--> Archiwum Forum
InterPOL [ Majster ]
Temat wypracowania
Witam. Problem wygląda następująco. Dostałem temat wypracowania z polskiego i go nie rozumiem. No cóż nie każdy moża mieć zdolności pisarskie. Nie chce żeby mi tutaj ktoś wypracowanie robił tylko w miare możliwości wytłumaczyć o co chodzi. Temat brzmi :
"Czy Robinsona(Crusoe) można traktować obok Fausta, Don Kichota, Don Juana, jako wcielenie zachodnioeuropesjkiego mitu. Swoje zdanie poprzyj argumentami z utworów."
No więc co to znaczy? Co mam napisac ? Pomijam fakt, że przerobiliśmy tylko Robinsona a reszty panów w ogóle nie znam i nie wiem co oni robili.
Genetyk [ Generaďż˝ ]
ile masz czasu na to wypracowanie? Teoretycznie lektura tych zaległości jest konieczna.
Co do tematu - wymienieni bohaterowie to silne, zmieniające świat wokół siebie jednostki. Dążą do celu kierując się własnymi przekonaniami nie bacząc na przeciwności i moralność (Faust, Don Juan), zrozumienie u innych (Don Kichot). W wypracowaniu trzeba zdecydować czy Crusoe pasuje to tego towarzystwa
InterPOL [ Majster ]
No ponad tydzień jeszcze bo mam ferie teraz. Dzięki za odp napewno mi sie to przyda.
InterPOL [ Majster ]
No własnie, tylko czy on pasuje do reszty? Robinson zmienia świat wokół siebie i dąży do celu (jesli za cel można uznać wydostanie się z wyspy) ale jednak robi to bo musi. Nie wybrał sobie samotnego życia na wsypie tylko się tam znalazł i musi sobie radzić.
reksio [ Q u e e r ]
Podstawowym celem Robinsona, przynajmniej według wykładni antropologicznej, jest odbudowa utraconego świata. Zwróć uwagę na to, jak Robinson mozolnie odbudowuje to, co utracił - chce zaprowadzić na wyspie swoją kulturę, swoje centrum, a jego centrum to właśnie Europa. Pamiętasz film Cast Away? Tam identyczny mechanizm pokazany jest jeszcze bardziej - jednostka pozbawiona swojej, że tak to ujmę, matki (Europy/Nowego Świata) staje się już zupełnie Inną jednostką. Bo oto jak być Europejczykiem, skoro Europy się nie ma? Rozumiesz? To takie kulturowe odcięcie od pępowiny. Stąd próby zawładnięcia wyspą, poddania jej kontroli, nazwania, stworzenia swojego małego świata w sercu Obcej kultury. Mówi się, że Defoe był pisarzem Imperialnym, tj. każdą obcość, Inność chciał przejąć we władanie. Ale tego już nie pisz, Twoja biedna polonistka wyskoczyłaby przez okno, a i obronić byś się musiał z tych tez (pisze o tym polski antropolog, Wojciech Burszta w jednym z tekstów, bodaj "Czytanie kultury" ale to tak już na marginesie zupełnie).
Musisz zadać więc sobie pytanie, czy Robinson zmienia tę rzeczywistość wokół siebie ze strachu, czy dlatego, że ma taki kaprys i ma siłę. Coś czuję, że to pierwsze. Robinson jest raczej typowym przedstawicielem zachodnioeuropejskiego mitu ;)
Jakby się tak przyjrzeć, to w jednym wypracowaniu wprowadzono tu rozbitka, casanovę i wariata :)
InterPOL [ Majster ]
Up. Dziś mam zamiar wkońcu to napisać więc wszystkie rady by mi się przydały.
InterPOL [ Majster ]
reksio --> A w ogóle jesli uważasz, że Robinson zmienia rzeczywistość ze strachu to znaczy, że jednak nie pasuje do całej reszty, bo inni robili to bo sami tego chcieli.
InterPOL [ Majster ]
Wieczorny UP
reksio [ Q u e e r ]
InterPOL-> No wiesz, zapewne można udowodnić im to i to - potrafię wziąć tekst i udowodnić w nim dwie przeciwstawne, zupełnie się wykluczające tezy. Kwestia wprawy. Na filologii tego uczą ;) Pozdrawiam, daj znać, co dostałeś.
InterPOL [ Majster ]
Pozdrawiam, daj znać, co dostałeś.
No udało mi się wymęczyć 2+ także spoko. Jako, że na semestr ledwo polski zaliczyłem to się ciesze.