obrydzien [ Konsul ]
Czy wiercenie w kafelkach jest bezpieczne?
chciałbym przymocować wieszak w łazience, ale nie wiem czy coś się nie stanie z kafelkami jesli bede chciał w nich wywiercić dziurki na śrubki ;>?
Jeckyl [ Prawie jak abstynent ]
Młotek + gwóźdź żeby zrobić małą dziurkę a potem wiertarka bez udaru i jedziemy.
Ciekawy Fryzjer_ [ Pretorianin ]
Możliwe że sedes wybuchnie.
grattz [ Generaďż˝ ]
Wierć w fudze.
Maciek987 [ Pretorianin ]
kafelki mogą przy wierceniu popękać
ehhh [ Angel of Death ]
Mozesz bez problemu wiercic, nawet z udarem... oczywiscie pod warunkiem, ze glazura zostala poprawnie naklejona i nie ma pustych przestrzeni pod spodem:)
Kazuya_3 [ Beginner Otaku ]
może lepiej wieszaki na przylepiec?
Blaster85 [ The Truth Is Out There ]
tnij tniiij!! ee znaczy sie wierć wieeeerć!!1
smuggler [ Patrycjusz ]
Z tego co pamiem byly specjalne wiertla do glazury - ale ryzyko pekniecia kafelka jest...
obrydzien [ Konsul ]
OK, a więc może inaczej .... czym (i może jak) przykleić dobrze plastikowe wypustki od wieszaka do kafelek?
Power [ Sergeant Major ]
Ryzyko jest zawsze przy wierceniu w płytkach.
1. Upewnij się czy w tym miejscu nie ma jakiejś rury albo kabla elektrycznego.
2. Wywierć małym wiertłem dziurkę.
3. Użyj większego wiertła i wywierć otwór o pożądanej wielkości.
Zresztą większość poprzednich propozycji jest dobrych. Ale młotka raczej nie używaj ;)
Najlepiej tak jak napisał grattz-wierć w fudze.
smalczyk [ Konsul ]
Wiercenie w kafelkach nie nastręcza większego problemu - wystarczy wyłączyć udar i używać wiertła diamentowego ('dedykowane' do do glazury - wchodzi jak w masło). Dostaniesz takie wiertełko w każdym sklepie budowanym, koszt co prawda pare złotych większy niż standardowy betoniak, ale starczy na długo.
Grzesiek [ www eRepublik com PL ]
Broń Boże młotek + gwóźdź :)
kubeusz_k [ Pretorianin ]
powoduje raka i choroby serca
graf_0 [ Nożownik ]
> Broń Boże młotek + gwóźdź :)
Dlaczego? Wtedy już na pewno nie będzie się martwił o pękanie w czasie wiercenia :)
Jeckyl [ Prawie jak abstynent ]
Przy pomocy młotka i gwoździa robi się tylko małą dziurkę aby później wiertło nie ślizgało się po płytkach...
Trzeba po prostu uderzyć bardzo lekko. W ten sposób wywierciłem chyba z 20 dziur w płytkach u siebie w łazience i żadna nie pękła.
O co Wam chodzi?
smalczyk [ Konsul ]
Jeckyl ---> o to, że przy kiepsko połóżonych kafalkach nawet pojedyncze, kierowane uderzenia młotkeim są dużo gorsze dla nich niz stały nacisk wiertła.
Poza tym nie widzę powodu do takiej zabawy skoro można od razu wkręcić się wiertłem - no chyba, ze ktos nie potrafi ;P
Indoctrine [ Her Miserable Servant ]
Polecam taśmę klejącą dwustronną mocną typu:
(taniej kupisz w markecie budowlanym typu OBI, Castorama itp, przynajmniej ja rok temu kupiłem jeszcze mocniejszą niż ta za 13 złotych).
Bardzo dobrze lepi i ma spory kilkukilogramowy udźwig.
Jeckyl [ Prawie jak abstynent ]
smalczyk -> Czyli miałem dobrego fachowca :) W takim razie cofam swoje słowa, faktycznie lepiej nie ryzykować ;)