GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Nagana w szkole.

22.01.2009
13:14
smile
[1]

Halucyn89 [ Senator ]

Nagana w szkole.

Witam
Jesli dostałem nagane w szkole to jakie sa konsekwencje poza szkolne ?
Nie idę po szkole na zadne studia, więc nie dbam oto, ale czy w papierach po zakończeniu szkoły mam taki wpis ? czy coś podobne ?
Nie chciałbym żeby pracodawca takich rzeczy wiedział.

22.01.2009
13:16
smile
[2]

graf_0 [ Nożownik ]

Zapewniam, tych pracodawców którzy będą chcieli cię zatrudnić twoje świadectwo najmniej będzie obchodziło.
Ważne będzie czy umiesz łopatę trzymać :)

22.01.2009
13:18
smile
[3]

jambond [ ___ The Best Driver ___ ]

<------------------------------------------------ graf_0
Ale, nagane dostać... Co ty tam nawywijałeś???

22.01.2009
13:18
[4]

Snakepit [ aka Hohner ]

Nie idę po szkole na zadne studia, więc nie dbam oto

to ciekawe jak zarobisz na internet zeby pisac takie idioctwa na golu

22.01.2009
13:19
[5]

Halucyn89 [ Senator ]

Chiodzi mi o to że na studia nie idę, a kumpel mówił że na studia to patrzą, a ja nie idę na studia.

22.01.2009
13:19
smile
[6]

Pszczoła [ GKS Wybrzeze Gdansk ]

[2] :D

22.01.2009
13:20
[7]

Snakepit [ aka Hohner ]

czysta ciekawość...czemu nie idziesz na studia?

22.01.2009
13:22
[8]

Moshimo [ FullMetal ]

Snakepit --> On chce zostac listonoszem albo kierowca autobusow.

22.01.2009
13:22
[9]

Snakepit [ aka Hohner ]

a, pamietam ten wątek...ok o ni nie pytalem xD

22.01.2009
13:24
[10]

graf_0 [ Nożownik ]

Tak na poważnie - mówię całkiem serio - w wypadku zajęć/zawodów przy których nie jest wymagane wyższe wykształcenie nikt się papierkiem nie przejmuje.
Biorą cię na próbę, jeśli będziesz się przy swoim zajęciu dobrze sprawował to zostajesz na stałe.
Prosta sprawa.

A na studiach chyba też nie zwracają na to uwagi - w końcu zaświadczenia o niekaralności też nie wymagają:)

22.01.2009
13:24
smile
[11]

Sir klesk [ ...ślady jak sanek płoza ]

Do ludzi, ktorzy twierdza, ze bez wyzszego wyksztalcenia nie da sie nic osiagnac.

Ciekawe jak glosno bedziecie sie smiali gdy zderzycie sie z PNM (Polska Nadprodukcja Magistrow), a nasz kolega Halucyn bedzie np. budowal ludziom kominki w domach zarabiajac przy tym trzy razy wiecej niz Wy. ;)

22.01.2009
13:24
[12]

Halucyn89 [ Senator ]

Bo nie mam głowy poprostu do nauki, i chcę już zarabiać. A studia to kolejne lata nauki czyli męki dla mnie, skoro z roku na rok ledwo przechodzę.
Może jestem mniej ambitny, ale wiem czego chcę i pracy się nie boję, a do nauki głowy niemam.

22.01.2009
13:24
[13]

jambond [ ___ The Best Driver ___ ]

moshimo ----------> no jasne... Czytałem ten wątek ale już zapomniałem że to on go napisał.

Edit: Halucyn skoro tak no to właściwie w miare dobry wybór...

22.01.2009
13:31
[14]

xion [ Żołądkowa Gorzka ]

Halucyn89 > Walnij chociaz jakas policealke [ chyba, ze technikum konczysz].
> tez dostalem nagane w 2 klasie lo, za ustawienie barykady z szafek na holu i cyt " sparalizowanie ruchu w szkole" :|

22.01.2009
13:36
[15]

Volk [ Legend ]

Snakepit wg Ciebie czlowiek ze srednim wyksztalceniem nie jest w stanie zarobic na Internet?

22.01.2009
13:45
smile
[16]

grubach [ .:zDolny Śląsk:. ]

Nie będzie żadnych problemów, nagany ? to jest tylko po to aby Cię przestraszyć i ewentualnie może wpłynąć na zachowanie końcowe, przypucujesz trochę, dostaniesz trochę punktów dodatnich i będzie spokój.

22.01.2009
13:48
smile
[17]

ES_Lechu [ Piw Paw Elo 320 ]

<- dla ludzi w tym temacie, ktorzy sadza ze bez wyzszego wyksztalcenia czlowiek na chleb nie zarobi :D naprawde widac jak malo wiecie o zyciu

22.01.2009
13:49
smile
[18]

Sorcerer [ Konsul ]

Ja się zgadzam, kiedyś magistrami był ułamek społeczeństwa i wykształcenie wyższe rzeczywiście coś znaczyło. Teraz naprodukowali jakieś europeistyki, pomoce społeczne i inne bzdurne pierdoły i byle debil jest już magistrem.

22.01.2009
13:53
[19]

jasonxxx [ Szeryf ]

Sir klesk --> to nie tak. Jak skończy studia to będzie miał wybór, czy woli budować kominki, czy robić coś innego. Jak ich nie skończy, to będzie mógł tylko budować kominki.

Przynajmniej w teorii. Bo jak ktoś umie "się zakręcić" to wszystko prędzej czy później osiągnie. Jednak wykształcenie tą drogę ułatwia.

Jest tez taki czynnik jak ambicje i późniejsza satysfakcja z samego siebie. W moim przypadku odegrało to dużą rolę.

22.01.2009
13:57
[20]

Moshimo [ FullMetal ]

Jest tez taki czynnik jak ambicje i późniejsza satysfakcja z samego siebie. W moim przypadku odegrało to dużą rolę.

No wlasnie, ale autor watku sam przyznal, ze nie jest ambitny, ze ma w miare sprecyzowane plany zawodowe i do nich bedzie dazyl. Jak dla mnie bardzo spoko podejscie (mimo ze jednak studia... heh... taki zarabisty okres, szkoda sie go pozbywac ;)).

22.01.2009
14:02
[21]

przemek100 [ Generaďż˝ ]

Snakepit czemu sie smiejesz z wyboru Halucyna? wedlug ciebie ludzie bez studiow sa gorsi ta?? sa powodem do smiechu? wiesz ze zeby opierdala* sie mogl ktos pracowac musi ktos inny, ty sie uczysz ciesz sie ze mozesz, on sie nie nadaje ale to nie oznacza ze mozesz sie z niego nabijac. Szacunek nalezy sie kazdemu czlowiekowi, nie zaleznie czy wyznaje inne zasady niz Ty

22.01.2009
14:07
[22]

smuggler [ Patrycjusz ]

Otoz to. Kazdy jest kowalem swego losu, kazdy podejmuje takie decyzje, jak mu wygodnie. A poziom obecnego "studenctwa" (nie mowie ze ogolu ale dosc znacznej czesci) szczerze mowiac niewiele odbiega od tego, co kiedys prezentowali absolwenci lepszych zawodowek.

22.01.2009
14:13
[23]

Siostra [ Pretorianin ]

Szanuje dojrzałe podejście Halucyna. sama sie zastanawiam czy pchac mojego gimnazjalistę do liceum, widzac ile mnie to nerwów kosztuje :) . A jak mu sie odechce uczyc w 2 klasie a tak technikum załatwia sprawę zawodu, a na studia ma przeciez całe życie.

Ma potem zrzędzic jak moja koleżanka w pracy, żałując co dnia, że nie została fryzjerką tylko poszła na studia, bo jej fryzjerka jeżdzi dwa razy w roku na zagraniczne wakacje :P

22.01.2009
14:23
smile
[24]

Pl@ski [ Rastaman ]

Niniejszym składam pokłon tutejszym intelektualistom, wyższej klasie społecznej, dumie narodu polskiego - studentom!
Jednocześnie ślubuję traktować ich z wyższością i należytym szacunkiem, jako że sam jestem prochem marnym, śmieciem, zakałą wśród tego jakże licznego, zaszczytnego grona!

Powiadam wam więc: Spierdalajcie.

22.01.2009
14:28
[25]

jasonxxx [ Szeryf ]

Pl@ski - widzę, że szacunek w drugą stonę to już nie ma prawa działać?

22.01.2009
14:32
[26]

yasiu [ Legend ]

stanson - poniosło go ;)

ale ja - sam technik jedynie - smieje sie setnie ze wszystkich dowcipow o studentach w wilq superbohatrze (obok arabow, hiphopowcow i meneli sa wedlug wilka najwiekszym zlem) niemniej w koncu, ponad 10 lat po skonczeniu szkoly doszedlem do miejsca, w ktorym moge i chce pojsc na jakies studia - wcale nie dla papierka i wcale nie po to, zeby zmieniac prace - akurat robie to co chce jako jedyny nie majac wyzszego wyksztalcenia, ale po co mi one skoro do pracy leb na karku, wiedza i myslenie jest potrzebne? :)

fajnie, ze halucyn nie chce zajmowac komus miejsca. moze kiedys dojdzie do wniosku tak jak ja, ze czas zrobic studia - i zrobi, bo co to za problem?

22.01.2009
14:34
smile
[27]

Pl@ski [ Rastaman ]

Stanson -> Ależ ja naśladuję jedynie swoich idoli! A przynajmniej spora część z nich tutaj wyraża się w stosunku do ludzi nie mających tytułu magistra jakby byli śmieciami. A pozostali im przyklaskują.


Ważne będzie czy umiesz łopatę trzymać :)

to ciekawe jak zarobisz na internet zeby pisac takie idioctwa na golu

I to do nich kieruję te pozdrowienia z ostatniego zdania z mojego poprzedniego posta, nie do tych, którym studia w głowie nie namieszały i potrafią wykazać odrobinę rozsądku... Także no offence. :)

22.01.2009
14:40
[28]

grubach [ .:zDolny Śląsk:. ]

Osobiście także nie planuje studiów po technikum, wole pracować niż dowiadywać się dziwnych rzeczy na studiach które mi tylko mózg zlasują, ale w przyszłości kto wie.

edit: No trzeba jeszcze je zdać...

22.01.2009
14:45
smile
[29]

jasonxxx [ Szeryf ]

Pl@ski --> skoro tak - to podpisuje się pod "Spierdalajcie" :)

22.01.2009
15:03
[30]

Api15 [ dziwny człowiek... ]

Za rok kończę technikum (logistyczne) i planuję zaoczne studia, bo na dzienne mnie nie stać.
Nie wyzywajcie ludzi którzy nie idą wyżej, bo nie wszystkim rodzice dadzą.

22.01.2009
15:04
[31]

rzaba89nae [ WTF!? ]

Nie ma konsekwencji, ja miałem zawsze naganne i jakoś się dostałem do liceum, potem na studia, to ich nie obchodzi... Bardziej ocenki się liczą.

22.01.2009
15:13
smile
[32]

grubach [ .:zDolny Śląsk:. ]

nie wiem jak to jest ale w technikum naganne można mieć tylko 2 razy, za trzecim nie zdajesz z zachowania

22.01.2009
15:16
[33]

pao13(grecja) [ Silkroad Fan ]

Snakepit===>>
ilu to ja ludzi znam po podstawowce i moga miec to co ty nigdy nie bedziesz mial

Sir klesk===> racja.

22.01.2009
15:25
smile
[34]

sebekg [ Senator ]

Sir Klesk ---> dobre spostrzezenie:)

22.01.2009
15:28
[35]

thgrass [ Legionista ]

Tak, taki wpis potem znajdzie sie w odpowiednim miejscu, ale to o kant dupy sobie rozbic mozna, bo malo kto na to patrzy :)
Tak poza tym i bez wyzszego wyksztalcenia mozna wyjsc na wielkiego czlowieka. Wystarczy tegi umysl i umiejetnosc samodzielnosci. To my budujemy swoje zycie i prowadzimy los.

22.01.2009
15:31
[36]

kamyk_samuraj [ Senator ]

graf ->

O czym tyy mowisz? Pracodawca siegnie po swiadectwa az do przedszkola. I opinie proboszcza.

22.01.2009
15:33
[37]

zombie czu-czu [ Konsul ]

Kiedys bylo najlepiej wszyscy chcieli byc smieciarzami bo niczego innego nie bylo...

22.01.2009
15:43
[38]

Atreus [ Senator ]

Ja żałuję tych 5 lat spędzonych na studiach dziennych. Zamiast się rozwijać zawodowo tuż po maturze, traciłem czas na czytaniu książek i opierdalaniu się. Praca + zaoczne - tak bym zrobił.

22.01.2009
15:50
smile
[39]

Boroova [ Gwiazdka ]

Forum Gry Online jest dosc specyficznym miejscem, gdzie pryszczaci gimnazjalisci spotykaja sie z doroslymi "geekami" i zazwyczaj prowadzi to do ciekawej wymiany zdan.

Nie lubie ludzi, ktorzy oceniaja innych tylko ze wzgledu na wyksztalcenie. U mnie w rodzinie bylem chyba pierwszy, ktory zdobyl tytul magistra, a przeciez przez to nie bede uwazal moich krewnych za gorszych od siebie. Czlowieka ocenia sie po tym jaki jest, co soba reprezentuje itp, a nie po "papierku".

Wiec chcialbym podpisac sie pod postem Plaskiego rekoma i nogami.

Na koniec dwa apele:
1. Apel do mlodszej czesci GOLa - skonczcie najpierw gimanzjum/liceum a potem sie wymadrzajcie
2. Apel do GOLowych studentow - obroncie napierw tych magistrow inzynierow, popracujcie troche a potem sie wypowiadajcie.

Dla mnie studia byly niejako przedluzeniem czasu beztroski i wiecznym imprezowaniem. Nie zaluje ani chwili, ale gdybym mial wybierac jeszcze raz, to powaznie bym sie zastanowil.

22.01.2009
15:53
[40]

yasiu [ Legend ]

boroova - fajnie, jesli mozesz podjac te dzienne studia i przedluzyc sobie szkolna beztroske. pomijajac fakt braku doswiadczenia po studiach, jak najbardziej za. niestety nie kazdy ma taka mozliwosc - chocby ze wzgledow finansowych :)

22.01.2009
16:00
[41]

Boroova [ Gwiazdka ]

yasiu --> dokladnie. I wlasnie dlatego jestem powsciagliwy w wydawaniu opinii na podstawie studiow. Nie kazdy ma bogatych rodzicow, ktorych bedzie stac na wyslanie dziecka na prawo czy medycyne.

Ale wydaje mi sie, ze problem lezy gdzie indziej - bezplatny dostep na studia umozliwia zostnie magistrem prawie kazdemu. Skonczy sie to, gdy wzorem zachodu, wprowadza konkretne czesne za studia. Wtedy zamiast isc gdzie popadnie, byle tylko zdobyc swistek, ludzie sie kilka razy zastanowia.

22.01.2009
16:02
[42]

Kamikaze_man [ Konsul ]

Ja od podst. do szkoły średniej (czyli teraz) jeszcze nigdy nie uciekłem ze szkoły (poważnie) :D
Wiem, że nie pisze temat ale tak jakoś musiałem to napisać ;P

22.01.2009
16:20
[43]

Boroova [ Gwiazdka ]

Kamikaze Man --> BRAWO! W nagrode bedziesz mogl usciskac pania od plastyki i dostaniesz odznake "wzorowego harcerza". Czuwaj!

22.01.2009
16:22
smile
[44]

PawelBJ [ Pretorianin ]

Ja tam przedłużam sobie dzieciństwo jak tylko mogę xD Dlatego będę studiował tak długo jak tylko się da :P

22.01.2009
16:25
[45]

logicznyalek [ Konsul ]

Bedziesz mial problem w uzyskaniu pracy. Nagana to inaczej konsekwencja przestępstwa szkolnego. Będzie to za tobą szło w papierach do końca życia. Nie ma to takiej wagi jak przestępstwo, za które idziesz do więzienia, ale jak pracodawca zerknie na Twoje dane w Wielkiej Bazie Danych, to dojdzie do wniosku, że będziesz nieodpowiedzialnym pracownikiem i szkoda ryzykować. Z naganą możesz za to spokojnie zostać ochroniarzem.

graf_0 -> świadectwo mają w dupie, ale do Bazy Danych patrzą.

22.01.2009
17:05
[46]

Halucyn89 [ Senator ]

logicznyalek---> O jakiej bazie danych mówisz ?
Żeby nie było akcji jak z IPN maj :P
Głupio by było że za głupstwo z młodości całe życie mam cierpieć przez to.
Czyli ewentualne zawodowe wojsko mogę sobie odpuścić ?

22.01.2009
17:13
[47]

Zenedon [ Burak cukrowy ]

Ja przez całe liceum miałem zachowanie naganne na świadectwach i chyba z 6 razy chcieli mnie wyrzucać ze szkoły. Na studia jakoś się dostałem a i pracodawcom to specjalnie nie przeszkadza.

Niektórzy to chyba naprawdę nie korzystają z tego dużego okrągłego obiektu zasadzonego na czubek szyi.

22.01.2009
17:15
[48]

Halucyn89 [ Senator ]

Zenedon---> A w papierach jak daję pracodawcy to pisze mi o tej naganie ?
Na świadectwie ukończenia szkoły jest ta informacja ?

22.01.2009
17:16
[49]

Jeremy Clarkson [ Prezenter ]

Zależy co zrobiłeś. A co zrobiłeś? Zabiłeś kogoś?

Ciekawe czy wpiszą to w Twoje akta. Może już wpisali ;)

22.01.2009
17:19
[50]

Halucyn89 [ Senator ]

Byłem nietrzeżwy na terenie szkoły :(
Ale to już po lekcjach więc przesadzili troszkę.

22.01.2009
17:20
[51]

Jeremy Clarkson [ Prezenter ]

eee to nic takiego, są gorsze rzeczy

Dostaniesz opieprz i tyle, mogą ci jedynie obniżyć zachowanie na świadectwie.

22.01.2009
17:20
[52]

Zenedon [ Burak cukrowy ]

Halucyn89 ---> Napiszę ci prosto - czym ty się do chuja przejmujesz!?
NIKOGO NIE BĘDZIE OBCHODZIŁA ŻADNA NAGANA SZKOLNA.

22.01.2009
17:25
[53]

Halucyn89 [ Senator ]

Jeremy Clarkson---> Ale ja już mam oficjalnie na papierze naganę.
Zenedon---> Obyś miał rację.

22.01.2009
17:27
[54]

Jeremy Clarkson [ Prezenter ]

No to masz ją tylko w dzienniku czy gdzieś tam. Ale myślisz że ktoś to będzie pamiętał przy wypisywaniu świadectw? Takich rzeczy się nie pisze

22.01.2009
17:38
smile
[55]

Boroova [ Gwiazdka ]

Nie sluchaj zenedona, bo to rozrabiaka i sie nie zna. Tak powaznie, to taka nagana moze sie za toba ciagnac przez dobrych kilka lat. Tak jak pisal logicznyalek - jak cie umieszcza w tym rejestrze, to bedzie ci ciezko o posade np. policjanta, straznika miejskiego czy tez ochroniarza. Ale nie ma sie co zalamywac, bo zawsze mozna bedzie pokombinowac i jakos sie z tego wywinac.

Moj kumpel poszedl do siedziby tego rejestru i pogadal z babka i mu wykasowala. Powolal sie na niska szkodliwosc spoleczna i takie tam, ze pracy nie moze dostac. Babka sie zlitowala i pomogla.

Takze, glowa do gory - dasz rade!

22.01.2009
17:39
[56]

przemek100 [ Generaďż˝ ]

dajcie spokoj nie stresujcie halucyna, nikt nie bedzie patrzyl na zadne twoje nagany... nie ma w zadnych papierach takiego czegos, ta nagana ma cie zmobilizowac do poprawy twojego zachowania
to tak jakby bylo w papierach ze dostales 1 bo sie do odp nie nauczyles, nie popdadaj w paranoje

a co do bycia nie trzezwym na terenie szkoly to nie przesadzili, uczen reprezentuje szkole takze po lekcjach, nawet jak cie nauczyciel obaczy ze piwsko chlasz na lawce mozesz miec '' po dupie''

spoiler start
hehe, nie zeby tu byl podtekst o temacie w ktorym to z zapalem byla wymiana argumentow (czyli szacunek do ludzi bez mgr i odwrotnie) chce nawiazac tylko do kawalu o budowlancach :D
nawet jezeli ktos bedzie wiedzial o naganie za bycie pod wplywem to na budowie na pewno ciie przyjma ^^
spoiler stop

22.01.2009
17:41
[57]

Boroova [ Gwiazdka ]

przemek --> nikt nikogo nie straszy, tylko po prostu stwierdza fakty. Dobrze, ze ta bnagana jest "tylko" za picie, bo za taki np. atak na nauczyciela, to moj kumpel musial odpracowywac spolecznie ta nagane po skonczeniu 18 lat.

22.01.2009
17:45
[58]

LooZ^ [ be free like a bird ]

Halucyn: Nie sluchaj bzdur Boroovy, bo musi miec dobra frajde. Powtorze za Zenedonem: NIKOGO NIE BEDZIE OBCHODZILA ZADNA NAGANA SZKOLNA

22.01.2009
17:47
[59]

Boroova [ Gwiazdka ]

Looz --> to ty nie plec bzdur. Juz paru hojrakow sie na tym w zyciu przejechalo. A moze to TY mu zaoferujesz prace w swojej firmie, jak go nigdzie nie beda chcieli? Bo ja napewno nie.

Juz nawet nie chodzi o policje czy inne sluzby, ale jako pracodawca zastanowilbym sie dwa razy, zanim zatrudnilbym kogos z problemami dyscyplinarnymi.

edit:
logicznyalek --> oficjalnie nie mozna wykasowac, ale to jest Polska i jak sie chce to mozna wszystko zalatwic

22.01.2009
17:47
[60]

przemek100 [ Generaďż˝ ]

sry brak abo ;/
a wiec borova masz juz napewno ponad 23 lata, nie wiem jak bylo kiedys za twoich czasow ale teraz nagana w LO/tech jest nic nie warta, kolega za napada na funkcjonariusza policji dostal 30h pracy w schronisku (1h tygodniowo ^^) takie cos napewno ma w aktach i ma normalna prace, w dodatku niezle zarabia, ledwo gim skonczyl, teraz naganą w sredniej szkole mozesz se podetrzec tylek przy dyrektorze ktory to wystawil i zadnego pracodawcy nie bedzie to obchodzic

borova szczerze?? ;/ to malo ktory pracodawca zwraca uwage na zachowanie w skzole;/ poprostu maja to gdzies, koles ma dobrze robic i cos soba reprezentowac co na rozmowie kwalifikacyjnej napewno mozna pokazac, pracodawca niezle by sie musial naszukac zeby dostac opinie ze skzoly o uczniu, nikomu sie nie chce tego robic to moge zagwarantowac

22.01.2009
17:47
[61]

logicznyalek [ Konsul ]

Boroova -> ooo, ile godzin dostał? Przy okazji to nawet nie wiedziałem, że z Wielkiej Bazy można zostać wykasowanym, muszę przekazać znajomemu.

Looz -> to prosze, zatrudnij takiego gościa. Mojego kumpla odesłali z kwitkiem nawet z oferty stanowiska obsługi działu w hipermarkecie Real.

22.01.2009
17:50
[62]

LooZ^ [ be free like a bird ]

Boroova: Nie mam ochoty bawic sie w twoje durne gierki. Zajmij sie robieniem koszulek "jestem slawny" czy cos.

23.01.2009
16:06
[63]

Boroova [ Gwiazdka ]

Looz --> nie wiem o jakie "durne gierki" ci chodzi, ani dlaczego do mnie pijesz, ale odpusc sobie, kolego.

A odnosnie tematu - maly "update". Dzisiaj w pracy przeprowadzalismy (ja i moj szef) rozmowe kwalifikacyjna na asystenta ds. marketingu. Wszystko spoko, koles dosc kompetentny, ale zajrzelismy glebiej w jego papiery i okazalo sie, ze w 2000r, w 3 klasie liceum, pobil jakiegos kolesia prawie do nieprzytomnosci. Tamten wyladowal w szpitalu ze zlamanym nosem i zebrami, a "kandydat" dostal wpis w papierach szkolnych. Dla mnie to akurat zadna przeszkoda, bo sam swiety nie bylem i chetnie bym kolesia przyjal na to stanowisko, ale szef sie uparl, ze "nie" i koniec.

23.01.2009
16:13
[64]

peterkarel [ Pool Shark ]

Jesli dostałem nagane w szkole to jakie sa konsekwencje poza szkolne ?


mama zabierze ci komputer ....

23.01.2009
16:29
[65]

konr23m [ Konsul ]

nie pierwsza i nie ostatnia XD

23.01.2009
16:41
smile
[66]

Dycu [ zbanowany QQuel ]

Boroova - Myślisz że za tą pinezkę podłożoną Pani od Polskiego nie przyjmą mnie już nigdy do pracy : (?

23.01.2009
16:49
[67]

pawcio005 [ Konsul ]

ja mam dwie i nic sobie z tego nie robię... może Ci to wpłynąć na ocenę z zachowania nic poza tym

23.01.2009
16:56
[68]

The LasT Child [ MPO GoorkA ]

Halucyn jak ja kocham Twoje posty,, naprawdę odkąd pojawiłeś się w wątku z f1 to jestem twoim fanem.

24.01.2009
01:44
[69]

Halucyn89 [ Senator ]

The LasT Child---> ?

24.01.2009
02:31
[70]

Zenedon [ Burak cukrowy ]

Boroova --> Piszesz o naganach które na pewno były połączone z interwencją policji. W takich wypadkach oczywiście traktuje się to jako przestępstwo, podobnie jakbyś miał wyrok karny. Ale przecież przyjście do szkoły na bańce to troszeczkę inna kategoria.

24.01.2009
02:45
[71]

delstar [ Generaďż˝ ]

Przeczytalem do postu 11 i mam dosyc.

Studia nie sa potrzebne do pracy. Na studia sie idzie jesli ktosa chce sam sie uczyc, jesli ktos chce miec wyzsze wyksztalcenie - po prostu - studia sie robi dla siebie samego

Co do nagany otp spraw to nikt cie nie ebdzie pytal o wyniki w szkole. Najwyzej napiszesz CV i tyle. Jesli nie wiesz co to CV to szukaj w necie ale chyba w szkole ci mowili o tym

24.01.2009
03:11
[72]

Krasper [ Konsul ]

Zdecydowana większość kierunków nie daje Ci żadnej konkretnej , wartościowej z punktu widzenia pracodawcy wiedzy. Cenniejsze niż papier są doświadczenia i poza studencka działalność. Wychodząc po pięciu latach z dyplomem , znasz tylko przestarzałe definicje, które w większości do realnej pracy po danym kierunku mają się nijak. Przykład - na półrocznym stażu na medycynie nauczysz się więcej niż przez pięć lat studiowania. Poza tym to co obecnie się dzieje na uczelniach nie uprawnia do bycia dumnym z samego faktu studiowania ( często jest wręcz odwrotnie ) a już na pewno do wartościowania tych , którzy wybrali inną drogę.

24.01.2009
08:40
[73]

pawloki [ TSW KRK ]

he jak się boi.

24.01.2009
09:08
[74]

Halucyn89 [ Senator ]

The LasT Child---> Dziękuję miło mi :) W nocy okropnie zmęczony byłem, i tak napisałem z tym znakiem zapytania :)

A dyrektorki się pytałem wczoraj w szkole , i powiedziała że nie ma takiej informacji na zakończenie szkoły na świadectwie, i to tylko jest dla nich żebym nic nie zwojował znowu.

24.01.2009
09:47
[75]

c_N_mooris [ Pretorianin ]

Tym którzy ciskają tu teksty o łopacie życzę aby nigdy w życiu nie musieli jej trzymać bo z takim podejściem... zginęlibyście moi drodzy po pierwszej szychcie. Kto nigdy "łopaty" w ręku nie trzymał ten nie wie ile "kosztuje: chleb i powinien za przeproszeniem zamknąć się i nie wypowiadać w tym wątku. Znam tych wszystkich przeuczonych magistrów politologów co nie odróżniają wapna od cementu...
Tak jak mówił stanson...studia dają wybór ale nie są koniecznością. Buty też musi ktoś naprawiać. Wszystkich tych którzy myślą inaczej zamiast wakacyjnego roznoszenia ulotek czy stania na promocjach zapraszam do firmy budowlanej.

Żeby nie było. jestem na 3 roku elektrotechniki.

24.01.2009
09:56
smile
[76]

Fett [ Avatar ]

czasami wstydze się, że studiuje

24.01.2009
10:10
[77]

Gimli z Mezopotami [ Mistrz Topora ]

Wiesz jak chcesz iść do pracy to ważne jest jaki jest pracodawca. Musisz po prostu go rozgryść trochę, bo jak podpiszesz umowę i się okaże, że Ci wcisnął kity np bo czegoś tam nie doczytałeś, no to jesteś w lekkiej kropce. Po prostu "szukajcie a znajdziecie :)"

Z tego co wiem przyjaciel miał podobnie jak ty bo ona rozrabiał w technikum no ale poszedł na studia i chłopak ogólnie trafił na dobrych nauczycielki - ogólnie zależy jak się pokażesz w nowym miejscu pracy czy tam danych studiach - jak się pokażesz dupnie to musisz póżniej przepraszać etc... Naganna raczej nic nie znaczy

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.