Co jest dla was ważniejsze?

Mazio [ Mr Offtopic ]

tylko anal

Lukis. [ Poznańska Pyra ]

Mazio a oral?

John Wayne Gacy [ Pretorianin ]

nazasiu -> Dla mnie nie ma tego dylematu, ktoś ważny dla kogoś innego jest pijany i ma problem, dobrze by było, gdyby ta osoba odpisała. :)

dlaczego ja [ Konsul ]

GOL czy związek z drugą osobą?

czy ty masz cos z głową?

polak111 [ LOXXII ]

Aż mi stanął.

na zaś [ Konsul ]

teraz juz jest oczywiste, ze jestes 'bardzo starym userem'..nigdy nie wnikalem w te wasze powiazania, ale watek de facto jest dla dwoch (jednej?) osoby:)

al asaid [ Konsul ]

Zależy. W sumie druga połówka ale jak oglądam mecz Polska - Niemcy i by był GOL dla Polski to jednak wybieram GOLA :). Wiadomo, patriotyzm.

Herr Flick [ Wyjątek Krytyczny ]

GOL czy związek z drugą osobą?

(Yoghurt, twoja odpowiedź jest ważna, dobrze wiesz dlaczego. Publicznie!)

...

ktoś ważny dla kogoś innego jest pijany i ma problem, dobrze by było, gdyby ta osoba odpisała. :)

Rozumiem,że czujemy się jak wielka rodzina ale bez przesady...

John Wayne Gacy [ Pretorianin ]

bywalcze (sygnature przeczytałem) -> A czy ktoś jeszcze przejmuje się jakością tego forum? ;) Od powstania karczm GOL robi za Gadu-Gadu Bis, więc o co chodzi, to nie ma znaczenia.

PatriciusG [ pink floyd ]

Jesteś mamą Yoghurta?

na zaś [ Konsul ]

wiem o tym doskonale:) tylko zastanawiam sie z czystej ciekawosci w co gracie i dlaczego sprawia wam to tak wielka radosc

Megera_ [ Konsul ]

Związek z drugą osobą na GOLu.

Na Yogha niestety moja sugestia nie działa. :-(

John Wayne Gacy [ Pretorianin ]

Patku -> Coś w tym stylu, zwłasza, jeżeli patrzeć na kategorię wątku. :)

Bywalcze -> Radość, jak radość. Ostatnie wątki pod moimi nickami zakładała moja dziewczyna, która ze względu na przyjaźń z Yoghurtem i związek ze mną GOLa nienawidzi, efekt był jaki był. Ale teraz chodzi o parę słów, które mogą poprawić humor wszystkich. Bo chodzi o to, że przed znajomymi, szacunkiem, i że publicznie.

Martusia -> Jeżeli masz jak, to ponaglij go, bo one już poszły razem do łazienki i dramatyzują. :)

xion [ Żołądkowa Gorzka ]

To tylko forum... ludzie... ;D

50Centt [ Paradise City ]

Żelbeton ?

Coy2K [ Veteran ]

na tym forum aż roi się od pojebów

John Wayne Gacy [ Pretorianin ]

xion -> Może cię to zdziwi, ale dzięki temu forum też powstało kilkanaście związków i nie mówię tu o dzieciach. A związek to już sprawa poważniejsza. Forum odgrywa tu rolę pierwszorandkowej restauracji. :)

Cartman___ [ Konsul ]

Mazio sie nie pi*** i wali prosto z mostu :P Fajna dupa ma byc , moze byc i glupia byleby ladna

Zenedon [ Burak cukrowy ]

Jak ktoś szuka sobie dupy przez internet powinien się zastanowić nad sensem swojego istnienia.

Mazio [ Mr Offtopic ]

moj związek z piwem proszę w to nie mieszać
dobrano

John Wayne Gacy [ Pretorianin ]

Maziu -> Mojego związku jak już. Też masz dzień z większą ilością trunku? :)

Zendon -> Czasami dwie osoby z forum się poznają, a jedna osoba z forum ma przyjaciółkę, która później tworzy związek z tą drugą osobą. To tylko teoria, ale to możliwe, nie?

Cartman___ [ Konsul ]

A cemu nie szukac dup w necie ? Wiesz ile mozna puknac ? Chlopie , zamaist meczyc reke , mozna sie wyreczyc

Megera_ [ Konsul ]

Tak tak, jeszcze mi tu brakuje GET A LIFE! :)))

Wypraszam sobie, ja tu poznałam miłość swojego nastoletniego życia i było to bardzo piękne uczucie! :)

xion [ Żołądkowa Gorzka ]

Coy2K > "pięteczka"

Idę spać. A Ty John Wayne Gacy, zostaw Yoghurta w spokoju;p

na zaś [ Konsul ]

nie do wiary. po prostu nie-do-wiary.

na golu WSZYSTKO bylo....

Cartman___ [ Konsul ]

ja sobie objerze serial a potem pocztyam.

xion [ Żołądkowa Gorzka ]

Cartman___ > "poczytam"
sie skurczybyku napaliles i idziesz machac fajfusem w kiblu :D

50Centt [ Paradise City ]

Jednak żelbeton...

Zenedon [ Burak cukrowy ]

Pamiętam jak mój kumpel kiedyś się umówił z jakąś panienką z netu. Żeby dodać mu odwagi polazłem z nim i to był jego błąd. Do tej pory mam pompę z tego paszteta. Brodę miała jak szuflada i oczy jak traszka. Coś koszmarnego.

xion [ Żołądkowa Gorzka ]

[31]

AdixPL [ Konsul ]

w dzisiejszych czasach, gdyby nie internet i telefony komórkowe to większa część społeczeństwa była by singlami...

jak nie wyznawanie miłości przez smsy, czy gg to dylematy pomiędzy forum a realna druga osobą ... ehh

50Centt [ Paradise City ]

Niedługo będą uprawiali seks tylko on-line, czyli narządy w DVD-Rom i wio !

ganek [ Pyrlandia Reprezentant ]

Eee czy ja za dużo wypiłem, zupełnie nie mam pojęcia o czym jest ten wątek.

Lukis. [ Poznańska Pyra ]

John --> ja nie wiem...ale kilkanaście to kobiet tu nie było, raczej kilka...a te co pozostały to nie z golowiczami... :D Więc o jakich związkach mówisz? (a dzieciach?!)

Herr Flick [ Wyjątek Krytyczny ]

Nauka mówi,że częste,emocjonalne popadanie ze skrajności w skrajność może być oznaką depresji. Tak ja się czuję czytając co poniektóre wątki,a ten jest doskonałym tego przykładem :)

Ponadto odkrywam te forum na nowo kazdego dnia i teraz widzę,że czasem lepiej się wstrzymać z komentarzem do jakiegoś 20 postu,bo po tej ilości świat w którym żyjesz nagle okazuje się brutalną parodią Twojego umysłu. Post [18] ma w sobie wszelkie cechy ludzi z tego forum.

Kolejnym wnioskiem jest to,iż nadużywanie alkoholu podczas przeglądania forum,czasem może okazać się fatalne lub też genialnie pozytywne w skutkach.
Miałem iść spać ale biegnę po kolejną butelczynę piwka :D

NA ZDROWIE !!

na zaś [ Konsul ]

Kurdt?

NewGravedigger [ spokooj grabarza ]

John wayne - czyli, czasami osoba, która związała się z koleżanką nowo poznanej osoby w necie, olewa ją, bo woli przesiadywać na golu i odpisywać durnymi komentarzami? To tylko teoria ale to możliwe, nie?

Zenedon [ Burak cukrowy ]

xion --> Śmiej się, śmiej. Finał historii był lepszy, bo nie mogłem sobie odmówić obdzwonienia innych kumpli żeby przyszli i zobaczyli to ohydztwo. Dziwnie się zakochana para musiała czuć na romantycznej kolacji jak za oknem stała banda chamów zanosząca się śmiechem i wytykająca ich palcami. Fajne czasy były.

John Wayne Gacy [ Pretorianin ]

Grabarzu -> Po pierwsze - nie nowo poznanej, bo znają się dobrze ponad rok, w sumie pod dwa lata. Po drugie nie koleżanką, tylko przyjaciółką, osobą poznaną na wylot. Po trzecie, to tylko pijacka teoria, a nie fakt, a wiadomo, jak wódką wpływa na człowieka. Teoretycznie.

Lilus [ Feline da Housecat ]

Kurdt aka Elmo aka Dżon Łejn -> Po nabyciu odrobinki doświadczenia w temacie, do rules of teh internets dodajcie sobie "przed piciem wyłączam internet". Albo zakładam trudne do wklepania po pijaku hasło albo wciskam "NumLk" (chyba, że Mac numlocka nie ma, ja nie wiem :). Dziękujemy.

xion --> Śmiej się, śmiej. Finał historii był lepszy, bo nie mogłem sobie odmówić obdzwonienia innych kumpli żeby przyszli i zobaczyli to ohydztwo.
Trochę jak oglądanie w średniowieczu dziwoląga zamkniętego w klatce albo wycieczka do zoo. Uch ;D

na zaś [ Konsul ]

aha, czyli trafilem ze to Kurdt.

przyjazn w niecale dwa lata? dysponujemy wiec roznymi pojeciami przyjazni.

a tlumaczenie sie z tematu wypiciem wodki jest zabawne. najgorsze jest to, ze spotykam sie z tym na forum nie pierwszy raz. to jest taki sposob na powiedzenie czegos i w razie problemu zwalenie na 'a bo ja wypity jestem'? zastanawiam sie, jak to dziala.

zenedon->utrzymujesz mnie w przekonaniu, ze jestes kawal ch**a i nic wiecej.

NewGravedigger [ spokooj grabarza ]

eee, myślałem że czaję bazę, okazało się że nie czaję. życie.

Megera_ [ Konsul ]

na zaś, a myślisz, że dlaczego Zenedon puka tylko pijane panienki? :)

na zaś [ Konsul ]

Megera_ a skąd wiadomo ze puka?

zenedon->wiem ze sie nie poplaczesz bo masz w dupie co to czytasz. tak tylko sobie napisalem, zeby Ci tak jednak rozowo nie bylo.

grabarz->daje on czasem swe buzki z flaszka do jak wygladcie

Zenedon [ Burak cukrowy ]

na zaś ---> Chyba się zapłacze.

Trochę jak oglądanie w średniowieczu dziwoląga zamkniętego w klatce albo wycieczka do zoo. Uch ;D

Powaga, tego maszkarona można by ludziom za grube pieniądze pokazywać. A kumpel zamiast w tym kierunku kombinować to zafundował smokowi kolację i nawet nie zamoczył. Nic do stracenia w sumie już nie miał.
I takie właśnie sytuacje zniechęcają mnie do umawiania się z paniami przez internet.

NewGravedigger --> Przejrzyj sobie wątki z fotkami forumowiczów, sporo moich tam jest. Zdziwisz się jaki śliczny jestem.

Megera --> Odpowiedź jest prosta - 99% panienek po pierwszych paru zamienionych słowa wzbudza we mnie chęć mordu. Dłuższe obcowanie na trzeźwo z płcią przeciwną skończyłoby się mordem, więc lepiej chyba, że swoje kontakty z płcią przeciwną ograniczam do niezbędnego minimum.

NewGravedigger [ spokooj grabarza ]

zenedon, pokażesz swoje zdjęcie?



tak dla rozweselenia

AdixPL [ Konsul ]

[45] pijta, bedzieta łatwiejsze ?:P

NewGravedigger [ spokooj grabarza ]

Zenedon - a to przypadkiem nie nazywa się homoseksualizm?

jest, tyle że ukryty. Chyba, że naprawdę masz jakieś traumatyczne przejścia związane z kobietami, ale że po zdjęciach wyglądasz na jakieś 19 lat (zaznaczam że nie jestem dobry w okreslaniu wieku :]), to raczej nie masz skąd mieć takich przejść.

Zenedon [ Burak cukrowy ]

NewGravedigger --> Nie, to się nazywa nie zawracanie sobie dupy kretynkami, które kosztowały mnie za dużo zdrowia. Dopóki nie ładuje panów w kupala to chyba nie jest homoseksualizm, nie?

John Wayne Gacy [ Pretorianin ]

bywalcze -> Przyjaźń z przyjaciółką, którą zna się lat siedemnaście. Na przykład. Poza tym ktoś kiedys powiedział, że emocji takich jak miłość, czy przyjaźń nie liczy się w minutach, tylko emocjach. Banał, ale jednak.

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

Elmo. Niepotrzebnie dramatyzujesz i sięgasz po kielona. Na drugi raz będziesz wiedział, że dobry start Liv w lidze niczego nie zmieni, bo i tak o miszcza bić się będą MU z Chelsea ;-)

John Wayne Gacy [ Pretorianin ]

Paudyn -> Obawiam się, że w tym roku o mistrza będzie bić się ManU z ManU, bo Liv nie pretenduje, a Chelsea tym bardziej. Ja mój zakład na BetClicku obstawiony mam, i na 90% wygram kilkaset pelenów bonusowych w maju.

Poza tym, to nie ja dramatyzuję, bo moja miłość siedzi koło mnie i prawie nie narzeka. To inna miłość kogoś innego czyni dramę. :)

ganek [ Pyrlandia Reprezentant ]

[53]

To dobre było :)

Scatterhead [ łapaj dzień ]

ma ktos ochote na wino?

na zaś [ Konsul ]

przed chwila jescze pisales o niecalych dwoch latach,ale moglem cos zle zrozumiec.

Zenedon [ Burak cukrowy ]

NewGravedigger --> 21, zdjęcia stare są. I zaufaj mi, mam sporo przeżyć które mnie troszeczkę zniechęcają. Choćby to, że u mnie w domu jakieś dwa lata wstecz kumpel piłował mężatkę w moim pokoju:). Później była heca, bo trzeba ją było szybko na hawirę odstawić bo się mężulo wkurwiał. Takich historii mam na pęczki.

Snujesz podobne teorie jak np. ta, że jak ktoś nienawidzi pedałów, to najprawdopodobniej sam jest pedałem. Lubię seks i kontakt fizyczny, nienawidzę związków, kwiatków i mydlenia sobie oczu. Każdy ma inne podejście do życia i tyle.

Ale się wylewny ostatnio zrobiłem:D

promilus1 [ Człowiek z Księżyca ]

Przeczytałem wszystkie posty i dalej nie wiem, ocb (Ostry już w lutym;)) w tym wątku;)

N|NJA [ Senator ]

Wywołany do tablicy odpowiem- ważniejsze od tych dwóch rzeczy jest moje plejstejszyn trzy.

Ech, znowu gęby beze mnie zalewają w odległych, wypełnionych węglem południowych stanach rzplitej, a ja jak ten dureń zamiast chlać jak każdy porządny człowiek, przy robocie siedzę. I gdzie tu jest elementarna sprawiedliwość dziejowa?


BTW- Lil-> "Gardzić" Myslowycami to za duże słowo. owszem, to banda pedałów, a Rojek jest wzrostu skrzata ogrodowego, ale za Peggy Brown, Marilyn Monroe i za Długość penisa podczas samotnego wieczoru z chłopcami na ulicy mają wieczny szacun :P


Martuś-> Mówiłem ci przecież, że nie istnieją związki przez internet, a do tego bzdurą jest twierdzić, że można się z kimś cackać w miłość na odległość, jest to niemożliwe i od dawna potwierdzone, zatem nawet twoje wpływy i fale psioniczne na mnie nie podziałają.

Lilus [ Feline da Housecat ]

Yogh - to niech i będzie za duże, bo pewne zarzuty do twórczości można mieć (a kwestie pedalstwa i krasnalstwa to osobna działka) ale jakieś ostre wypowiedzi o Mysłowicach (i chodziło o twórczość) w którejś z dyskusji muzycznych takie we mnie wywarły kiedyś wrażenie i to w pamięć zapadło. Z resztą, jest morda na końcu wypowiedzi :)