GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Karczma "Pod Poetyckim Smokiem" cz. 767

06.11.2002
22:08
smile
[1]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Karczma "Pod Poetyckim Smokiem" cz. 767

Witamy w naszych skromnych progach :-)

Bufet jest czynny od 5:00 do 24:00 [dla potrzebujących non-stop, ale po godzinach obsługa we własnym zakresie]. Gościmy zbłąkanych, gdy tylko poczują, że na innych wątkach jest chwilowo podejrzanie cicho albo podejrzanie głośno. Za barem Holgan, Astrea (która okazała się doskonale nadawać do tej pracy i została postawiona za barem przez Szamana; należy także nadmienić, ze jest ona jedynym w swoim rodzaju Kryształowym Duszkiem i zgodziła się kolaborować z liczem Szamanem i służyć mu za kryształową kulę przepowiadającą przyszłość) i Szaman (uwaga: Szaman ma zawsze rację, nie może inaczej być!) mieszają magiczne drinki, Magini kręci się po sali, ale ostatnio bardzo rzadko wpada pochłonięta obowiązkami przy nowej klientce Karczmy (przewiduje jednak, że wkrótce sytuacja się unormuje i do lokalu wstawimy kołyskę ;-), MarCamper pilnuje porządku gwarantując bezpieczny odpoczynek, eros w kuchni miesza ... w kotle (na czas jakiś obowiązki jego przejął Mac, czym zaskarbił sobie wdzięczność tak gości jak i obsługi, która martwić zaczynała się faktem przedłużającego się urlopu erosa) i rothon - na zapleczu dba o interes oraz dokarmia świnkę, którą kiedyś przyniósł w darze. W takim miejscu jak to nikogo zdziwić nie może obecność anioła. Ten nasz Anioł z Naderwanym Skrzydłem, jest o tyle wyjątkowy, że wiemy wszyscy, iż nie doje, nie dopije a będzie się interesował. AnankE wpada wieczorkiem, puka w szybkę i pije Adamusowego grzańca, Mi5aser - etatowy stały klient, ostatnio rozgląda się nerwowo wyczekując na moment kiedy trzeba zmienić numerację i opowiada o EverQuest. Adamus płaci za drinki wierszami sam przynosząc najlepsze alkohole świata i przygotowując doskonałego grzańca dla zziębniętych, a Gambit przynosi ze sobą świeczkę i koronkową chusteczkę. Zajmuje się także kominkiem, przed którym wygrzewa się z wyrazem błogostanu na twarzy Tygrysek, co jakiś czas zerkając jednak nerwowo na Mi5asera, gdyż ten próbuje go uprzedzić przy zmianie numeracji w przerwach pomiędzy swoimi powieściami. Pellaeon dba o czystość, kontrolując z sanepidowską dokładnością wszystkie zakamarki i regularnie wyprowadza Ósmego na spacery (ale nie dane mu jest zaznać spokoju od służby we Flocie z powodu Yoghurta, który regularnie raportuje mu o sytuacji w walce z Rebeliantami i aktualizuje Imperialną stronę Holonetową):-). Viti dzielnie dotrzymuje towarzystwa obsłudze i gościom oraz dyskutuje o Star Wars i jest generalnie grzeczny, chociaż jego sub-nick sugeruje demona... ;) Nick Grzecha natomiast sugeruje różne grzechy, ale osobnik ten wsławił się szczególnym upodobaniem do numeracji rzymskiej i c(_) ;-) Odwiedza nas Alver the Gnom, a po jego uprzejmej propozycji dotyczącej naszej Karczmy "a może to też mam rozpieprzyć?!?" umieściliśmy go w stopce papieru firmowego. Teraz doczekaliśmy się - powrócił do nas z wojska na białym koniu. Attyla, mnich pochodzący ponoć od smoka, przechodząc wstępuje na zimny prysznic, poza tym zawsze wie kiedy wstać i wyjść :). Tofu ponownie opuścił nas i udał się do Japonii, skąd, jak obiecują sobie wszyscy, przywiezie nam furę egzotycznych prezentów (nie tylko herbatę ;)!!! Można tu też usłyszeć pieśni Wędrownego Barda i gromkie okrzyki imć
Dymiona, który broni honoru kobiet i naszej Karczmy. JRK przynosi różne ciekawe rzeczy i pije wapno. Ostatnio mamy nowego dostawcę szmuglowanego piwa - Mr. JackSmitha, który zaczął też parać się pracą barmana i jest w tym debeściarski :-) Wieczorami lub nocą przychodzi Kerever cierpiący na bezsenność, odkąd po raz pierwszy odwiedził Sosarię. Śni o tej krainie na jawie. Wieczory i noce to też ulubione pory gnoma Desera, który wpada na piwo zawsze z nieodłącznym worem pełnym artefaktycznych artefaktów (ale nie posiada największego skarbu naszego barmana - samonapełniającego się kufelka +5 ;). Rankiem zjawia się krasnolud Kastore, znany Zabójca Trolli, przychodzi opowiadać o swych wyprawach i stoczonych walkach. Nemeda gdzieś tu się czai w mrocznym kątku, szukasz magii nekromanckiej, wypowiedz jej imię a pojawi się od razu. Jest także Shadowmage, który z uporem godnym lepszej sprawy czatuje na to, żeby być pierwszym i gotów jest się z każdym pojedynkować na Fireball`e... ;-), NicK próbuje w przybudówce zorganizować gorzelnię - zamarzyło mu się piwo własnej produkcji, ale ostatnio zaniedbał trochę warzenie piwa, poswiecając swoją uwage Duszkowi, którą za obopólną zgodą usidlił i zaprowadził przed ołtarz (gwoli ścisłości to nie jest pewne, kto kogo gdzie zapędził, ale tak to w opowieściach bywa, że cny rycerz damę serca swego przed ołtarz prowadzi, a nie odwrotnie... ;))). Yosiaczek zaś wsławiła się tym, że w ogniu dyskusji postanowiła zademonstrować swoje zdecydowanie i użyła czołgu (pożyczonego od Admirała Pellaeona) jako argumentu i wjechała do Karczmy przez... ścianę, co zmusiło obsługę do jej późniejszego magicznego odbudowania... Cóż, poza tym łączy ją trochę niejasny związek z porucznikiem Yoghurtem ;-) AQA natomiast uczy się od Admirała Pellaeona za niebiańsko wysokie stawki (ale w końcu sam Wielki Admirał udziela korepetycji... ;)) obsługi Generatora Czasoprzestrzennego, co może mieć dla naszej Karczmy wiekopomne konsekwencje... :-). Zdarzają się także historie jak z telenoweli,
czego przykładem jest Pijus, który podejrzewa (z bliżej nie skonkretyzowanych powodów), że jest dawno zaginionym bratem Szamana (o czym ten oczywiście nic nie wie i wszystkiego się wypiera... ;)). Widziano nawet VIPów pijących kakao, ale o tym sza -jesteśmy znani z dyskrecji :-)

W sezonie jesienno-zimowym podajemy wszystkim zziębniętym grzańce najróżniejszego sortu i w dowolnych ilościach (bardzo potrzebującym i bardzo zasłużonym nawet za przysłowiowe "Dziękuję" ;-) Poza tym na pięterku można spędzić noc - oddano właśnie do użytku wyremontowane pokoiki (które, należy dodać, zimą są dobrze ogrzewane, a latem klimatyzowane) . "Więc niech umierają słowa nasze - na to są, przez to są."

[Bar jest ciemny; kilka postaci siedzi przy kontuarze pijąc w milczeniu; nie mówiąc do siebie i nie patrząc na siebie trwają w cichym porozumieniu ludzi uprawiających rozpustę i oddających się nałogowi, a barman o twarzy apostoła rozumiejącego słabość ludzkiej natury stoi w półcieniu brzęcząc kostkami lodu i porusza się bezszelestnie z jednego końca baru na drugi niby bóg niegodziwości, wyposażony przez naturę w twarz ascety]


Poprzednia część:

06.11.2002
22:09
smile
[2]

Deser [ neurodeser ]

ech :) już się spóźniłem :)

06.11.2002
22:09
[3]

Lady [ Sorceress Sephiria ]

4

06.11.2002
22:10
[4]

Lady [ Sorceress Sephiria ]

Yuppi 2 miejsce :)

06.11.2002
22:10
smile
[5]

Deser [ neurodeser ]

No to piwo :))) Chyba ten czar Kanona pod tytułem zapomnienie działa :P

06.11.2002
22:12
[6]

darek_dragon [ 42 ]

767? Hmm... -->

06.11.2002
22:12
[7]

Lady [ Sorceress Sephiria ]

Baardzio chętniem pifko sobie stsele hyhyhyh ^^. Ostatnio byłam szósta a dziś druga. A ja uważam ,że powino się jak w igrzyskać nagradzać wszystkie 3 miejsca :).

06.11.2002
22:13
smile
[8]

Deser [ neurodeser ]

Kamperów zawodowych wymiotło ? Nie ropychałbym się tak :)))

06.11.2002
22:14
[9]

Lady [ Sorceress Sephiria ]

Deser moje największe osiągnięcie to zajęcie 1 miejsca -sprzątnełam je Shadowmage'owi sprzed nosa hihihih :)

06.11.2002
22:16
smile
[10]

Deser [ neurodeser ]

Lady - zazwyczaj celuję w dziewiąte ale dziś mnie euforia poniosła :))) Mam okazje mała do świętowania więc skrzynka leci .... i nie jest to ostatnia. Okazja może nie taka mała :))))

06.11.2002
22:19
[11]

Lady [ Sorceress Sephiria ]

Deser okazja będzie jeszcze ^^ zostało mi jeszcze 10 postów do 1000 ^^. Jak juz dojde do 1000 to otwuieramy nie skrzynke piwa a calą beczke najlepszego karczmianego wina i goblińską wódeczkę :)

06.11.2002
22:20
smile
[12]

pasterka [ Paranoid Android ]

moim zdaniem to Lechiander wszystkim zazdrosci wlosow (moze go obcieli ostatnio??) bo oprocz mojego skalpa, polakomil sie tez na bogu ducha winnego huga!! (vide watek o spotkaniu) (stara odslona watku)

06.11.2002
22:22
[13]

Lady [ Sorceress Sephiria ]

Deser-->> podaj pasterce czego jej tylko dusza zapragnie. Pasterko -->> pijmy i bawmy się :D

06.11.2002
22:24
smile
[14]

pasterka [ Paranoid Android ]

Wasze zdrowie!!:))

06.11.2002
22:27
[15]

Lady [ Sorceress Sephiria ]

Biedny Deserek. chyba ta wódeczka mu zaszkodzila -> biedactwo :P. A powiadaja ,że to chłopi mocne głowy hyhyhyhy :D. Ale martwim mnie troche ,że reszta ekipy gdzies się zawieruszyła. :(

06.11.2002
22:29
smile
[16]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

darek_dragon - Suuuuuuperowe :))))))))))))))))))))

06.11.2002
22:33
smile
[17]

Lechiander [ Wardancer ]

pasterka ---> Jeszcze mnie nie obcięto i długo tak będzie, zapewniam. :-P Jak Szaman napisał, nie jestem łowcą skalpów, ale chyba trzeba w życiu wszystkiego spróbować. Jak będziesz mi ciągle swe jęzory pokazywała, to może dla Ciebie specjalnie zrobię wyjątek, co? ;-)))

06.11.2002
22:37
[18]

Lady [ Sorceress Sephiria ]

Lechiander no to nie ułatwie ci zadania :D. Mixerku masz dwa dni wolnego od męczenia. Lechiander wskakujesz na miejsce Miksera buhahaha :D

06.11.2002
22:39
smile
[19]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Lech - Powinieneś być łowcą głów, z tym zdjęciem ;))))

06.11.2002
22:39
[20]

Szaman [ Legend ]

Deser: Ale mnie wlasnie o przetestowanie Ciebie jako MG mię chodziłło... ;PPP W koncu Kanon tak zachwalal... ;))) I gratuluje kampa! :) Lady: A co, jezeli mozna wiedziec, pisalas tyle czasu? Viti: No, za tyle mnie chyba Shadow nie zabije...? Nie wiem, rozliczyc sie z Toba per przekaz, czy prosic Shadowa i pozyczke zwrotna przy najblizszym spotkaniu. Pasterko: A moze Lech zwalcza konkurencje "wlochaczy"? ;))) Ale ja sie nie poddam latwo! :P

06.11.2002
22:46
[21]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Szaman - Raczej to drugie. Lech - Oczywiście zdjęcie jako avatar. Ale był by meksyk ;) Spróbuj na Yarrowym forum, tu są za duże obostrzenia.

06.11.2002
22:47
smile
[22]

Lechiander [ Wardancer ]

Lady ---> A o co chodzi? Bom ja niekumaty jest! :-) To jakaś obietnica niesamowtych doznań? :-P Szaman ---> A cóżeś Ty wymyślił? :-P Ja mam zwalczać jedynie słuszną długość włosów!? No coś Ty? Viti ---> O, to jest pomysł! Wezmę skalp z całą głową, he, he, he! ;-)))

06.11.2002
22:49
[23]

Lady [ Sorceress Sephiria ]

Szamanku Recka Icewind dale II + kilka bajerów do Super Superów i jeszcze pisze do mojego kącika o Star Treku ,gdzie jak sie okazuje mam bardzo wam znaną Czytelniczkę. Zgadnijcie kogo :).

06.11.2002
22:49
smile
[24]

Deser [ neurodeser ]

Szaman - no, skoro o to chodzi ;) Cóż, mam jeden dyżurny scenariusz w głowie, ktory kiedyś testowałem na jakiejś Szedariadzie :) Kanon i pytel pewnie pamietają i zbiegowisko ludzkie też :)))) Jezeli odpowiada Młotek rozgrywany w Albionie po zasadach dość pokręconych to może być :) Sam zreszta nie wiem o co w tym scenariuszu chodzi :D ale grunt to dobra gra :)))) No i już pomijając wszystko :) moim stałym patentem jest przydzielanie postaci :))) Żadnego tworzenia i kulania kostkami :))))) Życie rybaka jest ciężkie ;))))

06.11.2002
22:56
smile
[25]

Deser [ neurodeser ]

Lady - zyję i mam się dobrze :) wódeczka to raczej sporadycznie :) chyba, ze jako zakąska do piwa :)))) Troszkę trzeba abym poszedł spać :) Już na marginesie pochwalę się co tak świętuję :) Jeden taki film dokumentalny, który zdobył grand prix na festiwalu dokumentu niezależnego (tia :), a wykorzystana w nim muza jest moja i Kanona :))))

06.11.2002
22:58
[26]

Lady [ Sorceress Sephiria ]

..................... BRAWO :)

06.11.2002
22:59
smile
[27]

Lechiander [ Wardancer ]

Deser ---> Gratulacje pełne składam! :-)

06.11.2002
23:12
smile
[28]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Lechiander - No ba ! :) Ja mam same dobre pomysły. A jak nie są dobre, to są bardzo dobre ;))))))

06.11.2002
23:17
smile
[29]

Deser [ neurodeser ]

Właśnie się dowiedziałem :) to się chwalę bezczelnie :P A filmu nie widziałem na oczy :) ale mam już zgodę na umieszczenie fragmentu na naszej stronie :) (jak ją skończę w przyszłym tygodniu) :)))))P Chyba powinniśmy sie przyzwyczajać ;P Radiostacja, Radio Wrocław, teraz film :))))

06.11.2002
23:18
[30]

Lady [ Sorceress Sephiria ]

Proszę Państwa - TRATATATATATATATATATATAAAAAAAAAAAAAAAAA!!!! MÓJ 1000 POST ^^ Wyciągajcie Goblińską Wódkę i cokolwiek mocniejszego - tą noc muszę zapić :P

06.11.2002
23:21
[31]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Lady - No proszę, całkiem ładnie. Niedługo mnie dogonisz ;)

06.11.2002
23:22
[32]

darek_dragon [ 42 ]

Viti --> Miło, że ci się mój samolocik spodobał ^^ Mam jeszcze 777... ^-^ Lady --> Congratulations! ^-^ Eh... 1000 postów... u mnie to jeszcze trochę potrwa... ^^"

06.11.2002
23:24
smile
[33]

Deser [ neurodeser ]

Lady - gratulacje :))) i kolejnych tysięcy :)

06.11.2002
23:26
[34]

Lady [ Sorceress Sephiria ]

Darek chodz do britney dopisałam najświeższe moje osiągnięcia. Lechiander teraz zobaczysz dlaczego nazywaja mnie czasem Krwawą Lady :P

06.11.2002
23:28
[35]

Lady [ Sorceress Sephiria ]

Viti taaaaaaaaa 9000 postów nio jasne :) jutro zrobie 200 postów i w 1 tydzien gdzies 1400 się uzbiera :) przy 7 takich tygodniach będe gdzies okolo 9800 +1000 czyli będzie to 10800 postów i Wtedy będe najlepsza :P

06.11.2002
23:30
[36]

darek_dragon [ 42 ]

Lady --> Krwawą Lady? ^^" Well... Britney może jest i dobra, ale ja chcę Billa G. na jej miejscu! ^^ Miałbym więcej motywacji... ^-^

06.11.2002
23:31
smile
[37]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

darek_dragon - Szkoda ze tylko mi. Fajnie żeś naniósł ten napis. Lady - No proszę, w dodatku talenta matematyczne ;) ...Ja już uciekam. Narka.

06.11.2002
23:38
[38]

darek_dragon [ 42 ]

Viti --> Fajnie? Co ty... To była zwykła prowizorka w Paint'cie... ^^" Ups... Wygadałem się... ^^""" To ja też już mówię... SAYONARA! ^-^

06.11.2002
23:40
smile
[39]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

Lady --- statsiara z Ciebie ;-) witam wszystkich

06.11.2002
23:45
smile
[40]

Deser [ neurodeser ]

Zmykam choc raz się wyspać :) Jutro ostatni dzień pracy ( dla mnie :))))) Miłej nocy.

06.11.2002
23:49
[41]

Lady [ Sorceress Sephiria ]

Czesc Holgi :). Widze ,że nocny marek wreszcie zawędrował do Karczmy. ;) Holgi ja statsiara? No nie może być :D jakbym była to mordki by mnie powycinały :)

06.11.2002
23:52
smile
[42]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

Rogue --- moge przyjechac w piatek i byc do niedzieli - nie ma sprawy. Jest tylko pytanie - czy Ty tyle czasu ze mna wytrzymasz :-ppp :-)))))))))))))))))))))))) Szamaniasty --- dopiero jak torunski trening przezyjesz uznam ze jest niezle :-pp :-) Wiecie co?? Juz zaczynam odliczanie do Kraka :-))))))))))))) Na szczescie jutro ruszam w droge wiec czas mi trochu szybciej zleci :-pp

07.11.2002
00:01
[43]

Szaman [ Legend ]

Viti: Jutro postaram sie zlapac Shadowa i poprosze go o wylozenie za mnie kasy... Lechu: No ja mam nadzieje... nie chce mi sie ciagle uwazac, czy nie pojawiaja sie w Twoich rekach jakies ostre narzedzia... ;PPP Lady: Bede strzelal - Holgi? :) Deser: To Ty zyleta MG jestes! Pozniej trzeba grac pastuchem bez nogi, albo innym takim wynalazkiem... ;PPPP I gratuluje! :) Jaki tytul ma ten film? <Dobranoc!> Holgi: Witaj! :) I ja juz tez powiem Dobranoc...

07.11.2002
00:03
[44]

Szaman [ Legend ]

Holgi: W temacie treningu - wiesz czego sie wczoraj dowiedzialem? Ze w czasie zjazdu GOLa, bedzie w Krakowie organizowany staz z jakims wiekszym Senseiem... No i powiedz mi, ze to nie jest pech? ;)))

07.11.2002
00:04
smile
[45]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

Szaman - straszliwy.... bierzemy "pizamki" i zrywamy sie na trochu :-))))))))))))))))))))))))))))))))))))

07.11.2002
00:08
[46]

Lady [ Sorceress Sephiria ]

Szamaniasty - bingo.

07.11.2002
00:27
[47]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

<zieeeewww...> jakos tu spokojnie i sennie... dobranoc..

07.11.2002
00:28
[48]

Lady [ Sorceress Sephiria ]

Dobranotz Holgi :) Tylko ja sie jeszcze oparłam trunkom :D

07.11.2002
01:03
[49]

Lady [ Sorceress Sephiria ]

No cóż. Ja też już będę się zbierała. W Karczmie pustki więc nie wypada pić samej :_(. Dobranoc.

07.11.2002
01:33
[50]

tygrysek [ behemot ]

trzecia zmiana się kłania hmmm ... ktoś jeszcze pozostał ??

07.11.2002
01:49
[51]

tygrysek [ behemot ]

trzeba zamknąć lokal i powiedzieć: - dobranoc Karczmiarze I zapadła cisza przerywana drobnymi strzałami iskier z kominka ...

07.11.2002
07:04
smile
[52]

Animus [ Legionista ]

hej!! otworzcie!!! nie widac, ze ktos sie do drzwi dobija??:)) przybysz spragniony rozgrzewajacego trunku, bo u nas dzis okrutnie zimno:((

07.11.2002
07:33
[53]

cronotrigger [ Rape Me ]

Animus --> Otwarte!!!!! Wino dla ciebie >>>>>>>> (grzewca nie moge dostać)

07.11.2002
07:40
smile
[54]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

Animus ---> o rany... wydziera sie taki od rana... :-)))))))))))) czego dusza chce? grzanca? o tej porze???? a w kominku i w piecu napalil???? grzanca.. <murczy pod nosem> cronotrigger ----> jak nie wiesz gdzie szukac to nie znajdziesz :-ppppp :-)))))))))))))) no WSTAWAC SPIOCHY :-ppp witam wszystkich

07.11.2002
07:45
[55]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

A ja to prawie nikogo juz tu nie znam ;-)

07.11.2002
07:46
[56]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

rothon ----> <szept> ja tez nie... dlatego trzymam pod reka "piorunki" <wyraznie> Co u Ciebie rothonqu? Czegos sie napijesz?

07.11.2002
07:47
smile
[57]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Nie pije! U mnie? Hmmmm ... dzis wyjezdzam w gory! *smieje sie*

07.11.2002
07:53
[58]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

rothoniasty ---> ja CI przeciez nie kaze alkoholu pic :-pp :-)))))) A z tymi gorami to masz dobrze... chociaz ja tez dzis tez ruszam w trase .. :-)

07.11.2002
07:57
smile
[59]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Holgan, Ty to pewnie gdzies po chalupkach sie bedziesz platac. Zwalisz sie komus na glowe i klopot tylko bedzie hahahahahaha

07.11.2002
08:00
[60]

Animus [ Legionista ]

wielkie dzieki, pomoglo sie rozgrzac, ale za to zrobilem sie dziwnie senny:)))

07.11.2002
08:06
smile
[61]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

rothon ----> dzieki... od razu sie czlowiekowi milej robi... :-( Ale nie - jade od Berlina z znajomymi nie z sieci :-pppp <masz sie czuc winny ze mi sie glupio zrobilo :-ppp :-))))))> Animus ---> to po co takie drinki zamawiasz? :-ppp

07.11.2002
08:23
smile
[62]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Holgan, przeciez zartowalem :-P

07.11.2002
08:46
[63]

Gambit [ le Diable Blanc ]

[Wysoka postać z wolna podchodzi do kominka, wrzuca do środka kilka sporych kawałków drewna...Nagle w dłoni pojawia się as kier. Zaczyna świecić intensywnym światłem. Rozświetla zamyśloną twarz i błyszczące czerwone oczy. Postać zręcznym ruchem rzuca kartę do kominka. Słychać stłumiony huk, a potem w palenisku zaczyna trzaskać ogień...] Witam wszystkich....W kominku płonie już ogień, więc będzie gdzie snuć długie opowieści, a każdy wędrowiec będzie mógł wygrzać swe zbolałe kości...

07.11.2002
09:28
[64]

Rogue [ Mysterious Love ]

Witam serdecznie wszystkich co tak mało was dzisialj i czemu tak cicho . Gambitku - - > kochanie dzisiaj mnie ubiegles zadzwon do domu jak bedziesz mógł . to totalna głópota zebym własnego meza łapała na forum ja niewiwm na nic ostatnio nie mamy czasu przez te prace człowiek ciagle sie mija .....

07.11.2002
09:35
smile
[65]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Glupota mowisz? :-))))

07.11.2002
09:35
smile
[66]

Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]

Dzień dobry!!! jejku, parę dni a jakby cała wieczność! :-))))) Ciekawe co się dzieje na forum. Może ktoś mi rzuci jakieś niusy?:-))

07.11.2002
09:38
smile
[67]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Ja nic nie wiem. Tez malo co bywalem :-)))

07.11.2002
09:40
smile
[68]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

Rogue ---> oj narzekasz :-)))) ciesz sie ze mozesz jakos z nim pogadac :-pp :-))))) Aniolqu ---> nie mam pojecia, ale daj znac o ktorej moge zadzwonic :-) <mam stracha ;p> rothon ---> alez wiem... co nie zmienia faktu ze mogloby Ci sie - dla mojej satysfakcji - glupio zrobic :-ppp :-)))))

07.11.2002
09:40
smile
[69]

Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]

eeee tam, rothon, jak Ty nie wiesz to kto ma wiedzieć?:-))) dobra, w każdym razie u mnie wszystko po staremu czyli I'm happy woman :-))) Holgan, życzę udanej zabawy w Berlinie. Mam nadzieję, że po powrocie zdzwonimy się albo dostanę od ciebie maila:-)

07.11.2002
09:43
smile
[70]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

Aniolqu --- Ty mnie tak chetnie za drzwi karczmy nie wypychaj - lepiej powiedz o ktorej bedziesz mogla porozmawiac :-))

07.11.2002
09:44
[71]

Rogue [ Mysterious Love ]

Holgi - - > nie narzekam tylko czasem to jestem zakrecona przesto wszystko . A miłego pobytu w Berlinie baw sie dobrze

07.11.2002
09:45
smile
[72]

Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]

Holguś, dzisiaj ciezko będzie mi znaleźć czas, jutro...hnnnm...może zadzwonię do Ciebie jutro po 15-tej

07.11.2002
09:46
smile
[73]

Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]

Holgus, no co Ty? gdzieżbym śmiała Cię wypychać :-))))))

07.11.2002
09:47
[74]

Attyla [ Legend ]

Ojejku! Witam wszystkim a paniom raczki caluje!:-)))) Nie bedzie mnie dzisiaj duzo bo i roboty wiele i jestem jakis taki oklaply po porannym bieganiu... Choroba - nie wyspalem sie czy co?:-))))))

07.11.2002
09:50
smile
[75]

Animus [ Legionista ]

witam wszystkich, co ta pani za lada mi podala, ze mnie tak scielo?? :))

07.11.2002
09:51
smile
[76]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Szczerze powiem, ze nie do konca podoba mi sie ta zazylosc Anielicy z Holgan. Ale, mnie to moze sie podobac albo nie, prawda? :-)))))))))

07.11.2002
09:54
smile
[77]

Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]

rothon, hmmm....i co ja mam o tym mysleć?:-))))))

07.11.2002
09:55
smile
[78]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

rothon ---> ja Ci tak powiem... to nie jest ze Tobie sie to nie podoba - Ty sie tego boisz :-ppp :-)))))))))))))) Rogue ---> :-) nie martw sie juz sie calkiem dobrze orientujesz :-pp :-))))

07.11.2002
09:55
[79]

Gambit [ le Diable Blanc ]

Aniele --> Witaj...Kurcze...dawno Cię nie widziałem :) Holgi --> Rozpoczyna się walka o lokum na 23 na sesję...trzymaj kciuki :)

07.11.2002
09:59
smile
[80]

Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]

Holgan, taaaa...ciekawe czego rothon tak się boi?:-))))))) czyżby miał coś na sumieniu? :-)))))))

07.11.2002
09:59
[81]

Rogue [ Mysterious Love ]

No własnie bede walczyc jak lwica o lokal ....

07.11.2002
09:59
smile
[82]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Boje sie, racja. Boje sie Holgan, ze mi Anielice popsujesz. No, moze nie mi, ale generalnie :-)))))

07.11.2002
09:59
smile
[83]

Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]

oops!:-))) Witaj Gambit!:-))) czy u ciebie też slońce świeci jak w Poznaniu?:-)

07.11.2002
10:03
[84]

Gambit [ le Diable Blanc ]

Aniele --> Dla mnie świeci, bo moje Kochanie zaczęło działać na Forum. A dla innych to czasami zza chmur wychnie, ale i tak zimno jak nie wiadomo co...

07.11.2002
10:03
smile
[85]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

Gambit --- walcz dzielnie! Jakby co to zawsze mozecie do Torunia zjechac :-ppp :-))))))))))))))

07.11.2002
10:04
smile
[86]

Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]

Gambit, to wspaniale! wiesz, w Poznaniu świeci dla wszystkich!:-)))

07.11.2002
10:05
[87]

Rogue [ Mysterious Love ]

Gambitku - - > ty idz załatwiac sprawy bo potem powiesz ze nie miałes czasu bardzo pieknie cie prosze kochanie

07.11.2002
10:07
[88]

Gambit [ le Diable Blanc ]

Rogue --> Już wszystko wiem...ale nie da się nic teraz załatwić, bo nie ma kasy w socjalu i do końca roku nie będzie wypłat.

07.11.2002
10:13
smile
[89]

Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]

zanim rzucę się w wir pracy, rothon, słówko do Ciebie: MÓGŁBYŚ CZASAMI SKROBNĄĆ MAILA! :-)

07.11.2002
10:20
smile
[90]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Aniele, obiecuje poprawe. Jak tylko wroce z gor :-)))

07.11.2002
10:21
smile
[91]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

oj rothoniasty .... Ty to mnie komplementami dzis obsypujesz! JA? JA? popsuc Aniolka? mowy nie ma! :-ppppp <taaaa.... i tak sobie grabisz> Aniolqu ----> pewnie ze rothon ma za uszami sporo grzeszkow... :-) Rogue --> :-) licze na to , ale rownie powaznie do Torun ia zapraszam :-)

07.11.2002
10:21
[92]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Witam!! Szaman-->i to jest własnie problem, bo u mnie też nie chodzi. Latem zajmowałem sie mieszkaniem sąsiadów i tam chodziło, no ale teraz wrócili i ja odkładam kasę na nowy strzęt. I cierpię... Viti-->odezwę się wieczorem na GG. A tak na szybko, to jak z sobotą?

07.11.2002
10:26
smile
[93]

Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]

rothon, obiecanki....i nie dokończe :-)))) trzymam Cię za slowo! :-)) udanego wypoczynku i patrz pod nogi, żebyś w jakiejś przepaści nie wylądował Holgan, hmm..grzeszki rothona...musisz mi o tym opowiedzieć :-))))))) miłego dnia! wracam do pracy póki mam wenę twórczą:-))))))

07.11.2002
10:28
smile
[94]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Holgan--> Jaaaa, grzechy jakies? Przeciez ja jestem swiety! :-))))

07.11.2002
10:30
[95]

Szaman [ Legend ]

Witam! :) Zaniam wezme sie do czytania zaleglosci, to powiem tylko, ze zakladam! ;))) (o ile ktos nie zarezerwowoal juz sobie tego...)

07.11.2002
10:33
[96]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

szaman-->no to zakładaj;-))

07.11.2002
10:36
[97]

Szaman [ Legend ]

Holgi: Serio mowisz o tym zerwaniu sie? Bo wiesz, ja nie chce robic przykrosci innym - tak wziac i sie zwinac to troche nie teges... :) Lady: Wiedzialem, ze trafie - mam w koncu kobieca intuicje! ;PPP Tygrysku!!!! Ja sie zapytuje ponownie (i niesmialo) Jak sie maja moje figurki? ;))) Rothon: No co Ty, mnie nie poznajesz? ;)))) Rogue: No to faktycznie jest troche nieludzkie - lapac meza na forum... Nie zazdroszcze! Moze cos podac? :) Aniolku: Witaj! :) Gdziezes bywala? cozes robila? I czemu nie zagladalas??? ;))) Attyla: A ja chyba za dlugo spalem, (ok. 10-11 h), a czuje sie jakbym zerwal nocke... i badz tu czlowieku madry! ;))) Shadow: Sprawa: Mozesz wyozyc Vitiemu za mnie 8 zeta za plytki? Zwroce przy pierwszysm spotkaniu...? (no powiedz, ze mozesz... ;)))

07.11.2002
10:38
smile
[98]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Szamanie--> Dokladnie! Ale wyrosles! :-))))))

07.11.2002
10:38
[99]

Szaman [ Legend ]

Shadow: Jeszcze chwilka - nie mamy ustawowej setki! ;))))

07.11.2002
10:39
[100]

Szaman [ Legend ]

Rothonie: No, wiesz... dobra dieta, sport... i czlowiek nawet po skonczeniu 25 lat zaczyna rosnac (w szerz! ;PPPP)

07.11.2002
10:40
[101]

Szaman [ Legend ]

Nowe:

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.