Fatality w Mortal Kombat

15.01.2009

14:10

[1]

remi88 [ Junior ]

Fatality w Mortal Kombat

Witam :)

Jestem Michał, mam 20 lat, studiuję na drugim roku wymarzonego kierunku, mam wspaniałą rodzinę, kochaną dziewczynę, wystarczająco pieniędzy, laptopa, który spełnia moje wymagania. Robiłem wiele fajnych rzeczy. Ostatnio stwierdziłem, że jest jedna rzeczy która mnie gnębi. Od wielu lat grałem w różne części Mortal Kombat i nigdy w życiu nie zrobiłem FATALITY (chyba, że w 'czwórce' jak grałem na kody ;p) . Czy ktoś mi wreszcie może DOKŁADNIE wytłumaczyć, jak to się robi (na przykładzie może MK4, bo tą mam), wiem jakie są kombinacje klawiszy, ale nigdy mi to nie wyszło, trzeba jakoś długo je przytrzymywać? Słyszałem, że trzeba stać w odpowiedniej odległości od przeciwnika. Proszę o pomoc ;) Potrzebuję tej umiejętności do pełni szczęścia :)

15.01.2009

14:15

[2]

Gepard206 [ Final Fantasy 7 ]

1 . Po kiego nam twój życiorys ? Chcesz to się przedstaw w jakimś innym wątku ;) ... No dobra . Już nie będę tak ganiał .. W końcu Junior ;)

Fatality ... są ciężkie do wykonania .. na każdą trzeba popracować kilka minut, a nawet godzin ... Najważniejsze jest :
-szybkie wykonanie techniki,
-uwzględnienie zastrzeżeń dopisanych przy niej,
-płynność ... czyli z gracją wciskanie konfiguracji :)

pozdro

15.01.2009

14:26

[3]

.:Jj:. [ Legend ]

1 . Po kiego nam twój życiorys ?

Chodziło o klimatyczny wstęp, ech :)

Gdzieś miałem linka do strony gdzie to było dokładnie opisane-fatality, kombosy, sekwencje.. może znajdę.

15.01.2009

14:28

[4]

remi88 [ Junior ]

sorry za życiorys ;p chodziło mi bardziej o zbudowanie atmosfery niż przedstawienie siebie ;p

A może mi ktoś opisać na konkretnym przykładzie jak to się robi? tak, żebym mógł sobie ćwiczyć i wiedział, że robię wszytko dobrze :) Z góry dzięki :)

15.01.2009

18:15

[6]

claudespeed18 [ Senator ]

Jestem Michał, mam 20 lat, studiuję na drugim roku wymarzonego kierunku, mam wspaniałą rodzinę, kochaną dziewczynę, wystarczająco pieniędzy, laptopa, który spełnia moje wymagania. Robiłem wiele fajnych rzeczy. Ostatnio stwierdziłem, że jest jedna rzeczy która mnie gnębi.

heh a po co to :D mogłoby sie pytanie zaczynac od nastepnego zdania i na to samo by wyszlo, przeciez chodzi o konkrety co nie ;)

btw ja tez Fatality za duzo nie zrobilem, bo tylko kilka razy u kolegi jak do podstawowki jeszcze chodzilem a potem w gre nie gralem, zreszta z tego co pamietam to wtedy zazwyczaj je(fatality) przegapilem :D