--> Archiwum Forum
oojahoo [ Chor��y ]
kichnięcie
czemu po kichnięciu mówi się zazwyczaj "na zdrowie"??
co to ma na celu? :D
techi [ All Hail Lelouch! ]
A czemu jak widzisz kogoś znajomego po raz pierwszy danego dnia to mówisz "dzień dobry" ?
metalowe gacie [ Centurion ]
Zawsze możesz kichnąć komuś w twarz i powiedzieć "smacznego".
===Schejkimenn=== [ VI LO Spunky Guy ]
A dlaczego jeśli zobaczysz dresa najprawdopodobniej dostaniesz w mordę?
TjBmH1 [ Centurion ]
[2]a no mowi sie dzien dobry bo sie pytamy czy rzeczy jest dobry a tu ci odpowiadaja dzien dobry
rzaba89nae [ WTF!? ]
Teraz się mówi "masz szczęście, że Ci mordy nie rozerwało" :)
fire [ Spacz ]
Z tego co wiem, to savoir-vivre nakazuje osobie kichającej, po kichnięciu powiedzieć "przepraszam", a reszta powinna to zignorować i nic nie mówić.
Peregrin Tuk [ Lech Zdech Amica ]
Po głebokim przemysleniu doszłem do ZASKAKUJĄCEGO wnisoku! Mówi sie po to aby objaw kichnięcia był nie do konca przejsciem w stan choroby i osłabienia organizmu ale przeszło to w strone zdrowia! Jest to akt zachecenia do walki z chorobą i przejscia na dobrą storne mocy czyli - zdrowia! Ale se to wymysliłem! Myśle ze nikt na to nigdy nie wpadł!
Macco™ [ CFC ]
GROM Giwera [ One Shot ]
Ja tam mówię na zdrowie i nie widzę w tym nic złego, niekulturalnego. Ktoś ten punkt savoir vivre chyba na siłę chce wprowadzić. Tak napisali to tak trzeba robić... Instrukcja obsługi zachowania dla ludzi ;/
settoGOne [ Konsul ]
Bo z reguły kichanie zwiastuje chorobę. Kichasz więc na zdrowie nie na choróbsko :)
Thermometrr [ Konsul ]
Ponieważ kichanie zwiastuje chorobę. Dlatego mówisz na zdrowie a nie na chorobę.
Ehh.. minuty :P
Freeman992 [ Konsul ]
"Na zdrowie, a Bóg niech ci to w dzieciach wynagrodzi" :).
_gemini_ [ Pretorianin ]
To chyba wynika z tabaczanego savoir vivre. Niegdyś tabaka była bardzo popularną używką wśród wszystkich klas społecznych. Ta piękna tradycja została jednak zduszona przez pojawienie się papierosów. Teraz już niewiele osób zażywa tabakę (porównując z tym, co było kiedyś). Ostały się jednak jakieś jej szczątki (tradycji oczywiście). Odsyłam do ciekawej strony:
emii [ Generaďż˝ ]
Ja mówię : na zdrowie starej krowie
Foks!k [ SunShine ]
A ja mowie ` Smacznego` ;p
Cobrasss [ Konsul ]
Proste :P
Bo pewnie ten ktoś jest rozchorowany i mówi się na zdrowie aby szypciej powrócił do zdrowia.
hopkins [ Zaczarowany ]
Nie na wode!
tauren [ Pretorianin ]
[6] i [3] mnie rozwaliły
sebu9 [ Konsul ]
Kiedyś oglądałem o tym program na jakiejś pseudonaukowej telewizji i wynikało z niego, że zwyczaj wywodzi się z dawnych czasów. Podobno jest to związane z zabobonem wg. którego w czasie kichania tracimy świadomość (na te kilka setnych sekundy) i diabeł na do nas swobodny "dostęp". Dlatego mówimy "na zdrowie" coby bestie przepędzić :D
Bajt [ Ariakan ]
[9] Nie powinno sie mowic "na zdrowie"? :O
Pierwsze slysze. Zawsze jak bylem swiadkiem czyjegos kichniecia, to ktos inny odpowiadal "na zdrowie"... I sadze, ze raczej brak tego bylby niekulturalny. No, ale moze ja sie obracam w innych kregach niz autor tego tekstu :)