GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Dobre gry na PC. Robią jeszcze takie?

10.01.2009
14:22
[1]

smk666 [ Junior ]

Dobre gry na PC. Robią jeszcze takie?

Witam po raz pierwszy wszystkich forumowiczów!
Mam takie pytanie... Czy wychodzą jeszcze jakieś tytuły na PC które nie są marnymi konwersjami z konsol z tragicznym sterowaniem, z fabułą i prostotą rozrywki na poziomie osobnika o IQ<=40? Ostatnimi czasy coraz bardziej widzę trend spłycania rozgrywki, maksymalnego uproszczenia sterowania kosztem możliwości. Gdzie się podziały takie tytuły jak Morrowind gdzie trzeba było MYŚLEĆ a nie jak w Oblivionie czy wielu innych nowszych grach strzałeczka kieruje nas prosto do celu a z dobrego RPG zrobili zręcznościówkę z elementami RPG? Co się stało z rozgrywką która przykuwała nas do monitora na długie godziny, dni, tygodnie...?
Seria NFS? Od czasów NFS Porsche nie wyszła ani jedna godna uwagi przez dłużej niż godzinę część... C&C3? W porównaniu do Red Alerta chała, znudził mnie po 30 minutach.... Fallout3? Co oni zrobili tej wspaniałej serii! Gdzie ten klimat Falloutów 1 i 2... Teraz to typowe Action "RPG"...
FarCry 2, Crysis? Gry wyróżniają się tylko grafiką... Fabuła, akcja nie umywają się do pierwszego FarCrya...
Pomóżcie mi znaleźć jakąś dobrą, wymagającą od gracza rozrywkę... Czy może te czasy już minęły?

P.S.
A może po prostu to ja się starzeję i mam coraz większe wymagania, było nie było granie zaczynało się na C64, potem na Pegasusie :P

10.01.2009
14:26
[2]

Backside [ Senator ]

Opinia o tym, że "kiedyś było lepiej" jest totalnie niesłuszna. Większość nowych gier ma coś fajnego do zaprezentowania, coś dzięki czemu wciąga. Poza tym gry idą do przodu, bo ludzie i potrzeby się zmieniają - nie można robić wyłącznie takich gier, nad którymi spędza się miesiąc.

Ale jak ktoś upatruje pozytywną cechę WYŁĄCZNIE w długości i złożoności rozgrywki - też się coś znajdzie. King's Bounty, Drakensang, Mount & Blade - to czołowe, zeszłoroczne potomki dinozaurów, które przyjęły się na ogromną skalę i zebrały naprawdę niezłe noty.
Pierwsza to bardziej RPGowy brat HoM&M, druga - RPG w klimatach NWN i M&B - symulator życia rycerza. Najbardziej z tego zestawu podoba mi się Drakensang.

Z bardziej nowych gier... GTA IV? Daje możliwości jak nigdy przedtem.


btw - zła kategoria

10.01.2009
14:36
[3]

smk666 [ Junior ]

@Backside:
W GTA IV miałem okazję trochę pograć i tu trzeba przyznać że panowie z Rockstara wywiązali się ze swoich obowiązków i wypuścili godnego następcę. Niestety mój sprzęt nie bardzo odpowiada wymaganiom ;)

Co do drugiego akapitu twojej wypowiedzi to oczywiście nie są to jedyne wyznaczniki, po prostu coraz bardziej brak tych "smaczków" w nowych grach. A długość rozgrywki to tylko atut, dlaczego mam płacić 1/10 wypłaty za produkt (Ostatnio Fallout 3) który po jednym weekendzie wyląduje na półce? A takiego wspomnianego wcześniej Morrowinda nabyłem lata temu za podobne pieniądze i cieszyłem się nim przez ponad miesiąc po kilka godzin dziennie a i teraz z sentymentem regularnie do niego powracam...

10.01.2009
14:36
[4]

jasonxxx [ Szeryf ]

"Kiedyś było lepiej", pojęcie tak często stosowane wobec gier z lat 80-tych i początku 90-tych wynika z tego, że gry były wtedy nowym doznaniem. Było to coś, z czym nigdy nikt z nas wcześniej nie miał do czynienia. Prawda jest taka, że w 98% były to proste, tragicznie wyglądające mini-gierki, jeśli porównać je z dzisiejszymi produkcjami. Teraz od gier wymaga się niewiadomo czego, a twierdzenie, że kiedyś gry były lepsze jest nieprawdą - kiedyś po prostu mieliśmy więcej ochoty aby w nie grać i wywoływały u nas podziw.

Żeby nie było - wychowałem się na Atari, Amidze i Pegazusie.

A z nowych produkcji polecam GTA 4, Brothers in Arms, Call of Duty 4 i 5. To rozrywka w czystej formie. jak chcesz pogłówkować - zainwestuj w jakieś gry logiczne, poza tym zawsze możesz wrócić do swoich ulubionych produkcji z dawnych lat :)

10.01.2009
14:43
[5]

Backside [ Senator ]

Z "kiedyś było lepiej" celowałem raczej w lata '90, kiedy rodziły się skomplikowane RPGi, miliony plansz do gier na engine Build (DN3D itp) czy Quake'a albo strategie wymagające tygodni grania.


A długość rozgrywki to tylko atut, dlaczego mam płacić 1/10 wypłaty za produkt (Ostatnio Fallout 3) który po jednym weekendzie wyląduje na półce?

Z tego co słyszałem i sam widziałem, w F3 krótka jest tylko główna fabuła, a poznawanie reszty świata to robota na długie, długie godziny. Zresztą tak samo jak w Oblivionie.

A wymieniony Far Cry 2? No z całym szacunkiem, ale eksploracja świata to nie robótka na 2 wieczory :).

Crysis? Nie wiem co od niego chcesz - świetny FPS. Jak dla mnie sto razy fajniejszy od pierwszego, "drewnianego" Far Cry'a. I wbrew temu co się mówi, uważam, że ma bardzo fajną fabułę - przyjęło się gadać, że "obcy to banał", a mnie jednak wciągnęło i dało możliwości jak żadna inna gra do tej pory.

10.01.2009
14:44
[6]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

Zagraj sobie w EVE Online, Drakensang, Civilization IV: Colonization, The Witcher i jeszcze sporo innych. Wystarczy chcieć.

btw. Ja w Fallout 3 spędziłem ponad 50 godzin, więc na pewno nie była to dla mnie gra na weekend. Do tego stosunek ceny do wypłaty mam trochę inny, więc i mniej powodów do narzekań. Wszystko zależy...

10.01.2009
14:47
[7]

smk666 [ Junior ]

Poniekąd macie rację Panowie, ale porównując na przykład CoD4 do poprzedniczek to o ile pierwsze 3 CoD były wymagające i potrafiły wciągnąć, o tyle przy grze w CoD4 czułem się jak przedszkolak prowadzony za rączkę, wszystko było proste, zginąć było trudno a gra była krótsza od poprzedniczek. I fabuła jakoś tak naciągana mi się wydała...

10.01.2009
14:51
[8]

smk666 [ Junior ]

@Cainoor
Grałem w Wiedźmina, faktycznie solidna i ciekawa pozycja, Civilization to też jeden z tytułów do których chętnie wracam, Drakensanga bedę musiał sprawdzić a Eve odpada bo nienawidzę MMO i w ogóle grania multiplayer w innej postaci niż z ludźmi których znam osobiście po sieci (jakoś mi to się wydaje tak samo nędzne i naciągane jak te wszystkie myspacey, last.fmy itp społeczności).

A co do Fallouta to fakt, nie ukończyłem wątków pobocznych bo po kilku godzinach grania każdy krok wyglądał tak samo, znudziło to mnie, dokończyłem wątek fabularny i odstawiłem na półkę... Może kiedyś jeszcze się przekonam...

10.01.2009
14:54
[9]

KeiZ [ Pretorianin ]

Branża growa zaczyna coraz bardziej przypominać branżę filmową, gry kierowane są dla mas, stąd uproszczenia rozgrywki. Takie są prawa rynku, twórcy starają się zarobić jak najwięcej pieniędzy i zmniejszyć ryzyko wtopy.

10.01.2009
14:56
[10]

smk666 [ Junior ]

@KeiZ

Zgadzam się z tym. Tylko dlaczego przez ostatnie powiedzmy 10 lat nastąpiło to tak szybko? Ludzie na całym świecie nagle masowo zgłupieli?

10.01.2009
14:57
[11]

ProPs3 [ Konsul ]

też sie z tym zgadzam

10.01.2009
15:02
[12]

Fear2 [ Konsul ]

Zapoznaj się z odświeżoną edycją gry Another World. Stara gierka, ukończenie bez solucji trochę zajmie, ale wrażenia - bezcenne.

10.01.2009
15:06
[13]

Gonsiur [ Giga Drill Breaker!! ]

Crysis? Nie wiem co od niego chcesz - świetny FPS. Jak dla mnie sto razy fajniejszy od pierwszego, "drewnianego" Far Cry'a. I wbrew temu co się mówi, uważam, że ma bardzo fajną fabułę - przyjęło się gadać, że "obcy to banał", a mnie jednak wciągnęło i dało możliwości jak żadna inna gra do tej pory.
Sie z tym zgadzam w 100 % :). Far Cry byl dobry, nawet bardzo dobry, ale to przy Crysisie bawilem sie naprawde swietnie. Nawet fabularnie mimo dosyc oklepanych obcych podobal mi sie zdecydowanie bardziej.

smk666 -->
Tez mi to w nowych grach lekko przeszkadza, dlatego przerzucilem sie na wowa i nie narzekam, mimo ze prosty jak cholera, to daje tysiace godzin swietnej zabawy :).
Chociaz mimo wszystko brak jakiegos porzadnego rpg'a, nawet szumnie zapowiadany Mass Effect to tak naprawde nie bylo juz to :). Z tego co czytam Drakensang mi sie powinien podobac, a i Dragon Age juz niedlugo, wiec narazie jest w co grac :).

Tylko dlaczego przez ostatnie powiedzmy 10 lat nastąpiło to tak szybko? Ludzie na całym świecie nagle masowo zgłupieli?
Mi sie wydaje, ze to raczej tworcy zdali sobie sprawe z sukcesu jakie osiaga od lat Nintendo wydajac te swoje casualowe gierki. Doszli do wniosku prosciej - wiecej ldzu to kupi.

Ehhh ile ja bym dal, zeby znowu robili gry, jak Baldur's Gate, stare Fallouty itp. swiat w ktorym sie zanurzasz calkowicie, genialne wciagajace fabuly, wiele godzin gry, po prostu komputerowe dziela sztuki.

10.01.2009
15:09
[14]

ronn [ moralizator ]

jest gorzej, ale nie ma tragedii, ciągle wychodzą gry warte uwagi, przykład :

https://www.gry-online.pl/S016.asp?ID=747

(chociaż akurat ta produkcja ma już ponad 2 lata)

10.01.2009
15:12
[15]

smk666 [ Junior ]

@ ronn: Grałem, ciekawa pozycja :)

Dzięki wszystkim za porady, parę tytułów właśnie pojawiło się na mojej liście.
Pozdrawiam!

P.S.
Dzięki też za miłe przyjęcie na forum, widzę że można pogadać tutaj na poziomie :)

10.01.2009
15:23
smile
[16]

Backside [ Senator ]

przy grze w CoD4 czułem się jak przedszkolak prowadzony za rączkę

Od tego są poziomy trudności - zapraszam na veterana, wtedy dopiero jest dużo zabawy.
A gra jest dokładnie rozwinięciem pierwszego Medal of Honor, którym zachwycali się wszyscy - tyle, że daje znacznie większe możliwości i frajdę, której brakowało w tych starych, śmiesznie skryptowanych FPSach. Teraz jest epicko, filmowo.

A jak zbyt dużo uproszczeń przeszkadza, nie wiem czemu nie podobał Ci się Crysis. Poza momentami, tu nic nie jest banalne czy oczywiste. Idziesz jak chcesz, rozwalasz jak chcesz, strzelasz czym chcesz.


Poza tym gry od dawna to nie tylko single, ale multi. Jak dla mnie single w COD4 był super, ale nie genialny. Natomiast multi... podobnie jak wiele osób uważam, że ta gra wyznaczyła nowy, wyższy standard wieloosobowej zabawy (mając na myśli głownie mainstream strzelanin, a nie taki stricte drużynowe).



I tak btw - swoje kiedyś przegrałem, teraz naprawdę znacznie bardziej odpowiada mi bardzo intensywny, filmowy single w COD niż poświęcanie godzin na eksplorację czy drążenie tuneli jak w HL. Raz, że po prostu nie mam na to czasu, a dwa - czy kiedyś wszyscy nie marzyliśmy o tym, żeby dało się niszczyć otoczenie, podpalać trawę, oglądać epickie wybuchy i pejzaże? Czemu plaża Omaha z MOHAA (sprzed ponad 10 lat) przeszła do historii?

10.01.2009
15:30
[17]

Whatson [ Konsul ]

Seria NFS? Od czasów NFS Porsche nie wyszła ani jedna godna uwagi przez dłużej niż godzinę część...

To chyba musiałeś zapaść w długaśny 'sen zimowy' skoro nie zobaczyłeś ani jednego dobrego nfs. Most Wanted, IMO najlepsza część serii, naprawdę wciągała, grafika też niczego sobie, fabuła jakaś też była, czarna lista itp, itd. Test Drive Unlimited, nie wiem czy przegapiłeś tą grę, czy grałeś a ci się nie spodobała co jest raczej niemożliwe. Jedna z najlepszych gier w historii samochodówek, a ty mówisz, że nie ma już takich. Dość niedawno ukazał się Grid. Też jedna z lepszych ścigałek.

FarCry 2, Crysis? Gry wyróżniają się tylko grafiką

Wpierw zwrócę uwagę na Crysisa, który naprawdę mocno rozczarował, a podawanie go jako przykład jest raczej wielkim nietaktem, skoro obok stoi, np. Bioshock.

Far Cry2. Fakt, niezbyt udana gra, aczkolwiek da się pograć. Po "super" jedynce, dwójka niczym nie zachwyca, to prawda. Jednak są inne gry takie jak Mass Effect, które swoją dobrze opowiedzianą historią i klimatem a'la Star Wars wciągają jak diabli.

Mimo iż powtórzę kolegę z góry to rzeczywiście GTA IV daje możliwości jakich do tej pory nie było.

Nie możesz opierać się na standardach, Fallout 3 jest do dupy bo nie jest taki jak bym chciał. W końcu z jakiegoś powodu otrzymuje dobre oceny w czasopismach, internecie, właśnie za swoją innowację itd.

10.01.2009
16:02
[18]

alekjas [ Legionista ]

Ja bardzo polecam Assassin's Creed. Ta gra bardzo mnie wciągnęła

10.01.2009
16:16
[19]

zmudix [ palnik ]

Z AC jest jeden problem: może się szybko znudzić. Poza egzekucjami głównych bossów z danego miasta (jego części) wszystkie motywy się powtarzają; przesłuchanie, kradzież, zbieranie flag i inne misje poboczne. Po pewnym czasie miałem ich dość, a robiłem tylko dla dzikiej satysfakcji zrobienia 100% z danego miasta.

spoiler start
Bloku pamięci. :) Tylko tego bonusowego nie zrobiłem, bo naprawdę nie chciało mi się biegać po całym mieście i szukać tych wszystkich poukrywanych flag, o ile pamiętam, to było ich 600 albo i 700. Koszmar, tylko dla prawdziwych zapaleńców.
spoiler stop

Nie mniej gra godna uwagi i poświęcenia jej chociaż tyle czasu, ile potrzeba na dostanie od szefa wszystkich zabawek. :) Do tego bieganie po dachach i wspinanie się po ścianach jest imo naprawdę super, a tam było bardzo fajnie zrealizowane.

Co do NFSów: Most Wanted jest super, teraz pocinam w Underground, tez niczego sobie. Mało wymagająca arkadówka na odstresowanie się. :)

Jeżeli lubisz quasi strategie ekonomiczne, to polecam cykl Anno, zwłaszcza Anno 1703 (teraz wyszła, albo będzie niebawem 1404), godny nastepca 1602 (w 1501 nie grałem).

10.01.2009
16:16
smile
[20]

malyb89 [ 281-330-8004 ]

Ja od siebie polecam Second Sight. Od początku do końca gra trzyma klimat, a zakończenie sprawiło, że zbierałem szczękę z podłogi, co zdarzyło mi się drugi raz w życiu, a grałem w wiele gier, które jakoś nie przeszły specjalnie głosno...

Armed & Dangerous, grałeś w Obywatel Kabuto? Ta gra jest dla Ciebie.

10.01.2009
16:22
[21]

zmudix [ palnik ]

malyb89, Obywatel Kabuto ma już osiem latek, a mówimy o nowych grach. :)

10.01.2009
16:36
[22]

konr23m [ Konsul ]

jak się gra godzinę lub dwie godziny dziennie i tylko w weekendy to każda gra jest długa, w dni szkolne niestety nie mam czasu grać:(

10.01.2009
18:43
smile
[23]

malyb89 [ 281-330-8004 ]

zmudix -->> ja mu proponuję Armed & Dangerous. Kabuto to był przykład, ale nie zmienia to faktu, że A&D jest grą kilkuletnią tak jak SS.

© 2000-2025 GRY-OnLine S.A.