Templar^ [ Konsul ]
Czy kłamać zawsze = źle ?
(poszukałem trochę w searchu i jeszcze chyba nie było takie topiku...:])
No właśnie, jak w topiku - jakie jest wasze zdanie na ten temat?
cronotrigger [ Rape Me ]
Kłamać jest zle Ale w pewnych sytuacjach trzeba kłamać...
wysiu [ ]
Tak.
leszko [ Konsul ]
Jeśli złapią cie za ręke mów że to nie twoja reka !!! Nigdy niezapomnij też o zasadach! - chyba ze wpoisz sobie zasady kłam ile wlezie!
Aksak [ Konsul ]
well - potych wakacjach mam taka teorie - trzeba byc konsekwentnym, czy to klamiac czy mowiac prawde. Ludzie nie straca do Ciebie szacunku jesli beda podejrzewac klamstwo, jesli klamiesz - klam do konca. Jesli mowisz prawde - mow do konca. To co ludzi bawi to zalosna zmiana roli - do niczego sie nie przyznawaj :)
Anarki [ Demon zła ]
tak jak cronotrigger :)))
Quicky [ Senator ]
Kłamać każdy może, troche lepiej, lub trochę gorzej... ;)
Requiem [ has aides ]
Ja niestety zyje pod jednym dachem z najwiekszym kłamcą na osiedlu... Dokładnie wiem co to znaczy 'kłamać'. Najczesciej robi sie to w celu ratowania własnej dupy... niestety bez przewidzenia konsekwencji w chwili wyjścia na jaw prawdy, a ta może być bolesna. Nienawidze kłamstw i sam staram się tego unikać...
martusi_a [ Dezerterka z Krainy Snów ]
Kłamstwo to dla mnie oznaka strachu i tchórzostwa, dlatego uważam, że liczy sie tylko prawda. Choćby miała być najgorsza, bolesna i niosła ze sobą przykre skutki.
DRACULA_666 [ Centurion ]
Tak, bo prędzej czy póżniej i tak się wpadnie.
Lipton [ 101st Airborne ]
Zawsze jest zle klamac. Nawet najgorsza prawda jest lepsza od klamstwa.
_Luke_ [ Death Incarnate ]
Niewiele jest rzeczy gorszych od klamstwa... Pamietajcie, ze klamstwo ma krotkie nogi
piniusz [ Generaďż˝ ]
Aksak-->Ciekawy punkt widzenia. Odpowiadajacy mojemu:))
Kuzi2 [ akaDoktor ]
Dracula-> Nie koniecznie :P
Aurelius [ Konsul ]
Dracuka_666 ----> klamstwo ma krotkie nogi, a prawda nie ma ich wcale hihhihihihihiihi
Minas Morgul [ Senator ]
Klamac niewolno (oficjalnie) w slusznej sprawie jednak czasem 10000 x lepiej jest sklamac niz powiedziec prawde. To moze komus zrojnowac zycie akich slusznych spraw moglbym wymienic setki, ale chce mi sie spac, a jutro od rana do nocy na nogach...
Minas Morgul [ Senator ]
mialo byc zrujnowac, a nie zrojnowac.
sergi__ [ Underworld ]
kłamać można w ostatecznośći a tak to nie ładnie kłamać
Hellmaker [ Nadputkownik Bimbrojadek ]
<--------- Aksak
Atreus [ Senator ]
jeśli ktoś z was uznaje, że lepsza okrutna prawda niż kłamstwo, to ja dziękuję... Oto przykład: Widzisz ukrywającego sie chłopaka przed jakąś bandą kolesi. Ta banda podchodzi do Ciebie i oczywiście pyta się, czy widziałeś tego chłopaka. Pomyślisz, że lepiej powiedzieć im prawdę i zrobisz to. Idziesz dalej ze spokojnym sumieniem, a ta banda właśnie morduje chłopaka. Ale co Ciebie to obchodzi, mówiłeś prawdę, więc wszystko w porządku. W końcu to ONI zabili chłopaka, nie ty. Nie popełniłeś żadnego grzechu. Gdybyś kłamał, uratowałbyś może życie chłopaka, ale miałbyś nieczyste sumienie - "Nie mów fałszywego świadectwa wobec bliźniego". Oczywiście piszę to z pewną nutką ironii...
Atreus [ Senator ]
"Nie mów fałszywego świadectwa wobec bliźniego" - to chyba nie jest poprawnie napisane...
blumschen [ Pretorianin ]
mowi sie,ze klamstwo to zla rzecz czasem trzeba sklamac by kogos bliskiego nie zranic,ale klamstwo ma zawsze krotkie nogi.
Minas Morgul [ Senator ]
"Nie dawaj slabego swiadectwa blizniemu swemu" - hehe powiem to nauczycielom przy wystawianiu koncowych ocen :D
junx [ Pretorianin ]
Kłamać można jak się potrafi. A jeżeli ktoś takich zdolności nie posiada to niech lepiej mówi prawdę, samą prawdę i tylko prawdę...
Xelloss [ Senator ]
Nie, nie zawsze. Czasem klamać nawet powinno się (np. w sytuacji którą podał Atreus). Ale normalnie nie powinno się kłamać.
Rav_s [ Konsul ]
No wlasnie to zalezy od sytuacji, ale mimo wszystko powinno sie unikac klamania. Mozna tez podzielic klamstwo w zaleznosci od intencji klamiacego czyli: 1. Ratowanie kogos 2. Zeby nie sprawiac komus nieprzyjemnosci 3. Ratowanie siebie 4. Zeby zrobic komus na zlosc 5. Dla wlasnego zysku itd., itd. Ja jezeli mam cos powiedziec co mi jest szczegolnie niewygodne, staram sie powiedziec to dwuznacznie tzn. tak zeby rozmowca myslal ze jest tak jak on to sobie wyobraza, podczas gdy mozna to zinterpretowac zupelnie inaczej czyli tak jak jest w rzeczywistosci.
Aksak [ Konsul ]
Rav_s --> popieram ten dopisek na dole w calosci - to dziala. I jescze jedno, jesli ktos y "bada" klamstwem np. pani x mi o tobie powiedziala ze...to lepiej milczec niz odpowiadac - odpowiesz - wroci do osoby x, nie odpowiesz - tez wroci ale o y cholera, troche to skomplikowane ;)
Szef Nazguli [ Zygfryd Czarny Kapturek ]
Mnie nauczine nie kłamac.Czasmi robie to dla jaj ale szybko sie przyznaje.Moja mama zna na mnie sposób.popatrzyć w oczy i powiedzieć np.:"Nie ukradłem mu kasy" jak się zaśmiejesz kłamiesz,ajk zachowasz poważ a mnie mówisz true.Sprawdzcie w praktyce
czarny [ Pretorianin ]
Trzeba przestrzegać jednej zasady: rodzina to świętość i ich się nie okłamuje !!! , co do reszty ludzi, to czasami trzeba wykręcić się jakimś "white lie" lub ubarwić trochę rzeczywistość ;-)
sarenka [ Senator ]
Kłamstwo jest złem o ile krzywdzi innych.
cernd [ Chor��y ]
nie ładnie jest kłamać