GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

mieszkac w samochodzie

09.01.2009
01:20
[1]

logicznyalek [ Konsul ]

mieszkac w samochodzie

Samochod mieszkalny, wan, przyczepa, kampingowy. Czy kupie coś takiego do 80K złotych? Nie stać mnie na mieszkanie, drogie są metraże, banki niechetnie pozyczaja kase wiecej niz 100K, wiec pomyslalem ze kupie sobie taki duzy samochod i po prostu w nim bede mieszkal tak jak to robia normalnie w usa. Albo samochod mieszkalny, taki duzy, campingowy, albo jakis van, ewentualnie przyczepa. Da sie?

09.01.2009
01:23
[2]

Kune [ Renault Clio Sport ]

pytanie nr. 1.
gdzie to bedziesz 3mal?
chcesz kupic jakas ziemie i tam to stawiac? czy gdzies na parkingu?
jak rozwiazesz sprawe zameldowania? oraz docierania korespondencji (teoretycznie jesli bedziesz mial wlasna dzialke to ok).

co do zakupu, to wszystko mozna kupic, tylko zalezy w jakim stanie za taka cene, od tego masz allegro i tego typu rzeczy aby sprawdzic ceny.

IMO srednio slaby pomysl.

09.01.2009
01:23
[3]

Pilotiusz [ Konsul ]

fizycznie tak, prawnie? nie wiem

jak wyglada sprawa meldunkowa obecnie?

skad prad, gaz?
gdzie toalete bedziesz wyproznial?

09.01.2009
01:25
[4]

Kune [ Renault Clio Sport ]

teoretycznie nie musisz byc nigdzie zameldowany, ale co z praca, rachunkami itd?

gaz = butla propan butan
nieczystosci - pewnie tak jak szambo, to da sie zalatwic, albo nawet po cichaczu do kratki

ale skad woda?? bo non stop na mineralce to troche drogo :D

jedyna opcja na wlasnej dziace ;]

09.01.2009
01:27
smile
[5]

Pilotiusz [ Konsul ]

Kune --> a za co rachunki skoro z niczego zewnetrznego nie skorzystasz?? jaka umowe podpiszesz bez meldunku?? adres korespondencyjny.... parking przy tesco, 3 alejka, miejsce 6 :DDDD

09.01.2009
01:29
[6]

gregol [ Junior ]

U nas aby móc cokolwiek zrobić trzeba być zameldowanym. Mieszkając w aucie jesteś praktycznie bezdomny, bezdomny w Polsce to bezpaństwowiec tak na prawdę.
A bez meldunku. Nie weźmiesz kredytu, nie kupisz auta, nie ubezpieczysz go itd.
Jedyna opcja być zameldowanym u znajomego mieszkać w aucie.

No i nie wiem jak w Polsce jest z biwakowaniem. Czy wolno w ogóle mieszkać gdzie się chce w aucie. Bo życie na stacji benzynowej będzie raczej mało ciekawe ;)

09.01.2009
01:31
[7]

Kune [ Renault Clio Sport ]

rachunek chocby za GLUPI TELEFON!

o to chodzi... nic nie mozesz miec... nie istniejesz w zadnej ewidencji! nikt nie przyjmie cie do pracy...

opcja jest wlasna dzialka, wtedy masz ADRES wiec nie jestes juz anonimowy!

09.01.2009
01:38
smile
[8]

Pilotiusz [ Konsul ]

kup se pre-paida.... bez rachunkow.... telewizje na karte tez bez rachunkow masz...

a to zalezy ci na tanim mieszaniu czy anonimowosci??

09.01.2009
01:40
[9]

Volk [ Legend ]

IMHO mamy kiepski klimat na takie mieszkanie choc na upartego daloby sie.

09.01.2009
01:46
[10]

Łysack [ Przyjaciel ]



za 40 kawałków można mieć ocieplony domek holenderski o metrażu około 37m^2 - pełne wyposażenie, 2 pokoje, kuchnia, łazienka, te sprawy:) w niektórych nawet kominki są:)

ważne żeby mieć własną małą działeczkę z mediami, a poza miastem kupisz 500 metrów po 100zł i zmieścisz się w sumie w 100 tysiącach:)

09.01.2009
01:48
smile
[11]

Pilotiusz [ Konsul ]

fajne perspektywy :P jak na to patrze to przypominaja mi sie wagony kolejowe z nadmorkich dzialek :D

09.01.2009
01:53
[12]

Pik [ No Bass No Fun ]

W Irlandii jest pelno "osiedli" z przyczep kempingowych. Miejsce z przyczepami ma specjalna nazwe, kazda ma swoj numer i kazdy wie jak tam trafic.

09.01.2009
02:28
smile
[13]

Ward [ Senator ]

nielogicznyalek , to Ty?
popatrz na termometr za oknem cieplutkiego domku i pomyśl jak lepiej wydać te 80 tysiaków

Pik - o kurcze , ale chyba to nie ma być taki irlandzki ''cud'' jaki nam obiecali w ostatnich wyborach :->

09.01.2009
07:49
[14]

ehcsimyzT [ Konsul ]

Pik ===> tylko ze w irlandii mieszka tak tzw. mniejszosc etniczna zwana travellers. Jest ich sporo na wyspach wiecej nawet w UK niz ROI. I zdecydownie nie sa to mili ludzie... I gwarantuje ci, ze niechcialbys tak mieszkac. A szczegolnie w ich sasiedztwie...
Po drugie tych osiedli nie jest pelno, jest kilka miejsc na krzyz w ktore sie nikt inny nie zapuszcza i tyle...

Ward ===> to nawet nie sa Irlandczycy :) - technicznie rzecz ujmujac to jest ich styl zycia i wybor. Cos jak cyganie. Generalnie nie lubia sie z Irlandczykami... Kiedys (dawno temu kolo lat 50-60) kupno domu w jakiejs okolicy przez kogos zwiazanego z Travellersami doprowadzala niemalze do zamieszek. Teraz jest lepiej, ale jedna i druga grupa trzyma sie od siebie z daleka :)

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.