--> Archiwum Forum
Requiem [ has aides ]
Recytacja wierszy (w szkołach)
Na dzisiaj, u mnie, gośc od polaka zapowiedział recytacje wierszy... było trzeba nauczyć się na pamięć itd itp...
Do czego zmierzam - po jaką ciężką cholere mamy to robić? Do czego, niby, przyda się taka recytacja? U was także jest to badziewie? Jakie mieliście z tym przygody? :)
Ja tylko dodam, że mi recytacja niogdy dobrze nie wychodziła... Pamietam rok temu nie chciało mi sie uczyc Bogurodzicy i dostałem pałe:) Tym razem mam "Wybudowałem pomnik" Horacego...
pozdrowka i miłego dnia:)
Requiem [ has aides ]
aha - jeszcze jedno - jaki macie sposób na nauke takich wierszy, o ile coś podobnego macie/mieliście w szkole? Ja, na przykład, nagrałem wczoraj wiersz przez mikrofon do kompa, zwolniłem nieco predkosc i tak sie uczyłem - a potem nagrałem na płytke i zapuściłem na noc repeat:) I dzisiaj z rana potrafie powiedziec ten wiersz bez pomyłki, jednak nie wiem jak to będzie w szkole...
Asmodeusz [ Generaďż˝ ]
Hmmm - moim zdaniem recytacja w szkole daje to, ze na przyszlosc, gdy bedziesz cos wyglaszal do wiekszej ilosci ludu, to: 1. nie bedzie to twoj pierwszy raz - czyli troche mniej stresu 2. bedziesz wiedzial jak zapanowac nad wlasnym glosem (glupio to brzmi, ale jak slucha sie czasem piszczacych mowcow to az rzygac sie chce) A sama nauka wiersza (czy czegostam) poprawia pamiec, uczy poprawnego akcentowania i podkreslania wyrazow (powinienes wiedziec o co chodzi) no i oczywiscie daje ci wieksze pojecie o tymze utworku literackim. Moj sposob na nauke: ucze sie jednego fragmentu (jakies 4 linijki) az go nie opanuje. Jak mi sie uda, ucze sie nastepnego. Jak opanuje 2 fragmenty to powtarzam calosc (1,2) az razem bedzie wszystko OK. Potem dodaje 3 kawalek i najpierw ucze sie go samego, pozniej z caloscia. I tak do znudzenia.
Beren [ Senator ]
Moge powiedziec prawie dokladnie to, co Asmodeusz, z wyjatkiem jednego: nauka wiersza wcale nie daje ci wiekszego0 pojecia o tymze utworku literackim ;P
Asmodeusz [ Generaďż˝ ]
Erg - chodzilo mi o to, ze czasem mozna zablysnac cytatem, czy porownac cos do tego utworku...
Satoru [ Child of the Damned ]
Bo niektorych utworow powinno sie przynajmniej jakies kawałki kojarzyc - nie wiadomo kiedy Ci sie to moze przydac.. poza tym mozna sobie ocene podciagnac:)
Requiem [ has aides ]
no i gość przełozył recytacje na jutro;]
sergi__ [ Underworld ]
eeeeee dobre pytanie po jakiego musimy sie uczyc tych wierszow skoro i tak ci którzy nie ida na humana a muszą sie uczyc ehhhhhhhhhhh
wysiu [ ]
Wybudowałem pomnik trwalszy niż ze spiżu strzelający nad ogrom królewskich piramid nie naruszą go deszcze gryzące nie zburzy oszalały Akwilon oszczędzi go nawet łańcuch lat niezliczonych i mijanie wieków Nie wszystek umrę wiem że uniknie pogrzebu cząstka nie byle jaka ... Z pamieci napisał inżynier informatyki, zawodowy programista. I jakoś nie narzekam, ze sie kiedys tego uczyłem na pamieć, choć do pracy nie jest mi to zupełnie potrzebne..:) Przynajmniej do dzisiaj wiem, o co chodzi w zwrocie "Non omnis moriar", lenie...;)
MentoR [ Konsul ]
Ja jak wiedziałem, że umiem to zgłaszałem się na początku (najlepiej drugi) i przez całe dwie lekcje nie robiłem nic:) chyba, że zadania z innych przedmiotów. Test It :)
rothon [ Malleus Maleficarum ]
sergi_--> A moze dlatego, zeby nie byc ciemnota, z ktorej potem beda sie wszyscy smiac? Ja wiem, jak ktos chce cale zycie robic mlotkiem w fabryce, to nie powinno mu sie mowic o literaturze. Ja wiem, ze jezeli ktos bedzie krolem Cyganow to nie musi umiec pisac i czytac. Ja wiem, ze potem mam klopot z inzynierami, ktorzy nie potrafia prostego raportu napisac po polsku. Tak jest, polowa Amerykanow nie potrafi pokazac wlasnego kraju na globusie. No wiec i my nie zasmiecajmy sobi pierdolami glowy - lepiej pospiewajmy "Jest w porzo" :-)))) "Niewolnicy zawsze i wszedzie niewolnikami pozostana. Dajmy im skrzydla u ramion, a pojda zamiatac ulice skrzydlami".
Requiem [ has aides ]
wysiu: brawo:))
Lipton [ 101st Airborne ]
Ja mialem taka przygode, ze w domu umialem caly wiersz bez pudla a na srodku ze nerwow nie umialem nawet zaczac, wszystkiego zapomnialem:P W kazdym razie nie lubilem tego i mam nadzieje ze wiecej juz w zyciu nie bede musial recytowac niczego. (jeszcze 2 lata do maturey:((