emorg [ Senator ]
Każdy w życiu pił chyba tanie winko ...
Napewno większośc z was zderzyło się kiedyś z tanim winkiem ;) ... Pamiętacie może jeszcze jak się ono nazywało , Mój pierwszy bełcik to "Kwiat Jabłoni"
A wasze ?
gereg [ zajebisty stopień ]
zapewniam Cie, ze nie kazdy ;-)
tygrysek [ behemot ]
Byk, Kier, Sierżant, Kapral, Goła Baba, Cukierek, Chłopski Miód to grzechy które pamiętam :)
emorg [ Senator ]
Tygrysek => Pogłówkował byś troszkę pewnie byś sobie tych "grzechów" więcej przypomniał
tygrysek [ behemot ]
emorg - starałem się być przy moich 4 pierwszych na liście grzechach wierny
Stead [ Junior ]
tia napewno kazdy a moim byla "kusząca wisienka" na opakowaniu taka lala co zamaist cyckow miala wisienki... wtedy gdy je pilem zdawalo mi sie ze straszny syf... ale potem pilo sie jeszcze lepsze...
Tofu [ Zrzędołak ]
Ja pamietam "Rajskiego Ptaka" - jak slusznie stwierdzil moj kolega, jedyne wino, ktore smierdzi przez szklo ;)
Stead [ Junior ]
przez szklo to smierdzi "CHRUŚNIAK" z leclerca ladny syf ale tani ;)
emorg [ Senator ]
Stead=? Niestety ja w tych nowoczesnych tanich winkach niemam rozeznania ... ale sądząc po lokalu w jakim go można kupić to syf jakich mało ;p
a.i.n. [ Legionista ]
eh "Fernando" rok zdaje sie to byl 1994 :/
emorg [ Senator ]
Ja tam moje spożyłem troszkę wcześniej i to odrazu w większej ilości ;) Niewiedziałem że to tak działa myślałem że poszumi troszkę w głowie i po 2-3 godzinkach spokojnie wróce do domu a było ..... sami chyba wiecie ;)
Goozys[DEA] [ Virus ]
"Pokusa", "Goliat" i "Byk" oraz najwytworniejsze wiśniowe nalewki... mniam !!!! :D
Adm. Krzysztow [ Pretorianin ]
"Poranek Rolnika"
kiniu [ Konsul ]
choc watek do bani..;P i temat gupi..;P.. to tez napisze : jednym z pierwszych byl "Wegrzyn", potem "byk" "Arizona" i jeszcze "Sen Soltysa"..potem pekaly hurtem zaleznie od dnia i humoru.."Nalewki: wisniowe, cytrynowe, jabkowe i czeresniowe" a jak zabraklo na te rarytasy kasy to szly "Cherry 18" i "LOVE"...lee obrzydlistwo blechh..i trucizna fujj..
Adm. Krzysztow [ Pretorianin ]
"Tanie wina są dobre, bo są dobre i tanie"
Satoru [ Child of the Damned ]
Moim pierwszym było Arizona...;)
Dwalin [ Reggae ]
Nie piłem ale słyszałem, że jest "Kosiarz elektryczny" LOL
Hellmaker [ Nadputkownik Bimbrojadek ]
emorg ---> "Kwiat Jabłoni" rulez !!!! Też go spożywałem jako pierwszy moj napitek "mozgotrzepny" :)))))))
Dymion_N_S [ Bezimienny ]
Hehehe... :))))) Ja popijałem "Bakarat" i "Skat" :))))))))
Bullzeye_NEO [ Boodnock Saint ]
To się chyba nazywało "Piramida" :)
Templar^ [ Konsul ]
Cherry oraz Komandos Strong :]
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
zwykła, słodziutka "Wisienka" : D
zmudix [ palnik ]
nie każdy pił, na bank:) chcesz przykład?? oto on: JA:)
Saurus [ Immort-e-l Rider ]
Extra hitem szalonych lat studenckich, było niezapomniane "Nadwiślańskie"... o smaku "dojrzałej wiśni"... hehehe ;))))))))
Johann [ Pretorianin ]
Hmmm... napewno bylo cos wczesniej, ale najlepiej pamietam najtansze -"Wiagrowin" na splywie kajakowym
Lechiander [ Wardancer ]
Tych zupełnie pierwszych nie pamiętam. Były to wina marki wina. ;-) Ale pamiętam Czerwony Byk, czy jakoś tak Arizona Okęcie lub coś z samolotami Cyrano: cy wiecór, Cyrano; samkuje tak samo! :-P
martusi_a [ Dezerterka z Krainy Snów ]
Ja nie piłam żadnego taniego wina... Wytarcza mi sam zapach denaturatu, od razu wiem, że się tego nie napiję...
sergi__ [ Underworld ]
ehh tanie winko bleeeeeeeee ,,, raz kolega poczęstował mnie jego wyrobami miodzio :)
Lady [ Sorceress Sephiria ]
Ha now idzisz emorg jest prawie równo. Ja również należę do osób które poczciwego jabola nie piły.
hank [ Pretorianin ]
było takie wino ... nazywało się "Czar teściowej":)
AK [ Senator ]
Gratuluję, jak mówią, Polak niejedno przetrawi. A ja nie tylko taniego, ale nawet drogiego wina nie piłem...
^quqoch^ [ Paweł Romanowicz ]
Kuszace Wisienki. by Appol
Azzie [ Senator ]
"Grodowe" "Byk" "Cherry" "Cherry 18" :)
~Łupieżca~Umysłów~ [ sp. z o.o. ]
Pamiętam ,że piłem jakieś o nazwie Ewa :)
yazz_aka_maish [ Legend ]
Wino "Patykiem Pisane", "Arizona", "Czerwony Byk", dziwne, jakoś pozapominałem nazwy choć swego czasu trochę tego było :)))) Były też nalewki na spirytusie najlepsze firmy Sunsot która niestety wycofała się z rynku podejrzewam, że pod wpływem gróźb konkurencji gdyż robili zbyt dobre wino. Ich nalewka o smaku pożeczkowym smakowała jak kompocik babci ;))) Ale cóż rynek rządzi się swoimi własnymi prawami......;))))))
yazz_aka_maish [ Legend ]
Miało być "rynek tanich win"
wysiu [ ]
No ludzie, serio nikt nie pił Tura????:)))
emorg [ Senator ]
Hellmaker => No strasznie sie cieszę że debiucik mieliśmy z tą samą Alpagą ;) Saurus => Nadwiślańskie to było winko super rocznik z ... kwietnia ;) Wysiu => Nie na serio ja piłem ;)
Loczek [ Senator ]
Tur i Byk kroluja wsrod tanich winiaczy!!!!!
katom [ Konsul ]
a je szczerze mowiac nigdy na nazwe uwagi nie zwracalem. Pamietam tylko, ze raz na wakacjach szukalismy po calym miescie "byk"-a bo starsza brac zachwalala jako "najlepsze siarkowe wszechczasow":), a co do nalewek, to juz wyzsza szkola jazdy. Czarna porzeczka rulezz:).
Annihilator [ ]
Ja też nie piłem... i nie zamierzam...
ZeTkA [ ]
tanie winko hehe mam po nim doskonale zakonserwowany zoladek a tych win bylo sporo zaczelam chyab od byczka a pozniej to kilerzy pokusy i inne ;))
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
"Okecie" i "Usmiech Traktorzysty"...
emorg [ Senator ]
wreszcie odnalazłem nowy cel w życiu odnaleźdź winko marki "Usmiech Traktorzysty" i spożyć je ;)
Mastyl [ Legend ]
Cherry 18, Tur, Wisienka, Cedron (biała pryta, dostepna wyłącznie nad morzem) i najlepsze z tego wszytskiego- "Viagra- bez recepty" :)
Yaca Killer [ **** ]
na studiach miałem opracowany "zestaw prze wyjściem ... gdzieśtam (impreza, karty, etc.)" było to winko "karciane" (kier,pik, lub inne :))) i do tego dwa browarki... a winka wtedy robili również w butelkach 0,33 to był dopiero wypas :)
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
emorg ---> nie masz juz zadnych szans. Takie wina, to ja spozywalem za mlodu, a Usmiech Traktorzysty zaginal na poczatku lat 90-tych...
Sickman [ Centurion ]
heh. Yaca--> te winka karciane to podobno w zestawach tez sprzedawali. w sklad kopletu wchodzily wina kier, pik, trefl i ta czwarta figura ( mam luki w pamieci ale to nie od win ;)), a calosc nosila nazwe: zestaw brydżowy. smiesznie sie sluchalo gdy menele z pod budki podchodzac do ekspedietki rzucali przepitym glosem haslo "raz zestaw brydzowy" i dostawali gustownie zapakowany 4-pak wina :)
Yaca Killer [ **** ]
Sickman --> karo :))) a później pojawiły się również winka POKER ... pewnie były miksem czterech podstawowych ;)
yazz_aka_maish [ Legend ]
Uśmiech Traktorzysty taaaaak słyszałem o tym tylko z opowieści, to nie za moich czasów....opowiadano mi również o winie o dźwięcznej nazwie "Czar PGR`u" :)))))
emorg [ Senator ]
Czar PGR=u nawet miałem okazję pić ale nie "Uśmiech Traktorzystu" Zobaczycie kiedyś na potęrznych aukcjach będą się bić o Butelki po tych szlachetnych trunkach
Ponczek [ Generaďż˝ ]
Oj chłopaki, a zna ktoś taki wynalazek jak "Grand cherry"? Nawet nie wiecie, czego po tym oczekiwać. Otóż jest to wiśniowe wino (nietrudno się domyślić), ale w kartonikach!!! Tak, w takich jak soki hortexu. Cudne toto jest, słodkie, pyszne, tanie, a zmieszane w proporcji 1:1 z gazowaną wodą mineralną (nazwa: "turbo ptyś") klepie jak nic innego!!! :-)
MentoR [ Konsul ]
Moje pierwsze takie winko to winko, które robi mój dziadziunio choc nie wiem czy kwalifikuje się ono do wina kategorii "tanie" :)
yazz_aka_maish [ Legend ]
Ponczek u mnie na rejonie Turboptysie też były w modzie swego czasu :)))))
Sim51 [ Centurion ]
Tanie wino jest dobre, bo jest dobre i tanie... Wino "Byk", "BEŁT ZNAKOMITY", "Komandos 40% czekoladowe", "Od 18stu lat" :-)))))))))
emorg [ Senator ]
Zapraszam do dalszej zabawy ;)
Ponczek [ Generaďż˝ ]
yazz_aka_maish ---> turboptysie miami! Fajna sprawa. Dobra i tania. A coś takiego jak "dzięcioł" ktoś pił???
emorg [ Senator ]
UP Zapraszam do wymiany jakze cennych informacji :)
arthemide [ Prawdziwa kobieta ]
Kiedys byly dla mnie jabole czyms .........kultowym...................do momentu jak sie nimi zatrulam. Teraz nawet nie chce wspominac o tym watpliwej jakosci trunku. Polecam wina Renskie i Mozelskie typu Spätleise albo Ausleise.........mmmmmmmmmmm pycha! I wcale nie drozsze niz jabole.
juuusta [ malinka ]
hmm z tych co pamietam "Wiśniowy sad", "Sofia", "Wesoła traktorzystka" :))) a teraz przerzuciłam się na wina domowej roboty:)
VinEze [ Hasta la victoria siempre! ]
Patykiem to cooooltowe winko.... Arizona i Pokusa sa QL:)))