KimilRai [ Pretorianin ]
Puste siedzenie przy stoliku.
Tak każdy zna tą tradycję. Ale teraz odpowiedzczie sobie sami... Czy jakbyście byli gospodarzami domu, to czy wpuściliście by takiego biednego gościa ?
Odpowiedczie sobie na to sami. Mimo iż święta to czy nie balibyście się ?
Łysack [ Przyjaciel ]
gdyby był biedny i chciał jeść - czemu nie:) Problem w tym, że u mnie nie ma wolnego miejsca przy stole:)
Gimli syn Gloina [ szarzasty ]
skoro i tak bym nie otworzył to po cholere mialbym zostawiać jeden pusty talerz?
Paradox [ Loon ABO mode ]
Wpuscilbym, ale nie bylbym z tego powodu szczegolnie rad i wigilia by pewnie zapisala sie jako jedna z gorszych w zyciu :)
Sir klesk [ ...ślady jak sanek płoza ]
Gdybym to ja organizowal swieta, w swoim wlasnym domu to raczej bym wpuscil... byleby ten zagubiony wedrowiec nie walil vodka na 3 metry.
No ale swieta od zawsze spedzam u babci i nie moge sie wypowiadac za nia w kwestii tego co by zrobila - chociaz wolne miejsce przy stole zawsze jest. :)
Molpi [ I LOL'd ]
Puste siedzenie przy stoliku.
Nie musisz dostawiać drugiego krzesła do kompa...
Conroy [ Dwie Szopy ]
Zależy od tego kto by przyszedł, ale raczej nie.
PC99 [ ]
Jeśli jego zapach byłby w miarę znośny to raczej tak.
Adamek_22 [ Pretorianin ]
tak.. to wielki paradoks ..z jednej strony kazdy chce utrzymywać tradycje z dziadów pradziadów .. wpajać ją najmłodszym aby przypadkiem grono skinhedówi i skrajnych nacjonalistów nie zaburzyło ich psychiki.. zaś z drugiej strony wylewa sie z nas potok hipokryzji , który niepasuję do całej szopki bożo-narodzeniowej. Sam wiem jeśli wpadłby do domu "gość nieproszony" to moje nastawienie jako gospodarza domu nie było by pokojowe, zaś możliwe iż bym usadził brudasa za krzesłem i podzielil sie z nim opłatkiem .. tylko po to aby na górze potem tego niemieć wypomnianego
Vegetan [ Senator ]
Jakby to był sam sąsiad/znajomy/przyjaciel/rodzina, to pewnie tak, ale obcego...jakby nie śmierdział i był czysty. Tylko problem by był przy podziale prezentów :P
NeroTFP [ Kolejorz & Barca ]
Do domu bym go nie wpuścił, tym bardziej nie usiadłby przy stoliku. Dałbym mu coś do jedzenia z pewnością. Nikt nie może chodzić głodny.
fire [ Spacz ]
Przecież to ma być tradycyjnie WOLNE miejsce :>.
Cartman___ [ Konsul ]
jakby nie smierdzial i nie zataczal sie po denaturacie to mozliwe ze bym wpuscil
ale sam nigdy nie slyszalem, zeby do kogokolwiek przyszedl ktos
.:Jj:. [ Legend ]
Nie. Jak ktoś nie ma domu i jest głodny- są kościoły, ośrodki pomocy społecznej i tego typu rzeczy. Za wiele razy naciąłem się na pomaganiu komuś- ostatnio- przyszedł jakiś obdarciuch, poprosił o kasę na coś do jedzenia, powiedzieliśmy że damy mu jedzenie, on na to- wyp**.
Nie warto pomagać takim ludziom. Jak ktoś m trochę rozsądku i przyzwoitości to sobie poradzi.
blazerx [ ]
Chyba oszalales, jakiegos zula wpuszczac...
Drifter034 [ Konsul ]
Jeśli ktoś taki nie wali alkoholem i nie prosi o pieniądze, a o jedzenie to mu dam. Pieniędzy bym nie dał, bo jak to zwykle bywa, przepiłby lub przepalił. Do domu bym nie wpuścił.
Deadly.Sqater [ Chor��y ]
Jakąś samotną babcię , która jest sama - oczywiście , śmierdzącego na dwa kilosy wódką - nigdy !
Punk z Woodstocku [ Dancehall god ! ]
Ja bd miał jak co roku, ale u mnie, na zadupiu nikt sie nie trafi :-) :-)
beowulff [ Legend ]
Bleeee, wszyscy tu o zulach mowia....
A ja mialem taka sytuacje ze niedaleko mojego domu rozbilo sie malzenstwo mlode (autem) noo znaczy sie wjechali do rowu i czekali na pomoc drogowa.
A ze fona nie mieli wiec szukali po domach akurat trafilo na nas i na wigilie.
Ugoscilismy ich tak jak tradycja nakazuje i bylo bardzo milo i sympatycznie....
Blazkovitch [ Generał pułkownik ]
Puste siedzenie? A nie czasem puste nakrycie?
Awerik [ Carioca ]
Wpuszczam tylko piękne i młode.
Miles Dei [ Chor��y ]
Jak uda mu sie przejsc przez moje zasieki i pole minowe to nie ma problemu, uznam wtedy, ze naprawde ma w sobie Chrystusa :)
dziecko neostrady xP [ Milk Makes Electricity ]
ja bym jakiegos zula nigdy nie wpuscil
Selman [ Wings for Marie ]
stolik to jest w barze;)
shubniggurath [ Mongoose Dog ]
pewnie
m1a87z [ EmJedenA OsiemSiedemZet ]
Tradycja to Tradycja... Miejsce powinno zostać puste.
mateuszek15 (2) [ Konsul ]
U mnie miejsc przy stole jest 4 a szklanek 5 :/
Ciekawy Fryzjer_ [ Pretorianin ]
Oczywiście że jest.
Kozi89 [ Legend ]
Zależy co to za gość by był. Na pewno wolałbym siedzieć wśród rodziny, a nie obawiać się z powodu obecności kompletnie nieznanej mi osoby, ale jeśli uznałbym, że facet w porządku to bym wpuścił.
PitbullHans [ Things Will Be Different ]
To tylko tradycja ;)
palpe [ Konsul ]
ja raz wpuściłem i nigdy więcej nie wpuszczę. c**j zaatakował moją babcie z nożem. szczęście że tata w wujkiem wychodzili z kuchni to tata podkosił mu nogi tak że się kostki połamały i potem policja.
peterkarel [ Pool Shark ]
ta jasne a w tej bajce były smoki ?
ps. wszystko dobrze z kostkami taty ?
JanP_ [ MoonWalker ]
[31]
EwUnIa_kR [ Legend ]
właśnie rozmawialiśmy z mężem na ten temat..
chętnie zaprosilibyśmy jakiegoś bezdomnego na wigilię,ale co się w takich przypadkach robi? wychodzi na ulice i szuka?nie ma żadnej organizacji,gdyby można było gdzieś zadzwonić,do jakiejś organizacji,zaprosić,ale ja nie mam pojęcia gdzie.
ktoś z was zaprosił kiedyś do domu kogoś bezdomnego? jak to załatwić?(szybko)??
mnichu3001 [ Gienerau ]
24 grudnia. Rodzina Nowaków zasiada do wigilijnego stołu. Nagle ktoś puka do drzwi. Głowa rodziny otwiera.
- Przepraszam, że nachodzę, ale czy nie znalazło by się przy państwa stole jedno wolne miejsce? - pyta się bezdomny
- Owszem, znalazłoby się. - odpowiada gospodarz
- Czy to znaczy, że mogę wejść i zjeść kolację razem z wami?
- Nie, bo wolne miejsce wtedy nie byłoby już wolne...
Jedziemy do Gęstochowy [ Racjonalista ]
Najlepiej nie zostawiać wolnego miejsca,a jak ktoś zapuka to zgasić światło w pokoju albo psy spuścić i go poszczuć.
Pawlo94 [ Pretorianin ]
puste siedzenie przy stole jest po to zeby bylo puste jak sam nazwa mowi :P
bezimienny3 [ brak ]
<----------------[31]
EwUnIa_kR [ Legend ]
proszę bardzo..znalazłam,zadzwoniłam do przytuliska dla bezdomnych w krakowie i co usłyszałam od pana? nie wiem czy ktoś pójdzie,wie pani,takie wolne miejsce przy stole to tradycja ale niewiele ma ona wspólnego z rzeczywistością.
Jeremy Clarkson [ Prezenter ]
<----- [31][35][36]
peterkarel [ Pool Shark ]
no i cała tajemnica rozwiązana :)
mikhell [ Master of Puppets ]
U mnie w domu coś się kiedyś w ten deseń wydarzyło.
Byliśmy już po kolacji i akurat ktoś zapukał.
Okazało się, że jest to nasz krewny, miał od bardzo długiego czasu duże problemy z alkoholem, był praktycznie bezdomny. Oczywiście pomogliśmy mu wtedy, choć on tak naprawdę nie za bardzo wiedział co jest grane, nie pamiętał kim są moi rodzice itd...
Juvenille [ Generaďż˝ ]
<------[42]
mikhell---> ile miałeś wtedy lat?
@down--->racja!
Herr Pietrus [ Gnuśny leniwiec ]
Cóż, tradycyjnie to chyba chdziło dokładnie o zbłąkanego wedrowca, więc... bbiorąc pod uwagę, ze Wigilia u mnie w domu jest, mówiac oględnie, bardzo kameralna niestety, to takie wspomniane małżeństwo któremu drzewo wymusza gwałtownie pierwszeństwo... w ostatecznosci by przeszło. Ale bezdomny? przecież to w 99,999(9)% przypadków = brudny, zawszony pijak. Deliklatnie mówiąc oczywiscie.
Jeść by dostał, gdyby chciał, ale do domu wpuszczać?
Zreszta pomyślcie - inaczej to wygladało 400 lat temu, gdy szlachcic urządzał ucztę i gosci było tylu, ze wszystko mu bylo jedno, kto tam przy długim stole w dworku siedzi. Inaczej wygladała kwestia zbłąkanego wędrowca gdy w promieniu kilku kilomterów zasypane śniehiem lasy, metrowe conajmniej zaspy i -25 st.C...
Ridż Forrester (Marone) [ Centurion ]
U nas to przed willą ochrona nie do przejscia stoi.niech tylko spróbuje jaki żul wleżc to mu psy wiadro z dupy zrobią.
|RESPECT| [ Pretorianin ]
ja raz wpuściłem i nigdy więcej nie wpuszczę. c**j zaatakował moją babcie z nożem. szczęście że tata w wujkiem wychodzili z kuchni to tata podkosił mu nogi tak że się kostki połamały i potem policja.
scena niczym z mortal kombat : O
.Eric Cartman. [ Black Sabbath Army ]
Wpuścił bym pod warunkiem że nie czuć od niego, ze jest trzeźwy..
Juvenille [ Generaďż˝ ]
[31] serio?? ;/
Deadly.Chancellor [ Konsul ]
Ha bym wolał spędzić te święta z moimi przyjacielami kotami
peter123456 [ Sun of a Beach ]
Ale to nie chodzi tylko o 'zbłąkanego wędrowca'. W znacznej mierze tradycja wolnego miejsca przy stole odnosi się do naszych bliskich, którzy nie mogą być z nami w ten wyjątkowy wieczór bo są daleko bądź zmarli. Czyste nakrycie oznacza to, że o nich wszystkich pamiętamy.
NeroTFP [ Kolejorz & Barca ]
U nas to przed willą ochrona nie do przejscia stoi.niech tylko spróbuje jaki żul wleżc to mu psy wiadro z dupy zrobią.
Takie sny to możesz znajomym opowiadać. Tutaj nikt nie uwierzy.
dj4ever [ Senator ]
Jest puste, to będzie puste, przecież to tradycja.
req_ [ duszpasterz trzezwosci ]
nie
Halucyn89 [ Senator ]
[36]
Płacze ze śmiechu :D
Tańczący z Taboretami [ Legionista ]
ja zazwyczaj mowie temu komus ze mam male kotki w piwnicy i z checia je pokaze
mikhell [ Master of Puppets ]
Juvenille - dość dawno temu to było... może 12-15
Cougar/ALV'Y [ 3DFX is still alive ]
Ja bym się bał-złodzieje, oszuści...Rzadko kiedy żebracy.
W sumie często taki ktoś 'porządny' wstydzi się przyjść do czyjegoś domu......
magik603 [ Konsul ]
Ja mieszkam w bloku pod 13 numerem i wątpie że ktoś będzie wchodził tak wysoko.
Ale spędzam wigilię z babcią i ona zawsze powtarza, że może to Jezus przyjdzie w ciele żebraka. I zostawia puste nakrycie.
lenk431655 [ Centurion ]
Miłą babcię-tak
Nawalonego żula-nie!
Jim Raynor [ Anesthesia ]
[47] Wpuścił bym pod warunkiem że nie czuć od niego, ze jest trzeźwy..
edit: może źle zinterpretowałem, ale z początku wydało się smieszne ;]
SirGoldi [ Gladiator ]
[31] [36]
Buahahaha! :-DDD
Wpuściłbym, nie wpuścił... Nie wiem, ale raczej nie. Poza tym, na razie nie mnie o tym decydować. :-)
logicznyalek [ Konsul ]
Do mnie kiedys w wigilie przyszedl żul. Taki żul żul. Miał ze sobą pół litra, to go wpuściłem.
©®© [ Generaďż˝ ]
Bez "sęsu", gdybym wpuscił taką osobę, to zeby byc zgodnie z tradycja, nalezało by przygotowac nastepne "wolne" miejsce, a wtedy ten nieproszony gosc mogłby zadzwonic po swoich znajomych meneli, i by sie niezła impreza zrobiła z wigilii.
Deadly.Chancellor [ Konsul ]
Najlepszy sposób to jak dany żul będzie pod domem to przed drzwiami postawić jakieś tanie wino,zobaczy,przywłaszczy,ucieknie i nie ma żula:)
Jak myślicie co by wybrał rasowy żul:wino czy wigilie przy stole:P