--> Archiwum Forum
50Centt [ Paradise City ]
Co takiego porwało was w Mafii ?
Zastanawiam się co takiego porwało was w Mafii, mnie osobiście ta gra sie nie podoba, przynudnawa itp, itd...już Ojciec Chrzestny mi się bardziej podobał...
zoloman [ Pinhead ]
jak dorosniesz to zrozumiesz, ta gra jest chyba od 18 lat
Stalker1 [ wkurzający typ ]
To, że ma fabułę i że nie przyjmiesz magazynka na klatę. Giniesz tak łatwo jak zabijasz.
szarzasty [ Mork ]
nie znasz się - mafia jest po prostu zajebista.
EOT
50Centt [ Paradise City ]
zoloman...więc jakim cudem zagrałeś ?
---------------------------------------------
Niewiem, może jestem dziwny ale naprawde ta gra mi nie przypadła do gustu...fabuła jak dla mnie...taka niezbyt nowatorska czyli nikt został kimś...grać się jakoś gra ale 2 raz jej na 100% nie będę przechodził...
Co do tego "Giniesz tak łatwo jak zabijasz" to jak ja gram to musze wpakować magazynek w przeciwnika...a on mnie zabija 3 strzałami :P
ppaatt1 [ Trekker ]
Mafia - cudna gra.
Cenie ją za:
- dojrzałą fabułę,
- klimat!
- jeszcze raz klimat!
- głównego bohatera,
- ciekawe misje,
- trudność,
- zajefajne ucieczki przed policją,
- oczywiście jeszcze nie pisałem klimat!!!
@up niezbyt nowatorska fabuła? Chyba jej nie zrozumiałeś? Stał się kimś? Oglądałeś koniec w ogóle? Swoją drogą, jedyna gra która wzbudzała we mnie jakiekolwiek emocje
Bercik K. [ Bercik – ten prawdziwy ]
Ten klimat, ta fabuła.... po prostu Mafia ma w sobie to coś dzięki czemu jest na 1 pozycji moich ulubonych gier.
Ahh.. jak sobie przypominam moje pierwsze momenty z grą, to aż się łezka w oku kręci. A jakie było moje zaskoczenie gdy okazało się, że
50Centt [ Paradise City ]
ppaatt1 - no jeśli taryfiarz zaczął działać w mafii to jednak chyba jakiś skok miał nie ? :P
Bercik K. [ Bercik – ten prawdziwy ]
A oglądałeś chociaż wszystkie filmiki? Tam jest pokazane co, jak i dlaczego?
ppaatt1 [ Trekker ]
no jeśli taryfiarz zaczął działać w mafi to jednak chyba jakiś skok miał nie ? :P
Oglądałeś koniec w ogólne? Przecież ta gra ma nawet morał, aby nie wchodzisz w szeregi mafii. Pokazuje też że w mafii nie ma przyjaciół są tylko współpracownicy.
Stalker1 [ wkurzający typ ]
Obejrzyj zakończenie ćwoku.
Oceniasz filmy po początku?
50Centt [ Paradise City ]
Stalker1, jakim prawem zaczynasz mnie wyzywać ?
Dla tych komu mafia się jednak podobała to przeczytajcie sobie to :P
ppaatt1 [ Trekker ]
to widziałeś?
Bo zakładam że nie.
Stalker1 [ wkurzający typ ]
Wyzwałem? Było to sympatyczne zachęcenie do przeczytania postu i wzięcia go do serca.
Mafia jest kultowa nie bez powodu... zakończenie jest jednym z nich.
Póki co tylko układasz klocki. Na samym końcu zobaczysz cały ułożony obrazek.
remekra [ Horonrzy ]
Za genialną fabułę. Powinni dostać za nią jakiegoś growego Oskara. Klimat, potem jest klimat, potem jest fabuła, a no i zapomniałem o klimacie. Zakończenie po prostu miażdży, szczęki szukałem po podłodze. Nadal nie znam gry akcji z tak dobrym scenariuszem.
Po twoich postach widać że Mafii nie przeszedłeś, bo walisz typowy stereotyp jaki ktoś już na tym forum walnął. Czyli od zera do bossa mafii, a nic bardziej mylnego. Takie coś może być w GTA, albo w Ojcu Chrzestnym(grze), nie w tej grze.
Modlę się tylko aby dwójka była tak samo dobra.
50Centt [ Paradise City ]
Stalker1, własnie dopiero układam klocki...ale jeśli gra nie za bardzo mi podchodzi od początku to i zakończenie mnie nie porwie...zresztą ja się pytam co wam się tutaj spodobało...jeszcze jeden dzionek i ją skończę...ale nie zapowiada się zebym zamarł z wrażenia...
remekra - nigdzie nie napisałem że ta gra to "od zera do bosa mafii"
- kto chce ? XD
Garret Rendellson [ Szlachcic ]
Kurde muszę jescza raz ją przejść.
Grałem kiedyś nie w oryginała ale zrypany był dźwięk.
Teraz jest chyba w playu więc kupię sobie.
Sethan [ Mapex VX Fusion ]
FABUŁA. Grafa, scenerie, niepowtarzalny klimat. Wspomniana końcówka gry również nie pozostawiła mnie obojętnym. Jedna z lepszych gier ever.
remekra [ Horonrzy ]
taka niezbyt nowatorska czyli nikt został kimś
Twoje słowa, ale masz rację, poprawię
bo walisz typowy stereotyp jaki ktoś już na tym forum walnął. Czyli od zera do "kogoś", a nic bardziej mylnego.
Lepiej?
Btw
Nadal stoi sobie na półce edycja kolekcjonerska.
K_Kakarotto [ Satyros ]
Ja cenię sobie Mafię za fabułę, klimat (przede wszystkim), grywalność, zróżnicowane misje (od jazdy taksówką, poprzez napad na bank, ucieczki do typowego zabijania masy przeciwników), mechanikę (jazda samochodem; jesteś w stanie zginąć od jednego strzału, tak samo jak przeciwnicy) i również spodobał mi się Free Ride Extreme.
wi3dzmin [ Generaďż˝ ]
Ach mafia. Cudna gra. Klimatem i fabułą przebija niemal wszystkie inne. Jedna z niewielu gier w którą tak się wczułem. W której autentycznie polubiłem bohaterów.
Ta genialna fabuła, te cudowne dialogi. Ten powalający klimat. Do dzisiaj gdy słyszę klasyczne jazzowo - bluesowe dźwięki stają mi przed oczami sceny z gry.
No i fabuła razem z jej zakończeniem... dzisiaj się takich gier nie robi :/
50Centt [ Paradise City ]
A własnie, jaka jest różnica między Free Ride a Free Ride Extreme ??
Duże Pento Mamuta [ Pretorianin ]
W Free Ride Extreme są baaaardzo ekstremalne misje
K_Kakarotto [ Satyros ]
Możesz dodatkowe, unikalne (że tak powiem odpicowane) samochody pozdobywać.
mineral [ Senator ]
Co takiego porwało was w Mafii ?
Porywacze.
___________________________________
Najwyraźniej nie tylko ja cenię za to Mafię: klimat tamtych lat, bardzo dobra fabuła. Lecz główną jej zaletą jest to, że jest to gra naprawdę DOJRZAŁA (np. w porównaniu do "dziecinnego" GTA). Naprawdę mało jest gier dojrzałych, a przy tym wzbudzających emocje.
Sethan [ Mapex VX Fusion ]
Dużo w Free Ride Extreme nie grałem ale pamiętam, że misje byłby trudne. Moze ze dwa samochody zdobyłem :/
K_Kakarotto [ Satyros ]
Ha! Mnie się udało wszystkie odblokować ;) trochę mi to zajęło w prawdzie, ale jaką satysfakcję miałem na koniec.
Kozi89 [ Legend ]
Młody jesteś to nie rozumiesz. w 2002 roku Mafia była prawdziwą rewolucją.
Nerka_Żula [ Pretorianin ]
Jak na tak starą grę ( porównując do gta 4 <rulezzz!> ) to mafia wypada bardzo dobrze pod względem fabularnym, grafika jak grafika, i co najważniejsze model zniszczeń był zajebisty!
ppaatt1 [ Trekker ]
grafika jak grafika, i co najważniejsze model zniszczeń był zajebisty!
A modele samochodów? Piękne, dokładne i można był robić z nimi co chcemy :)
Herman_ [ Shogun ]
Mafia rozwala klimatem. I to radio w autach. Gierka pierwsza klasa.
Azerath [ Konsul ]
Mafia to jedna z moich ulubionych gier. Scenariusz, klimat, gameplay, muzyka, voice acting - wszystko genialne. Dlatego teraz, już po premierze MGS4 najbardziej czekam na Mafie 2. Jak ktoś nie oglądał filmiku to polecam:
Poczekać aż się załaduje, o wiele lepszy efekt.
Bercik K. [ Bercik – ten prawdziwy ]
Hehe narobiliście mi smaczka. Chyba znów ją sobie zainstaluje i przejde po raz n-ty.
MistrzGrzegorz [ Generaďż˝ ]
Herman_ --->w Mafii w samochodach nie ma radia...ścieżka dźwiękowa leci non stop czy wyjdziesz z auta czy nim jedziesz i zależy od dzielnicy na której się znajdujesz...
PitbullHans [ Things Will Be Different ]
"to widziałeś?
Bo zakładam że nie. "
Boże jakie super zakończenie!!! Gdzie moja szczęka?!?
Jeśli dla was super zakończeniem jest zabicie jakiegoś dziada to dalsza dyskusja nad tą "boską" grą nie ma sensu.
Bercik K. [ Bercik – ten prawdziwy ]
[35] Jakbyś znał choć troche angielski to byś wiedział o co chodzi.
Poza tym jak już wcześniej ktoś napisał. Mafia to jak puzzle, dopiero na końcu masz pełen obrazek
Blizzman [ Pretorianin ]
Ja osobiście w Mafię nie grałem ale obiecuję że nadrobię te paskudne zaległości!
MistrzGrzegorz [ Generaďż˝ ]
PitbullHans --->zdążyłem się już w pewnym wątku pożreć z tobą o Mafie...powiem ci to co wtedy...najpierw zagraj i przejdź całość, zrozum tą gierke a później pogadamy...
ppaatt1 [ Trekker ]
Jeśli dla was super zakończeniem jest zabicie jakiegoś dziada to dalsza dyskusja nad tą "boską" grą nie ma sensu.
Dyskusja z Tobą nie ma sensu, gdyż tej gry zapewne na oczy nie widziałeś, albo po prostu nie oglądałeś cut-scenek. Ty w ogóle wiesz o czym ta gra była? Jakiegoś dziadka? Najpierw zagraj i zrozum fabułę później gadaj. Ehh, może za 5 lat zrozumiesz :)
Swoją drogą napisz w jakich grach ujrzałeś super zajebistą fabułę lepszą niż w Mafii? (ma być dojrzała, więc GTA odpada)
Orl@ndo [ Blade Runner ]
[35] Boze, co za idiota...
PitbullHans [ Things Will Be Different ]
Panie Angelo?
Tak?
Pan Salen przesyła uszanowanie.
Wiesz co, świat nie jest kierowany przez prawa spisane na papierze
Jest kierowany przez ludzi...
Dalej mi się nie chce, ale z tego co dalej jest to zwykłe głupoty, świadome dla każdego człowieka.
Tyko, że wam musi to uświadomić gra.
dlaczego ja [ Konsul ]
ma fajny klimat, jak dla mnie 6/10
Blizzman [ Pretorianin ]
Zobaczyłem filmik "Mafia Ending" i... autentycznie mnie poruszył, mimo że w grę nie grałem.
logicznyalek [ Konsul ]
Nie jeden, a banda idiotów.
matisek14 [ Tak tak, to ja... ]
Za młodu urzekła mnie grafika, gameplay. Przeklinałem też poziomu trudności. Teraz jak gram smakuje się jej doskonałą fabułą, dialogami, świetną muzyką i realizmem. Ta gra to cudo.
ppaatt1 [ Trekker ]
Pan Salen przesyła uszanowanie.
Nie grałeś w tą grę. Po tym tłumaczeniu mogę to stwierdzić.
Orl@ndo [ Blade Runner ]
Kuzwa, nie gralo dziecko a madre jak nie wiem co... Koncz, bo mnie szlag trafi.
Blizzman [ Pretorianin ]
BTW. za ile ona dzisiaj jest? Bo sam nie wiem czy nie kupię.
PitbullHans [ Things Will Be Different ]
Jak igła w stogu siana.
Sam jeden jestem atakowany przez bandę rozwścieczonych dzieciaków ponieważ skrytykowałem ich cudowną grę.
"Jakiegoś dziadka?"
Chyba ślepy jestem, bo ja tam widzę mężczyznę w podeszłym wieku. Chyba, że dla Ciebie to kobieta jest.
"Pan Salen przesyła uszanowanie. "
Mogłem przekręcić nazwisko bo na tym filmiku jest niewyraźnie mimo włączonego filmu w HD.
marcing805 [ Senator ]
PitbullHans
Ten "dziad" jak to ładnie określiłeś to
PitbullHans [ Things Will Be Different ]
BTW. za ile ona dzisiaj jest? Bo sam nie wiem czy nie kupię.
Za 9.99zl w Biedronce widziałem.
marcing805:
Może dlatego mnie to rybka, bo ja uczuć nie mam, ale tu już inna sprawa. Równie dobrze mógłby być to papież, albo królowa Wielkiej Brytanii.
BTW: A np: w GTA, Niko najpierw traci 10 przyjaciół, potem kuzyna/dziewczynę i to wszystko przez jego dawnego kumpla, który ich sprzedał, ale to już nie jest przecież ciekawe i smutne bo tytuł gry to: Grand Theft Auto IV...
50Centt [ Paradise City ]
Zakończenie MGS4 w pewnym momencie spowodowało u mnie płacz...chyba jedyna gra...
Ale to już inna bajka, dzisiaj nie skończe bo porządki swiąteczne, więc końcóweczke zobacze chyba dopiero po swiętach...
ppaatt1 [ Trekker ]
Chyba ślepy jestem, bo ja tam widzę mężczyznę w podeszłym wieku. Chyba, że dla Ciebie to kobieta jest.
Gdybyś grał byś wiedział że to
rzaba89nae [ WTF!? ]
Grałem po premierze, bardzo mi się podobała. Ostatnio zagrałem w wersję z PK, wciągnęła mnie równie mocno co wtedy. Jeżeli jednak mam wyrazić moje zdanie, to Mafia jest grą strasznie nierówną. Są momenty genialne, na długo zapadające w pamięć, ale zdarzają się też etapy frustrujące* (na przykład ta strzelanina w porcie, mniej więcej 3/4 gry, długo to przechodziłem i już byłem nawet skłonny zrezygnować z dalszej gry...), ale i tak fabuła wynagradza wszystkie niedociągnięcia. Szkoda tylko, że podczas misji mało jest tej przyjemnej "melancholijności" , którą daje się zauważyć w cut-scenkach.
Gdyby poprawiono wszelkie zgrzyty, na pewno byłoby 10/10 w moim rankingu, a tak jest "tylko" ... przyjemne wspomnienie z łezką w oku :)
*-tu niektórzy myślą o słynnym wyścigu "parówkami",ale mnie się ten etap bardzo podobał !!!
Blizzman [ Pretorianin ]
Za 10 zł? Heh, no to zaraz wyposażę się w egzemplarz. Notabene cenię sobie twoją opinię pitbull, pamiętam jak z tobą dyskutowałem o miernym FC 2. No, ale czas pokaże czy Mafia jest dobrą grą.
ppaatt1 [ Trekker ]
przykład ta strzelanina w porcie, mniej więcej 3/4 gry, długo to przechodziłem i już byłem nawet skłonny zrezygnować z dalszej gry.
Akurat strzelanina w porcie nie była jakoś super trudna, natomiast najwięcej problemów przysporzyła mi ucieczka z hotelu. Full policjantów wbijających się na dach.
PitbullHans [ Things Will Be Different ]
"Notabene cenię sobie twoją opinię pitbull, pamiętam jak z tobą dyskutowałem o miernym FC 2"
Jak wiesz i świadczy o tym podpis, zdanie o FC2 zmieniłem... 10zł, widziałem w gazetce nawet, Kolekcja klasyki czy Extra klasyka nie pamiętam dokładnie.
koleś git [ Konsul ]
ja nie grałem w mafie, ale grałem w ojca chrzestnego i był zarąbisty.
50Centt [ Paradise City ]
przykład ta strzelanina w porcie, mniej więcej 3/4 gry, długo to przechodziłem i już byłem nawet skłonny zrezygnować z dalszej gry.
Akurat strzelanina w porcie nie była jakoś super trudna, natomiast najwięcej problemów przysporzyła mi ucieczka z hotelu. Full policjantów wbijających się na dach.
A u mnie znów odwrotnie :P
PitbullHans [ Things Will Be Different ]
"BTW: A np: w GTA, Niko najpierw traci 10 przyjaciół, potem kuzyna/dziewczynę i to wszystko przez jego dawnego kumpla, który ich sprzedał, ale to już nie jest przecież ciekawe i smutne bo tytuł gry to: Grand Theft Auto IV..."
Sam jestem ciekaw czemu jeszcze nikt się do tego nie odniósł ? Hę? Czyżby brak argumentów...
Sainim [ Chor��y ]
Tak się złożyło, że ja właśnie dziś ponownie zainstalowałem mafię, odkładając na bok GTA IV. Mafia, mimo swojego wieku, jakoś wciąga mnie bardziej.
Co mnie w niej porwało? Fabuła, a jakże. Ciągle chce się posłuchać kolejnej cut-scenki, dialogów.
szarzasty [ Mork ]
najtrudniejsza to i tak była akcja na parkingu- zawsze prawie się udało zejść na dół ale oczywiście Sam lub Paulie musieli zginąć bo poszli nie tam gdzie trzeba
WreXX [ Gracz ]
Mafia opowiada ciężką dobrą gangsterską fabułę - i to mi się w niej naprawdę podobało. No i jak na tamte lata grafika to był rarytas :)
ppaatt1 [ Trekker ]
Pitbull -> Jest jedna różnica pomiędzy GTA i Mafią. dramatyzm, w postacie z GTA nigdy się nie wczuwałem mimo to gra zapewniała dużo zabawy. Natomiast Mafia daje nam możliwość wczucia się w postać, np. gdy w GTA mordowałem wszystkich przechodniów to w Mafii kalecząc jednego już więcej nie chciałem. Jakoś taką odrazę czułem od zabijania :) Mimo czarnego humoru w GTA postacie były nieciekawe (oczywiście nie wszystkie) nie wiązałem się z nimi, tak jak z kompaniami z Mafii.
Oczywiście są gusta i guściki (bym tutaj przytoczył łacińską sentencje ale mi się nie chce otwierać google :) ).
PitbullHans [ Things Will Be Different ]
"gdy w GTA mordowałem wszystkich przechodniów to w Mafii kalecząc jednego już więcej nie chciałem."
Ale dlaczego? Bo tytuł inny?
Kwestia gustu - tak, ale ja raczej bym powiedział, że 98% ludzi na tym forum ma tak:
GTA = Blee!!! Mafia: Jupi!!!
Gdyby GTA nazywało się mafia i odwrotnie to teraz wychwalalibyście GTA...
Taka prawda.
szarzasty [ Mork ]
prawda taka że pier***** bez sensu, wypowiadasz się o grze w którą nie grałeś i masz avatar gta
PitbullHans [ Things Will Be Different ]
"prawda taka że pier***** bez sensu, wypowiadasz się o grze w którą nie grałeś i masz avatar gta "
Właśnie o tym mówiłem post wyżej. Zresztą o gustach się nie dyskutuje...
ppaatt1 [ Trekker ]
Kwestia gustu - tak, ale ja raczej bym powiedział, że 98% ludzi na tym forum ma tak:
GTA = Blee!!! Mafia: Jupi!!!
Kto powiedział że GTA jest do dupy? Ja nic takiego nie powiedziałem. To jest zupełnie inna gra, oferuje ona inne rzeczy. I sam lubię czasami się wyżyć grając w GTA. A Mafia to jest coś co zaliczam do mojej fabularnej trójki (Najdłuższa podróż, Mafia, Fahrenheit).
Druga sprawa to że jedna osoba lubi klimaty mafijne lat 20, a inny gangsterskie w teraźniejszości. W mafii chodzi o klimat. (oczywiście GTA tez ma ale inny).
MistrzGrzegorz [ Generaďż˝ ]
Nie, nie ma sensu kłócić się z pittbullem bo i tak mu nie przegadamy...
Tak tak Pittbull GTA IV rządzi bo ma super grafe i wogóle a Mafia jest do dupy chociaż wcale w nią nie grałeś...<---(ironia)
Cały świat mógłby mówić że Mafia jest lepsza a tylko taki jeden Pittbull by i tak krzyczał że Mafia jest lipna i że to GTA rządzi...
Co cię tak pociaga w GTa Pitt?
PitbullHans [ Things Will Be Different ]
Nie chodziło mi konkretnie o Ciebie ani o ten wątek, ale o pamiętny wątek o Mafii, w którym wszyscy się kłócili, wyzywali i 90% ludzi jechało na GTA, że gów*o.
ppaatt1 [ Trekker ]
Nie chodziło mi konkretnie o Ciebie ani o ten wątek, ale o pamiętny wątek o Mafii, w którym wszyscy się kłócili, wyzywali i 90% ludzi jechało na GTA, że gów*o.
Każdy jechał, a zapewne miał już zminimalizowanego GTA na pasku :) Swoją drogą to jest jak z Simsami. Każdy niby nie gra i nie lubi, a normalnie w to gra.
PitbullHans [ Things Will Be Different ]
Bo może większość mądrych ludzi się nie wypowiada na tematy takie jak w tym wątku bo po co się niepotrzebnie kłócić o jakieś gry, bo i tak za 10-15lat nikt się nimi nie będzie przejmował a teraz są ważniejsze problemy.
MistrzGrzegorz-> Tak ta ironia pasuje to całości posta jak radio dla głuchego.
Grywalność, fabuła(Tylko IV), duży rozbudowany świat(chciałbym napisać a dwie ulice na krzyż, ale w Mafię nie grałem więc nie wiem jakie tam duże miasto jest, żeby znowu nie było)?
mineral [ Senator ]
Właśnie o tym mówiłem post wyżej. Zresztą o gustach się nie dyskutuje...
Najpierw prowokujesz do dyskusji o gustach a potem się z tego wypierasz? żal
Człowieku, zrozum. Ta gra jest diametralnie różna od GTA. To, że w obu jest grafika 3D i w obu jest otwarty świat nie znaczy, że to jest to samo, więc nie wyskakuj z tekstem, że uważamy, że Mafia jest fajna, bo się nie nazywa GTA.
ppaatt1 w poście 64 powiedział wszystko na ten temat.
np: w GTA, Niko najpierw traci 10 przyjaciół, potem kuzyna/dziewczynę i to wszystko przez jego dawnego kumpla, który ich sprzedał,
Może i stracić 1000 znajomych, 60 dziewczyn, całą rodzinę, psa, kota i wszystkie krowy z obory. Ale co z tego , skoro w GTA nie ma tego klimatu, przez co nie można zżyć się z postacią. Owszem, mogę to powiedzieć, GTA IV to jest zajebista gra. Ale nie ma, powtarzam nie ma tego klimatu i tej DRAMATYCZNOŚCI obecnej ciągle w Mafii.
A swoimi wypowiedziami pokazałeś jak wielkim jesteś ignorantem, skoro wypowiadasz się o grze w ogóle w nią NIE GRAJĄC.
wolkov [ |Drummer| ]
Szkoda czasu. 50 centy, pitbulle i inne dzieci GTA nigdy nie zrozumieją fenomenu pewnych spraw związanych z grami, np. z MAFIĄ.
PitbullHans [ Things Will Be Different ]
"Najpierw prowokujesz do dyskusji o gustach a potem się z tego wypierasz? żal"
Ja tylko napisałem co sądzę o tym, a kto im kazał skakać na mnie ze złością wilka? Trzeba było mordę w kubeł i cicho.
"Ale co z tego , skoro w GTA nie ma tego klimatu"
Ciągle to słyszę, ale dlaczego GTA nie ma takiego klimatu jak Mafia co? Bo masz inny gust niż ja, nieprawdaż?
GTA jest grą zajebistą, a Mafia ma swój klimat. To chcieliście ujrzeć? Starczy tej zabawy.
50Centt [ Paradise City ]
wolkov - Mafia może mi sie nie podobać i tyle, a ty w takim wypadku nie masz prawa mówić że jestem dzieciak bo mi się jakaś gierka nie podoba...dla ciebie może być to hit stulecia a dla mnie NIE, zresztą ja nigdzie nie porównywałem GTA do Mafii...może byś chociaż poczytał cały wątek a nie 10 ostatnich postów...
EOT
MistrzGrzegorz [ Generaďż˝ ]
Ciągle to słyszę, ale dlaczego GTA nie ma takiego klimatu jak Mafia co? Bo masz inny gust niż ja, nieprawdaż?
Bo te gry opowiadają o zupełnie innych czasach i innej historii? Jak GTA może miec klimat mafii skoro akcja GTA dzieje się współczesnie a Mafii w czasach prohibicji? Żeby nie było nie mówię że GTA to gówno bo np. GTA IV też ma fajny klimat i fabułe...
wolkov [ |Drummer| ]
nie masz prawa mówić że jestem dzieciak bo mi się jakaś gierka nie podoba...
dobra, to powiem wtedy, kiedy ci się jakaś spodoba, oprócz MAFII :P
Ps. wyluzuj chłopie
Azerath [ Konsul ]
Gdyby GTA nazywało się mafia i odwrotnie to teraz wychwalalibyście GTA...
Taka prawda.
WTF?
Ciągle to słyszę, ale dlaczego GTA nie ma takiego klimatu jak Mafia co? Bo masz inny gust niż ja, nieprawdaż?
GTA jest grą zajebistą, a Mafia ma swój klimat. To chcieliście ujrzeć? Starczy tej zabawy.
Mafia ma taki klimat ponieważ autorzy gry podeszli do tematu poważnie, a autorzy GTA mają całkiem inne podejście. Poza tym pozostają scenki przerywnikowe, które klimatem biją w pewnych momentach nawet Ojca Chrzestnego ( film ).
GTA = Blee!!! Mafia: Jupi!!!
Dla ciebie to jest na odwrót GTA = Jupi!!! Mafia: Blee!!!. Skąd ty masz niby wiedzieć, czy się tobie klimat, czy gra podoba lub nie, jeżeli w grę nie grałeś? Ja też uważałem, że Beyond Good & Evil będzie grą dziecinną, ale zagrałem i teraz czekam na dwójkę.
Browarinho [ Pretorianin ]
Mafia dla mnie jest jedną z najlepszych gier w jakie kiedykolwiek grałem. Pamiętam kilka lat temu jak pierwszy raz odpalałem to na kompie. Przeszedłem ją z 3 razy i jakbym miał czas to pewnie przeszedł bym ją jeszcze raz. Grę można powiedzieć że kocham za klimat, fabułę, przerywniki i w ogóle. Gra wyszła w podobnym czasie co GTA3 i jak dla mnie to Mafia była lepsza. Ale GTA3 też bardzo mi się podobało i serię GTA kocham tak bardzo jak Mafię. Mam wielką nadzieję że Mafia II będzie jeszcze lepsza od pierwszej części. Nie pozostaje mi nic innego jak wymienić PC bo GTA 4 też już mi nie chodzi :( ale już niedługo ;D
Hayabusa [ Niecnie Pełzająca Świnia ]
Mafia jest dla mnie jedną z najlepszych gier i to pomimo faktu, że szczerze nie znoszę gier mających jakikolwiek związek z czterema kółkami.
Dlaczego?
Po pierwsze klimat - muzyka, zabudowa, moda, samochody całkiem dobrze odtwarzają klimat tamtych czasów. Widać że autorzy gry postarali się o dokładne odrobienie lekcji historii :)
Po drugie, dopracowanie. Spory teren miasta i nie tylko miasta, pływające łódki przy brzegu, prom na którego pokładzie można było stanąć i który kołysał się jak trzeba... jasne, to detale ale bardzo przyjemne detale, zwłaszcza jeśli uwzględnimy kiedy powstała ta gra.
po trzecie, grywalność - broń wyposażenie, misje są cudne i trudno, by się znudziły.
Po czwarte wreszcie - fabuła i sposób jej opowiadania. Nawet, jeśli trafił się jeden czy dwa zgrzyty, to finał i nie tylko rekompensują je z naddatkiem. Rzadki przypadek, by w grze nie będącej cRPG fabuła stała na naprawdę bardzo wysokim poziomie. By nie chodziło o banalne wykończenie złych kolesi i happy ending.
Po piąte - owszem, to nie jest gra idealna ale została tak dobrze zrobiona, że niedostatki w niczym nie przeszkadzają i można o nich zapomnieć.
Po szóste wreszcie - ocenianie takiej gry... zwłaszcza biorąc pod uwagę jak istotna jest fabuła i sposób jej pokazania bez przejścia gry do końca jest niepoważne.
Sonny160 [ Chor��y ]
Mafia była wyśmienitą grą, w tamtych latach. Zarówno pod względem oprawy audio-wizualnej, jak i samej rozgrywki, która toczyła się w latach trzydziestych. Do tego jeszcze ten wspaniały klimat i fabuła...
To wszystko dało nam niezapomnianą grę. I mam wielką nadzieję, że "Mafia II" powtórzy ten wspaniały sukces.
VIII [ Konsul ]
50cent ---> Ty masz po prostu za mało latek na karku, żeby docenić taką genialną produkcję...
A ja uwielbiam Mafię i uwielbiam serię GTA (multi w IV to praktycznie codzienność ostatnio :))
Przemo_888 [ Life with Louie ]
Gdy odpaliłem po raz pierwszy Mafie to już od samego początku mnie wciągnęła. Grafika była przyjemna a klimacik po prostu zabijał. Po paru godzinach wiedziałem, że mam do czynienia z jedną z najlepszych gier w jakie grałem. Ogólnie strasznie mi się podobały samochody, miasto, fabuła(bardzo zżyłem się z bohaterami, choć w małej ilości gier mi się to zdarza) i wiele innych czynników. Do teraz uważam, że jest to jedna z najlepszych gier jaka powstała, a w moim osobistym rankingu numer 1. Oczekiwania związane z drugą częścią mam wielkie, choć trudno będzie pobić fenomen pierwszej części.
Kto nie grał, powinien się wstydzić.
mineral [ Senator ]
Po tym wątku naszła mnie chętka na zainstalowanie Mafii :D
remekra [ Horonrzy ]
Pitbull
Ale jak możesz się wypowiadać na temat gry, w którym w ogóle nie grałeś? Po zobaczeniu samego zakończenia? To trzeba przejść całą grę, aby dostrzec jak genialna ona jest.
Ja w GTA IV gram i bawię się świetnie, ale to nie to samo. W GTA gra się zupełnie inaczej. Podchodzi się do niej na luzie, porobi się zadymę, misje. Pośmiać się można, z niektórych tekstów, postaci. Popatrzeć na ogrom miasta. Do Mafii podchodzi się tak samo jakbyś miał sobie włączyć Ojca Chrzestnego(film), tyle że Mafia jest grą a Ojciec Chrzestny filmem. Chociaż same przerywniki w Mafii są moim zdaniem na takim samym poziomie co wspomniany film.
Po prostu to gra zdecydowanie bardziej dojrzała i poważna, nie w sensie że zabijasz 400 osób i wysadzasz 200 samochodów, a na końcu przejeżdżasz babcię, Mafia jest bardziej dojrzała fabularnie.
wolkov [ |Drummer| ]
Jeżeli dziś grywalność polega na robieniu rozpierduchy, masie nudnych, nic nie wnoszących do gry misji pobocznych i gównianej fabule, to GTA wygrywa w przedbiegach.
Tak to się mniej więcej prezentuje od części 3-ciej (po świetnej, zabawowej jedynce i dziwnej, ale niezłej dwójce)
Nie są to złe gry, ale po kilku dniach grania robią się strasznie nudne. Regrywalność (dla niewtajemniczonych: chęć ponownego zagrania) też niewielka, a właściwie żadna. MAFIA, która jest totalnie liniowa, jest grą, do której wręcz pragnęło się raz na rok wrócić, a dziecinne GTA można tylko wznawiać z kolejnym, coraz to większym numerkiem w tytule, żeby dzieci mogły nabijać kiebzę autorom.
Celowo piszę dzieci, bo już 9-cio letni synek mojego kumpla z pracy chce GTA4 pod choinkę, bo się w szkole nasłuchał jakie to fajne. Target chyba oczywisty nieprawdaż? :P
Z ciekawości spróbuję niebawem GTA4, ale już z góry jestem do niej uprzedzony jako do gry, w której można robić wszystko, a zarazem nic, a potem rzucić w kąt.
Cobrasss [ Konsul ]
Bo miałem mało gierek na kompa ;P tak tak kompa mam od 2002r , głównie to miałem właśnie z tego okresu Soldier of fortune 2, GTA 3 , co tam jeszcze hmmm .
-Sk8ter- [ Pretorianin ]
W tym roku kupiłem sobie GTA IV na PS3. Fajna, fajna... ale taka średnia :) Grałem sobie i jest przyjemna ale jakaś taka nieszczególna. Nie mówię że jest słaba, jest bardzo dobra tylko mi jakoś nie przypadło- osobiście się zawiodłem. Teraz w Play'u znalazłem Mafie to po prostu przecudna. podoba mi się w niej naprawdę wiele. Szczególnie przypadła mi fabuła i możliwość przywiązania się do własnego auta- nie rozwalisz go tak szybko co w GTA. A co do Ojca Chrzestnego- w porównaniu z Mafią to jest to zwykły średniak :) choć grało się nawet fajnie ale to nie to co Mafia. Grając teraz w Mafie czuję taką radość i emocje płynącą z rozrywki, czego w GTA IV doświadczyłem tylko na początku (radości, nie emocji). Czekam z niecierpliwością na dwójkę, mam nadzieję, że będzie dorównywać pierwszej części.
lordpilot [ Konsul ]
Fabuła. Klimat. Rewelacyjny, dojrzały scenariusz - żadnego ratowania świata, żadnego od "zera do bohatera", żadnej amnezji. Rozmach. Filmowość (doświadczyłem tego tylko w dwóch grach - w Mafii i ostatnio w Mass Effect). Emocje. Zakończenie. To, że gra jest bardzo poważna, momentami wręcz przygnębiająca. To że jest dla dorosłych - dzieci jej nie zrozumieją. Grając w "Mafię" nie odgrywałem Tommyego Angelo - ja nim po prostu byłem. Cutscenki - wszystkie powalają (zwłaszcza rozmowa z księdzem po strzelaninie w kościele). Oprawa audio -video: wtedy (w 2002 r.) nie było ładniejszej gry - to co zobaczyłem na ekranie swojego monitora spowodowało opad szczęki (czegoś takiego nie doświadczyłem nawet przy "Crysisie"). Optymalizacja. Praktycznie brak bugów. To że była trudna. Mógłbym wymieniac jeszcze długo :). Mafia to jedyna w moim życiu gra (a na karku mam prawie 30 lat), której wystawiam 10/10. Absolutny ideał :)
ps. Oczywiście części drugiej nie mogę się doczekać :)
tauren [ Pretorianin ]
Ta gra jest: super,cudna, zajefajna
Doceniam ją za:
-Super klimat, z którym nie spotkałem sie w żadnej innej grze
-poziom trudności - nie jest tak, że jak sie przyjmie magazynek na klate, to jeszcze się żyje.
-Fabuła ma sens, czego w wielu grach brakuje.
Mafia zalicza sie do grona moich ulubionych gier, do których często wracam, a są to: Gothic 2 i 3; Wiedźmin; Mafia; GTA: San Andreas i gra z bardzo dawnych czasów: Desperado(s) nie pamietam :D
.Eric Cartman. [ Black Sabbath Army ]
Trochę w tą Mafie pograłem, nawet nawet.... fajny klimat ma i to lubię.