ksips [ Generaďż˝ ]
Auta ze Szwecji - wałek :D
Dla wszystkich zainteresowanych przedstawiam ciekawego linka
https://www21.vv.se/fordonsfraga/FragaPaAnnatFordon.aspx
wystarczy wpisać numer rejestracyjny auta w szwecji a system bezpłatnie udostepni nam wieeeele danych w tym przebieg
dla treningu polecam np to auto
Przed wpisaniem proponuje wygodnie usiąść i sie oprzeć. Pozdrawiam.
Przebieg po szwedzku to Vägmätarställning ale chyba nie bedzie to potrzebne zbytnio:)
Niezły przekręt z tym Mercem. Cytat pochodzi z forum samochodowego :)
Narmo [ nikt ]
Popraw linki
Jeremy Clarkson [ Prezenter ]
gdyby jeszcze linki były dobre...
ksips [ Generaďż˝ ]
Cicho ;)
Vegetan [ Senator ]
W tym Vagmatarstallning nic pisze :/
yazz_aka_maish [ Legend ]
Pisze, pisze, ponad 407000km...
Jeremy Clarkson [ Prezenter ]
A skąd ta magiczna stronka wie jaki przebieg ma każde auto?
Vägmätarställning: 407302
ksips [ Generaďż˝ ]
Jak nic skoro widzę:
kosik007 [ FreeLancer ]
E, przebieg z tej 'magicznej strony' się nie zgadza z tym przebiegiem z allegro. :)
Alick [ Konsul ]
Jestem w tej szczesliwej sytuacji, ze samochody u mnie w gospodarstwie rodzinnym (ja + malzonka) jezdza do 100 000 km a pozniej sa sprzedawane lub odsprzedawane do salonu.
Dla mnie przebieg 150 000 km to juz kosmos.
Ostatnio znajomi kupili autko "jak nowka", ktore ma TYLKO 170 000 km.
Fajnie, ze podajecie takie walki.
Dlatego samochody kupuje w salonach brand new.
I jak napisalem powyzej: jestem w tej szczesliwej sytuacji... wiec prosze bez krzykow :)
Vegetan [ Senator ]
Ooo, a teraz jest ;| Wcześniej nic nie było.
mr 45 [ Hero of the Wastelands ]
Ładnie! Prawie 250K różnicy
gromusek [ keep Your secrets ]
kto jako tako orientuje sie w branży to wie, iż każde autko jest przekręcane i picowane :) nic nowego...
Jeremy Clarkson [ Prezenter ]
50% aut sprzedawanych na allegro ma cofnięty licznik. Czasem rzuca się od razu w oczu (np. 7 letni golf z przebiegiem 15 tysięcy) a czasem nie.
ps. mój 3-tysięczny post
Awerik [ Carioca ]
50% aut sprzedawanych na allegro ma cofnięty licznik.
Podziwiam Twój optymizm.
N2 [ negroz ]
Bo żyjemy w takim kraju jak Polska, gdzie mentalność rodaków jest co najmniej dziwna.
Wychowani na maluchach, poldkach i dużych fiatach, gdzie awaryjność tych samochodów była bardzo wysoka i proporcjonalnie wzrastała wraz z przebiegiem.
Bogaci w takie doświadczenia, dziś widząc każdy (sic!) samochód z przebiegiem dość dużym w naszych oczach uważamy uważamy za złom, który jest na wykończeniu.
A prawda jest dość zaskakujaca, ponieważ nie jeden japoński czy niemiecki wózek przejdzie awaryjnie pół miliona kilometrów, bez ingerencji w silnik. I przejeździ jeszcze nie jednego Fiata, Renault'a czy Forda.
W gruncie rzeczy na rynku wszystkie auta czy to 10latki czy 5 latki mają przebieg 150k (+50k diesel) km. Polak widząc dwa samochody o różnym przebiegu będzie sie sugerował przejechanymi kilometrami bez względu na stan techniczny po czym wybierze ten z mniejszym.
Już nie wspominając o gigantycznej różnicy auta sprowadzonego z zagranicy. Jeśli chodzi o stan dróg zachodnich i kilometrów autostrad, gdzie auto znacznie dłużej przetrwa i liczba godzin roboczych silnika jest mniejsza, ni jeżeli poruszanie sie zatłoczonymi, dziurawymi, miejskimi ścieżkami w naszym kraju. To oczywiście tylko kilka plusów aut sprowadzonych z zagranicy.
Mając samochód pokazany w linku z przebiegiem 407k km sprowadzony z zagranicy, a identyczny z przebiegiem 200k km używany w kraju, bez wahania wybrałbym ten z większym przebiegiem. Poza tym nikt normalny nie uwierzy w przebieg 200k km, samochodu mercedes i na dodatek z silnikiem diesla. Kręcenie liczników robi się tylko i wyłacznie ze względu na wieksze 'branie' i lepsze samopoczucie potencjalnego klienta.
gromusek [ keep Your secrets ]
N2 >>> 100% prawdy :)
Dopowiem jeszcze jedno, jeśli uważacie że w polsce przekręcanie liczników to największy problem, to żyjecie w słodkiej niewiedzy. Przekręcanie liczników to czubek gory lodowej.
W życiu miałem dużo okazji słuchać opowiastek handlarzy.. sam tez parę autek popchnąłem w ludzi wiec co nieco widziałem w temacie.
Łysack [ Przyjaciel ]
jak na prawie 10 tysięcy godzin, czyli w zasadzie rok siedzenia non stop za na fotelu kierowcy, to tapicerka całkiem nieźle się trzyma:D
407000/50 (średnia prędkość w ruchu mieszanym) = 8140
8140/24 (godziny) = 339 dni :)
dave_mgs [ Generaďż˝ ]
Taka sama sytuacja jak z pewnym Golfem na allegro. Przebieg podano 190k km, takie tez bylo zdjecie z licznika. Tyle, ze gosc byl na tyle inteligentny, ze dal zdjecie silnika. Na ktorym jakis mechanik (pewnie po jakiejs wymianie) napisał 230 000 km.
maviozo [ Man with a movie camera ]
Dave->problem polega na tym, że ja mając 186k przebiegu osobiście zawiozłem do mechanika (przy okazji trzeba było coś tam naprawić) i wymieniając pasek klinowy gość również namazał mi 230 000 km, więc Twoja teoria może się kupy nie trzymać.
pao13(grecja) [ Silkroad Fan ]
Istnieje taka strona w Polsce ?
ksips [ Generaďż˝ ]
Nie, ponieważ w Polsce tablice są zmieniane przy przerejestrowaniu samochodu, sprzedaży, zakupie itp. stąd nie miałoby to sensu.
A co powiecie o używanych wózkach ale kupowanych w Autoryzowanych Salonach? Mam na myśli te samochody, które zostają w ramach rozliczenia, albo są sprzedawane jako używane dealerom?
gromusek [ keep Your secrets ]
a te wozki to nie sluzbowki w wiekszosci ?
ksips [ Generaďż˝ ]
Też ;)
Tu masz przykład innych wózków - salon Peugeot'a ;)
sasquath_ [ Generaďż˝ ]
powiem wam wiecej jak polacy sprowadzaja samochody ze szwecji. przebiegi 400k to nic. w szwecji taxowki maja osobny numer ktory tez jest rejestrowany i kupujac auto wiesz, ze jezdzilo ono jako taryfa. mozna kupic 2-3 volvo v70 ze wszstkim w dieslu za 20k zlotych. pozniej tylko przerejestrowac w polsce. przebiegi powyzej 600k sa czeste, a kierowcy nie oszczedzaja samochodow bo wymieniaja je co 2 lata wiec gadanie o tym ze jezdzony w szwecji, a nei w polsce to jakos roznica nic nie znacza.
jezeli zadzwonisz/faxujesz (tylko w szwecji) do vv to moga podac ci nazwiska dwoch ostatnich wlascicieli co w polaczeniu z dostepem do danych osobowych daje mozliwosc sprawczenia auta.
tauren [ Pretorianin ]
ja (mój ojciec) ma żuka 260 coś tys. przebiegu i jeździ nim nadal