GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Auta ze Szwecji - wałek :D

21.12.2008
21:52
smile
[1]

ksips [ Generaďż˝ ]

Auta ze Szwecji - wałek :D

Dla wszystkich zainteresowanych przedstawiam ciekawego linka
https://www21.vv.se/fordonsfraga/FragaPaAnnatFordon.aspx

wystarczy wpisać numer rejestracyjny auta w szwecji a system bezpłatnie udostepni nam wieeeele danych w tym przebieg
dla treningu polecam np to auto



Przed wpisaniem proponuje wygodnie usiąść i sie oprzeć. Pozdrawiam.

Przebieg po szwedzku to Vägmätarställning ale chyba nie bedzie to potrzebne zbytnio:)


Niezły przekręt z tym Mercem. Cytat pochodzi z forum samochodowego :)

21.12.2008
21:53
[2]

Narmo [ nikt ]

Popraw linki

21.12.2008
21:53
[3]

Jeremy Clarkson [ Prezenter ]

gdyby jeszcze linki były dobre...

21.12.2008
21:55
[4]

ksips [ Generaďż˝ ]

Cicho ;)

21.12.2008
21:56
[5]

Vegetan [ Senator ]

W tym Vagmatarstallning nic pisze :/

21.12.2008
21:57
[6]

yazz_aka_maish [ Legend ]

Pisze, pisze, ponad 407000km...

21.12.2008
21:57
[7]

Jeremy Clarkson [ Prezenter ]

A skąd ta magiczna stronka wie jaki przebieg ma każde auto?

Vägmätarställning: 407302

21.12.2008
21:57
[8]

ksips [ Generaďż˝ ]

Jak nic skoro widzę:

spoiler start
Vägmätarställning: 407302
spoiler stop


Bo w Szwecji każdy ma tylko jedną tablicę przypisaną sobie, i wprowadzana są co roku wyniki badań diagnostycznych ;)

21.12.2008
21:58
[9]

kosik007 [ FreeLancer ]

E, przebieg z tej 'magicznej strony' się nie zgadza z tym przebiegiem z allegro. :)

21.12.2008
22:03
[10]

Alick [ Konsul ]

Jestem w tej szczesliwej sytuacji, ze samochody u mnie w gospodarstwie rodzinnym (ja + malzonka) jezdza do 100 000 km a pozniej sa sprzedawane lub odsprzedawane do salonu.
Dla mnie przebieg 150 000 km to juz kosmos.
Ostatnio znajomi kupili autko "jak nowka", ktore ma TYLKO 170 000 km.

Fajnie, ze podajecie takie walki.
Dlatego samochody kupuje w salonach brand new.

I jak napisalem powyzej: jestem w tej szczesliwej sytuacji... wiec prosze bez krzykow :)

21.12.2008
22:13
[11]

Vegetan [ Senator ]

Ooo, a teraz jest ;| Wcześniej nic nie było.

21.12.2008
22:16
[12]

mr 45 [ Hero of the Wastelands ]

Ładnie! Prawie 250K różnicy

21.12.2008
22:19
[13]

gromusek [ keep Your secrets ]

kto jako tako orientuje sie w branży to wie, iż każde autko jest przekręcane i picowane :) nic nowego...

21.12.2008
22:21
smile
[14]

Jeremy Clarkson [ Prezenter ]

50% aut sprzedawanych na allegro ma cofnięty licznik. Czasem rzuca się od razu w oczu (np. 7 letni golf z przebiegiem 15 tysięcy) a czasem nie.

ps. mój 3-tysięczny post

21.12.2008
22:23
smile
[15]

Awerik [ Carioca ]

50% aut sprzedawanych na allegro ma cofnięty licznik.

Podziwiam Twój optymizm.

21.12.2008
22:31
[16]

N2 [ negroz ]

Bo żyjemy w takim kraju jak Polska, gdzie mentalność rodaków jest co najmniej dziwna.
Wychowani na maluchach, poldkach i dużych fiatach, gdzie awaryjność tych samochodów była bardzo wysoka i proporcjonalnie wzrastała wraz z przebiegiem.
Bogaci w takie doświadczenia, dziś widząc każdy (sic!) samochód z przebiegiem dość dużym w naszych oczach uważamy uważamy za złom, który jest na wykończeniu.
A prawda jest dość zaskakujaca, ponieważ nie jeden japoński czy niemiecki wózek przejdzie awaryjnie pół miliona kilometrów, bez ingerencji w silnik. I przejeździ jeszcze nie jednego Fiata, Renault'a czy Forda.
W gruncie rzeczy na rynku wszystkie auta czy to 10latki czy 5 latki mają przebieg 150k (+50k diesel) km. Polak widząc dwa samochody o różnym przebiegu będzie sie sugerował przejechanymi kilometrami bez względu na stan techniczny po czym wybierze ten z mniejszym.
Już nie wspominając o gigantycznej różnicy auta sprowadzonego z zagranicy. Jeśli chodzi o stan dróg zachodnich i kilometrów autostrad, gdzie auto znacznie dłużej przetrwa i liczba godzin roboczych silnika jest mniejsza, ni jeżeli poruszanie sie zatłoczonymi, dziurawymi, miejskimi ścieżkami w naszym kraju. To oczywiście tylko kilka plusów aut sprowadzonych z zagranicy.

Mając samochód pokazany w linku z przebiegiem 407k km sprowadzony z zagranicy, a identyczny z przebiegiem 200k km używany w kraju, bez wahania wybrałbym ten z większym przebiegiem. Poza tym nikt normalny nie uwierzy w przebieg 200k km, samochodu mercedes i na dodatek z silnikiem diesla. Kręcenie liczników robi się tylko i wyłacznie ze względu na wieksze 'branie' i lepsze samopoczucie potencjalnego klienta.

21.12.2008
22:36
[17]

gromusek [ keep Your secrets ]

N2 >>> 100% prawdy :)

Dopowiem jeszcze jedno, jeśli uważacie że w polsce przekręcanie liczników to największy problem, to żyjecie w słodkiej niewiedzy. Przekręcanie liczników to czubek gory lodowej.
W życiu miałem dużo okazji słuchać opowiastek handlarzy.. sam tez parę autek popchnąłem w ludzi wiec co nieco widziałem w temacie.

22.12.2008
00:46
[18]

Łysack [ Przyjaciel ]

jak na prawie 10 tysięcy godzin, czyli w zasadzie rok siedzenia non stop za na fotelu kierowcy, to tapicerka całkiem nieźle się trzyma:D

407000/50 (średnia prędkość w ruchu mieszanym) = 8140
8140/24 (godziny) = 339 dni :)

22.12.2008
01:49
[19]

dave_mgs [ Generaďż˝ ]

Taka sama sytuacja jak z pewnym Golfem na allegro. Przebieg podano 190k km, takie tez bylo zdjecie z licznika. Tyle, ze gosc byl na tyle inteligentny, ze dal zdjecie silnika. Na ktorym jakis mechanik (pewnie po jakiejs wymianie) napisał 230 000 km.

22.12.2008
01:56
smile
[20]

maviozo [ Man with a movie camera ]

Dave->problem polega na tym, że ja mając 186k przebiegu osobiście zawiozłem do mechanika (przy okazji trzeba było coś tam naprawić) i wymieniając pasek klinowy gość również namazał mi 230 000 km, więc Twoja teoria może się kupy nie trzymać.

22.12.2008
02:10
smile
[21]

pao13(grecja) [ Silkroad Fan ]

Istnieje taka strona w Polsce ?

22.12.2008
08:10
[22]

ksips [ Generaďż˝ ]

Nie, ponieważ w Polsce tablice są zmieniane przy przerejestrowaniu samochodu, sprzedaży, zakupie itp. stąd nie miałoby to sensu.

A co powiecie o używanych wózkach ale kupowanych w Autoryzowanych Salonach? Mam na myśli te samochody, które zostają w ramach rozliczenia, albo są sprzedawane jako używane dealerom?

22.12.2008
08:19
[23]

gromusek [ keep Your secrets ]

a te wozki to nie sluzbowki w wiekszosci ?

22.12.2008
08:23
[24]

ksips [ Generaďż˝ ]

Też ;)



Tu masz przykład innych wózków - salon Peugeot'a ;)

22.12.2008
08:56
smile
[25]

sasquath_ [ Generaďż˝ ]

powiem wam wiecej jak polacy sprowadzaja samochody ze szwecji. przebiegi 400k to nic. w szwecji taxowki maja osobny numer ktory tez jest rejestrowany i kupujac auto wiesz, ze jezdzilo ono jako taryfa. mozna kupic 2-3 volvo v70 ze wszstkim w dieslu za 20k zlotych. pozniej tylko przerejestrowac w polsce. przebiegi powyzej 600k sa czeste, a kierowcy nie oszczedzaja samochodow bo wymieniaja je co 2 lata wiec gadanie o tym ze jezdzony w szwecji, a nei w polsce to jakos roznica nic nie znacza.

jezeli zadzwonisz/faxujesz (tylko w szwecji) do vv to moga podac ci nazwiska dwoch ostatnich wlascicieli co w polaczeniu z dostepem do danych osobowych daje mozliwosc sprawczenia auta.

22.12.2008
10:00
[26]

tauren [ Pretorianin ]

ja (mój ojciec) ma żuka 260 coś tys. przebiegu i jeździ nim nadal

© 2000-2025 GRY-OnLine S.A.