GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Można posłać kotkowi Headshota ?

19.12.2008
13:34
smile
[1]

50Centt [ Paradise City ]

Można posłać kotkowi Headshota ?

Siema, gdzieś tak 3 noc z rzędu o 1-2 w nocy zaczynają na mojej ulicy drzeć mordy jeb*** koty...przez nie nie mogę zasnąć a co za tym idzie wyspać się...zdarza się że wpadną jeszcze pod moje okno i ch** je spania całkowicie...zamykałem okno ale nie da się spać bo duszno, zresztą i tak je słychać...mam w domku wiatrówke i teraz mam pytanko, czy mażna takiego kotka ustrzelić ? potem ewentualnie dam pieskowi do zabawy...

19.12.2008
13:35
[2]

jasonxxx [ Szeryf ]

Postrzel się w łeb.

19.12.2008
13:35
smile
[3]

Jeckyl [ Prawie jak abstynent ]

A jak mi dzieciaki drą ryje w piaskownicy to mogę je bejsbolem porachować?

19.12.2008
13:36
[4]

50Centt [ Paradise City ]

Dzięki za odpowiedz, ale jak byś spał 3 h na dobę to byś inaczej myślał...

19.12.2008
13:36
smile
[5]

Api15 [ dziwny człowiek... ]

Stary, nie na tym forum, tu się nawet komarów w lato nie zabija!


Rzucanie psom nie. Lecz gdyby przez paręnaście nocy, darły się za oknem, strzelał bym od razu.

19.12.2008
13:37
[6]

Fett [ Avatar ]

Api Twoim zdaniem strzelanie do kotów i wrzucanie później ich zwłok psom jest normalne prawda ?

19.12.2008
13:39
smile
[7]

Danger [ Konsul ]

Nie mogłem sie powstrzymać

19.12.2008
13:39
[8]

50Centt [ Paradise City ]

Dobra widze że się nie doczekam...może trafie go jakąś cegłą i pójdzie na dobre...

19.12.2008
13:42
[9]

Luridor [ Konsul ]

W łeb sobie tą cegłą przywal. Może to są czyjeś koty, więc ty zabijesz komuś zwierzątko? W najgorszym razie parę dni powyją i przestaną. Albo poprostu się przyzwyczaisz.
Dzięki za odpowiedz, ale jak byś spał 3 h na dobę to byś inaczej myślał...- myślisz, że tylko Ty masz koty pod domem?
Jak już musisz czymś rzucić w te koty to kapciem rzuć. Prawdopodobnie się przestraszą.

19.12.2008
13:42
[10]

piecupiecu [ Konsul ]

już dawno zrobił bym tak jak piszesz i miał problem z głowy.
Fett----> a od kiedy te dachowce są pod ochroną, bo mi się zdaje że nie są ??

19.12.2008
13:44
smile
[11]

Saluteer [ Senator ]

Stary, nie na tym forum, tu się nawet komarów w lato nie zabija!

Zabiles mnie tym, lepiej tego nie mozna bylo ujac :D

19.12.2008
13:44
[12]

50Centt [ Paradise City ]

Luridor, ja już dobrze wiem że te koty są niczyje... kręcą się całe noce i z regóły są brudne jak eee szambo ? zresztą g mnie to obchodzi, jak ktoś ma koty to niech je pilnuje

19.12.2008
13:45
[13]

just@ [ Pretorianin ]

co za problem kupic zatyczki do uszu?

19.12.2008
13:47
smile
[14]

Jeremy Clarkson [ Prezenter ]

wystrzelać i do lasu.

19.12.2008
13:47
[15]

tauren [ Pretorianin ]

polej bardzo zimną wodą, sam tak musiałem zrobić i to działa

19.12.2008
13:48
[16]

Rod1 [ Generaďż˝ ]

Zgłoś się do odpowiednich władz, to je wyłapią i będziesz miał spokój.

19.12.2008
13:48
[17]

Faolan [ Człowiek Wilk ]

piecupiecu ---> a kiedy jest sezon polowań na koty?

19.12.2008
13:48
[18]

50Centt [ Paradise City ]

Zimną wodą mówisz ? może być ciekawie..jak będzie zimno w nocy to to tak zrobie :P

19.12.2008
13:48
smile
[19]

xion [ Żołądkowa Gorzka ]

maił maił maił xD

19.12.2008
13:49
[20]

Ambitny Łoś [ Wielki Przedwieczny ]

Strzelałem do kotów na ulicy z okna przy pomocy karabinku ASG :) Ale nie tak, żeby trafić tylko, żeby przestraszyć. I działało :D

19.12.2008
13:51
[21]

Devil_son™ [ Pretorianin ]

Woda- zawsze działa. Potem co najwyżej [16]. Strzelanie pozostaw sadystom.

19.12.2008
13:52
[22]

Juvenille [ Generaďż˝ ]

ambitny Łoś dobry pmysł...akurat posiadam dobry ASG w domu :D

19.12.2008
13:53
[23]

magik603 [ Konsul ]

Jak ja nienawidzę kotów. Bym strzelał od razu jakbym miał wiatrówkę.
Ale co do rzucania pieskowi zwłok to nie rób tego :P

19.12.2008
13:54
[24]

żelazna_pięść [ Chris Redfield ]

Jakbym mial spluwe to bym sie nie pytal na forum tylko bym juz je powystrzelal

Edit
magik603-> ja tez nie cierpie kotow
50Centt-> psiakowi nie dawaj bo jescze przez glupie koty jakies choroby dostanie

19.12.2008
13:55
[25]

mr 45 [ Hero of the Wastelands ]

Możesz! Możesz również rzucić nożem(jak kolega), bądź truskawką(zabójcza broń na koty)

[23]-->A czemu nie? Ten sam kolega ma pitbulla, którego wysyła na walki, zgadnij czym go karmi


EDIT:Stalkier1-->Blisko. Dodam że to bardzo naturalna, żywa karma, i zupełnie darmowa! Tylko ten dziki hałas w trakcie żywienia...

19.12.2008
13:55
[26]

50Centt [ Paradise City ]

Hym, może nie rzuce bo jeszcze piesek na jakie gówno zachoruje...trudno...jak woda nie pomoże to będzie polowanie na koty ;]

19.12.2008
13:58
smile
[27]

C0R73Z [ Centurion ]

Kup sobie dobermana... bedzie mial nocami troche rozrywki ;]

19.12.2008
13:58
[28]

Stalker1 [ wkurzający typ ]

[25] Pedigree Pal?

19.12.2008
14:00
[29]

provos [ Clandestino ]

Lepiej strzel baranka w ścianę tym durnym łbem.

19.12.2008
14:01
smile
[30]

Long [ Generaďż˝ ]

Wszystkich nie wystrzelasz, o ile w ogóle w coś trafisz. Ale jest lepszy sposób - weź coś mocniejszego niż wiatrówka i strzel SOBIE headshota - efekt murowany - żadne hałasy już ci nie będą przeszkadzać. Z braku właściwego narzędzia, strzel z rozbiegu baranka w ścianę, efekt może nie tak dobry, ale też powinno pomóc.

EDIT: nie wierzę! Zgadzam się w czymś z provosem!

19.12.2008
14:02
[31]

50Centt [ Paradise City ]

Koty nie wywołują u mnie żadnych emocji...nawet nie mam zamiaru się zastanawiac jeśli ta zimna woda nie pomoże...paf i już...nie mam zamiaru słuchać jakichś jęków brudnych dachowców...

19.12.2008
14:03
[32]

piecupiecu [ Konsul ]

wstrzelać jak kaczki i tyle

19.12.2008
14:03
smile
[33]

kajmano [ Konsul ]

8/10
A czy koty podlegają Kodeksowi?

19.12.2008
14:03
[34]

magik603 [ Konsul ]

Truskawka zabójcza na koty??
W jaki sposób?

19.12.2008
14:04
[35]

Juvenille [ Generaďż˝ ]

magik krutko jestes na forum widać

19.12.2008
14:05
[36]

50Centt [ Paradise City ]

Hymm, może jeszcze dam im do żarcia trutke na szczury...efekt murowany jeśli to zeżrą

19.12.2008
14:06
smile
[37]

flikt [ wandalista ]

popieprzeni mordercy

zeby tak was ktos kiedys zastrzelil za to ze krzykneliscie

19.12.2008
14:07
smile
[38]

palladyn innosa Beta 2 Final [ Centurion ]

ehh 50cent sam sobie paf zrób i tyle długo sobie w końcu pośpisz i może ci się przestawi coś w tym durnym łbie ich wina że są brudne i nie mają właścicieli którzy o nich by dbali ? nie możesz spać przez miauczenie kotów jasne wez se cos na sen albo do lekarza

___
flikt +1

19.12.2008
14:07
smile
[39]

Serson ( Wasylus) [ Konsul ]

"EDIT: nie wierzę! Zgadzam się w czymś z provosem!"

Potwierdzam, to dziwne uczucie...

19.12.2008
14:09
[40]

magik603 [ Konsul ]

Dokładnie, krótko jestem.

50 cent, nie pytaj ich, zrób jak uważasz, ja już mówiłem co bym zrobił

19.12.2008
14:10
[41]

NeroTFP [ Kolejorz & Barca ]

Wyobraź sobie, że koty słuchają twojego wrzasku przez cały dzień, np. głośna muzyka. Zwierzęta też mają prawo do życia i nikt nie ma prawa decydować o końcu ich życia. Hałasując, nie robią nic złego Tobie. Co innego, gdyby Cię atakowały. Wtedy masz prawo do wystrzelania ich.

19.12.2008
14:11
[42]

50Centt [ Paradise City ]

Najpierw poleje je zimną wodą, jeśli wrócą to może zjedzą truktę a jeśli to nie zadziała to niestety ale takich kotów nie będę żałował..

19.12.2008
14:12
[43]

Saul Hudson [ Senator ]

Obrońcy praw kotów w dupe kopani.

50Centt --> strzelaj i się nie zastanawiaj, ale wiatrówka może być mało skuteczna. Dodatkowo posłuż się petardami w celu narobienia hałasu i zapachu siarki.

19.12.2008
14:12
[44]

Zgred [ WREDNY ]

Strzelaj w zad, nic tak nie poprawi pamięci sierściuchowi, jak ołów w dupie. Nie zabijesz a koty będą omijać twoją okolicę szerokim łukiem. Jak się nie nauczą, to trzeba pomagać ewolucji i eliminować osobniki za głupie na naukę:)

19.12.2008
14:16
[45]

Long [ Generaďż˝ ]

Dodatkowo posłuż się petardami w celu narobienia hałasu i zapachu siarki.

Koniecznie! Sąsiedzi cię pokochają! Nie zapomnij odpalić kilku w domu ku uciesze rodziny.

19.12.2008
14:16
[46]

flikt [ wandalista ]

Saul Hudson - nie jestem obronca praw kotow, mlotku, ale zabijanie zwierzat tylko dlatego bo nikt nie wpadl na pomysl zakupu stoperow do uszu, oraz znecanie sie nad ich cialami rzucajac je "do zabawy" psom?

kto tu jest zwierzeciem, koty czy czlowiek?

19.12.2008
14:17
smile
[47]

Juvenille [ Generaďż˝ ]

koty gdyby mogły za mniejsze rzeczy zajebał*(sorry za wyrazenie) by człowieka wierz mi ;P

19.12.2008
14:18
[48]

Łysack [ Przyjaciel ]

wylej walerianę na parapecie - będą uciekać na kilometr i ich więcej nie usłyszysz :D

19.12.2008
14:23
smile
[49]

smuggler [ Patrycjusz ]

Magik063 - ludzie, ktorzy nie lubia kotow w poprzednim wcieleniu musieli byc szczurami. :P

Saul Hudson - co, dostales urlop z wiezyczki w Auschwitz?

50Cent - nie dalbym za ciebie nawet 10centow, bo wlasnei stosunkiem do slabszych pokazujemy swoja klase. Ale z checia ci wpier... jak bedziesz za glosno puszczal swoja muzyka, bo ja bede chcial wlasnie wtedy spac.

19.12.2008
14:24
[50]

magik603 [ Konsul ]

A ty lubisz koty??

19.12.2008
14:24
[51]

Cartman___ [ Konsul ]

Strzel sobie w kulfona

19.12.2008
14:25
[52]

Long [ Generaďż˝ ]

ludzie, ktorzy nie lubia kotow w poprzednim wcieleniu musieli byc szczurami.

...a niektórzy najwyraźniej nimi pozostali.

19.12.2008
14:26
[53]

smuggler [ Patrycjusz ]

Magik - ja lubie zwierzeta - w ogole. I nienawidze tych, co wyzywaja sie na slabszych.

Nie lubisz kotow? Idz do zoo, wskocz do klatki i zajeb kopa tygrysowi, albo chociaz pumie. I bedziesz twardziel wtedy.

Long - prostest. Szczury to calkiem sympatyczne stworki. Nie obrazaj szczurow.

19.12.2008
14:27
[54]

Spycimir Haps [ Centurion ]

Strzel se w łeb

19.12.2008
14:29
[55]

magik603 [ Konsul ]

Ja kocham zwierzęta, jedynie kotów nienawidzę.
Tak to już jest, nie moja wina. Nie zajebie kopa pumie ani tygrysowi bo je lubię.
Chyba że by na moich oczach zabili jelenia albo gazelę.

Dokładnie szczurki są dobrymi zwierzątkami.

19.12.2008
14:31
[56]

Api15 [ dziwny człowiek... ]

"Poprawność" niektórym w tym wątku mnie po prostu rozwala ;D
Wszystkim się bardzo miło pisze "Zabójca, strzel sobie w łeb" itp. a gdyby komuś się ktoś darł za oknem, to bym inaczej mówił :)

smuggler - Komarów rozumiem, też nie tykasz? ;D

19.12.2008
14:32
smile
[57]

.Eric Cartman. [ Black Sabbath Army ]

Cóż, lepiej sobie odpuść będzie cie sumienie gryzło (jeżeli je masz^^).

19.12.2008
14:36
[58]

flikt [ wandalista ]

Api15 - taaa inaczej by mowil. musialbym byc idiota i imbecylem bez empatii i czlowieczenstwa, zeby w przypadku gdyby ktos mi sie darl za oknem, myslal o morderstwie...

magik-ilestam - Nie zajebie kopa pumie ani tygrysowi bo je lubię.

tylko mlotku zarowno puma jak i tygrys to koty.

19.12.2008
14:40
[59]

Long [ Generaďż˝ ]

smuggler --> Coś w tym jest. Jak poczytać ten wątek, to szczury nagle wydają się być całkiem sympatyczne. Przepraszam szczury.

19.12.2008
14:43
[60]

Saul Hudson [ Senator ]

smuggler --> nie porównuj ludzi do kotów

Koty to najbardziej niewdzięczne stworzenia "zaprzyjaźnione" z ludźmi... Nie rozumiem skąd taka serdeczność dla tych zwierzaków

19.12.2008
14:48
smile
[61]

xion [ Żołądkowa Gorzka ]

[51]

19.12.2008
14:49
[62]

magik603 [ Konsul ]

No dobra, niewiem jak się te stworzenia jak to an zdjęciu kot dachowy to nazwę.
A tak wogóle to ty powiedziałeś o grupie "koty" a ja mówie o zwierzęciu.

Powiem dla jasności : nie nawidze tego stworzenia na zdjęciu


Można posłać kotkowi Headshota ? - magik603
19.12.2008
14:51
[63]

50Centt [ Paradise City ]

Decyzje z 1 posta zmieniam, zabije dopiero jak okażą się tak wqrwiające że nic ich nie płoszy...

PS. Nie mam zamiaru tutaj wyjść na jakiegoś sadyste...sam lubie zwierzęta...koty mniej, ale nie na tyle żeby je zabijać ot dla zabawy...ale jeśli taki kocur będzie mi robił na złość to wtedy ma przesrane...ile razy ja je goniłem to już mówić nie będę bo przeważnie to skutkuje...tyle że te koty wracają po 5 min i dalej drą japy...

19.12.2008
14:51
[64]

Orl@ndo [ Blade Runner ]

Koty to najbardziej niewdzięczne stworzenia "zaprzyjaźnione" z ludźmi...

Dawno nie czytalem wiekszej bzdury.

19.12.2008
14:52
[65]

xion [ Żołądkowa Gorzka ]

magik603 > zal mi Cie.

19.12.2008
14:52
[66]

flikt [ wandalista ]

Saul Hudson - najmadrzejsze chciales powiedziec.

19.12.2008
14:52
smile
[67]

Jamkonorek [ Jandulka ]

Tak to już jest, nie moja wina. Nie zajebie kopa pumie ani tygrysowi bo je lubię.
Chyba że by na moich oczach zabili jelenia albo gazelę.



Kozak !

19.12.2008
14:52
[68]

provos [ Clandestino ]

Koty to najbardziej niewdzięczne stworzenia "zaprzyjaźnione" z ludźmi... Nie rozumiem skąd taka serdeczność dla tych zwierzaków

Ale bzdurę palnąłeś. Ale w jednym masz rację, nie można porównać kotów do ludzi, bo wśród kotów nie zdarzają się skurwysyny.

19.12.2008
14:53
[69]

Scofield [ Brains of the outfit ]

Ten watek jest przezabawny :D

19.12.2008
14:54
[70]

smuggler [ Patrycjusz ]

Api - tluke komary, a nawet swego kota kapciem zdziele jak mi w nocy spac nie daje. Ale zabic? Otruc? Daj spokoj,


Saul Hudson - nie zamierzam, bo to obraza koty. Widzialem wielu sk... wsrod ludzi, widzialem zdrajcow i oszustow i tych, co sprzedadza cie za 10 zl. Wsrod ludzi. Nie wsrod kotow.

Nie rozumiesz kotow, bo oczekujesz poddanstwa i objawow czci. A na szacunek kota trzeba zasluzyc. Sam fakt ,ze go karmisz zdaniem kota o niczym nie swiadczy. Kot nie podporzadkowuje sie czlowiekowi - i niektorzy nie mgoa tego zniesc, zeby "jakis durny futrzak" go nie sluchal, nie dawal lapy na zawolanie itd. Coz, jesli chcesz miec w domu futrzanego niewolnika i wyznawce twej osoby - nie bierz kota. Ale jesli umiesz uszanowac czyjas wolna wole - nawet jesli ten ktos ma 4 lapy i ogon - i docenic to, ze ten ktos odplaca sie wtedy przyjaznia, wtedy kot jest dla ciebie.

Ale rozumiem, ze duzo lepiej czujesz sie z duzym groznym psem na smyczy, ktory ci lize rece, patrzy w oczy i jak powiesz "siad" to siada. A na obcych warczy i atakuje, wiec "rispekt" dla ciebie rosnie?

19.12.2008
14:54
[71]

Juvenille [ Generaďż˝ ]

wątejk popularny sie zrobil x|D

19.12.2008
14:55
[72]

Faolan [ Człowiek Wilk ]

"Art. 35.
1. Kto zabija, uśmierca zwierzę albo dokonuje uboju zwierzęcia z naruszeniem
przepisów art. 6 ust. 1, art. 33 lub art. 34 ust. 1-4, albo znęca się nad nim w spo-
sób określony w art. 6 ust. 2,
podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności
do roku.
2. Jeżeli sprawca czynu określonego w ust. 1 działa ze szczególnym okrucień-
stwem,
podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności
do lat 2. "

Dz. U. z 2003 r. Nr 106, poz. 1002

Dawaj stary, to maksymalnie dwa lata.

19.12.2008
14:55
[73]

50Centt [ Paradise City ]

provos... masz na myśli mnie jako skurwysyna ?

19.12.2008
14:56
[74]

smuggler [ Patrycjusz ]

Tylk ow pierdlu ON bedzie "kotem". W przenosni i doslownie. I zobaczy jak to jest.

19.12.2008
14:56
smile
[75]

fire [ Spacz ]

Naprawdę strzeliłbyś do tak przemiłego stworzonka? :/


Można posłać kotkowi Headshota ? - fire
19.12.2008
14:57
smile
[76]

Endemic_thought [ Generaďż˝ ]

[1]50Centt ==> Uważaj bo one też mają snajperów wyborowych i kto wie czy nie będziesz następnym celem.


Można posłać kotkowi Headshota ? - Endemic_thought
19.12.2008
14:58
[77]

50Centt [ Paradise City ]

Po poscie [72] widzę że najlepszym wyjściem będzie telefon do odpowiednich ludzi...może i lepiej...

19.12.2008
14:58
[78]

provos [ Clandestino ]

50Centt [ Level: 10 - Konsul ]

provos... masz na myśli mnie jako skurwysyna ?


Wiesz co? Raczej nie. Bardziej wyobrażam sobie ciebie jako groźnego trzynastolatka z gilem zwisającym z nosa, zaciskającego zęby i przytupującego.

19.12.2008
14:58
smile
[79]

flikt [ wandalista ]

[70] smuggler wyjasnil duzo o kotach.

ja dodam do tego:

jesli chcesz miec w domu futrzanego niewolnika i wyznawce twej osoby - nie bierz kota.

bierz psa!

19.12.2008
14:58
smile
[80]

Serson ( Wasylus) [ Konsul ]

Faolan dzięki, nie chciało mi się szukać.

Cholera, mógłbym się podpisać pod tym co mówi Smuggler (to jeszcze pół biedy - :D ) ale także Long i o zgrozo provos ! Apokalipsa...

19.12.2008
14:58
[81]

smuggler [ Patrycjusz ]

magik63 - no, to ja tez tak chce "nienawidze dresow i spuszczam im wpierdol, ale dres to tylko taki, co ma gora 40 kg i 1,3o m wzrostu, bo wtedy mam pewnosc, ze mi nie odda". Kozak jestem.

BTW: a co zrobisz jak tygrys na twoich oczach zabije antylope, tak z ciekawosci? Zlozysz donos na policje? :D

19.12.2008
14:59
[82]

50Centt [ Paradise City ]

fire...my tu nie mówimy o takich "koteckach" tylko o upierdliwych dachowcach...

[76] to chyba było w NL :P

19.12.2008
15:00
smile
[83]

SysOp [ Pretorianin ]

Sam się postrzel debilu!

19.12.2008
15:00
[84]

smuggler [ Patrycjusz ]

Searson - bo polityka, polityka - a bycie CZLOWIEKIEM to dwie rozne sprawy... :)

19.12.2008
15:00
[85]

50Centt [ Paradise City ]

Dobra koniec tematu, jeśli te koty jeszcze raz przylezą to zadzwonie po hycla...

19.12.2008
15:01
[86]

fire [ Spacz ]

50Centt ----> Tak się składa, że ten mój to też jest najzwyklejszy dachowiec. Z tym że nie upierdliwy, bo wykastrowany :p.

19.12.2008
15:02
smile
[87]

xion [ Żołądkowa Gorzka ]

a to moje kocisko :D >


Można posłać kotkowi Headshota ? - xion
19.12.2008
15:03
[88]

maviozo [ Man with a movie camera ]

Natomiast ten, co myśli że psy są takie głupie to widać, że fanboj kotów:) na wierność psa również trzeba zasłużyć a pamięć do złego to one mają...

xion->świetne foto:) spojrzenie lodowate, aż strach. Mściciel niczym Max Payne:P

19.12.2008
15:03
[89]

smuggler [ Patrycjusz ]

50 cent - czytasz CDA? No to kurde ci osobiscie jaja urwe jak skrzywdzisz jakiegos kota. Dra ryja, bo widac maja okres godowy, podra i pojda. Ciekawe czy tobie by sie podobalo, jakby cie chcieli zajeb*** za to, ze sie do panny przystawiasz, a? Zyj i daj zyc innym...

19.12.2008
15:04
[90]

50Centt [ Paradise City ]

Dachowce mówi się na ta najładniejsze wg koty...a mi chodzi o takie typowe brudasy z jakichś komór

19.12.2008
15:04
[91]

xion [ Żołądkowa Gorzka ]

siostra robila, zdjecie zrobilo furore w rodzinie :D

19.12.2008
15:05
[92]

magik603 [ Konsul ]

Hehe tylko że jestem nieletni i do pierdla nie trafię.
I tak nigdy nie zabije kota ani żadnego zwierzęcia, bo nie lubię patrzeć na śmierć innego stworzenia.
Dziwne że nie uczepiliście się tych co świnki biedne zabijają, zadajcie sobie pytanie czy oni nie są sadystami.

19.12.2008
15:05
[93]

arbuz91 [ Pretorianin ]

moze im się na klate zesraj? koty ie lubią ciepłego kału.

19.12.2008
15:06
[94]

50Centt [ Paradise City ]

smuggler...od dawna :P

Dobra, nie mam zamiaru ich dedać, co najwyżej polać wodą :P specjalnie się pytałem bo byłem ciekaw waszych reakcji...teraz już raczej ich nie wymorduje...no moż..eee nie :P

19.12.2008
15:06
smile
[95]

Long [ Generaďż˝ ]

Searson --> Apokalipsa? Toż to raczej dzień zgody narodowej :) Kot ponad podziałami :)

xion --> Z "twarzy" to prawie predator :)

19.12.2008
15:07
[96]

Saul Hudson [ Senator ]

smuggler --> mylisz się, nie jestem sympatykiem dużych groźnych psów. I nigdy nie tresowałem tych zwierząt, nawet nie uczyłem chodzić na smyczy, bo po co skoro mam sporą działkę? Mogły się wybiegać do woli. (obecnie psa nie posiadam).

Nie wiem, po co podjąłeś temat poddaństwa zwierząt. One nie są do służenia tylko do towarzystwa... Ale skoro lubisz jak futrzak cię olewa gdy wracasz do domu, to twoja sprawa. Nie wnikam w to.

Jeszcze tylko na koniec wyjaśnię skąd moja wrogość do kotów (być może dlatego jestem nieobiektywny). Mam silną alergię na sierść kocią.

19.12.2008
15:09
smile
[97]

flikt [ wandalista ]

na wierność psa również trzeba zasłużyć

dobra, dobra, a teraz na powaznie

19.12.2008
15:10
[98]

Yaper [ GłoDOmoR ]

nie lepiej zadzwonić po hycla, straż miejską, zgłosić do kogoś kto odpowiada za porządek i cisze,,,

19.12.2008
15:10
smile
[99]

Faolan [ Człowiek Wilk ]

Wojna fanów psów i kotów? Hell yeah. Teraz tylko czekam na fanboy'owskie walki zwoleników Szekspira z Fredry i Matejki z dajmy na to Picasso. : )

19.12.2008
15:11
[100]

maviozo [ Man with a movie camera ]

flikt>miałeś psa że się wypowiadasz, czy całą swoją wiedzę opierasz na telenoweli "Rodzina zastępcza"?

19.12.2008
15:12
[101]

flikt [ wandalista ]

maviozo - moja wspollokatorka ma psa od zawsze a z ta rodzina zastepcza to nietrafione, bo gdybym wiedze opieral na niej, to uwazalbym psy za madre. Sliniak rzadzi

19.12.2008
15:13
[102]

magik603 [ Konsul ]

"BTW: a co zrobisz jak tygrys na twoich oczach zabije antylope, tak z ciekawosci? Zlozysz donos na policje? :D"
Zajmę się tym osobiście.

"Ciekawe czy tobie by sie podobalo, jakby cie chcieli zajeb*** za to, ze sie do panny przystawiasz, a? Zyj i daj zyc innym..."

Chodzi o to że jak się przystawiam to też chcą mnie zajebać. Nie raz próbowali.
Kolegę nieźle nawalili a jak chciałem pomóc mu to mnie przycisnęli i nożem grozili.

19.12.2008
15:14
[103]

Serson ( Wasylus) [ Konsul ]

Położymy płasko uszy,
Pysk na kłódkę, ogon w ruch!
Skowyt niech się tłucze w duszy,
Kasza niech napełnia brzuch.

Przecie tylko o to chodzi,
Żeby hołdów było dość.
Ta dłoń skarci, co nagrodzi -
Jeden kształt ma kij i kość.

Nikt mi nigdy tego nie da, co mi moja buda da!
Buda moja! Buda moja! Buda moja! Buda ma!

Zapomnimy dawne razy,
Wyliżemy gorycz z blizn.
Gesty starczą za rozkazy,
A za gesty starczy gwizd.

Jeśli kochasz swoją budę,
To pokochaj łańcuch swój!
Śmierdzi gnojem twój ogródek?
- Przecież to twój własny gnój!

Nikt mi nigdy tego nie da, co mi moja buda da!
Buda moja! Buda moja! Buda moja! Buda ma!

Zanim na złodzieja z kłami
Skoczysz w swej najkrwawszej z pian,
Czekaj, aż ci ktoś oznajmi,
Kto tu złodziej, kto twój pan.

Kto potopił ci szczenięta,
Słuch i węch odbierze, nim
Przyjdzie święta, choć przeklęta
Pieska śmierć po życiu psim.

Nikt mi nigdy tego nie da, co mi moja buda da!
Buda moja! Buda moja! Buda moja! Buda ma!

Gdy zapomnisz już, żeś w polach
Jął pod płotem tunel ryć,
Wtedy, ile tylko wola -
Będziesz wyć mógł, wyć i wyć!

Jacek Kaczmarski, "Ballada pozytywna".

To najlepszy tekst o losie psów jaki znam. Niestety nic o kotach dla porównania.

19.12.2008
15:15
[104]

maviozo [ Man with a movie camera ]

Nie twierdzę, że wszystkie psy świata są szalenie głupie i za kiełbachę zrobią wszystko (ale coś w tym jest;), tak samo jak nie twierdzę, że wszystkie koty to charakterne zwierzaki które pustoszą wszystko na swojej drodze. Mam w domu psa który również twardo pokazuje czego chce i chodzi swoimi drogami. Tyle.

Kot kotu nierówny i pies psu również nierówny. A jaki właściciel, taki zwierzak;)

19.12.2008
15:18
smile
[105]

power gracz [ Konsul ]

najpierw wystrasz,potem zran,jak nie poskutkuje zran bardziej,jesli koty tego nie zrozumieja,no to wtedy headshot...wedlug mnie :)

19.12.2008
15:19
[106]

Long [ Generaďż˝ ]

Zajmę się tym osobiście.

Kozak to mało - cała Sicz Zaporoska mu nie podskoczy. Jak będziesz ruszał do akcji - to daj znać, przygotuję zawczasu lornetkę, piwo i orzeszki. Tudzież mopa i wiadro.

19.12.2008
15:21
[107]

smuggler [ Patrycjusz ]

magik603 [ Level: 7 - Centurion ]

Hehe tylko że jestem nieletni i do pierdla nie trafię.

>>>Poprawczaki tez dla ludzi. Ale podoba mi sie jak od razu ze skomleniem sie zaslaniasz "ja maly, ja mlody".


I tak nigdy nie zabije kota ani żadnego zwierzęcia, bo nie lubię patrzeć na śmierć innego stworzenia.

>>>Oby.

Dziwne że nie uczepiliście się tych co świnki biedne zabijają, zadajcie sobie pytanie czy oni nie są sadystami.

>>> Jesc cos trzeba, ale jakby ktos zabil swinie "bo lubie patrzec jak zwierze zdycha" to tak samo bym my wpierd... jak za ktoa, czy psa.

"BTW: a co zrobisz jak tygrys na twoich oczach zabije antylope, tak z ciekawosci? Zlozysz donos na policje? :D"

Zajmę się tym osobiście.

>>>Powiesz mu, ze jestes nieletni? Czy tez pogrozisz palcem?

"Ciekawe czy tobie by sie podobalo, jakby cie chcieli zajeb*** za to, ze sie do panny przystawiasz, a? Zyj i daj zyc innym..."

Chodzi o to że jak się przystawiam to też chcą mnie zajebać. Nie raz próbowali.

>>>I podobalo ci sie to? Uwazasz, ze to fajne jak silniejszy tak ci robi?



Saul Hudson [ Level: 0 - Pretorianin ]

smuggler --> mylisz się, nie jestem sympatykiem dużych groźnych psów. I nigdy nie tresowałem tych zwierząt, nawet nie uczyłem chodzić na smyczy, bo po co skoro mam sporą działkę? Mogły się wybiegać do woli. (obecnie psa nie posiadam).

>>>Dobre i to. Ale najwyrazniej nie mozesz zaakceptowac, ze zwierze moze sie uwazac za rowne tobie i stad ta niechec i opinie o kocie.

Nie wiem, po co podjąłeś temat poddaństwa zwierząt. One nie są do służenia tylko do towarzystwa... Ale skoro lubisz jak futrzak cię olewa gdy wracasz do domu, to twoja sprawa. Nie wnikam w to.

>>>Moj kot mnie nie olewa jak wracam. Ale nie sika po nogach na moj widok, potrafi okazac swoja radosc na koci sposob.

Jeszcze tylko na koniec wyjaśnię skąd moja wrogość do kotów (być może dlatego jestem nieobiektywny). Mam silną alergię na sierść kocią.

>>>Moja zona tez ma. A jednak to z jej inicjatywy mamy w domu kota. Czasem przez to moja luba zachowuje sie jak Darth Vader (oddech). Ale jak kiedys zapytalem "to moze go komus oddamy...?" to ledwie zywa wydusila z siebie "predzej sama zdechne...". Jak widac alergia nie ma tu nic do rzeczy...

19.12.2008
15:23
[108]

smuggler [ Patrycjusz ]

Power gracz - to zapraszam do redakcji, potraktuje cie dokladnie tak samo, a potem powiem ze jestem nieletni, wiec mnie do pierdla nie wsadza :P

19.12.2008
15:24
[109]

50Centt [ Paradise City ]

smuggler - star warsy w domu ? :P

19.12.2008
15:24
[110]

maviozo [ Man with a movie camera ]

Ale nie sika po nogach na moj widok

?

Nie wnikam jakie masz doświadczenia życiowe, ale zapewniam, że takie uogólnienie jest chyba krzywdzące:) mój pies umie okazać radość na swój psi sposób, ale nie sikając mi po nogach..

19.12.2008
15:29
[111]

smuggler [ Patrycjusz ]

Nie mowie w sensie doslownym - ale psia radosc jest bardziej... ostentacyjna. Mialem - dawno temu - kota, ktory nie cierpial jak sie go bralo na rece. Wytrzymywal gora 5-10 sekund i zdecydowanie dawal do zrozumienia, ze ma dosc. Kiedys nie bylem w domu - dlugo. Kilka miesiecy. Jak wrocilem, kot podszedl, zrobil mi tzw. osemke wokol nog i sobie poszedl. I to mnie troche ubodlo, bo nawet jak na kota byla to reakcja nader powsciagliwa. No ale nic. Rozebralem sie, kot znow przyszedl. Wzialem go na rece i przytulilem.

Po dobrych 10 minutach sam go psotawilem na ziemi, bo mi juz rece mdlalby (z 8 kg wazyl, dran). I naprawde bylo jasne dla mnie, ze ktos tesknik i BARDZO sie cieszy z mego powrotu. Nie musial szczekac, wyc, skakac po scianach i lizac mnie po twarzy w wysoku. Zeby byla jasnoc, to i do takich objawow radosci nie mam nic :). Ale tym kocim powitaniem bylem naprawde usatysfakcjonowany, bo wiedzialem jak zwykle nie lubi takich przytulanek i mizian (kocur z charakterem byl).

19.12.2008
15:29
smile
[112]

rarore [ Junior ]

a gdyby komuś się ktoś darł za oknem, to bym inaczej mówił

Api15 -> A jakie Ty masz podstawy i prawo żeby sobie wszystkich na lewo i prawo osądzać, "co byśmy zrobili" ? Prawdą jest, że w tej kwestii masz całkowite zero do powiedzenia - zapamiętaj te zasadę na przyszłość.

I oszczędź sobie bzdurnych porównań do komarów, bo to nie najlepiej świadczy o twoim poziomie intelektualnym.

A koty są spoko:)

19.12.2008
15:35
[113]

50Centt [ Paradise City ]

Koty są spoko, ale nie te mendy spod mojego okna xD

19.12.2008
15:36
smile
[114]

Karrde [ Visual Effects Artist ]

Mina mojej kotki oddaje jej stosunek do tego wątku -->
Przyznam, sam mam czasem ochotę sierściucha ukatrupić, ale wtedy robi się z niej taki aniołek...


Można posłać kotkowi Headshota ? - Karrde
19.12.2008
15:38
smile
[115]

DiabloManiak [ Karczemny Dymek ]

W sprawie postu magik603 "Chodzi o to że jak się przystawiam to też chcą mnie zajebać. Nie raz próbowali.
Kolegę nieźle nawalili a jak chciałem pomóc mu to mnie przycisnęli i nożem grozili. "
O w mordę misia to zaloty 14 latków w Kozienicach tak wyglądają? :D SZACUN !

19.12.2008
15:39
[116]

Saul Hudson [ Senator ]

Jeszcze tylko na koniec wyjaśnię skąd moja wrogość do kotów (być może dlatego jestem nieobiektywny). Mam silną alergię na sierść kocią.

>>>Moja zona tez ma. A jednak to z jej inicjatywy mamy w domu kota. Czasem przez to moja luba zachowuje sie jak Darth Vader (oddech). Ale jak kiedys zapytalem "to moze go komus oddamy...?" to ledwie zywa wydusila z siebie "predzej sama zdechne...". Jak widac alergia nie ma tu nic do rzeczy...


Tylko pogratulować. Nie zdziw się, jak za jakiś czas pojawi się u żony astma.

19.12.2008
15:40
[117]

50Centt [ Paradise City ]

Ten kotek jest słodziuśki...

19.12.2008
15:41
[118]

smuggler [ Patrycjusz ]

Moja zona jest tego swiadoma. A mim owszystko woli miec astme niz oddac naszego kota, ktory swoja droga ma kocie ADHD i jest najbardziej popier*** kotem, jakiego w zyciu widzialem. Sam mam go nieraz dosc, ale nie ona...

Zrozum kobiety. :)


Można posłać kotkowi Headshota ? - smuggler
19.12.2008
15:41
[119]

magik603 [ Konsul ]

Nie moja wina. hehe

19.12.2008
15:42
[120]

smuggler [ Patrycjusz ]

Nie mowie ze twoja. Ale rozumiem, ze swoje osady o kotach masz nie kontaktow z nimi a tylko obserwacji z daleka. A to troche jak ogladac seks i uprawiac seks. :)

19.12.2008
15:44
[121]

50Centt [ Paradise City ]

rozumiem że to jest jedo z twoich dzieł ? (FotoSmuggler) :P

Tak nawiasem mówiąc to robisz swietne zdjęcia :P

19.12.2008
15:46
[122]

magik603 [ Konsul ]

Dobra zmieniam swoje poglądy.
Odtąd jak będzie szedł kot nie będzie od razu puszczał wiązanki.

19.12.2008
15:47
[123]

Gepard206 [ Final Fantasy 7 ]

Ktoś tu koty chce ustrzelić ? ;> mrrrr.....

Ja nigdy nie słyszałem kotów pod wieczór (no chyba,że mówimy o tych co za dużo wypili i właśnie z imprezy wrócili ;] ) ...

Wrzuć sobie na luzz ..

19.12.2008
15:51
[124]

Karrde [ Visual Effects Artist ]

smuggler
Moja kotka też ma ADHD - a przynajmniej od czasu do czasu jej się włącza. Ja naprawdę nie wiem jak ona znosi te wszystkie uderzenia w ściany i meble. Czasem popisuje się skokami i biegami typu matrixowego - w locie odbija się bokiem od mebla pędzi dalej. Neo jej może pozazdrościć.

19.12.2008
15:52
smile
[125]

K*a*m*i*l*M [ Pretorianin ]

Albo to prowokacja, albo koleś ma problemy z samym sobą.

A jak Ci dziecko zacznie drzeć się po nocy to też weźmiesz wiatrówkę i ustrzelisz ? Myślałeś nad wizytą u psychologa i porozmawianiu o twoim problemie bo jak widać masz i to naprawdę poważny, żeby wyżywać się na kotach.

19.12.2008
15:54
[126]

smuggler [ Patrycjusz ]

Magik63 - milo uslyszec :)
50Cent - to samo :)

Karrde - skad ja to znam? A ladowania na plecach, czy wybicia sie z plecow (obcinamy pazury stworowi, na szczescie). BTW: takie objawy moga swiadczyc, ze zwierzak sie nudzi, probuj sie z nia co najmniej kwadrans dziennie pobawic z np. laserem (bieganie za wskaznikiem), itd. Naszemu to pomaga ale i tak ma odpaly.

19.12.2008
15:56
[127]

żelazna_pięść [ Chris Redfield ]

Mi też pod oknem koty wyły ale jak moj spaniel jednego zażarł to problem zniknął

19.12.2008
15:57
[128]

50Centt [ Paradise City ]

K*a*m*i*l*M - czy my mówimy o dzieciach ? czy ja kopie każdego kota którego widze ? kumple mają koty i są bardzo fajne...zresztą może być przeczytał cały wątek !

19.12.2008
16:00
[129]

Karrde [ Visual Effects Artist ]

smuggler
Dodatkowo jest kocią gadułą, więc jak chce żeby się nią zainteresować to po prostu drze koci ryj. :D
Przy obcinaniu pazurów robi się z niej żmija - syczy, gryzie, drapie. 2 osoby minimum muszą tą operację przeprowadzać, a i tak jesteśmy cali podrapani. Skubana.

19.12.2008
16:04
[130]

50Centt [ Paradise City ]

Karrde - a to złośliwa małpa...mój kolega mi opowiadał że jego kot raz zachował się jak Garfield :P podszedł do niego, ździelił pazurami po nodze i sobie poszedł xD

19.12.2008
16:10
[131]

smuggler [ Patrycjusz ]

Karrde - niczym mnie nie zaskoczysz, znam wszystkie te zagrywki :)

50Centt - po prostu mial zal o cos, to przyszedl i mu wpier*** - jak rowny z rownym. :)
I za to lubie koty - ze sie nie plaszcza. Mozesz kota zabic ale zmusisz go by robil co TY chcesz.

19.12.2008
16:11
[132]

Karrde [ Visual Effects Artist ]

podszedł do niego, ździelił pazurami po nodze i sobie poszedł
Moja też tak robi. Przy czym akurat częściej korzysta z zębów niż pazurów.
Ale za to fajnie się z nią gra w "koci koci łapki" - tylko trudno wygrać z kocim refleksem.

19.12.2008
16:13
[133]

peterkarel [ Pool Shark ]

nie no kozak z ciebie :) założę si, że byś nie trafił i tak w tego kotka :)

19.12.2008
16:14
smile
[134]

lagol [ Centurion ]

Jesteście śmieszni.... Kociarze....

19.12.2008
16:17
[135]

smuggler [ Patrycjusz ]

Tak, ty wolisz konika glaskac :)

A smieszny jest ten, kto ocenia innych po tym do jakiego zwierza zywia sympatie. Ty pewnie masz pajaki albo hodujes kobry krolewskie na wlasnej dupie. :)

19.12.2008
16:19
[136]

Storm93 [ Hardstyle Lover ]

Tak patrzę na ten wątek i jakieś 80% postów to te chroniące "biednych" kotków i stawiających je na poziomie człowieka (mam na myśli tutaj posty typu "jakby Ci ktoś krzyknął to byś go zabił?" )
Co do [72] to warto by podać jeszcze te przepisy.
Tutaj cała ustawa:

Nie jestem pewien, ale chyba nikt mu nic nie zrobi za to, że postrzeli parę kotków :) Dodatkowo nie koniecznie musi je zabić. Dostanie biedak śruta to się więcej nie zjawi.

No i po drugie jak już ktoś powiedział: "
Stary, nie na tym forum, tu się nawet komarów w lato nie zabija!


Możesz jeszcze użyć petard, chyba że masz kochanych sąsiadów :)

Podobną sytuację mam u siebie na wsi, tyle że u mnie są to psy z donośniejszym głosem i nie szczekają mi za oknem tylko w dosyć dalekiej odległości, a niestety snajperki nie mam, po drugie mi w nocy nie przeszkadzają (chociaż pozostałym lokatorom owszem).

19.12.2008
16:22
smile
[137]

Niko Bellic [ Konsul ]

A czemu się jeszcze pytasz? Strzelaj a nie zakładaj głupich wątków na forum.

Aha- i nie słuchaj tych śmiesznych "obrońców", którzy by w podobnej sytuacji się nie zastanawiali i strzelali...

19.12.2008
16:26
[138]

smuggler [ Patrycjusz ]

Storm93 - Dostanie biedak sruta i moze bedzie tydzien zdychal albo i miesiac, jak bedzie mial pecha (z glodu, bo np. nie bedzie mial sily polowac) ale grunt, ze za oknem bloga cisza i mozna sie rozkoszowac swoja skala czlowieczenstwa. Dla kota - 20x mniejszego niz ty, taka srucina to wielkosci odpowiada pociskowi z pistoletu. Myslisz, ze tak latwo zyc z taka kula w nodze, dupie, czy klacie??

PS. Te 93 to rok urodzenia, czy IQ?

Niko Bellic - najczesciej na zwierzak odreagowuja sie ludzie, ktorzy sa tchorzami w stosunku do innych ludzi, albo sami prezentuja poziom zwierzat - wscieklych. Masz jakiegos swego zwierzaka? No to strzel go, daj przyklad, "twardzielu". Gangsta, kuzwa, z kompa, tylko shadery ci z butow wylaza...

19.12.2008
16:34
[139]

mr 45 [ Hero of the Wastelands ]

Przypomina mi się tekst z kretyna:

<ja> ej, Kamil ma jeszcze tego szczura?
<kumpel> nie, zdechł mu
<ja> co się z nim stało?
<kumpel> jaraliśmy zielsko i dmuchaliśmy w niego dymem, widać było że mu się podobało bo biegał po całym pudełku :D
<ja> haha o niee :D
<kumpel> no co chcieliśmy aby czuł się tak jak my, czyli fajnie. Na następny dzień się czołgał tylko na przednich łapkach, bo już nie mógł chodzić:( a jeszcze na następny dzień nie chodził w ogóle i zdechł:(
<ja> lol...a wasz kot yyyy ten Maciek....co z nim?
<kumpel> a dobrze, on jest twardy. Kamil ostatnio karmił go amfetaminą....
<ja> yyy lol?

19.12.2008
16:36
[140]

Milka^_^ [ Zjem ci chleb ]

Na koty jest parę fajnych sposobów. No więc tak: podsuń kotom trochę żarcia pokrop waleryną czy walerianą czy jak się to pisze. Potem łapiesz kota, to nic, że będzie miałczał jak skur***, no chyba, że masz jakichś sąsiadów. I co dalej? Dwa wyjścia - do worka i nad rzekę albo do piekarnika. Druga chyba lepsza. Potem tylko kota musisz z niego zdrapać i po kłopocie, a z kota zostanie tylko proch. Ponoć działa.

19.12.2008
16:38
[141]

Łysack [ Przyjaciel ]

[136] - z podanego przez Ciebie linka:

1. Nieuzasadnione lub niehumanitarne zabijanie zwierząt oraz znęcanie się nad nimi
jest zabronione.
2. Przez znęcanie się nad zwierzętami należy rozumieć zadawanie albo świadome
dopuszczanie do zadawania bólu lub cierpień, a w szczególności:
1) umyślne zranienie lub okaleczenie zwierzęcia, niestanowiące dozwolonego
prawem zabiegu lub doświadczenia na zwierzęciu
9) złośliwe straszenie lub drażnienie zwierząt;

1. Uśmiercanie zwierząt może być uzasadnione wyłącznie:
1) potrzebą gospodarczą;
2) względami humanitarnymi;
3) koniecznością sanitarną;
4) nadmierną agresywnością, powodującą bezpośrednie zagrożenie dla zdrowia
lub życia ludzkiego, a także dla zwierząt hodowlanych lub dziko żyjących;
5) potrzebami nauki, z zastrzeżeniem przepisów rozdziału 9;
6) wykonywaniem zadań związanych z ochroną przyrody.

edit:

1. Kto zabija, uśmierca zwierzę albo dokonuje uboju zwierzęcia z naruszeniem
przepisów art. 6 ust. 1, art. 33 lub art. 34 ust. 1-4, albo znęca się nad nim w sposób
określony w art. 6 ust. 2,
podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności
do roku.
2. Jeżeli sprawca czynu określonego w ust. 1 działa ze szczególnym okrucieństwem,
podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności
do lat 2.

19.12.2008
16:39
[142]

Storm93 [ Hardstyle Lover ]

smuggler - dowciapnyś :)

Więc co byś Ty obrońco życia zrobił w takiej sytuacji? Dzwonił do różnych organizacji i płacił za życie biednego kotka?

Jak będzie miał pecha to będzie zdychał, mówi się trudno. :)
Zakładam więc że jesteś wegetarianinem i nigdy nie jesz mięsa wieprzowego czy z innych zwierząt, które to są hodowane w różnych placówkach, jadą na jakiejś gównianej karmie, dzięki której szybciej rosną, po czym są mordowane? Nie sądzisz, że to okrutne? Te zwierzęta nie mają żadnego życia! Jak tak można?!

19.12.2008
16:48
[143]

smuggler [ Patrycjusz ]

Storm93 - nie bardzo kumam? Ja bym po prostu nie strzelal, a widzac rannego/zdychajacego kota ratowalbym na miare mozliwosci. Tak do mnie trafil moj aktualny kot - znaleziony w piwnicy 6-tygodniowy szkielecik, nie majacy sily juz uciekac, tylko piszczal resztka sil. Bo jakis skurwiel OTRUL jego matke. Pewnie za glosno mu miauczala pod oknem... Odkarmilismy, wyleczylismy i mamy (za swoje). Nie mialem sumienia go zostawic/ Dziwne, nie? Pewnie jestem gejem, bo twardziel by mu zajeb... z obcasa i na GOLu sie jeszcze pochwalil.

I nie baw sie w prymitywna demagogie, swoj stosunek do swinek juz tu pare postow wyzej wyrazilem - akceptuje uboj swin/kur itd. bo jesc trzeba. Sila wyzsza. uboj w sposob humanitarny - smierc szybka i mozliwie malo bolesna. Ale jakby ktos zabil te sama swinie czy kure "bo lubie patrzec jak zdychaja" tobym gnoja wzial pod obcasy. I to tak, zeby dlugo go potem bolalo.

19.12.2008
16:50
[144]

50Centt [ Paradise City ]

Ja już nikogo nie otruje :P więc nie musisz tutaj dawać takich podtekstów

19.12.2008
17:00
[145]

Deadly.Chancellor [ Konsul ]

smuggler ----> nie bądź taki mądry!

A kotów nie zabijać!

19.12.2008
17:00
[146]

Orl@ndo [ Blade Runner ]

Korzystajac z tego, ze smuggler tu zaglada:
Gdzie mozna kupic taki maly laser, zeby mozna sie bylo bawic z kotem?

19.12.2008
17:02
[147]

Łysack [ Przyjaciel ]

Orlando -> na bazarku:P kosztuje z 5zł z różnymi nakładkami - koty się cieszą jak głupie :D

19.12.2008
17:04
[148]

smuggler [ Patrycjusz ]

50cent - ale ten ktos pewnie mial podobne poglady. Swoja droga pomyslales, ze zatrute zarcie moglaby zjesc jakas niewinna niczemu kotka i skazujesz w ten sposob na straszna smierc kilka slepych, piszczacych puszystych kulek, ktore nikomu nie mialy szansy uczynic nic zlego?

Deadly - nie pouczaj mnie, bo wyjde z siebie bez stosowani twoich parapsychicznych technik i naszczam ci do herbaty zielona ektoplazma. :P


Orlanda - na kazdym placu targowym i sklepie "wszystko za..." Nie ma mlodego kota, ktory wytrzymalby nerwowo i nie pogonil za ruszajaca sie czerwona plamka na podlodze. :)

19.12.2008
17:05
[149]

celtycki_woj [ Legionista ]

tobym gnoja wzial pod obcasy. I to tak, zeby dlugo go potem bolalo.
Taki jestes mocny to wjedz na Grunwaldzka w Poznaniu i zobaczymy czy kogos z naszych ziomkow wezmiesz pod obcasy tak zeby nas bolalo. Juz tyle kotow wybilismy

19.12.2008
17:06
smile
[150]

Deadly.Chancellor [ Konsul ]

Deadly - nie pouczaj mnie, bo wyjde z siebie bez stosowani twoich parapsychicznych technik i naszczam ci do herbaty zielona ektoplazma. :P

Masz grypsy jak moi matki chipsy,gratuluje pomysłu:P

PS

Przyznaj się,że to ty...

19.12.2008
17:06
smile
[151]

kubinho12 [ Gooner ]

Koty to najbardziej niewdzięczne stworzenia "zaprzyjaźnione" z ludźmi... Nie rozumiem skąd taka serdeczność dla tych zwierzaków
<-- Nie wiem w sumie czy śmiać się czy płakać? Alergia? Phew, ja mam na psy, a mimo wszystko je lubię i nie tępię tych bezpańskich.

#111 Widzę, że nie tylko mój jeden ma takie objawy :)

W Polsce jest dużo nieczułych na zwierzęcą krzywdę ludzi i niestety nic mnie nie zdziwi w tym popierdolonym kraju. Ściągnie skór i futer z kotów, dręczenie psów, wywożenie do lasu i przywiązywanie do drzewa etc. Te zwierzęta po coś jednak są prawda? Człowiek musi umieć z nimi żyć, tak to zostało pomyślane, a wielu ludzi naprawdę idzie czasami na łatwiznę. Co za problem strzelić kulkę futrzakowi? JA jestem ważniejszy, mam mieć wyrzuty z powodu jakiegoś futrzaka? Toż to szkodnik, bo zabija gołębie! Szkoda, że nie dokuczy od czasu do czasu tym większym g(o)łąbom.

celtycki_woj
Taki jestes mocny to wjedz na Grunwaldzka w Poznaniu i zobaczymy czy kogos z naszych ziomkow wezmiesz pod obcasy tak zeby nas bolalo. Juz tyle kotow wybilismy


Łohoho, twardziel, bo koty wybija. Po pierwsze, to w grupie jesteście zapewne mocni, a pojedynczo to łeb w kaptur i nos na kwintę. Po drugie, znajdźcie sobie pajace inne zajęcie, głową w mur ponapierdalajcie dla zabawy, trociniaki jedne...

19.12.2008
17:06
smile
[152]

Orl@ndo [ Blade Runner ]

Orlanda

Poczulem sie dotkniety.

Hmm, trza poszukac.

19.12.2008
17:07
[153]

smuggler [ Patrycjusz ]

"Nas", boscie w grupie silni. To ja tez pojde grupa, tylko wieksza i lepiej uzbrojona i co wtedy, bohaterze zbiorowy? Wybili koty, twardziele. A ilescie wszy na sobie ubili, pochwal sie. Tys pewnie ze 100 muchom skrzydelka wyrywal, jak twoi kumple w pieciu jedna trzymali?

A konika dales rady sam zwalic, czy tez kumpli z Grunwaldzkiej potrzebujesz do tego?

19.12.2008
17:07
[154]

Deadly.Chancellor [ Konsul ]

Orlanda

to ci dowalił.Nie przejmuj się nim to taki gatunek człowieka...

19.12.2008
17:11
[155]

żelazna_pięść [ Chris Redfield ]

smuggler -> nie mowilem ze wszystkich naraz tylko ktoregos z naszej paki cienki pajacu nawet boisz siie przedstawic bo juz by sie ktos najebal cioto

19.12.2008
17:12
smile
[156]

smuggler [ Patrycjusz ]

A sprowalbym, tylko jakby mi sie udalo, tobym mi wlepili grzywne za nielegalny uboj zywca.

19.12.2008
17:15
[157]

żelazna_pięść [ Chris Redfield ]

Lol

19.12.2008
17:26
[158]

smuggler [ Patrycjusz ]

Zelazna_piesc - a ty tu z imienia i nazwiska wystepujesz? Twarrrrdziel, ze az mu pryszcze bieleja. :) W gimnazujm pewnie masz wielki rispekt. :)

W razie czego adres redakcji znasz, a jak przyjedziesz i powiesz, ze przyszedles mi najeb*** to sie pod biurkiem nie schowam, nie boj nic. Tylko przeloze przez kolano i na gola dupe 10 paskow wpiernicze. :) Bo tak traktuje gowniarzy.

19.12.2008
17:32
[159]

żelazna_pięść [ Chris Redfield ]

smuggler -> ja tam do ciebie nic nie mam tylko zaczales cwaniakowac do mojego kolegi (celtycki_woj) i dlatego ja do ciebie wyskoczylem

Edit
A do gimy juz dawno nie chodze

19.12.2008
17:34
[160]

Storm93 [ Hardstyle Lover ]

smuggler - również nie miałbym sumienia zabić zwierzę, użył bym alternatywnych sposobów. Ale to Ty powiedziałeś, że może cierpieć i zdychać przez xx dni. Najczęściej jednak dostanie - poboli go, popiecze i więcej nie wróci. Również nie byłbym w stanie spokojnie patrzeć jak ktoś morduje bo lubi, w każdym razie jeśli coś by mnie wybitnie denerwowało, a strzał byłby jedynym rozwiązaniem, to strzeliłbym ( w ostateczności ofc ).

19.12.2008
17:37
[161]

smuggler [ Patrycjusz ]

Zelazny - mnie tam wisi, nie przepadam za tymi co silni w grupie i gebie. I nie uwazam walenia sie po mordach za sensowna metode rozwiazaynia sporow ale tez, jak juz do tego dochodzi, to wale najmocniej jak moge i nie wolam mamy na pomoc. :)

A woj sam pierwszy wyskoczyl, wiec ew. wytlumacz koledze zeby ochlonal, bo mi swoim twardzielstwem w Necie naprawde nie zaimponuje, chocby nie wiem jak bardzo sie ciskal.

Ps.
Wyrzucili? :P

19.12.2008
17:39
[162]

żelazna_pięść [ Chris Redfield ]

Wiem jest troche narwany pamietam jak jescze mieszkalem w poznaniu ale on chyba do ciebie wyskoczyl dlatego ze powiedziaels ze zalatwilbys kazdego kto kzywdzi koty a prawda jest taka ze kazdego bys nie zalatwil

19.12.2008
17:44
[163]

smuggler [ Patrycjusz ]

Ale sprobowalbym. A czy by wyszlo? Tego nie wiem, ale nawet jakbym nie dal rady to mam nadzieje, ze gnojek mialby porzadnie ryja obitego. Terminatorem nie jestem i nie mowie, ze KAZDEGO zjem na sniadanie. Ale lalbym wszystkim co w rece wpadnie, nie patrzac po czym leje, bo po prostu kurw.ca mnie bierze jak widze jak ktos sie na kims duzo slabszym wyzywa.
Jeszcze na czlowieku, to moge pojac - pojdzie taki na policje, czy z gromada ziomali sie odegra.
Ale kot? Pies? Co za sztuka takiego stwora skrzywdzic, co za jeb*** bohaterstwo zabic cos, co jest 20x mniejsze i slabsze? Tyle w temacie "kto kogo i za co".

19.12.2008
17:46
[164]

żelazna_pięść [ Chris Redfield ]

Ja cie smuggler lubie (chodzi mi przede wszystkim o twoje wypociny w CDA i walke z piractwem) ale nie ktore twoje zdania sa denerwujace

19.12.2008
17:48
smile
[165]

Blazkovitch [ Generał pułkownik ]

Wątek trv \m/

19.12.2008
17:52
[166]

smuggler [ Patrycjusz ]

Zelazna piesc - bo ja mowie co mysle i sie nie piernicze co sobie ktos pomysli. Co w sercu to na jezyku. Jak kogos mam za ch... to mu mowie ch... a nie "szanowny pan chyba jest penisem" :).


...ale chyba zeszlismy z tematu, wiec proponuje offtop skonczyc.

21.12.2008
08:40
[167]

mikas(PL)!!!!! [ Konsul ]

a ja koty bardzo lubię............


Można posłać kotkowi Headshota ? - mikas(PL)!!!!!
21.12.2008
09:06
smile
[168]

Ragn'or [ mortificator minoris ]

Tych co męczą koty mam za bydlakow niegodnych miana ludzi i nie mialbym oporów moralnych, co by takiego klocka naprostować. Nawet jeśli miałbym pojść siedzieć z ciężkie pobicie.

21.12.2008
10:25
smile
[169]

Blizzman [ Pretorianin ]

50Cent, jak czytasz ksiązkę i jak jakaś starsza pani w podeszłym wieku głośno się drze to też byś jej cegłą przywalił? Dla mnie koty to fajne zwierzątka i myślę że to że miauczą ci pod domem to nie znaczy że masz od razu dawać cegłę w ryj. Szczerze mówiąc możesz je po prostu przenieść bardzo daleko od miejsca zamieszkania i niech sobie żyją, ew. w najgorszym przypadku dzwonić po straż i już. Ale żeby zabijać? Spróbuj inaczej rozwiązać tą sytuację a w przyszłości nie będą ci się kołować pytania typu "Dobrze zrobiłem że tego kota zabiłem?" i powiem ci jedno: nie będziesz miał przez to żadnych wyrzutów sumienia.

21.12.2008
10:29
[170]

gad1980 [ Generaďż˝ ]

Drą się bo im się ruchać chce. Troszkę zrozumienia...

21.12.2008
11:09
[171]

req_ [ duszpasterz trzezwosci ]

Wstawiamy koty! Yay!


Można posłać kotkowi Headshota ? - req_
21.12.2008
11:13
smile
[172]

Silvestris [ Pretorianin ]

Odpowiadam na pytanie:

Można

21.12.2008
11:15
smile
[173]

punisher93 [ Pretorianin ]

jak cie wkurzają to wal w łeb ;)

© 2000-2025 GRY-OnLine S.A.