GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Czy nieżal wam odejścia z forum ks.Yankowskiego

03.10.2001
16:47
[1]

emorg [ Senator ]

Czy nieżal wam odejścia z forum ks.Yankowskiego

Czy waszym zdaniem massca dobrze zrobił przyznając się że to on podszywał śię pod fantastyczną postać ks.Yankowskiego.
Kto się domyślał że to akurat on , jak pamiętam w jednym wątku massca troszke zbeształ Yankowskiego.

03.10.2001
16:55
[2]

Dessloch [ Senator ]

a ja w sumie czytalem tylko jeden post jankowskiego... :/ i jestem nei w temacie, odszzedl?? dorbowolnie czy ban? domyslam sie ze dobrowolnie, bo massca nadal na tym forum chyba urzeduje...

03.10.2001
16:57
smile
[3]

wysiu [ ]

Dessloch --> poczytaj, watek jeszcze jest na pierwszej stronie:)

03.10.2001
17:10
[4]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Ehhhh, mam mieszane uczucia co do de-Massca-cji Yanka. Czuję się jakby tatko Rydzyk wleciał moim nowym Gwiezdnym Niszczycielem w czarną dziurę :-)))))) Były jaja jak berety, ale do pewnego momentu. Potem zaczęło się robić nudne i nawet ja w moich kontratakach stwierdzałem, że nudzi mi się odpisywaniem tego samego na to samo. Massca ---> Pomysł z Katemonami świetnie zwieńczył karierę Yankovskyego :-)))) Nepomucena ---> O figurkach też było niezłe :-))))

03.10.2001
17:25
[5]

Anek [ Generaďż˝ ]

Heh, dzieki, wlozylam w to sporo serca:)))

03.10.2001
18:11
[6]

Lindil [ WCzK ]

Mi nie żal odejścia Jankowskiego, jest przecież Janowski i Lepper, w sejmie.

03.10.2001
18:22
smile
[7]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Wielki Amirale PELLAEON ----> Mam podobne odczucia jak Ty. Heniek Yankosky :) zwyczajnie Nam NAWIAŁ. Jako Bounty Hunter powinienem podać się do dymisji :- ...Też Go ścigałem, przez całą galaktykę. Może czas zafundować sobie lepszy (szybszy) statek :)

03.10.2001
19:07
[8]

alexej [ Piwny Mędrzec ]

szkoda, że odzsedł. ciekawe kto jest rydzykiem?

03.10.2001
22:06
smile
[9]

LA Lamma [ Konsul ]

Szkoda, szkoda...

03.10.2001
23:20
[10]

Misior [ Konsul ]

Szkoda że odszedł ale przyznacie chyba że niektórzy się na niego wqżali bo im się nie podobały te zajebiste kazania.

04.10.2001
02:01
[11]

Yarkabalka [ Pretorianin ]

zal, zal

04.10.2001
08:31
[12]

leo987 [ Senator ]

a mi nie żal masski-cynika i innych cwaniaczków, którzy myślą że wszystko im wolno i moga napierd...lac się z wszystkiego i wszystkich, nie szanując przekonań innych ludzi. To tak jak przyjść do kogoś w odwiedziny i mu zrobić kupę na dywan. Uważam że pomysł z jankowskim był żałosny. Aż żal dupę ściska że niektórzy forumowicze ciągle wałkują temat antyklerykalizmu, zamiast zająć się grami. Zdecydowanie wolę massca- recenzenta. Pozostali uczestnicy "zabawy w księdza" poniżej krytyki. Dosłownie - jak dzieci.

04.10.2001
09:51
smile
[13]

kiowas [ Legend ]

leo ---> true, true....

04.10.2001
09:52
smile
[14]

matchaus [ Legend ]

A ja nie mam nic przeciwko Jankowskiemu i jajami jakie uprawiał. Używanie dużych słów w kontekście jego wypowiedzi mija się z celem. To że wyraźnie nie napisał, iż sa to żarty nie świadczy jeszcze, by odżegnywać go od czci i wiary... Jak kogoś coś nie bawi to jego sprawa. Mamy demokrację, a jeśli chodzi o gry-online, to forum dyskusyjne z WYRAŹNYM podziałem na wątki tematyczne. To usprawiedliwia pewne zachowania. Może należałoby dodać jeszcze podgrupę "niesmaczne żarty"?Inna sprawa jak je można potraktować... Zobaczcie, że gdybym wystąpił jako przeciwnik przemocy (wiele osób się za takowe podaje) należałoby wygrzmocić połowę wątków, jako treści nieszanujące przekonań innych ludzi... Muszę się zgodzić z Leo, iż było to zagranie infatylne, ale moim zdaniem mieszczące się w "granicach sztuki"... Jeśli nie można by uznać tej formy żartów wielu satyryków i aktorów straciło by pracę... Chodzi mi oczywiście o udawanie osób, którymi się nie jest. "Ułożony" człowiek, bez owego pierwiasta "idiotyzmu" będzie prędzej, czy później skostniałym lamerem. Staram się bronić rękami i nogami przed stwierdzeniami w stylu: "jestem oburzony", "to zdanie wywołuje mój głęboki niesmak", "należy się wystrzegać tych niezdrowych zachowań"... Mój pokręcony umysł toleruje wiele zachowań i wiele form żartów. Zaznaczam jednak słowo "TOLERUJE".

04.10.2001
10:14
[15]

emorg [ Senator ]

-->massca wypowiedz się coś wytłumacz zobacz ile ludzi cierpi z powodu twojego odejścia.

04.10.2001
10:18
[16]

Anek [ Generaďż˝ ]

leo - wszystkie pomysly na katechezy byly czerpane z katolickich serwisow internetowych. to, ze podawalismy je w swoistym cudzyslowiu, to nasze prawo. ani razu nie napisalismy niczego, co byloby jawnym stawianiem znaku rownosci miedzy wiara a glupota. jesli tak to odbierasz, jak napisales, przykro mi. ale nie dlatego, ze bralam udzial w naszej malej zabawie. dlatego, ze ty to czytales.

04.10.2001
10:31
[17]

Cubituss [ Komputer ŚWIAT GRY ]

leo --> popatrz na to co napisała Anek. Ja ze swojej strony dodam tylko, że język i zachowanie Prawdziwego Polaka Franciszka czerpałem z rozmaitych intrygujących wypowiedzi, które słyszałem chociażby w Radiu Maryja, tudzież poznałem w innych mediach (polecam rozmaite Gazety Polskie i tym podobne - gdy przeczytałem o Żydach (tam było z małej litery), którzy za pomocą Unii Wolności starają się przejąć Nasz Polski Majątek, to mi się zrobiło słabo). Podkreślam - niczego nie wymyślaliśmy. PRZETWARZALIŚMY. To duża różnica.

04.10.2001
10:46
[18]

leo987 [ Senator ]

Anek--> kto Ci dał prawo osądzania co jest głupie a co nie? Widzę, że nie zrozumiałaś nic z tego co napisałem. I nie rozśmieszaj mnie tym zdaniem : "ani razu nie napisalismy niczego, co byloby jawnym stawianiem znaku rownosci miedzy wiara a glupota". "Ta zabawa" jak piszesz, to nic innego jak negartwne ocenianie działalności Kościoła (rozumianego jako społeczności ludzi wierzących). I tylko proszę nie pisz, że Ci przykro, bo nie wiedziałaś jak to ktoś odbierze. Nieznajomość prawa nie zwalnia od odpowiedzialności. Dlaczego wybraliście na cel swój krytyki księdza Jankowskiego a nie na przykład Ojca Świętego? Bo co? Nie ten kaliber? Za mocno by było? Jedynym celem "tej zabawy" było ośmieszanie drugiego człowieka na forum publicznym. Dlatego napisałem, że "taka zabawa" to infantylne wygłupy grupki, zdawało by się, ludzi inteligentnych. A ze "sztuką", jak pisze matchaus, niewiele ma to wspólnego. 3m się ps.Soul - najlepiej by było, gdyby przyszłe podobne wygłupy były od razu kasowane. To jest w końcu forum o grach (jak sam massca pisał przy okazji sprawy "tajfuna" i wątku "pogaduchy"). I absolutnie nie chciałbym, byś odebrał to jako moje widzimisię, tylko zwykłą prośbę o umiar i wyczucie etyki i taktu. Pozdrawiam

04.10.2001
10:51
[19]

leo987 [ Senator ]

Cubittus--> takie zabawy sieja tylko nietolerancję i nienawiść, a celem tego forum ma być zabawa i miłe spędzanie czasu to słowa Soula. Co wynikło z Waszej zabawy? Ludzie się wyzywali i kłócili, okładając się epitetami. Świat jest pełen nietolerancji - zostawmy chociaż jedną oazę na gry-online gdzie nie będzie poruszać się spraw polityki czy religii - od tego są inne serwisy i instytucje. Tu mówimy i piszemy o grach komputerowych i niech tak zostanie.

04.10.2001
10:57
[20]

massca [ ]

leo - chyba za bardzo sie wszystkim przejmujesz w zyciu... wiecej luzu i poczucia humoru.... i wiecej trzezwego spojrzenia na swiat i to co cie otacza. jesli nie wiesz kim jest ks. Jankowski i z jakich numerow slynie to moge cie jedynie zachecic do bardziej sumiennego czytania / ogladania / sluchania wiadomosci i lektur popularnych gazet i czasopism "opinotworczych"..... zarowno z jednej jak i z drugiej strony opcji swiatopogladowej...

04.10.2001
11:01
[21]

leo987 [ Senator ]

massca,Cubittus--> kazania Yankowskiego zyskały poklask, ale dzieciaków, które jeszcze same za siebie nie odpowiadają, i popierają takie teksty "anty" w myśl zasady " na złość mamie tacie nasram sobie w gacie". Po co im mieszać w głowach? Jeszcze dostaną od życia kopa, czego im szczerze nie życzę. 3m cie się i więcej zastanowienia nad tym, co robicie i w jakim celu umieszczacie czy przedrukowujecie treści postów na forum GOLa.

04.10.2001
11:03
[22]

leo987 [ Senator ]

massca- doskonale wiem kim jest ksiądz Jankowski, jednakże nie mnie oceniać, czy robi dobrze, czy źle. To wszystko.

04.10.2001
11:07
smile
[23]

matchaus [ Legend ]

Hmmm - jako, że należę do ludzi raczej ugodowych (raczej na pewno), przychylam się do prośby Leo... Wobec powyższego należy (propozycje): 1. zlikwidować podgrupy "pogaduchy", "na każdy temat", "opowieści" 2. nie likwidować w/w podgrup, tylko dodać do wszystkich słowo "o grach" 3. dodać grupę - "humor" (bardzo chętnie posłucham żartów o Ojczulku Świętym, o negatywnych ocenach społeczności ludzi wierzących, oraz o fryzjerach...) 4. stworzyć policję kościelną (jeśli ktoś zna i lubi Monty Pytonów będzie wiedział do czego to doprowadzi) Aha - wydaje mi się, że to nie Anek zaczęła osądzać...

04.10.2001
11:13
[24]

leo987 [ Senator ]

matchaus--> i dobrze Ci sie wydaje :))) Żeby zostać zrozumianym w pewnych grupach społecznych, trzeba przyjąć zasady w nich panujące. Twój ironiczny tekst jest nie na miejscu. Uogólniasz matchaus i popadasz w skrajności.

04.10.2001
11:16
[25]

massca [ ]

leo - generalizujesz i powoli dajesz sie ponosic emocjom...... skad wiesz ze poklask dla moich wyglupow do jedynie dzielo "dzieciakow" ??? ja znam pare osob prawdopodobnie starszych od ciebie (napisz ile masz lat zeby sie nam latwiej dyskutowalo) ktorzy uznali to po prostu za zgrywe i komedie, do czytania ktorej zreszta nikt nie zmuszal, bo watki byly wyraznie oznaczone..... i po drugie - jesli nie potrafisz ocenic takich rzeczy jak antysemickie oltarze w kosciele (przypominam ze Jezus byl Żydem) , bursztynowe komnaty czy mercedes "swiniak" i inne takie przejawy "bogobojnego" zycia pana Henryka to przykro mi..... pare dni temu odbylo sie w watykanie X Zgromadzenie Zwyczajne Synodu Biskupów gdzie Papiez mowil o ubostwie i skromnosci wsrod ksiezy... pozwol ze zacytuje ci fragment : "Nawiązując do słów psalmu responsoryjnego: "Błogosławieni ubodzy w duchu", Papież podkreślił, że cenne orędzie dla rozpoczynającego się zgromadzenia synodalnego stanowi ewangeliczne błogosławieństwo ubóstwa. Ubóstwo jest bowiem istotnym rysem osoby Jezusa i Jego posługi zbawienia, i stanowi jeden z niezbędnych warunków tego, aby orędzie ewangeliczne znalazło posłuch i zostało przyjęte przez dzisiejszą ludzkość. W tym kontekście wezwał hierarchów do przeanalizowania swojego stosunku do dóbr ziemskich i czynionego z nich użytku. - Jesteśmy wezwani do osądzenia, na jakim etapie jest w Kościele osobiste i wspólnotowe nawrócenie do faktycznego ewangelicznego ubóstwa... To droga ubóstwa pozwoli nam przekazać naszym współczesnym owoce zbawienia - mówił Ojciec Święty. "

04.10.2001
11:35
smile
[26]

matchaus [ Legend ]

Oj Leo - chyba raczej nie ja (popadanie w skrajności)... Czy ma tutaj panować poszanowanie arogancji, głupoty, ignorancji i ciemnogrodztwa jakie prezentuje Jankowski w najczystszej postaci? Nie bardzo rozumiem Twoje stwierdzenie: "Żeby zostać zrozumianym w pewnych grupach społecznych, trzeba przyjąć zasady w nich panujące". Ja Leo nie pracuję, ani nie żyję w seminarium... A jeśli chcesz powiedzieć, że Polska = katolicyzm, to trzeba by mnie chyba spalić na stosie :))) Piszesz, że "nie mnie go osadzać"(Jankowskiego), ale jeśli nie Tobie, to komu? Ja będę pietnował te wszystkie negatywne cechy, gdyby nawet ktoś się ukrywał pod białym kapelusikiem... Gdyż trzeba szanować ludzi, nawet jeśli myślą inaczej niż Ty, oto zasada dzięki której Polska nie spłynęła krwią w trakcie działania Wielkiej Inkwizycji (znów polecam Pytonów :) 3m się! P.S. Proszę o oceny innych forumowiczów co do mojego "uogólniania" i "popadania w skrajności" Maciek, lat 30

04.10.2001
11:37
[27]

leo987 [ Senator ]

massca--> myślisz że mnie wciągniesz w dyskusję? To co miałem do powiedzenia już powiedziałem i zostawię Cie z Twoimi myslami sam na sam :)))))))))))))

04.10.2001
11:42
[28]

Attyla [ Legend ]

Oj Massca - naprawde nie ma sie czemu dziwic. Temat, jaki podejmowales dla bardzo wielu ludzi stanowi czesc ich zycia, Z tego, co mialem okazje sie zorientowac Leo do takich osob wlasnie nalezy. Trodno wiec od niego wymagac dystansu do kwestii wiary i Kosciola. Poza tym mosisz wziac pod uwage, ze poza humorem i zabawa sa inne wazne w zyciu sprawy jako to szacunek dla cudzych pogladow czy pewna delikatnosc w obyciu, zeby nie powiedziec kultura osobista. Widzisz, mozna oczywiscie nie odczuwac potrzeby wiary. Mozna nawet ow brak potrzeb miec tak rozwiniety, ze budzi sie w nas brak zrozumienia dla cudzych potrzeb. Z watkami prowadzonymi przez ciebie pod pseudo Jankowskiego byl ten problem, ze brales na tapete smieszne, oburzajace czy wrecz nietolerancyjne odzywki kilku ksiezulkow. Zapewne wkurzaja cie takie odzywki. Mnie tez. Tylko, ze ja daleki jestem od twierdzenia, ze caly kler jest swiety. Moge dyskutowac na temat, czy kler winien byc swiety, ale nie ignoruje rzeczywistosci. Twoje watki byly de facto kontynuacja dyskusji na temat roli, funkcji i postaw kleru w zyciu spolecznym. Sek w tym, ze miast wypowiadac sie wysmiewales, miast starac sie zrozumiec, wykorzystywales najnizsze ludzkie instynkta, miast uzasadniac tezy ad rem uciekales sie do argumenti ad hominem. To dlatego niektorym osobom sie to nie podobalo. Nie ukrywam, ze jedna z tych osob bylem ja i to nie ze wzgledu na tresc, bo z ta sie czesto zgadzam, ale na rzecujaca w swym kolokwializmie forme. Massca nie chodzi tu nikomu o to by pietnowac twoje poglady! Tu raczej chodzi o forme, dobry smak i zasady wspolzycia miedzyludzkego. Mam nadzieje, ze powyzszymi wynuzeniami nie urazilem nikogo. jezeli sie tak stalo to bez woli, a wiec z gory przepraszam.

04.10.2001
12:01
[29]

massca [ ]

Atylla - w wiekszosc tego co mowisz masz racje. mowisz na przyklad o szacunku dla pogladow i przekonan innych : pamietam dyskusje ktora wywiazala sie po jednym z kazan na temat potrzeby wiary, religii itd. dyskusje madra, rzeczowa i ciekawa. zwroc ze ani jako jankowski, ani jako massca nie wtracalem sie do niej, chociaz bardzo mnie kusilo. wlasnie dlatego ze przyjalem _celowo_ taka forme wypowiedzi jak przyjalem bo taka najbardziej mi pasowala do tresci ktore serwowalem.... mowisz o pietnowaniu moich pogladow ??? przeciez ja zadnych MOICH pogladow nie prezentowalem.... nikt z was nie wie co naprawde sadze o wierze, religii, klerze itd. poza tym - w kwestii kleru - specjalnie wybralem sobie "ikone" pralata henryka zeby bylo wiadomo ze mowimy o radykalnych wypadkach a nie o calosci....... no i na koniec - faktycznie nie dyskutowalem, nie probowalem zrozumiec - wcale nie twierdze ze postac ks. J. miala jakas misje do spelnienia ........ (to znaczy jemu sie wydawalo ze mial :))))))))))

04.10.2001
12:04
[30]

Anek [ Generaďż˝ ]

leo - nikt nie musial. jestem czlowiekiem, mam wolna wole i rozum, wiec czynie z nich uzytek. poza tym, jedna z podstawowych zasad demokracji jest wolnosc wyrazania mysli. to, czy ktos inny zgadza sie ze mna - to jego sprawa, nie moja. widze, ze cytujesz jedna z zasad rzymskiej kazuistyki - sugeruje to znajomosc prawa. na wypadek wiec, gdybys zechcial zasugerowac, jakoby chlopakow i moja zabawa byla w jakis sposob nielegalna - nic podobnego. widzisz, to wszystko kwestia interpretacji. przy odrobinie dobrej woli mozna byloby uznac, ze my to wszystko pisalismy powaznie i w dobrej wierze. skad wzial sie ks. Jankowski na forum, massca juz wyjasnil i nie bede powtarzac. Aha, to nie miala byc sztuka. Just fun. Aha, ta uwaga o kasowaniu tego typu watkow - nie przesadzaj. skoro posty ks. Jankowskiego draznily Twoje uczucia religijne czy cokolwiek innego - mogles nie czytac. propozycja kasowania niebezpiecznie zbliza sie do doktryny "jednorodnosci". A nigdy nie jest tak, zeby wszyscy mieli te same poglady. Zwlaszcza, jesli jest to odgrona dyrektywa.

04.10.2001
12:08
smile
[31]

matchaus [ Legend ]

Eeee - kończymy Panowie - było, minęło... Nikt nikogo nie przekona. Ważne, że skończyło się w sposób cywilizowany i kulturalnie. I o to chodziło! I za to cenię TO FORUM :o)

04.10.2001
12:10
smile
[32]

matchaus [ Legend ]

OJEJ - PRZEPRASZAM ANEK!!! MIAŁO BYĆ - "PANIE I PANOWIE"...

04.10.2001
12:12
[33]

massca [ ]

matchaus - racja . mielismy plan w ogole nie komentowac tych wypowiedzi, bo slowa uznania czyta sie milo, a na krytyke urazonych bylismy przygotowani, ale leo moim zdaniem przesadzil troche..... nie nabijam sie ze "wszystkiego i wszystkich" bo mam jakies swoje moralne granice i dobry smak. zakonczmy temat.

04.10.2001
12:22
[34]

emorg [ Senator ]

Niespodziewałem się zakładając ten wątek że zrobi się z tego taka burza , niektórzy naprawde zdrowo się podekscytowali . Zgadzam siię z większością wypowiedzi ale tych pozytywnych. I jeszcze jedno ALE BYŁY JAJA.

04.10.2001
12:40
smile
[35]

leo987 [ Senator ]

Attyla--> i oto chodzi. Szacunek dla innej osoby i jej przekonań. zainteresowanych odsyłam do ciekawej dyskusji jaka miała miejsce między Attylą i mną, gdzie rozmawialiśmy o sprawie poszanowania ludzkich przekonań i wierzeń. Tekst jest długi i nudny, ale myślę że zainteresowanych nie zniechęci. Pełen szacunku do Attyli - leo987

04.10.2001
13:06
[36]

leo987 [ Senator ]

Anek--> z twego stopnia Legionista wnosze że jesteś na forum GOLa nową osobą. Zaiste gdyby było tak jak mówisz, kilku uczestników forum dalej wypisywało by kwiat swoich myśli na stronach serwisu, który ogólnie można streścić w jednym słowie na k, a skierowanych pod adresem uczestników tego forum. Gdybyś jednak ciągle miała jakieś złudzenia, że wolno Ci tu napisać dowolne teksty to muszę Cię rozczarować. TO FORUM JEST MODEROWANE. Więc zastanów się, czy chcesz uczestniczyc w tym "programie" ograniczającym Twą osobowość :)))) Być może inaczej odbieram znaczenie terminu "demokracja" i "wolność słowa" niż Ty. Powiedz mi zatem, czy słowo "demokracja" rozumiesz jako termin "demokracja w amerykańskim stylu" oraz czy "wolność" oznacza to, że robię, mówię i myślę to co chcę. Ja wiem, że jesteś ambitną osobą i nikt Ci nie będzie mówił, co masz myśleć. Ale dla mnie Twoje zachowanie na forum jest właśnie dziecinne. I te gadki o ideałach takich jak "demokracja" (- która jest najgorszym ustrojem społecznym wymyślonym przez ludzi (przynajmniej ciągle tak uczą w szkołach i uniwersytetach na lekcjach filozofii - ale może sie ostatnio coś zmieniło :))) - nie robią na mnie wrażenia. Jeżeli natomiast próbujesz usprawiedliwić swe wcześniejsze postepowanie (lub wcielenie) to odpowiem Ci kolejną złotą myślą: "Niewinni się nie tłumaczą". :))) Just fun

04.10.2001
13:15
smile
[37]

leo987 [ Senator ]

Anek--> prywatnie nic do Ciebie nie mam i lubię Cię. Zapraszam do częstszego odwiedzania forum i rozmów z jego uczestnikami. 3m się zdrowo i nie odbieraj mych słów jako atak na swą osobę. jestem spokojnym gościem niedzielnym i nie ulegam emocjom (co sugerują niektórzy jako bym się rzekomo unosił i opadał podczas dyskusji na forum) :)))))))))))))))))))

04.10.2001
13:30
smile
[38]

massca [ ]

Leo - nie badz taki protekcjonalny i nie wypowiadaj sie jak wlasciciel albo zarzadca forum... zapewniam ze Anek ma duze obycie i doswiadczenie zarowno w dyskusjach i netykiecie jak i w grach, ktorymi zajmuje sie zawodowo na pelny etat...

04.10.2001
14:03
[39]

leo987 [ Senator ]

dziękuję massca za kubeł zimnej wody wylany na moja głowę, bo już myslałem że to moje forum. Niestety obawiam się, że nie podejmę dyskusji z Tobą, ponieważ jestem po prostu za cienki i nie mam takiej klasy jak Ty, więc pragnę oszczędzić Ci rozczarowania.

04.10.2001
14:04
smile
[40]

wysiu [ ]

leo --> daj chlopie spokoj, nikt tu nikogo nie przekona, po co to ciagnac...

04.10.2001
14:06
[41]

leo987 [ Senator ]

massca-->przepraszam jeszcze raz massca - ja nie mam niestety obycia w netykiecie jak i dyskusjach na innych forum, przez co wpadłem w kompleksy, które teraz ze mnie wychodzą :))))

04.10.2001
14:16
smile
[42]

Attyla [ Legend ]

Moge tylko powiedziec wam, ze jest mi bardzo milo, ze moge bywac na tym forum, i ze inni, ktorzy tu wpadaja sa dokladnie tacy jacy sa. Tyle kurtuazji:-))))) Wiem, ze nie powinienem mowic juz ani slowa... Ale czasami cos tak czlowieka przypili.... Ze nie moze sie powstrzymac:-))) Wybaczcie!

04.10.2001
14:17
[43]

Anek [ Generaďż˝ ]

leo - moze w punktach pare moich spostrzezen odnosnie twojej wypowiedzi: 1 - wiem, co znaczy slowo "moderowany" i wiem, ze to forum wlasnie takie jest. 2 - nie traktuj mnie protekcjonalnie. 3 - to, ze przez filozofow demokracja oceniana jest w jakis sposob, nie znaczy, ze i ja tak musze ten ustroj oceniac. powtorze - mam prawo do wlasnych opinii i z prawa tego korzystam. 4 - jesli "jedno slowo na k" jest dla ciebie tym samym, co nasza zabawa - nie mamy o czym rozmawiac. 5 - jak mozesz miec cos do mnie prywatnie (lub nie) albo mnie lubic? czyzbysmy sie znali osobiscie? nie odbieram twoich slow jako ataku na moja osobe - traktuje te wymiane zdan jako okazje do szermierki slownej. mass - thx bro, jak widzisz, jakos sobie radze:)

04.10.2001
14:23
[44]

Bubi [ Centurion ]

Witam, Dosc rzadko sie odzywam, ale nie zdzierzylem... 1. Leo, porownaj bardzo Cie prosze forme swoich wypowiedzi do formy wypowiedzi Twojego kontrdyskutanta. Naprawde uwazasz, ze osobiste wycieczki kontra rzeczowe argumenty sa dobra metoda? To raczej obraca sie przeciwko Tobie, naprawde. 2. Uchylasz sie od odpowiedzi na zadane wprost pytania. Poniewaz retoryka i erystyka zajmuje sie niejako zawodowo, musze powiedziec, ze to proby dosc oryginalne, ale niestety zbyt slabo zakamuflowane... "Jestes za dobry" - to przeciez dosc dziecinna zagrywka, porownywalna do czesto slyszanej "moj tata jest wiekszy od twojego". Gdybys postaral sie o RZECZOWA dyskusje, ludzie prawdopodobnie traktowaliby Twoj punkt widzenia powazniej. 3. Massca. Gratuluje kreacji postaci ksiedza Jankowskiego :). Bawilem sie setnie, i zaluje niezmiernie ze postanowiles cykl zakonczyc. Istnieje nadzieja, ze wpadnie Ci cos rownie interesujacego do glowy, choc jednoczesnie mam nadzieje, ze nie bedzie to watek zachecajacy do dyskusji ludzi tak zacietrzewionych w swojej opinii, ze odpornych na wszelkie argumenty. Pozdrawiam, Bubi P.S. Nie jestem, jak to bylo.. ach, "osoba ktora na zlosc mamie sra sobie w gacie". Just to let you know :p

04.10.2001
14:34
smile
[45]

Garak [ Szpieg ]

Bubi --> "Poniewaz retoryka i erystyka zajmuje sie niejako zawodowo" - Nie kokietuj :))) Ty sie tym zajmujesz z zamilowania , pasji , hobby i wrodzonego talentu, a zawodowo to tak tylko przy okazji IMHO :)))))))) Garak PS Moze bys sie tak odezwal bydlaku ?

04.10.2001
14:37
smile
[46]

massca [ ]

kochani, PAX !!!!!! jak ktos ma inne poczucie humoru niz ja (a mam specyficzne) i odbiera na innych czestotliwosciach, to trudno.... nie jego wina i nie moja.... nie bedziemy sobie teraz udowadniach kto ma racja a kto nie ma.... chlopaki z GOLa albo moderatorzy wycinali czesc kazan jankowksiego, ja tez dostalem na poczatku prosbe o nie przeginanie paly...... to co zostalo, zostalo i mam nadzieje ze ci co sie bawili , bawili sie dobrze, ci co nie - trudno, juz na to nic nie poradze..... zakonczmy ta dyskusje, jankowski pisze zapewne teraz kazania dla swiezo upieczonych poslow z LPR :))))

04.10.2001
14:49
smile
[47]

leo987 [ Senator ]

Anek--> wyraźny postęp. 1. Jak widzisz nie MUSISZ oceniać, 2. wiesz co to "moderowanie" a piszesz tu o wyidealizowanym rozumieniu "wolności". 3. Odnośnie "zabawy"i słów ". Proponuję przeprowadzić test i udać sie na plebanię do ksiedza Jankowskiego by powiedzieć mu w twarz co o nim naprawdę myślisz. Just fun 4. Odnośnie słów "mam prawo do wlasnych opinii i z prawa tego korzystam" - kolejny test just fun - winszuję poczucia humoru. Zastanów sie tylko czy czasem te "twoje" słowa nie stworzono w gazetach i telewizji :)))) Udanego życia w błogiej nieświadomości :)))) 5. odczuwasz, że traktuję Cię protekcjonalnie? 6. Sokro uważasz, że jako siostra Nepomucena byłaś "zabawna" to gratuluję wyczucia smaku i dobrego wychowania. 7. By kogos lubić lub nie nie trzeba go znać osobiście - jednakże jeżeli uważasz to za nietakt z mojej strony odpowiem Twymi słowami (nie traktuj mnie protekcjonalnie). Czyżbyś uważała się za kogos lepszego? ps. to gdzie pracujesz nie ma znaczenia w naszej szermierce słownej :))))

04.10.2001
14:54
[48]

Anek [ Generaďż˝ ]

leo - bardzo interesujace. moze przejdzmy na priva? szkoda czasu innych. moj adres jest podany.

04.10.2001
14:58
smile
[49]

wysiu [ ]

leo --> 1. ty rowniez nie MUSISZ oceniac dzialalnosci massci - nikt cie nie zmuszal do czytania 'kazan' 2. moderowanie raczej NIE polega na przepuszczaniu tylko 'jedynie slusznych' wypowiedzi (czyli takich, ktore Ty uznajesz za sluszne) ludzie dajcie spokoj, please...

04.10.2001
15:01
smile
[50]

leo987 [ Senator ]

Bubi--> niezłe spostrzeżenie :)))) Przyjąłem formę wypowiedzi do zadawanych mi pytań. Przykłady: Anek pisze :"jestem czlowiekiem, mam wolna wole i rozum, wiec czynie z nich uzytek" w podtekście - zrób uzytek ze swego mózgu leo :)))))) dalej "cytujesz jedna z zasad rzymskiej kazuistyki - sugeruje to znajomosc prawa" pdtekst - uważaj facet, rozmawiasz z osobą wykształconą i znającą terminy ze słownika wyrazów obcych :))) dalej "nie traktuj mnie protekcjonalnie" bez podtekstu - niepoparte sugerowanie wyższości jednego rozmówcy nad drugim - założona nierówna pozycja stron w rozmowie - kompleksy? dalej "jesli "jedno slowo na k" jest dla ciebie tym samym, co nasza zabawa - nie mamy o czym rozmawiac". pdtekst - piernicz sobie facet, ja i tak wiem swoje i mnie nie przekonasz na koniec (bo nie chce mi sie dalej pisać) traktowanie rozmowy jako walki poprzez użycie słów "szermierka słowna" :))))) ha,ha,haaa.....idę do domu

04.10.2001
15:04
[51]

leo987 [ Senator ]

Anek, massca--> 3m cie się zdrowo :))))) Spotkamy sie na pikniku? :)))) wysiu--> ? zdenerwowany? przecież jest tyle innych wątków.

04.10.2001
15:07
smile
[52]

wysiu [ ]

Leo --> nie, skad:)) Just fun, right?:)))

04.10.2001
15:18
[53]

Anek [ Generaďż˝ ]

leo - a zatem nie mam co liczyc na ciag dalszy tej przemilej dyskusji na privie? no coz, trudno. btw, wyciagasz stuprocentowo mylne wnioski z moich wypowiedzi. nie kazdy to potrafi;) tak, bedziemy na pikniku. do zobaczenia:)

04.10.2001
15:20
smile
[54]

rooda [ Konsul ]

Qrcze, normalnie nie wytrzymalam, jak zaczelam to czytac. Jestem znajoma Anek ['a czy ' i hehe] i trafilam na Forum przypadkiem. Po przejrzeniu textow niejakiego leo noz mi sie w kieszeni otworzyl. Dobry czlowieku ! Pamietaj o tym, ze moderowanie tej czy innej listy, czy tez grupy, polega na zatrzymaniu tresci, powszechnie uwazanych za szkodliwe lub lamiace prawo [faszyzm, nacjonalizm, seks z nieletnimi lub zwierzetami] oraz zatrzymaniu niepotrzebnej wulgarnosci, czyli unikania sytuacji, kiedy w rozmowie pojawiaja sie same "k****" czy "ch***". A poza tym mozna robic i pisac wszystko. Kwestia uczuc religijnych [wyjatkowo niezgrabne sformulowanie] jest plynna, ma b. slabe orzecznictwo i opiera sie tylko i wylacznie na takcie i moralnosci - ktora, sama z siebie, jest podejsciem weryfikujacym inne postawy. To, co dla innych jest ok - jak np. stawianie krzyzy na oswiecimskim zwirowisku - jest dla mnie [osoby niewierzacej] jawnym wykorzystaniem symbolu meki Chrystusa, tak duzo znaczacej przeciez dla wielu, jako argumentu w politycznych, ziemskich rozgrywkach. Przyklady mozna by mnozyc. Chodzi jednak o to, aby miec szanse mowic o glupocie. Zamykanie ludziom ust polityczna poprawnoscia i ochrona "cennych wartosci duchowym i delikatnych dobr osobistych" moze prowadzic do Afganistanu czy Iranu. Nie po to we Francji scinano krolom glowy, zebysmy teraz, po ponad 200-tu latach, wracali do sredniowiecza. A zachownie ks. Jankowskiego jest b. dalekie od religijnosci. Jezeli boli Cie to, ze zwraca sie uwage na jego ewidentna glupote, niesrawiedliwosc, fanatyzm i oblude, to - wybacz - chyba nie wierzysz w Jezusa, a w ludzi, instytucje i tradycje kosciola. Tradycje czesto niechlubna. A kosciol tworza ludzie. Tacy sami, jak my. Czlowiek jest ulomny, a inni maja prawo go z tego rozliczac, leo. Nikt nie jest nietykalny. To nie sa bogowie [chocby nie wiem, jak tego chcieli]. Nigdy o tym nie zapominaj. Pozdrawiam,

04.10.2001
15:27
[55]

leo987 [ Senator ]

rooda--> niektórzy ludzie to naprawdę widza litery a nie potrafia czytać. A co dopiero wyciagnąć wnioski z tekstu. Siądź sobie spokojnie, przeczytaj jeszcze raz bez emocji o czym tu mówimy i jutro sobie pogadamy. na razie :))))

04.10.2001
15:31
[56]

leo987 [ Senator ]

rooda - boli mnie to, że nie chodzi tu o ks. Jankowskiego, tylko o wykorzystanie jego przykładu do oceny całej społeczności poprzez populistyczne uogólnianie.

04.10.2001
15:33
smile
[57]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

leo987 -> Massca wcale nie oceniał całej spoleczności. Wyluzuj człeku :)

04.10.2001
15:47
smile
[58]

rooda [ Konsul ]

leonumerilestam ------> nie, nie chodzi o cala spolecznosc. Chodzi o pewnych jej przedstawicieli. I o to, ze reszta spolecznosci, zamiast wyjsc i krzyczec - won z kosciola !!! - stosuje Twoje techniki. Tzn. nic nie mowic i udawac, ze jest ok. Zobacz, jak malo jest takich duchownych jak ks. A. Nowak, ks. Twardowski czy niezyjacy juz ks. Tischner. Zauwaz, ze Episkopat nie zajmuje ZADNEGO stanowiska w sprawie Radia Maryja, ks. Jankowskich i innych, jemu podobnych. Ze biskup ochrania ksiedza-pedofila i jest to ok. A kazdy atakujacy staje sie automatycznie [wybierz, jak wolisz]: a. Zydem; b. masonem; c. komunista; d. cyklista. A wszystkiemu i tak winiem Pilsudski. Pozdrawiam :)

04.10.2001
15:55
[59]

Attyla [ Legend ]

Rooda - nie sluchasz radia. Niedawno w Radio "Z" wystepowal biskup Pieronk, ktory stwierdzil, episkopat nie wypowiada sie na temat Radia Maryja i innych takich bo zgadza sie z tresciami, ktore glosza, chociaz nie podobaja mu sie metody i formy.

04.10.2001
15:58
smile
[60]

rooda [ Konsul ]

Attyla [jaki ladny nick, BTW] ----> slucham, aczkolwiek nie Z-tki, bo dla mnie jest zbyt komercyjna. Aha. To jeszcze lepiej. Oznacza to, ze Episkopat zajal stanowisko sprzeczne z dotkryna chrzescijanstwa. "Po owocach ich poznacie". Swiete slowa. Pozdrawiam ***

04.10.2001
16:02
smile
[61]

wysiu [ ]

rooda --> 1. "Oznacza to, ze Episkopat zajal stanowisko sprzeczne z dotkryna chrzescijanstwa. " - co masz na mysli? 2. Sluchasz Radia Maryja? Czy swoje opinie o nim opierasz tylko na plotkach?

04.10.2001
16:08
smile
[62]

massca [ ]

tu sie wtrace : wysiu - ja slucham regularnie.... co jakis czas robie dluzsze trasy samochodem i przy skrajnym znuzeniu i zmeczeniu wszystkich kompaktow jakie mam pod reka wlaczam na radio maryja i o ile nie ma jakis zbiorowych modlitw to sa bardzo ciekawe audycje, najlepiej jesli dzwonia tez radiosluchacze..... bardzo ciekawe sprawy, bardzo. polecam. tyle jadu i nietolerancji nigdzie nie slyszalem........

04.10.2001
16:10
[63]

Attyla [ Legend ]

Ja powiem tak. podczas moich dlugich spacerow z Szanta slucham wielu stacji radiowych. min. zdaza mi sie posluchac i Radio Maryja. W wiekszosci sa to jakies modlitwy, msze itp. dewocjonalia. Jednak bardzo czesto odbywaja sie tam dyskusje (prawie jak w Talk FM), ktorych czesto slucham z zaciekawieniem. i musze wam powiedziec, ze w wiekszosci dyskusje dotycza spraw wychowania dzieci, narkotykow, alkoholizmu itp. spraw. Sprawy "polityczne" zdazaja sie dosyc zadko, ale, jezeli juz, to.... Ufffffffffffffffff... Czasami jak tego slucham, to mi sie przypomina zdanie, jakie uslyszalem w pociagu (w drodze na zjazd w Gdansku:-)))) "Hitler byl dobry chlop, bo rznal Zydow. Szkoda tylko, ze tak malo". Nie mozna wiec powiedziec Wysiu, ze radio to w pelni odpowiada standardom chrzescijanstwa, chyba, ze za takie standardy uznamy rasizm i koltunstwo.

04.10.2001
16:11
smile
[64]

Attyla [ Legend ]

Ha! Masca! Widze, ze sluchamy tych samych audycji! Niezli sa nie?:-))))

04.10.2001
16:17
smile
[65]

rooda [ Konsul ]

wysiu----> chrzescijanstwo opiera sie na dwoch zasadach: "Miluj Pana Boga swego calym swoim sercem, cala dusza". "Miluj blizniego swego jak siebie samego" - pisza o tym w NT, chrzescijanin winien znac Pismo. Reszta to tylko kometarze. Dotkryna nie okresla scisle bliznich, jest to po prostu drugi czlowiek, a nie tylko katolik [polski w dodatku]. Jezeli uwazasz, ze chwalenie faszyzmu [czyli ludobojstwa, antysemityzmu ale i antyslowianskosci]godzi sie z tymi slowami, to chyba nie jest z Toba najlepiej :) Sluchalam Radia M. Raz. Przerazilam sie nie na zarty. Wystarczy. Pozdroofka

04.10.2001
16:20
[66]

Attyla [ Legend ]

Ha Rooda! To moze Radio Maryja sluchaja masochisci?:-)))))

04.10.2001
16:22
[67]

massca [ ]

Attyla - mniam ...... najlepsi sa zawodnicy z zewnatrz bo ksiadz prowadzacy nie moze glosno i wyraznie powiedziec "kto za tym wszystkim stoi" ale radiosluchacze sie nie boja i czesto jada z koksem przy milczacej aprobacie ksiedza (w radio nie widac, ale zapewne kiwa wtedy glowa...).... az strach... ale ja sie nie dziwie ze Liga Polskich Rodzin miala taki wynik..... sluchalem radia maryja tuz przed rozpoczeciem ciszy wyborczej (bylo zreszta o tym w kazaniu powyborczym jankowskiego).... niezla jatka i nagonka :))))))

04.10.2001
16:29
[68]

rooda [ Konsul ]

Nie umiem jednoznacznie ocenic, kto slucha RM w ramach stalej grupy. Moze czesc z tych ludzi szuka modlitwy,wyciszenia, spokoju ... nie wiem. Ale pomiedzy dobrymi haslami przemyca sie tam po cichu lub wcale nie po cichu wartosci, od ktorych wlos sie jezy na glowie i nie tylko. Przykre to. Zwyczajnie smutne. Pozd.

04.10.2001
16:33
smile
[69]

Attyla [ Legend ]

Super!!! Nie bawie sie tak przy zadnej ze stacji! Jak ich slucham, to wszystko jest jasne: wszystkiemu sa winni Zydzi i masoni. Az mnie korci, zyby czasami zadzwonic i zapytac dlaczego ostatnio tak zaniedbuja cyklistow:-))) Tyle, ze mogliby rzucic na mnie jakas anateme albo something like that:-))) Wole nie ryzykowac. Ale jakie wszystko od razu staje sie proste i nieskomplikowane! Zli imperialisci (w wiekszej czesci oczywiscie Zydki) okradaja nas na lewo i prawo a biedne polaczki stoja jak te cieleta i na wszystko im pozwalaja:-))) Ale najlepsi sa "eksperci". Rozni profesorowie i doktorzy roznych nauk (szkoda, ze o zadnym jakos dotad nie slyszalem)! Ci dopiero daja do pieca! Szczeze polecam! Czasami warto posluchac jak "mysli" duza czesc spolecznosci tego kraju!!!

04.10.2001
16:33
smile
[70]

wysiu [ ]

massca, Attyla --> Pewien znajomy ojca - zagorzaly socjaldemokrata, zreszta polityk SLD - zawziecie sluchal RM tylko po to, zeby potem opowiadac wszystkim jakie to zacofane i rasistowskie poglady tym razem uslyszal... zalosne. A wy po co sluchacie? Nie ma innych stacji, gdzie daja jakas muzyczke? Po co sie stresowac? Co was obchodzi tak naprawde czego sluchaja i o czym mowia ci ludzie? Pisze 'ci ludzie' bo sam nie slucham RM. Nie jestem tez jakims super-religijnym czlowieka. Staram sie tylko zachowac obiektywizm. Uwazacie, ze babcie sluchajace x.Rydzyka zrobia jakas rewolucje? Chcialbym przypomniec, ze rewolucje byly dotychczas robione przez opcje ideologiczna wrecz przeciwna srodowisku RM - lewice. Moze jednak zachowac rowne kryteria ocen dla RM i np. tzw. antyglobalistow, 'walczacych lesbijek', zielonych, itp.? Posluchajcie co oni mowia, i wyobrazcie sobie, ze wasze dzieci beda zyly w rzadzonym przez nich swiecie. To sa dwa skrajne obozy - a tej walki wcale nie zaczelo RM, jego powstanie bylo tylko reakcja na ataki na Kosciol.

04.10.2001
16:39
smile
[71]

rooda [ Konsul ]

wysiu ---> te babcie, jak sie okazuje, maja swoja sile. Jest nia glos w wyborach. Dzieki tym niegroznym babciom mamy teraz w parlamencie dwa ugrupowania, silnie antyunijne, antyrozwojowe i w ogole na NIE. I Samoobrona i LRP wywlekala w swoich gadkach przedwyborczych haselka "kosciol, katolicyzm, Polska dla Polakow". I oto mamy efekty. Mamy szanse cofnac sie do '92, niestety. Ataki na RM czy na kosciol, o ile sa rzeczowe i poparte argumentacja, sa ok. Tak samo jak ataki na fundamentalny islam, na chasydow [fundametalny judaizm - dla niewtajemniczonyh]. I nie widze w tym zdroznego. Pozdr.

04.10.2001
16:47
smile
[72]

rooda [ Konsul ]

Aha, przypomnialo mi sie: leo > Być może inaczej odbieram znaczenie terminu "demokracja" i "wolność słowa" niż Ty. Powiedz mi zatem, czy słowo "demokracja" rozumiesz jako termin "demokracja w amerykańskim stylu" Hehehehehehe. Najlepsza jest wszak demokracja w stylu Talibow. Demokracja jest jedna, leo. JEDNA. Zrodloslow - glos ludu, z greki. Proste. > oraz czy "wolność" oznacza to, że robię, mówię i myślę to co chcę. Tak, z zalozeniem, ze moja wolnosc konczy sie tam, gdzie zaczyna sie Twoja. > "demokracja" (- która jest najgorszym ustrojem społecznym wymyślonym przez ludzi (przynajmniej ciągle tak uczą w szkołach i uniwersytetach na lekcjach filozofii - ale może sie ostatnio coś zmieniło :))) Tak. Zapomniales wszak o drugiej czesci tego hasla, ktora brzmi ".... ale lepszego ustroju do tej pory nie wysmyslono". Pozdrawiam.

04.10.2001
16:48
[73]

Attyla [ Legend ]

Stresujecie?!!! wysiu!!! Ty nie wiesz co mowisz! It's just fun! Chyba, ze nie potrafisz wziasc dystansu do tego co slyszysz. Ale na to najlepszym treningiem jest wlasnie sluchanie takich stacji. Sam jak dotad nikomu sie nie spowiadalem, ze slucham tego radio. Dzisial byl ten pierwszy raz. Ale - ciekawostka. Pierwszy raz posluchalem RM przez pomylke. W czasie jazdy pociagiem do Szczecina juz niemal na miejscu chcialem posluchac Talk FM (tam tez niezle daja do wiwatu). Slucham, slucham, nawet zaczynam sie dziwic, ze prowadzacy program jakos ta dziwnie nie polemizuje z wypowiedziami naszych szanownych rodakow. Az nagle slysze "Tu Radio Maryja" Zatkalo mnie!!! Ale od tej pory jestem stalym, cho milczacym uczestnikiem ich dyskusji:-)))

04.10.2001
16:55
[74]

massca [ ]

wysiu - zadajesz mi pytanie na ktore juz odpowiedzialem. dlaczego slucham RM ?? bo przysypiam w samochodzie..... nie slucham tego na codzien, na codzien mam swoja muzyke na plytach i w ogole nie slucham radia (oprocz wiadomosci , szczegolnie ostatnio) bo muzyka w kazdym radio to dla mnie papka a taka muze jak lubie posluchac gra tylko jedno radio i to tez nie caly czas. poza tym dlaczego slucham ?? dlatego zeby w dyskusjach takich jak te moc zabrac glos i jak sam pisales do roodej "nie opierac sie na plotkach" ale na faktach. i tak jak pisala rooda, doskonale rozumiem czemu LPR dostala sie do parlamentu...... pan rydzyk i pani jakas_tam_posel przez caly wieczor wspomagajac sie roznymi "ekspertami" namawiali - ba, wrecz kazali - Prawdziwym Polakom i Hojnym Katolikom glosowac na ta partie.... nie ma cudow, nie ma sie co dziwic....... na 100% polakow znajdzie sie 7% fanatykow religijnych..... bo w koncu LPR nie ma ani tradycji ani nawet historii - twor polityczny ktory powstal pare miesiecy temu. "atak na kosciol" o ktorym piszesz to niezly pretekst zeby wszedzie szukac powodu do narzekania i przyczyn upadku moralnego..... a czesto zapomina sie ze kosciol to ludzie ...... ktorych coraz w nim mniej.....

04.10.2001
16:56
smile
[75]

rooda [ Konsul ]

W TOK FM byla kiedys gadka o aborcji. Zadzwonil pan i powiedzial, ze jak byl w brzuchu u mamy, to zapamietal rozklad mieszkania gdzies tam, bo potem to mieszkanie zniszczono [naloty w II w. sw.] i jak mu mama opowiadala potem o tym, to wszystko kojarzyl - rozklad pokoi itp. Wymieklam. To oczywiscie byl jeden z mocnych argumentow antyaborcyjnych. To jest dopiero fun. Pozd.

04.10.2001
16:59
[76]

massca [ ]

Atylla - to na prawde jest fun.... gdybym nie mial do tego dystansu to albo : 1. bym uwierzyl i pobiegl na poczte wyslac pieniadze do torunia 2. bym sie spakowal i uciekal z tego kraju tylko dzisiaj to juz nie wiadomo gdzie...... :(((((

04.10.2001
17:01
smile
[77]

wysiu [ ]

rooda --> no coz, taka jest cena demokracji:) lud ma prawo glosu:) a ze czasem lud nie glosuje tak, jakby chcieli tego sami demokraci - no coz....:) A z ta Unia to tez nie jest tak slodko, jak Tobie sie pewnie wydaje, i moze to nie tak zle... Zreszta SLD z prounijnymi ugrupowaniami i tak bedzie mialo wiekszosc, i kto wie czy w ogole Polacy dostana szanse wypowiedzenia sie na ten temat w referendum... Ataki na Kosciol(y)? Owszem, sa dozwolone, tylko czemu szanse nie sa rowne? Dlaczego rewizjonisci sa mieszani z blotem, a prof.Gross, klamiacy w zywe oczy - co juz mu udowodniono, jest porownywany do polskich wieszczow? Sa rowni i rowniejsi (i niestety ostatnio w modzie jest najezdzanie na Polakow - chybatemu nie zaprzeczycie?), gdyby tak nie bylo, nawet bym sie nie odezwal w obronie RM:)

04.10.2001
17:08
smile
[78]

wysiu [ ]

w wyobrazni juz widze jak wszyscy troje siedzicie i klepiecie w klawisze;))))))

04.10.2001
17:08
[79]

rooda [ Konsul ]

wysiu---> nie mowie, ze z wejsciem do Unii otworza sie nad nami niebiosa, zejdzie arch. Gabryel i bedzie czad. Ale, jakby, qrde wyjscia nie ma. Albo Unia, albo Polska pariasem wsch. Europy. > Ataki na Kosciol(y)? Owszem, sa dozwolone, tylko czemu szanse nie sa rowne? Nie sa rowne, fakt. Bardzo wiele osob nie daje go atakowac, przyklejajac atakujacym na czolo haslo zydokomuny. > Dlaczego rewizjonisci sa mieszani z blotem, a prof.Gross, klamiacy w zywe oczy - co juz mu udowodniono, jest porownywany do polskich wieszczow? Sorry, rybko. W Jedwabnem [i nie tylko] wymordowano jakas liczbe zydowskiej ludnosci. I zrobili to Polacy. Sa na to mocne dowody. Nie ma sie co wykrecac, odkrecac, udawac, zrzucac winy na hitlerowcow czy nazywac Kwasniewskiego Zydem. Ktos, kto zaprzecza wypadkom w Jedwabnem, zaprzecza Holocaustowi. Pozdr.

04.10.2001
17:25
smile
[80]

wysiu [ ]

rooda --> 1. Co do Unii - wyjscie jak najbardziej jest:) np. slyszalas moze o takim kraju jak Irlandia? O UE juz dawno wiadomo, ze gospodarczo Polsce nie pomoze, co najwyzej narobi kolejne Urzedy 'od tego i tamtego', utrzymywane za nasze podatki. 2. Fakt, a sami dostaja etykietke faszystow, oszolomow, itd. A atakujacych jest duzo wiecej, nie mowie tylko o naszym podworku. 3. Nie ma za co, Kotku:) Bylas tam moze i widzialas? Bo mnie tam nie bylo - i nie uznaje odpowiedzialnosci zbiorowej. Natomiast juz wiadomo na pewno ze nie bylo to 1600 osob (jak uparcie twierdzi p.Gross) tylko najwyzej kilkaset, i nie mow, ze to niewazne ile. Chodzi o sam fakt upierania sie przy klamstwie, czego powazny historyk nie powinien nigdy robic - chyba, ze jego celem NIE jest rzetelne przedstawienie historii. Mocne dowody sa wlasnie na obecnosc tam odzialu niemieckiego: dokumenty, luski na miejscu. Przeciw sa tylko slowa pana Grossa. Nie zaprzeczam wypadkom w Jedwabnem - zaprzeczam interpretacji ich przez prof.Grossa i wykorzystywaniu tej tragedii do opluwania mojego -badz co badz- kraju.

04.10.2001
17:32
[81]

rooda [ Konsul ]

wysiu ----> musze juz leciec i nie mam czasu na odp. Napisze jutro, co o tym sadze [jezeli chodzi o J.]. To zbyt obszerny temat. Co do Irlandii - istnieje roznica co do naszej gospodarki, a gospodarki I. Oni nie mieli 50 lat wariactwa na kolkach. nara

04.10.2001
18:18
smile
[82]

wysiu [ ]

rooda --> jutro bede tylko od 10 do 13:) Co do gospodarki - w tym problem, ze po 50 latach wariactwa na kolkach nadal jest w Polsce ten sam system, co gorsza jest on rowniez w Europie - wlasnie poza Irlandia - a imie jego 'socjalizm':) pozdro:)

04.10.2001
20:16
smile
[83]

kiowas [ Legend ]

rooda ---> pare odpowiedzi na twoje wywody az mi sie cisnie na usta: <'chrzescijanstwo opiera sie na dwoch zasadach'> Taka znawczyni Pisma powinna troszke lepiej orientowac sie w biblijnych zagadnieniach (odsylam do tresci Dekalogu. <'ataki na RM czy na kosciol, o ile sa rzeczowe i poparte argumentacja, sa ok. Tak samo jak ataki na fundamentalny islam'> - porownujesz chrzescijanstwo czy jakiakolwiek inna umiarkowana religie do fundamentalizmu??? Chyba myla ci sie pojecia. Poza tym chasydzi to ortodoksyjni Zydzi, nie fundamentalisci. Jesli te pojecia sa dla ciebie tozsame odsylam do slownika. <'najlepsza jest wszak demokracja w stylu Talibow'> - moge sie mylic, ale raczej sadze, ze kazdy Talib slowo 'demokracja' kojarzy z USA, a wiec ze swiatowym szatanem. Wiec to chyba obelga okreslic tak ich ukochane panstwo. < > "demokracja" (- która jest najgorszym ustrojem społecznym wymyślonym przez ludzi (przynajmniej ciągle tak uczą w szkołach i uniwersytetach na lekcjach filozofii - ale może sie ostatnio coś zmieniło :))) Tak. Zapomniales wszak o drugiej czesci tego hasla, ktora brzmi ".... ale lepszego ustroju do tej pory nie wysmyslono".> - jesli przypadkiem zdarzylo ci sie czytac Cycerona to powinnas wiedziec, iz naturalna koleja rzeczy przy kazdej zbyt rozpasanej demokracji jest jej przeksztalcenie w anarchie, czego chyba bysmy nie chcieli. Wiec raczej nie nalezy gloryfikowac tego 'nieocenionego' systemu. Na razie to chyba tyle moich przemyslen. jesli byly za mocne to nie bierz tego zbyt serio do siebie. Po prostu czasami mnie ponosi (a skoro leo sie zmyl to trzeba przejac paleczke). W sumie to pewnie jeszcze podyskutujemy wiec tymczasem.

04.10.2001
20:49
smile
[84]

massca [ ]

...najwazniejsze ze dyskutujecie a nie bierzecie sie za łby ... :))

04.10.2001
22:08
smile
[85]

leo987 [ Senator ]

rooda--> Ale tekst :))))) Powiedz mi jeszcze cos o rewolucji francuskiej, albo podaj mi autora podręcznika z którego to wyczytałaś :)))))) "Chodzi jednak o to, aby miec szanse mowic o glupocie. Zamykanie ludziom ust polityczna poprawnoscia i ochrona "cennych wartosci duchowym i delikatnych dobr osobistych" moze prowadzic do Afganistanu czy Iranu. Nie po to we Francji scinano krolom glowy, zebysmy teraz, po ponad 200-tu latach, wracali do sredniowiecza. A zachownie ks. Jankowskiego jest b. dalekie od religijnosci. Jezeli boli Cie to, ze zwraca sie uwage na jego ewidentna glupote, niesrawiedliwosc, fanatyzm i oblude, to - wybacz - chyba nie wierzysz w Jezusa, a w ludzi, instytucje i tradycje kosciola. Tradycje czesto niechlubna. A kosciol tworza ludzie. Tacy sami, jak my. Czlowiek jest ulomny, a inni maja prawo go z tego rozliczac, leo. Nikt nie jest nietykalny. To nie sa bogowie [chocby nie wiem, jak tego chcieli]. Nigdy o tym nie zapominaj". Mowa godna kaznodziei na krucjacie pod sztandarem "antyklerykalizm". Posłuchaj się czasami dziewczyno, to sie spłaczesz do łez :)))))) ruda (przez u) - dla mnie nie ma znaczenia czy jesteś wierząca czy niewierząca. I to nie ja noszę scyzoryk w kieszeni :)))))))))) śpij słodko .....:))))))

04.10.2001
22:27
smile
[86]

Ashura [ Generaďż˝ ]

leo --> polemika godna wielkiego oratora, gratuluję. szkoda, że nie dały nic słowa o wolnym od złości dialogu. prowadzić dyskusję trzeba umieć. jeżeli masz do powiedzenia tylko cyniczne tekściki jak w swoim ostatnim poście, to sobie daruj. ludzie starają się z tobą polemizować a ty zamieniasz wymianę zdań w obrzucanie się nieprzyjemnymi tekstami. twoje zacietrzewienie i negatywne nastawienie do wszystkich i wszystkiego, co kłóci się z twoimi poglądami, bardzo dobrze obrazuje twoją osobowość. i śmiałeś zarzucać innym dziecinność

05.10.2001
08:00
smile
[87]

matchaus [ Legend ]

Jeśli to ja popadam w skrajności, to dla mnie kontynuowanie tej całej dyskusji jest JEDNĄ WIELKĄ SKRAJNOŚCIĄ... Klepta dalej w klawiatry, ja wysiadam... (nie chcę tracić przyjaciół z powodu takich dyrdymałów)

05.10.2001
08:20
[88]

leo987 [ Senator ]

Ashoora--> pozwól na kilka uwag podsumowujących tę wymianę zdań. masz rację, jestem cyniczny i pozwoliłem sobie na złośliwość. I nie dlatego że mamy "demokrację" i "wolność słowa". :))) Jak długo jestem na tym forum, przyznam nie spotkałem się z taką bezpodstawną agresją słowną i irracjonalnym zachowaniem pewnej grupki osób, które uzurpują sobie prawo "otwierania ludziom oczu" na sprawy, których nie rozumieją i o których mają pojęcie blade. Dużo słów, mało treści, znajomość faktów historycznych zerowa, umieszczanie wyrwanych z kontekstu pseudo "argumentów", które przytaczane są na zasadzie "ktoś gdzieś kiedyś". Pozwól że zapytam - W jakim celu? Wytłumacz mi Ashoora w jakim celu ktoś przychodzi na forum o grach komputerowych by umieszczać teksty anty (nie napiszę klerykalne, ponieważ są to w ogóle teksty przeciwko pozostałym wierzeniom obecnych tu ludzi). Przywłaszcza sobie prawo (zasłaniając się tak rozumianym pojęciem "wolność słowa") do jedynie słusznych poglądów na temat wiary czy niewiary, posługując się przy tym uogólnianiem i rozbrajającą wręcz niewiedzą historyczną. Czysty populizm. Chcesz przykładów, oto one. Przeczytaj proszę wypowiedź roodej na tym forum, a dowiesz się, że: 1. chodzi o szanse rozmawiania o głupocie. 2. cenzura słowna lub ochrona "cennych wartości duchowych i dóbr materialnych" czyli po prostu prawo do wolności wyznania i własności zdaniem roodej prywatnej prowadzi do konfliktów zbrojnych (dlaczego w Afganistanie i czy Iranie, a nie na przykład w innych krajach - tego niestety nie wie nikt) 3.Według roodej królom (a właściwie jednemu królowi) ścięto głowę podczas Wielkiej Rewolucji Francuskiej z powodów religijnych, bądź też braku wolności słowa. 4. Zachowanie księdza Jankowskiego dalekie jest od religijności - co rozumiemy pod tym terminem tego niestety rooda nie wyjaśnia. Może nie chodzi do kościoła? Albo jest niewierzący? 5. Rooda prowadzi krucjatę na forum o grach, gdzie większość osób przychodzi tu by się czegoś o nich dowiedzieć,przeciwko tzw. głupocie, niesprawiedliwości, fanatyzmowi i obłudzie - dlaczego właśnie na tym forum, tego nie wie nikt. 6. Według roodej wiara w Jezusa stoi w konflikcie z wiarą w ludzi, instytucje i tradycję (która u roodej przeważnie jest niechlubna) - chodzi oczywiście o wspólnotę kościoła. 7. I na koniec perełka z gangsterskich filmów - nikt nie jest nietykalny. To tylko pierwsza wypowiedź roodej, o kolejnych szkoda pisać, bo i po co? Przyznam, że aby umieszczać takie rzeczy na forum publicznym które odwiedza kilkadziesiąt tysięcy osób trzeba nie mieć chyba instynktu samozachowawczego. Ja naprawdę jestem cierpliwy, rozumiem chęć zamanifestowania swojej osobowości, ale ludzie - miejmy trochę przyzwoitości i dobrego smaku. To o czym piszę nie ma nic wspólnego z "wolnością słowa". Pewnych rzeczy po prostu nie przystoi robić w pewnych miejscach - nikt nie idzie w slipach i płetwach na rozmowę kwalifikacyjną by uzyskać pracę, tylko zakłada kostium lub garnitur. Zapytasz Ashoora, kto mi dał prawo zwracania uwagi roodej na to co mówi? Nikt. Jestem tylko człowiekiem i czasami pozwalam sobie na drobne złośliwości. No, a jeżeli ktos sam pcha sie pod nóż...:)))))) "Demokracja" nie polega bynajmniej na tym, że grupka krzykaczy może sobie pozwolić na nieskrępowane zachowanie. Kiedy ktoś zaczyna dymić, ochrona najzwyczajniej w świecie go wyprowadza za bramkę. I to jest chyba największą zaletą tak pojmowanej "demokracji".

05.10.2001
09:10
[89]

Attyla [ Legend ]

Uchhh!!! Padlo tu duzo slow... Mocnych slow... Czy o to nam chodzilo? Nie wiem, czy to widzicie, ale spor sie eskaluje i z czasem moze doprowadzic do... Mam dla was wszystkich propozycje. Spobojcie kierowac sie w wypowiedziach rozumem a nie emocjami. Tu wlasnie jest pies pochowany. Kazda wypowiedz to zwierciadlo duszy dyskutanta. jest dokladnie taka, jakim jest on sam/sama. Tylko, ze wszyscy zapominacie o tym, ze nie ma prawd uniwersalnych, ktore kazde z nas byloby w stanie przyjac bez zastrzezen. Dlatego sprobojcie usiasc i chlodno ocenic siebie a dopiero potem przeciwnika. zapewne w ten sposob dyskusja bedzie mniej ciekawa i bardziej nudna ale za to bedziemy mieli szanse dojsc do czegos. Przypominam: tematem watku jest to, czy jest powod, zeby sie cieszyc z cywilnej smierci herr Yankowskiego, czy nie. I ja powtorze raz jeszcze moje zdanie: bez wzgledu na osobiste przekonania, rzecza zla jest formulowanie zarzutow w sposob, co prawda medialny, ale za to daleki od racjonalizmu. Praca prowadzona pod pseudo ks. Jankowskiego prowadzila tylko do polaryzacji postaw. Mozna bylo albo przylaczyc sie do stadka hien rozdzierajacych na sztuki mit idealu przewodnika duchowego, albo wrecz przeciwnie - bronic tego, chociaz sie do tego nie ma zadnego przekonania. Nie wiem, czy zwrociliscie na to uwage, ale w tym watku cos takiego nastapilo. W ten sposob moze dojsc tylko do bojki. Dlatego sadze, ze ze wzgledu na forme - dobrze, ze Jankowski nie bedzie juz wystepowala. Mam tez nadzieje, ze mozemy kontynuowac dyskusje na jakis konkretny temat bez stosowania wycieczek osobistych i innych, byc moze skutecznych, ale za to zlych, chwytow erystycznych. Sadze, tez, ze w przypadku podjecia jakiejs dyskusji - wnioskodawca powinien wystepowac jako osoba kierujaca dyskusja - i nie wypowiadajac sie ad rem zwracac uwage na powstawanie radakalizmow. Skonczylem. Mam nadzieje, ze jeszcze nie usneliscie:-)))

05.10.2001
09:51
smile
[90]

wysiu [ ]

Attyla --> swiete slowa i brawo za trzezwe spojrzenie na calosc watku, ktory rzeczywiscie zrobil sie bardzo OT:) Na watkach 'kazan' chyba nigdy sie nie wypowiadalem - bo traktowalem to jako prowokacje i czytajac czesto zdrowo sie usmialem:) - ale niektorzy rzeczywiscie dawali sie tam poniesc emocjom... Czesto nie byly to juz w jakikolwiek sposob konstruktywne dyskusje, tylko normalne klotnie barowe:) Pol biedy kiedy rozmawiali sobie Palleon z masska/Yankiem, ale czesto wlaczali sie jacys dziwni ludzie z wyzwiskami i tekstami 'jak cie spotkam to ci zap...':/ No coz.. Moze to i lepiej, ze x.Yankowski nas opuscil... Chyba czas juz zakonczyc ten watek. PS. Leo - wiekszy dystans do rzeczywistosci...;))

05.10.2001
10:00
smile
[91]

leo987 [ Senator ]

Attyla--> masz rację wysiu--> masz rację (choć wydawało mi się że próbowałeś polemizować z roodą) :))))

05.10.2001
10:01
smile
[92]

rooda [ Konsul ]

Hello ! Cos pisalam i mam wrazenie, ze nie doszlo ... To na pewno wina Zydow :) kiowas ----> 'chrzescijanstwo opiera sie na dwoch zasadach'> Taka znawczyni Pisma powinna troszke lepiej orientowac sie w biblijnych zagadnieniach (odsylam do tresci Dekalogu. Taki znawca jak Ty winien wiedziec, ze Jezus zamknal swoja smiercia Stary Testament [slowa "Wykonalo sie"]. Nie zniosl calkowicie Dekalogu, rzecz jasna, ale wprowadzil dwie wazne zasady, ktora obowiazuja chrzescijan. > <'ataki na RM czy na kosciol, o ile sa rzeczowe i poparte argumentacja, sa ok. Tak samo jak ataki na fundamentalny islam'> - porownujesz chrzescijanstwo czy jakiakolwiek inna umiarkowana religie do fundamentalizmu??? Chrzescijanstwo bywa umiarkowane i nie. Tak samo jak islam bywa oswiecony [islam europejski, np. w wykonaniu potomkow Tatarow, ktorych meczet w Gdansku po atakach na WTC zostal przez naszych wspanialych braci Polakow [tfu] obrzucony kamieniami]. W chrzescijanstwie tez byly fundamentalne zapedy: wyprawy krzyzowe, wojny religijne, palenie tzw. czarownic, noc Sw. Bartlomieja. I antysemityzm. > Poza tym chasydzi to ortodoksyjni Zydzi, nie fundamentalisci. Jesli te pojecia sa dla ciebie tozsame odsylam do slownika. Niestety nie. Slownik nie widzi pewnych subtelnych roznic. Wiem, co mowie, znam niezle kulture chasydzka. Ortodox do maly pikus dla chasyda. Ortodox do dla chasyda dopiero "kraczacy do wiary". :)

05.10.2001
10:06
smile
[93]

leo987 [ Senator ]

cześć rooda :)))))

05.10.2001
10:22
smile
[94]

wysiu [ ]

cze rooda:) Eee, chrzescijanie wcale nie maja wylacznosci na antysemityzm. Najwiekszymi antysemitami sa... Zydzi z Izraela, caly czas walcza z Palestynczykami i innymi Arabami - a to sa tez ludy semickie;) Poza tym pokaz mi dzisiaj fundamentalistow chrzescijanskich (tylko prosze, nie mow o RM)... PS. 'kraczacy' do wiary?;))))

05.10.2001
10:25
[95]

rooda [ Konsul ]

leo---> Mowa godna kaznodziei na krucjacie pod sztandarem "antyklerykalizm". Posłuchaj się czasami dziewczyno, to sie spłaczesz do łez :)))))) Why ? Jestem antyklerykalna i sie tego nie wstydze. Dla mnie kosciol katolicki to instytucja, a nie grupa oswieconych ludzi, czyniacych dobro. Instytucja i nic wiecej. Pelna b. niedorych postaw. > Jak długo jestem na tym forum, przyznam nie spotkałem się z taką bezpodstawną agresją słowną i irracjonalnym zachowaniem pewnej grupki osób, które uzurpują sobie prawo "otwierania ludziom oczu" na sprawy, których nie rozumieją i o których mają pojęcie blade. Rozumiem, ze Ty masz. Miewasz kontakty z silami wyzszymi ?:) Jak czlowiek mowi do Boga - to jest to modliwa. Jak Bog mowi do czlowieka - to juz schizofrenia :) > znajomość faktów historycznych zerowa, Ktora ? Prosze o przyklady. > Wytłumacz mi Ashoora w jakim celu ktoś przychodzi na forum o grach komputerowych by umieszczać teksty anty (nie napiszę klerykalne, ponieważ są to w ogóle teksty przeciwko pozostałym wierzeniom obecnych tu ludzi). Przywłaszcza sobie prawo (zasłaniając się tak rozumianym pojęciem "wolność słowa") do jedynie słusznych poglądów na temat wiary czy niewiary, posługując się przy tym uogólnianiem i rozbrajającą wręcz niewiedzą historyczną. Czysty populizm. Juz mowie - bo to do mnie pijesz. Przyszlam, bo znalam pomysl massci i Anka od dawna. Byl dla mnie bardzo zabawny. A kiedy uslyszalam o Twojej reakcji, postanowilam sie wlaczyc. Nie obawiaj sie, zejde z forum szybciej, niz zdazyc policzyc do trzech. Chodzilo o to, ze ja w swoim zyciu kieruje sie okreslonymi zasadami i jezeli czuje, ze w jakims momencie cos sie dzieje z wolnoscia wypowiedzi, zawsze staram sie wtracic. To predzej czy pozniej konczy sie, niestety, rozmowami o kociele w Polsce. Dobrze to obrazuje stan umyslu Polakow i ich przywiazania do tradycji. Tradycji zgubnej, bo zrobila z wiekszosci z nas umyslowy Iran. > 2. cenzura słowna lub ochrona "cennych wartości duchowych i dóbr materialnych" czyli po prostu prawo do wolności wyznania i własności zdaniem roodej prywatnej prowadzi do konfliktów zbrojnych (dlaczego w Afganistanie i czy Iranie, a nie na przykład w innych krajach - tego niestety nie wie nikt) Spory skrot myslowy ..... Chodzilo, rzecz jasna, o porownanie pewnych sytuacji. O to, ze zabranianie ludziom mozliwosci do wypowiadania wlasnych pogladow tworzy takie panstwa. Nie chodzilo o konflikty zbrojne, nie wiem czemu to zobaczyles. > 3.Według roodej królom (a właściwie jednemu królowi) ścięto głowę podczas Wielkiej Rewolucji Francuskiej z powodów religijnych, bądź też braku wolności słowa. M.in., owszem. Chodzilo o probe zlikwidowania potegi kleru, scisle zwiazanego z wladza. Oprocz biedy tymi ludzmi kierowala chec zmian spolecznych, zakonczona wiadomo czym. > Zachowanie księdza Jankowskiego dalekie jest od religijności - co rozumiemy pod tym terminem tego niestety rooda nie wyjaśnia. Może nie chodzi do kościoła? Albo jest niewierzący? Nie chodze. W ogole nie celebruje zadnego obrzadku, bo jestem wierzaca. Ale wychowalam sie [jak 90 % ludzi w Polsce] w rodzine katolickiej. Zasady znam, przeczytalam Stary i Nowy Testament. I nigdzie tam nie znalazlam poparcia dla zachowania tego pana, bo ksiedzem on dla mnie nie jest. Chodzi m.in. o proklamacje ubostwa ["Predzej wielblad przejdzie przez ucho igielne, niz bogacz wejdzie do krolestwa bozego] - Jankowski jest biznesmemen. O oddzielenie spraw panstowych i koscielnych ["Bogu co boskie, cesarzowi co cesarskie"] - Janskowski przez lata wpierniczal sie do polityki. O milosc blizniego ["A blizniego swego .."] - Jankowski jest antysemita. O pokorze ["Kto sie wywyzsza, bedzie ponizony"], a tymczasem jego twarz widnieje na nalepce do wina musujacego. Masz jeszce watpliwosci ? > Zapytasz Ashoora, kto mi dał prawo zwracania uwagi roodej na to co mówi? Nikt. Jestem tylko człowiekiem i czasami pozwalam sobie na drobne złośliwości. No, a jeżeli ktos sam pcha sie pod nóż...:)))))) Szkoda tylko, ze brak Ci agrumentow. Tyle. Zegnam panstwa, bylo b. milo :))) leo - poczytaj troche Pismo, polecam zwlaszcza oryginalny Dekalog. Sprobuj potem odnalezc w katolickich katechizmach drugie przykazanie, mowiace o balwochwalstwie. Jak je znajdziesz, place Ci milion $. I zastanow sie, czy jest to ok, ze ktos usuwa z tekstow biblijnych zapisy, dyktowane w koncu przez Boga [bo takie jest zalozenie]. So long :)))

05.10.2001
10:31
smile
[96]

leo987 [ Senator ]

rooda--> otwórz proszę sobie encyklopedię na wp i używaj jej w naszej dyskusji - bardzo nam to pomoże zrozumieć to, o czym mówisz :))) np. FUNDAMENTALIZM [łac.]: 1) nurt teol. w chrześcijaństwie powstały w 2. poł. XIX w. w USA, traktujący teksty Biblii dosłownie; 2) w islamie tendencja do podporządkowania całości życia polit. i społ. prawu rel. zawartemu w Koranie, zw. też islamizmem lub integryzmem muzułmańskim. Jak się to ma do wypraw krzyżowych, wojen religijnych, palenia "czarownic" na stosie - zaprawdę nie wiem??? :)))))))))))) Ciągle uczący sie nowych faktów historycznych leo987 :)))))))

05.10.2001
10:33
[97]

Attyla [ Legend ]

Ooooooj Rooda... Musze Cie zmartwic, ale fundamentalizm, to wymysla ostatnich czasow. To o czym pisalas nie mialo z tym nic wspolnego. nawet cezaropapizm mial uzasadnienie polityczne. Wszystkie podane przez Ciebie przyklady to kula w plot. Wojny krzyzowe byly wnikiem nie fundamentalizmu chrzescijanskiego tylko nie zniszczonej jeszcze idei jednego cesarstwa i klopotow demograficznych w zachodniej Europie. Noc sw. Bartlomieja miala wiecej wspolnego z dzisiejszymi rozrubami w Belfascie niz z fanatyzmem religijnym (fanatyzm byl w tym momencie elementem odrozniajacym katolikow od protestantow, tak jak w Egipcie monofizytyzm byl w zasadzie tym, co tworzylo poczucie narodowej i kulturowej odrebnosci Egipcjan od Grekow). Rowniez wojny religijne byly tylko i wyłacznie rozgrywka polityczna, w ktorej wykorzystywano religijnosc mas dla celow politycznych. porownaj to sobie np. z wojnami Saladyna o wladze na wschodzie - ta sama sprawa. Nawet Islam w tamtym czasie instytucje "swietej wojny" wykorzystywal niemal wylacznie w celach policznych. inna sprawa z czarownicami. przesladowanie domniemanych czarownic nie bylo wymyslem chrzescijan. Swiat antyczny duza czesc swoich przesladowan kierowal w strone czarow, lub sekt podejzewanych o paranie sie czyrna magia. Nawet chrzescijanie byli uznawani, niemal do ostatniej chwili, za sekte magiczna. Polowanie na czarownice było wiec wynikiem nie fanatyzmu religijnego a zwyczajnych przesadow, których nie brak i dzisiaj. Przecie i teraz co jakis czas wyskakuje informacja o np. utopieniu czarnego kota, ktory przebiegl droge... No a antysemityzm jest znacznie bardziej zlozonym problemem, na ktory w rownym stopniu wplywa niechec grup do podgrup (tak samo nie lubi sie Zydow, co sekciarzy i innych grup, ktore nadmiernie eksponuja wobec calej reszty swoja innosc, odrebnosc i solidarnosc), jak wzajemnie narastajace nieporozumienia i wieli innych spraw. Religia ma tu naprawde niewielki swoj udzial.

05.10.2001
11:22
smile
[98]

leo987 [ Senator ]

Attyla--> :))) rooda--> proszę o więcej uśmiechu :))))))) ha,ha,ha....

05.10.2001
11:23
smile
[99]

Attyla [ Legend ]

No wlasnie. Rooda, kotku, pokaz jak sie usmiechasz:-)))))

05.10.2001
11:25
smile
[100]

leo987 [ Senator ]

rooda--> dajmy juz pokój tym dyskusjom. Skoro jestes na forum o grach to jakie gry lubisz najbardziej, albo w co ostatnio grasz lub grałaś?

05.10.2001
11:35
smile
[101]

rooda [ Konsul ]

A jednak nie wytrzymalam :0 > Musze Cie zmartwic, ale fundamentalizm, to wymysla ostatnich czasow. Tak. Na pewno niedawno powstala ta teoria. Ja jednak pisalam i myslalam o zachowaniach odszczepiennych od podstaw danej religii, starych jak swiat. > Wojny krzyzowe byly wnikiem nie fundamentalizmu chrzescijanskiego tylko nie zniszczonej jeszcze idei jednego cesarstwa i klopotow demograficznych w zachodniej Europie. Hm .... w sumie Holocaust to tez pomysl na przeludnienie. I ostra kontrola urodzin w Chinach, aborcja selektywna. Sorry, ale wojny krzyzowe to mordowanie pod wygodnymi haslami. Wymierzone w muzulmanow. To dla mnie byl owczesny fundamentalizm; mimo, iz to pojecie wtedy nie funkcjonowalo. > Noc sw. Bartlomieja miala wiecej wspolnego z dzisiejszymi rozrubami w Belfascie niz z fanatyzmem religijnym (fanatyzm byl w tym momencie elementem odrozniajacym katolikow od protestantow, tak jak w Egipcie monofizytyzm byl w zasadzie tym, co tworzylo poczucie narodowej i kulturowej odrebnosci Egipcjan od Grekow). Bylo to barbarzynskie morderstwo Hugenotow. Owszem, oparte na zasadzie "wy i my" w jednej religii, a wojne stoczyly wyznania. Mimo wszystko zadzialal tu ten sam mechanizm, co wczesniej. Tj. probowano znalezc religijne wytlumaczenie dla mordu. A to zawsze jest fundamentalizm. ZADNA bowiem z wielkich religii monoteistycznych nie propaguje mordowania. > Rowniez wojny religijne byly tylko i wyłacznie rozgrywka polityczna, w ktorej wykorzystywano religijnosc mas dla celow politycznych. Tak. I o to wlasnie chodzilo. > przesladowanie domniemanych czarownic nie bylo wymyslem chrzescijan. Ale oni to posuneli do granic absurdu. Poczytaj troche niemeckich opracowan na ten temat, mam ksiazke w domu, polecam :) > Polowanie na czarownice było wiec wynikiem nie fanatyzmu religijnego a zwyczajnych przesadow, Nie, rybko. To poglad bioracy sie z niewiedzy. Za to samo, za co spalono Joanne d'Arc pod koniec XV w., 500 lat pozniej uznano ja swieta. Religia grala tutaj b. duza role. dzieki niej likwidowano niewygodnych, innych, lepszych. Ale caly pic polega na tym, ze wykorzystywano hasla religijne. Bezpodstawnie. Kosciol zasadniczo nie palil nikogo. Po wytoczeniu procesu i uznaniu herezji oddawal biedniego ludzia w rece wladz swieckich, ktore go mordowaly. Ale machina ruszala z kleru. > No a antysemityzm jest znacznie bardziej zlozonym problemem Jest. > Religia ma tu naprawde niewielki swoj udzial. Ma. Polska byla panstwem b. tolerancyjnym, mogli tutaj znalezc schronienie protestanci, uciekajacy z Europy, jak i np. bracia Arianie, b. bliscy ideowo dzisiejszym Swiadkowm Jehowy. Az do nastania kontrreformacji i naszego slodkiego III Wazy, ktory ma taka ladna kolumienke w moim miescie. Antysemityzm uderzyl wtedy druga sila. A poza tym polecam "Msze za miasto Arras" Szczypiorskiego, swietna rzecz. Zydom nie wolno bylo w Polsce posaidac ziemi na wlasnosc, a to tylko jedna z retrykcji. Poza tym duzy wplyw na ksztaltowanie postaw ludu mialo przyjmowanie do szkol przykoscielnych adeptow z chlopstwa. W Polsce ok. 30 lat po takim ruchu u Niemcow. Dopoki kosciol bazowal na szlachcie, bylo ok. Potem antysemickie hasla z ludu przeszly na abony. Tam wysluchal ich niepismieny baran i wtopil w serce. Potem juz tylko kilkaset lat urabiania i mamy Jedwabne, akcje Wisla i pogrom kielecki. Tylko mi tego nie widzimy. Widzymy tylko 123 lata zaborow, 50 lat komuny i martyrologie narodu polskiego. Polska Chrystusem narodow wszak ! fuck. :)

05.10.2001
11:53
smile
[102]

rooda [ Konsul ]

do dyskutantow -----> Reasumujac, gdyby nie bylo za co przepraszac, to Jan Pawel II by nie przepraszal. Teraz juz na serio koniec :))) I usmiechy dla spragnionych :)))))

05.10.2001
11:56
smile
[103]

leo987 [ Senator ]

rooda--> A propos tych prześladowań Żydów w Polsce - oglądałaś "Ziemię obiecaną" Wajdy ? :))))) Co nam powiesz o przedwojennej Łodzi (i prawie każdym mieście Polskim) odnośnie prwa własności ? ps. jeju, jestem spłakany do łez, chyba sobie to przedrukuję i będę czytał, jak będzie mi smutno :))) Odpowiadam na pytanie emorga w wątku: "Czy nieżal wam odejścia z forum ks.Yankowskiego"? NIE ŻAL ANI TROCHĘ, BO DZIEKI TEMU POZNALISMY ROODĄ :)))))))))))))))))))

05.10.2001
11:58
smile
[104]

leo987 [ Senator ]

rooda--> dzięki za uśmiech :))))

05.10.2001
12:02
smile
[105]

wysiu [ ]

rooda --> jedna rzecz mi nie daje spokoju - nie pracujesz czasem w gazecie wyborczej?;))))

05.10.2001
12:10
smile
[106]

kiowas [ Legend ]

rooda ---> skusze sie na odpowiedz jedynie paru ostatnich twoich wywodow. <Zydom nie wolno bylo w Polsce posaidac ziemi na wlasnosc> - mozesz uscislic o jaki okres historyczny ci chodzi? Bo na pewno nie o XIX czy XX wiek gdy mieli pelna swobode w nabywaniu gruntow i zabudowan (zreszta pokaz mi miasto czy wies w Polsce gdzie nie byloby przed wojna wlasnosci zydowskiej). <Dopoki kosciol bazowal na szlachcie, bylo ok> - ...a glupi chlop robil co mu pan i wladca nakazal. Podejrzewam, ze szlachecki duchowny raczej nie wzbudzilby w ludzie mysli patriotycznej, w sumie lekko pomocnej w organizowaniu XIX-wiecznych chlopskich powstan. Gloryfikowanie szlachty-opojow nie wydaje mi sie silnym argumentem. <Potem juz tylko kilkaset lat urabiania i mamy Jedwabne, akcje Wisla i pogrom kielecki. Tylko mi tego nie widzimy. Widzymy tylko 123 lata zaborow, 50 lat komuny i martyrologie narodu polskiego. Polska Chrystusem narodow wszak !> - zastanawialo mnie od jakiegos czasu dlaczego Polacy nabyli tendencje do przepraszania za wszystko i wszystkich? takich postaw raczej wiele nie zanotowalem wsrod innych 'krzywdzicieli'. Nie mowie, ze to cos zlego, wrecz przeciwnie, ale ostatnio kajamy sie za grzechy w samotnosci. Chetnie uslyszalbym od innych slowo przepraszam, nawet nie w odniesieniu do naszego narodu. Dlaczego Zydzi zadajacy przeprosin od kazdego kto im sie tylko nawinie sami nie wyraza zalu chocby za najechanie Jordani, Syrii, nie wspominajac juz o Palestynie? Pewnie, mozna powiedziec 'badz ponad nimi' - ale pytam dlaczego? Skoro jestesmy tacy nietolerancyjni i butni to czemu odnosze wrazenie, ze nasze 'przepraszam' nie ma nawet symbolicznego znaczenia, bo kazdy ma je gleboko gdzies??

05.10.2001
13:10
smile
[107]

rooda [ Konsul ]

Ihahahaha ! Tak tak, pracuje w Wyborczej i jestem Zydoofka :))) I mam w poprzek :) > <Zydom nie wolno bylo w Polsce posaidac ziemi na wlasnosc> - mozesz uscislic o jaki okres historyczny ci chodzi? Bo na pewno nie o XIX czy XX wiek gdy mieli pelna swobode w nabywaniu gruntow i zabudowan (zreszta pokaz mi miasto czy wies w Polsce gdzie nie byloby przed wojna wlasnosci zydowskiej). Tak, w XIX i XX juz tak. Mowie o latach wczesniejszych. Stad sie wzial zwyczaj prowadzenia karczm i handlowania. Bo nie mieli innego wyjscia. > Gloryfikowanie szlachty-opojow nie wydaje mi sie silnym argumentem. Zauwaz - nie gloryfikuje szlachty - Opojow. Mowilam o tym, ze wyksztalceni z domu duchowni mieli nieco inny poziom. Kwestia szlachty to temat na dyskusje nr 2. > zastanawialo mnie od jakiegos czasu dlaczego Polacy nabyli tendencje do przepraszania za wszystko i wszystkich? Tak ? A kiedy ktos za cos przeprosil ? Pierwszy raz Jan Pawel II [i chwala mu za to], potem Olek. Gdyby nie afera z Groseem, polowa kraju nie mialaby pojecia o tragedii Jedwabnego. > Chetnie uslyszalbym od innych slowo przepraszam, Owszem. Zgodze sie. Ale wypadaloby przeprosic jeszcze za sprawy z Ukraina, Lemkow, Prusakow i szeregu innych. > Dlaczego Zydzi zadajacy przeprosin od kazdego kto im sie tylko nawinie Nieprawda. Zydow polskich prawie nie ma, a Ci co sa, siedza na ogol cicho. Krzycza glownie Zydzi z USA. > sami nie wyraza zalu chocby za najechanie Jordani, Syrii, nie wspominajac juz o Palestynie? Ale nikt nie mowi, ze sa bez winy ! Zwroc uwage, ze oni chcieli miec swoje panstwo. Maja do tego prawo. To samo dotyczy Kurdow i wielu nacji. Kwestia metod, of course. > Pewnie, mozna powiedziec 'badz ponad nimi' - ale pytam dlaczego? Skoro jestesmy tacy nietolerancyjni i butni to czemu odnosze wrazenie, ze nasze 'przepraszam' nie ma nawet symbolicznego znaczenia, bo kazdy ma je gleboko gdzies?? Nie ma. Wielu rozsadnych Zydow je zauwazylo. Krzykacze sa zawsze debilami, w kazdym narodzie. Ale nalezy widziec krzywde innych. I wlasna. Nauczyc sie madrze przebaczac - tj. nie zapominac, a wybaczac. I isc dalej. Lecz postawa trzech buddyjskich malpek - jedna nie widzi, druga nie mowi, trzecia nie slyszy - jest straszna. Kiedys sie bardziej buntowalam. Teraz jest mi po prostu b. przykro i smutno. rudzia

05.10.2001
13:34
smile
[108]

kiowas [ Legend ]

Widze, ze zaczynamy dochodzic do jakihcs punktow stycznych:) Ale mam jeszcze pare kwestii: <Tak ? A kiedy ktos za cos przeprosil ? Pierwszy raz Jan Pawel II [i chwala mu za to], potem Olek> - chyba zapomnialas o slawetnym liscie biskupow polskich z 66r. mozna powiedziec, ze byla to pierwsza deklaracja przelamujaca lody miedzy Polska a NRD (zauwaz czyja strona pierwsza wyciagnela reke). <Krzycza glownie Zydzi z USA.> - wlasnie o to mi chodzilo - ludzie nie reprezentujacy nawet wlasnych interesow spolecznych czy narodowych, lecz scisle partykularne. To wlasnie najbardziej mnie wkurza. <Ale nikt nie mowi, ze sa bez winy ! Zwroc uwage, ze oni chcieli miec swoje panstwo. Maja do tego prawo> - przeciez otrzymali na mocy rezolucji ONZ ziemie na zalozenie wlasnego panstwa. I byl to teren duzo wiekszy niz etniczne ziemi Palestynczykow. A jednak nie powstrzymalo ich to przed siegnieciem po cudze. To rowniez trzeba zauwazyc.

05.10.2001
14:10
[109]

Attyla [ Legend ]

Bylem Rudziu bardzo spragniony Twojego usmiechu. dziekuje i prosze o jeszcze. Co do tych nieszczesnych przeprosin, to nie przypominam sobie, zebym kogokolwiek kiedykolwiek zabil. W zwiazku z tym nie widze przyczyny, dla ktorej ktos kogos mial przeprosic w min. moim imieniu za cos, czego jeszcze nie zrobilem. Moze jestem samolubny ale nie poczowam sie do odpowiedzialnosci za zniszczenie Kartaginy, spladrowanie Rzymu, bomardowanie Berlina, Hiroshime, Nagasaki i kilka jeszcze "drobiazgow". Widzisz Rudziu, twierdzenie, ze ktos dobrze zrobil, ze przeprosil w moim imieniu kogos za cos, czego nie zrobilem jest rownie wartosciowe jak to, ze powinienem codziennie chodzic po sadach karnych i przepraszac za zbrodnie, przestestwa lub wystepki, ktorych dokonali inni. Nie widze przeszkody, zebysmy w takich warunkach przeprosili Indian za to, ze wymordowali ch i zamkneli w rezerwatach osadnicy europejscy. Nie widze tez zadnych formalnych przeszkod do tego, by prezydent Kwasniewski przeprosil uroczyskie Kaina za to, ze zabil go Abel. W koncu to tez nasza rodzina. A sam ten czyn spowodowal wymordowanie znacznej czesci populacji ludzkiej w tym czasie. Mamy wiec ludobojstwo i mamy zabojstwo dokonane przez kogos, kto jest z nami w jakis sposob spowinowacony. Chyba, ze przyjmiemy zasady sprawiedliwosci boskiej i bedziemy karac tylko do siudmego pokolenia. Tylko za cholere nadal nie wiem czym siodme pokolenie rozni sie od szstego, czy piatego... Proponuje wiec, zebysmy przeprosili w nastepnej kolejnosci Polakow za zbrodnie z okresu II w. sw. i nie tylko a takze Czeczenow za to, ze tlamsza ich nasi bracia slowianie... Sadze tez, ze powinnismy wydac rezolucje potepiajaca nas wszystkich potomkow Adama i Ewy za wyciaganie lap po nie swoja wlasnosc:-)

05.10.2001
14:21
[110]

Attyla [ Legend ]

Z tym sieganiem Kiowas to niekoniecznie tak musialo byc. Zauwaz, ze od konca I w. swiatowej (tak, juz pierwszej!) tamte ziemie, to miejsce permanentnej wojny, w ktorej Zydki nie koniecznie byly strona agresywna. Nawet wojna szesciodniowa byla po prostu wyprzedzeniem ofensywy arabskiej. Nie ma sie co zacietrzewiac. W tamtym regionie nie ma niewinnych i nie ma pozbawionych winy. Wszyscy odpowiadaja na rowni za to co sie dzieje. W rownej czesci z nimi odpowiadaja narody zjednoczone czy to w Lidze Narodow, ktora nadzor przekazala Brytyjczykom, czy ONZ. Teraz wszyscy bronia arabow, bo sa slabsi. bez wzgledu na uwarunkowania historyczne, Zydki sa w tej chwili ludnoscia naplywowa na tych terenach i nie zmienia tego zadne badania etniczne, bo co najmniej od 3 w. sa tam w mniejszosci najpierw wobec Grekow a potem wobec Arabow i Turkow. Howk!

05.10.2001
14:27
smile
[111]

kiowas [ Legend ]

Poza tym Zydzi byli w przeciwienstwie do Palestynczykow ludnoscia koczownicza i jako taka w gruncie rzeczy nie mieli teryorium, ktore mogliby nazwac swoja rdzenna ojczyzna. No i jeszcze jedna sprawa - skoro juz sie upominaja o polski majatek stracony po, a takze jeszcze przed wojna, to dlaczego nie upominaja sie o majatek z innych czesci Europy, gdzie raczej nie mieli tak dobrych warunkow bytowych jak w Polsce? Wiem, przedzial historyczny troche odlegly, ale zasada pozostaje ta sama.

05.10.2001
14:28
smile
[112]

rooda [ Konsul ]

Atylla ---> > Co do tych nieszczesnych przeprosin, to nie przypominam sobie, zebym kogokolwiek kiedykolwiek zabil. W zwiazku z tym nie widze przyczyny, dla ktorej ktos kogos mial przeprosic w min. moim imieniu za cos, czego jeszcze nie zrobilem. Hm .... ale jestes Polakiem, czyz nie ? Nie czujesz sie odpowiedzialny za swoj narod ? W sensie moralnym, naturalnie ? za nacje, ktora masz wpisana w paszporcie ? Stajesz na bacznosc, jak graja Mazurek Dabrowkiego ? To poczuj reszte. Ja czuje sie o wiele lepiej, kiedy wychodzi jakis tam zalozmy Kohl i mowi, ze on bardzo nas sorry za Hitlera [hipotetycznie]. I wychodzi dajmy na to Jelcyn i mowi, ze prosze, bierzcie te akta o Katyniu; tak, to my. I lepiej, jak Kwas wychodzi i mowi "Przepraszam w imieniu tych, ktorzy czuja, ze trzeba przeprosic". Tak to dokladnie brzmialo. Nie przepraszal za Ciebie, jezeli sobie tego nie zyczyles. > w ktorej Zydki nie koniecznie byly strona agresywna. Prosilabym, zebys nie uzywal tej formy. "Zydki" sa z zalozenia perjoratywne i obrazliwe. R.

05.10.2001
14:54
[113]

Attyla [ Legend ]

Rodziu, czy wszyskie zdrobnienia sa pejoratywne? W takim razie przepraszam i Ciebie. Co do tego narodu, to powiem tylko tyle, to ideologia narodu to najgorsza zaraza, ktora spadla na ludzkosc. To dzieki temu mielismy faszystow itp. zbodzencow. problem w tym, ze kazda ideologia, w tym narodowa jest z gruntu zla, bo prowadzi do skrajnosci. Ja wole mowic o sobie, ze jestem czlowiekiem. to, ze urodzilem sie tu a nie gdzie indziej jest sprawa wtorna i nie majaca zadnego znaczenia. Pamietam definicje narodu, jakie probowalem sobie przysfoich na naukach politycznych i Filozofii, nie mowiac juz o Historii i Prawie. Kazda z tych nauk proponowala inna i kazda pod jakims wzgledem przeczyla pozostalym. Dlatego juz wtedy twierdzilem, ze nie ma narodow, sa tylko ludzie, ktorzy za wszelka cene chca roznic sie od pozostalych chociazby roznice mialy polegac na roznych jezykach, czy historii i tradycji. A sa to drobiazgi, ktore nie maja zadnego wplywu na to czy jestem czlowiekiem, czy malpa, swinia czy lwem w ludzkiej skorze (to za Geistem:-)))). Reasumujac. Ja moge odpowiadac tylko za siebie i moja rodzine. Wszystko poza tym, to romantyczne bzdury. Nie nazywam sie czterdziesci i cztery, czebym mial czuc i cierpiec za miliony. Jestem czlowiekiem, ktory ma imie i nazwisko, a w NETcie posluguje sie nickiem Attyla. W zwiazku z tym nie odpowiadam za nikogo, kto nie jest mna lub nie nalezy do mojej rodziny. Koniec. kropka.

05.10.2001
15:00
[114]

leo987 [ Senator ]

a mnie dziwi tylko jedno. takiemu Żydowi mieszkającemu np. w Niemczech i piszącemu skargi do rządu polskiego o zwrot majątku nie przeszkadza branie niemieckiej emerytury i mieszkanie wśród potomków nomen omen jego oprawców :))))))

05.10.2001
15:08
smile
[115]

kiowas [ Legend ]

...a gangsterzy z Yad Vashem ukradli freski Bruno Schulza - i mnie sie to nie podoba...

05.10.2001
15:28
smile
[116]

rooda [ Konsul ]

Hm ... hm. Nie jest to tak dokladnie z tym narodem. Owszem, nikt nie zmusi mnie to klekania przed godlem, nie przywiazuje sie do poezji Mickiewicza i nie lubie narodowych zrywow w stylu "quo vadis". Ale sciska mnie w gardle, jak jade przez zielone Mazowsze i widze wierzby. Lubie sluchac Chopina. Podoba mi sie nasze morze. I czuje sie zwiazana z miejscem, w ktorym sie urodzilam. Nie tak, aby nie moc sie wyprowadzic. Ale tak, aby czuc sie Polka. Nie Polka-katoliczka narodowoscioofka, a Polka. Po prostu. Co do faszyzmu - nie poszlabym tak daleko, zeby utozsamiac poczucia narodowego ducha z faszyzmem. Wszak hitrelowcy i w dzielach Nietzschego widzieli uzasadnienie dla swoich zbrodni. Co do leo - dalej tluczesz w ten sam garnek. Dlugo cisza, po czym wyskakujesz z takim jakims bzdetem. Czy to malo glupkow na swiecie jest ? A poza tym sprawy odszkodowawcze sa b. skomplikowane i malo przyjemne. kazdy ma racje. R.

05.10.2001
15:42
[117]

leo987 [ Senator ]

rooda--> bo jestem spaczony. A do tego mieszkam w Oświęcimiu - więc jestem 100% antysemitą :))) To oczywiście żarty rooda. Powiem Ci jak to wygląda z punktu mieszkańca takiego miasta jak to. Kiedy siostry karmelitanki miały swój klasztor przy obozie (stary magazyn w budynku teatru) to był spokój i było ok. Pewnego dnia przyjechał rabin Weiss z 20 paroletnimi gościami i zaczęli rzucać kamieniami w siostry za ogrodzeniem. Tymczasem obok przechodzili robotnicy (z łopatami) i widząc co sie dzieje zareagowali - poturbowali tych huliganów. Ale Żydzi pstryknęli parę zdjęć i tak to się świat dowiedział jak to w Oświęcimiu biją Żydów i jacy to Polacy sa antysemiccy. Coś Ci powiem. Może to jest bzdet. Ale moim zdaniem to była zwykła reakcja na zaistniała sytuację. I ci goście nie bili tych huliganów dlatego że byli żydami - oni mogli mieszkac za rogiem i być Polakami. natomiast w sposób jaki sie to interpretuje jest żenujący. Osobiście nie uogólniam i nie mówię "Wszyscy Żydzi to huligani". I to jest ta subtelna różnica. szanuje Wasza wiarę i wierzenia.

05.10.2001
15:46
[118]

Attyla [ Legend ]

Och! Ja tez jestem "czlowiekiem stad", wiec i jestem polakiem. Tyle, ze jestem przede wszystkim czlowiekiem i wyznawca kultury srodziemnomorskiej. Czy z tego powodu mam przepraszac Persow za podboje Filipa i Aleksandra? Albo za wojny diadochow i epigonow? Bzdura! jestem tak samo winny wyrznieciu w pien Sirmium przez Hunow jak i zabawy pod Ypres, i Jedwabnego. I dlatego nie mam zamiaru nikogo i za nic przepraszac. Nie mam tez zamiaru przepraszac siebie za to, ze ponad 70% glosujacych tzw. "Polakow" oddalo swoje glosy na komuchow i neokomuchow. Rodziu, sadze, ze w tej jak i w kazdej innej sprawie potrzebny jest po prostu dystans. Jezeli jakis palant przeprasza za takie czy inne zabojstwo to oznacza to tylko, ze poczowa sie do winy. ja sie nie poczowam. Nie zabilem, nie podzegalem nie robilem nic, chociazby z tego powodu, ze wtedy nie tylko mnie ale i mojej mamy jeszcze na swiecie nie bylo. Z tego co wie moja babka i dziadek nie mieszkali wtedy w Jedwabnem. nie slyszalem tez, zeby kogos zabili. Ale jezeli nawet, to co mnie to obchodzi? To jest sprawa ich i ich sumienia, a jezeli wierzyli w sad ostateczny to i gremium orzekajacego. Poki co, ja jestem czysty. Jezeli kogos zabije to poniose odpowiedzialnosc i faktyczna i moralna, nie mam zas zamiaru odczowac dyskomfort psychiczny za czyny jakichs zafajdanych kretynow, ktorzy dzisiaj zapenwe glosowaliby na Leppera albo na PPR czyli Przymierze Polskich Rodzin:-)

05.10.2001
15:49
smile
[119]

kiowas [ Legend ]

rooda ---> powiem ci jeszcze jedno - rowniez lubie polskie morze. Rowniez lubie sluchac Szopena (albo Chopina jak kto woli). Lubie polskie krajobrazy i wkurza mnie jak ktos najezdza na Polske i Polakow. I jestem katolikiem. Czy to znaczy, ze powinienem leciec zapisac sie do ZChN? Moze udzielisz mi odpowiedzi na to pytanie Polko-nienarodowoscioofko, mnie wielkiemu nacjonaliscie...

05.10.2001
16:05
[120]

rooda [ Konsul ]

Sprawa oswiecimska to rzeczywiscie kwas. Z kazdej strony. Ale konotacje biegna do krzyza. Nie bede tutaj - zachowawczo i komformistycznie - pisac o moim stanowisku. Byscie mnie zjedli zaraz. > Czy z tego powodu mam przepraszac Persow za podboje Filipa i Aleksandra? Albo za wojny diadochow i epigonow? Bzdura! jestem tak samo winny wyrznieciu w pien Sirmium przez Hunow jak i zabawy pod Ypres, i Jedwabnego. I dlatego nie mam zamiaru nikogo i za nic przepraszac. Wiesz, nie wiem czemu tak kwieciscie opisujesz fakty sprzed naszej ery. Wiem juz, ze znasz historie. Ale mi nie chodzi o Rzymian czy Persow. Mi chodzi o cos, co jest zwiazane z historia POLSKI. Scisle, nieodwolalnie i niezaprzeczalnie. > Nie mam tez zamiaru przepraszac siebie za to, ze ponad 70% glosujacych tzw. "Polakow" oddalo swoje glosy na komuchow i neokomuchow. Ja glosowalam. I fakt - nie musisz mnie przepraszac :› Ani siebie. > Jezeli jakis palant przeprasza za takie czy inne zabojstwo to oznacza to tylko, ze poczowa sie do winy. ja sie nie poczowam. Czy mi sie zdaje, czy w Polandzie jest karane obrazanie glowy panstwa ?:) R

05.10.2001
16:08
smile
[121]

massca [ ]

Kiowas - to oznacza ze powinienes zdecydowanie sie zapisac do LRP . ZchN splamilo sie przymierzem z AWS a AWS sprzymierzylo sie z UW, a my juz wiemy kto w tym UW siedzi :)))))))))))))))))))))) milego weekendu, dyskutanci, i do zobaczenia w krakowie z co poniektorymi !!!!!

05.10.2001
16:12
smile
[122]

rooda [ Konsul ]

kiowas ---> ... Nie wiem, stary, co masz robic. Gdyby Tejkowski robil nowa partie, mozesz sie do niej zapisac. Wybor wyznania lub religii to wolna wola [przynajmniej w tej czesci Europy, choc co do Polski nie bylabym taka pewna]. Sprawia Ci frajde bycie katolikiem; czujesz, ze to wyznanie jest ok, w pelni uczciwe, przytacza prawdziwe slowa z Pisma, nie sklada sie w polowie z poganskich tradycji, jest w porzadku w stosunku do innych wyznan, a kosciol i jego przywodcy byli zawsze fair - have fun. Ja z takiego zalozenia nie wychodze i dlatego odeszlam z kosciola. Kazdy ma prawo do podejmowania decyzji. A juz tak fajnie rozmawialismy o czlowieczenstwie. To sie odezwal urazony katolik. Olaboga. R.

05.10.2001
16:17
[123]

Attyla [ Legend ]

Jeszcze raz. Jestem Polakiem, jestem Europejczykiem, ale przede wszystkim czlowiekiem. Z tego punktu widzenia rownie dobrze ktos moze mi z jednakim skutkiem wmawiac moja odpowiedzialnosc za Chosroesa, Hitlera, czy innego palanta. Mnie to nie tyka. Ja moge odpowiadac TYLKO za SIEBIE. Przykro mi, Rodzienko, ale wypowiedzialem tylko swoja opinie o kazdym, kto wypowiada sie w moim imieniu bez mojego upowaznienia. (uprzedzaj przytyk - wybory nie upowaznialy nikogo do przepraszania kogokolwiek - konstytucja okresla kompetencje konkretnych organow wladzy. Zapewniam Cie, ze zaden z nich nie otrzymal umocowania do takich rzeczy). Jezeli jest tym kims glowa panstwa, co ja na to poradze? To je ja wymagam leczenia i nie ja przekraczam swoje kompetencje. Slowem nie pisalem, ze prezydent to glab, chociaz moze to byc prawda. Nie wierze Rodziu, ze glosowalas na komuchow! Powiedz, ze to nieprawda! Strasznie nie lubie tych, ktorzy bawia sie w dobroczynnosc z nieswojej kieszeni. Zwlaszcza, jezeli ta kieszen jest moja:-)))

05.10.2001
16:26
smile
[124]

kiowas [ Legend ]

rooda ---> rozumiem, ze kwestie religii masz gdzies i szanuje to. Wyznawanie religii z zalozenia nie ma sprawiac, ja ty to okreslasz, 'frajdy', lecz jest czescia mojej psychiki i uczuc. Ale ty tego nie rozumiesz wiec nie bede sie w to zaglebial. Natomiast twojego ostatniego zdania zupelnie nie bede komentowal, bo zostalo wyrazone zupelnie po szczeniacku, a ja nie mam checi do wdawania sie w takie przepychanki. Mialem cie za dorosla i rozwazna osobe, lecz widze, ze sie mylilem.

05.10.2001
16:29
[125]

leo987 [ Senator ]

rooda i pozostali uczestnicy=> kilka uwag. Pogadajmy na spokojnie. Ja to widze tak: massca zaczyna akcje herr Jankowski na forum padają słowa : klecha, i inne teksty moderowane przez uczestników "zabawy". pada kilka próśb o zostawienie tematu zaczynają sie dyskusje pod płaszczykiem "wolnośc słowa" ujawnia sie massca i pozostali uczestnicy "zabawy" ujawnia sie rooda dalej wiecie jak jest i nagle rooda pisze do Attyli "Prosilabym, zebys nie uzywal tej formy. "Zydki" sa z zalozenia perjoratywne i obrazliwe." Zaczynasz rooda od prowokacji, obrażasz ludzi i ich wierzenia, na koniec mówisz "to tylko zabawa" i wymagasz nagle, by szanowano Twoje przekonania, gdyż czujesz sie obrażona kiedy Attyla używa terminu obraźliwego. Przyznam że ja tego nie rozumiem. No ale żeby nie było tak smutno przed weekendem to życzę Wam udanego wypoczynku i przepraszam jeżeli czasami kogoś uraziłem. pozdrawiam

05.10.2001
16:43
[126]

rooda [ Konsul ]

kiowas ---> moge miec dla Ciebie 14 lat, choc mam ich prawie 2 razy wiecej. Rozumiem to, ze ktos wierzy w Chrystusa i w moc jego krwi, przelanej za grzesznikow. I nigdy tego nie wysmiewam. Ale nie rozumiem akceptowania zachowania instytucji, dalekiej od pierwotnych zalozen zborow chrzescijanskich. Wiara w Boga, a w ludzi to dwie rozne rzeczy. > Zaczynasz rooda od prowokacji Mianowice w punkcie ? Prowokacja byla jazda z Yankwoskim. reszta to juz tylko kometarze. > , obrażasz ludzi i ich wierzenia Gdzie ? Nigdy nie obrazalam chrzescijanstaw jako idei. Obrazam kosciol katolicki, z pelna swiadomoscia. Obrazam, bo uwazam, ze kosciol ten obraza ludzkosc. A dla mnie chrzescijanstwo nie rowna sie kosciol powszechny. Zdecyduj sie leo, czy wierzysz w Jezusa czy w kosciol. Chyba, ze dla Ciebie jest to tozsame. > , na koniec mówisz "to tylko zabawa" Yankowski tak. > i wymagasz nagle, by szanowano Twoje przekonania, gdyż czujesz sie obrażona kiedy Attyla używa terminu obraźliwego. Moje, ale glownie narodu zydowskiego. Tak samo bym reagowala, gdyby ktos pisal "Polaczki", "Ruskie", "Szwaby" itp. > Przyznam że ja tego nie rozumiem. Nie dziwie sie. patrzysz z jednej strony. Pozd.

05.10.2001
16:49
[127]

Attyla [ Legend ]

Nie wiem naprawde co jest obrazliwego w Zydkach! jezeli to samo, co w Polaczkach, to za diabla nie wiem o co chodzi. To tylko kwestia intencjonalnosci zewnetrznej mowcy. jezeli ktos mowi Zydek w celu obrazenia kogos, to slowo to jest obrazliwe. Ale jezeli terminu tego uzywa sie normalnie to nie ma powodu do protestow! wezmy rzeckiego z Lalki, o ktorym mozna powiedziec wszystko oprocz tego, ze jest antysemita - uzywal wylacznie terminu "Zydki" i nie wprowadzalo to ani na jote zmian w jego stosunku do np. Szumana. ze mna jest to samo. Mowie jak mowie, i o tresci mozna sie przekonac tylko odczytujac intencjonalnosc zewnetrzna stwierdzen. Ta zas w zadnym przypadku nie byla sformulowany w celu obrazenia jakiegos Zyda, zwlaszcza, ze osobiscie nie znam zadnego (oczywiscie mowie tu o takich, ktorzy sie do tego przyznaja - ukrytych moze i znam ale nic o tym nie moge wiedziec). Jezeli wiec nie znam zadnego Zyda, to jak moge obrazac kogokolwiek uzywajac zdrobnienia? Sadze, Leo, ze twoja interwencja nie byla potrzebna a nawet mogla zaszkodzic odczytaniu moich intencji. W kazdym razie dolaczam sie do zyczen Leo i kieruje je nie tylko do uczestnikow tego forum ale wszystkich wogole. Nadchodza dni wolne. Warto ten czas przeznaczyc na rodzine, dobra lekture i te prace, ktorych w tygodniu nie sposob wykonac ze wzgledu na brak czasu.

05.10.2001
16:52
[128]

Soulcatcher [ Prefekt ]

PANOWIE ! miejcie litość dla modemowców i zróbcie następny wątek ja się trochę boję go zrobić jak przeczytałem to co piszecie

05.10.2001
16:59
[129]

rooda [ Konsul ]

Zwyczajnie nie dociera do mnie, jak mozna bylo poczuc sie urazonym wysmiewaniem z Jankowskiego. Co zreszta zaczal mr leo ["czucie sie"]. Nie dociera to do mojej rudej glowy. Jak mozna byc silnie wklejonym w okreslony schemat, zeby nie miec woli, sily, rozumu - czegokolwiek - zeby zrozumiec, ze byl to zart z okreslonych postaw. I ze wierzacy naprawde w idee nie poczuli sie urazeni. Kazdy myslacy czlowiek zdaje sobie sprawe, ze dzieki takim duchownym jak Jankowski kosciol traci szacunek i poparcie. A podalam na to przyklady. leo, bronisz ww. pana. Czy tez bronisz kosciola jako calosci. Padly juz argumenty na "nie". Dlaczego spod Twych szlachetnych palcow nie wychodza argumety na "tak". Hm ? Co masz na poparcie zachowanie Jankowskiego ? Rydzyka ? Radia Maryja ? Umiesz tylko wyskoczyc z haslem "a Zydzi w Pernambuco to cos tam i cos tam". Mieszkasz w tak waznym miejscu na Ziemi. Uswieconym krwia tak wielu. I Polakow, i Romow, i Zydow, i Rosjan i wielu, wielu innych. Dlaczego jestes slepy ? Uwazasz, ze znak krzyza na piersi daje komukolwiek wladze nad swiatem ? Eh .. zreszta, nie przekonamy sie. kazdyma swoje racje. Idzie weekend, fakt. Peace zatem, bo to w koncu najwazniejsze. Aha, co do Zydkow. Jest to perjoratyw. jak i inne tego typu zdobnienia. Zapytaj Zyda. Powie Ci to z pewnoscia. Ale to juz kwestia smaku, nie kazdy rodzi sie bowiem labedziem :) Ok, spadam. Pozdrawiam. Zycze duuuzo slonca i polskiej zlotej jesieni [bo ostatnio byla norweska]. Polskiej dla Polakow i nie Polakow :)

05.10.2001
17:05
smile
[130]

kiowas [ Legend ]

rooda ---> doroslosc i rozwaga nie ma nic wspolnego z wiekiem. Mozesz miec i 50 lat, a zachowywac sie jak dziecko. Mnie osobiscie twoje slowa nie bardzo dotknely, bo nauczylem sie juz zachowywac dystans i wyrozumialosc do tego typu wypowiedzi. Ale widzac zdanie 'ja nie obrazam chrzescijanstwa jako idei, obrazam z pelna swiadomoscia kosciol katolicki' dowodzisz, ze tak naprawde nie masz pojecia o czym mowisz. Kosciol i wiara to jedno, instytucje koscielne i jego organy - to drugie.

05.10.2001
18:06
smile
[131]

rooda [ Konsul ]

kiowas ---> juz na koniec, w kwestii formalnej Moje zdanie: "Ale nie rozumiem akceptowania zachowania instytucji, dalekiej od pierwotnych zalozen zborow chrzescijanskich. Wiara w Boga, a w ludzi to dwie rozne rzeczy. " "A dla mnie chrzescijanstwo nie rowna sie kosciol powszechny." Ty piszesz: > "dowodzisz, ze tak naprawde nie masz pojecia o czym mowisz. Kosciol i wiara to jedno, instytucje koscielne i jego organy - to drugie." Zakladam, ze ostatnie zdanie Twoje wypowiedzi jest teza. Wlasnie to napisalam powyzej. I wiem, o czym mowie. O tym samym, o czym napisales. To w koncu czym Cie urazilam, uscislajac, bo nie wynika to z Twojego msg :)

05.10.2001
18:38
smile
[132]

kiowas [ Legend ]

rooda ---> to zupelnie zrozumiale, ze masz inne pojmowanie slow kosciol-wiara, bo jak sama twierdzisz chrzescijanka nie jestes. Kosciol wyznacznikiem wiary to nie zadna teza, a raczej wyznanie wiary, jej esencja. Moze ci sie to wydac smieszne, ale tak wlasnie jest. Masz inne zdanie - twoja wola. I nie urazilas mnie bo jak juz zaznaczylem staram sie podobne opinie traktowac z dystansem. Ani ja nie przekonam ciebie, ani ty mnie. Dobrze chociaz, ze nie przerodzila sie ta dyskusja w obrzucanie sie nawzajem blotem bo tego raczej nie preferuje. So be cool

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.