GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Karczma "Pod Poetyckim Smokiem" cz. 756

31.10.2002
21:39
[1]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

Karczma "Pod Poetyckim Smokiem" cz. 756

Witamy w naszych skromnych progach :-)

Bufet jest czynny od 5:00 do 24:00 [dla potrzebujących non-stop, ale po godzinach obsługa we własnym zakresie]. Gościmy zbłąkanych, gdy tylko poczują, że na innych wątkach jest chwilowo podejrzanie cicho albo podejrzanie głośno. Za barem Holgan, Astrea (która okazała się doskonale nadawać do tej pracy i została postawiona za barem przez Szamana; należy także nadmienić, ze jest ona jedynym w swoim rodzaju Kryształowym Duszkiem i zgodziła się kolaborować z liczem Szamanem i służyć mu za kryształową kulę przepowiadającą przyszłość) i Szaman (uwaga: Szaman ma zawsze rację, nie może inaczej być!) mieszają magiczne drinki, Magini kręci się po sali, ale ostatnio bardzo rzadko wpada pochłonięta obowiązkami przy nowej klientce Karczmy (przewiduje jednak, że wkrótce sytuacja się unormuje i do lokalu wstawimy kołyskę ;-), MarCamper pilnuje porządku gwarantując bezpieczny odpoczynek, eros w kuchni miesza ... w kotle (na czas jakiś obowiązki jego przejął Mac, czym zaskarbił sobie wdzięczność tak gości jak i obsługi, która martwić zaczynała się faktem przedłużającego się urlopu erosa) i rothon - na zapleczu dba o interes oraz dokarmia świnkę, którą kiedyś przyniósł w darze. W takim miejscu jak to nikogo zdziwić nie może obecność anioła. Ten nasz Anioł z Naderwanym Skrzydłem, jest o tyle wyjątkowy, że wiemy wszyscy, iż nie doje, nie dopije a będzie się interesował. AnankE wpada wieczorkiem, puka w szybkę i pije Adamusowego grzańca, Mi5aser - etatowy stały klient, ostatnio rozgląda się nerwowo wyczekując na moment kiedy trzeba zmienić numerację i opowiada o EverQuest. Adamus płaci za drinki wierszami sam przynosząc najlepsze alkohole świata i przygotowując doskonałego grzańca dla zziębniętych, a Gambit przynosi ze sobą świeczkę i koronkową chusteczkę. Zajmuje się także kominkiem, przed którym wygrzewa się z wyrazem błogostanu na twarzy Tygrysek, co jakiś czas zerkając jednak nerwowo na Mi5asera, gdyż ten próbuje go uprzedzić przy zmianie numeracji w przerwach pomiędzy swoimi powieściami. Pellaeon dba o czystość, kontrolując z sanepidowską dokładnością wszystkie zakamarki i regularnie wyprowadza Ósmego na spacery (ale nie dane mu jest zaznać spokoju od służby we Flocie z powodu Yoghurta, który regularnie raportuje mu o sytuacji w walce z Rebeliantami i aktualizuje Imperialną stronę Holonetową):-). Viti dzielnie dotrzymuje towarzystwa obsłudze i gościom oraz dyskutuje o Star Wars i jest generalnie grzeczny, chociaż jego sub-nick sugeruje demona... ;) Nick Grzecha natomiast sugeruje różne grzechy, ale osobnik ten wsławił się szczególnym upodobaniem do numeracji rzymskiej i c(_) ;-) Odwiedza nas Alver the Gnom, a po jego uprzejmej propozycji dotyczącej naszej Karczmy "a może to też mam rozpieprzyć?!?" umieściliśmy go w stopce papieru firmowego. Teraz doczekaliśmy się - powrócił do nas z wojska na białym koniu. Attyla, mnich pochodzący ponoć od smoka, przechodząc wstępuje na zimny prysznic, poza tym zawsze wie kiedy wstać i wyjść :). Tofu ponownie opuścił nas i udał się do Japonii, skąd, jak obiecują sobie wszyscy, przywiezie nam furę egzotycznych prezentów (nie tylko herbatę ;)!!! Można tu też usłyszeć pieśni Wędrownego Barda i gromkie okrzyki imć
Dymiona, który broni honoru kobiet i naszej Karczmy. JRK przynosi różne ciekawe rzeczy i pije wapno. Ostatnio mamy nowego dostawcę szmuglowanego piwa - Mr. JackSmitha, który zaczął też parać się pracą barmana i jest w tym debeściarski :-) Wieczorami lub nocą przychodzi Kerever cierpiący na bezsenność, odkąd po raz pierwszy odwiedził Sosarię. Śni o tej krainie na jawie. Wieczory i noce to też ulubione pory gnoma Desera, który wpada na piwo zawsze z nieodłącznym worem pełnym artefaktycznych artefaktów (ale nie posiada największego skarbu naszego barmana - samonapełniającego się kufelka +5 ;). Rankiem zjawia się krasnolud Kastore, znany Zabójca Trolli, przychodzi opowiadać o swych wyprawach i stoczonych walkach. Nemeda gdzieś tu się czai w mrocznym kątku, szukasz magii nekromanckiej, wypowiedz jej imię a pojawi się od razu. Jest także Shadowmage, który z uporem godnym lepszej sprawy czatuje na to, żeby być pierwszym i gotów jest się z każdym pojedynkować na Fireball`e... ;-), NicK próbuje w przybudówce zorganizować gorzelnię - zamarzyło mu się piwo własnej produkcji, ale ostatnio zaniedbał trochę warzenie piwa, poswiecając swoją uwage Duszkowi, którą za obopólną zgodą usidlił i zaprowadził przed ołtarz (gwoli ścisłości to nie jest pewne, kto kogo gdzie zapędził, ale tak to w opowieściach bywa, że cny rycerz damę serca swego przed ołtarz prowadzi, a nie odwrotnie... ;))). Yosiaczek zaś wsławiła się tym, że w ogniu dyskusji postanowiła zademonstrować swoje zdecydowanie i użyła czołgu (pożyczonego od Admirała Pellaeona) jako argumentu i wjechała do Karczmy przez... ścianę, co zmusiło obsługę do jej późniejszego magicznego odbudowania... Cóż, poza tym łączy ją trochę niejasny związek z porucznikiem Yoghurtem ;-) AQA natomiast uczy się od Admirała Pellaeona za niebiańsko wysokie stawki (ale w końcu sam Wielki Admirał udziela korepetycji... ;)) obsługi Generatora Czasoprzestrzennego, co może mieć dla naszej Karczmy wiekopomne konsekwencje... :-). Zdarzają się także historie jak z telenoweli,
czego przykładem jest Pijus, który podejrzewa (z bliżej nie skonkretyzowanych powodów), że jest dawno zaginionym bratem Szamana (o czym ten oczywiście nic nie wie i wszystkiego się wypiera... ;)). Widziano nawet VIPów pijących kakao, ale o tym sza -jesteśmy znani z dyskrecji :-)

W sezonie jesienno-zimowym podajemy wszystkim zziębniętym grzańce najróżniejszego sortu i w dowolnych ilościach (bardzo potrzebującym i bardzo zasłużonym nawet za przysłowiowe "Dziękuję" ;-) Poza tym na pięterku można spędzić noc - oddano właśnie do użytku wyremontowane pokoiki (które, należy dodać, zimą są dobrze ogrzewane, a latem klimatyzowane) . "Więc niech umierają słowa nasze - na to są, przez to są."

[Bar jest ciemny; kilka postaci siedzi przy kontuarze pijąc w milczeniu; nie mówiąc do siebie i nie patrząc na siebie trwają w cichym porozumieniu ludzi uprawiających rozpustę i oddających się nałogowi, a barman o twarzy apostoła rozumiejącego słabość ludzkiej natury stoi w półcieniu brzęcząc kostkami lodu i porusza się bezszelestnie z jednego końca baru na drugi niby bóg niegodziwości, wyposażony przez naturę w twarz ascety]


Poprzednia część:

31.10.2002
21:39
[2]

Astrea [ Genius Loci ]

31.10.2002
21:39
[3]

AQA [ Pani Jeziora ]

?

31.10.2002
21:39
smile
[4]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

:-)

31.10.2002
21:40
smile
[5]

AQA [ Pani Jeziora ]

ech ... :) starość nie radość :)

31.10.2002
21:41
[6]

Astrea [ Genius Loci ]

Yeah...! :-)))))) To sobie puszcze obrazek na to konto :-))))))))-

31.10.2002
21:41
[7]

Astrea [ Genius Loci ]

AQA ---> Przyjaciolko... Czyzbym sie znowu rozepchnela?? :-) Holgi ---> Usmiechasz sie... To dobrze :-))

31.10.2002
21:43
smile
[8]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

AQA ---> to dlatego ze mi cos imputujesz :))))) a moje potrawy zawsze maja w sobie szczypte czarow... inaczej byc nie moze. A jak smakuja w realu to sie karczmiarzy popytaj :-)

31.10.2002
21:45
smile
[9]

AQA [ Pani Jeziora ]

Holgan ---> Acha ! Czyli była zmowa :)))) Ale i tak Twoje kucharzenie będę zachwalać, nikogo nie muszę się pytać (czasem podjadałam z gara :)))) Astrea ---> Przyjaciółko, ano znowu nadepnęłaś mi na szalik :)))))))

31.10.2002
21:55
[10]

Astrea [ Genius Loci ]

AQA ---> powiem Ci w sekrecie, poki Holgan nie slucha, ze jej specyfiki byly przeze mnie jedzone jeszcze tydzien po imprezie - i ze smakiem! :-)) I skrec sie bardziej tym szalikiem, zebys nie przeziebila sie w drodze od karczmy do karczmy :-))

31.10.2002
21:59
[11]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

oki przyszlam powiedziec Dobranoc Wszystkim... Astus -- > :) milo ze smakowalo. AQA --> hymmm... nie TYM razem zmowy nie bylo... dla zainteresowanych ---> dalej intensywnie mysle... <buuuuuu nie do takich wnioskow chcialam dojsc :(>

31.10.2002
22:07
[12]

AQA [ Pani Jeziora ]

Astreo ---> jedyna droga to od domu do Karczmy ( a to jest tzw. teleport :))))

31.10.2002
22:09
smile
[13]

Astrea [ Genius Loci ]

AQA ---> W teleporcie tez sie mozna przeziebic, myslisz ze nie? Bo czym rozni sie ten port od innych - tez wieje i tez jest zimno, tyle tylko ze mozna sobie tele poogladac ;))) Dobranoc Karczmiarze - milych snow :-))

31.10.2002
22:12
[14]

AQA [ Pani Jeziora ]

Astreo --> nic z tego nie zrozumiałam, ale to przejdzie :) Dobrej nocy :)

31.10.2002
22:14
smile
[15]

Astrea [ Genius Loci ]

<zza drzwi> AQA ---> TELE-PORT - takiego slowa uzylas, nieprawdaz Przyjaciolko? :-)))))) Pa! <trzask!>

31.10.2002
22:26
[16]

Szaman [ Legend ]

Duszku: No to wszystko juz rozumiem... ;))) Rogue: Hie, hie... teraz moglby jakas sesje poprowadzic... ;PPP AQA: Marudzenie jest integralna czescia mojego jestestwa! :) Dla mnie marudzenie jest jak oddychanie - niezbedne do zycia... ;))) Holgi: Dobranoc! :) I nie daj sie... :)))

31.10.2002
22:27
[17]

Szaman [ Legend ]

Duszku: Dobranoc!!!! :)

31.10.2002
22:57
[18]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Szaman - Smoki to szkodniki największe. Tępić je trzeba bo się rozmnaża szybko paskudztwo :P

31.10.2002
23:15
[19]

AQA [ Pani Jeziora ]

Posiedziałam trochę sama przy stoliku, pomyślałam i z głową pełną myśli się żegnam :) Dobranoc :)

31.10.2002
23:19
[20]

darek_dragon [ 42 ]

Viti --> Hmm... Ostatnio roznosiłeś stosowne ulotki ^^ ---->

31.10.2002
23:31
smile
[21]

Pijus [ Legend ]

Ojejku - ale nam sie Karczma babska zrobila:))))

31.10.2002
23:35
smile
[22]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Darek (nomen omen Dragon ;) - Przecież to moja firma :-))))) Mam jeszcze nagrany spot reklamowy, w którym to całe stado smoków idzie z dymem :-DDDDDDD Majstersztyk jednym słowem :-)

31.10.2002
23:41
[23]

Szaman [ Legend ]

Viti: Szkodniki czy nie, tutaj kazdy jest off-limits i nie ma polowania! ;PPP AQA: Dobranoc! :) Pozdrowienia dla "Płynnego"! ;))) Pijus: No w takich czasach zyjemy - emancypacja i te sprawy... ;PPPP

31.10.2002
23:45
[24]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Szaman - No właśnie nie ma limitów na zabijanie i polowanie ;PPP

31.10.2002
23:57
smile
[25]

Pijus [ Legend ]

Szaman - emancypacja? A slyszalem o tym gdzies....Czy to ma cos wspolnego z piwem? :)

01.11.2002
00:10
[26]

Szaman [ Legend ]

Viti: Nie "no-limit", tylko "off-limits"! ;))) Poza tym znasz chyba to powiedzonko - nosil wilk razy kilka, poniesi i wilka... :PPP Pijus: Dokladnie! To wlasnie o to chodzi... ;PPPP

01.11.2002
00:11
[27]

Szaman [ Legend ]

Nic, na mnie juz czas - dobranoc!

01.11.2002
00:14
[28]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Szaman - No właśnie, limity wyłączone :P A wilka to mogą sobie nieść, ja jestem ponad przysłowia :PP

01.11.2002
05:31
smile
[29]

tygrysek [ behemot ]

zamieść tutaj ... rach ciach ... jeszcze szmatką bar i można zamykać interesik do rana :-) dobranoc karczmiarze kolorowych snów

01.11.2002
05:51
smile
[30]

tygrysek [ behemot ]

hmmm ... róże jeszcze ... ciach do wazonika ... aby ładnie pachniała karczma z rana dobranoc

01.11.2002
05:52
smile
[31]

tygrysek [ behemot ]

no i jeszcze barmance postawimy malutki wazonik :-) lepiej będzie się pracować :-)

01.11.2002
07:35
[32]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

dzien dobry.... to bedzie dlugi dzien

01.11.2002
07:38
[33]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

Ptaszek umierajac chowa sie, ucieka, by go nie ujrzal nikt w swiecie, jak serce co sie skrylo w glab piersi czlowieka by, umierajac, umrzec w sekrecie. m.pawlikowska-jasnorzewska

01.11.2002
08:42
[34]

Szaman [ Legend ]

Viti: Nie staraj sie przegadac jezykoznawcy w sprawach jezyka! ;PPPP Tgyrysie: O 5.50 sie kladles spac???? Raaany... 8O Holgi: Nie bedzie tak strasznie... zobaczysz! :) Bede trzymal kciuki!!! :-*

01.11.2002
08:50
smile
[35]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

No proszę, tracimy argumenty ;PPP <hahaha>

01.11.2002
08:55
[36]

Szaman [ Legend ]

Viti: Jakie argumnenty???? Jedyne co przedstwiles, to Twoja interpretacja (bledna) znaczenia pewnego wyrazenia, a nie argumenty! :PPP

01.11.2002
08:56
[37]

Tofu [ Zrzędołak ]

Witam wszystkich! Holgi - no dlugi, dlugi... dobrze, ze u mnie juz sie konczy ;)

01.11.2002
09:43
smile
[38]

Pijus [ Legend ]

Hejka:) Szaman - aaaa...zapomnialbym. Prosiles mnie o Breakout. Niesetety ten (razem z innymi cdkami) lezy jeszcze nieodebrany przeze mnie u Duszkow. Albo Oni Ci przegraja, albo ja, ale dopiero jak odbiore. Tak czy owak prawdopodobnie dostaniesz go w Kraku. Wytrzymasz?:) Holgi - moze i dlugi, ale mam nadzieje, ze dla Ciebie bedzie choc troszke sloneczny:) Tofu-san - Hai! Jak jest "true true" japonsku? :)))))

01.11.2002
10:13
[39]

Szaman [ Legend ]

Tofu: Czolem! :) Pijusqu: Wytrzymam! Bluesa Ci u mnie dostatek, wiec nie bede plakal... ;))) btw., wie ktos, czy dzisiaj sa otwarte banki??? Bo nie chce pojechac do miasta i sie zdziwic... :-/

01.11.2002
10:23
[40]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Witam wszystkich!!

01.11.2002
10:38
[41]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Szaman-->ano mozesz się powtarzać, ale robisz sie nudny aż do bólu. AnankE-->skad biorę fotki? Z netu ;-))) Tak na prawdę nie mam żadnejsprecyzowanej mety na grafiki. Mojego "avararka" wziąłem od ojca z pracy - czasami mu różne plakaty przysyłają, a reszta szukam po stronach. Polecam grafika Luisa Royo, ma naprawdę świetne prace. Niestety większość jest za duża by zamieścić na forum ;-((((

01.11.2002
11:06
smile
[42]

Pijus [ Legend ]

Szaman - wedlug moich informacji banki sa dzis zamkniete.

01.11.2002
11:32
[43]

Szaman [ Legend ]

Pijus: Shit... W takim razie pieniadze pojda dopiero w poniedzialek... ;( Shadow: Witaj! :) Luisa Royo znamy i kochamy, ale gdzie go znalezc w przyzwoitych ilosciach i jakosci...?

01.11.2002
11:50
[44]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Szaman-->mam sporo na dysku, a tak to trzeba w necie szukać. Może przy okazji wypalę.

01.11.2002
12:04
[45]

AnankE [ PZ ]

Dzień dobry Karczmiarze. Shadow---> eeee... to jakaś pomyłka chyba. 8 0 Nie pytałam się o grafiki, bo gdzie znaleźć L.Royo to ja wiem. :-) Szamanq---> 8.42 i Ty w necie?! 8 0 Na bezzenność cierpisz czy cuś? ;-) Holgi---> ten dzień będzie taki sam długi jak wczorajszy i jutrzejszy. Nie zapominaj o tym proszeę, nawet jeśli będzie Ci się wydawać inaczej.

01.11.2002
12:10
smile
[46]

AnankE [ PZ ]

Aha, Szamanie. L. Royo znajdziesz chociażby na stronce maxim. art czy coś koło tego. Jestem pewna, że masz u suebie w ulubionych linka do tej stronki

01.11.2002
12:15
[47]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

AnankE-->chyba w poprzedniej karczmie pytałas sie mnie o metę z fotkami czy cos takirgo. Ale ja nie mam takowej tylko w wyszukiwarce wpisuję nazwisko autora którego chcę.

01.11.2002
12:17
[48]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

A wracajać do Luisa Royo - mam chyba z 700 jego grafik na kompie :-))))

01.11.2002
12:33
[49]

AnankE [ PZ ]

Shadow---> sorry, ale jeśli ktoś sie pytał to na pewno nie ja. :-)))))) Pomijając już fakt, że w poprzedniej karczmie nie wpisałam się ani razu. :-)

01.11.2002
12:34
[50]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

AnankE-->to dowodzi tylko, że po raz kolejny wykazałem sie kompletną slepotą.... Zaraz sprawdzę kto do mnie pisał...

01.11.2002
12:36
[51]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

No tak, pisala do mnie Astrea.... W takim razie Astreo, przeczytaj moje posty do AnankE ;-PPPP

01.11.2002
13:03
[52]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Spadam na cmentarz - tym razem wyjątkowo nie w celach że tak powiem zawodowych ;-PPP A potem sesja. Tylko jeszcze nie wiem w co. Ciekawie bedzie jak sie okarze, ze to ja prowadzę.

01.11.2002
13:03
[53]

Szaman [ Legend ]

Ananke: Witaj Slonko! :) Ano tak mi sie wstalo jakos dzisiaj... w sumie musze sie przygotowywac, bo jutro jeszcze wczesniej musze sie zrywac, zeby na autobus dojechac... ;))) Dziekuje za info na GG! :) Shadow: Mam pare adresow w Ulubionych, ale od tak dawna nie bawilem sie w sciaganie graficzek, ze nie wiem czy jeszcze dzialaja... ;( Cos mi sie wydaje, ze kiedys nasciagalem tego troche, ale juz nie wiem na jakim (o ile w ogole) CDku z backupami to mam... :-/ btw. :***)))))**** Ty sie chyba od Duszka chaosem zaraziles! ;)))

01.11.2002
13:07
[54]

Szaman [ Legend ]

Shadow: Mimo mojego chorego poczucia humoru nie bede Ci zyczyl jednak wesolego zwiedzania... ;)

01.11.2002
13:14
[55]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Szaman-->chaos to moje drugie imię. A może trzecie? Pogubiłem się, tyle ich mam ;-)) Też mam sporo różnych grafik. Będzie tak z 1gb ;-)) Zwiedzanie nie będzie mile, bo jest mokro, błotniście, a na cmentarzu pełno ludzi, smiei itp. Nie ma to jak cmentarz noca, a nie w dzienń, kiedy wszyscy sie zwalają..

01.11.2002
13:16
smile
[56]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Witam Eh, niezwykle się cieszę z powodu obiadku jaki mam dziś w perspektywie :-))) Zupa ogórkowa i placki ziemniaczane 8-p**** Ale żebym przestał się ślinić, to może na wstępie zamówię jakieś ciacho :-) Generale -> Mam pytanko - czy masz może takie Anime, co się "X" zowie? To sprawa mojego życia i śmierci :-))) Shadow -> Hehe, założę się że nie będziesz mógł sie na tym cmentarzu powstrzymać od wskrzeszenia choćby dżdżownicy :-))) AnankE -> Hmm, bratnie siły chcesz anihilować? ;-p

01.11.2002
13:22
smile
[57]

Lady [ Sorceress Sephiria ]

Niebo zasnuło się gęstymi chmurami ,a ciszę przeszył donośny błyskawic. Chmury uformowały wielki portal ,przez który wyłoniła się sylwetka uskrzydlonej istoty. Potężny ryk obwieścił przybycie Bahamuta - potężnego smoka. Smok zaczął powoli lądować aż osiadł na ziemi. Z jego grzbietu zsunęła się niewielka zakapturzona postać. Owa postać skierowała swoje kroki do karczmy ,na której widniał szyld "Pod Poetyckim Smokiem". Wszedłszy do środka postać zdjęła kaptur - oczom wszystkich ukazała się znajoma jasnowłosa kobieta. Podeszła do barmanki , zamówiła ulubiony napój i wzięła na kolana zwierzątko zwane tygrysem i zaczęła je głaskać. Tadam! cześć wszystkim. Witam was. Podziele się z wami pewną refleksją. Dziś raczej dzień zadumy i smutku a ja postanowiłam na przekór być radosna i wesoła. To efekt piosenki Edyty Bartosiewicz - tytułu nie pamiętam qwięc cytuje fragment " ..... ty ustawiasz się na <<NIE>> i cała wstecz". No i to właśnie robie cała wstecz do wczorjaszego dnia i wielki usmiech.

01.11.2002
14:22
[58]

tygrysek [ behemot ]

witam wszystkich KAC GIGGANT MNIE DOPADŁ wyglądam źle czyję się źle myślę źle i wogóle już 14:22 suszy strasznie :) i mam buziaka dla barmanki :*

01.11.2002
14:36
[59]

Lady [ Sorceress Sephiria ]

Tigre to chodź na obowiązkowy masaż pleców(a raczej grzbietu) ^^

01.11.2002
14:41
smile
[60]

tygrysek [ behemot ]

chyba się dziś oddam zupełnie pod władanie Twoje Lady... nie mam poprostu sił :) zapomniałem wciągnąć obiad z zamrażarki ... więc głodówka

01.11.2002
14:48
[61]

Lady [ Sorceress Sephiria ]

To sie dobrze składa mam dla ciebie twój pyyyszny Whiskas-tajger - dla tygrysków ;). No i przecież to miło jak siedzisz komuś na kolanach i jeszcze ktoś delikatnie masuje ci grzbiecik ^^

01.11.2002
14:51
[62]

Szaman [ Legend ]

Shadow: Hmmm... 1 GB? No to MOZE bys mial ochote je utrwalic na CD? :) A co do cmentarzy, to pamietam, ze lubilismy z kumplami w ogolniaku chodzic na cmentarz 1 lisotpada po zmroku - wszystko byl genialnie oswietlone zniczami... klimat po prostu zabijal... Admirale: Witaj! :) Ja na obiadek bede mial TEZ zupe ogorkowa, a do tego co tylko mi sie zachce wyciagnac z lodowki z mojego wielkiego zapasu... ;PPP "X" nie mam - nawet o czyms takim nie slyszalem... :( Lady: A kto powiedzial, ze dzisiaj nie mamy byc weseli i radosni? Ja nie widze nic naprzeciwko. ;))) Tygrysie: Uuuu... biedaku... moze troche wody mineralnej? ;) btw. Dla barmana nie ma zadnych buziakow? ;PPP

01.11.2002
14:52
[63]

tygrysek [ behemot ]

milutko :) i chyba sobie kawę zrobię, bo tego nie trzeba przynajmniej rozmrażać

01.11.2002
14:53
[64]

Lady [ Sorceress Sephiria ]

Szamanku powiedz to holgi :(( Albo Ananke

01.11.2002
14:53
[65]

tygrysek [ behemot ]

witaj Szamanq :* - buzial w nieowłosioną częścią buzi :) podasz mi kawkę ?? PS: wiesz może, czy w poznaniu można coś zjeść dziś ??

01.11.2002
14:55
[66]

Lady [ Sorceress Sephiria ]

Ups. Holgi z małej :((((((. a zatem by się poprawić Szamanku powiedz toHOLGI(by być dziś radosnym).

01.11.2002
14:55
[67]

tygrysek [ behemot ]

Szamanq --> a na miłostowie po zapadnięciu zmroku w Święto Zmarłych byłeś kiedyś ?? naprawdę rewelacja

01.11.2002
14:56
[68]

Lady [ Sorceress Sephiria ]

Tigre a ty jeszcze niedopieszczony ? ;) No to mam cie jeszcze obcałować? P.S. jak Ciebie to i Szamana - co jak co ale sprawiedliwie musi byc :P

01.11.2002
14:58
[69]

Rogue [ Mysterious Love ]

Witam wszystkich bardzo goraco . Szaman - - > poprosze to co zwykle bo mam bardzo kipski dzisiaj nastrój ......

01.11.2002
15:00
[70]

Lady [ Sorceress Sephiria ]

Rouge -> Uszy do góry zaraz coś zmajstrujemy na te złe twoje humory. Szamaniasty podaj Rogue prosze jej ulubione albo jak nie ma Szamana ,to powiem mi Ropuge co ci podac.

01.11.2002
15:01
smile
[71]

tygrysek [ behemot ]

Lady --> dałem buziaka barmance to i barmanowi trzeba było dać

01.11.2002
15:02
[72]

tygrysek [ behemot ]

witaj Rogue :)

01.11.2002
15:05
[73]

Lady [ Sorceress Sephiria ]

Tigre twoja strata ;) Poprzestaniemy więc na Whiskas-tajger i głaskaniu po grzbiecie. P.S. do Barmana.Dla Rouge jej ulubione a dla mnie Kapóczino :P

01.11.2002
15:06
[74]

Rogue [ Mysterious Love ]

LADY - - > nie wiem co to jest ale dobre i niebieskie nby specyfik Szamanka ..........

01.11.2002
15:09
[75]

Lady [ Sorceress Sephiria ]

A to w takim razie 2x razy Sunset beach

01.11.2002
15:11
smile
[76]

tygrysek [ behemot ]

Lady --> no jak bardzo chcesz buziaka to nie ma problemu :*

01.11.2002
15:12
smile
[77]

tygrysek [ behemot ]

zamówiłem sobie orientalną pizzę ... bo mnie już skręca

01.11.2002
15:16
[78]

Lady [ Sorceress Sephiria ]

hihihhi ^^ no wiedziałam ,że mi sie nie oprze ;PPPPP zaraz zaraz ...... tigre oj ty nieznośniku gdzie ta reka ? ;P

01.11.2002
15:16
[79]

Rogue [ Mysterious Love ]

tygrysek - - >co ty tak dzisiaj rozdajesz te duziaki ? Lady - -.> apropo piosenki to tytuł jej to Zegar .

01.11.2002
15:18
[80]

Rogue [ Mysterious Love ]

Czy tylko nasza trójka teraz jest na forum?????

01.11.2002
15:18
smile
[81]

tygrysek [ behemot ]

Lady --> to nie moja łapka :) Rogue --> i dla Ciebie dziś jeden :* a rozdaję, bo nikt nie ma nastroju na rozdawanie :)

01.11.2002
15:19
[82]

Rogue [ Mysterious Love ]

tygrysiasty - a gdzie dajesz ????????????

01.11.2002
15:20
[83]

Lady [ Sorceress Sephiria ]

Rogue chyba tak. Szamaniasty hgdzieś się zapodział. A tigre zamówil pizze. Mmmmmmm będzie co jeść ^^

01.11.2002
15:22
[84]

Rogue [ Mysterious Love ]

Miejmy nadzieje ze sie podzieli bo ja tez głodna a nie chce mi sie za niczym ruszac ..... No chyba ze pojde zapalic .....

01.11.2002
15:22
smile
[85]

tygrysek [ behemot ]

Rogue --> w policzek

01.11.2002
15:23
[86]

tygrysek [ behemot ]

zapraszam panie na wyżerkę :) i nadszedł czas kawy i papierosa :)

01.11.2002
15:23
[87]

Lady [ Sorceress Sephiria ]

:( Nie lubie papierochów. Swoja droga też jestem już głodnawa. W kuchni się pichci jedzonko ,ale czekamy na gości ,więc na razie obchodze się smakiem i zapachem a to powoduje że kiszki walca ( wiem ,że marsza ale dziś walca) grają.

01.11.2002
15:24
[88]

Rogue [ Mysterious Love ]

tygrysiasty -- ok gra moze byc bo wiesz inaczej Gambit by miał focha ...

01.11.2002
15:26
[89]

Rogue [ Mysterious Love ]

tygrysiasty - kawe juz mam teraz wyrzerka a potem papieros ..

01.11.2002
15:26
[90]

Lady [ Sorceress Sephiria ]

Przecież Gambit miał jeszcze żonę :D ,ale nie pamietam jak miała na imię.

01.11.2002
15:27
[91]

Rogue [ Mysterious Love ]

Tak ma zone ja nic niewiem ???????????

01.11.2002
15:28
smile
[92]

tygrysek [ behemot ]

Lady --> hahahaha :) Rogue --> no właśnie, przecież Gambit ma żonę :) ;)

01.11.2002
15:28
[93]

Lady [ Sorceress Sephiria ]

Wedle komiksui kreskówki miał żonę ,ale uspokajam w obu przypadkach żonie po drodze się zmarło by romansik Rogue i Gambita mógł kwitnąć.

01.11.2002
15:29
[94]

Rogue [ Mysterious Love ]

A kto to wam powiedział ??????

01.11.2002
15:30
[95]

Lady [ Sorceress Sephiria ]

Co ciekawe żona pojawiła się już po jakimś czasie od momentu jak Rogue i Gambit zbliżyli się do siebie.

01.11.2002
15:30
smile
[96]

tygrysek [ behemot ]

Rogue --> więc nie musisz się stresować buziakami w policzek :)

01.11.2002
15:31
[97]

tygrysek [ behemot ]

teraz to ja już czegoś nie wiem

01.11.2002
15:31
[98]

Rogue [ Mysterious Love ]

Robaczki drogie to ja jestem zona Gambita juz od 4 lat .....

01.11.2002
15:32
[99]

Rogue [ Mysterious Love ]

czego tygrysku juz nie wiesz ????????/

01.11.2002
15:33
[100]

tygrysek [ behemot ]

Rogue --> wiemy, że jesteś żoną Gambita :) tak tylko podłapałem poczucie humoru Lady :)

01.11.2002
15:36
[101]

Rogue [ Mysterious Love ]

a co Lady nie w temacie ??? I czego ty niewiesz ???

01.11.2002
15:36
[102]

Lady [ Sorceress Sephiria ]

Rogue uspokój sie :). ja nawiązałam do KOMIKSU. W nim właśnie była historia Gambita ,gdzie okazało się że miał żonę mimo że związał się z Rogue. Także prosze nie odnoś tego do reala. Przepraszam jęzeli namieszałam ,ale zaznaczyłam w poprzednim poście ,ze mówie o historii z komiksu.

01.11.2002
15:36
smile
[103]

tygrysek [ behemot ]

dużo sosu czosnkowego dali :) mniam :)

01.11.2002
15:38
[104]

Rogue [ Mysterious Love ]

Lady ok ja myslałam ze ty niewiesz ze jestem jego zona i chciałam sie powygłupiac coby sobie humor poprawic sorki .

01.11.2002
15:39
smile
[105]

tygrysek [ behemot ]

a ja 2 tygodnie temu przyłapałem w dziwnym miejscu Gambita :) w Toruniu chcecie zobaczyć gdzie ??

01.11.2002
15:40
[106]

Lady [ Sorceress Sephiria ]

Rogue no nie wiem jak ty ,ale ja sie pysznie ubawiłam (konfidentka ze mnie jedna , a tygrysek ślepo za mna poszedł :P)

01.11.2002
15:40
[107]

Rogue [ Mysterious Love ]

tygrysiasty jestes okrutny draznisz nas tylko tym jedzonkiem :)

01.11.2002
15:41
[108]

Lady [ Sorceress Sephiria ]

W domu u Holgi może? ;P

01.11.2002
15:42
[109]

Lady [ Sorceress Sephiria ]

Hurra. Są goście jest jedzonko ide jeść. Rogue mój kawałek pizzy daje tobie.

01.11.2002
15:42
smile
[110]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Generale -> Hehe, no to mamy najsmaczniejsze obiadki pod słońcem :-))) (yyy, pod zamiecią, znaczy się :-))) Tygrysku -> Witaj. Czy pamiętasz co za dzień mamy w poniedziałek? :-))))))

01.11.2002
15:42
[111]

Rogue [ Mysterious Love ]

No pokasz jestem ciekawa gdzie to sie jegomosc szlaja ..........

01.11.2002
15:44
smile
[112]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Hmm, a może by tak nową część? To założę.

01.11.2002
15:45
[113]

tygrysek [ behemot ]

proszę Gambit przyłapany --> :)

01.11.2002
15:47
[114]

Rogue [ Mysterious Love ]

tygrysiasty co to jest bo takie jakies zamazane ??????

01.11.2002
15:48
[115]

tygrysek [ behemot ]

o co chodzi PELL :) witka :) Lady --> Ty to jesteś niebezpieczna widzę, najpierw głaszczesz, a potem wykorzystujesz kaca aby dobrze się ubawić ... ufff ... nie ładnie ...

01.11.2002
15:48
smile
[116]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Ewakuacja do nowej części! :-)

01.11.2002
15:49
smile
[117]

tygrysek [ behemot ]

Rogue --> troszkę mi było zimno i ręce mi latały :) patrz na reklamę

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.