Cacek [ Konsul ]
Wieszanie się kompa - PILNE !!!!
Mam straszny problem i potrzebuje szybko porady, bo mam siec tylko przez chwile.
Otoz jest sobie komp PII, proc miedzy 233 a 333 MHz (takie sa mozliwosci plyty, nie wiem ile dokladnie), plyta CLAYTON. Kompik chodzil sobie ladnych pare lat bez zadnych problemow. Az tu nagle przy uruchamianiu sprzetu, kiedy pojawia sie WIN98, pozniej na chwile jeszcze robi sie czarny ekran i juz powinien pokazac sie windows, komp WISI. Nie dziala, klawiatura, nic kompletnie, jedynie reset. Na poczatku myslalem, ze to dysk, bo mial juz troche bad'ow. Wymienilem na nowy, instaluje system od zera, system sie instaluje pieknie, bez zadnych problemow, resetuj sie raz, pozniej serialik, wszystko pieknie, kolejny resecik i... wisi. Dokladnie to samo jest na XP, system sie instaluje bez problemu i kiedy juz sie ma uruchomic to...wisi. Rozebralem kompa na czesc, polozylem wszystko na biurko i testuje:
Pamieci 2x64 RAM 100 MHz, probowalem pojedynczo, we wszystkich 3 slotach...wisi
Zmienialem tasme do hdd...wisi
Odpalalem kompa tylko z samym hdd, bez CD, FDD ui czegokolwiek, zeby ewentualnie nie obciazac zasilacza...wisi.
Probowalem zmieniac kabel zasilajacy, gniazdko....ciagle wisi.
Nie mam innego zasilacza, zeby go sprawdzic...pamieci raczej wykluczam, bo sa w miare nowe...jak juz to albo zasilacz albo....plyta glowna. Bede ogromnie wdzieczny za wszelkie sugestie, bo szlak mnie juz trafia.
Acha....czasami zamiast zawisniecia komputer sie resetuje. Czasami udaje mu sie podniesc w trybie awaryjnym...
Generalnie juz sam nie wiem...POMOCY :)
Cacek [ Konsul ]
Male UP