--> Archiwum Forum
sergi__ [ Underworld ]
Skandal na konferencji po meczu Legia - Schalke
Skandal na konferencji po meczu Legia - Schalke
Do skandalu doszło podczas konferencji prasowej po spotkaniu Legii z Schalke. Jak zwykle brali w niej udział zarówno dziennikarze jak i kibice - pisze "Super Express".
Kiedy do salki konferencyjnej wszedł Rudi Assauer, menedżer Schalke, z zapalonym cygarem, które w Niemczech jest jego znakiem firmowym, ktoś z tłumu rzucił: "Koleś, zgaś tego peta!".
"Słucham?" - zapytał Assauer. Wówczas padło pytanie od atakującego go pseudoredaktora: "Mówisz po angielsku?". Assauer odpowiedział: "Nie".
Wówczas menedżer Schalke usłyszał: "No to wypier.....".
Zdenerwowany Assauer udał się do wyjścia.
"Słyszeliście, co on do mnie powiedział? Wypier..., tak po prostu kazał mi wypier... - zwrócił się do polskich dziennikarzy
"Wiem, że rywali nigdy się nie lubi, ale nie zasłużyłem na takie traktowanie. Przecież ja jestem wielkim przyjacielem Polaków. Zawsze w Niemczech chwalę wasz kraj i polskich piłkarzy. Potęgę Schalke przed wojną budowali Polacy. Fritz Szepan, Ernst Kuzorra, Otto Tibulski, Herbert Burdenski... Ostatnie nasze sukcesy osiągaliśmy także dzięki Wałdochowi i Hajcie. Nigdy o tym nie zapominam. Myślałem, że mnie tu szanujecie" - dodał.
Polscy dziennikarze próbowali przekonać Assauera, że to tylko jeden człowiek tak się do niego odniósł, a na dodatek cham.
"Wiem, wiem, to zwykły dupek. Tylko jeden w Warszawie. Nadal lubię Polaków" - zakończył menedżer Schalke.
Szczyt idiotyzmu poprostu
tomirek [ ]
i przez takich po******ych debili (mam nadzieje, ze mrdki mi wybacza - w koncu lamie nowy FAQ ale jestem wzburzony) mamy taka a nie inna opinie za granica
Sinic [ ]
Spalic, zaorac, wyplenic ten narod Jestem naprawde patriota i kocham ten kraj, ale narod w nim zamieszkujacy nie nadaje sie do szanowania. Jaka unia, gdzie my sie wybieramy. Jedynym silniejszym zespolem w niemczech w ktorym graja polacy jest Schalke. Jedynym menadzerem wpuszczanym na lawke trenerska jest Assauer. I nie chodzi juz o zakaz lub nie palenia. Niemcy od jakiegos czsu maja piekna opinie o polaczkach, podobnie zreszta ja reszta Europy. Robia nam ja przede wszystkim zlodzieje naszego chowu tudziez tania sila robocza, choc do nich raczej pretensji miec nie mozna. Byc moze jako jeden z niewielu Niemcow Assauer mial o naszym narodzie dobra opinie. PO tej konferencji, co by nie mowil o jednym takim, opinia ta z pewnoscia sie zmieni. Jak jest mozliwe by ktos taki zostal wogole wpuszczony na ko0nferencje. Powinien miec w trybie natychmiastowym odebrane prawo do pracy jako dziennikarz. Byc moze byl to kibic. Tak czy owak za uzywanie slow wulgarnych w miejscu publicznym grozi grzywna. I powinien on bycx ukarany w trybie natychmiastowym najwyzsza mozliwa grzywna. Nie moza takkiego chama szkalujacego nasz kraj pozostawic bez kary.
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Sinic--> Ale dlaczego? Jezeli ktos jest chamulec, to trzeba mu dac po mordzie, a nie szukac metod zastepczych, jakis grzywien, czy cos. Wniosek: po ryju!
mały_miś [ MIŚtyczna MIŚtyfikacja ]
Ejjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjj!!! Spokojnie, chłopcy, spokojnie! Już nie musimy się tak sprasznie samobiczować - wiadomo, że nie świadczy to o nas dobrze i zawsze, kiedy dochodzi do podobnych incydentów gdzieś tam w głębi czujemy wstyd jako Polacy... ...ale nie przesadzajmy - jakoś nikt nie założył wątku chociażby o wydarzeniu, do którego podaję linka - a myśle, że w kategorii "CHAMSTWO" wygrywa on zdecydowanie z zachowaniem jednego naszego kibolka. Zobaczcie, jak w sumie bez większego powodu u naszych "ukochanych" sąsiadów obsmarowano Karwana...
Sinic [ ]
mały_miś --> O Karwoanie byl juz watek i u nas w podobnej sytuacji kazdego pilkarza pewnie by podobnie obsmarowali. Jak i zreszta w kazdym innym kraju. Byla to raczej "niecodzienna" sytuacja. rothon --> W sumie masz racje. Grzywne zaplaci za niego gazeta i bedzie sie jeszcze smial. Masz na niego namiary ?. Przylacze sie do lekcji i tez mu cos wytlumacze.
mały_miś [ MIŚtyczna MIŚtyfikacja ]
Sinic ---> niecodzienna, jak niecodzienna - na miejscu Karwana podałbym "Bilda" do sądu, chociaż raczej i tak, chociazby z racji swego pochodzenia nie miałby on wikszych szans na wygranie sprawy. Ciekawe, czy Tobie byłoby miło, gdyby połowa kraju nazywała Cię kretynem z takiego powodu?
Sinic [ ]
mały_miś --> Zgadzam sie ze sytuacja dla Karwana jest nie najlepsza. A to ze jest na niego taka nagonka i tak sie go pkresla rzeczywiscie nie jest w pelni z jego winy. Polacy dzieki wielu naszy rodakom maja w Niemczech niezbyt dobra opinie. I dziennikarz, ktory pisal ten artykul z pewnoscia ta opinie podziela. Jednak uczucie jest jakie jest i tego nie zmienisz. Sami wyrobilismy sobie u pzrecietnego Niemca opinie zlodziei i kretynow i na Karwanie, jako osobie publicznej sie to teraz odbija. Nie powiesz mi chyba, ze Polacy jadacy do Niemiec robia nam dobra opinie?. Nie mozna oczywiscie generalizowac, poniewaz wiekszosc zlodziejami jednak nie jest. Jednak sa to na ogol nisko oplacani robotnicy np rolni. A miedzy nimi znajduje sie moze niezbyt liczna, ale jednak istniejace grupa zwyklych przestepcow. I o nich z oczywistych wzgledow najwiecej slychac. Widzialem kiedys naktorym z niemieckich kanalow program przestrzegajacy jadacych do Polski. Opisywano w jaki sposob P0olacy kradna im samochody :). I tak nas niestety widza. A Karwan popelnil rzeczywiscie niezwykla rzecz. O czym takim rzadko sie raczej pisze. Do tego dochodzi wspomnaina przeze mnie opinia i masz gotowy artykul.
twostupiddogs [ Generaďż˝ ]
==>mały_miś a nie jest? Koleś się żali, że nie ma miejsca w składzie i robi takie kwiatki - sam im dostarczył argumentów, jak się nie ma miejsca w składzie to się robi wszystko na 200%, a on najwidoczniej nie potrafi nawet na 50%.
mały_miś [ MIŚtyczna MIŚtyfikacja ]
2sd ---> Nie chodzi mi o sportowy wydzwiek tego zdarzenia i jego konsekwencje dla Karwana, ale o to, że jestem przekonany, ze gdyby podobna sytuacja przytrafiła sie jednemu z niemieckich pilkarzy, przeszlaby w prasie bez wiekszego echa. A pomyśl, ze cos takiego dzieje się w Polsce - jakiś niewiele znaczący powiedzmy w Legii, czy Wisle Niemiec zapomina koszulki - jakoś przez moją wyobraźnię nie jest w stanie przedostać się wizja, aby w najpoczytniejszych krajowych gazetach pisali o nim per "kretyn". Szczytem jest już uzycie takiego sformułowania jako wstępu do wywiadu, w którym Karwan tłumaczy się i przeprasza za swoje winy. Tu już dawno kończy się wydźwięk sportowy, przebija zaś czyste chamstwo.
twostupiddogs [ Generaďż˝ ]
==>mały miś proszę bardzo z prasy niemieckiej: Niemiecka prasa: Karwan - najgłupszy piłkarz Bundesligi? Jest kandydatem do tytułu "najgłupszego zawodnika Bundesligi" - napisał o Bartoszu Karwanie niemiecki dziennik Bild. Tagesspiegel, 28.10. 2002 Karwan bez ubrania "Trzynastka" na koszulce na razie nie przyniosła Bartoszowi Karwanowi szczęścia. W Hercie grzeje ławę. Cztery razy został wprowadzony na boisko, w sumie zagrał 114 minut - skromny bilans jak na zawodnika, który zagrał prawie 20 razy w reprezentacji Polski. W sobotę Karwan sam pozbawił się szansy na kolejny występ. W 88. minucie Huub Stevens chciał go wpuścić na boisko. Karwan zdjął bluzę od dresu i zauważył z przerażeniem, że nie ma koszulki. Co robić? Jeden z pracowników klubu chce biec do szatni. Te, odkąd rozpoczęto przebudowę stadionu olimpijskiego, są oddalone o dobre 200 metrów, w okolicy bramy maratonowej. A zegar biegł dalej. Stevens się wściekł i posłał Karwana z powrotem na ławkę rezerwowych. Dzisiaj znów się śmiał. Pytany o to, czy Polaka dotknie kara finansowa, odpowiedział: "Nie, czegoś takiego nie uwzględniliśmy w naszym wykazie". W końcu Karwan sam się ukarał. A jego szanse na kolejne wejście na boisko z ławki rezerwowych na pewno nie wzrosły. Bild, 28.10.2002 Najgłupszy piłkarz Bundesligi Znacie Karwana? Do tej pory nie zwrócił na siebie uwagi grą. Jest za to na pewno kandydatem do tytułu "najgłupszego zawodnika Bundesligi". Niewiarygodne, ale jego koszulka wisiała na wieszaku w szatni... Karwan zapomniał więc o jedynej rzeczy, o której powinien pamiętać rezerwowy. Stevens, wściekły, przegnał reprezentanta Polski na ławkę. Już na zawsze? Menedżer Dieter Hoeness stwierdził: "Zajmiemy się tym, ale ten błąd przydarzył mu się nie dlatego, że lekceważy swój zawód, tylko z nerwów". W 1997 roku przydarzył się podobny przypadek - Marcel Fensch z FC Koeln stał półnagi przy linii bocznej. FC Koeln musiało grać w dziesiątkę, bo zapomniał swojej koszulki, i straciło bramkę. Nie wybaczono mu tego. Dzisiaj Fensch gra w trzeciej lidze w Babelsbergu. Polecam koniec - o kolesiu niemcu - nie sądzę, aby była różnica w trakotwaniu...
Sinic [ ]
mały_miś --> Jesli chodzi o uzycie wyrazu kretyn, to calkowicie sie z toba zgadzam. Umieszczenie czegos tekiego w gazecie jest nie tylko szczytem chamstw. Jesli "Bild" nie udowodni, ze Karwan jest kretynem to powinien mu wyplacic odszkodowanie.
mały_miś [ MIŚtyczna MIŚtyfikacja ]
Sinic ---> A czy to, o czym mówisz powinno wpłynąć na to, aby obrażany w niemieckich mediach Polak zrezygnował z prawa do obrony własnej godności? Czy my zawsze musimy czuć się winnymi za przewinenia, które wyrządzą inni? Ja jestem dumny z bycia Polakiem - oczywiscie nie wszystko mi odpowiada, czasem też jest mi wstyd za to, co robią nasi rodacy - ale na pewno z tego względu nie zrezygnuję z poczucia własnej wartości i poczucia dumy - takze narodowej. Dlatego też bardzo żałuję, że Karwan najprawdopodobniej jednak ulegnie tamtejszej opinii publicznej i nie skieruje sprawy do sądu :(
Sinic [ ]
Do wszystkich zainteresowanych !!! Przeczytalem przed chwila tytul watku i zwatpilem. O Karwanie watek juz byl. A teraz dyskutujemy nad chamstwem naszych wlasnych dziennikarzy ;)
mały_miś [ MIŚtyczna MIŚtyfikacja ]
2sd ---> Czytalem powyzsze artykuly. Raczej nic w kwestii obrazy godnosci naszego rodaka nie zmieniają.
Sinic [ ]
mały_miś --> PO raz ostatni w tym watku;) Nie twierdze ze powinno to wplywac. Jednak uczucia nie sa z natury rzeczy obiektywne. I zawsze, nawet w przypadku "obiektywnego" dziennikarza beda mialy wplyw na jego czyny. Co oczywiscie nie moze usprawiedliwiac takiego postepowania.
twostupiddogs [ Generaďż˝ ]
==>mały miś ale to pokazuje,że naskakuje się na Karwana nie przez to, że jest Polakiem, co było trochę sugerowane, po prostu jaki kraj taki obyczaj - tylko, że wracając do sprawy to jednak oni mieli powód natomiast polski dziennikarz nie za bardzo...
mały_miś [ MIŚtyczna MIŚtyfikacja ]
Sinic ---> Ano właśnie - nie może... Co do tematu wątku, dodam jeszcze jedynie tyle: Kiedy zdarza się incydent z udziałem polskiego śmieciaszka, wszyscy oburzamy się, wołając, jak to wszystko u nas strasznie wygląda... Kiedy zaś ktoś w niewybredny sposób najeżdża na Polaków, jakoś przechodzimy obok tego obojętnie, często jeszcze przyklaskując drugiej stronie i włączając się do tej nagonki. I o ile oburzenie na zachowanie jakiegoś gnojka z przykjladu pierwszego jest jak najbardziej zdrowe, to i tutaj musimy już uważać, aby zachować obiektywizm, szykanować tego konkretnego wykolejeńca, a nie od razu cały naród. Wyobraźcie sobie, że obojetne od tego, co mówi stereotyp, my naprawdę nie musimy czuć się gorszymi.
mały_miś [ MIŚtyczna MIŚtyfikacja ]
2sd ---> Jaki kraj, taki obyczaj, i owszem. Ale z tego co mi wiadomo nieuzasadnione, publiczne - i to w dodatku wielokrotne - nazwanie kogoś kretynem, w cywilizowanym świecie zwyczajnie podpada pod paragraf.
Sinic [ ]
Jak wspomnialem wypowiedzi muszaz byc oparte na faktach i Karwan z pewnoscia dostalby odszkodowanie. Jednak nie sadze, by chcial naglasniac dalej ta sprawe.