HiSin [ Pretorianin ]
Pytanie
Co sądzicie o tym? ;p
Chrześcijaninie zostałeś tym urażony?<pytam z ciekawości bo sam nim nie jestem;p>
ROzner_ [ Konsul ]
Przewinąłem gdzieś do połowy, posłucham kilkanaście sekund, nic nie zrozumiałem z tego "śpiewu" (lol), więc nie mogło mnie to urazić.
b166er [ it's evolution babe! ]
who cares?
a tak btw
mowil "zbrodnicza sekta" w sumie to ta "sekta" robila krucjaty (w tym ta jedna jakrwawsza z niewinnymi dziecmi)
ROzner Przewinąłem gdzieś do połowy nie chodzi o spiew tylko o wypowiedz na poczatku... chlopie ogarnij...
HiSin [ Pretorianin ]
Koleś zobacz to całe od początku!
bo ominąłeś to o co mi chodzi.
xion [ Żołądkowa Gorzka ]
Koleś git, nie jest frajer i pier..li zasady xD
ROzner_ [ Konsul ]
Aaa o to chodzilo :) Myślałem że chodzi o tekst utworu.
W każdym razie nie poczułem się urażony, tacy ludzie mnie jedynie śmieszą :)
Pshemeck [ Dum Spiro Spero ]
Darcie Biblii to juz przegiecie. Nie wierze ale szanuje wiare innych. Ciekawe czy by to samo z Koranem zrobil? Watpie bo by dlugo nie pozyl. Zapomnial podmalowac ust albo mu szminka splynela :(
Nie zyje w kulturze wiec nie bedzie darl? Nie.. on po prostu wydygal :) Taka prawda :) Dla mnie zawsze wszystko co z nim zwiazane pomijajac muzyke to g**** ktorym lepiej sie nie zajmowac... Podchodzi mi pod Malenczuka i jego wiejskie madrosci zyciowe :P
HiSin [ Pretorianin ]
Czytałem komety i koleś podobno powiedział że nie będzie darł koranu ponieważ nie żyje w tej kulturze ;p.
Penis Jednorożca [ Pretorianin ]
Nergal i jego filozoficzne wywody?
Hilarious as always.
Lt.Matts [ I'll write my epitaph ]
według mnie jednak trochę przegiął. Szacunek dla religii się należy. Każdej.
Jedziemy do Gęstochowy [ Racjonalista ]
Powiem tylko tyle:
nie jestem chrzescijaninem,byłem i ten gośc ma rację,polubiłem go.
dziecko neostrady xP [ Milk Makes Electricity ]
ja tam w boga nie weirze... wiec mnie raczej nie obraza
Penis Jednorożca [ Pretorianin ]
Gęstochowa-> Ale na religie to chodzimy, bo mama zwolnienia nie chciała napisać, co? :)
kubicBSK [ Senator ]
Trochę śmieszny koleś. Nie znam go za bardzo, ale skąd on to może wiedzieć, czy jest pismo święte to mit. Targać biblję? Tak jak napisał Pshemeck, to dla mnie zbytnie przegięcie, resztę jego fanaberi mam głęboko w dupie.
"Co do religii to też odsunąłem się od kościoła katolickiego ... głównie przez muzykę Behemothu i Marilyna Mansona."
Hmm może dobre dla zbuntowanych nastolatów, w którym się w dupach poprzewracało, ale nie dla mnie...
Scatterhead [ łapaj dzień ]
Nie czuje sie urazony, ale zazenowany brakiem jakiegokolwiek poziomu intelektualnego wodzireja i ekipy wiwatujacej
Pshemeck [ Dum Spiro Spero ]
Teraz jest moda na ateizm...nie wierzysz jestes cool. Do tego koniecznie trzeba wyzywac Kaczora lub Tuska i sluchac HH :) Prawdziwi ateisci przynajmniej wiedza czemu.... :)
Scatterhead - Nergal jest takim samym tlukiem jak Malenczuk, chociaz ten drugi przynajmniej udaje ze jest inaczej ale z drugiej strony zbyt duzo gada totalnych idiotyzmow :) Inna liga, inna muzyka, taka sama wartosc :) Jeden wywiad z Nergalem i ma sie dosc na kilka lat :)
IHATE [ Generaďż˝ ]
Behemoth jest zajebisty.
HiSin [ Pretorianin ]
Pshemeck
Ja myślę że to nie moda na ateizm a wyjście z Czarnych Wieków europy.
halfmaniac [ Dr. Freeman ]
Z tym darciem Biblii to może i przesadził. Szacunek dla wszystkich religii się należy. A jeżeli chodzi o jakieś piosenki "anty" to wolę cuś takiego przynajmniej jest przyjemniejsze dla ucha...
Pshemeck [ Dum Spiro Spero ]
HiSin - Wyjscie z czarnych wiekow Europy to stwierdzenie " Nie wierze bo... " lub chociaz " Nie wierze ", natomiast darcie ksiag ktore dla innych sa swiete, obrazanie wierzen i wiary to zupelnie co innego.
Nastala moda na brak wiary w Boga bo jesli spytasz wiekszosci tych "ateistow" czemu maja takie a nie inne poglady to zrobia karpia lub powiedza "bo tak" "bo go nie ma" "bo nie ma dowodow". Szczegolnie ten ostatni powod jest powodem do wstydu.
Nie wierze, ale nie obrazam bo co to da i w jakim swietle mnie to przedstawi? Bede gorszy od tych co slepo wierza.
To cos jak dzisiejsze pojmowanie satanizmu... cos trzeba zrozumiec.
Scatterhead [ łapaj dzień ]
Pshemeck ->
nie no ja sobie doskonale zdaje sprawe, ze ludzi jako tako ogarnietych prozno szukac na jakiejkolwiek scenie, czy jest to metal, hip-hop czy disco polo.
dlatego przewaznie bardzo rzadko interesuje sie znanymi ludzmi, nawet tymi mi bardzo bliskimi, ktorych muzyki slucham.
"Nie wierze, ale nie obrazam bo co to da i w jakim swietle mnie to przedstawi? Bede gorszy od tych co slepo wierza. "
otoz to. dla mnie taka babcia z przelewem na radio w reku jest bardziej ogarnieta od takich ludzi
Gastovski [ Konsul ]
Ach, ten gimnazjalny antyklerykalizm.
Bawią mnie GOLowi/nastoletni ateiści, którzy raz, że nie mają zielonego o wierze katolickiej (spytałbym się takiego co jest napisane w Biblii, to ten by mi nic nie był wstanie odpowiedzieć, bo Biblia kojarzy mi się z kolorową książeczką z dzieciństwa), a dwa, że tacy ludzie są fałszywi do bólu, bo jak Matula pogoni to do Kościółka lecą, albo zasiadają przy wigilijnym stole z całą rodzinką.
Ja myślę że to nie moda na ateizm a wyjście z Czarnych Wieków europy.
Taa, pewnie. Przez wiele wieków na różnych kontynentach, próbowano odrzucić Boga. Niestety, tacy, którzy tego próbowali szybko kończyli, a Bóg nadal działa i ani nie śni dać o sobie zapomnieć.
Co wy się tak na święta cieszycie? Przecież jesteście ateistami. Ach no tak, nie macie jaj powiedzieć rodzinie, że nie wierzycie - po prostu by was wyśmiali. Zresztą, obraz 15 latka, który próbuje mi tłumaczyć, że nie wierzy w Boga, bo nie ma dowodu, od razu wywołuje u mnie głęboki śmiech.
kubicBSK [ Senator ]
Czarne wieki Europy? To twoja sprawa, czy wierzysz, czy też nie. W złym świetle to stawiasz, tak jakby reszta osób wierzących, była co najmniej zacofana w swoich przekonaniach. Co jest bardziej cywilizowane? Co tygodniowa msza w kościele, czy też darcie mordy i targanie biblii na scenie?
btw: Nie łamiemy przypadkiem regulaminu?
Dark Templar - ok, ok:)
Dark Templar [ Konsul ]
Tak jak ktoś napisał wcześniej: ja z takich osób się śmieję. Lider takiej grupy nie jest dla mnie żadnym autorytetem moralnym. Jego tekstów najchętniej używałbym do utrzymania w czystości pewnej części mojego ciała.
Facet dodatkowo pokazuje swoją kompletną ignorancję - Biblia, a działania instytucji Kościoła to dwie różne rzeczy. Dla przykładu: wiele osób nie przepada za policją, a nie za tymi, którzy tworzą prawo (wg którego działa policja).
kubickBSK -> nie łamiemy póki nie poleci "mięso" i argumenty ad persona. Dyskusja na poziomie jest dozwolona na każdy temat.
Scatterhead [ łapaj dzień ]
Dyskusja na poziomie jest dozwolona na każdy temat.
nie na ten temat, bedzie szczescie jak topic nie poleci
Co jest bardziej cywilizowane? Co tygodniowa msza w kościele, czy też darcie mordy i targanie biblii na scenie?
jak dla mnie to pierwsze ma bardzo logiczne powody za to to drugie nie ma zupelnie zadnych poza zrobieniem show dla ludzi slabo czajacych co sie dzieje wokolo
HiSin [ Pretorianin ]
Gastovski
Nie wieżę w kościół a w Boga tak.
Mam dowody ;p a na to przyjdzie inny temat ;p.
litlat [ (A)//(E) ]
Wczoraj była na ten temat dyskusja na TVN24 między Nergalem i Nowakiem który go za to pozwał do sądu. Jak narazie to mamy demokracje w której nikt nikogo nie zmusza do chodzenia na metalowe koncerty. Sam Neragal powiedział, że nie miał zamiaru nikogo obrazić. Z resztą nie sądze, że ktoś na sali sie obraził... A kase zawsze można spróbować wyciągnąć, w końcu Behemoth to popularna kapela... :P
Lolter [ African Herbman ]
Każdy w coś wierzy i ma swoje symbole, dla mnie święta może być Gazeta wyborcza i to znaczy, że ktoś nie może sobie nią podetrzeć dupy? Dla wszystkich ludzie którzy nie są wyznawcami tej religie biblia to zwykła książka. Co innego, że mnie uczyli od dziecka żeby nie drzeć książek ale jakiegoś oburzenia to u mnie nie wywołuje. Jak ktoś chce niech sobie czyta codziennie dziesięć razy a drugi niech sobie drze i spoko.
Łysack [ Przyjaciel ]
Lolter -> Biblia to święta księga, podobnie jak Koran i inne księgi uznawane za święte - niezależnie od wiary powinny być szanowane, a niszczenie ich niewiele różni się od niszczenia dobra narodowego - z tym, że nie jest ścigane z urzędu, a na wniosek.
Dlatego też nazwę Biblia pisze się ZAWSZE z dużej litery i ma ją tak pisać zarówno chrześcijanin, muzułmanin i ateista :) z czystego szacunku - jak nazwisko.
A co do tematu - rwanie Biblii niewiele się różni od deptania symboli narodowych i powinno być ścigane z urzędu.
Jedziemy do Gęstochowy [ Racjonalista ]
Nie powinien drzec Biblii na scenie-to mocne przegięcie ale gosc ma to widocznie gdzieś.
dla niego to zwykła ksiazka w sumie jak i dla mnie ale ja bym tak nie zrobił.
i przestańcie gadac na tematy religijne,o filmiku owszem bo to nie łamie regulaminu.
Gastovski [ Konsul ]
HiSin, jak mniemam tymi dowodami ma być twój temat o filmie "Zeitgeist"?
Nie wieżę w kościół a w Boga tak.
Najpierw wytrzyj mleko i do książek, bo ortografii się jeszcze na jutrzejsze dyktando nie nauczyłeś. Jak już dorośniesz, to porozmawiamy na temat Kościoła i Boga. Natomiast powtarzanie zasłyszanych tekstów o "wierzeniu w Boga, a nie w Kościół" nie czynią cię człowiekiem poważnym.
Edit: ładnie, widzę, że temat o Zeitgeiście już poleciał. Swój dziecinny antyklerykalizm będziesz teraz promował w tym wątku czy założysz nowy?