eHerbert [ Konsul ]
Rachunek bieżący- w jakim banku założyć konto?
Witam.
Chciałem prosić Was o pomoc i radę.
Potrzebuję założyć konto- tylko problem, że nie bardzo łapię jakie i gdzie powinienem założyć?
Interesuje mnie konto, gdzie comiesięcznie mogłyby wpływać na nie pieniądze rzędu 1100 złotych, a które mogłyby być wybierane czy to kartą, czy przelewane przez internet na opłaty typu gaz, prąd, etc.
No i może jeszcze drugie dla ucznia/studenta- bez określonych regularnych comiesięcznych wpływów, także z kartą i przelewami przez internet.
No i pojaśnijcie proszę- czym się różni konto osobiste od oszczędnościowego?
Dlaczego osobiste (bieżące, czy jak je jeszcze zwią) jest tak nisko oprocentowane (np. w PKO BP 0.10%), a oszczęnościowe to średnio od 5%?
Bardzo a to bardzo dziękuję za wszelkie porady.
mycha921 [ Invisible ]
Proponuje eKonto w mBanku. Brak wymaganych przychodów, darmowe przelewy, brak opłat za prowadzenie i kartę oraz miła obsługa to jedne z atutów.
Oszczędnościowe ma znacznie większe oprocentowanie ale za to mocno ograniczona możliwość przelewów (1 darmowy/msc w eMax w mBanku, a reszta kosztuje).
Cartman___ [ Konsul ]
ta mbank i wypalta z bankomatow. zanim tam zalozysz konto sprawdz czy masz u siebie bankomaty , zeby potem sie nie okazalo ze nie ma i bedziesz bulil prowizje za wyplate kasy
Coolabor [ dajta spokój! :) ]
Konto rozliczeniowo-oszczędnościowe (ROR) ma znikome oprocentowanie, gdyż służy do bieżącej obsługi wydatków, przychodów, itd. Jego saldo może się dziennie zmieniać i po kilkanaście razy. Konta oszczędnościowe nastawione są na dłuższe "trzymanie" kasy, przez co bank ma jakąś szansę obrotu. Zwykle konta oszczędnościowe mają miesięczne limity bezpłatnych przelewów (zwykle 1) i wypłat (też zwykle 1) oraz nie wydawane są do nich karty płatnicze (zwykle).
Moim zdaniem najlepiej założyć konto gdzieś, gdzie można w potrzebie wypłacić kasę w oddziale, a nie polegać tylko na bankomatach.
Obecnie najbardziej konkurencyjne oferty mają chyba ING (konta Direct), mBank (choć nie wypłacisz większej kasy, bo nie ma oddziałów, a jeśli już to tylko przez bankomat) oraz Inteligo (obsługuje PKO BP i ma chyba największą sieć placówek w kraju i znośne koszty).
Opłaty za obsługę, kartę i przelewy są żadne lub w granicach kilku złotych na miesiąc. Ja bym zakładał tam gdzie najbliżej i najmniejesze kolejki ;)
eHerbert [ Konsul ]
Dzięki Ci wielkie Coolabor za pojaśnienie. :)
Problem tylko wygląda tak, że konto dla dorosłej osoby z wpływami miesięcznymi 1200 zł niestety nie może być "zupełnie wirtualne" (nie da się przekonać do obsługi tylko przez bankomaty i internet). A niestety normalne mają zazwyczaj dość spore opłaty... :)
reik [ Pretorianin ]
Przeglądnij ofertę Eurobanku:
- przy wpływach miesięcznych co najmniej 800zł konto za 0 zł,
- nie jest całkowicie wirtualne (są oddziały),
- karta miesięcznie 1zł. Fajna, bo wypłaty w eurobanku za darmo a w dowolnym innym bankomacie 1zł.
- oprocentowanie ROR 6,06% (aktualnie promocja do końca stycznia z oprocentowaniem 7,07%).
Acha. Nie wierz w bajki, że ROR musi być słabo oprocentowany (pamiętam początki mBanku i 17% na eKoncie).ROR jest zwykle słabo oprocentowany tylko dlatego, że w taki sposób banki zgarniają więcej kasy dla siebie.
Cainoor [ Mów mi wuju ]
eHerbert
"Problem tylko wygląda tak, że konto dla dorosłej osoby z wpływami miesięcznymi 1200 zł niestety nie może być "zupełnie wirtualne""
- Pozwolę się z tym nie zgodzić. Konto w takim mBanku świetnie się nadaje do przelewania na nie kasy o kilka zer większej. Do czego Ci potrzebna gotówka? :-)
reik [ Pretorianin ]
Cainoor: Pozwolę się nie zgodzić. Mając "kilka zer więcej" można dostać zdecydowanie lepsze warunki, w szczególności wejść już w private banking.
Żeby nie uogólniać - w szczególności mając już 2 zera więcej, czyli wpływy na rachunek w wysokości 12 tys PLN możesz mieć darmowe konto Aquarius z taryfą intensive w ramach której masz kilka miłych dodatków, np. wypłaty ze wszystkich bankomatów w Polsce i na świecie za darmo, lepsze oprocentowanie lokat, niższe kredytów, dedykowanych pracowników banku do obsługi w osobnym pomieszczeniu i inne podobne bajery. W innych bankach też jest podobnie.
Mnie w każdym bądź razie bardziej się to podoba niż standard jaki oferuje mBank (co nie zmienia faktu, że tam konto też mam, ale prawie wyłącznie na użytek w Allegro).
Mydełko_FA [ Pretorianin ]
Polecam konto CitiOne Direct w Citi Handlowym.
Bardzo duzo bankomatow. Poza tym darmowy dostep do euronetu, ecard itp.
Kazda sprawe mozesz zalatwic przez telefon. Jest nawet opcja, ze gdy wyladujesz gdzies na pustkowiu w Bieszczadach czy innym zadupiu w dwa dni kasa zostanie dostarczona do reki.
Masz dostep do oddzialow za granica. Super sprawa jesli pracujesz w UK.
No i Citi to bank bardzo powaznie podchodzacy do klienta. Praktycznie wszystko po kilku miesiacach mozesz negocjowac. Moj ojciec wynegocjowal np oprocentowanie na KK 13 % zamiast 24.96
Oplaty sa znosne. Karta do bankomatu mozesz tez dokonywac platnosci.
graf_0 [ Nożownik ]
eHerbert - też polecę mbank. W większości innych banków taki minimalny "wysoki dochód :)" to 1500 zł, więc lepiej zrezygnować z wypłat w oddziałach i zdecydować się na mbank aby zaoszczędzić nawet głupie 5, 7 czy 9 złotych miesięcznie. Bo to zawsze 1% wypłaty, a zbędne koszty trzeba bezwzględnie obcinać(podstawa oszczędzania).
Zresztą ja ostatni raz w ciągu ostatnich 2 lat w oddziale banku byłem 3 razy - aby założyć konto, aby zrezygnować z konta i aby odebrać kartę płatniczą(i się na nich wkurzyłem że nie wysyłają pocztą.).
Meganelle [ Tarzana przez Tarzana ]
eHerbert ---> Ponieważ konta, o które się pytasz nie mają być zasilane dużymi środkami, bardziej niż oprocentowaniem powinieneś zainteresować się opłatami - przy wpływach rzędu 1200 zł jakakolwiek opłata za konto, kartę lub podstawowe operacje będzie powodować, że konto będzie deficytowe, a żeby liczyć na dodatkowe bonusy od banku trzeba mieć wielokrotnie większe dochody.
mBank jest moim zdaniem dobrym wyborem pod jednym warunkiem - właścicielowi wystarczy obsługa przez internet. Jeżeli właściciel konta musi mieć możliwość podejścia do okienka, trzeba szukać gdzie indziej.
mBank oferuje za darmo wszystkie podstawowe czynności: prowadzenie konta, przelewy, wypłaty z bankomatów 4 dużych sieci (euronet, BZ WBK, cash4you i ecard), ma też z reguły jakiś wpłatomat, w którym można bezprowizyjnie wpłacić na konto gotówkę.
Belert [ Senator ]
najwazniejsze zeby koszta utrzymania konta byly zero zl.I koszta przelewow przez internet tez.Co do reszty IMO bez znaczenia chyba ze faktycznie masz pare zer wiecej.
Co do placowek to jesli masz internet w domu to po co ci placowki?Ja jak zakladalem konto pare lat temu w invest banku to wszytso bylo za free a potem musialem coraz wiecej placic i nawet mnie o tym nie powiadamiano , po prostu scigali kwote i tyle.
Co do odzialow , takie male kuriosum dostaje list polecony (to byly moje poczatki) gdzie bank z duma oswiadczyl ze przekroczylem kwote debetu o 53 gr i w zwiazku z tym naliczyl mi 10 zl upomnienia.Poszedlem do oddzialu a Pani mi wyjasnila ze to zly progam komputerowy tak robi a ona nic nie moze zrobic.
Wiec nie wiem czy ma sens zeby bank mial siec oddzialow chyba ze sie ludzisz ze skoro masz dlugo konto w jakims banku to ci dadza na preferencyjnych warunkach i łatwiej kredyt hipoteczny za pare lat.Ale mysle ze to jest bzdura.Tak ze lepiej szukaj banku ktory ma najnizsze koszta i nie miej litosci jak ci zaczna cos sciagac z konta to zmiana banku .
eHerbert [ Konsul ]
Cainoor - źle mnie zrozumiałeś. Konto z wpływami 1200 ma być dla osoby, której nie da się skłonić do korzystania z wirtualnego konta. Po prostu konserwatysta, wręcz beton na takie nowinki techniczne ("a bo co to za bank bez oddziałów", "a zwiną się i kasa przepadnie", etc - nie przegada że działają od 2000 roku, że jest coś takiego jak BFG), w dodatku z obsługą komputera i neta ciężko... ;-P
Dlatego tutaj musi być konto, owszem, z obsługą przez internet (ażeby można puścić przelew bez podnoszenia tyłka), ale także z możliwością podejścia do okienka.
I zgadzam się, przy takich dochodach bardziej niż oprocentowanie liczą się opłaty.
No a dla ucznia/studenta może być bez problemu wirtualne.
Hmm, można śmiało stwierdzić, że wśród takich króluje mBank?
Cainoor [ Mów mi wuju ]
reik
"Żeby nie uogólniać - w szczególności mając już 2 zera więcej, czyli wpływy na rachunek w wysokości 12 tys PLN możesz mieć darmowe konto Aquarius z taryfą intensive w ramach której masz kilka miłych dodatków"
- Zrobiłem sobie takie szybkie porównanie z mBankiem i tak naprawdę wyróżniłem jeden znaczący i miły dodatek ponad to, co oferuje mBank:
+ wypłata za friko we wszystkich bankomatach w Polsce i na świecie. Niestety w Polsce w niektórych bankomatach pobierana jest prowizja 5pln.
Jest też jednak niemiły dodatek: - Opłata za prowadzenie konta 40 pln?
Do tego dochodzą bardzo nieprecyzyjne stwierdzenia typu "łatwość uzyskania wyższej kwoty kredytu" lub "preferencyjne oprocentowanie", które tak naprawdę są zwykłym chwytem reklamowym.
Z drugiej strony tey 40pln przy wpłatach miesięcznych >12000 to bardzo mało znacząca kwota i może rzeczywiście warto mieć do tego jeszcze osobistego doradce. Do rozważenia :-)
Coolabor [ dajta spokój! :) ]
To ciekawe Cainoor, operując kwotami z kilkoma zerami większymi niż 1200 zł, szczypać się z mBankiem (który, nie oszukujmy się, jest dla masowego odbiorcy-leszcza) - fiu fiu :)