Gambit [ le Diable Blanc ]
Karczma "Pod Poetyckim Smokiem" cz. 751
Witamy w naszych skromnych progach :-)
Bufet jest czynny od 5:00 do 24:00 [dla potrzebujących non-stop, ale po godzinach obsługa we własnym zakresie]. Gościmy zbłąkanych, gdy tylko poczują, że na innych wątkach jest chwilowo podejrzanie cicho albo podejrzanie głośno. Za barem Holgan, Astrea (która okazała się doskonale nadawać do tej pracy i została postawiona za barem przez Szamana; należy także nadmienić, ze jest ona jedynym w swoim rodzaju Kryształowym Duszkiem i zgodziła się kolaborować z liczem Szamanem i służyć mu za kryształową kulę przepowiadającą przyszłość) i Szaman (uwaga: Szaman ma zawsze rację, nie może inaczej być!) mieszają magiczne drinki, Magini kręci się po sali, ale ostatnio bardzo rzadko wpada pochłonięta obowiązkami przy nowej klientce Karczmy (przewiduje jednak, że wkrótce sytuacja się unormuje i do lokalu wstawimy kołyskę ;-), MarCamper pilnuje porządku gwarantując bezpieczny odpoczynek, eros w kuchni miesza ... w kotle (na czas jakiś obowiązki jego przejął Mac, czym zaskarbił sobie wdzięczność tak gości jak i obsługi, która martwić zaczynała się faktem przedłużającego się urlopu erosa) i rothon - na zapleczu dba o interes oraz dokarmia świnkę, którą kiedyś przyniósł w darze. W takim miejscu jak to nikogo zdziwić nie może obecność anioła. Ten nasz Anioł z Naderwanym Skrzydłem, jest o tyle wyjątkowy, że wiemy wszyscy, iż nie doje, nie dopije a będzie się interesował. AnankE wpada wieczorkiem, puka w szybkę i pije Adamusowego grzańca, Mi5aser - etatowy stały klient, ostatnio rozgląda się nerwowo wyczekując na moment kiedy trzeba zmienić numerację i opowiada o EverQuest. Adamus płaci za drinki wierszami sam przynosząc najlepsze alkohole świata i przygotowując doskonałego grzańca dla zziębniętych, a Gambit przynosi ze sobą świeczkę i koronkową chusteczkę. Zajmuje się także kominkiem, przed którym wygrzewa się z wyrazem błogostanu na twarzy Tygrysek, co jakiś czas zerkając jednak nerwowo na Mi5asera, gdyż ten próbuje go uprzedzić przy zmianie numeracji w przerwach pomiędzy swoimi powieściami. Pellaeon dba o czystość, kontrolując z sanepidowską dokładnością wszystkie zakamarki i regularnie wyprowadza Ósmego na spacery (ale nie dane mu jest zaznać spokoju od służby we Flocie z powodu Yoghurta, który regularnie raportuje mu o sytuacji w walce z Rebeliantami i aktualizuje Imperialną stronę Holonetową):-). Viti dzielnie dotrzymuje towarzystwa obsłudze i gościom oraz dyskutuje o Star Wars i jest generalnie grzeczny, chociaż jego sub-nick sugeruje demona... ;) Nick Grzecha natomiast sugeruje różne grzechy, ale osobnik ten wsławił się szczególnym upodobaniem do numeracji rzymskiej i c(_) ;-) Odwiedza nas Alver the Gnom, a po jego uprzejmej propozycji dotyczącej naszej Karczmy "a może to też mam rozpieprzyć?!?" umieściliśmy go w stopce papieru firmowego. Teraz doczekaliśmy się - powrócił do nas z wojska na białym koniu. Attyla, mnich pochodzący ponoć od smoka, przechodząc wstępuje na zimny prysznic, poza tym zawsze wie kiedy wstać i wyjść :). Tofu ponownie opuścił nas i udał się do Japonii, skąd, jak obiecują sobie wszyscy, przywiezie nam furę egzotycznych prezentów (nie tylko herbatę ;)!!! Można tu też usłyszeć pieśni Wędrownego Barda i gromkie okrzyki imć
Dymiona, który broni honoru kobiet i naszej Karczmy. JRK przynosi różne ciekawe rzeczy i pije wapno. Ostatnio mamy nowego dostawcę szmuglowanego piwa - Mr. JackSmitha, który zaczął też parać się pracą barmana i jest w tym debeściarski :-) Wieczorami lub nocą przychodzi Kerever cierpiący na bezsenność, odkąd po raz pierwszy odwiedził Sosarię. Śni o tej krainie na jawie. Wieczory i noce to też ulubione pory gnoma Desera, który wpada na piwo zawsze z nieodłącznym worem pełnym artefaktycznych artefaktów (ale nie posiada największego skarbu naszego barmana - samonapełniającego się kufelka +5 ;). Rankiem zjawia się krasnolud Kastore, znany Zabójca Trolli, przychodzi opowiadać o swych wyprawach i stoczonych walkach. Nemeda gdzieś tu się czai w mrocznym kątku, szukasz magii nekromanckiej, wypowiedz jej imię a pojawi się od razu. Jest także Shadowmage, który z uporem godnym lepszej sprawy czatuje na to, żeby być pierwszym i gotów jest się z każdym pojedynkować na Fireball`e... ;-), NicK próbuje w przybudówce zorganizować gorzelnię - zamarzyło mu się piwo własnej produkcji, ale ostatnio zaniedbał trochę warzenie piwa, poswiecając swoją uwage Duszkowi, którą za obopólną zgodą usidlił i zaprowadził przed ołtarz (gwoli ścisłości to nie jest pewne, kto kogo gdzie zapędził, ale tak to w opowieściach bywa, że cny rycerz damę serca swego przed ołtarz prowadzi, a nie odwrotnie... ;))). Yosiaczek zaś wsławiła się tym, że w ogniu dyskusji postanowiła zademonstrować swoje zdecydowanie i użyła czołgu (pożyczonego od Admirała Pellaeona) jako argumentu i wjechała do Karczmy przez... ścianę, co zmusiło obsługę do jej późniejszego magicznego odbudowania... Cóż, poza tym łączy ją trochę niejasny związek z porucznikiem Yoghurtem ;-) AQA natomiast uczy się od Admirała Pellaeona za niebiańsko wysokie stawki (ale w końcu sam Wielki Admirał udziela korepetycji... ;)) obsługi Generatora Czasoprzestrzennego, co może mieć dla naszej Karczmy wiekopomne konsekwencje... :-). Zdarzają się także historie jak z telenoweli,
czego przykładem jest Pijus, który podejrzewa (z bliżej nie skonkretyzowanych powodów), że jest dawno zaginionym bratem Szamana (o czym ten oczywiście nic nie wie i wszystkiego się wypiera... ;)). Widziano nawet VIPów pijących kakao, ale o tym sza -jesteśmy znani z dyskrecji :-)
W sezonie jesienno-zimowym podajemy wszystkim zziębniętym grzańce najróżniejszego sortu i w dowolnych ilościach (bardzo potrzebującym i bardzo zasłużonym nawet za przysłowiowe "Dziękuję" ;-) Poza tym na pięterku można spędzić noc - oddano właśnie do użytku wyremontowane pokoiki (które, należy dodać, zimą są dobrze ogrzewane, a latem klimatyzowane) . "Więc niech umierają słowa nasze - na to są, przez to są."
[Bar jest ciemny; kilka postaci siedzi przy kontuarze pijąc w milczeniu; nie mówiąc do siebie i nie patrząc na siebie trwają w cichym porozumieniu ludzi uprawiających rozpustę i oddających się nałogowi, a barman o twarzy apostoła rozumiejącego słabość ludzkiej natury stoi w półcieniu brzęcząc kostkami lodu i porusza się bezszelestnie z jednego końca baru na drugi niby bóg niegodziwości, wyposażony przez naturę w twarz ascety]
Poprzednia część:
Lady [ Sorceress Sephiria ]
2
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
?
Szaman [ Legend ]
Nie Lady, 1... ;)
Szaman [ Legend ]
Nic, na mnie czas - trzeba sie wziac za robote...
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Lady-->aleś mnie zaskoczyła. I znowu sie nie udało. Trudno, do zobaczenia.
Magini [ Legend ]
Dzień dobry :-) Ależ jesteście szybcy ;-)
Lady [ Sorceress Sephiria ]
Witajcie> Szamanq liczyłam na skromne drugie miejsce a tu TAAAAAKA niespodzianka ^^
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Ech, jak dzieci... :))
Gambit [ le Diable Blanc ]
Lady --> Gratulacje :))) Shadow --> Ty to masz pecha :)
Lady [ Sorceress Sephiria ]
Gambit -> thx i dołóż do ognia ( As Kier naładowany energią kinetyczna ;) ) Shadow -> no cósh beaten by a Lady :P
Kanon [ Mag Dyżurny ]
oj przegapilem.... Lady ---> gratulejszyn :o))))))
Gambit [ le Diable Blanc ]
Lady --> Już dokładałem...pali się ładnie i jest cieplutko. Tylko Ty jeszcze tego nie poczułaś...
Lady [ Sorceress Sephiria ]
Masz racje. Przeca tak szybko biegłam by zakampować ,że strumień powietrza mnie tak wychłodził. Ale teraz..... mmmmmmmmm. Jak tu cieplutko :)
Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]
Witam wszystkich
ZeTkA [ ]
dzien doberek cmokow 102 i pifko dla kazdego ;)) wlasnie sobie wstalam i kurcze bede musiala biec na zajecia ;))) mam na 14 i sie jeszze chyb aspoznie ;))) papa i do zobaczonka mam nadzieje wieczorem 3 2 1 brykkkkk
Holgan [ amazonka bez głowy ]
juupiiiii... ziuummmm... pac... :))))) Witam wszystkich, z ktorymi dzis sie jeszcze nie widzialam. Alez mamy dzien... :)))
gereg [ zajebisty stopień ]
witam wszystkich...........
Lady [ Sorceress Sephiria ]
Cześć Holgi. Zobacz ^^ Wczoraj druga a dziś pierwsza zakampowałam ^^.
tygrysek [ behemot ]
pierwszy :-) ?? Witam wszystkich bardzo serdecznie :-)
gereg [ zajebisty stopień ]
no to ja drugi ;-)
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Lady ----> to co bedzie jutro ? :)) Moge ci juz oddac Diadem. Kiedy jestes na BN ?
Lady [ Sorceress Sephiria ]
Piotrasq dziś będę ,ale niedługo bo pisze dla zina Reckę IWD II. Umówmy się ,że o 19 będę na OBN i postaram się znaleźć Cię. Gdy już Cie znajdę wejde na CBN i wtedy dokonamy transakcji.
tygrysek [ behemot ]
nikt się nie wita ... więc zmykam ..
Lady [ Sorceress Sephiria ]
Stój Tigre. Chodź tu sierściuszku niech no ja cie wygłaskam :)
Holgan [ amazonka bez głowy ]
tygrysku --> nie wiem czy zajrzysz do poprzedniej wiec.. : "tygrysiatko --> :) dziekuje :) wiedzialam, ze zrozumiesz :* <cmok w glowke>" aaa...czy bedziesz mnie dalej bronil? bo dzis tez ide ... :) Lady ----> no no :) jestem pod wrazeniem. Nie pamietam kiedy ostatni raz udalo mi sie zacampowac.
Holgan [ amazonka bez głowy ]
tygrysku ---- prrrryyyyr ... szalony dachowiec.. polaz gdzies... :( a ja mu podziekowac chcialam :)))))))) kici kici kici.. tygrysiasty.... :)))))))))))) no wracaj ze siersciuchu! :)))))))
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Lady ---> niestety najwczesniej o 22:00 bede w domu...
Etka [ Imprinterka Dusz ]
witam wszystkich karczmiarzy bardzo goraco i usmiechy + usciski rozdaje a teraz na chwile zmykam bo praca wciaz wzywa :)
Lady [ Sorceress Sephiria ]
Holgi w razie czego ja cię bronic będę. W końcu nie na codzień się zdarza by mieć za zwierzątko domowe smoka i rzucać FBallami na lewo i prawo. ^^
Etka [ Imprinterka Dusz ]
Tygrys---> co z obiecanym Final Fantasy X? ;)))
Lady [ Sorceress Sephiria ]
Ecia a masz PS2 ? ja ci zazdroszczę tego FFX. 7 i 8 były rewelacyjne FF 6 to istne cudeńko mam wszystkjie 3 w domku. FF 9 nie brałam bo wydawała mi się ciut niedorobiomna i troche infantylna. Za to to co widziałam w FFX powaliło mnie na kolana. Buuuuu trzeba będzie kupić konsolę :(
Holgan [ amazonka bez głowy ]
Witam Ecie - Plecie :)))))))))))) co tam u Ciebie slychac? Lady --- wiesz, jest maly problem. Na AnankE moze to nie podzialac, niemniej jednak doceniam wsparcie :) tygrysiasty ----> nie dziwie Ci sie ze uciekles. Musiales pismo nosem wyczuc. W Karczmie sa trzy kobitki i kazda cos chce od Ciebie. Biedaku. Popularnosc bywa czasami meczaca :))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))
Lady [ Sorceress Sephiria ]
Holgan jak by co to świetnie wywijam pałkami kijami i tego typu ustrojstwem. Ba mogłabym się nazwać wojowniczą zółwinią ninja :P
Holgan [ amazonka bez głowy ]
Lady ---> powazna sprawa :)))))))))))) :)))))))))) moze zaczniemy do Ciebie mowic "żółwiczko"???? :-pp Ale co do AnankE to obronic mnie moga tylko silne argumenty, argumenty sily nic nie zdzialaja.
tygrysek [ behemot ]
dziś jestem cholernie zgryźliwy i stetryczały ... więc traktować mnie proszę przez filtr własnego zadowolenia Lady --> nie głaskania mi potrzeba ... Holgi --> postaram się, aby atak AnankE zmiękł troszkę Ecia --> powiedz tylko kiedy, a wezmę konsolkę i przyjadę z FFX :-)
Holgan [ amazonka bez głowy ]
tygrysku ---> ............... <oki>
tygrysek [ behemot ]
widzę, że tylko ludzi przepędzam ... jakieś fatum :-( więc zmykam na dziś z karczmy bawcie się dobrze
Animus [ Legionista ]
tygrysek --> czemu w tak piekny dzien ktos jest zgryzliwy i stetryczaly?? tym bardziej, ze w karczmie, az roi sie od zainteresowanych Toba kobiet??:)), a coz ja mam powiedziec, jak mnie tu nic nie zna:((, ale postaram sie nadrobic zaleglosci:))
tygrysek [ behemot ]
Animus --> podać coś Tobie zanim wyjdę ?? Hmmm ... do dwóch mogę zadzwonić i porozmawiać bez przeszkód, czy nawet pojechać ... ale ... ale czuję się strasznie pusty, czuję otoczony się przez pustkę i chaos jednocześnie ... A muszę coś z sobą zrobić, bo mam coraz więcej gorszych dni od tych lepszych ...
Rogue [ Mysterious Love ]
No juz po spacerze a teraz poczytam co namazaliscie . Czy ktos moze mi podac piwo z gory dziekuje .
Holgan [ amazonka bez głowy ]
tygrysku --- wcale mnie nie przepedziles -- poprostu mam prace
Gambit [ le Diable Blanc ]
Rogue --> Oczywiście ja Ci podam, ale nie piwo, tylko coś innego.
tygrysek [ behemot ]
proszę Rogue -->
Rogue [ Mysterious Love ]
Gambit - - . co to jest blekitna laguna czy jakos tam ???/
Rogue [ Mysterious Love ]
Och tygrysiasty bardzo dziekuje .
Gambit [ le Diable Blanc ]
Rogue --> Eeeee..skarbie nie wiem...pod barem stało z napisem "Nie dotykać. Szaman" Więc uznaję, że to coś wyśmienitego :))))
Rogue [ Mysterious Love ]
Poczekaj jak Szaman sie dowie to ci nakopie ale dziekuje kochanie .
Rogue [ Mysterious Love ]
Gambit - - . moze ktos z karczmy da mi jakas nazwe rzuc hasło prosze tylko takie jakies fajne .
tygrysek [ behemot ]
"połer Szamana" :-)
Gambit [ le Diable Blanc ]
Tygrysek --> Rogue miała na myśli, czym zastąpić Generała. Rogue --> Skarbie, ja chwilowo nie mam pomysłu :(
Rogue [ Mysterious Love ]
Dobra oglaszam konkurs na wymyslenie mi nazwy zamiast generała czekam na pomysły . Zwyciezca dostanie piwo z pysznym spagetti Gambita i duze buzi o demnie .
Tiamath [ Konsul ]
Witam wszystkich serdecznie Właśnie wróciłem z miasta (Gdańska) gdzie naszły mnie wieści, że od 4.11.2002 niejaki Tiamath (eeee... znaczy ja) rozpocznie staż w niesprecyzowanym (dla niektórych) zakładzie pracy. Z niejakim bólem oświadczam,że pogłoski są prawdziwe i nie będę odwiedzał Karczmy z częstotliwością upragnioną przeze mnie (w labolatorium ciężko znależć czas na Inet). Rogue: Moja propozycja to:"The better part of Gambit" (w końcu czasem ciężko was w karczmie odróżnić:)))) Gambit: Czy gramy w ten weekend ?? Holgan (jeśli przypadkiem tu będziesz): Congratz!!!!!!!!!!! Wspaniałe dzieło tylko CZEMU TAK MAŁO ?? :)))))
Gambit [ le Diable Blanc ]
Tiamath --> Raczej nie (90%). A dla Rogue lepiej dać coś po Polsku.
Gambit [ le Diable Blanc ]
Tiamath --> Jak to ciężko nas odróżnić ????????? Nie rozumiem tego....
Tiamath [ Konsul ]
Gambit: A takie cusie to pamiętasz ?? <Gambit mode on> itd. itp.:))))))
Astrea [ Genius Loci ]
No mam :-))) Rogue [Żona Gambita] Oryginalne, nie? ;))))))) Czesc Karczemnicy :-) Ide po kawe :-)
MarCamper [ Generaďż˝ ]
Heyka! Witam wszystkich! Rogue --> zamiast generała --> przyszedł mi do głowy akurat tytuł jednego filmu którego czytałem recenzję niedawno: "Femme Fatale" Ale nie wiem czy jest to adekwatny tytuł, nie znam niestety francuskiego, ale bardzo ładnie brzmi ;-)))
Rogue [ Mysterious Love ]
Astrea no wsumie masz racje . Ale jeszcze czekam na propozycje .
Tiamath [ Konsul ]
Astrea: Cześć Niczego sobie i wszystko wyjaśnia:))))
Rogue [ Mysterious Love ]
No hejka MarCamper dxzieki masz racje fajnie brzmi . UWAGA KTO ZNA FRANCUZKI ???????
Rogue [ Mysterious Love ]
MarCamper juz wiem co to znaczy KOBIETA FATALNA a ja chyba nie jestem fatalna ... Gambitku co o tym sadzisz ???
Gambit [ le Diable Blanc ]
Rogue --> Właśnie sie dowiedziałem, że to znaczy cos jak "Straszna Kobieta"...Straszna w znaczeniu niedobra, podstępna i wogóle przynosząca nieszczęścia...
Rogue [ Mysterious Love ]
Kochanie a ja taka nie jestem no nie ????
Holgan [ amazonka bez głowy ]
Tiamath ----> :)))))) a) gratuluje :)))))))))) b) bo czekam na krytyke, uwagi, pomysly co zmienic. mam dziwne wrazenie ze za duzo Holgan, Tunissa i Garreta. :(((((( brakuje jeszcze kilku rzeczy ale czesc druga i oddzielny opis sesji do konca weekendu. Jak masz jakies uwagi to wrzuc je ma mojego @. Rogue ---> a co powiesz na "pogromczyni Gambita" ? :)))))))a tak na powaznie to powiedz z jakiej dziedziny chcialabys miec podpis :))) no i jeszcze... czy na to spagetii da sie jakos wkrecic? no wiesz... tak przy okazji? :-p
Gambit [ le Diable Blanc ]
Rogue --> Nie jesteś fatalna....Poza tym można dać Lepsza połowa Gambita :) Tiamath --> Czepiasz się...nie chciało mi sie przelogowywać...
Astrea [ Genius Loci ]
Rogue ---> Albo taki: [Entropia] Hmm... to by bardziej do mnie pasowało :PPP zastanawiam sie, czy nie zmienic subnicka... <myslenie mode on> Tiamath ---> Urok tkwi w prostocie ;))) Czesc Mar :-)) Jak w pracy? :-|
Tiamath [ Konsul ]
Rogue: Gambit dobrze gada z tą połową:)))
Holgan [ amazonka bez głowy ]
Rogue -- Femme Fatale --> to taka kobieta od ktorej mezczyzni nie moga sie oderwac - mimo ze wiedza ze jest szalenie niebezpieczna... dal ich ego, wolnosci... cos na zasadzie uwodzicielki :)))))))))))))))))
Holgan [ amazonka bez głowy ]
Asterea --- > masz kawke i dla mnie? a drugie... czy mozesz do mnie na "kwilku" zadzwonic? a co do entropii... :))
Rogue [ Mysterious Love ]
Holgan - - . na spagetti zawsze jestes mile widziana niema sprawy . No a co do nazwy to tak szczeze nie mam pojecia .......
Adamus [ Gladiator ]
Rogue --> Żeby Cię wszyscy łączyli z Gambitem i żeby nie było podobnie, to może "Roszada"? ;-))))
Astrea [ Genius Loci ]
Mam kawke, nawet dwie :-)) A zadzwonie wieczorkiem, ok? Ps. Co Ci sie stało w zebra???
Rogue [ Mysterious Love ]
Wiecie co jestesce wszyscy kochani . A ja byłam o was zazdrosna gdy zasypialam a Gambit jeszcze z wami klikał .
Gambit [ le Diable Blanc ]
Adamus --> Nieźle wykombinowane, ale nie pasuje do mojego Kochanie :)
Holgan [ amazonka bez głowy ]
Astusia --> wieczorkiem to dopiero po 22:30 i na komore
Tiamath [ Konsul ]
Rogue: A teraz to ty będziesz klikała a Gambit zrobi lulu :)))) Holgan: Zastrzeżeń i uwag brak (no może to że nazywam się Gareth a nie Garret)
Astrea [ Genius Loci ]
OK :-) Masz jeszcze jednego Garfa :-))
Holgan [ amazonka bez głowy ]
Rogue ---> teraz Gambit bedzie zazdrosny jak On sie bedzie klad a Ty bedziesz z nami klikac :)))))))))))))))))) a tak poza tym to jestesmy calkiem fajni, masz racje :)))))))))))))))
Rogue [ Mysterious Love ]
Gambit - - . dzwonili podgórni z pretensiami co my robimy bo oni od wczoraj nie maja interka wiec mu powiedzialam co i jak i niech dzwoni do tego Tomka ale wiesz jaki był zbulwersowany jak bysmy to specjalnie to zrobili .
Gambit [ le Diable Blanc ]
Holgan, Tiamath --> Zazdrosny nie będę, ale coś w tym jest...zostałem lekko odcięty od źródła...
Rogue [ Mysterious Love ]
Ale jestescie chwalipiety ale fajne mimo wszystko .
Rogue [ Mysterious Love ]
Gambitku od którego zródła ??????
Holgan [ amazonka bez głowy ]
Asterea :)))))))))) miau... miau.. arrrht... :)))))) Tiamath ----> masz moze gg? moj nr 1962933. Mi sie wydaje ze jest kilka spraw do ustalenia :)
Holgan [ amazonka bez głowy ]
Gambit ---> no coz... jakby Ci to powiedziec.... czas na drugiego kompa z dostepem do sieci :-ppppp
Tiamath [ Konsul ]
Holgan: 2992191
tygrysek [ behemot ]
ja tylko na chwilkę Rogue --> [ endless love ] - z myślą o Gambicie ;-) albo [ mysterious shadow ] - w związku z ksywką Holguś --> dziękuję za telefon
Holgan [ amazonka bez głowy ]
tygrysku :)
Rogue [ Mysterious Love ]
Tiamath - - > oj chyba szykuje ci sie powazna rozmowa . Holgan - - . nie bij go mocno bo mimo wszystko da sie go lubiec znam go juz tyle ze wiem .
AnankE [ PZ ]
Dzień dobry. Holgi---> dobra nie powiem już nic, bo i tak moje słowa to słowa rzucane na wiatr. :-( Uważam, że najważniejsze jest zdrowie, a Ty sporo ryzykujesz chodząc na treningi poobijana. Ale to w końcu Twoje zdrowie... Lady---> nie wywijaj mi kijami i pałkami, moja droga, bo ja w Karczmie jestem od zarządzania mieczem. Nawet wykłady miałam, więc żadne pałki nie są mi przeszkodą. ; E
tygrysek [ behemot ]
AnankE --> ... a nasze zmartwienie. Ale trzeba być przekonanym, że Holguś to duża dziewczynka i wie co robi.
Astrea [ Genius Loci ]
AnankE ---> Pamietam... To byl wyklad... :PPPP Wszyscy wykladowcy dali pokaz "wykladania uczelni na łopaki" ;))) Witaj :-))
Astrea [ Genius Loci ]
Tigre ---> Mam tu kotki dla Ciebie do kolekcji :-)))
Rogue [ Mysterious Love ]
No dobra narazie sie z wami pozegnam bo glodny Gambit zmierza do domu wie trzeba go nakarmic pa .
tygrysek [ behemot ]
dziękuję Astreo :-) już zapisane :-)
tygrysek [ behemot ]
ktoś zakłąda nową ?? to może ja ??
Holgan [ amazonka bez głowy ]
:) i :* dla dwojki niesamowicie troskliwych karczmiarzotubylcow :)))) <inni niech wiedza ze tez ich doceniam ale z pewnych powodow ta dwojka zawsze lapie mnie za serducho> bede uwazac.
tygrysek [ behemot ]
Holguś --> :-* UWAGA STATSIARZE !!
Kanon [ Mag Dyżurny ]
Para buch...
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
Łelkam : )) jak się macie ?? :D
tygrysek [ behemot ]
nowa karczma start !! :-)