Judith [ Gladiator ]
TOOL cz. 16
No dobra, tym razem ja zaczynam (jako najwiekszy statsiarz z poprzedniego wątku :D ). Ekhem, ekhem, zapraszamy do najlepszego wątku o najlepszej kapeli na świecie, co widać na załączonym obrazku! -->
Judith [ Gladiator ]
Link do poprzedniej części:
Judith [ Gladiator ]
A wracając do dyskusji, Yoś, o 'jedną taką' to się juz nawet bić można, jak kto zaczepki szuka :). Swoją drogą jako że wspomnieliśmy o Tori, to ciekawe czy kiedyś coś znowu nagra z Maynardem, w końcu są kumplami, nie? Razem brzmieliby bosko...
yosiaczek [ Generaďż˝ ]
Judith ---> ty taki porywczy czy szanujący kobiety? :) a co do duetu Maynard - Tori, to chyba nie ma powodów, żeby nie zagrali razem, tylko muszą się znaleźć w tym samym miejscu i w tym samym czasie :)
Katane [ Useful Idiot ]
Cush, mi piosenka Mynarda z Tori niezbyt sie podobala - byla ulozona pod babe, wiec M nie mial sie jak wykazac :>
Judith [ Gladiator ]
Yoś--> Staram sie szanowac kobiety, które na to zasługują, a porywczy owszem, co prawda nie koniecznie do bitek, :) Katane --> Tu masz niestety rację, bo aranz tej piosenki mógłby byc ciekawszy. Jak my to śpiewamy z kumpelą to jest tam 'więcej Maynarda' :)). A swoją drogą, ciekaw jestem jak by im wyszedł 'Orestes' przypuszczam, że to byłoby coś powalającego na kolana (jeśli tylko dobrze zaaranżowane).
Judith [ Gladiator ]
Heh, wiesz co mnie najbardziej wkurza w tej piosensce, jak i w całym tym koncercie? Te głupie siksy, które przez cały czas piszczą jak najęte - doprowadza mnie to do szewskiej pasji!!!
Katane [ Useful Idiot ]
"This is Maynard from Tool..." "Łaaaaaaaaaaaaa!!!!!!!!!!!!!!!" :)))
Judith [ Gladiator ]
No właśnie stary, no właśnie, :) Chociaż bardziej przypomina to ' ł i i i i i i i i !' (i gdzieś tam w tle: 'o God! this is Maynard! Ł i i i i i i !') ;)
sliva [ Chaotyczny Dobry ]
Dzień dobry!!! Pojawiłem się wreszczie po dłuższej przerwie i tak jak obiecałem mam do dyspozycji płytkę Peach "Giving birth to a stone". Wkrótce kupuję sobie nagrywarę i jeśli ktoś jej jeszcze nie słyszał, to mogę przepalić. Niestety, "A tribute to Tool" nie nabyłem, teraz trochę żałuję, ale co się odwlecze to nie uciecze :-) Proszę, nie traktujcie tego jako piractwa - po prostu ten krążek nie do kupienia w Polsce (z tego co mi wiadomo)...
Katane [ Useful Idiot ]
Judith --> "łaaaaaa" czy "łiiiiiii" - jednakowo denerwujące :) Sliva --> Witaj! :) Już w kraju?
Hallatil [ Pretorianin ]
Skoro już wszyscy ochłonęli po "jednaj takiej" ;) to mam pytanko związane z tytułem wątku :) Chodzi o podkład pod "Message to Harry Manback" - czy można gdzieś zdobyć tą muzę bez gadki Maynarda?
Judith [ Gladiator ]
Hallatil --> Hahahaha! Gadka Maynarda?! Wpadnij sobie na jakąkoliwek polską albo niepolską stronę o Tool'u i dowiedz się jak fajna historia za tym kawałkiem stoi, :))
Judith [ Gladiator ]
A nota bene słyszał ktoś "Message to harry manback II"? Tym razem podkład jest smyczkowy a gościu jeszcze bardziej wkurzony niż przedtem, :))) A ty Hallatil nie wyskakuj z takimi brakami w Toolowej wiedzy, bo my tu wszyscy jesteśmy OGT from '92, the first EP, :)))
sliva [ Chaotyczny Dobry ]
Katane -> Tak, już w kraju!!! I wreszcie gram !!! Wczesniej grywałem tylko na Nokii w węża i inne badziewia. Teraz mam Thiefa 2, Morrowinda, NWN... Judith -> Message... 2 jest na Salival i wg mnie jeest fajniejsze od tego a Aenimy
Judith [ Gladiator ]
silva --> Wiem, wiem, też mi się bardziej podoba, podobnie jak np. wykonanie "Part of me" :). Co do gierek to fajnie że tłuczesz akurat w to, co ja przeszedłem niedawno z najwiekszą radością, :). Jedynie NWN mnie mierzi, :))
Hallatil [ Pretorianin ]
Oj przepraszam za moją ignorancję :P ale pytałem o tą melodię - jest gdzieś do zdobycia?
gabriel angel [ Pretorianin ]
jezeli kogos interesuje "A tribute to Tool" to mam oba. jeden jest smyczkowy ala apocalyp a drugi to takie industro badziewie. prawde mowiac obydwa to sa badziewia z wyjatkiem moze wersji sober smyczkowej ktora jest naprawd genialna. reszta niewarta uwagi. no ale raz poslucahc nie zaszkodzi :) wszystko w mp3. nie mam oryginalek :)
sliva [ Chaotyczny Dobry ]
Judith -> Tak, tak, na Salival są właśnie takie perełki. Mnie na przykład rozwala zupełnie (w pozytywnym sensie) koncertowa wersja Pushit. Toż to prawie inny utwór! Co do gierek, to pogrywan tylko w Thiefa 2, Morrowind'a tylko sprawdziłem jak działa i czekam na PL wersję, a NWN jeszcze nie instalowałem. Wiadomo, jak grać to tylko w jedną, a nie w pięć na raz :-) Hallatil -> Nie mam pojęcia czy sama muzyka z Message jest gdzieś do zdobycia...
sliva [ Chaotyczny Dobry ]
gabriel angel -> Oczywiście, że ja byłbym zainteresowany. Mimo, że uważasz to za badziewie :-)
gabriel angel [ Pretorianin ]
silva --> najlatwiej byloby mi to wrzucic na jakis ftp (wlasnego nie posiadam), ale jestem otwarty na propozycje.
sliva [ Chaotyczny Dobry ]
gabriel angel -> Cóż, mnie jako modemowcowi to rozwiązanie nie za bardzo podchodzi :-( Może Poczta Polska?
Judith [ Gladiator ]
silva a jak ci podpada ustrojstwo o nazwie 'Merkaba' ?- bo mnie poprostu wcisnęło w fotel, :). Nie mówiąc już o takim cudownym coverze jak 'No quarter'
Judith [ Gladiator ]
A odchodząc nieco od Tool'a (ale nie daleko) to właśnie delektuję się płytą Nine Inch Nails - "The fragile". I wstydzę się, że dopiero teraz położyłem na niej łapki, ;).
yosiaczek [ Generaďż˝ ]
esz sorry za moją nieobecność, ale miałam poważne kłopoty zdrowotne uniemożliwiające mi nawet do kompa siądnięcie :/ ja się NIN zachwycam od dawna, niestety sie nie znam na albumach, bo wszystko z netu sciągane :/
sliva [ Chaotyczny Dobry ]
Judith -> Merkaba jest niesamowitym utworem, podchodzi mi tak jak cały Salival :-) Nie wiem czy wiecie, ale kiedyś nawet puscili "Merkabę" w Trójce :-)
sliva [ Chaotyczny Dobry ]
NIN to też niezłe klimaty. Fragile jest super, nie mam za to starszych płyt, tylko kiedyś słuchałem na kasetach... Teraz trzeba zaległości uzupełnić, tyle tylko że wszystkie albumyNIN cechują się ceną, wyj... w kosmos :-( Ma ktoś może???? :-))))) Ścieżki dźwiękowej z Quake'a tez nie słyszałem ... :-(
Judith [ Gladiator ]
Silva, heh toś dopiero trafił, mam oryginalną płytkę z Quaka i muza jest rewelacyjna! Podobnie jest z dwójką - przy tej muzie przeczytałem wszystkie książki Dick'a jakie mam :). Co do NIN to mam jeszcze od kumpla na mp3 trochę tego, już zaglądam co to jest.... ... zajrzałem: Albumy: 1) Pretty hate machine 2) Broken 3) Fixed 4) The downward spiral 5) Further down the spiral 6) The fragile (2cd) 7) Things falling apart Single: 1) Closer to god 2) Sin 3) The perfect drug 4) we're in this together
Katane [ Useful Idiot ]
Może jestem jakiś dziwny, ale Merkaba jest moim najnieulubieńszym utworem Toola. A przy okazji "Fragile" - ostatnio zachwycam się płytką Anathemy "Alternative 4", na której jednym z fajniejszych utworków jest "Fragile Dreams" ;)
Judith [ Gladiator ]
Zdrowiej Yosiu, zdrowiej! Oby to nie było nic przewlekłego, :)
Judith [ Gladiator ]
Kurde stary, cały czas lecisz w moich klimatach!, :)) Ja z Alt4 najbardziej lubię chyba 'Regret', no i coś czego słucham bardzo, bardzo rzadko, z tego powodu, że nogi uginają mi się w kolanach już przy pierwszysch dźwiękach tej piosenki...
Katane [ Useful Idiot ]
W Tak, Regret też świetna. Mimo wszystko wolę Fragile Dreams - w muzyce ważna jest dla mnie melodyjność i rytmiczność, a w Fragile Dreams te elementy są opracowane perfekcyjnie.
Katane [ Useful Idiot ]
No i dorzucić trzeba nietypowy jak na Anathemę "Empty" - cudo, utrzymane trochę w hardkorowym klimacie.
sliva [ Chaotyczny Dobry ]
Judith -> To masz chyba wszystkie albumy NIN :-) Nie podzieliłbyś się? Muza z Q2 też mi się podoba, szczególnie 1 utwór made by Rob Zombie. Reszta też fajna - idealnie pasuje do klimatu gry i ... jazdy samochodem ;-)
yosiaczek [ Generaďż˝ ]
maj fradżial drims wud bi boooołken, fooor juuu :D uwaga, bo trafiliście na wielką pożeraczkę twórczości Anathemy :) jak dla mnie najpiękniejszym utworkiem z "Alternative4", jak i jednym z najpiekniejszych Anathemy w ogóle, jest "Inner Silence", wywołuje u mnie objawy opisane przez Judith, szczególnie w momencie "when the light of your life sighs, and love dies in your eyes...", tylko siedziec i ryczeć :( co do mojej choroby to już chyba wyzdrowiałam i całe szczęście, bo następnego dnia już bym pewnie umarła :)
yosiaczek [ Generaďż˝ ]
a jeśli już przy soundtrackach i tym podobnych jesteśmy to ja uwielbiam ten z Matrix'a :)
Katane [ Useful Idiot ]
A tak poza tym - Judith, co z Twoim pikczerem? Sliva, może i Ty dałbyś swoje w ramach akcji "Jak wyglądają Toolowcy?" ;)))
Judith [ Gladiator ]
Wiesz co? Tamten picture jest trochę outdated, sprzed czterech lat or sth, myślę o tym by kopnąć się do automatu i walnąć sobie kilka fotek ze zwykłego polaroida, bo te, które mam obecnie wyglądają naprawdę gorzej, :). Obecnie jestem trochę mniej paskudny niż byłem ,:). Poza tym fajnie by było kiedyś walnąć sobie razem fotkę, jak już się spotkamy - zjazd Tool maniacs from GOL, czy coś w tym stylu, :D
Katane [ Useful Idiot ]
Jestem za, tylko powiedz When and Where :D
Judith [ Gladiator ]
To musimy się zgadać kto jest skąd, ja jestem na przykład z Łodzi, trzeba będzie wybrać miasto które będzie równo najbliżej (najdalej) wszystkim. A co do okresu wolnego to w zasadzie ten miesiąc jest dobry jak każdy inny, :)
Katane [ Useful Idiot ]
Pułąwy (jakby ktoś nie widział, niedaleko Lublina ;) Yoś Elbląg Yoghacz Wawa Tyle wiem :)
Katane [ Useful Idiot ]
Puławy znaczy :) Judith, jak widzisz, łatwo nie będzie - forumowicze z całej Polski :)
yosiaczek [ Generaďż˝ ]
no i tu jest ten wał, odległość nie byłaby przeszkodą, gdybym sobie mogła poprostu jechać gdzie chcę, a niestety tak nie jest... :( jeszcze kurde mieszkam najdalej :(
Judith [ Gladiator ]
Yosia, olej starych, będzie dobrze! :)) Spokojnie przecież mamy czas, zdązymy zrobić biznesplan, wszystkie wydatki, w tym awaryjne na dodatkowe piwo, :))
yosiaczek [ Generaďż˝ ]
a tym to ja się akurat nie martwie :) tylko tyli strymi, jak sobie ich oleje to nie będę miała po co do domu wracać :)
Katane [ Useful Idiot ]
Dzisiaj słucham sobie dość przebojowej, aczkolwiek bardzo przyjemnej, piosenki Tiamatu - Brighter Than the Sun. Polecam. Yoś, nie przesadzaj, nie może być aż tak źle :)
Judith [ Gladiator ]
A ja dzisiaj słucham bardzo przebojowej (hehe) płyty NIN - Broken, :)). Za to wczoraj przez cały wieczór słuchałem Savival'a.
sliva [ Chaotyczny Dobry ]
Katanem -> Fotka może będzie, jak tylko sobie skaner sprawię, co planuję niedługo. Judith -> Ty z Łodzi? To my prawie sąsiedzi jesteśmy! Mieszkam w Opocznie, ok. 90 km. I bardzo często bywam w Łodzi, może nie tak często jak dawniej, ale na imprezki do znajomych jeszcze wpadam :-)
sliva [ Chaotyczny Dobry ]
sorry katane za ten przekręt :-)
Judith [ Gladiator ]
Silva to musimy się kiedyś zgadać!Ja najczęściej siedzę w 'Zapiecku', mojej ulubionej oberży folkowej, :) A co jest z tym fajnym pubem dla metalowców, co kiedyś był na Piotrkowskiej? 'Od zmierzchu do świtu' się to chyba nazywało... A w ogóle to właśnie pozwoliłem sobie zaszaleć i kupiłem nowiutką Tori Amos! Lecę słuchać....
yosiaczek [ Generaďż˝ ]
Katane ---> ja mówie jak jest :) Judith ---> tylko nam nie padnij z zachwytu ;)
Judith [ Gladiator ]
Już padam Yosiu, muuuszę być na tym koncercie 24 stycznia choćbym miał sesję zawalić, :))
yosiaczek [ Generaďż˝ ]
a gdzie on jest w ogole?
Katane [ Useful Idiot ]
Hehe, właśnie wylosowała mi się piosenka nr 666 na liście winampowej... Parabola :)
Judith [ Gladiator ]
W Poznaniu, Yosiu, w Poznaniu, ciekawe il kosztuje bilet PKP w obie strony ode mnie...
yosiaczek [ Generaďż˝ ]
Judith ---> powiedz tylko która klasa i czy osobowy czy pospieszny i czy od Łodzi do Poznania jest na pesno 212 km, bo tyle naliczyłam, a już Yosia Ci wywróży ile będziesz musiał wybulić :)
Judith [ Gladiator ]
Yosiu kochana - klasa naturalnie studencka, czyli druga, :)) no i nie pośpieszny, mam ochote i tak wpaść dużo wcześniej i pozwiedzać trochę...
yosiaczek [ Generaďż˝ ]
No więc Judytko droga ;) bilecik w jedną stronę z drugiej klasie osobówki kosztować będzie 13,48 zł, pod warunkiem, że odległość jest między 201 a 220 km (sprawdziłam w takiej jednej tabelce i wyszło, że 212 więc może będzie dobrze) ale cena rośnie jakieś 50 gr. na każdych 20 km więc nie będzie dużej różnicy nawet jak będzie tych km trochę więcej. W pociągu pospiesznym zapłaciłbyś 22,38 zł.
Judith [ Gladiator ]
Dzięki stokrotne! Ja idę już spać bo wydusiłem już z siebie recenzję, co zabawne słuchając przy jej pisaniu Tool'a i Tori, :)
sliva [ Chaotyczny Dobry ]
Judith -> Niezła recenzja :-) Widzę, że wszyscy się wybierają na Tori. Zobaczymy co czas przyniesie, może ja tez bym pojechał?
sliva [ Chaotyczny Dobry ]
Aha, już mogę podzielić się brzoskwinią, jakby ktoś chciał ;-)
Katane [ Useful Idiot ]
Sliva --> Lepiej powiedziałbyś skąd jesteś :) Anathema "Alternative 4" Druga płyta Anathemy, z jaką miałem przyjemność się zapoznać. Pierwsza (Judgement) podobała mi się, ale nie była dla mnie czymś niespotykanym czy szczególnym. No i przyszedł czas na "Alternative..." Najbardziej wstrząsnęły mną: Dość szybkie i mocne "Fragile Dreams". Niezły kontrast, po takim wstępie. Wyszedł zaskakjąco dobrze. O dziwo główny motyw wpada w ucho i przygrywa długo po zaprzestaniu słuchania. "Empty" - coś jeszcze mocniejszego. Zacząłem obawiać się, jaki będzie następny utwór. Tu mamy coś niemal hardcore'owego, text jak to u Anathemy - pesymistyczny ;) Dalej "Lost Control". Łał, spokojniejsze :) Bardzo ciekawa kompozycja. Znajome zmiany tępa i nastroju. Tą piosenkę można podzielić na dwie inne, ot, małe cudo :) "Re-connected" niespokojny początek, później przplatanka :) W momencie "Come on and twist that knife again Well I'd like to see you fucking try Never going back again" mamy punkt kulminacyjny. Przy odpowiednio dobrych (i głośno ustawionych :) głośnikach spadek z krzesła murowany. Oraz polecana przez Yoś "Inner Silence" - dopiero niedawno odkryłem piękno tej piosenki. Po prostu zabijający nastrój. Słuchać tylko po ciemku, leżąc w łóżku :) Ciekawe, czy ktoś jeszcze nie słyszał tej płyty? ;) Cóż, publikuję te mini-wrażenia mając nadzieję, że kogoś one zachęcą do przesłuchania tego genialnego albumu.
Rob(no)Ot [ Pretorianin ]
Cześć wam! Co słychać w obozie Tool ? Organizujecie jakieś spotkanie, czy coś takiego ??? Nie żebym się wpraszał ;) tak tylko pytam...
Judith [ Gladiator ]
Dzięki silva! Nota bene fajna recenzja Katane, :) Brakuje mi tylko "Regret", które również uwielbiam. Co do "Inner silence" to niewiele moge powiedzieć prócz tego, że rozkłada mnie ona na kolana i powoduje łzawienie ogólne (dlatego rzadko jej słucham...) - ale to wina tego, że słuchałem jej masochistycznie po odejściu Miłości Mojego Życia... Po drugim jej odejściu słuchałem już "One Last Goodbye" i "Parisienne Moonlight", w końcu czasy się zmieniają a smutni panowie z Anathemy wydali wtedy nową płytę, :)
Judith [ Gladiator ]
Ale przytnaję że OLG nie robi juz na mnie takiego wrażenia, natomiast Inner silence... to chyba przez ten tekst, krótki ale niemal nieśmiertelny, bo zawsze aktualny...
yosiaczek [ Generaďż˝ ]
Judith ---> hehe mój post z 2.11 13:26 :) wiedziałam, że o "Inner Silence" Ci chodzi! :) a to kawałek rozmowy z Katane jak mu mówiłam czego ma posłuchać: "'one last goodbye' ten jest poprostu masakrzasty, i jeszcze taki dolujacy text ma" :) wspomniałam też, że te piosenki w których śpiewaja kobiety są świetne ("Parisienne Moonlight" :)) hehe podobne gusta :) Katane ---> cieszem siem, że odkryłeś pienknote "Inner Silence", gdyby jeszcze Ci się ta piosenka kojarzyła z jakimś smutnym wydarzeniem to dopiero byś zobaczył jak ona może działać... Ja robiłam sobie przez jakiś czas anathemowom terapię opartą nawet trochę na lakrymologii, a mianowicie codziennie puszczałam sobie mój wyciskający łzy zestaw czyli "Inner Silence" + "Angelica" + "One Last Goodbye" i ryczałam :) bardzo pomaga przy przeciągających się dołach... sliva ---> a gdzie tam wszyscy, ja nie mam o tej pani prawie żadnego pojęcia, więc na koncert się nie wybieram pod żadnym pozorem :)
Katane [ Useful Idiot ]
Sliva --> Ja też nigdzie nie jadę. Rob --> Zapraszamy, ale na razie nic nie ustaliliśmy :) Yoś --> Nie wiem, może jestem typowym facetem-wzrokowcem, ale nie potrafię się rozryczeć przy piosence. A teraz słucham nałogowo Angelici :))) Judith --> Słuchanie masochistyczne? ;) Ja znam tylko oglądanie masochistyczne :)
Judith [ Gladiator ]
Oglądanie masochistyczne powiadasz? Od razu rzuca mi się na mózg "Requiem dla snu". A co do słuchania masochistycznego to prosze bardzo skompletuj sobie podaną przeze mnie playlistę i puśc ją sobie w Winampie na repeat to będziesz wiedział co to znaczy słuchanie masochistyczne, :) 1) Anathema - Shroud of false 2) Anathema - Lost control 3) Anathema - Inner silence 4) Anathema - One last goodbye 5) Anathema - Parisienne Moonlight 6) Anathema - Barrier 7) Portishead - Over 8) Portishead - Roads 9) Bjork - New world (tylko jeśli widziałeś "Tańcząć w Ciemnościach") 10) The cure - Apart 11) The cure - Trust 12) The cure - Letter to Elise 13) The cure - To wish impossible things 14) The cure - This is a lie 15) The cure - Lovesong 17) A perfect circle - Orestes 18) Tool - Disgustipated Możnaby tu jeszcze dorzucić jakichś Majdaingów, :) Ale nie pamiętam co, może coś z Angel & the dark river? No w każdym razie jeśli słuchasz tego przez parę godzin po których nie twierdzisz że życie jest bez senu, a ty idziesz po sznur to... nie wiem, może to ze mną jest coś nie w porządku? :))) Ale ja dokładam sobie tu jeszcze kilka innych utworów z dzieciństwa o których wstyd wspominać, :)
Judith [ Gladiator ]
A ja nadal, przyznaję się bez bicia, zdradzam Tool'a z Ninie Inch Nails, :). Własnie przeżywam niezłego schiz(m)a bo tłukę 'Etykę Nikomachejską' Arystotelesa (co śmieszniejsze po angielsku ściągniętą z sieci, bo w naszych bibliotekach ni ma) a w słuchawkach wrzeszczy mi album 'The downward spiral' - Jak naraze najbardziej odjechana płyta NIN jaką słyszałem, :)))
yosiaczek [ Generaďż˝ ]
i wana fuck you like an animal... i wanna feel you from the inside... też uważam "the downward spiral" za najlepszą płytę NIN, "Hurt" uwielbiam...
Judith [ Gladiator ]
Wiesz Yosiu, ja na ten moment najczęściej słucham płyt "Broken" i "The Fragile" - "Downward spiral" odkryłem ku mej radości niedawno, :)) Jak po raz pierwszy usłyszałem 'mr self destruct' i 'closer' to od razu mi się weselej zrobiło, :)
yosiaczek [ Generaďż˝ ]
Sliva ---> w jaki sposób tą brzoskwinię mogłbyś udostępnić, bo właśnie posłuchałam próbek i mnie zainteresowało :) Judith ---> ja to się na albumach nie znam, bo mam wszytko pomieszane, bo z netu sciągane, tylko na "Downward Spiral" się znam. A tak w ogóle to polecam poszukać piosenki NIN z Marilynem Mansonem... poprostu utwór nie do opisania słowami... nietety nie wiem jaki ma tytuł, ale nazwałam go "Indyk", bo przez pół piosenki słychać takie indycze gulgotanie :D
Judith [ Gladiator ]
Jedyny utwór, jaki znalazłęm w wykonaniu NIN i Mansona nazywa się 'Down in the park' - właśnie ściągam....
pasterka [ Paranoid Android ]
jak chcecie sie dolowac albo popadac w dziwne nastroje to polecam Coil, nie wiem czy to mozna skads sciagnac ,ale chyba tak.... polecam przerobke "Tainted Love" ,jest niesamowicie przygnebiajaca....
Judith [ Gladiator ]
A w ogóle, jak jesteśmy w klimacie Toolowych inspiracji to czy wiecie coś na temat takich zespołów jak np. Skinny Puppy, albo Meshuggah?
yosiaczek [ Generaďż˝ ]
Judith ---> ja nic nie wiem :) I co, ta piosenka to te gulgotanie? :D a zgadnij co widziałam!? normalnie teledysk Tori i to chyba jakiś nowy, ale niestety tytułu nie pamiętam, ale bardzo mi się piosenka podobała, a w klipie gra Alan Brody z "Pianisty" :)
Judith [ Gladiator ]
Ten gdzie tori jest z głową przymocowaną do ręki albo i nogi? To jest 'Sorta fairytale' - jedna z fajniejszych piosenek na tej płycie...:)
Judith [ Gladiator ]
A poza tym Tori ślicznie w tym teledysku wygląda, :). Ale ja mam poprostu słabość do kobiet o bladej karnacji, o rudych lub blond włosach, sam nie wiem dlaczego, :)))
sliva [ Chaotyczny Dobry ]
yosiaczek -> Mogę podesłać płytkę pocztą polską :-) Katane -> Już wcześniej pisałem - jestem z Opoczna :-)
garr [ Pretorianin ]
a mnie czasem zastanawia czemu sie tak wszyscy slinia na widok (hmm czy sluch) Toola, jak dlamnie to kapela jest pzecietna, zeby niepowiedziec ze denna, monotonna i nudna to bybylo na tyle, wiecej nic nienapisze, niechcialem sie wdac w zadna dyskusje (bo niema sensu), hm hoc pewnie i tak zaraz zostane oskarzony o herezje, i publicznie zlinczowany, coz...zycie
pasterka [ Paranoid Android ]
Judith --> zgadzam sie z Toba, Tori w ogole wyglada super (uwielbiam jak ktos jest blady i rudy:)), a tak BTW to myslalam ze jestes kobieta:)) A Skinny Puppy to taki bardzo stary zespol z okolic punkowo-awangardowych, tak mi sie przynajmniej kojarzy...
Judith [ Gladiator ]
No, jak chcieliście to macie, :))) ---> Zakupiłem dzisiaj skaner więc mogłęm się trochę pobawić - oto moje zdjęcie z dowodu, zapewniam wszystkich o słabych nerwach oraz subtelnych gustach estetycznych, że na czas obecny (tj. po 4 latach) wyglądam nieco lepiej, :). Jestem trochę bardziej zarośnięty i nie noszę na twarzy tych TELEWIZORÓW, :D
Judith [ Gladiator ]
A żeby wszyscy ochłonęli po szoku spowodowanym tym co powyżej, to na dowód tego że Tori wygląda ślicznie --->
Judith [ Gladiator ]
Pasterka - Coil to faktycznie, wykręceni goście, nie słucham tego za często bo to boli, naprawdę, już wolę... This mortal coil, :))) A tak w ogóle to pewna miła osóbka znalazła mi w sieci coś co mnie rozkłada, podobnie jak Tori na kolana... znajdźcie sobie piosenkę Nory Jones - 'Don't know why', żeby zobaczyć o czym mówię.. jeszcze większe było moje zdziwienie gdy zobaczyłem , że ta kobieta wcale nie jest czarna, :)))
pasterka [ Paranoid Android ]
nawet nie wiedzialam, ze watek o Toolu zmienil sie na watek o Toolu i tym podobnych:)) Judith --> ja jestem obecnie nieszczesliwa, bo Coil byl w 3miescie czyli blisko mnie, ale nie moglam pojsc, bo pracowalam:((, ale mam bootleg z tego koncertu:))
emerka [ Centurion ]
Judith::: wspomniałeś o toolowych inspiracjach:: meshuggah to do niedawna najbardziej oryginalny zespół z kręgu metalu. piszę do niedawna nie dlatego, że zespół poszedł w rozsypkę, ale z powodu ich ostatniego, tegorocznego albumu "Nothing", który rozczarowuje. Szwedzi obrali na nim kierunek eksplorowany dziś już przez wielu, a właściwie stworzony wcześniej przez m.in. Meshuggah, Pestilence czy kultowy i nieodżałowany Cynic. Math-metal, grind-core-jazz - mniej więcej takie określenia najczęściej pojawiały się u krytyków opisujących muzykę tych zespołów. Cynic był chyba pierwszym [ok, zapominam na moment o Death], ich płyta "Focus" dokonała przewrotu. Cynicy połączyli na tej płycie wodę z ogniem - inteligentne, oswojone jazzowe harmonie i aranżacje, "brilliant" technikę wszystkich muzyków, bliskie ambientowi przestrzenie z deathową dosadnością, brutalnością i dziką energią. Płyta powala, mimo dość płaskiego brzmienia. To był łabędzi śpiew, zespół był efemerydą, nagrali jeszcze kilka ścieżek, ale o ile dobrze mi wiadomo nie zostało to wydane oficjalnie. A muzycy? podobno Cyniczny perkusista do dziś gra do kotleta na jednym z luksusowych statków... Meshuggah. Rozpoczynali od dość tradycyjnego, osadzonego w Metallikowej tradycji trashu, mieli jednak cięższe brzmienie i większą wyobraźnię. Nagrali przynajmniej dwie płyty, które przejdą do kanonu. Pierwsza to "Destroy Erase Improve". Porzućcie myśli o słodkim jutrze! Szwedzi urządzili na tym albumie techniczną masakrę na wszelkich płaszczyznach - począwszy od żyletkowego, potężnego brzmienia, przez niewiarygodne opanowanie instrumentów i zabójcze pomysły, po jednostronnie naiwną i dwuwymiarową wizję zepsutego, stechnicyzowanego ścierwa społeczeństwa w tekstach. Nie wspomniałem tylko o wokalu - usłyszycie growling w iście punkowo-hardcoreowej ekspresji. Jednak album ten był zaledwie przedsmakiem tego, co skandynawowie nagrali na "Chaosphere" - nie tylko moim zdaniem, ich najlepszej płycie. Podczas gdy "destroy.." powalało techniką, precyzją, wabiło flirtem z jazzem przy jednoczesnym zachowaniu dźwiękowej agresji, to "chaosphere" zdaje się być nagrane przez zupełnie inny zespół. Dokonali niemal stylistycznej rewolty; tego już nie można nazwać metalem; płyta, na której znajdziemy jeszcze więcej sprzeczności. Diabelnie skomplikowana rytmika - jakby freejazzową sekcję Alberta Aylera przepuścić przez cięcia drum'n'bassowego didżeja - która mimo tego zachowuje wyraziste i punktualne uderzenie, podkreślane bezlitosnymi "blastami". Gitarzysta zapomniał tego, czego nauczył się w nobliwych szkołach uładzonego jazzu i juz nie kokietuje solówkami rodem z inauguracyjnego koncertu absolwentów szkoły muzycznej, jakimi jeszcze obdarzał niekiedy na "destroy..". Proste uderzenia w struny powtarzane z tępą wytrwałością i maszynowym zaprogramowaniem. Brzmienie - najbrudniejsze z możliwych, a jednocześnie cyfrowo krystaliczne; plus wpływy noise z kręgu amphetamine reptile records. Ta muzyka zdaje się podążać od totalnego zafixowania w regułach, zasadach, prostych i niezmiernie skomplikowanych, w stronę kompletnego hałasu, dźwiękowej anarchii - tytułowej "sfery chaosu". Czy Tool się nimi inspirował?? być może, nie udało mi się wyłowić jakiś ścisłych nawiązań do stylistyki Meshuggah w muzyce Toola. Nie słyszałem Skinny Puppy, jednak z tego co wiem poruszają się w rejonach industrialnych lub ebm. Z innych, nie wymienionych Toolowych inspiracji wymieniłbym jeszcze dwie kapele [oprócz hardrockowych oczywistości]:: Einstuerzende Neubauten i Killing Joke. Ale to już innym razem. pa.
yosiaczek [ Generaďż˝ ]
emerka ---> ................wof :) już ściągam :) pasterka ---> on już dawno sie zmienił, jak chcesz pogadać o dobrej muzyce to wal do nas :) Judith ---> żeś mnie kurde nastraszył, że to zdjęcie będzie niewiadomo jakie, a tu taka miła niespodzianka :) jeszcze tylko te zarośnięcie... :) a jak juz ktoś wspomniał o Coil, to mi przyszła na myśl Lacuna Coil, tez całkiem fajny zespołek, z kobitką o ślicznym głosie i ciekawym wyglądzie :)
Judith [ Gladiator ]
Yosia --> Fajny ma napis na koszulce, :DDD. "Italians do it better"? czyżby jakieś kompleksy? ;)
Judith [ Gladiator ]
Emerka:: thx for the info! Napisałęm 'w kręgu Tool'owych inspiracji' dlatego, że panowie w jednym ze swoich pierwszych wywiadów dla TV zapytani o inspiracje wymienili właśnie te zespoły, plus chyba jeszcze Aphex Twin, no ale o to nie pytam bo znam i to całkiem nieźle, ;) No ale to że są to inspiracje chłopaków, to nie znaczy że muszą tak grać. Zapisałem sobie nazwy alboomów które polecasz i jak będę w jakimś muzycznym to wezmę do posłuchania (a na razie dalej tłukę NIN). BTW, czemu tak rzadko zaglądasz? Do usłyszenia częściej! :)
AnnataR [ Salon des Refusés ]
Hej, Jakby ktoś z Was miał jakiekolwiek pytania odnośnie NINa to służę pomocą :-) W razie czego na Soulseeku (https://www.slsk.org/slsk139.exe) udostępniam ok. 50 albumów NINa, można mne znaleźć pod ksywką ESTEL... Pozdrawiam gorąco
pasterka [ Paranoid Android ]
a skad Wy to sciagacie?? bo kiedys to byl napster, ale teraz w kazzie to chyba zbyt duzo ciekawych rzeczy nie ma:(( BTW polecam tez Blood Axis, ale to juz jest troszke inna rzecz....:)) jak ktos chce to moge przeslac:) yosiaczek --> wiec bede tu wpadala czesciej:))
AnnataR [ Salon des Refusés ]
Soulseek jest - podobnie jak Kazaa - programem P2P, z tymże specjalizuje się on w MP3kach, i łatwiej w nim znaleźć muzykę alternatywną niż komercyjną. Wielu twierdzi, iż jest on godnym następcą Napstera i Audioglaxy (ja też :-)...
Judith [ Gladiator ]
AnnataR --> 50? Przecież oni w życiu tyle nie nagrali (o ile mnie pamięc nie myli), :))). No chyba, że chodzi ci o bootlegi, a to swoją drogą sporo, :))
AnnataR [ Salon des Refusés ]
Judith ---> oczywiście :-) W skład tego wchodzą jeszcze nagrania wcześniejszych zespołów w których grał Reznor (np. albumy Exotic Birds, Option 30, The Innocent...), dalej najprzeróżniejsze importy, single & of course bootlegi (z tymże preferuję bootlegi z muzyką studyjną, koncertowych jest od cholery w sieci i mają zazwyczaj paskudną jakość :-)
AnnataR [ Salon des Refusés ]
A z oficjalnych Halo mam ze 24
Judith [ Gladiator ]
Ah, to a propos, nie wiesz może czegoś więcej o projekcie Tapeworm? Będzie, nie będzie, a może było, ale rozeszło się po kościach?
emerka [ Centurion ]
pasterka::: napisałaś, że posiadasz bootleg z trójmiejskiego/łódzkiego koncertu coila... byłbym BARDZO zainteresowany. istnieje jakaś możliwość??..
emerka [ Centurion ]
soulseek polecam, sam używam, doskonałe źródło.. mój nick - jak wyżej
AnnataR [ Salon des Refusés ]
Judith ----> Tapeworm ma być wydany na początku 2003... (wpierw miał być wydany na początku 2002, ale to szczegół). Prawdą natomiast jest, że panowie Maynard i Reznor skończyli już sesję nagraniową :-)
pasterka [ Paranoid Android ]
emerka--> istnieje jakas mozliwosc:)) (czemu wszyscy faceci tutaj maja kobiecopodobne nicki??:)), narazie co prawda mam go tylko jako image na dysku, bo kumpel przyjechal , powiedzial, ze mi tego nie zostawi narazie, bo jest dluga kolejka, a ja nie mam nagrywarki, wiec przyjdzie troche poczekac, az sie Kane zlituje i udostepni swoja:)) (mam nadzieje, ze w tym lub przyszlym tygodniu). a skad jestes??
yosiaczek [ Generaďż˝ ]
pasterka ---> no cóż, ja na Kazie znalazłam nawet i Coila więc chyba jeszcze nie jest tak źle :) a Soulseek to mnie troche wkurza, bo ja nie lubię czegoś co jest bardziej od Kazy skomplikowane :) sliva ---> a co bys chciał wzamian za tego Picza? :) Judith ---> pewnie tak, też se taka koszulkę zrobię :D tylko słowo Poles jakieś takie głupie :) a ja wam nie powiem czego ja teraz słucham, bo mi wstyd, ale chciałam sobie przypomnieć dawne lata :D zakładam nową część (o ile mi się uda, bo mi net wolno chodzi dziś :()
AnnataR [ Salon des Refusés ]
yosiaczek --> Hmm... na Soulseeku jest sporo Coila
yosiaczek [ Generaďż˝ ]
linka do nastepnej: