GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

NFS schodzi na psy...

25.11.2008
14:25
smile
[1]

Kamikaze_man [ Konsul ]

NFS schodzi na psy...

Po zagraniu w najnowszego Need for speed'a , widzę jak EA robi następnego komercyjnego potworka który tytułem przyciągnie każdego kto grał we wszystkie części, i mistrzowskiego Pro Street'a (extra-realistyczny model jazdy).
Pierwsza rzecz jaka wpadła mi w oko to grafika....OK grafa spoko ale jak zaczełem skręcać wozem...beznadziejny model jazdy! Po jakimkolwiek skręcie, samochód ustawia się na prosto...żal.
I ta muzyka jakaś taka "niewyraźna"
Zrobili Most Wanteda 1,5 i trzepią gruby hajs tylko za zasłużony tytuł serii.
Ech...EA zejdzie na psy tylko dla kasy, nie patrząc na opinie graczy jak tak dalej będzie.

25.11.2008
14:26
[2]

Rod1 [ Generaďż˝ ]

Dla mnie seria NFS skończyła się po Hot Pursuit 2. xP Dalsze części są NFS-ami tylko z nazwy.

25.11.2008
14:27
[3]

Volk [ Legend ]

EA to firma, ktora z definicji ma przynosic zysk wiec oskarzanie jej o komercje jest conajmniej dziwne.

Co do serii NFS to dla mnie moglaby sie skonczyc na niedoscignionym wzorcu jakim bylo Porsche Unleashed.

25.11.2008
14:31
[4]

peterkarel [ Pool Shark ]

do momentu ukazania się underground'a była to fajna seria później NC

25.11.2008
14:32
[5]

pablo397 [ sport addicted ]

a ja tyle czasu nie potrafie zrozumiec czym sie ludzie tak zachwycaja w Porsche - jedyny plus to moim zdaniem byl troche realistyczniejszy model jazdy.

dla mnie NFS skonczyly sie na High Stakes/Road Challenge, ale i w Undergroundach bylo sporo zabawy, w najnowszego nie gralem jeszcze, ale Carbony, Pro streety - bieda.

25.11.2008
14:35
[6]

Kamikaze_man [ Konsul ]

Jak dla mnie najlepszymi częściami były Underground 2 i Porsche Unleashed :)

25.11.2008
14:36
[7]

winner [ PGR Maniac ]

brak słów co sie z tą serią gry porobiło :( jest coraz to gorzej, a mogło być tak dobrze jakby dalej robili z tej gry symulator a nie przeszli na beznadziejny arcade, dla mnie ta gra skonczyla sie na NFS III

25.11.2008
14:37
[8]

koleś git [ Konsul ]

Niektórzy mówią że pro street był głupi a jak wyszedł undercover to mówią że to klon most wandeta, który był fajny, a pro street w końcu był czymś nowym w NFSie.
ps. Kamikaze_man "NFS schodzi na psy..." w sumie to masz racje znowu powraca policja.

25.11.2008
14:39
[9]

Vegetan [ Senator ]

Dla mnie absolutnym klasykiem jest Porsche 2000.

Kolejną grą z NFS, która mnie wciągnęła, to Underground (ale tylko 1 część jakoś wybitnie)
Następny był Most Wanted.



Tylko te 3 gry serii szanuję, poza oczywiście poprzednikami Porsche 2000.

25.11.2008
14:40
[10]

Volk [ Legend ]

winner

A kiedy to NFS byl symulatorem? W Porsche zrobili troche trudniejszy model jazdy ale dalej to bylo arcade, z tym ze fajne.

Symulatorem mozna nazwac Grand Prix Legends, rFactora czy Richard Burns Rally ale nie NFS.

25.11.2008
14:42
[11]

winner [ PGR Maniac ]

Volk - zgadzam sie nigdy nie był symulatorem ale zauwaz ze czesc pierwsza była robiona z myslą o symulatorze jak na tamte czasy.

25.11.2008
14:42
smile
[12]

pablo397 [ sport addicted ]

winner --> haha, symulator mowisz? pokaz w ktorym momencie ta seria miala w sobie cos wspolnego z symulatorem...

moze NFS III? to ciekawe, mam jeszcze gdzies ladne pudelko z ta gra kupiona wtedy za ciezkie pieniadze i sporo mozna o niej podyskutowac (cukierkowa w porownaniu do takiej IV grafika chocby) ale, ze tam cos z symulacji jest to nie wiedzialem.

25.11.2008
14:49
[13]

winner [ PGR Maniac ]

pablo397 - kiedys troche inaczej postrzegano symulator, Need for Speed I był nim, polecam przeczytać historie tej serii https://www.gry-online.pl/S013.asp?ID=43939 z palca tego nie wyssalem

25.11.2008
14:50
[14]

Kamikaze_man [ Konsul ]

Tylko czemu na tym wątku: https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=8407767&N=1 , niektórzy goście piszą w odpowiedziach 'och i ach' na temat tego "NFS-a" (przenośnia xD)

25.11.2008
14:50
[15]

informatyk123 [ Centurion ]

Dla mnie seria NFS skończyła się po undegroud 2 bo przed ta czescia nfs bylo git.

25.11.2008
14:52
[16]

adrem [ Soap Mac Tavish ]

NFS skończył się na Kill'em'all.

25.11.2008
15:07
[17]

Kamikaze_man [ Konsul ]

ÓP ;p

25.11.2008
15:15
[18]

Storm93 [ Hardstyle Lover ]

A dla mnie NFS skończył się na... (tutaj wpisz jedną z wersji gry Need for Speed - im wcześniejszą wersje wpiszesz - będziesz fajniejszy :) )

25.11.2008
15:31
[19]

Vegetan [ Senator ]

Pierwszy Test Drive na Amigę też nazywano symulatorem. Ba, ludzie twierdzili, że nauczyli się jeździć autem na tej grze. Grze, która wyświetlała 3 klatki na sekundę...

25.11.2008
15:34
[20]

Goozys[DEA] [ Mankindless ]

Storm93
"im wcześniejszą wersje wpiszesz - będziesz fajniejszy"

A zaprzeczysz, ze tak jest. Cofając się w historii serii, każda poprzednia część była zdecydowanie lepsza od swojego następcy z paroma wyjątkami. Ale fakt faktem, do tych najstarszych trudno się doczepić.

25.11.2008
15:44
[21]

Kamikaze_man [ Konsul ]

A już myślałem, że zostali tylko tacy co sugerują się tylko grafiką :)

25.11.2008
15:45
[22]

JanP_ [ MoonWalker ]

Najlepsza była III, na każdej mapie musiał być gdzieś skrót. ;)

25.11.2008
15:47
[23]

Igierr [ Isilven ]

Jeśli dla ciebie pro street był mistrzowski to nawet nie ma sensu czytać do końca całej wypowiedzi...

25.11.2008
16:10
[24]

Kamikaze_man [ Konsul ]

Igierr - jasne, że był mistrzowski!
A Tobie się nie podoba bo co? Bo za trudny? Za realistyczna jazda?
Może Ci nie pasi, że nie jeździsz po mieście? Żal mi Cię lamo :D

25.11.2008
16:10
[25]

mich83 [ Pretorianin ]

NFS POWINIEN IŚC W STRONE SYMULACJI A NIE ARCADE TEŻ TAK UWAŻAM W 100 %, gdyby tak było nfs mogłby tak jak dawniej być hitem. Owszem nfs nigdy typowym symulatorem niebył ale bliżej mu było do symulacji przynajmniej w pierwszych czesciach niz do arcade.

Obecne czesci nfs nieposiadają juz zadnych oznak symulacji i to ich najwiekszy minus. Dzisiejsze nfs na moje oko robione sa dla najmlodszych odbiorcow dla ktorych liczy sie tylko kolorowa grafika i głupie pędzenie naprzód. I niejest to tylko moje zdanie ale duzej ilosci osob, widocznie EA zmieniło grono odbiorców na najmłodszych.

Zauważcie jakie było przesłanie pierwszych częsci nfs ? Takie aby człowiek który na 99 % niezasiadzie nigdy za kułkiem super wozu mogłby przynajmniej w jakims niewielkim procencie poczuć sie jak jego kierowca, obecne częsci tego nie zapewniają a starsze tak.

25.11.2008
16:14
[26]

Kamikaze_man [ Konsul ]

mich83 - Ale zgodzisz chyba się, że pro street, underground 2, i porsche unleashed to najlepsze części...

25.11.2008
16:16
smile
[27]

szarzasty [ Mork ]

że pro street, underground 2, i porsche unleashed to najlepsze części...

taaaa

25.11.2008
16:17
[28]

sebekg [ Senator ]

jak nfs to tylko porsche, u1 i most wanted :)

25.11.2008
16:25
[29]

mich83 [ Pretorianin ]

Moim zdaniem najlepsza czesc to w kolejnosci , zdecydowanie na pierwszym miejscu stare nfs jak nfs 2, 3 hot purshuit i nfs porsche. Pozniej chwila przerwy i dopiero nfs mos wanted i undegrund 1,2. Dalsze częsci nieprzciągneły mnie na dluzej niz 20 minut , bo zdawały mi sie jak robione dla ludzi ponizej 15 roku zycia.

25.11.2008
16:28
smile
[30]

Ert [ Legionista ]

mistrzowskiego Pro Street'a (extra-realistyczny model jazdy).

Łohohohoho, umieram ;D

25.11.2008
16:48
[31]

Kamikaze_man [ Konsul ]

[30] - To prawda.
A jeśli się z tym nie zgadzasz to może udowodnij, że masz powody, że możesz temu zaprzeczyć co?
A może nie podoba Ci się bo jesteś dzieciakiem który nie umie grać? Za trudne dla Ciebie? Oj biedactwo...Umieraj umieraj! Do widzenia panu!

25.11.2008
16:57
[32]

Ert [ Legionista ]

Lat to mam na pewno więcej i to grubo, więc "dzieciakowanie" wygląda tutaj co najmniej śmiesznie... Skoro ten Pro Street ma taki rewelacyjny model jazdy, to nazwijmy go jeszcze symulatorem? ;]

25.11.2008
17:02
smile
[33]

Huntelaar [ a ty lowelku jedź ]

mistrzowskiego Pro Street'a (extra-realistyczny model jazdy)

no walnołeś teraz jak łysy grzywą o kant kuli

25.11.2008
17:03
[34]

Piotrek2474 [ Pretorianin ]

Dobry jest ( btw nie zbanowali mnie xD )

25.11.2008
17:14
[35]

PatriciusG [ pink floyd ]

Dla mnie Porshe było genialne i Hot Pursuit było genialne. Most Wanted było świetne - sporo zabawy przy tym miałem ;)

Carbon to było kilka godzin zabawy, do Pro Streeta nawet nie podchodziłem, bo Carbon mnie strasznie zniechęcił...

Undergroundy były fajne jakiś czas, potem mnie nudziły.

25.11.2008
17:23
[36]

żelazna_pięść [ Chris Redfield ]

Najlepszy byl Most Wanted, w Pro Streeta tez troche pogralem, ale reszta serii to szajs

25.11.2008
19:44
[37]

Kamikaze_man [ Konsul ]

Ert - Nfs byłby prawdziwym symulatorem gdyby nie to że z części na część stawał się coraz gorszy (z wyjątkami oczywiście). No i gdyby właśnie nie pro street to bym juz w nfs nie zagrał. aż tu nagle undercover!
o matko...
Pro street miał zarąbisty model jazdy więc czego się czepiać bo nie łapie?

25.11.2008
20:10
[38]

Kamikaze_man [ Konsul ]

Óp

25.11.2008
20:17
smile
[39]

.:Jj:. [ Legend ]

Do (włącznie..) NFS V wszystkie części szalenie mi się podobały, potem jedynie U2 zdołał mnie na długo przyciągnąć, reszta- nieciekawe, chociaż pograć od biedy można, w przerwach między DIRTem, Trackamnią czy GRIDem..

25.11.2008
20:59
[40]

koleś git [ Konsul ]

Undercover jest fajniejszy niż pro street ale za to dużo łatwiejszy przy pro streecie spędziłem 12 godzin i mam 36 % kariery, undercovera przeszedłem w 10 godzin.

25.11.2008
21:17
[41]

Chudy The Barbarian [ Senator ]

Underground 1 to ostatni jaki mnie wciągnął.

26.11.2008
09:54
[42]

Kamikaze_man [ Konsul ]

.:Jj:. - tylko, że w GRIDa klawiaturą sobie nie pograsz :P
koleś git - ciekawe w czym taki fajniejszy?

26.11.2008
10:10
[43]

HondoX [ Konsul ]

Most wanted najlepsze!

26.11.2008
11:21
smile
[44]

DAMIAN_6041 [ Pretorianin ]

ta gra jak dla mnie skonczyła sie na Hot pursuit 2, potem jeszcze na piracie MW przeszłem kilka wyścigów, a gdy zobaczyłem demo carbona nie dotykałem się do tego szajsu, prostreeta też nie ruszałem, zobacze jak ma się undercover

26.11.2008
14:07
[45]

Cobrasss [ Konsul ]

A mi po Undergrund 2

Więc zanim zacznę czemu, taka mała anegotka :)

Kolo nr 1 BUUU NFS ma takie zrypane sterowanie że grać sie nie chce
Kolo nr 2 a coś ty myślał to nie symulator tylko zręcznościówka
Kolo nr 1 to niech zrobią symulacje to na pewno więcej osób zadowoli
Kolo nr 2 taaa i zrobią jeszcze zmniejszajacy stan paliwa, wymiana kół na zimowe. najlepiej NFS Symulatorem jazdy samochodem po mieście.

Więc do ch... jedni chcą zrobić z NFS symulację a inni aby było tak kiedys dobra zręcznosciówka, to mi przypomina walkę Konsolowców z Pecetowcami.

ok :P czas wyjaśnić czemu

1 NFS jaki grałem na kompie to Hot Pursiut 2, ok gra fajna, ale policja nie wymagająca nawet na trudnym poziomie trudności, taki mały relaxtor od biedy

NFS Undergrund fajny pomysł z przerabianiem aut, ale nie ma takich fajnych autek jak Ferrari F50, Aston martin Vanquish :(, ale wiedziałem o co biega :) te auta na przerabianie się nie nadają.

NFS Undegrund 2 Najlepszy z NFS jeśli o chodzi o Tuning, Spinery, Zawieszenie Hydrauliczne , Para z NOSa (całkiem ta nazwa pasuje ;P) Przebiło to bardzo poprzednika jak mówie EA dokonało rzeczy niemożliwej polepszyła ideał.

NFS Most Wanted, też fajny ale potem nuuuudy to samo się robi, ale policja fajna była :D złaszcza goniący Cross :).

NFS Carbon i tu robi się gorzej i gorzej, mało przydani pomocnicy, poza ich doatatakami np dodatkowe 10$ od tego pierszego chyba Nevilla czy jak dojadą piersi za nas na metę :P (niczym w grze F1)

NFS Pro Street, taaa Pro Street jak tu wcale ulic nie ma tylko tory, i do tego z bad boya jesteśmy jakiś good boyem o nazwisku Cooper, bezsens z płatnych dodatków, uszkodzeń (walimy dzwona i ni gruchy ni pitruchy kominkat samochód uszkodzony a widać że jest nie naruszony. ogólnie PRO SHIT.

No i to tyle poprzednie części co nie wymieniłem to średniaki nie ma co opisywać, teraz zbieram kasę na Undercover czy będzie godny uwagi sprawdzę .

© 2000-2025 GRY-OnLine S.A.