cos padlo... tylko co?

rothon [ Malleus Maleficarum ]

A moze to pluskwa milenijna? Zadzialala z opoznieniem! *smieje sie*

evs [ Un loup mechant ]

oh Ty lobuziaku :) a juz myslalem, ze ktos mi odpowiedzial...

28.10.2002

10:42

[5]

YogiYogi [ Pretorianin ]

Zasilacz i/lub plyta. Ostatnio zwiekszyla sie czestotliwosc awarii kompow, powodowana bodajze tym ze szacowna elektryka polska experymentuje z przejsciem z 220 --> 230 V. Experymenty sa robione na zywo... Moim znajomym wlasnie w ten sam sposob walnely plyty + zasilacze. "Wytopily" sie kondensatory na plycie, zasilacz i sama plyta do wymiany na nowe, jednemu poszla pamiec.

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Noooo, racja. U mnie w sobote przez przepiecia, czy cos takiego, poleciały jakies słicze na osiedlu i nie mialem netu przez caly weekend (nie mam go zreszta do dzis, ale teraz oram, a nie siedze na necie, to mi nie zalezy)

28.10.2002

10:49

[7]

Expastor [ Konsul ]

evs ----> probowalem sie powstrzymac ale jak widac nieudalo mi sie.... co ma oznaczac ": plyta i tu prosze sie nie smiac... ECS K7S5A .. " ? Mam tka plyte i mam po wyzej dziurek w nosie wspolczujace slaowa pociech od takiech geniuszy jak ty. To ze plyta jest tania nie oznacza ze jest do niczego, u mnie i u wielu znanych mi osob majacych podstawowa wiedze o PC dziala bez problemow. Zalamuja mnie ludzie krzyczacy ze firma XXX to syf bo maja malo 3 markow a potem okazuje sie ze kupili p4 2,4 z gf2mx200 albo zapomnieli zainastalowac sterownikow i latek od plyty glownej. Czemu napiaslem (ironicznie) geniuszu ?. Dobor podzespolow do twojej maszyny swiadczy wyraznie ze masz dosyc nikle pojecie o sprzeciei jego konfiguracji. Mieszac Athlona XP z Gf2mx 200 (200!!) ? i pewnie do tego pamieci sdramy ? Raczej nie przyjme wyjasnienia o tym ze nie miales np kasy na lepsza grafike, tak np gf2mx400 z szybkimi pamieciami 4,5 ns kosztuje ok 50 zl wiecej niz ten biurowy mx200, nie mowiac o mozliwosci zakupu uzywanej karty klasy gf2 czy jej odpowiednika z ATi. Co do twojuego problemu.... sproboj wyczyscic biosa (pewnie znajdziesz stosowna zworke?) ew, jesli wejdziesz do biosa zmien fsb dla pamieci. Sprawdz rowniez zasilacz, podlaczajac kompa do zasilacza od kumpla. Nie pisales czy plyta jest w stanie oznajmic jakies uszkodenia poprzez sygnaly dzwiekowe. Jednak jesli nic z tych rzeczy nie pomoze to chyba rzeczywiscie pozostaje sprawdzic plyte... nawiasem mowiac znamj jednego fachowca, ktory wymontowywujac hdd uderzyl nim w kondensatory, wyrywajac jeden z nich... mam nadzieje ze ciebie to nie dotyczy. Tak czy inaczej powodzenia

28.10.2002

11:07

[8]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

Expastor ---> to masz ty i twoi znajomi szczescie. Bo ja znam pare osob, ktore uzywaly tych plyt i teraz wyrazaja sie o nich, uzywajac slow uwazanych powszechnie za obelzywe. I evs pewnie do nich dolaczy...

28.10.2002

11:19

[9]

Musk2 [ Konsul ]

YogiYogi--> "szacowna elektryka polska experymentuje z przejsciem z 220 --> 230 V" ??????????????? Ciekawa teoria tylko kupy sie nie trzyma... "Szacowna" energetyka podnosi (a nie eksperymentuje) napiecie poniewaz zobowiazuje ja do tego Prawo Energetyczne Ustawa z 97 roku. Jak myslisz ze to zabawa to nawet nie wiesz jakie koszty to ponosi. A jak bys luknal na naklejke na zasilaczu/obudowie to bys zobaczyl ze jak krowa pisze 230 V !!!!!!!! Pozatym zasilacze impulsowe (te w kompie) spokojnie wytrzymuja przepiecia do 260 V i napewno jak bysie cos mialo zjarac to zasilacz a nie plyta glowna. Zeby plyte szlag trafil trzeba conajmniej pioruna w okolicy. Niestety zdarza sie ze producenci wszelkiej elektroniki zeby obnizyc koszty stosuja podzespoly gorszej jakosci ktore maja wieksza awaryjnosc. I z tad evs moze miec poprostu pecha ze trafil na wadliwa. A ECS nie jest takie zle - mam ja od dluzszego czasu i chodzi jak burza.

LooKAS [ Konsul ]

"zauwazylem rowniez (przy pomocy wiedzacych ;) ze dwa kondensatory podciekaja sobie na plycie... " - chyba sam sobie odpowiedziales...

28.10.2002

12:42

[11]

YogiYogi [ Pretorianin ]

Musk2 ---> Jasne ze taka naklejka jest - i co z tego ? Ogladales jakie tak naprawde potrafia byc prady na koncowkach zasilacza wpinanych w plyte i do np. dyskow ? I to nawet w trakcie stabilnej pracy zdarzaja sie takie cuda, ze nie trzeba geniusza i teoretyzowania, wystarczy isc do serwisu komputerowego i zobaczyc jak wygladaja statystyki spalonych/uszkodzonych zasilaczy - znajomy powiedzial krotko: "..robia je goscie za miske ryżu więc nie nalezy sie spodziewac rewelacji" A prawda jest taka ze nawet jesli parametry pracy zasilacza mieszcza sie w granicach ustalonych przez producenta to same skoki zmian tych wartosci potrafia rozwalic zasilacz (kiepsciutkie komponenty i zabezpieczenia - bo redukcja kosztow produkcji) A zdanko o elektryce i jej zabawach - to wlasnie powiedzial koles ktory juz pare ladnych lat robi w fachu serwisowania kompow. Co do samej plyty - przypomnialem sobie ze na bodajze nvidia.com.pl znalazlem kiedys artykul na temat kiepskich kondensatorow montowanych na pytach glownych - ale tam wymieniano glownie Abita, jako celujacego w takich "rozwiazaniach" - po jakims czasie pracy komputer po prostu odmawial posluszenstwa - restartowal sie albo w ogole nie wlaczal.

Expastor [ Konsul ]

Piotrasq ---> a ja znam paru ludzi ktorym padaly Abity i Solteki i co z tego? Slyszalem o ludziach ktorzy tracili dane bo ich kochane cichutkie barracudy szlag trafial, slyszalem o plonacych AMD-kach i walnietych Intelach.. i jaki z tego wniosek? Ze KAZDY producent KAZDEGO sprzetu moze czasem wyprodukowac gorsza jakosciowo serie swojego produktu, czesc z dostawy moze zostac zbyt brutalnie potraktowana przez beztroskich dostawcow... zauwaz ze wiele sposrod testow K7s5a na roznych www poswieconych sprzetawi okreslilo swojego czasu ta kastrukcje jak b.dobre polaczenie ceny/wydaknosci i jakosci. fakt, moze o/c jest utrudniony i nie ma jakis wodotryskow niemniej uwazam ze plyta nie jest az taka zla. Kiedys na benchmarku w wyniku ankiety wyszlo ze w naszym kraju b. duzo osob kupilo wlasnie K7s5a. i czego to dowodzi? ze statystycznie ujmujac, wieksze sa szanse na wieksza ilosc usterek w tej plycie niz w jakims odbajerowanym boardzie za 800zl ktorergo sprzedaz byla 10x mniejsza. Jesli kupowal kompa ktos kto sie na tym nie znal i ladowal do SiSa 735 sdramy i Athlona to co sie dziwic ze maial mala wydajnosc i duzo awaryjnosc? nie mozna tez zapomniec ze jesli ktos ma malo kasy i kupuje tania plyte to wiadomo ze nie kupi do niej markowych pamieci, prawda? co ma bezposrednie przelozenie na stabilnosc takiego zestawu i jego wydajnosc.

28.10.2002

13:52

[13]

evs [ Un loup mechant ]

Expastor --> a Ty co? przyszedles sie wyladowac z jakiegos osobistego powodu? napisalem gdzies, ze ta plyta jest zla? piszac prosze sie nie smiac podziekowalem za opinie w stylu " masz ecsa to sobie sam jestes winien" najwyrazniej Ty o *ironia* geniusiu zrozumiales to inaczej. Smiejesz sie z gf2 20mx i reszty zstawu? to dosyc ciekawe bo jak ja tego gf2 mx 200 kupowalem to byl jeden z najnowszych modeli i przesiadajac sie z rivy tnt bylem bardzo zadowolony... a kupowalem go jeszcze do mojej p2 333 gdzie benchmarki podskoczyly mi prawie o 50%... wyobraz sobie jeszcze, ze reszta tego zestawu jest wynikiem nabywania z czasem kolejnych czesci... tak wiec, sb, sieciowka, grafika i pamiec 128 zostaly mi z zeszlego zestawu a na plycie pierwszym procesorem (gdy ta plyta rowniez byla nowoscia byl durak 800)... kolejna do wymiany byla grafika a dalej pamiec... ale po co ja Ci sie tlumacze :/ ... tak czy siak cos nie dziala, wyciek z kondensatora nie jest jednoznaczny z wadliwym dzialaniem plyty (chociaz moze byc)... plyta nie pipa zglaszajac bledy a zasilacz jest dobry... biosu czyscic nie mam po co chcociaz pewnie gdyby taka potrzeba byla zrobilbym to... niemniej umowa gwarancyjna zabrania mi dlubania przy biosie (np wyjmowania baterii), wgrywania nowego czy innych czynnosci z tym zwiazanych... nie jest to co prawda jasno okreslone ale nie widze powodu robienia takich rzeczy tylko w celu sprawdzenia...

evs [ Un loup mechant ]

piszac o zadowoleniu z karty mialem na mysli rowniez ze nie moglem kupic ani uzywanej ani innej bo mx 400 byl juz duzo drozszy a uzywanych zwyczajnie jeszcze nie bylo...

Musk2 [ Konsul ]

YogiYogi--> "A zdanko o elektryce i jej zabawach - to wlasnie powiedzial koles ktory juz pare ladnych lat robi w fachu serwisowania kompow" Nie bede sie wypowiadal na temat porad fachowcow serwisujacych kompy. Sam sobie jestem serwisantem swojego kompa. Sluchajac nieraz opini tych "fachowcow" brechalem sie ze smiechu. Nie jestem teoretykiem. Naprawilem wiecej telewizorow niz Ty widziales zasilaczy. Sam zasilacz tez nie jest dla mnie tajemnica bo pare udanych konstrukcji tychze udalo mi sie przeprowadzic. :) Jasne ze naklejka o niczym nie mowi. Tyle tylko ze kazde urzadzenie elektryczne musi miec atest (w postaci naklejki "B" i/lub CE ) aby byl dopuszczony do sprzedazy w Polsce. Tym bardziej ze taki zasilacz komputerowy musi spelniac rygorystyczne warunki jesli chodzi o ochrone przeciwporazeniowa. Jezeli nie ma homologacji to tz ze gosc sprzedajacy takie urzadzenia moze miec powazne problemy. I nikt madry nie bedzie ryzykowal duzych kar finansowych. Nie mowie oczywiscie o sprzetach kupowanych na bazarze Do "eksperymentow energetyki" - jak bys sie troche znal w zakresie podstawowej elektrotechniki to bys wiedzial ze w gniazdku nigdy nie masz 220 tylko napiecie zmienia sie w zaleznosci od obciazenia grancach okreslonych w normach. Na dzien dzisiejszy jest to -10% +5% - oblicz sobie ile to jest. Zobaczymi ile Ci wyjdzie :) Jasne ze rozpedzony energetyk moze zdeka przgiac i przestawic trafo na za wysoki zaczep ale wtedy mozna pozwac zaklad energetyczny o odszkodowanie (jesli oczywisci napiecie nie bedzie sie miescic w norme)

28.10.2002

18:31

[16]

Expastor [ Konsul ]

evs ----> moze i jestem malo subtelny, trudno, musze z tym zyc.... za to ty musisz pocwiczyc troche "czytelnosc" swoich wypowiedzi dla takich paczkozercow jak ja i (niestety) wiekszosc spoleczenstwa.... przyznaj ze opierajac sie o moje smutne doswiadczenie jak i o twoj post 28.10.2002 08:39 mozna odniesc takie wrazenie jakie odnioslem. Poza tym przesadzasz piszac ze smialem sie ze musiales kupic gf2 mx200... nie smialem sie ale sam chyba widzisz ze zestaw ten jest delikatnie mowiac jakis niezrownowazony... he he gdybym widzial wczsniej to sprzedalbym ci za jakies 80 zl mojego starego dobrego gf2mx400 w imie gol-owej znajomosci.Sam tez upgradeowalem kompa z celka 500 zmieniajac 2x grafike wiec wiem ze to nie jest takie latwe. I jesli moge ci dac taka kolezenska rade to ten gf2 mx200 jest jak ogromna kotwica hamujaca caly system w 3d.. prciez on nie jest lepszy od tnt2ultra... Nie bardzo rozumiem co oznacza ".. umowa gwarancyjna zabrania mi dlubania przy biosie .."tzn ze gdybym do ciebie wpadl z jakis swietnym softem to musialbnym przegrywac go sobie dyskietkami? nie mozesz zmienmiac ustawien biosa pod grozba smierci? przeciez uzycie zworki kasujacej bios nie jest niedozwolone. To takie 3 druciki i zworka, zmieniasz polozenie zworki odlaczajac kabel zasialania a potem cofasz wszystko co zrobiles. Czysto, sucho i bezpiecznie.... skoro juz dobrales sie do pamieci wiec nie wiem czemu nie mozesz tego sprobowac. Czasem pomaga a nic nie kosztuje..... chociaz niestety tez podejrzewam pad plyty glownej. Zirytowalo mnie twoje stwierdzenie po pewnej sytuacji, kiedy to 2 expertow stwierdzilo ze nie moge hostowac gry bo mam ecs-a i na pewno bedzie sie stale wieszal... Zgadzam sie z toba pod wzgledem bezsensownosci udzielamia rad typu kupiles/zainsalowales XXX to radz se sam gamoniu. Mam nadzieje ze sypnie ci sie troche $ a i awaria nie bedzie az taka powazna.

28.10.2002

18:34

[17]

Expastor [ Konsul ]

Musk2----> tak z ciekawosci "...Jasne ze rozpedzony energetyk moze zdeka przgiac i przestawic trafo na za wysoki zaczep ale wtedy mozna pozwac zaklad energetyczny o odszkodowanie (jesli oczywisci napiecie nie bedzie sie miescic w norme) ..." No niby fajnie tylko jak w razie czego udowodnie chwilowy skok napiecia nonad wytrzymalosc zasilacza? miales juz taka sytuacje?

28.10.2002

18:39

[18]

ELWIS14 [ Konsul ]

Expastor <-----może na płytach się troche znasz alena kartach graficznych nie ,,Gf2mx 200 (200!!) ? i pewnie do tego pamieci sdramy ?'' lol, prawda gf2mx był na DDR ale te memorki były 64bitowe a MX na SDR były 128bitowe , a 128bitowe SDR to to samo co 64bitowe DDR był to celowy chwyt Reklamowy NViDi poniewasz MX na DDR mógł by ,,podskoczyć " GTS a kosztował by i tak znacznie mniej niż GTS. gfmx na DDR był droższy od tego na SDR ale był tak samo wydajny :P

28.10.2002

19:04

[19]

Expastor [ Konsul ]

ELWIS14 ----> doskonale o tym wiem.... nie chodzilo mi o ram na karcie gfaficznej tylko pamiec glowna RAM systemu.... wiesz to takie dlugie prostokaciki wsuwane w takie szczelinki na takiej plaskiej plycie :)

28.10.2002

19:15

[20]

evs [ Un loup mechant ]

Peace and Love :) Expastor --> no i doszlismy do porozumienia z grafika bylo tak, ze poszedlem po m64 a pan mi zaczal zachwalac tego gf2 i sie skusilem :) co do problemu z plyta to... problem nie jest z plyta :/ ... bardzo mily pan z serwisu firmy w ktorej kupilem plyte poswiecil mi 1,5h tlumaczac wszystko co robi z plyta podczas testow... plyta banglala bardzo ladnie... po wyzerowaniu biosu :))) mam nadzieje, ze to pomoze :) zaraz zabieram sie do skladania i jutro powiem jak efekty...

28.10.2002

19:19

[21]

FreeSoul [ Pretorianin ]

Sprawdz czy ci sie procek nie przegrzewa. Obiawy to typowe przegrzewanie sie/przegrzanie procesora. Expastor - ECS - LOL ;))

evs [ Un loup mechant ]

procek sie nie przegrzewa... jego maksymalna temperatura podczas padow wynosila 40 stopni

28.10.2002

19:27

[23]

Expastor [ Konsul ]

evs-----> he he to b. dobrze ze wszystko jest ok.... i oczywiscie dodam ..."a nie mowilem.." :) trzeba bylo posluchac wojka od razu :) i mialbys o te 1,5 h wiece czasu dla siebie :) FreeSoul-----> :)

Musk2 [ Konsul ]

Expastor--> "No niby fajnie tylko jak w razie czego udowodnie chwilowy skok napiecia nonad wytrzymalosc zasilacza? miales juz taka sytuacje?" Chwilowe skoki napiecia zdarzaja sie bardzo czesto. I nie musi miec z tym nic wspolnego ze. Wystarczy ze sasiad wylaczy potezny silnik i tym samym wyindukuje przepiecie. A jak udowodnic? Jednorazowego skoku nie da sie udowodnic. Natomiast jesli odbiorca energii wie ze cos jest nie tak (np mierzy sobie voltomierzem napiecie w gniazdku) i sytuacja sie powtarza to zglasza sie to w ze. Ze ma obowiazek przyjazc zgloszenie i zlecic niezaleznej firmie przeprowadzenie ekspertyzy. Z regoly jest to ta sama co przeprowadza legalizaje licznikow. Oni robia pomiary i wynik badania wysylaja do ze oraz do odbiorcy - on jest dowodem w sprawie. Jesli jest pozytywny to ze wyplaca odszkodowanie. ... ale szczerze - nie spotkalem sie jeszcze zeby ktos byl tak dociekliwy zeby sie w to bawic. U mnie we "wsi" wlasnie podnosza napiecie i zdarzaly sie przypadki ze na niektorych stacjach odbiorcy maja juz dawno "europejskie" napiecie i nikt nie plakal o uszkodzenia. U mnie w domu zdarzaja sie czasem przepiecia nawet i do 240 i nic sie nie dzieje. Naprawde, grozne sa duzo wieksze skoki spowodowane wylaczaniem jakies duzej indukcujnosci albo uderzeniem pioruna w okolicy. W tej sytuacji trzeba miec poprostu Acara ci i tak nie gwarantuje bezpieczenstwa.

29.10.2002

10:41

[25]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

evs ---> a co ztymi kondensatorami ? Ci "wiedzacy" sa slepi ?