GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Wyciaganie kabla komputerowego z sieci (kontaktu)

20.11.2008
00:00
[1]

Watzap [ Pretorianin ]

Wyciaganie kabla komputerowego z sieci (kontaktu)

Witam wszystkich i chcialem zapytac czy jest to prawdopodobne ze majac komputer letni wyciagajac przy wlaczonym komputerze kabel z kontaktu moze sie spalic zasilacz jak i rowniez pojsc przepiecie i popali twardy dysk bo mam wlasnie taki problem ze akurat bo takim zdarzeniu u mojej znajomej ktora tak zrobila pozniej chcac odpalic komputer polecial tylko dym :) okazalo sie ze spalil sie zasilacz, twardy dysk nie wiem czy jeszcze karta graficzna itp ;) Ja uwazam ze ma to jakies znaczenie bo to chyba to samo jak czasem elektrownia wylacza prad i pala sie przy tym urzadzenia ale chcialem uslyszec wasze opinie na ten temat z gory dzieki :)

20.11.2008
00:03
[2]

Kazuya_3 [ Beginner Otaku ]

A po co wyłączać komputer bezpośrednio poprzez wyciągnięcie wtyczki z kontaktu? toż to głupota moim zdaniem...

20.11.2008
00:05
[3]

SysOp [ Pretorianin ]

Dobry zasilacz, a do tego mocny UPS i nie będzie takich problemów...

20.11.2008
00:06
smile
[4]

qweks [ Helix pomatia ]

Twoja polonistka chyba szybko zeszła z tego świata. Na cały opis jaki tutaj wrzuciłeś użyłeś jednego znaku interpunkcyjnego. Nie pomaga to w rozczytaniu słowotoku.

20.11.2008
00:08
[5]

Watzap [ Pretorianin ]

Pisalem na szybko a co do wyciagania to poprostu siostra znajomej i jej mama to sie nie znaly wiec dlatego tak bylo najlatwiej zrobic ;) no ale teraz sa problemy :) qweks nie czepiaj sie tylko napisz czy jest duze prawdopodobienstwo ze komputer sie moze zawsze tak spalic :> wlasnie pisalem ze to komp co ma 6 (zapomnialem dopisac 6 ) wiec dobrego zasilacza nie bylo ani upsa ;)

20.11.2008
00:09
smile
[6]

LOOCASH_wro [ Konsul ]

Hmm... Moja żona w celu wyłączenia komputera często naciska nogą przycisk POWER na listwie zasilającej i jeszcze nigdy nic sie nie spaliło... Wydaje mnie się, że to jest podobne działanie do wyciągnięcia wtyczki - i to i to nagle odcina prąd na zasilaczu. No ewentualnie zasilacz mozna tak unicestwić, ale żeby inne podzespoły to nie sądzę...

20.11.2008
00:12
[7]

AMDD [ on-line ]

:) to kropka nowej ery

a co do pytania to troche dziwne. Bo twoj przyklad z wyl pradu przez elektrownie polega na czym innym. Wlaczaja i przez ulamek sekundy napiecie jest o wiele wieksze i co slabsze urządzenia pali

20.11.2008
00:13
[8]

Watzap [ Pretorianin ]

Jedyna wina to moglo byc to ze byl to juz stary komputer bo zasilacz mial tylko 300W wiec patrzac teraz na zasilacze to sa juz 800W :) A co do spalenia innych podzespolow to poprostu moglo pojsc przepiecie i np dysk tez sie spalil :)

20.11.2008
07:08
[9]

wysiak [ Senator ]

W pierwszym przypadku wine ponosi raczej glownie stary zasilacz, spalil sie, ciagnac ze soba inne podzespoly - jak najbardziej moze sie to zdarzyc, pozdrawiamy wszystkich uzytkownikow Feelow, Deerow, itp:> Wyciaganie kabla moze zasilaczowi w tym najwyzej pomoc, ale raczej nie jest glownym powodem.

Natomiast zabijanie kompa przez wyciaganie wtyczki czy strzelanie listwa jest samo w sobie glupota i proszeniem sie o klopoty, system i programy nie maja szans prawidlowo sie zamknac, dysk nie ma szans zaparkowac glowicy, itd. No ale co kto lubi.

20.11.2008
09:12
[10]

Koczkodann [ Pretorianin ]

Przy takim wyłączaniu na pewno niszczy się dysk, bo głowica nie ma czasu zaparkować, tylko po prostu pada na talerze uszkadzając je. Miałem tak kiedyś, bo elektrownia co chwilę wyłączała prąd. Dysk rozsypał się momentalnie.

20.11.2008
15:53
smile
[11]

Cougar/ALV'Y [ 3DFX is still alive ]

Najlepiej kupić UPS, anwet taki z najkrótszym czasem podtrzymywania, nawet ok minuty.
Ale o dobrych parametrach, w końcu to on filtruje prąd do zasilacza;]

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.