--> Archiwum Forum
Xarexon [ Konsul ]
Ile wódy na wesle?
no właśnie ile tego na 80 osób? z czego połowa mężczyźni pijący :P
Halucyn89 [ Senator ]
hmm 60 litrów i chyba spokojnie starczy ?
Ale najlepiej 80 to napewno wam nie braknie, a wstyd jak by brakło :O
Belert [ Senator ]
flaszka na leb , troche wina, zero piwa
Xarexon [ Konsul ]
ile na brame odliczyc?
*i zeby na poprawiny zostalo :P
powiedzcie cos z wlasnego doswiadczenia
Bullzeye_NEO [ Happy Camper ]
Miliard!
Kreciuch89 [ Pretorianin ]
Ile wódy na wesle?
Dużo:D
Sethan [ Mapex VX Fusion ]
i tak nie wystarczy :)
frer [ God of Death ]
Imho wóda nigdy się nie zmarnuje. Jak po weselu nawet sporo zostanie to szybko znajdzie się kolejna okazja. Gorzej jak braknie jej na weselu, chyba nie ma większej zbrodni i obciachu. :)
Xarexon [ Konsul ]
frer---> racja zostanie na chrzest :P
Drackula [ Bloody Rider ]
najlepiej liczyc .75 na glowe, wliczajac dzieci.
Pshemeck [ Dum Spiro Spero ]
Jesli wodki zabraknie na weselu to jest najwieksza zbrodnia jaka mozna sobie wyobrazic...Bierz na zapas nawet +300 bo to sie nie zmarnuje...nigdy :)
Michael_999 [ Achievement Hunter ]
Tego trunku nigdy za mało :) Na pewno nie może zabraknąć, a jak Ci wyjdzie, że kupiłeś więcej to i tak się nie zmarnuje :) Okazji będzie dość, żeby to schlać ;)
Ciekawy Fryzjer [ Semper Fidelis ]
80
gromusek [ keep Your secrets ]
0.7 na glowe starczy
Hiacynt [ Konsul ]
Ja liczylem 3/4 wodki na pare plus litr win. Duzo zalezy od towarzystwa: na wiejskim weselu wiadomo ze najwiecej idzie czystej, sa zawodnicy co ponad litr przez cala noc moga wypic a i reszta nie wylewa za kolnierz.
U mnie malo osob pilo wodke, raczej wina a jak juz wodke to w drinkach. Dodatkowo od lokalu dostalismy nielimitowane piwo wiec tez troche pili.
A i tak najlepsze towarzycho zaszylo sie w ogrodzie i zielone w ruchu bylo ;)
NO i duzo zalezy od Twojego podejscia: jesli zostanie Ci 40 butelek wodki i bedziesz sie cieszyl, to bierz wiecej. Dla mnie to by byla tragedia bo czystej nie pijam, do drinkow wole kolorowe, wiec tak robilem zeby nie zostalo za duzo :) Wolalem zeby zostalo duzo wina, bo to sie zawsze wypije...
Nazgrel [ Ogniu krocz za mną ]
Licz litra na głowe, na pewno nie zabraknie a to co zostanie na pewno się nie zmarnuje, wódka nie ma okresu ważności więc będziesz miał zapas. Ogólnie przy kosztach wesela, to nie będzie aż takiej różnicy w gotówce.
Xarexon [ Konsul ]
rozumiem ,ze 80 litrow to dawka minimalna (czyli 95l.styknie)
a jak z zespolem jak im dam za duzo wody to sie zchlaja na poczatku i nie beda grali
jak im dawkowac ? xD
DAMIAN_6041 [ Pretorianin ]
CAŁĄ CYSTERNĘ xD
_borzo_ [ Konsul ]
Jeśli są poprawiny to licz litra na głowę+ jakieś 10l w zapasie.
Wiadomo, że na poprawinach pije się mniej, a na weselu więcej, więc jakoś tak wyjdzie.
Zespołowi nie dawaj, będzie porażka jak się napiją. Byłem raz na takim weselu... MASAKRA! Daj im zaliczkę i powiedz, że jak się napiją to im nie zapłacisz reszty. Wierz mi, że lepiej wyjść da dupka niż mieć popsute wesele.
$Respect$ [ chłopak z pokoju 309 ]
Im więcej tym lepiej
Hakim [ Generaďż˝ ]
Niby się liczy litra na głowę. Powinno starczyć.
Co do orkiestry - jeśli piją to trzeba na nich uważać, nie dawaj za dużo. Raz byłem na weselu, gdzie po godzinie największą bombę mieli... grajkowie.
Na szczęście dość szybko ojciec młodego zareagował.
Robi27 [ Mes que un club ]
150 butelek powinno wystarczyc np. Wyborowej ;)
i troche wina dokup
N|NJA [ Senator ]
Przelicz to sobie, wybierając cechy gości z listy poniżej. Pamietaj, że jednej osobie można przypisać kilka współczynników.
mężczyzna poniżej 18 roku życia= połówka
mężczyzna 18-35 lat= litr
mężczyzna powyżej 35 lat= półtora
nieletnia nastka= jak najwięcej, ułatwia działanie
letnia panna do 25 roku życia= jak wyżej
kobieta powyżej 25 roku życia lub mężatka= pije wodę, ktoś musi odwieźć towarzystwo
z ludu pracującego miast i wsi= litr
bez studiów= litr
student= zero koma siedem na pięciu
magister= litr
z warszawy= skrzynka
z zakopanego= dwie skrzynki
ze śląska= trzy skrzynki
z poznania= kontener
ze wschodu= konwój TIRów
jeździ fiatem\wartburgiem\syreną= litr, po nim lepiej szoferuje
jeździ drogim wozem= połówka, i tak żona prowadzi, ale za to, ze szpanuje, jest w plecy
jeździ rowerem= pół litra, bez tego nie utrzyma równowagi
chodzi pieszo= dwa litry dla kurażu
ma wąsy= pół litra bonusowo
bliska familia= dodatkowy litr
kuzyni, których widzi sie raz na ruski rok= ćwiartka za karę, bo to sępy
łysy= litr dodatkowo
gruby= dwa litry, masa zniweluje połowę dawki
ma hemoroidy= dodatkowe pół litra na domowe leczenie
słucha metalu= dwa komandosy
słucha hip hopu= trzy volty
słucha elektroniki= worek dropsów
włosy na plecach= nie wchodzi na imprezę
Dla przykładu- osiemnastolatek bez studiów, z Warszawy, bez samochodu, który jest z dalszej rodziny, cierpi na nadwagę i ma długie włosy= litr+litr+skrzynka+2 litry+ćwiartka+2 litry+2 komandosy
Cicha Cma [ Pretorianin ]
Zespol nie pije. i nie powinien. Bo sa w pracy. Jak pija to zle o nich swiadczy. Setke na start i to wszystko.
Xarexon [ Konsul ]
N|NJA ---> ostro ...jak bedzie mi sie nudzilo to policze sobie tak na serio :P
sekles [ Konsul ]
nie wiedzialem ze na golu tylu fachowcow od takich rzeczy
(30minut 20 expertow :P)
punisher93 [ Pretorianin ]
no to ja ja na weselu wywalilbym 0.5 + 2 komandosy + 2l + 1 l :D
ale chyba 0.25 - 0.5 by było akurat xD
cheetah [ Pretorianin ]
N|NJA---> poprawiles mi humor :)
Teraz cos z doswiadczenia:
Wesele na okolo 70 osob plus skromne poprawiny dla najblizszej rodziny okolo 20 osob = 160 butelek wodki (o.7l).
Idealna ilosc biorac pod uwage samo wesele, poprawiny, bramy, pare konkursow, i butelka na wyjscie dla wybranych :D
probuje sobie przypomniec ile bylo wina.... na pewno nie wiele w porownaniu z wodka
byl tez barek i barman dla bardziej wymagajacych,
tmk13 [ Konsul ]
Z doswiadczenia: 200 butelek + 150 osob = 60 butelek zostalo. Do tego chyba z 5 poszlo na bramy, 15 na poprawiny.
Ale odnioslem lekkie wrazenoe, ze nie bylo z kim wypic na powaznie.
erton2 [ Pretorianin ]
N|NJA podal bardzo dobry wzor, mi wychodzi 3140ml wodki i 3 volty, powinno wystarczyc nawet na tak czerstwą impreze jak wesele.
Sethan [ Mapex VX Fusion ]
z poznania= kontener
Taa jest! :)
słucha metalu= dwa komandosy
Też się zgadza!
cheetah [ Pretorianin ]
cicha cma --->
z reguly zgadzam sie z toba, nie powinni pic....
my pogadalismy przed weselem z zespolem, ze nie mamy nic przeciwko zeby sie napili, ale sami maja ocenic co i ile. Nie zalujemy bo zabawa byla swietna, grali do samego ranka i jeszcze dluzej :P
Marysia. [ Centurion ]
jeśli chodzi o kapele to mam brata dalszego który ma taką kapele która gra na weselach od kilku ładnych lat... ludzie ich bardzo chętnie i dużym wyprzedzeniem... i nie to że po każdej takiej imprezie nie jest wstanie chodzić i nic nie pamięta ale nigdy nie prowadzi :)
więc myślę że coś na stole dla nich musi być tylko bez przesady jak nie znasz ludzi...