Foks!k [ SunShine ]
Piraci Drogowi ! - Trafienie w Czułe miejsce mężczyzn !
A artykule pojawiają się 3 reklamy :) Uważam że bardzo trafne i dające do myślenia gdy się je ogląda. Na naszych drogach dużo jest Ludzi którzy nie zważają na nic i trzymają pedał gazu `do deski`. Jeżeli jesteś jednym z nich obejrzyj 3 reklamy, może Ci się coś zmieni i zmienisz zdanie.
gromusek [ keep Your secrets ]
cieniutkie reklamy
frer [ God of Death ]
Pierwszy filmik to w ogóle cienizna. Ni to śmieszne, ni poważne. Drugi jest raczej w konwencji komediowej i najbardziej śmieszy zakończenie z "wkładaniem" trumny do grobu, ale w sumie sama reklama raczej nie spełnia zbyt dobrze zamierzonej roli. Dopiero ta trzecia reklama rzeczywiście coś konkretnego pokazuje. Wiadomo, sytuacja wyimaginowana, ale ładnie obrazuje skutki zbyt szybkiej jazdy i myślącemu człowiekowi da jeszcze więcej do myślenia.
Robi27 [ Mes que un club ]
taa, zwlaszcza ta trzecia cieniutka, jak widac rozne sa granice
pablo397 [ sport addicted ]
pierwsza biedna, druga w stylu Kusturicy - moze byc, trzecia swietna - piekny utwor w tle. a to co tam pokazali znam z zycia...
sajlentbob [ Vetus Fungus ]
Najsłabsza jest druga (fajna od strony koncepcji i realizacji ale nie wywoła żadnej reakcji - jest zabawna i to wszystko)
pierwsza ciekawa, zawsze zastanawiało mnie czy ludzie tacy jak w tej reklamie (powiększający sobie ego czy penisa szybką jazdą) nie zdają sobie sprawy, że dla większości są kretynami i obiektem drwin.
Ostatniej nie trzeba chyba komentować.
Cliffton [ Generaďż˝ ]
Mi się najbardziej podoba pierwsza - w zabawny sposób pokazuje co inni myślą o kretynach szybko jeżdżących.
Druga taka sobie, nie przypadła mi do gustu.
Trzecia wstrząsająca i daje do myślenia.
promyczek303 [ sunshine ]
Trzecia najbardziej trafna.
Scofield [ Brains of the outfit ]
Dla mnie wszystkie trzy cieniutkie...
Pierwsza bez sensu - nie zrobila na mnie wiekszego wrazenia.
Druga to kompletne dno.
Trzecia - Sytuacja kompletnie nie mozliwa, rolka z czegos takiego? I kto odbija tak gwaltownie na widok psa?
grish_em_all [ Legend ]
Prawda jest taka że tylko reklamy podobne do tej trzeciej są w stanie cokolwiek zdziałać. Dopiero jak taki delikwent który na co dzień lata 120 po mieście zobaczy krew, czarne worki itp. to może cokolwiek zrozumie. Chociaż i to wątpliwe, najpierw taki musiałby posiadać mózg którym potrafi się posługiwać.
N|NJA [ Senator ]
Az sie kampanie antynikotynowe przypominają, które prawią podobne banały.
Pierwsza- miało być zabawnie, nie wyszło.
druga- kącik ust się uniósł na widok klezmerów, pomysł nawet niegłupi, odrobina czarnego humoru nigdy nikomu nie zaszkodziła, ale tez wrażenia nie robi. Aczkolwiek najbardziej mi się podoba, wolę takie podejście do powaznego problemu, wbrew pozorom daje więcej do myślenia niz nakurwianie odbiorcy łopatologią po głowie jak w reklamie numer trzy, szczególnie, jeśli widz ów co wieczór odpala sobie jakiś urokliwy siekacz akcji na Polsacie i ogląda podobne scenki.
trzecia- epatowanie przesadą jak we wspomnianych antynikotynowych "Twoje płuca wypadną ci dupą". Dosłowność przegięta w stronę pościgów rodem z Jamesa Bonda a na koniec gore-scenka niczym w kolejnej części "Oszukać przeznaczenie". Równie dobrze mogli zmontować klip z karambolu na autostradzie w drugiej części wspomnianego filmu i wyglądałoby to tak samo- równie niedorzecznie. Brakowało tylko tego, by samochód wybuchł w powietrzu i podpalił wózek dziecięcy na poboczu, a płacz przygniecionej panny przywołał gradobicie.
BTW- to nie prędkość zabija, tylko głupota (nie są to pojęcia całkowicie rozłączne, ale i nie tożsame)
Caine [ Książę Amberu ]
Yogh: przecież ty nie masz samochodu ani prawa jazdy
N|NJA [ Senator ]
Caine-> No tak, zapomniałem, iż ujawniłem niedawno, ze jestem jeszcze w podstawówce ;)
provos [ Clandestino ]
Wiadomo, sytuacja wyimaginowana, ale ładnie obrazuje skutki zbyt szybkiej jazdy i myślącemu człowiekowi da jeszcze więcej do myślenia.
Problem w tym, że adresatami tych reklam nie są ludzie myślący, tylko dresiarstwo w BMW.
HeadShrinker [ Generaďż˝ ]
Reklamy bardzo cienkie pod względem 'perswazyjnym' jedyne co mogą osiągnąć to "przekonać przekonanych". Ponadto taka reklama ma za zadanie 'wymuszenie refleksji' to jest w przypadku kierowców (przykładowo) jeżdżących z prędkością 200km/h po wąskich ulicach w terenie zabudowanym - dość karkołomnym zadaniem (z wiadomych przyczyn)
Reklama I
Nie wiadomo o co chodziło pomysłodawcom - jeśli chcieli pokazać, że nikt nie lubi oglądać 'show-upów', palenia gum, etc - to trochę się rozminęli z rzeczywistością. Poza tym WSZYSCY trzej 'szalejący kierowcy - to MŁODZI kierowcy, taka wymowa (być może niezamierzona) może zdenerwować młodych kierowców, którzy jeżdżą 'bezpiecznie' (bo i tak się im obrywa w statystykach).
Reklama II
Zabawna -> jej wartość 'społeczna' jest przez to znikoma. Poza tym kogo z szalejących po drogach obchodzi to jak będzie wyglądał jego pogrzeb? (tak wiem chodziło o metaforę ale czy tacy ludzie ją załapią?)
Reklama III
Najwyższy budżet i największa porażka. Oglądając ją miałem wrażenie, że to Final Destination część 3343465467. Dziwnym trafem kierowca, który jechał najszybciej nie odniósł żadnych widocznych obrażeń - mimo tego, że dachował i przywalił w ścianę (malowniczo rozsmarowując ściskającą się parkę) Nikt poza kierowcą-wariatem nie zauważył psa i nie hamował. Kierowca wyprzedzanego auta nie hamował - mimo, iż z przeciwka jechało auto i musiał wiedzieć, że kierowca-wariat się nie zmieści. I tak dalej.
To nie jest moje czepialstwo, chodzi mi o ukazanie sztuczności takich reklam. Po co kręcić coś takiego? Wystarczy siąść nad Youtube'm i znaleźć kilka wypadków-masakr, opatrzyć je komentarzem i gotowe. Można dogadać się z Policją aby udostępniła zdjęcia z oględzin wypadków - to będzie robić znacznie większe wrażenie, niż źle wyreżyserowana reklama. A czemu? Bo prawie każdy kto ogląda taką reklamę i jest przeciwny zawartym w niej treściom, może sobie powiedzieć 'to tylko film' - ciężko powiedzieć sobie 'to tylko film' oglądając złom zawinięty na drzewie, zderzenie czołowe 2 motocykli (na jednym była kamera) albo zderzenie boczne auta osobowego(jakiegoś street-racera, jadącego przypuszczalnie 200km/h) z ciężarówką.
Jeszcze taka jedna refleksja w temacie tych akcji społecznych. Ich najsłabszym punktem jest uczestnictwo w tychże (przynajmniej w Polsce), znanych osób. Nie muszę chyba przypominać jaka burza rozpętała się po tym jak Maciej -jeździj zgodnie z przepisami - Zientarski zamienił Ferrari w elewacje słupa podporowego.
Jeśli to były 'trzy najlepsze reklamy' to tylko pogratulować pozostaje...
grish_em_all [ Legend ]
Można dogadać się z Policją aby udostępniła zdjęcia z oględzin wypadków - to będzie robić znacznie większe wrażenie, niż źle wyreżyserowana reklama.
Nie wiem czy pamiętasz ale tego już spróbowano, bodajże przy okazji kampanii anty-pijani kierowcy. Kamera przejeżdżała obok rzędu ciał przykrytych białymi prześcieradłami, tak że widać było wystające stopy z karteczkami przymocowanymi do dużych palców, a "co ciało" przebłyskiwały właśnie takie zdjęcia. Oczywiście rozpętała się burza że materiał jest zbyt drastyczny bla bla bla.
HeadShrinker [ Generaďż˝ ]
grish_em_all->
No ale właśnie o tę burzę chodzi - przynajmniej akcja nie zostanie zignorowana i ma darmową reklamę. Co z tego, że teraz ktoś zdejmie reklamówkę - w internecie i tak 'nie zginie'. Poza tym nie trzeba koniecznie pokazywać wyprutych flaków/etc. Wystarczą auta pozawijane na drzewach/filarach/etc - nawet durny drechol (mniejsza o markę auta, którym jeździ) widząc coś takiego domyśli się(trochę mu to zajmie, tym niemniej) tego co stało się z kierowcą takiegoż auta.
mineral [ Senator ]
1. Porażka
2. Tak głupie, że aż śmieszne ;p
3. Przerażające, ale już to gdzieś widziałem.
provos [ Clandestino ]
Zdjęcia z wypadków nie robią wrażenia, bo półmózg w dresie uważa, że wypadki przydarzają się innym, a on sam jest tak świetnym kierowcą i tak panuje nad samochodem, że jego to nie dotyczy.
HeadShrinker [ Generaďż˝ ]
Provos->
To o czym piszesz dotyczy wszystkich - nie tylko dresów. Prawie każdy ma 'świadomość swojej wyjątkowości' i prawie każdy kierowca uważa, że 'mnie to nie spotka - bo za dobrze jeżdżę'. Ale bazując na tym można dojść do wniosku, że żadne akcje społeczne nie mają sensu;)
Z drugiej jednakże strony, każdy mówi ' na mnie reklamy nie działają' - a wiadomo ile prawdy jest w tym stwierdzeniu. Różnica między reklamami komercyjnymi a takimi jak w linkach jest taka, że zanim wypuści się reklamę komercyjną (przeważnie) cały sztab fachowców przeprowadza badania aby sprawdzić jak przyjmie się taka reklama. W przypadku 'reklam społecznych' szkoda na to kasy -> efekt jest taki jak w linkach.
Jaworczyk96 [ Generaďż˝ ]
Chyba do demonów szybkości przemówi chyba tylko 3 reklama
Molpi [ I LOL'd ]
Chyba do demonów szybkości przemówi chyba tylko 3 reklama
chyba chyba xD
Negocjator [ * ]
Wszystkie trzy są świetne.
Akcja jak najbardziej słuszna. Sam znałem kilka osób, których już nie ma
bo lubiły prędkość i były przekonane o swoich wspaniałych umiejętnościach.
Jeśli takie akcje są w stanie uratować chociaż jedną osobę to warto je organizować.
provos [ Clandestino ]
HeadShrinker - reklamy nie mają działać w ten sposób, że zobaczywszy ją w TV wstajesz i jak zombie suniesz do sklepu po batonika czy podpaski. Ale jakbyś na zadane pytanie "jaki proszek do prania jest najlepszy" odpowiedział Ariel, to sam rozumiesz, jak to działa. Reklama działa w sklepie - stoisz przed półką z proszkami do prania i wybierasz ten reklamowany, bo jego nazwa za pomocą reklam utrwaliła ci się w pamięci i wywołuje skojarzenie, że ten produkt jest dobry.
Co do reklamy społecznej, to jak pisałem - trudno mi jest wyobrazić sobie sposób trafienia np. do piratów drogowych. Do ludzi bezmyślnych żadna reklama nie trafi, myślącym - nie jest specjalnie potrzebna. Może ma na celu przekonania tych myślących, że nowe fotoradary to zbawienie :)
maviozo [ Man with a movie camera ]
Pierwsza - eee?
Druga - przynajmniej oryginalna:) "nie odbierajmy życia zbyt poważnie"
Trzecia - co w tym tak ciężko brutalnego? Na forum przewinęły się bardziej realistycznie zrealizowane wypadki. Co i tak nic nie zmienia.
W polskiej TV widziałem facetów biegających w kaftanach bezpieczeństwa.
Pamiętam jeszcze gościa który pukał do drzwi kobiety, tyle że naprawdę był w trumnie.
Reszta byle jaka.
A podawanie linków to zupełnie co innego..
HeadShrinker [ Generaďż˝ ]
Provos->
naah no shit sherlock:D (to dotyczy tego jak działają reklamy ;) ) Nawiasem mówiąc to co napisałeś to tylko jeden z wielu sposobów w jakie 'reklamodawcy' na nas wpływają - efekt ekspozycji się to zwie ;)
W ten sam sposób można by wbić do pustych (przeważnie) głów, że rozjeżdżanie pieszych na pasach nie jest dobre. Problem w tym, że firmy stać na wielokrotną emisję reklam komercyjnych, nikogo nie stać na wielokrotną (tak aby miała jakiś wpływ i żeby zadziałał efekt ekspozycji) emisję 'reklam społecznych'
Tym niemniej rację masz, nikogo nie można zmusić do myślenia ;)
Megera_ [ Konsul ]
Podkład do 3 reklamy to jakiś konkretny utwór, czy piosenka stworzona na potrzeby..?
Tlaocetl [ cel uświęca środki ]
HAHA!
Najbardziej ubawił mnie komentarz Scofielda: "I kto odbija tak gwaltownie na widok psa?"
Znam kobietę, która zjechała na lewy pas, bo zobaczyła kałużę!!! Idealnie pod TIRa... na szczęście dla niej, żyje.
Chudy The Barbarian [ Senator ]
Trzecia już stara i aż razi cienkim CGI. Pierwsza jakaś nijaka. Druga jeszcze jakoś daje radę, najlepsza z tych 3.
Max_101 [ Mów mi Max ]
eLJot [ a.k.a. księgowa ]
HeadShrinker
Dziwnym trafem kierowca, który jechał najszybciej nie odniósł żadnych widocznych obrażeń - mimo tego, że dachował i przywalił w ścianę (malowniczo rozsmarowując ściskającą się parkę)
!!!
Dalej już mi się nie chce szukać.
Tyle samo myślę o reszcie Twoich argumentów.
Coy2K [ Veteran ]
w trzeciej mamy wszystko to co dobry film akcji powinien mieć - ładną laskę, scenę miłosną, szybką jazdę, efektowną kraksę... no ale szybko o nim zapominamy. Żadna z reklam nie spełnia szczególnie swojej roli, w trzeciej reżyser był blisko ale zrobił obrót o 180 stopni i nie wyszło jak powinno.
Przecież w założeniu targetem tej reklamy powinni być piraci drogowi, wiec jaki jest sens pokazywania efektownego i tragicznego w skutkach wypadku kiedy to dziewczyna ląduje na wózku, jej facet ginie, a kierowca wychodzi bez zadrapania na twarzy?
jeśli mialoby cokolwiek szokowac to należałoby się skupić na sprawcy wypadku i jego pokazac na wózku, albo martwego, potem scena z pochówkiem na cmentarzu i nikogo dookoła i na koniec slogan "nikogo nie obchodzi jak szybko jedziesz" czy coś w ten deseń, a nie jakieś smuty z laską na wózku, która lets face it... nikogo nie obchodzi, mnie bynajmniej nie obeszła, ciekaw byłem raczej co się z kierowcą stało, a tu zonk i rozczarowanie