
palpe [ Konsul ]
Slipknot
fajna, nowa piosenka

palpe [ Konsul ]
trochę się zmienili nie?

Tirane [ Magic Level: 69 ]
Ze Slipknota podchodzi mi tylko Before I Forget i Wait and Bleed.

palpe [ Konsul ]
to ostatnio mi wpadło w ucho
Enc0re [ FaK jU KarTofLu ]
jednak zbyt spokojnie jak dla mnie, ze slipa przyzwyczailem sie raczej
do sieczki, spokojnieszych i ballad mozna sobie posluchac w Stone Sour'sie
a tu powinna byc mlucka!

Selman [ Wings for Marie ]
to już nie ten slip co na IOWA.. imo najmocniejsza i najbardziej mroczna płyta zespołu.. to co się teraz z nimi stało to umm kaszana troche, byłem nastawiony na nową płytę że będzie mocna i "dzika" a tu lajcik no może oprócz 3-4 kawałków,
ale mimo to płyta nadaję się do słuchania
ale to takie marudzenia starej larwy ;P

Dexter666 [ Fresh dyspozytor ]
jak usłyszałem Vol. 3 to już podziękowałem temu zespołowi, zbyt mocno się zmienił w MOJEJ opinii na gorsze oczywiśćie. a do IOWA i vol. 1 wracam często.

xion [ Żołądkowa Gorzka ]
Ja tam lubie to :
[Slipknot - Psychosocial]

GROM Giwera [ One Shot ]
Vol. 3 było całkiem inne od dwóch pierwszych albumów. Ale było zajebiste od początku do końca - jak dla mnie dobry album na równi z Iowa
Jednak te Dead Memories.. jakieś kurwa linkiparkowate i gejowskie to :F
EDIT:
\m/ ale jest i co posłuchać, to mi się podoba B-)

dHq [ Buckethead ]
Szkoda trochę starego Slipknota ale już na poprzedniej płycie było słychać, że "para" z nich uszła trochę. W sumie to nawet dobrze bo chłopaki wyewoluowali. Nowa płytka fakt trochę rozdarta pomiędzy smaczną młuckę a trochę gejowsko zalatujące utworki vide "Dead Memories", które bardziej się ze Stone Sour kojarzą ale czego oczekiwać skoro i Corey i James Root to trzon Stone.
punisher93 [ Pretorianin ]
vol 3 jest dobry - before i forget jest genialne (ale troche lekkie) a ta ich nowa płyta średnia jest..
rog1234 [ The King of Fighters ]
Slipknot ewoluował. Z całkiem niezłego eksperymentu z "Slipknot" i z w sumie średną "IOWA" weszli na bardzo wysoki poziom z "Vol. 3", a "All Hope Is Gone" jako całość (zwłaszcza bonus tracki i takie jak "Snuff") to chodząca doskonałość. Miała być "walka gigantów metalu 2008" pomiędzy Metallica a Slipknot'em. Slipknot pozamiatał po słabym "Death Magnetic".
Pshemeck [ Dum Spiro Spero ]
Przepraszam kogo Slipknot pozamiatal? Nowa plyta to jakies nieporozumienie...Moze z Linkin Park to wygrali ale ze swietna plyta Metalliki nie mieli nawet najmniejszych szans.
rog1234 [ The King of Fighters ]
Pshemeck
JA bardzo zawiodłem się na "Death Magnetic", głównie ze względu że Metallica zapowiadała coś świetnego. Wyszedł po prostu niezły album. Do tego nawet na CD, z małym bitrate... a to już wstyd. Slipknot wydał przekonujący materiał który trafia do ludzi nie tylko ze względu na nazwę, bo nie był tworzony jako maszynka do robienia pieniędzy (jak robi chociażby Linkin Park [tak szkoda mi tego zespołu, nagrali świetny pierwszy album, potem zeżarła ich sława...] ). Slipknot spełnił oczekiwania, a odrobina spokojniejszych utworów nie zaszkodzi: a mówienie że "Dead Memories" jest "gejowskie" to - za przeproszeniem - pierdo*enie.
Pshemeck [ Dum Spiro Spero ]
Coz, ja z Metallika jestem od 93 roku, wiec po prostu wiekszosc ich plyt mi podchodzi. Mieli kilka wpadek, ale ostatnia plyta jest moim zdaniem swietna. Nie zepsuli sie tak jak wiekszosc z ich okresu.
Co do Linkin Park to w 100% sie zgadzam. Pierwsza HT i dodatki do singlow z tej plyty to mistrzostwo swiata.
Slipknot...po prostu nie podchodzi mi taki "przekaz" w ich wykonaniu. Ma to swoj specyficzny klimat ale do mnie to nie przemawia. Zawiodlem sie potwornie, ale to widocznie wynik mojego pojmowania Slipknota :)
Dla Ciebie to swietna plyta, dla mnie totalny gniot - kazdy ma swoje zdanie i prawo do wyrazania opinii.
PS: Gejowskim bym tego nie nazwal, gniotem jak najbardziej. Taka subtelna roznica :)
Czuje sie jakbym slyszal nowa plyte Stone Sour ...po prostu :)

Kasha_Krk [ Konsul ]
rog1234 [ The King of Fighters ]
Pshemeck
Mów co chcesz, tylko PROSZĘ: nie nazywaj niczego co prezentuje jakiś poziom "gniotem". Gnioty to te wszystkie popowe popierduchy z tych "list przebojów" (to nie ten pop co w '80...).
Pshemeck [ Dum Spiro Spero ]
Dobrze, wiec powiem ze dla mnie to Stone Sour w troszke odpicowanej oprawie. Chwila...to przeciez Slipknot prawda? Dziewczynom sie pewnie podoba, taka Kasha juz podala link do Stone Sourowej piesni...no tak ale to nowy Splipknot... :) Chcialoby sie dostac kopa w same jaja, a zostaje sie zaglaskanym na smierc...
rog1234 [ The King of Fighters ]
No nie wiem, ja uwielbiam zarazem "Eyeless", jak i "Snuff" (jedna z najlepszych piosenek na albumie, jak dla mnie).
Amadeusz ^^ [ Marillion ]
Kurde, nie wiem dlaczego ale drażni mnie ten zespół. Patrząc na ich wizerunek - widać że chcą być jak najbardziej "true" metalowi, a grają nu-metal, który w porównaniu do thrash metalu (o black czy death w ogóle nie mówię) wypada wyjątkowo spokojnie.
Nie wiem dla kogo jest kierowany ich image, ale dla mnie te całe maski itp są po prostu dziecinne i śmieszne.
A porównywanie ich do Metallicy która gra znacznie ostrzejszą muzykę (a nie zgrywają szatanów) jest bezsensowne. To porównanie tak samo nietrafione, jak zestawienie Korna z Behemothem.
Pshemeck [ Dum Spiro Spero ]
rog1234 - Owszem, te utwory moga sie podobac, problem jest jednak nastepujacy:
Tego typu kawalki nagrywa multum kapel, gina gdzies w morzu tych samych schematow i braku oryginalnosci ze juz o wlasnym stylu nie wspomne.
Gdy slyszalem jakis kawalek Slipknota ktorego nie pamietalem, to po samym brzmieniu gitar czy wokalu wiedzialem ze to Slipknot. Teraz to wiem ze to Stone Sour albo jakis klon Stainda.
Slipknot odnajdywal sie w danym miejscu rynku muzycznego, mial swoj wlasny rozpoznawalny nawet przez laika styl. Teraz co ma? Melodyjne, wpadajace kawalki z poprawnymi tekstami. Takich kapel jest na peczki. Gdybys nie wiedzial ze to Slipknot, to czy tak samo bys podchodzil do tej plyty? Zapomnij ze to oni, polsuchaj i zauwaz ile tego typu grup jest na rynku w tej chwili i co najwazniejsze czesto przewyzsza Slipknota w tych wlasnie klimatach.
Amadeusz - Pojecie nu-metalu sie klania, tak samo jak zapoznanie sie z kilkoma plytami Slipknota. Maski sa wyjasnione od dawna. Wystarczy poszukac i chciec wiedziec.
Metallika ostrzejsza? Patrz tekst o zapoznaniu sie z plytami wczesniejszymi.
rog1234 [ The King of Fighters ]
Pshemeck
Racja, że jest wiele podobnych zespołów. W sensie: grających podobną muzykę. Ale niedużo jest takich zespołów, grających ją na takim poziomie.
Amadeusz ^^
a) Slipknot to nie nu-metal. Już nie teraz. Wraz z wydaniem "IOWA" zeszli ze schematu nu-metalowego, weszli na metalowy. Zresztą sam w sobie Joey Jordison powiedział "Nu-metal? Nie mamy nic wspólnego z tym rapowanym gównem!". A maski to bardziej forma wyrażania siebie. Wypowiedz Corey'a Talylor'a na temat masek (głównie za czasów "Slipknot", "IOWA" i "vol. 3", maska z "All Hope Is Gone" już nie cierpi na ostatni "problem" w tej wypowiedzi)
"Nie chowamy się za tymi maskami, tak naprawdę odkrywamy więcej niż możecie sobie wyobrazić. Moja maska odkrywa cale to gówno we mnie, którego nienawidzę. W dodatku ona piekielnie boli, co zwiększa moja intensywność."
Amadeusz ^^ [ Marillion ]
Doskonale znam ich wcześniejsze płyty, mam nawet oryginalną Slipknot. Słuchałem ich z 6-7 lat temu, znudziło mi się na Subliminal Verses. Z nu-metalem jestem ogólnie dość obeznany, kiedyś się lubowałem w Kornie, Slipknocie, SOAD, Mudvayne itp.
"Ostrość" Metallicy (na Kill'em All, Master of Puppets) stawiam na równi ze Slayerem, a to dla mnie zupełnie inna liga. Widocznie - kwestia gustu.
Mimo sensownego uzasadnienia posiadania masek jakoś nie trafia do mnie ich wizerunek. Mam wrażenie że po prostu chcą przez to być unikatowi, oryginalni, (nieco pod publiczkę) a nie wyrażać siebie, tak jak zaręczają. Być może się mylę.

night ghost [ Legionista ]
Slipknot to metalcore nie metal
siurekm [ Szef wszystkich szefów ]
Akurat piosenka Dead Memories średnio mi się podoba. Według mnie najlepsza piosenka (oprócz Snuff) na płycie jest "Gematria(The Killing Name)"
Może się to komuś podobać, a może nie.
Linkin Park jak i inne zespoły podały się komercji, posłuchajcie sobie płyt HT i Meteora z ich najnowsza Minutes To Midnight. To są dwie odrębne płyty, dwóch pierwszym sa same rock`owe piosenki, a na ich najnowszej to prawie same ballady. Oprócz "Given Up" która jest najmocniejszą piosenką na tej płycie i na tym koniec. No ale sam lider LP Chester powiedział że zespół chciał ewoluować, i byc bardziej "dorosły". A efekt widzicie jaki jest, może to winna producenta, a może same zespołu. Co do Slipknot to tak samo tyle że oni nie wydali płyty w której są same spokojne piosenki, i jedna ostra. A Slipknot i może nie jest u nas za bardzo popularny, ale jego płyty zawsze się sprzedają i już ogłosili że będą nagrywać piątą płytę.
Po prostu Metallica, LP, Korn, etc. wyrobiły sobie markę i nie wiadomo jaka by była płyta to ludzie i tak kupią bo to przecież Metallica lub Slipknot
insomniac_krk [ Konsul ]
To fakt że "Dead Memories" jest trochę nie w ich stylu, ale mimo wszystko całkiem fajny kawałek. Moim zdaniem to dobrze że nie grają wszystkiego na jedno kopyto, bo byłoby to nudne. A takie utwory jak "Circle" czy "Vermillion, Pt. 2" są naprawdę świetne.

Nimreh [ Pretorianin ]
Nowa płyta, jeszcze gorsza niż te wcześniejsze. Slipknot ssie :)

Selman [ Wings for Marie ]
świetnie im to wyszło

k4m [ kamikadze ]
Kiedyś miałem na nich straszną zajawkę, ale wraz z dojrzewaniem mojego gustu muzycznego, zacząłem się wstydzić tego że ich słuchałem. Jak dla mnie Before I Forget to jeden z najzajebistszych kawałków jaki słuchałem kiedykolwiek i do tej pory gości na mojej playliście w honorowej zakładce "moje najlepsze", ale reszta utworów mi się przejadła, ostatnio wróciła na moją playliste Duality i Wait and Bleed, ale już nie jaram się nimi tak jak kiedyś. A to co SlipKnoT zaprezentował na nowej płycie to jakieś nieporozumienia, a porównanie z bardzo dobrym Death Magnetic mimowolnie wywołało ironiczny uśmiech na mojej twarzy
VIII [ Konsul ]
Powiem jedno:
IOWA
wi3dzmin [ Generaďż˝ ]
wideo jest nawet fajne. Ale sama piosenka... no co tu dużo mówić, kijowa. Jest bezpłciowa, bez tego slipknotowego pazura, jakieś bliżej nieokreślone zawodzenie coreya :/
Ech moje ulubione zespoły nie są już tym co kiedyś :(
Rasta' [ Konsul ]
A tam, z nowego albumu wiele jest fajnych kawałków, ciężko będzie przebić IOWA , poza tym [25] trochę racji jest, ale wiesz, kiedyś wg. większości slipknot był gównem, mówie o mate kill feed repeat, grali w pubach itp. po dłuższym czasie wyszło IOWA i w sumie stali się popularni,
I jak każdy dream band kierowali się zasadami, pozwole sobie przytoczyć:
1. "Nie odpowiadamy nikomu"
2. "Nie przejmujemy sie trendami"
3. "Gramy to, co chcemy"
4. "Nie pozwolimy ludziom wplynac w jakikolwiek sposób na nasza muzyke"
:P
Jakoś im się udało i się wybili, wg. mnie nie byli komercyjni, i nie są, a to że ogłaszają że wydadzą płytę itp. to teraz standard, kto tak nie robi... z resztą po iowa to kto by nie kupił nowej płyty :P Teraz trochę się zmienili, wg. mnie ani na lepsze ani gorsze, poprostu inne, mi to pasuje i z chęcią kupie ich następną płyte.
rog1234 [ The King of Fighters ]
Właśnie coś stwierdziłem - dlaczego nie skończymy jechać po Slipknocie, który na to nie zasługuje, a nie zaczniemy jechać po gównach typu "jakiśtam Brothers"?
K4B4N0s [ Filthy One ]
dlaczego nie skończymy jechać po Slipknocie, który na to nie zasługuje, a nie zaczniemy jechać po gównach typu "jakiśtam Brothers"? - Każda kapela tak samo zasługuje na jechanie. Jesli ty ją lubisz to znaczy, że już nie można? Gust to osobista sprawa.
Wracajac do tematu. Nie umiem jakoś sluchać Slipknota. Głos Taylora i cała nibymelodyka mi nie pasuje kompltnie. Tylko Jordison daje rade.

Deser [ neurodeser ]
fajny kinder metal :)
siurekm [ Szef wszystkich szefów ]
K4B4NOs --> No nie każdemu może to się spodobać jego głos. No ale o gustach się nie rozmawia
A propos wiecie gdzie zdobyć ich maski. Bo ponoć można je kupić
Rasta' [ Konsul ]
Chciałem żeby dziewczyna mi kupiła wlasnie maskę Taylora na walentynki heh :P
Deser -> słuchaj dalej LP , napisz na fotce żechodzisz na koncerty i lubisz pogo i ze ogolnie jestes tru.

mefsybil [ Relapse ]
Poza "Before I Forget" nic nie przypadło mi do gustu.

Sethan [ Mapex VX Fusion ]
Slipknot zagra 9 czerwca na Torwarze. Bilety tylko 125 zł :D

Blazkovitch [ Generał pułkownik ]
<== Bilety tylko 125 zł :D
Toż niektóre festiwale niżej się cenią, a można tam zobaczyć firmy znacznie ciekawsze.
Stalker1 [ wkurzający typ ]
Deep Purple 100zł.
Slipknot 125zł.
Megalomania?
Jak ktoś stwierdził dawno na golu:
Alice Cooper ma przerażające show
Led Zeppelin Jimmiego Page'a
A Slipknot maski.
logicznyalek [ Konsul ]
zbyt agresywne
rog1234 [ The King of Fighters ]
Trzeba będzie się skoczyć, zobaczyć LIVE z nowymi utworami (oby wykonali Gematrię i Sulfur).

mieszkolp [ Generaďż˝ ]
No to trzeba zacząć kołować 125 zł. Dla mnie koncert priorytet. ;)
Rasta' [ Konsul ]
Ciekawe czy znowu będzie " a teraz wszyscy siadać" przy Spit it out ^^
rog1234 [ The King of Fighters ]
Rasta'
What?! Siadać? Chyba "Spit" (pluć) a nie "sit" (siadać) xD

mieszkolp [ Generaďż˝ ]
Rasta' --> Oby ;). I jeszcze jakby zamontowali equipment dla Joeya i zagrałby swoje solo :)
Tak dla zainteresowanych. Na fanowskiej stronie podano prawdopodobną trackliste na całą trase All Hope is Gone Tour 2009. Prezentuje się ona tak:
01. (Sic)
02. Eyeless
03. Wait and Bleed
04. Me Inside
05. Before I Forget
06. Dead Memories
07. Left Behind
08. The Blister Exists
09. Frail Limb Nursery
10. Purity
11. Everything Ends
12. Psychosocial
13. Duality
14. People = Shit
----------------------
15. Surfacing
16. Spit It Out
Może to oznaczać mnie więcej tyle, ze te kawałki będa na 100%. Nie wiem na ile oficjalna jest ta wiadomość ale zawsze coś ;p
Rasta' [ Konsul ]
rog1234 -> Widać mało wiesz chyba , koncert w 2002 ;D
rog1234 [ The King of Fighters ]
Rasta'
Myślałem że o ten z 9.0 Live chodzi (na tym z linku jest "sit) ^^
Rasta' [ Konsul ]
Nie, chodziło mi o koncert z 2002 :P
Co myslicie o solowej plycie Coreya :P ? Wspominał cos o country :D no ciekawe ciekawe...