Mr.Kalgan [ Gold Dragon ]
Bal, bal i po balu
Trochę mi dziwno, że po niedawnych emocjach z wątków o Rakowskim i Olejniczaku, takim ostracyzmem darzone jest takie znaczące wydarzenie jak GALA PREZYDENCKA z okazji Świeta Niepodległości.
Mnie osobiście zastanawia dobór gości. Nie dziwi mnie obecność Prezydenta Kwaśniewskiego na Gali, nie będę się znęcał nad nieobecnościa Prezydenta Wałęsy. Ale może mi ktoś z gwardii zwolenników PiS wytłumaczy co robił na tej uroczystości OLEKSY ???? Bo ja juz jakoś gubię się w tym co Prawe a co Sprawiedliwe.
sebu9 [ Konsul ]
Statystyka musiała się zgadzać, a że chętnych brakowało.. no cóż :D A "Łysy" swoimi pijackimi wypowiedziami i tak poprowadził SLD w jeszcze głębsze dno więc jest w pewnym sensie "swoim chłopem"
sparrhawk [ Mówca Umarłych ]
Ale może mi ktoś z gwardii zwolenników PiS wytłumaczy co robił na tej uroczystości OLEKSY ????
Pewnie reprezentował Rosję.
sajlentbob [ Vetus Fungus ]
Prawe i Sprawiedliwe jest wszystko co za takie zostanie uznane przez jednego z emenemsów.
Uznane przez obu jest niepodważalnym paradygmatem.
pablo397 [ sport addicted ]
Oleksy pewnie zostal zaproszony jako byly premier, minister, posel i marszalek sejmu. jaki by nie byl, co by o jego pogladach i jego partii nie mowic to na moje oko slusznie, ze i jego zaprosili.
co do braku Wałęsy - no coz, Kaczynscy sa klotliwi, Walesa tez lubi 'palnac' - szkoda, tylko, ze taki niemily 'smrodek' sie zrobil
mnie jednak najbardziej zdziwil brak Tuska - z calym szacunkiem dla niego, ale juz mogl odpuscic te wojenki i sie stawic, zeby chociaz posiedziec i sie pokazac ludziom zza granicy...
za to Kwasniewski fajnymi cytatami rzuca :D
'Kwaśniewski ujawnił jedynie, że Lech Kaczyński zainteresował się tym, co szef MSZ miał na szyi. – Miał jakiś order czy medal. Nie wiedzieliśmy, co to było. I prezydent się dopytywał, co to jest – relacjonował Kwaśniewski. – Wtedy zwróciłem się do prezydenta i powiedziałem: wiadomo, co to jest. To jest nadajnik. Radek Sikorski bez nadajnika już się nie porusza. Na co Sikorski skomentował: - Ponieważ jestem ruskim agentem, to wiadomo, co to za nadajnik.'
Mr.Kalgan [ Gold Dragon ]
Oleksy pewnie zostal zaproszony jako byly premier, minister, posel i marszalek sejmu. jaki by nie byl, co by o jego pogladach i jego partii nie mowic to na moje oko slusznie, ze i jego zaprosili.
No, no. Wałęsa był natomiast zbyt kłótliwy. Brak informacji o zaproszeniu Jaruzelskiego. Były Prezydent bądź co bądź.
Blazkovitch [ Generał pułkownik ]
Ja tam mam żal do prezydenta Kaczyńskiego, że nie zaprosił mnie :(
VOSTOK [ Gitarczok! ]
@above
To nie wina Lecha ni Jarka - poprostu mieli już adkomplet obieraczy ziemniaczanych. Spróbuj za rok, albo jak prezydentem będzie Donald.
Belert [ Senator ]
Po protu Jarek lubi skruszonych czerwonycha nie lubi konkurencji (Walesa) przpominajacej mu niewygodne fakty z jego "walki" z komuna :)
BTW nie zaproszenie Walesy bylo swinstwem , niezaleznie co tam belkotal kurdupel.i tyle.Biorac pod uwage ze to bylo swieto podobno zgody narodowej :)
Bramkarz [ brak abonamentu ]
Oleksy zastępował Millera ;)
Mr.Kalgan [ Gold Dragon ]
No właśnie, Miller, były premier a nie zaproszony. Jaki to klucz obowiązywał. A Bielecki był ?
kastore [ Troll Slayer ]
Ale przecież dzięki temu nikt na świecie nie mówi o tym jaki był "bal" , tylko o tym że Kaczyńscy nie cierpią Wałęsy, a to jest za granicą niezrozumiałe.
A Wałęsa tylko siedzi sobie w domu i ma ubaw po pachy, bo Kaczyńscy robią wszystko żeby go zniszczyć, a tylko sami dostają z rykoszetów.
Dlatego takie nie zaproszenie nie ma znaczenia dla byłego prezydenta. Wszyscy powiedzą, ot wiemy że go nie lubią, przyjmujemy do wiadomości i w niczym to nie zmieni sytuacji o Wałęsie.
smuggler [ Patrycjusz ]
Jakby Kaczynscu mieli nosa politycznego, toby zaprosili Walese.
I wtedy plusuja:
- zgoda ponad podzialami (*)
- rosnie prestiz gali
A Walesia jest kropce, bo jak odmowi
- powiedza, ze strzela fochy i jest gorszy od Kaczorow
a jak sie zgodzi, to bedzie musial byc i nic z tego dla niego nie wynika, poza koniecznoscia mowienia do Kaczora "panie prezydencie". :)
(*)dochodzi do tego, ze chwalimy Kaczory za to, ze robia cos, co powinni...
Volk [ Legend ]
Taa a jakby zaprosili to podniosloby sie na forum larum, ze kaczor tajnych wspolpracownikow bezpieki zaprasza.
Bramkarz [ brak abonamentu ]
Taa a jakby zaprosili to podniosloby sie na forum larum, ze kaczor tajnych wspolpracownikow bezpieki zaprasza.
A Olin to co? Pies? ;)
provos [ Clandestino ]
Podobno na balu najsmaczniejszą potrawą był kaczka luzowana z zi0bra.
Trael [ Mr. Overkill ]
Taa a jakby zaprosili to podniosloby sie na forum larum, ze kaczor tajnych wspolpracownikow bezpieki zaprasza.
No fakt zapominamy o tym, że w oczach wyborców PiS, Wałęsa to über współpracownik SB. Gorszy niż Oleksy z Kwaśniewskim do spóły.
Hajle Selasje [ Eljah Ejsales ]
Kaczyński nie po raz pierwszy popadł w śmieszność. Ja bym nawet zrozumiał, gdyby nie zaprosił Wałęsy, gdyby ogólnie dbał o poziom towarzystwa na tym balu - w tym nie zapraszał wymienionych wyżej czerwonych skamielin. Tymczasem on z właściwą sobie gracją stosuje moralną ekwilibrystkę, która ma służyć leczeniu jego problemów w stosunkach z ludźmi. Trochę to przykre, tym bardziej, że sama idea balu była jak najbardziej zacna, ale należało się za to zabrać wcześniej, może by się udało zaprosić więcej znaczących głów państw. A przede wszystkim stosować kryterium - zapraszam wszystkich ważnych albo po prostu ludzi przyzwoitych, a nie tych, których mam ochotę, bo to wybitnie nie współgra z duchem tego święta.
Oczywiście Tusk powinien był przyjść i tak, a komentarze Wałęsy na wieść, że nie został zaproszony, to jak zwykle poziom poniżej wszelkiej krytyki.
A Wałęsa tylko siedzi sobie w domu i ma ubaw po pachy, bo Kaczyńscy robią wszystko żeby go zniszczyć, a tylko sami dostają z rykoszetów.
Chcesz powiedzieć, że Wałęsa zachował krew i trzeźwo ocenia sytuacje? Bardzo, ale to bardzo ryzykowne założenie :))
Nightmar+ [ Centurion ]
Może dla amerykańskiej prasowej grypserii ten pan to jakiś "hero" ale polacy już podczas ostatnich wyborów pokazali wałęsie jego miejsce. Chyba niektórzy zapomnieli, że ten pan miał wtedy aż cały 1% poparcia. To mniej niż Lepper czy Korwin.
BTW nie zaproszenie Walesy bylo swinstwem
Jeśli już wpadasz w świński ton, to napiszę coś w twoim języku, byś miał łatwo zrozumieć
Jeśli masz na swoim wiejskim podwórku wieprza, który uporczywie sra ci na schody, to zwyczajnie zamykasz go w chlewie.
Gdybyś był zbyt tępy to wyjaśnię. Wieprz = Wałęsa. Schody = Polska. Chlew = polityczny niebyt.
rosnie prestiz gali
Tak! Jeszcze dać wałęsie przemówić. Może zmienisz zdanie, gdy będzie ci dane na żywo sprawdzić "prestiż" obecności Wałęsy. Najlepiej na jego wykładach
$Respect$ [ chłopak z pokoju 309 ]
A dla mnie ta cała gala to jeden wielki żal.
|kszaq| [ Legend ]
No właśnie, Miller, były premier a nie zaproszony. Jaki to klucz obowiązywał. A Bielecki był ?
Wszyscy byli premierzy zostali zaproszeni.
Trael [ Mr. Overkill ]
Nightmar---> Tylko, że Polska /= Kaczyński co już wielkrotnie ten pan udowadniał.
eJay [ Gladiator ]
Nightmar--->Jeżeli chodzi o zagraniczny prestiż to Wałęsa ma OGROMNE poważanie w świecie. Wystarczy zobaczyć ile razy był gościem uniwersytetów w USA i w ogóle w świecie. Zresztą zagraniczna prasa olała galę prezia i skupiła się na Wałęsie i braku zaproszenia. Tak nas widzą w świecie. A Kaczyńscy? To zwykłe łacuchy, które dorwały się do korytka i plują głośno, aby przy nim zostać.
Tak! Jeszcze dać wałęsie przemówić.
Hajle Selasje [ Eljah Ejsales ]
Myślę, że koszmar miał na myśli, co innego niż językowe błędy. Trzeba być ślepym, żeby nie zauważyć, że to co mówi Wałęsa jest infantylne.
Wałęsa prezentuje poziom umysłowy przeciętnego licealisty (mocno przeciętnego, takiego z samymi trójkami) i ego rozmiaru Słońca. A że jest na świecie szanowany, to prawda. Ale oni nie szanują go za to, że mądrze mówi, tylko za to, że jest żywą legendą w powszechnym mniemaniu.
A tutejszy fan PiSu niech lepiej powie, czemu Kaczyński zaprosił takiego pajaca jak Oleksego.
Runnersan [ Generaďż˝ ]
Ogólnie powiem tak
Tusk powinien być, każdy premier RP został zaproszony więc obecność Oleksego mnie nie dziwi.
Natomiast niezaproszenie Wałęsy to jedyna "słabość" prezydenta. W przypadku pozostałych gości zapraszał jako Prezydent RP, a Wałęsę również zaprosił Prezydent RP, jednak jego zaproszenie potargał Lech Kaczyński.
Nightmar+ [ Centurion ]
Trael --> prezydent jest pierwszą osobą w kraju. wałęsa obrażając prezydenta obraża także Polskę. Jeśli ci to nie pasuje, lub tego nie rozumiesz - wyjedz z kraju.
eJay --> nie wydaję mi się, by smarkaty 22 latek, udający military boya bo pewnie jest za cherlawy by trafić do wojska, byłby dla mnie odpowiednim dyskutantem.
A o ogromnym "poważaniu" Wałęsy na świecie przypomniano nam gdy wybierano
"grupę refleksji" Unii. Ale wtedy Tusk ośmieszył Polskę wpychając desperacko Wałęse, tam gdzie go nie chcieli.
Hajle Selasje -->
Wałęsa prezentuje poziom umysłowy przeciętnego licealisty
to żart? jak możesz porównywać licealistów do Wałęsy, który jest po zawodówce?
Runnersan -->
"Tusk powinien być"
Chyba za dużo od niego wymagasz. Tusk nawet nie potrafił oficjalnie pogratulować Kaczyńskiemu w wyborach prezydenckich. I mówią, że Kaczor to cham :)
eJay [ Gladiator ]
eJay --> nie wydaję mi się, by smarkaty 22 latek, udający military boya bo pewnie jest za cherlawy by trafić do wojska, byłby dla mnie odpowiednim dyskutantem.
Koszmarku, za to twój prezio wpycha się tam gdzie go nie chcą i nie nakazuje konstytucja.
Hajle Selasje [ Eljah Ejsales ]
Nightmar+----->
Oczywiście, że mogę, bo wykształcenie formalne to nie wszystko. W przeciwnym razie musiałbyś uznać, że taki Michał Kamiński, rzecznik pana prezydenta, który skończył tylko szkołę średnią, jest jakieś kilka razy głupszy od profesora Niesiołowskiego, nieprawdaż?
I nie odpowiedziałeś mi na pytanie, dlaczego prezydent mojego kraju zaprasza na taki bal takie pomioty jak Oleksy i Kwaśniewski.
Caine [ Książę Amberu ]
Hajle Selasje [ Eljah Ejsales ]
Kaczyński, nie zapraszając Wałęsy, sam sprowadził obchody Święta Niepodległości do poziomu codziennych, tępych przepychanek. Doskonale zdawał sobie sprawę z tego, że media to rozdmuchają, a pomimo to zdecydował się na taki krok. Widać jego osobista duma jest ważniejsza od jakości obchodzenia Święta Niepodległości w Polsce.
A lista gości faktycznie wyglądała skromnie. Można się było za to zabrać trochę wcześniej, można to było zorganizować wspólnie z rządem. Rząd ma lepszy dostęp do dyplomacji państw zachodniej Europy, Kaczyński do głów państw naszego regionu. A koniec końców nawet tych ostatnich nie do końca udało się zatrzymać na tej imprezie. A szkoda, bo powiadam, pomysł był dobry.
Shoggoth [ CCCP ]
[3]
smuggler [ Patrycjusz ]
Nightmare+
Czego by nie mowic o Walesie, jego ego, poziomie itd. to zapytak kogos nie z Polski "Polska - kogo znasz?". 90% odpowie (jesli w ogole kogos zna): Joh Paul II, Walesa. Pozostale 10% doda: Boniek albo Deyna. 1% rzuci Milosz/Szymborska/Lem/Chopin whatever.
Walesa to jak Gorbaczow - ceniony za granica, malo powazany u siebie, choc z roznych powodow. Walese mialem w swoim czasie za idiote, mitomana i fatalnego prezydenta. Dzis choc nadal mam go za mitomana, fatalmego prezydenta i osobe niezbyt lotna i ego odwrotnym do lotnosci, to chcac niechcac uznaje go za jedna z polskich ikon i "polish brand". I chocby z tego powodu nalezy mu sie szacunek.
Twa wypowiedz o Walesie - jakby nie patrzec bylym ale jednak PREZYDENCIE Polski jest po prostu nizej wszelkiej krytyki, w sam raz na wiec Samoobrony albo spotkanie przy wodce u pani Walentynowicz. Za 100 lat Lecha Kaczynskiego beda pamietac tylko historycy, a i to tylko ci lepsi. Walesa, czy tego chcesz, czy nie, awansowal do swiatowego panteonu slaw. Zasluzenie, czy nie - ale awansowal. I Kaczki, choc profesory, moga gosciowi po zawodowce kwakac na wysokosci kostek, ze dla nich Walesa to jest nic.
Hajle Selasje 0- rzadko sie zgadzamy, ale teraz pod twoja wypowiedzia moge sie podpisac.
Dodam tez, tak na marginesie, ze porownujac poziom dawnej zawodowki (byle w miare ambitnej) z umyslowoscia typowego wspolczenego licealisty, to nie stawialbym absolwenta zawodowki na straconej pozycji. Ostatnio spotkalem licealiste, ktory aby przemnożyc 12x7 po chwili skupionego namyslu wyciagnal komorke i uzyl wbudowanego kalkulatora, zas zasob jego slownictwa, po wykasowaniu wulgaryzmow, obejmowalby moze 100 slow. Moze nawet 200. To jak ze studiami. Za komuny szlo na studia 10% popiulacji, i byl spory odsiew na egzaminach. Dzis idzie kto chce, i trzeba naprawde byc niezdolnym by sie na zadne nie zalapac.
Nie zebym gloryfikowal komune i te 10%. Ale jednak prestiz bycia licealista i studentem spsial mocno.
Zenedon_oi! [ Generaďż˝ ]
sajlentbob ---> Prawe i Sprawiedliwe jest wszystko co za takie zostanie uznane przez jednego z emenemsów.
Uznane przez obu jest niepodważalnym paradygmatem.
Chyba ci się pomylił paradygmat z aksjomatem. Na przyszłość zalecam używanie słów których znaczenie się rozumie.
Nightmar+ [ Centurion ]
Hajle Selasje -->
nie rozumiem co chcesz mi udowodnić. dla mnie oczywiste jest, że w tym wypadku Wałęsa, prosty człowiek po zawodówce intelektualnie nie może równać się nawet ze słabym uczniem liceum. Być może w twoich stronach licea wypuszczają podobnych do Wałęsy - w moich to jest mało prawdopodobne.
Bo Oleksy i Kwachu nie srają na schody. Może dlatego, że nie są po zawodówce.
smuggler -->
chyba zwariowałeś z tym "polish brand". ale tak to jest, jak się nigdzie nie wyjezdza a wiedzę czerpie z Wyborczej i TokFM :)
kiedyś z racji wykonywanego zawodu wiele razy musiałem się tłumaczyć francuzom, jakim cudem taki waleczny naród jak Polska wybrał na prezydenta faceta po zawodówce. Nie mogli tego zrozumieć, jak to jest, że oddajemy 40mln kraj ledwo co wyrwany komunizmowi, w ręce człowieka z którego cytatów śmieje się co drugi żabojad.
Gdy przyszło porównywać go do de Gaulle to mi się wstyd zrobiło, że reprezentuje mnie elektryk.
Zresztą, kogo interesują twoje przemyślenia. kogo interesuje wałęsa. nikogo. Historia a już na pewno polacy oceniła go w ostatnich wyborach prezydenckich. A gwóźdź do trumny dobiła książka Gontarczyka. Wałesa to polityczny trup, wyciągnięty tylko dlatego, że jest zapotrzebowanie na walenie w dupę Kaczora.
a na wódke to chyba do Michnika, nasze ty sympatyczne dziecko neostrady :)
Hajle Selasje [ Eljah Ejsales ]
Nightmar--->
W sumie to nie wiem, co chcę Ci udowodnić. Ciężko mi cokolwiek udowodnić, skoro nie wiem, czy jesteś prowokatorem, czy tylko bezmyślnym siepaczem jednej partii. Skoro wyżej od Wałęsy stawiasz aparatczyków, zwolenników zabijania nienarodzonych dzieci, ludzi którzy zdradzali ten kraj przez dziesiątki lat i właściwie nadal do końca nie można powiedzieć, na ile ich związki z Moskwą zostały przerwane (weźmy ich ambiwalentny stosunek do takich projektów jak tarcza antyrakietowa), to ja nie mam pytań. Wałęsa - kłamczuszek o przerośniętym ego i małym rozumku ma się nijak do prawdziwych zdrajców tego narodu. Jeśli tego nie rozumiesz, to trudno. Moja teza jest taka, że albo jesteś biednym, znudzonym człowiekiem, który trudni się prowokacjami w internecie, albo czerpiesz realne profity ze sukcesów politycznych PiSu.
A szacunek dla ludzi po zawodówce to masz faktycznie imponujący, szczególnie jak na zwolennika partii, która eksponuje swoje przywiązanie do ideałów Solidarności i człowieka pracy. Widzę, że Niesiołowski faktycznie nokautuje intelektualnie Kamińskiego, podobnie jak Senyszyn Szczypińską, a Gronkiewicz Waltz Jarka Kaczyńskiego. O takiej Annie Walentynowicz nawet nie wspominając, toć to zwykły robol był.
smuggler---->
Ostrożny bym był z tym, że Wałęsę należy szanować, bo jest symbolem. Ja nawet podzielam Twój pragmatyczny stosunek - tzn. należy czasami Wałęsę wyciągnąć z kieszeni i nim uroczyście pomachać w imię wyrabiania marki Polska, ale to wcale nie oznacza, że zaczniemy tego człowieka szanować.
Pamiętaj też, że o wartości człowieka nie świadczy to, że będą o nim pamiętać (to w kontekście "kwakania na wysokości kostek") Wielu wspaniałych ludzi zostało zapomnianych, a o największych bydlakach pamiętamy i pamiętać będziemy. Dzieci będą się uczyć (mam nadzieję) o Stalinie, Hitlerze i Pol Pocie, a na Matkę Teresę może już czasu nie starczyć.
Nightmar+ [ Centurion ]
Hajle Selasje -->
na ogół nie rozpisuję się na GOLu bo nic się tu nie zmieniło od 7 lat, ale w tym wypadku dam się "złapać" na Twoją prowokację. Prowokację, gdyż najpierw zarzucasz mi przynależność do PiS, później sugerujesz jakąś zażyłość z komunistami itd itp.
. pisząc "udowodnić" miałem na myśli kwestię wykształcenia. gdyż zauważyłem, że chcesz mi publicznie wmówić równość między wykształceniem zawodowym a tym z liceum. Może to była Twoja próba wyniesienia intelektu Wałęsy na jakiś w miarę normalny poziom. Nie wnikam w to.
. nie stawiam wyżej Kwaśniewskiego od Wałęsy. Dla mnie oni są siebie warci. Przewagą Kwacha jest to, że jako człowiek w miarę wykształcony, wie kiedy trzeba zamknąć gębę i przestać bić polityczną pianę. To pijak i aparatczyk ale przynajmniej nie robi takiego chlewu swoimi wypowiedziami (gorzej z pijaństwem) jak ostatnio Wałęsa. Może to też kwestia wychowania, kultury wyprowadzonej z domu, sam nie wiem. Może także tego, że Wałęsa jest zbyt głupi by zauważyć, że jest tylko narzędziem do zmniejszenia popularności Kaczyńskiego. Wiadomo dlaczego - wybory tuż tuż.
. z tym szacunkiem dla ludzi po zawodówce to ostro przesadziłeś. nie wiem ile masz lat, ale ja wiem jedno - każdy powinien znać swoje miejsce w życiu. Z kur wy nie zrobisz żony a z kolesia po zawodówce prezydenta 40mln kraju. Kamińskiego znam osobiscie, Niesiołowskiego słyszałem na żywo a Walentynowicz nigdy nie pchała się na posadę prezydenta.
I właśnie gorąca wypowiedz Wałęsy.
To się nazywa ironia losu. Czy mnie pamięć nie myli, czy o to samo walczył Wałęsa z komuną? Komuchów nie rozliczył i zostawił w spokoju, za to dzisiaj chce pałować dawnych robotników a dziś związkowców, którzy upominają się o to samo co w 21 postulatach Solidarności.
skid [ ]
Czy mnie pamięć nie myli, czy o to samo walczył Wałęsa z komuną?
mala roznica, obecny rzad jest wybrany legalnie i demokratycznie i srodki (mowie o okupacji biura, domaganiu sie czegos sila) ktore kiedys byly uznawane ze dopuszczalnie, dzisiaj nie powinny miec racji bytu.
NewGravedigger [ spokooj grabarza ]
Wieś pełną mordą
sajlentbob [ Vetus Fungus ]
Zenedon_oi!-->
żart był trochę głębszy, więc nie dziwię się że nie dotarło.
jedna z definicji: fundamentalne założenie naukowe co do natury rzeczywistości, które przyjmuje się za oczywiste i nie neguje w badaniach.
(jak wiadomo Kaczyńscy nie tylko opisują rzeczywistość ale wręcz ją kreują)
i dalej:
Paradygmat od tzw. dogmatu odróżnia kilka zasadniczych cech:
* nie jest on dany raz na zawsze - lecz jest przyjęty na zasadzie konsensusu większości badaczy
(no i mamy większość badaczy, bo jak wiadomo jedynymi ekspertami odnośnie prawa i sprawiedliwości są bracia K.)
* może okresowo ulec zasadniczym przemianom prowadzącym do głębokich zmian w nauce zwanych rewolucją naukową
(no i ponownie spełnione, bo moralność kalego głównych ekspertów prowadzi czasem do rewolucyjnych zmian idei wraz ze zmianą warunków - np. Kwach będąc prezydentem miał za duże fundusze, Kaczor ma za małe, Samoobrona była be ale w koalicji z PIS stała się cacy itp.)
* podważa sens absolutnej słuszności. (bo nie ma absolutnej słuszności - słuszne jest to co w danej chwili za słuszne zostanie przez braci K. uznane)
Dobry paradygmat posiada kilka cech i m.in. musi:
* być spójny logicznie i pojęciowo (eee..... no dobra tutaj nie spełnia ale to nie moja wina tylko głównych ekspertów)
* być jak najprostszy i zawierać tylko te pojęcia i teorie, które są dla danej nauki rzeczywiście niezbędne (tu spełnia jak najbardziej, teorie braci K. w zakresie Prawa i Sprawiedliwości są nie tylko proste ale wręcz prostackie: "my stoimy tu a oni tam gdzie zomo", "nikt nas nie przekona że czarne jest czarne, a białe....")
* dawać możliwość tworzenia teorii szczegółowych zgodnych ze znanymi faktami. ("ten pan już nikogo więcej życia nie pozbawi", "spieprzaj dziadu" itp.)