Samzabijaka [ Kasztelan ]
Postanowiłem... - wasze przeżycia,próby,porady.
A więc dzisiejszej nocy postanowiłem wyjść z ciała(OOBE)Boję się trochę ale jestem wystarczająco zmotywowany do tego.Zapewne na samym początku(tuż po wyjściu)spotkam się z tak zwanym"strażnikiem"(czarny płaszcz,kaptur ale głownie zamienia się w to czego najbardziej się boisz)Darek Sugier i inni OBEmaniacy twierdzą,że nie można się go bać ale do tematu:
Czy ktoś próbował,bądź miał styczność z OOBE?jakie były tego skutki?co się działo?Znacie jakieś porady?(od siebie).Co robić dalej w czasie wibracji?
Osobiście miałem już styczność z wychodzeniem z ciała ciałem astralnym np.wczoraj i wiele razy wcześniej.Zawsze próby kończyły się na odklejeniu się ciała astralnego od ciała fizycznego co idzie w parze z niemal rozwalającym głowę(dosłownie)piskiem,paraliżem,strachem itd.
Jeśli mi się uda jutro opowiem wam jak było:)
maviozo [ Man with a movie camera ]
Jest/był taki wątek na golu. Poszukaj:)
pablo397 [ sport addicted ]
postanowiłem wyjść z ciała
a idz i nie wracaj (na to forum)
edit:
a gdzie ja twierdze, ze piszesz bzdury? po prostu forum o grach komputerowych nie jest miejscem na tego rodzaju 'fascynacje'
Samzabijaka [ Kasztelan ]
Wiem ale chciałbym aby bezpośrednio w tym wątku ktoś odpisał
pablo ---> nie piszę bzdur wpisz w google OOBE i pobuszuj po stronach różnych:)bądź forach gdzie ludzie opisują swoje przeżycia związane z OOBE
Chudy ---> nie diabelskie sztuczki tylko rozwój duchowy
Chudy The Barbarian [ Senator ]
Tfu, diabelskie sztuczki. Precz, heretyku!
athrenai [ student zawsze biedny ]
a ja postanowiłem rzucić palenie i już od trzech tygodni wychodzę z siebie żeby nie sięgnąć po papierosa
jewbacca [ Junior ]
o ?!
popijasz do upadłego czy walisz w hełm do wyczerpania ?
Porucznik Baker [ Chor��y ]
Coo? Jaki strażnik? Pieprzenie. Żadnych strażników nie ma, chyba że po LSD. Miałem toto 3 razy, z czego raz "wyszedłem" już całkiem z ciała, poprzednio było blisko ale skończyło się na takim dziwnym szarpaniu. I nigdy nie robiłem tego specjalnie, zawsze gdy próbowałem zasnąć mi się to przydarzało. I wtedy, kiedy wyszedłem, miałem problemy z poruszaniem się i nic nie widziałem, dopiero jakoś udało mi się jedno oko otworzyć i zobaczyłem swoje ręce, były przezroczyste. Dziwne to jest uczucie, ale głupotą jest dla mnie wprowadzanie siebie w taki stan specjalnie.
Kozi89 [ Legend ]
Yyy... Podwieszam. Chętnie jutro poczytam tą bajeczkę po powrocie ze szkoły:)
Nie wierzę w to całe OOBE.