--> Archiwum Forum
mateusz1993 [ Pretorianin ]
Jak poradzić sobie ze stresem , tremą ??
Sytuacja wygląda następująco. Ze 3 tygodnie temu szukali ludzi do akademii na 11 Listopada, oczywiście, ja głupi się zgłosiłem. Myślałem, ze dadza mi jakaś małą rólkę, bo jakiegos dziadka, a tu już pierwszy szok, bo mam być, obok babci, "aktorem" który najwięcej mówi... Sa jeszcze 3 wnuczki, ale to nieważne, tekstu można sie nauczyć, no i się nauczyłem. Ale pod koniec zeszłego tygodnie mnie na serio zdenerwowali, bo powiedzieli, że ta uroczystość nie bedzie się odbywac , jak zawsze w szkole, co by nie było , aż takim wielkim problem, ale w kościele, ponieważ będzie u nas organizowane święto gminne i oprócz wszystkich dzieciaków z mojej szkoły, ma być jeszcze wójt, jakies władze gminne, pewnie ktoś z powiatu, albo miasta, może ktos z jakiegoś kuratorium, około 45 kombatantów i ludzie, co mieszkają na wsi i przyjdą na msze, bo przed występem , będzie msza. NIe pwoiem że się nie zdenerwowałem, jak to usłyszałem, no ale cóz, przecież kilka dni przed akademią nie powiem, że nie będę brał w tym udziału, bo bym wszystko rozwalił. No ale teraz pytanie, jak sobie poradzić ze stresem i tremą, bo pewnie jutro zaczną mi się jak zawsze trząść ręce, zacznie mi skakać głos i będę się jąkać, a bym nie chciał, żeby tak było ? Tym bardziej, że takie "elyty" będą ? :) MAcie jakieś swoje sposoby na stres w takich sytuacjach? Jezeli tak, to rzućcie jakimiś sprawdzonymi sposobami ? :)
Shaybecki [ Shaybeck ]
wyluzuj - jak zacznie się przedstawieni tych ludzi tam nie będzie, będziesz tylko ty i twoja rola
nawet jak zapomnisz całego tekstu to ci wszyscy kombatanci nie zauważą
GROM Giwera [ One Shot ]
Poćwicz przed lustrem - z 10 razy odegraj wszystko.
Potem robisz to z automatu przed ludźmi i będzie spoko
szarzasty [ Mork ]
setka na start- poważnie
dziecko neostrady xP [ Milk Makes Electricity ]
ze "stresę"???
mateusz1993 [ Pretorianin ]
Shaybecki--> Taa... Tylko, że mnie ubrali w jakieś wąsy z wełny które śmierdzą papierosami, i jakąś czapke z królika ;) To wszystko da się jeszcze przeżyć, najgorsze bedzie, jak zapomnę z tego wszystkiego tekstu, teraz niby wszystko umiem, ale z tego wszystkiego , mogę się gdzies tam zaciąć :(
Samzabijaka [ Kasztelan ]
Medytacja
Sephirath [ Pretorianin ]
zwyczajnie - zamienic stres w euforie i zapie...zasuwać jak dziki wół na scenie.
wmów se ze jestes kozak i bedzie lajt ;]
kubicBSK [ Senator ]
Nie ma siły, że zapomnisz. Chyba, że coś wąchasz..Lepsze to niż śpiewanie przed ponad 1000 osób w szkole piosenki "babcia prosi zjedz banana..."
Prezydent nie został zaproszony? Taki mały odwet chyba..
mateusz1993 [ Pretorianin ]
Dobra, dobra ... :). Może będzie dobrze.
A jak już mi się zaczną np. trząść te ręce to jak to opanować. Wnuczka ma mi dac kubek, żebym niby pił herbatę, może coś tam dolać ?? ;)
jewbacca [ Junior ]
grucha przed - the only way !
.:Jj:. [ Legend ]
jewbacca=> w wątku o sposobie na wstanie z łóżka popołudniu (nie chce mi się go szukać) ktoś jako sposób poradził "7 gruch", czy coś takiego. Mam nieodparte wrażenie że to byłeś Ty.. jakieś problemy masz? :P
jewbacca [ Junior ]
^
nie ja - sprawdź - ale porada zacna ?
Kozi89 [ Legend ]
Stresował będziesz się tylko do wyjścia na scenę. Gdy nadejdzie pora na twoja pierwszą kwestię zdenerwowanie minie, na pewno osłabnie. Zobaczysz. Nie będziesz miał czasu myśleć o stresie.
Zrób tak: Zastanów czego się tak naprawę boisz. Boisz się tego że się pomylisz. Ale zastanów się nad jednym, twoja pomyłka wcale nie będzie czymś wielkim. Jak coś przekręcisz nic się nie dzieje. Zawsze możesz improwizować. Będzie dobrze. Nie trać głowy w razie czego.
_MaZZeo [ Senator ]
Nie ma na to porady, musisz ten stres zwalczyć w praktyce...
I nie stwarzaj problemów tam gdzie nie ma.
mateusz1993 [ Pretorianin ]
Dobra. Postaram się, co będzie to będzie. Dzięki za porady, pewnie cos się przyda, ale to zobaczymy jutro. Ja tymczasem przepisałem z pamięci na komputer moją rolę i wyszły dwie strony czcionką 12, nieżadnym wierszem tylko suche dialogi, czyli nie tak źle. ;)
ja teraz idę przed lustro, jakby ktoś miał jakiś swój sposób to niech napiszę ;)
Aha, dobrym pomysłem jest wypicie jutro rano np. kubka gorącej melisy :)?
mirencjum [ operator kursora ]
Powodzenia życzę! Dasz radę!
konr23m [ Konsul ]
lol wystep to nic
wyluzuj, ja też miałem stres przed pierwszym występem ale później jest to pikuś, jak coś mówisz do wielu osób to myśl sobie że nikogo nie ma na sali czy gdziekolwiek
Blazkovitch [ Generał pułkownik ]
Nie słuchaj porad o piciu alkoholu przed występem. Nie pomaga. Wręcz przeciwnie.
Jałokim [ Siewca ]
jak juz pierwszy raz zaru***sz to nabierzesz pewnosci siebie we wszystkim. A jeśli nie zdążysz to polecam przed występem wziąć głęboki wdech i powiedzieć sobie "Tchórz umiera 1000 razy, odważny umiera zawsze tylko raz". Mi kiedyś pomagało, zanim zaru***łem
mateusz1993 [ Pretorianin ]
Dzięki za pomoc i dobre słowo ! Było dobrze :)
orzinn [ GOD LIKE ]
Ja nie odczuwam tremy ani stresu
kamil2801 [ Everything's Strange ]
Blazkovitch "Nie słuchaj porad o piciu alkoholu przed występem. Nie pomaga. Wręcz przeciwnie. "
Bardzo dobra rada ;)
Genetyk [ Generaďż˝ ]
na przyszłość dobrze poćwiczyć na miejscu przed występem - i obowiązkowo przej jakąkolwiek publicznością (rodzina), a dzień wcześniej dobrze się wyspać i najeść (bez przesady)
Okruch [ Liverpool FC ]
