Vegetan [ Senator ]
Ile w tym całym Greenpeace ideologii?
Tak przeszukując oferty natrafiłem na poniższą:
Wynagrodzenie całkiem całkiem, wymagania jak dla konsultanta...ale zawsze myślałem, że to raczej chodzi o światopogląd. Nie powiem, też jestem zainteresowany ratowaniem środowiska, recyclingiem i zmniejszeniem zanieczyszczeń, ale zawsze myślałem, że ludzie z Greenpeace robią to z własnego uznania, a nie pobudek finansowych... . A machina się kręci. Tylko kto na tym korzysta?
Dałem "poza grami" bo mam nadzieję, że wywiąże się dyskusja.
shubniggurath [ Mongoose Dog ]
żyłem w przeświadczeniu, że wszyscy nudziarze z Greenpeace'u są wolontariuszami ;/
jeżeli im za to płacą, to jest to tragiczna hipokryzja.
tymbardziej nigdy nie dostaną ode mnie pieniędzy.
sparrhawk [ Mówca Umarłych ]
Ech, popracuj w takiej robocie, to się dowiesz, czemu kuszą finansami. To samo jest z Amnesty, fundraiser to jest tak niewdzięczna robota, że inaczej się nie da. Inne stanowiska to wolontariat.
O, znawca tematu. A dałeś kiedyś?
Łysack [ Przyjaciel ]
Hehe, ciekawe czy Świadków Jehowy też tak zatrudniają:P
Indoctrine [ Her Miserable Servant ]
To tłumaczy czemu większość tych ludzi jak mnie zaczepiało, po wdaniu się w dyskusję na temat ekologii okazywało się, że ich wiedza jest bardzo niewielka i jakby wyciągnięta z małej propagandowej broszurki :)
Greenpeace to zresztą skompromitowana jak dla mnie organizacja i na pewno nie będę jej nigdy wspierać.
Raziel [ Action Boy ]
też się zdziwiłem jakiś czas temu, jak kumpel mi mówił, że stoi gdzies z plakatem greenpeace i dostaje 10 zl na reke. Głowę dałbym sobie uciąć jeszcze niedawno, że to wolontariusze...
Heretyk [ Generaďż˝ ]
Powiedzcie jak będą szukać zamachowców - samobójców d/s wysadzania placów budowy firm, które nie zapłaciły haraczu. Tfu, składki na rzecz ratowania środowiska kont bankowych przywódców Greenpeace'u.

szarzasty [ Mork ]
Hehe, ciekawe czy Świadków Jehowy też tak zatrudniają:P
niektórych - tak
Awerik [ Carioca ]
W ekodżihadzie nie chodzi o światopogląd, tylko o pieniądze. Zarówno na poziomie "maluczkich", czyli ludzi którzy zaczepiają Cię na ulicy i żebrzą prosząc o jałmużnę (mając z tego profity), jak i na poziomie samych pomysłodawców tego przedsiębiorstwa. Bo nie od dziś wiadomo, że gdy buduje się hipermarket, obwodnicę, autostradę, czy też przeprowadza jakąkolwiek inwestycję mającą służyć ogółowi, zjawiają się bojówkarze greenpeace'u, przywiązują się do drzew łańcuchami, i takie tam. Znikają dopiero w momencie gdy główny inwestor zasili konto bankowe tej bandyckiej organizacji pokaźną ilością biletów Narodowego Banku Polskiego.
Generalnie powinno się do nich strzelać z ostrej amunicji.
Logan [ Bad Medicine ]
Greenpeace to jeden wielki biznes. Sposób zarobku jest banalnie prosty - biorą na celownik duży koncern typu Coca cola, McDonalds, a jeszcze lepiej kogos z branży przemysłowej, chemicznej itp., zaczynają pikietować, wspinać się na kominy, ścigać statki pontonami; a gdy koncern ma już tego dość (bo takie akcje robią mu negatywny marketing) to Greenpeace proponuje wstrzymanie swoich akcji w zamian za "dotacje" na ich szczytne ekologiczne cele. Jak dostaną kasę to dają swojej ofierze spokój i szukają innej. Nie dziwi mnie zatem, że są w stanie zaproponować dobre zarobki.
Co do świadków jehowy to działają oni trochę podobnie, ale główne ich źródło dochodu pochodzi ze sprzedaży broszurek, książek, które sprzedają głównie swoim wyznawcom, a ci roznoszą je po domach.
req_ [ duszpasterz trzezwosci ]
W białymstoku zieloni oprotestowują co drugą budowę. Było już parę afer, jak to po wręczeniu "kilku zer" nagle budowa zdobywała pozytywną opinię oddziaływania na środowisko. Za Greenshitem idzie ogromna kasa, ale wątpie by "płotki" rozwieszające ulotki i krzyczące na pikietach dostawały większe sumki.
W ogóle takie rzeczy się działy, że tylko czekamy kiedy sławny już w naszym regionie pan Kosno zacznie protestować przeciwko zasadzaniu drzew, bo przecież niszczy się trawnik.
Awerik [ Carioca ]
req ==> O takich "aferach" z udziałem greenpizdy słychać w całej Polsce. :)
sparrhawk [ Mówca Umarłych ]
To ja zapytam - jak w Waszym światopoglądzie mieści się fakt, że inne organizacje, na przykład AI też płacą fundraiserom?
Heretyk [ Generaďż˝ ]
AI chyba nie jest jeszcze tak skompromitowana.
sparrhawk [ Mówca Umarłych ]
Nie mówię o kompromitacji. Ale śmieszy mnie to - wątek jest a propos ogłoszenia o pracy dla fundraiserów , gdzie zarobki ani nic innego nie rożni się od ofert innych organizacji, jak choćby AI. I zaczyna się litania niechęci do Greenpeace, że to że tamto. To wszystko dlatego, że niektórym płacą? Nie oni jedni, wyżywajcie się na wszystkich.