inssaane [ Pretorianin ]
Uprzejme zapytanie o 'songa'
Dawno temu, a będzie czasu trochę była taka piosenka, której dokładnie sprecyzować nie umiem. Dwóch mężczyzn (chyba Niemców), którzy śpiewali po angielsku, ale wstawki mogły być po niemiecku, 'bądź wróć'- na odwrót, mieli teledysk modny wówczas na VIVIE. W klipie śpiewali coś na wzór: 'boys', ale pewne to nie jest i jedynym tropem są tańczące w tle zakonnice, które pokazywały swe wdzięki nieskromnie. Następna poszlaka: jeden ze śpiewaków mógł mieć trendy w tamtych czasach rozjaśnione włosie na głowie... :)
Z góry dziękuję za wszelkie podpowiedzi, których oczekuję w napięciu
elo.ziom [ Pretorianin ]
Tylko to mi przychodzi na myśl ale chyba nie ma w tle zakonnic.
Modern talking - you're my heart you're my soul
inssaane [ Pretorianin ]
szacun ziomie, ale moderna to ja jeszcze kojarzę, teledysk o który mi chodzi był trochę dalej po czasach zimnej wojny :) kolejna poszlaka: drugi był prawdopodobnie łysy, a u modernów byłaby to profanacja :)
ale dzięki za próbę pomocy, sejf
Krala [ ]
Scooter?
inssaane [ Pretorianin ]
Niestety to też nie Oni...
malyb89 [ 281-330-8004 ]
Right said Fred (chyba tak to sie pisało). Dwóch "duch" i łysi gości, jeśli o to Ci biega. Tytułu niestety nie znam.
inssaane [ Pretorianin ]
Niestety to też nie Oni, chodź coś w tym jest, bo na moje pytanie koleżanka też wymieniła Right said Fred. Coraz bardziej zaczynam popadać w psychozę... :)
inssaane [ Pretorianin ]
Mhm, walczę, ale nic to nie daje, a google odmawiają posłuszeństwa. Przypominam sobie, że akcja działa się w klasztorze, obecne łóżka z metalowymi ramami, krzyże, wystająca bielizna spod habitu.
jeden z kolesi mógł być na owe standardy przystojny. może teraz ktoś coś rzuci (choć atrakcyjność osobnika przeze mnie wymieniona mało mówi :) )
inssaane [ Pretorianin ]
podbijam, może dziś ktoś mi pomoże, bo niestety ten teledysk to clip widmo ;/