GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Imieniny czy urodziny?

05.11.2008
09:36
[1]

Orrin [ Najemnik ]

Imieniny czy urodziny?

Witam
Tak z ciekawości obchodzicie imieniny czy urodziny?
U mnie zawsze było tak, że na imieniny zjeżdżali się goście, dawało się prezenty. Urodziny to praktycznie jak zwykły dzień. NO oczywiście poza 18-nastka

A jak jest u was? :)

05.11.2008
09:54
[2]

yasiu [ Legend ]

urodziny - na imieniny nie mogę się zdecydować... tyle razy jest marcina :D

05.11.2008
10:18
[3]

grish_em_all [ Legend ]

W moim przypadku zarówno imieniny jak urodziny to zwykłe dni. Imienin nie obchodzę w ogóle, rodzina mi złoży życzenia i na tym koniec. Urodziny wyglądają podobnie, tyle że więcej osób dzwoni czy pisze z życzeniami.

05.11.2008
10:20
smile
[4]

Niko Bellic [ Konsul ]

Nie obchodzę czegoś takiego jak imieniny (bo niby i po co?) Urodziny obchodzę, chociaż z reguły nikogo nie zapraszam. (stawiam piwo znajomym i na tym się chyba kończy)

05.11.2008
10:22
[5]

robin76 [ Centurion ]

Urodziny. U nas zawsze urodziny się obchodzi. A imieniny sa śmieszne. Potrafią wypaść 3x do roku. Wiem niektórym to pasuje ,ale dla mnie to męczace jak osoba czeka ze jej złozysz 3x do roku zyczenia z prezentami. Sa tacy. A tylko raz w roku wchodzi się poziom wyżej ;) Ma się tylko jedną date urodzin. Jak ktoś ją pamięta to coś znaczy. A nie masówa z kalendarza...

05.11.2008
10:27
[6]

N2 [ negroz ]

Mi zawsze zdawało się, że urodziny są ważniejsze od imienin i zawsze z takim twierdzeniem podchodziłem. Jednak moja mama, uważała inaczej, dla niej imieniny to coś ważniejszego od imienin. Ojciec zaś nie uważa za bardzo żadnych z tych dni, jedynym wyjątkiem jest 18tka.
Znajomi w ogóle nie obchodzą imienin, tylko urodziny, zazwyczaj jest jakaś mała zapijawa i na tym się kończy.

robin76 - Być może dlatego, że nie potraficie obchodzić imienin? Imieniny ma się zwykle po urodzinach, nigdy wcześniej :)

05.11.2008
10:34
[7]

<_Goral_> [ Konsul ]

I podobnie u mnie, zawsze uwazalem urodziny za duzo wazniejsze ale np moi rodzice swietuja bardziej imieniny. Urodziny to tylko zyczenia, bez jakiejs imprezy:]

05.11.2008
10:39
[8]

Loiosh [ Senator ]

Wlasnie mi sie tez zawsze wydawalo, ze imieniny sa tylko raz w roku i jest to pierwsza data po urodzinach. Tzn.moje imie ma i tak przyporzadkowana tylko jedna date, wiec nie mam tego problemu:)

Wracaja do tematu watku. U mnie generalnie zawsze to urodziny mialy wieksza wage, chociaz teraz i jedno i drugie jest dla mnie bez znaczenia.

05.11.2008
10:42
[9]

'Head' [ Chor��y ]

To zależy czyje urodziny. W mojej rodzinie zwyczajowo wyprawiało się urodziny co roku aż do 18 roku życia, góra 19-tego. Głównie chodzi o to, żeby dzieciaki się cieszyły z prezentów czy tam kasy. Później już urodziny wyglądają dość normalnie, a to zadzwonią z życzeniami, a to wyślą sms'a.

Imieniny wyprawiane są przeważnie każde.

05.11.2008
10:45
[10]

Orrin [ Najemnik ]

No cóż ja Nie oczekuje od nikogo życzeń czy prezentów ale jak robię imprezę w domu to na imieniny (może dlatego ze data lepiej pasuje :)
Ale obchodzić imieniny 3x w roku? pierwsze słyszę

05.11.2008
10:46
[11]

robin76 [ Centurion ]

N2 - znaczy ja nie obchodze imienin bo i tak moje wypadają wszystkie wcześniej niż urodziny. Znam zasady. Ale znam takich co obchodzą je 3x razy w roku (imieniny). Pisząc "U nas" miałem na myśli region w jakim żyję. U nas tylko urodziny.

05.11.2008
11:01
[12]

Rezor [ broken_thoughts ]

W niektórych regionach polski imieniny czy urodziny u rodowitych mieszkańców praktycznie nie istnieją.
Np na górnym ślasku nie ma czegoś takiego jak imieniny ;)

05.11.2008
11:37
[13]

mr 45 [ Hero of the Wastelands ]

Urodziny obchodzę i zbieram,imieniny tylko zbieram

05.11.2008
11:39
[14]

Pshemeck [ Dum Spiro Spero ]

Imienin nie obchodze, jakos tak sie przyzwyczailem.. Ogolnie to obchodze urodziny tak intensywnie ze trzyma mnie az do imienin ;)

05.11.2008
11:50
[15]

simian-raticus [ Konsul ]

Kazdy pretekst dobry zeby cos wypic.


Imieniny czy urodziny? - simian-raticus
05.11.2008
12:01
[16]

nutkaaa [ Panna B. ]

W tym roku po raz ostatni będę chyba urodziny obchodzić ;) A później dopiero 25, 30 i tak co 5 :P

05.11.2008
12:02
[17]

Freeman992 [ Konsul ]

Uczcić kielichem zawsze można :).

05.11.2008
12:03
[18]

N|NJA [ Senator ]

Po pierwsze- Imieninami ludzie po czterdziestce zastępują urodziny, gdyż wtedy nikt im nie przypomina, ze czas umierać. Wcześniej nie widzę sensu ich obchodzenia.


Po drugie- Ja nawet nie mam imienin w kalendarzu.

05.11.2008
12:20
[19]

Lilus [ Feline da Housecat ]

Bat micwa.

Zależy od regionu i pewnie jakiejś tradycji rodzinnej. Na opolszczyźnie obchodziłam urodziny, u kuzynek na Warmii lata temu popularniejsze były imieniny. Teraz nie kojarzę nikogo, kto obchodziłby imieniny huczniej od urodzin, jeśli w ogóle (i nie zwalam tego na amerykanizację ;). Daty urodzin bliskich pamiętam, imienin w ogóle.

robin - imieniny też ma się jedne, przyjmuje się najbliższą datę po urodzinach. Tak, niektórych imion już się nie używa, a niektórych brakuje. Poza tym, niektórzy mają tak przyjęte, że dzień urodzin decyduje o imieniu, więc również imieninach.

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.