GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Karczma "Pod Poetyckim Smokiem" cz. 739

25.10.2002
20:35
[1]

Gambit [ le Diable Blanc ]

Karczma "Pod Poetyckim Smokiem" cz. 739

Witamy w naszych skromnych progach :-)

Bufet jest czynny od 5:00 do 24:00 [dla potrzebujących non-stop, ale po godzinach obsługa we własnym zakresie]. Gościmy zbłąkanych, gdy tylko poczują, że na innych wątkach jest chwilowo podejrzanie cicho albo podejrzanie głośno. Za barem Holgan, Astrea (która okazała się doskonale nadawać do tej pracy i została postawiona za barem przez Szamana; należy także nadmienić, ze jest ona jedynym w swoim rodzaju Kryształowym Duszkiem i zgodziła się kolaborować z liczem Szamanem i służyć mu za kryształową kulę przepowiadającą przyszłość) i Szaman (uwaga: Szaman ma zawsze rację, nie może inaczej być!) mieszają magiczne drinki, Magini kręci się po sali, ale ostatnio bardzo rzadko wpada pochłonięta obowiązkami przy nowej klientce Karczmy (przewiduje jednak, że wkrótce sytuacja się unormuje i do lokalu wstawimy kołyskę ;-), MarCamper pilnuje porządku gwarantując bezpieczny odpoczynek, eros w kuchni miesza ... w kotle (na czas jakiś obowiązki jego przejął Mac, czym zaskarbił sobie wdzięczność tak gości jak i obsługi, która martwić zaczynała się faktem przedłużającego się urlopu erosa) i rothon - na zapleczu dba o interes oraz dokarmia świnkę, którą kiedyś przyniósł w darze. W takim miejscu jak to nikogo zdziwić nie może obecność anioła. Ten nasz Anioł z Naderwanym Skrzydłem, jest o tyle wyjątkowy, że wiemy wszyscy, iż nie doje, nie dopije a będzie się interesował. AnankE wpada wieczorkiem, puka w szybkę i pije Adamusowego grzańca, Mi5aser - etatowy stały klient, ostatnio rozgląda się nerwowo wyczekując na moment kiedy trzeba zmienić numerację i opowiada o EverQuest. Adamus płaci za drinki wierszami sam przynosząc najlepsze alkohole świata i przygotowując doskonałego grzańca dla zziębniętych, a Gambit przynosi ze sobą świeczkę i koronkową chusteczkę. Zajmuje się także kominkiem, przed którym wygrzewa się z wyrazem błogostanu na twarzy Tygrysek, co jakiś czas zerkając jednak nerwowo na Mi5asera, gdyż ten próbuje go uprzedzić przy zmianie numeracji w przerwach pomiędzy swoimi powieściami. Pellaeon dba o czystość, kontrolując z sanepidowską dokładnością wszystkie zakamarki i regularnie wyprowadza Ósmego na spacery (ale nie dane mu jest zaznać spokoju od służby we Flocie z powodu Yoghurta, który regularnie raportuje mu o sytuacji w walce z Rebeliantami i aktualizuje Imperialną stronę Holonetową):-). Viti dzielnie dotrzymuje towarzystwa obsłudze i gościom oraz dyskutuje o Star Wars i jest generalnie grzeczny, chociaż jego sub-nick sugeruje demona... ;) Nick Grzecha natomiast sugeruje różne grzechy, ale osobnik ten wsławił się szczególnym upodobaniem do numeracji rzymskiej i c(_) ;-) Odwiedza nas Alver the Gnom, a po jego uprzejmej propozycji dotyczącej naszej Karczmy "a może to też mam rozpieprzyć?!?" umieściliśmy go w stopce papieru firmowego. Teraz doczekaliśmy się - powrócił do nas z wojska na białym koniu. Attyla, mnich pochodzący ponoć od smoka, przechodząc wstępuje na zimny prysznic, poza tym zawsze wie kiedy wstać i wyjść :). Tofu ponownie opuścił nas i udał się do Japonii, skąd, jak obiecują sobie wszyscy, przywiezie nam furę egzotycznych prezentów (nie tylko herbatę ;)!!! Można tu też usłyszeć pieśni Wędrownego Barda i gromkie okrzyki imć
Dymiona, który broni honoru kobiet i naszej Karczmy. JRK przynosi różne ciekawe rzeczy i pije wapno. Ostatnio mamy nowego dostawcę szmuglowanego piwa - Mr. JackSmitha, który zaczął też parać się pracą barmana i jest w tym debeściarski :-) Wieczorami lub nocą przychodzi Kerever cierpiący na bezsenność, odkąd po raz pierwszy odwiedził Sosarię. Śni o tej krainie na jawie. Wieczory i noce to też ulubione pory gnoma Desera, który wpada na piwo zawsze z nieodłącznym worem pełnym artefaktycznych artefaktów (ale nie posiada największego skarbu naszego barmana - samonapełniającego się kufelka +5 ;). Rankiem zjawia się krasnolud Kastore, znany Zabójca Trolli, przychodzi opowiadać o swych wyprawach i stoczonych walkach. Nemeda gdzieś tu się czai w mrocznym kątku, szukasz magii nekromanckiej, wypowiedz jej imię a pojawi się od razu. Jest także Shadowmage, który z uporem godnym lepszej sprawy czatuje na to, żeby być pierwszym i gotów jest się z każdym pojedynkować na Fireball`e... ;-), NicK próbuje w przybudówce zorganizować gorzelnię - zamarzyło mu się piwo własnej produkcji, ale ostatnio zaniedbał trochę warzenie piwa, poswiecając swoją uwage Duszkowi, którą za obopólną zgodą usidlił i zaprowadził przed ołtarz (gwoli ścisłości to nie jest pewne, kto kogo gdzie zapędził, ale tak to w opowieściach bywa, że cny rycerz damę serca swego przed ołtarz prowadzi, a nie odwrotnie... ;))). Yosiaczek zaś wsławiła się tym, że w ogniu dyskusji postanowiła zademonstrować swoje zdecydowanie i użyła czołgu (pożyczonego od Admirała Pellaeona) jako argumentu i wjechała do Karczmy przez... ścianę, co zmusiło obsługę do jej późniejszego magicznego odbudowania... Cóż, poza tym łączy ją trochę niejasny związek z porucznikiem Yoghurtem ;-) AQA natomiast uczy się od Admirała Pellaeona za niebiańsko wysokie stawki (ale w końcu sam Wielki Admirał udziela korepetycji... ;)) obsługi Generatora Czasoprzestrzennego, co może mieć dla naszej Karczmy wiekopomne konsekwencje... :-). Zdarzają się także historie jak z telenoweli,
czego przykładem jest Pijus, który podejrzewa (z bliżej nie skonkretyzowanych powodów), że jest dawno zaginionym bratem Szamana (o czym ten oczywiście nic nie wie i wszystkiego się wypiera... ;)). Widziano nawet VIPów pijących kakao, ale o tym sza -jesteśmy znani z dyskrecji :-)

W sezonie jesienno-zimowym podajemy wszystkim zziębniętym grzańce najróżniejszego sortu i w dowolnych ilościach (bardzo potrzebującym i bardzo zasłużonym nawet za przysłowiowe "Dziękuję" ;-) Poza tym na pięterku można spędzić noc - oddano właśnie do użytku wyremontowane pokoiki (które, należy dodać, zimą są dobrze ogrzewane, a latem klimatyzowane) . "Więc niech umierają słowa nasze - na to są, przez to są."

[Bar jest ciemny; kilka postaci siedzi przy kontuarze pijąc w milczeniu; nie mówiąc do siebie i nie patrząc na siebie trwają w cichym porozumieniu ludzi uprawiających rozpustę i oddających się nałogowi, a barman o twarzy apostoła rozumiejącego słabość ludzkiej natury stoi w półcieniu brzęcząc kostkami lodu i porusza się bezszelestnie z jednego końca baru na drugi niby bóg niegodziwości, wyposażony przez naturę w twarz ascety]


Poprzednia część:

25.10.2002
20:35
smile
[2]

Kanon [ Mag Dyżurny ]

yestem :o)

25.10.2002
20:35
[3]

AQA [ Pani Jeziora ]

?

25.10.2002
20:35
[4]

cronotrigger [ Rape Me ]

1

25.10.2002
20:36
[5]

cronotrigger [ Rape Me ]

3 nie jest żle...^^

25.10.2002
20:36
[6]

AQA [ Pani Jeziora ]

ehhhh :)) Kanon ---> kongratulejszyns :))) Witam wieczorową porą :)

25.10.2002
20:36
[7]

Gambit [ le Diable Blanc ]

Jak to dziwnie patrzeć jak inni wpisują się jako pierwsi :))) Kanon --> Gratuluję :)

25.10.2002
20:37
smile
[8]

Deser [ neurodeser ]

Kanon ? O k..... Kanon :))))) To Ci się bracie udało :))))

25.10.2002
20:38
smile
[9]

Kanon [ Mag Dyżurny ]

AQA , Gambit, Deserq ----> dziekuje jestem tylko skromnym kamperem ;o)))))))))))))))

25.10.2002
20:39
smile
[10]

Ariana [ ... ]

Ja też już jestem:)

25.10.2002
20:41
smile
[11]

Kanon [ Mag Dyżurny ]

Z okazji mojego pierwszego sukcesu zapraszam wszystkich na ciasteczko ----->

25.10.2002
20:44
smile
[12]

Gambit [ le Diable Blanc ]

Właśnie się ciężko zirytowałem.... Zajrzałem do Knedla...przecież oni niemal dokładnie zerżnęli naszą Karczmę !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Logo, wstępniak....to zakrawa na ciężkie chamstwo !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! A ja myślałem, że tolerancyjny jestem.

25.10.2002
20:48
smile
[13]

Mysza [ ]

Gambit --> Nie bój się... przy menu, które serwują ukiszą się niedługo we własnym... hmmm... (brzydki wyraz)... :))))

25.10.2002
20:50
smile
[14]

Ariana [ ... ]

Gambit--->spokojnie.Sanepid na nich naslemy i zamkną im ten interes:)

25.10.2002
20:50
[15]

Gambit [ le Diable Blanc ]

Mysza --> Ja nie mam nic przeciw temu, że mają swój wątek, tylko, że zerżnęli 95% ze Smoka :(

25.10.2002
20:51
smile
[16]

AQA [ Pani Jeziora ]

Gambit ---> chłopie, nie ciskaj się, szkoda nerwów :) To tak jak w mieście - są różne "karczmy" dla róznej klienteli :))

25.10.2002
20:53
smile
[17]

Kanon [ Mag Dyżurny ]

Koncze dyzur wiec wypada sie pozegnac . Zostancie w zdrowiu i w dobrym nastroju . NIech zmeczonym przysnia sie wspaniale gorskie krainy gdzie mlekiem i miodem plynace krajobrazy wywoluja westchnienie zachwytu , aktywnych niech cieszy wykur....ty transfer danych i inteligentni rozmowcy . Tego Wam wszystkim zycze na najblizsze i na dalsze wieczory. Prosze tez abyscie zaopiekowali sie podroznikami , ktorych zmuszon jestem opuscic jako ze dostalem pilna sowe z domu i musze wracac . Ale nie martwcie sie... Ja tu jeszcze WROCE !!!!

25.10.2002
20:53
smile
[18]

Mysza [ ]

Gambit --> Jeśli dobrze wyczuwam ich intencje, to miała to być zapewne parodia Smoka... tylko, że jakoś się ekipa odnalazła w tym... hmmm... specyficznym klimacie... Ana --> z tym Sanepidem to niegłupi pomysł.. :)))

25.10.2002
20:58
[19]

Ariana [ ... ]

A wiec nasza wyprawa straciła przywodce.Znajdzie sie ktoś kto zechce zastąpić chwilowo Kanona,czy też będziemy zdani tylko na siebie podczas naszej wędrówki? Kanon-->-do zobaczenia

25.10.2002
20:58
[20]

Rogue [ Mysterious Love ]

No chej wkoncu moge sie przywitac bo maz czyli Gambit wkoncu mnie tu wpuscił zycze milego wieczorku w klikaniu ...

25.10.2002
21:01
[21]

Ariana [ ... ]

Mysza--->Chyba szykuje sie nam samotna wędrówka

25.10.2002
21:05
smile
[22]

Mysza [ ]

Ana --> Cóż więc nam zostało... ruszajmy miejsca na nocleg poszukać... i jaka samotna... przecież nas jest dwoje... :))))

25.10.2002
21:08
smile
[23]

Ariana [ ... ]

Mysza--->Miejsce jest.Kanon zostawił nam cygański woz abysmy mieli czym podróżować:)

25.10.2002
21:10
[24]

Rogue [ Mysterious Love ]

Mysza - - > ale nieaz dwoje to tłok . tak mi sie zdaje.

25.10.2002
21:12
[25]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Witam AnankE -> O Boże, to Ty jako PZ narzucasz podwładnym co mają preferować a co nie? ;-))))))) Generale -> Zajrzałem jeszcze wczoraj. Żenada... Teraz chyba gdzieś znikło, nie chce mi się szukać. Ogólnie na ten ostatni wysyp żałosnych imitacji to mi dziwnie w żołądku bulgocze... Mysza -> Ooo, Witaj Pożeraczu Popieli :-))))

25.10.2002
21:12
[26]

Ariana [ ... ]

Rogue--->czyżbys wolał samotne podróże?

25.10.2002
21:14
smile
[27]

Mysza [ ]

Rogue --> Damy chyba sobie jakoś radę z Aną... mam nadzieję... bo inaczej śpię pod wozem... :))))

25.10.2002
21:15
[28]

Rogue [ Mysterious Love ]

Nie nie lubie sama podróżowac wole z Gambitem.Alie czasem tak jest ze razem jak jestesmy to tlok .....

25.10.2002
21:16
smile
[29]

Mysza [ ]

Pell --> Witaj !! Dzięki temu mogę powiedzieć, iż w moich żyłach płynie trochę błękitnej krwi... :))))

25.10.2002
21:17
[30]

Rogue [ Mysterious Love ]

Mysza - - > ale dzisiaj jest bardzo zimno wiec sie cieplo ubierz .Bo mozesz złapac wilka lezac pod wozem....

25.10.2002
21:17
[31]

Rogue [ Mysterious Love ]

Mysza - - > ale dzisiaj jest bardzo zimno wiec sie cieplo ubierz .Bo mozesz złapac wilka lezac pod wozem....

25.10.2002
21:17
smile
[32]

Ariana [ ... ]

Mysza--->pod wozem..?tam jest brudno.Pamiętaj wszystko idzie wynegocjować.Wydaje mi sie ,że widziałam tam 2 łóżeczka-będzie ok

25.10.2002
21:19
[33]

Ariana [ ... ]

Regue--ogromne sorki.Zamienie wolał na wolałas i bedzie ok

25.10.2002
21:20
smile
[34]

AQA [ Pani Jeziora ]

Czy można dziś liczyć na jakąś barmańską obsługę ? Napiłabym się krasnoludzkiego :)) Witaj Pell :) Próbowałam dziś Generatora, ale coś tam chyba Ósmy poprzestawiał, bo przenosi mnie ciągle tylko do drugiego pokoju :)))))

25.10.2002
21:21
[35]

Rogue [ Mysterious Love ]

Ariana - - > nie ma sprawy ja nie z tych co to odrazu obraza majestatu . Zycze wam miłej podrozy.

25.10.2002
21:23
[36]

Rogue [ Mysterious Love ]

AQA - - >oto piwo dla ciebie , najlepsze krasnoludzkie.

25.10.2002
21:24
smile
[37]

AQA [ Pani Jeziora ]

Rogue ---> szczodrość Twoja jest wielka !:) Ale ile ja za to zapłacę :))

25.10.2002
21:27
smile
[38]

Mysza [ ]

Ana --> Nie muszę spać pod wozem ?? Cudnie... niezbyt to wygodne leżeć na ziemi w blachach... i wilgotno dosyć dzisiaj... rankiem potwornie bym skrzypiał i chrzęścił... :)))

25.10.2002
21:27
[39]

Rogue [ Mysterious Love ]

AQA - - .> niema sprawy ja to podprowadzilam Gambitowi a on i tak sie nie zorietuje .

25.10.2002
21:29
smile
[40]

AQA [ Pani Jeziora ]

Rogue ----> więc, żeby Gambit sie nie zorientował, musimy tą beczkę upchać gdzieś pod stołem (ale nie tym blisko kominka :)) No i , w takim razie, proszę wszystkich z pustymi kuflami ! Piwo sie leje ! :)))))

25.10.2002
21:30
smile
[41]

Ariana [ ... ]

Mysza--->no to w droge! Ostatnia szansa jesli jest ktos kto chce sie zabrać!!!!!!!!

25.10.2002
21:32
smile
[42]

Mysza [ ]

To ja poproszę... oto moje wiader... to znaczy kufelek... :))))

25.10.2002
21:34
[43]

Rogue [ Mysterious Love ]

AQA mysle ze to super pomysł. I weczor nam milej uplynie a o Gambita narazie sie nie martwmy bo bardzo zajety jes .

25.10.2002
21:34
smile
[44]

Ariana [ ... ]

AQA-->Chyba jeszcze momencik wstrzymamy sie zpodróżą-widze,że w karczmie coraz ciekawie. Mój pusty kufelek bardzo mnie prosi abym coś w niego nalała:)

25.10.2002
21:35
smile
[45]

AQA [ Pani Jeziora ]

Mysza ---> nalałam piwko... ale czy w dobry kufel ? :))

25.10.2002
21:37
[46]

Rogue [ Mysterious Love ]

Hej Mysza co jes przeciesz juz wyruszales ??? No dobra niech ci bedzi jak szale to szalec wiec pijce na zdrowie....

25.10.2002
21:38
smile
[47]

AQA [ Pani Jeziora ]

Rouge ---> dzięki za dyspensę na rozlewanie piwa w Karczmie :))) Ariana ---> a nie trzymałaś czasem w dłoni szklanki ?:)))

25.10.2002
21:41
smile
[48]

Mysza [ ]

AQA --> Doskonały... po prostu doskonały... każdy pełny złocistego napoju jest doskonały... :))))

25.10.2002
21:42
[49]

Ariana [ ... ]

AQA--->dzięki,być może była to szklanka :) Coś czuje,że podróż przełożymy na póżniej-tak to jest kiedy przywódca wyprawy znika:)a wokół tyle piwka:)

25.10.2002
21:45
smile
[50]

Ariana [ ... ]

Mysza--->możemy wyruszyć trochę póżniej?:)

25.10.2002
21:47
smile
[51]

Mysza [ ]

Ana --> Przywódca przywódcą... każdy pretekst jest dobry, by się piwka solidnie napić... a poza tym pamiętaj: piłaś - nie jedź... nawet konno, czy wozem... o wypadek na trakcie łatwo... :)))

25.10.2002
21:48
smile
[52]

AQA [ Pani Jeziora ]

Znalazłam jeszcze (wkradając się "na czworaka" za bar) "szwedzki" stół używek :)))

25.10.2002
21:50
[53]

Ariana [ ... ]

Rozglądam sie wokół i widze coraz wiecej usmiechnietych twarzy:)))))))

25.10.2002
21:54
smile
[54]

Mysza [ ]

Ana --> No patrz !! Ja też !! Ooo... ten z brodą na przykład... ahaa... to lustro.... sorry... :))))

25.10.2002
21:54
smile
[55]

Ariana [ ... ]

AQA--->dużo jeszcze takich niespodzianek za barem? Mysza--->wiem.Za jazde podwpływem alkocholu grozi mandat:)

25.10.2002
21:56
smile
[56]

Ariana [ ... ]

Mysza-->Ja cie rozpracowałam .Usmiech na twojej twarzy pojawił sie zarazpotym jak AQA ujawniła swoje odkrycie:)

25.10.2002
21:58
smile
[57]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Cześć Pell Czytałeś na Starwarsach nowe rozdziały najsmutniejszego opowiadania ?

25.10.2002
21:59
smile
[58]

Mysza [ ]

Ana --> On tam już był wcześniej... Dużo wcześniej... teraz jest po prostu jeszcze większy... :)))

25.10.2002
22:03
[59]

Rogue [ Mysterious Love ]

AQA - - > tylko trzeba uwazac zeby Szaman sie nie dowiedzial o wyprawie za bar bo inaczej nas przerobi na ghoule.

25.10.2002
22:03
smile
[60]

AQA [ Pani Jeziora ]

Ariana ---> zapytaj Szamana, ja zrobiłam "wkrad" nielegalnie :) Dodam, że: za jazdę pod wpływem alkoholu grozi nie tylko mandat :) ale też zakaz powożenia : koniem : bo woźnica ma sprzeczne wytyczne "oczne" z koniem i konflikt gatunków gotowy :) rowerem: bo rower ma tylko jedno "oko" ,a zalkoholizowany właściciel roweru ma dwa, ale z przestawioną symetrią samochodem: bo powożący myśli, że przechytrzy sam siebie i wszystkich dookoła:))

25.10.2002
22:04
[61]

AQA [ Pani Jeziora ]

Rogue ---> mam nadzieje, że mnie nie zdradzisz :)

25.10.2002
22:06
[62]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

tygrysiasty ----> ja ?? budrde????... buuuuuuuuuuuuuuuu :-(((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((( witam wszystkich nowych starych bywalcow na wieczorowej zmianie

25.10.2002
22:06
[63]

Rogue [ Mysterious Love ]

AQa - - > ja nigdy ale ty tez musisz obiecac ze mnie nie wydasz bo ja mam jeszcze Gambita na głowie ....

25.10.2002
22:08
smile
[64]

AQA [ Pani Jeziora ]

Holgan ---> witaj, czarownico :))) Rouge ---> jak kamień w wodę :)))

25.10.2002
22:08
smile
[65]

Rogue [ Mysterious Love ]

<Gambit mode ON> Holgi --> Już wstałaś ??? Co z e-milem ??? <Gambit mode OFF>

25.10.2002
22:16
[66]

Ariana [ ... ]

AQA-podjełam decyzje żadnego powożenia dzisiaj!! a i od rowerów bede sie trzymacz daleka:) Holgan--->witam z usmiechem w ten piękny wieczór!

25.10.2002
22:23
[67]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

Gambit ----> jeszcze sie nie polozylam ... wlasnie wrocilam do domqu... :-( zaraz siadam .. musze jeszcze tylko cosik przekasic AQA ---> JA? CZAROWNICA?? zgadalas sie z tygrysem czy cos? ten o burdach mowi, ty o czarnej magii... ech... ciezkie jest to zycie... ;-p

25.10.2002
22:26
smile
[68]

AQA [ Pani Jeziora ]

Holgan ---> nie! widocznie mi tygrys wmusił jakieś telepatie :)) Co ja powiedziałam ? czarownico ? O! biada mi ! :P

25.10.2002
22:34
smile
[69]

Astrea [ Genius Loci ]

Hi babeczki :-)

25.10.2002
22:36
smile
[70]

AQA [ Pani Jeziora ]

Astrea ---> witaj :) ale, czy Ty, to Ty aby ?:P

25.10.2002
22:36
smile
[71]

Tywin [ Konsul ]

Ja tak tylko na momencik. Właśnie zajrzałem do tej nowopowstałej konkurencji ("Knedla") i jestem zażenowany. Posty, które tu zacytuję świadczą o, krótko mówiąc, rynsztokowym charakterze tego wątku. [25.10.2002] 20:50 McBoss [Pretorianin] https://www.dbr.w.pl bueheheh Gambit ześ mnie rozśmieszył!! ani razu jeszce nieweszłem do tamtej Karczmy. buehehe ale gupi wyskoczyłes...... [25.10.2002] 21:01 zarowka [Potwor Ciasteczkowy] CI ZE SMOKA KTORZY PRZYSZLI TU NAS KRYTYKOWAC MOGOM JUSZ SOBIE ISC I DAC NAM SPOKOJ ?????? MAMY MIMLOM ATMOSFERE I NIECH TAK ZOSTANIE DOWIDZENIA!!! A CO DO KARCZMY MOZECIE SE MOWIC CO CHCECIE ALE KARCZMA NALEZY DO NAS !!! [25.10.2002] 21:02 brak_Danych [Centurion] KARCZMA THE BEST!!!! KARCZMA GÓRĄ !!!! SMOKI KANALARZE !!!!!

25.10.2002
22:38
[72]

Ariana [ ... ]

Astrea--->witam !Choć nie wiem czy mnie usłyszysz bo w karczmie jest dość głośno:)))))))

25.10.2002
22:41
smile
[73]

Rogue [ Mysterious Love ]

<Gambit mode ON> Tywin --> W sumie to ja zacząłem. Kawałek wyżej powinien być mój post w sprawie małego plagiatu. Dodam, że na Rogue też pojechali, bo się wypowiedziała... <Gambit mode OFF>

25.10.2002
22:41
[74]

Tywin [ Konsul ]

Przepraszam, że zamieszczam tak nieprzyjemnego posta, jak ten o knedlu, ale zachowanie tych ludzi naprawdę mnie denerwuje i chciałem dać gdzieś upust swoim emocjom. BTW, czemu Moderatorzy nie zajęli się jeszcze tym wątkiem?

25.10.2002
22:43
[75]

Tywin [ Konsul ]

Rogue & Gambit --> Miałem nieprzyjemność to czytać, prymitywizm i chamstwo w czystej postaci.

25.10.2002
22:50
[76]

Rogue [ Mysterious Love ]

Tywin --> Gambitowi chodziło o to, ze dał u nich posta, o tym ze kopiuja Karczmę. Czytaleś ten post ?

25.10.2002
22:50
[77]

AQA [ Pani Jeziora ]

Pożegnam się na dziś. Kłaniam się i życzę dobrej zabawy, a potem dobrej nocy :)

25.10.2002
22:51
[78]

Tywin [ Konsul ]

Rogue --> Tego posta czytałem, a potem wrzuty na Was. Sorry, że się niejasno wypowiedziałem :-)

25.10.2002
22:51
smile
[79]

AQA [ Pani Jeziora ]

Acha, a tą beczkę spod stołu, proszę gdzieś ukryć (albo zrzucić trapem piwnicznym do rzeki, bo pewnie i tak już pusta :)))

25.10.2002
22:56
[80]

Ariana [ ... ]

AQA-poleciała do rzeki-az chlupneło jak spadała.Oczywiscie była już pusta:))))

25.10.2002
23:05
[81]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Mysza -> Hmm, to Popiel był kosmitą? :-)))) AQA -> Hmm, faktycznie coś z nim nie tak. Wypróbowałem i przeniosło mnie na małą wysepkę na środku jeziora gdzieś koło Wagadugu w Burkinie Faso :-)))

25.10.2002
23:07
smile
[82]

Mysza [ ]

Pell --> Nie dociekałem... tak czy inaczej teraz jest już tylko historią... :))))

25.10.2002
23:21
smile
[83]

Ariana [ ... ]

Żegnam wszystkich i pięknie dziękuje za napoje i miłe towarzystwo. Do jutra!:)

25.10.2002
23:25
[84]

Rogue [ Mysterious Love ]

No to pora od cieplego łózeczka zegnam sie serdecznie z wami na ten nocny czas i do jutra pa pa pa ......

25.10.2002
23:37
smile
[85]

Gambit [ le Diable Blanc ]

Oki...ja też już spadam...dobranoc wszystkim....Do jutra :)

26.10.2002
00:19
smile
[86]

Astrea [ Genius Loci ]

AQA ---> Ja, i dobrej nocy Ci zycze, Przyjaciolko :-)) Tywin ---> Bez nerwacji - to sie wytnie ;)))))) jak sie obudzi mordeczki :PPP Ariana ---> A jakze, usłyszalam i sle Ci fotke, podoba Ci sie? :-)) Pell ---> Witaj :-))) Mam jpga dla Ciebie, zaraz go wrzuce :-)) Rogue, Gambit ----> Milych snow, kochacze :-))

26.10.2002
00:34
[87]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

...Pella coś wcięło :( A ja już znikam. Idę do Szefowej. Narka.

26.10.2002
01:09
[88]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Astreo -> Hmmm, samochód z napędem nadświetlnym? :-))) Viti -> Wcięło? Mnie? Ja cały czas jestem tu w pobliżu. No, może czasami wyskoczę na trochę :-) Dobranoc i pozdrów Szefową :-)

26.10.2002
01:38
[89]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Dobra, czas i na mnie. Bywajcie!

26.10.2002
08:36
[90]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Czyżbym wstał pierwszy?

26.10.2002
08:46
[91]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Tygrysek-->chyba muszę sie za jakimś złobkiem obejrzeć. To pewnie przez to, ze nigdy do takowego nie uczęszczałem. Nie ma sie co przejmować knedlem. Niech sobie piszą co chcą, my i tak wiemy gdzie jest najlepiej ;-))) A wczoraj prowadziłem sesje w ED. Przygotowałem piękny scenariusz, a gracze doszli w nim do drugiego punktu. Potem zaczęła sie improwizacja z mojej strony, bo gracze postanowili rożne dziwne rzeczy robić. Skończyło sie na tym, że zostali wzieci do niewoli przez Therańskich łowców niewolników, wsadzeni na latający statek, tam zrobili bunt, opoanowali statek, a potem rozbili sie w górach ;-)) Bardzo im sie podobało. W zwiazku z tym od dzisiaj nie wymyślam przygód. Nie warto. A zaraz spadam na sesje w D&D. Gramy 4 sesje jedna przygodę pomyślaną na 3 godziny. Nieźle ;-))

26.10.2002
09:13
smile
[92]

Pijus [ Legend ]

Hejka;))) Dzis mamy sobote czyli 5-6 h nauki:) Love it:))) Wczoraj postanowilem sie wyluzowac i poszedlem na "Czerwonego Smoka" czyli pre-quel "Milczenia Owiec". No coz... Film trzyma w napieciu, ale do protoplasty troche mu brakuje.

26.10.2002
09:19
[93]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Nadal nikogo nie ma. Szkoda. W takim razie z nikim nie porozmawiawszy spadam na sesję.

26.10.2002
09:20
[94]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

O Pijus, slepy jestem. Cześć!! A le mam nadzieje, że lepsze od Hannibala?

26.10.2002
09:23
smile
[95]

Pijus [ Legend ]

Shadow - nie ogladalem Hannibala, ale podobno o niebo lepsze.

26.10.2002
09:24
smile
[96]

Pijus [ Legend ]

a w ogole to czesc:) grasz dzisiaj?

26.10.2002
09:24
smile
[97]

Pijus [ Legend ]

wiesz co Shadow. Moze dobijemy do 100 i zaloze nowa. To bedzie moj 1. raz:)) a i Ty sobie kampniesz:))

26.10.2002
09:25
[98]

Snake [ Konsul ]

Hej Karczmo :)) Witaj Cienisty Magu :))) Wszystko rozumiem, "Lochy i Smoki", ale jak smoki mieszcza sie w tych lochach ? :))))))) A jesli lochy sa na tyle duze, by smoka pomiescic, to jak go tam umiescic? :) W znaczeniu, jak tam wlazl ? :) I przede wszystim po co ? :))) I czym sie zywi ? Bohaterowie, suponuje, przychodza nader zadko i maja tendencje do wygrywania, co za tym idzie, usmiercania, nie karmienia smoczyska . :) A nie maja, biedne stworzenia, mowie o smokach, syndromu "Naszej Szkapy" ? :) I jesli rzeczywiscie, sa w "podziemiu", to przeciw komu i jak roznosza ulotki ? :) Napisalem, ze wszystko rozumiem, ale ja nic nie rozumiem. Gdyby gra nazywla sie "Dungeons or Dragons", wtedy wszystko nabraloby innej barwy. Natomiast tutaj wystepuje koniunkcja, nie alternatywa. :)) Zartuje, oczywiscie :)))))

26.10.2002
09:27
[99]

Snake [ Konsul ]

Czesc Pijusek :))))))) Jak widac, mnie takze wzrok zawodzi, bo kogo jak kogo, ale Ciebie przeoczyc .. :))))))))))))))))

26.10.2002
09:29
smile
[100]

Pijus [ Legend ]

Hej Snaku! Ale moze popatrz na to z innej strony. Moze nie smok w lochu a loch(w znaczenu tune. gardlo przelyk zoladek 12stnica itp:) w smopku. Czy nie byla by to o wiele ciekawsza przygoda:))) Tylko smok musialby byc wystarczajaco duzy:) No i tylko dla krasnoludow wzglednie niziolkow:))))

26.10.2002
09:31
smile
[101]

Pijus [ Legend ]

Hej Snakus:)) No rzeczywiscie trudno mnie nie zauwazyc, ale w swej inetowej odmianie nie prezentuje sie juz tak okazale:))) Uwaga zakladam nowa. Campy na start!

26.10.2002
09:35
smile
[102]

Pijus [ Legend ]

nowa:

26.10.2002
09:36
[103]

Snake [ Konsul ]

Pijujku, ale to relatywizm ! :)))))) Podziemia w Smoku ? True, true, moga byc. Ale w takim razie ograniczeniem nie bedzie rasa (niziolki i krasnoludy) a wielkosc smoka :)

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.