--> Archiwum Forum
kubomił [ Don't Worry, I'll MANAGE ]
GTA Vice City...
Mmm pytanie związane z tą grą.... jakie są wasze ulubione misje w tej grze? Moje to Death Row,
oraz Supply & Demand :D
Niko Bellic [ Konsul ]
Oczywiście ta z rozwaleniem budynku (screen), napad na bank, misje u Phila, końcowa misja i ta z przejęciem rezydencji Diaza.
ed. miałem ściągnięte wtedy chwilowo hud z San Andreas ale jednak lepiej grać ze standardowym.
adrem [ Soap Mac Tavish ]
[2]-->Umrzyj.Misja z helikopterem to najgorsza misja w całym VC.Musiałem po kolegę iść żeby mi przeszedł...
Niko Bellic [ Konsul ]
czemu najgorsza? Jedna z ciekawszych :D
kubomił [ Don't Worry, I'll MANAGE ]
Ja tej misji z tym modelem samolocika nigdy nie przeszedłem.Niko Bellic------> respekt :))
Rod1 [ Generaďż˝ ]
Misja z helikopterem to najgorsza misja w całym VC.Musiałem po kolegę iść żeby mi przeszedł...
Ja tak samo. Moja ulubiona misja to ta z przejęciem willi Diaza.
kubomił [ Don't Worry, I'll MANAGE ]
Sir, Yes Sir! jest fajna.
Moja ulubiona misja to ta z przejęciem willi Diaza
Moja równieżm, jedna z przyjemniejszych :)
adrem [ Soap Mac Tavish ]
czemu najgorsza? Jedna z ciekawszych :D
I bardziej upierdliwszych :/
A moja ulubiona to,hmm,chyba wszystkie w których mamy celowniczek :D
Deton [ klein Zwerg ]
jak ja znienawidzilem ten helikopterek...
Rod1 [ Generaďż˝ ]
Jeśli nie radzimy sobie z helikopterkiem wystarczy:
1. Najpierw powybijać wszystkich robotników i ochroniarzy i zorientować się gdzie mają porozmieszczane być bomby, a następnie polecieć po pierwszą.
2. Poprosić kogoś innego aby nam tę misję przeszedł. xD
simson__ [ Generaďż˝ ]
ten helikopterek był łatwy, u 3 kumpli to przechodziłem :) tak samo szkołę latania w SA... nie wiem co w tym było trudnego, za 1 razem zaliczałem te misje. Fajna też była misja, gdzie dostawało się samolocik i zrzucało bomby na kolesi :)
Kamikaze_man [ Konsul ]
Ja zawsze prosiłem kolegę żeby mi to przeszedł xDD
Grrr...nie lubię tego!!!!!!!!!11111jedenjeden
MistrzGrzegorz [ Generaďż˝ ]
Taaa.też męczyłem sie okrótnie z helikopterkiem jak za pierwszym razem przechodziłem vice city...później to już za pierwszym razem przechodziłem tą misje...moim zdaniem najtrudniejsza misja to Driver(chyba tak się nazywa...nie mam pewności) ta z klubu Malibu co się trza z tym typkim ścigać i później policja jeszcze goni...tej to z 3 dni przejść nie mogłem...w końcu się udało...
Uoo dopiero teraz zauważyłem...po raz pierwszy na forum mam dodatni ranking...HURRRAAA!!! Fajne uczucie...sorry musiałem wyrazić swoja radość...
Rod1 [ Generaďż˝ ]
moim zdaniem najtrudniejsza misja to Driver(chyba tak się nazywa...nie mam pewności) ta z klubu Malibu co się trza z tym typkim ścigać i później policja jeszcze goni...tej to z 3 dni przejść nie mogłem...w końcu się udało...
Tak, pamiętam. Ty Sentinelem, a Hilary Sabre Turbo. Ale wygrałem dzięki temu, że go zepchnął na na jakąś ścianę.
fan realu madryt i raula [ Manolito ]
Misja z helikopterem to najgorsza misja w całym VC.Musiałem po kolegę iść żeby mi przeszedł...
Jka się tym hhelikopterkiem strować nie umie, to jest trudna, jak sterowanie ma się w małym palcu to jest ona prosta i przyjemna.
danieldanek [ We are United!!! ]
ta z helikopterkiem to jak pierwszy raz grę przechodziłem też się męczyłem z 2 dni.Potem jak przechodziłem 2 i 3 raz zawsze za pierwszym razem przechodziłem tą misję.
kubomił [ Don't Worry, I'll MANAGE ]
A jakie są wasze ulubione?
MistrzGrzegorz [ Generaďż˝ ]
Ulubione? Odbijanie posiadłości temu niskiemu nerwusowi...misja z helikopterem co trzeba z CKMa strzelać...a wogóle to najfajniej to jest pojeździć sobie po mieście i radyjka posłuchać i się odprężyć...przyjemność daje nawet jeżdżenie zgodnie z przepisami...przynajmniej mnie...
CzykiRapMen [ Konsul ]
Do dziś ie rozumiem ludzi, którzy mają problemy z misją z helikopterkiem .-.
DAMIAN_6041 [ Pretorianin ]
Niko Bellic ----> szacun wielki, ja tą misję dałem kumplowi i on przeszedł za około 20 razem xD
maviozo [ Man with a movie camera ]
Właśnie ja też uwielbiam tę misję z helikopterkiem:) prosta i przyjemna nie widzę w niej nic trudnego..
Mam nawet osobny save przed tą misją, żeby w każdej chwili móc ją włączyć..
PitbullHans [ Things Will Be Different ]
Misja z helikopterem to najgorsza misja w całym VC.Musiałem po kolegę iść żeby mi przeszedł...
Zgadzam się pierwszy raz kiedy ją zacząłem w ogóle nie wiedziałem o co chodzi, ale wystarczyło trochę potrenować i teraz jest to najłatwiejsza misja w grze.
Najtrudniejszą wg. mnie był wyścig w Malibu z Hilary'm, Sabre T. vs Sentinel <lol2.> Do dziś mam problemy :D
kajtek majtek [ Pretorianin ]
The Driver przeszlem za 3 razem.Tera robie napad na bank.
McTire [ Konsul ]
Misja z helikopterkiem nie sprawiła mi żadnego problemu. Zgadzam się z Niko Bellic jest to jedna z ciekawszych misji no i oczywiście napad na bank i przejęcie willi Diaza też były fajne.
Bosmanfrx [ Pretorianin ]
Misja z helikopterem była bajecznie łatwa, a Drivera dopiero za drugim podejściem udało się przejść, ale też nie jest aż taka straszna. Za to najbardziej podobała mi się misja z napadem na bank.
McTire [ Konsul ]
Co to była za misja The Driver, bo nie kojarzę? Dosyć dawno już grałem.
Saul Hudson [ Senator ]
Helikotperek przeszedłem gdzieś za 20 razem, ale dopiero po podłączęniu pada. To była masakra. Po wykonaniu misji jednym pędem pojechałem do garażu zasejwować, modląc się żeby komp się nie zawiesił
dlaczego ja [ Konsul ]
mi się podobała misja w której trzeba było zabić takiego typa
veyron96 [ Pretorianin ]
na pc jak grałem to tylko raz próbowałem tę misję z helikopterkiem. na playstation za drugim razem jak dobrze pamiętam. na początku mi helikopter wybuchł. ale bez tej misji i tak doszedłem do finału. ale najpierw ją zrobiłem a potem finał. powinni zrobic vice city 2.
Darth Father [ Mr. Monster Kill ]
Helikopterek przeszedłem za 2 razem a, moja ulubiona misja to ta w której latamy samolocikiem i spuszczamy na kolesi bomby.Jak mnie to bawiło...;)
Bercik K. [ Bercik – ten prawdziwy ]
Co do postu [27] to miałem podobną sytuację, Tą misję z helikopterkiem przeszedłem gdzieś 2 dnia, w 1 dzień grając ze 4 godziny. Jak mi się w końcu udało przejść, to myk myk do garażu. W połowie drogi prąd mi wyłączyli (była wichura). Tak się sfustrowałem że przez tydzień w to nie grałem xD