Darek Of Radlin [ Red Hot Chili Peppers ]
Temp na procku
Podkrecilem teraz Pentium D do 2.8 GHz, mam temp oscylujaca przy 55 stopni w stresie, czy to moze byc dla tego procka? Do ilu moge dojechac nie uwalniajac ostatniego dymka z niego? Chlodzenie zwykle intelowskie. Jezeli ktos sie zna to mam jeszcze pytanie, kiedy bede musial podniesc Vcore?
Edit: a kiedy trzeba bedzie podniesc Vcore, bo nie chcialbym grzebac na plycie, i tak uprzedzajac juz je podniesc.
GROM Giwera [ One Shot ]
55 to normalna temperatura, do 70 i więcej powinno nawet śmigać bez problemów.
XMR [ Hohner ]
55C jest ok, bedziesz musial podniesc vcore jak ci sie komp zacznie wieszac/restartowac/BSować
Darek Of Radlin [ Red Hot Chili Peppers ]
A co do pamieci, mam DDR2 533 MHz, do ilu wytrzymaja?
Darek Of Radlin [ Red Hot Chili Peppers ]
Takie pytanko - mam 2.90 GHz (2.66) ale zwiekszalem tylko szyne FSB, co do pamieci mam przy nich cos podniesc? Czy nie zaczna mi wysiadac za chwile? W cpuz mam takie cos ze FSB:Dram = 1:2
Darek Of Radlin [ Red Hot Chili Peppers ]
up?
Dexter666 [ Fresh dyspozytor ]
możesz jeszcze mnożnik podnieść, i wypadałoby Vcore.
Jak teraz komp dobrze chodzi a nie chcesz więcej podkręcać to nic już nie rób.