Habahba [ Legionista ]
Max Payne (film)
Chciałem zapytać jaki jest ten film waszym zdaniem, czy warto obejrzeć, itd. :)
promilus1 [ Człowiek z Księżyca ]
Jutro premiera. Na filmwebie raczej zachęcająca recenzja jest. Na IMDB ma teraz ocenę 6,2/10 (7228 głosów)
Zupsky z Bree [ Santino Marella ]
dużo tych wątków jeszcze dziś założysz ?
oglądałem warto ale główny bohater to mała ciota jakaś , szkoda że głownej roli nie dostał Keanu Reeves
Habahba [ Legionista ]
Zupsky z Bree <- Keanu by tu moim zdaniem nie pasował
Zupsky z Bree [ Santino Marella ]
Czy ja wiem moim zdaniem by pasował . A i dużym plusem jest to że filmu nie nakręcił Uwe Boll on lubi badziewie reżyserować na podstawie gier
W32.Blaster [ Konsul ]
Dokładnie,wątpie by Keanu zdołał podołać zadaniu jakim było zagranie "cierpiącego" gliniarza. Moim zdaniem dobrze dopasowlai głównego bohatera ;)
maviozo [ Man with a movie camera ]
Keanu budziłby pierwsze skojarzenie z Matrixem. Nie byłoby to dobre dla filmu.
Habahba [ Legionista ]
I tu sie zgadzam.
Słyszalem o jakiejs petycji ktora jak osiagnie tam jakas liczbe podpisow to Uwe powie papa.
Zupsky z Bree [ Santino Marella ]
Ta sam to wymyślił że skończy karierę reżyserską czytałem gdzieś a Bloodrayne to film na oskara
Habahba [ Legionista ]
Raz obejrzałem to badziewie jakim jest Bloodrayne.
Śmiałem się z kolegą, że walczą na grube ostrza xD
Bo grube były ponad normę...:D xD
N|NJA [ Senator ]
Wróciłem właśnie z Maxa i aż szkoda mi słów. Najprostszym podsumowaniem filmu będzie jedno zdanie:
"Rating PG-13 zabił film"
Cóż, fan może wychwycić kilka fajnych nawiązań do gry, które ktoś przytomny z ekipy starał się przemycić (Max charakterystycznie kuleje, gdy jest ranny, Mona w drzwiach windy, sceny w śniegu żywcem wycięte z komiksowych wstawek fabularnych z jedynki), ale całość została tak paskudnie pocięta z rated R na wersję przystępną dla cenzorów, że aż mi się serce kraje.
Najbardziej frustrujące poza wybitnie dziurawym scenariuszem (idiotyzmów w postepowaniu postaci nie chce się wymieniać) jest to, że... nie ma tu akcji. Okej, jest jej 10 minut (liczyłem) na 100minutowy film, a dodam, iż nie jest to coś, czego można by się spodziewać po adaptacji strzelanki TPP.
Najdziwniejsze jest to, że gra, której selling pointem był Bullet Time i krwawa jatka, po przeniesieniu na ekran traci oba swoje największe atuty. Okej, rozumiem, ze ten nieszczesny slow motion już wymemłano i zgwałcono na wszystkie sposoby, odkąd Łejczowsky Braders zaczęli się nim popisywac w Matriksie, ale przebolałbym jakoś brak wypasionego spowolnienia czasu (są słownie dwie scenki z jego zastosowaniem, mało powalające zresztą) gdyby w filmie coś się faktycznie działo i gdyby było w nim efektownie. A nie jest, bo wymiany ognia są mało widowiskowe, krótkie a co gorsza, bezkrwawe (owszem, przeciwnicy dzielnego detektywa kładą się jak łany zboża podczas wichury, ale hemoglobiny z nich ani kropelka nie ulatuje).
Ponad połowa budżetu produkcji poszła na zbędne urywki z narkotykowymi halucynacjami (Walkirie widziane w trejlerze), które były tak często wykorzystywane, że pod koniec seansu stały się męczące i po prostu nudne.
Jedyne jasne punkty:
+Olga Kurylenko
+Wymienione wizualia pogodowe (zdjęcia w śniegu i deszczu)
+Również wyżej wspomniane drobne nawiązania (które jednak nijak nie ratują zmasakrowanego scenariusza)
Chciano dobrze, a wyszło jak zwykle. Czekam na wersję rated R na dvd, może nieco to naprawi to adaptację. Cenzorzy wycięli niemal 20 minut, a wolałbym kawałek porzadnej strzelaniny zamiast nudnawych valkyrowych wizji i fragmentów, które prowadzą donikąd i są wyraźnie urwane (czy to z powodu nadmienionych dziur w scenariuszu, czy tez ze względów rejtingowych)
Robi27 [ Mes que un club ]
nie lubie ekranizacji gier, a ta akurat dobrze wspominam,
a juz mi sie odechcialo :(
żbike [ Generaďż˝ ]
Niestety dla mnie film to jeden wielki EPIC FAIL szkoda tak zmarnowanego scenariusza dla
bandy pryszczatych nastolatków bo to do nich kierowany jet ten film. Może wersja dvd coś zmieni choć wątpie w to.
WreXX [ Gracz ]
Faktycznie duży błąd z Rating PG 13. Coraz bardziej dochodzę do wniosku, że nie warto robić filmów na podstawie gier. Wielka szkoda, że z tą produkcją nic nie wyszło. Na pewno kupię na DVD wersję reżyserską może w niej udało się coś uratować...
Yakeem [ Pretorianin ]
Miało być jak nigdy, kończy się jak zawsze.
Orl@ndo [ Blade Runner ]
[11]
Buuu.
Habahba [ Legionista ]
Ja uwielbiam grę, ale jeśli tak piszecie o filmie, to raczej nie obejrzę...
Miałem nadzieję na zajebisty film. Ech.
Nie obejrzę dlatego, bo się zawiodłem.
szuBZ [ HartigaN ]
W dwa dni średnia na FW spadła o 0,9:O
Twardy12 [ The Island Awaits You ]
Właśnie wróciłem z kina...film fatalny. Niektore sceny są i moźe fajne, ale nie wykorzytali potencjalu, a i oczywiscie zrobili siebie podkladke na czesc 2 ;]. W sumie na końcu mialem niespodzianke bo po zapelaniu swiatel jakas dziewczyna wstala i zaczela wrzeszczeć na jakiegos kolesia 2 rzedy dalej. Chyba to byl jej chlopak ktory poszedl na film z inna laska xD, Dziewczyna sie poplakala...cuż takie zycie ;)
claudespeed18 [ Senator ]
własnie wróciłem z kina i powiem najpierw ogólnie a potem szczegółowo tak więc film jest kiepski, nie trzyma 'sie kupy' , odbiega niemal stale od gry(jedynie główny wątek pozostał) oraz wydaje sie byc niskobudzetowy, naprawde zal mi bylo gdy to oglądałem, nie trzyma w napieciu i sie konczy niczym odcinek serialu...
zalety:
Ziku90 [ Ziku ]
Tylko czemu jest
Devilyn [ Edgecrusher ]
Byłem wczoraj, ujdzie w tłoku jak na ekranizacje gier - 8/10 jak na wszytkie filmy 5/10. Szczerze mówiąc mi Wahlberg nawet pasował do Maxa tylko wykonanie tego filmu jakoś nie trzymało się kupy.
Megera_ [ Konsul ]
5/10.
Akcja: nijaka. Momentami strasznie się dłuży i przynudza. O dziwo, nie spostrzegłam dziur fabularnych, całość jest dość logiczna, ale pojawia się niestety kilka akcji totalnie z d*** wziętych.
Drifter034 [ Konsul ]
Megera_, jeszcze Kunis jako Sax ;)
Mi się ogólnie podobał, dla mnie 7/10. Wahlberg IMO zagrał dobrze, pasował do roli, mimo, że w grze bohater był inny.
Fakt, trochę za mało akcji, ale nie było tak źle, żebym się nudził.
Nie wiem, może podobał mi się, bo obejrzałem dzień po totalnej porażce "Tajne Przez Poufne". Przy tej "komedii" film Moore'a to kino klasy Ojca Chrzestnego :)
Ogólnie polecam, film da się obejrzeć bez bólu, a kilka momentów jest świetnych.
BTW. Co oni tak się na Kurylenko ostatnio rzucili? W każdym bardziej znanym filmie akcji ją wsadzają :P
Backside [ Senator ]
Ja jestem na tak. Trochę na tak ;).
Generalnie medialny szum, że film jest do dupy, był oczywiście mocno przesadzony. Tak da się go oglądać. Tak, fabuła trzyma się kupy. Mało tego - zaskakuje i wciąga!
Co nie zmienia faktu, o czym pisał, Jog, że akcji było tu cholernie mało. A wielka szkoda, bo strzelaniny, które są, zostały fantastycznie zrealizowane. Rozwalający drzwi od kibli rewolwer, ciemne miejscówki i jazda z shotguna, bullet-time i długi seria z 2xSMG na ciemnym parkingu były kozakie. Tylko właśnie - czemu tak mało?
Mam wrażenie, że reżyser pędził głównie za wyjaśnianiem niełatwej fabuły. I za Maxem z jego nietypowym i bezkompromisowym tokiem myślenia. Chyba jednak wolę takich, którzy myślą głównie za pomocą broni :).
Niemniej jednak daję takie 6/10. To się spokojnie da oglądać, film nie jest ani głupi, ani źle zrealizowany, ani nudny. Tylko wypełniony nie tym co w przypadku Maxa najważniejsze - strzelaniem.
N|NJA [ Senator ]
Martuś, Beksajd-> Brak dziur logicznych? Fabuła trzymająca się kupy? :)
Megera_ [ Konsul ]
Nindżu, pisząc o fabule trzymającej się kupy, miałam na myśli ogólny szkielet, to, że zdarzenia generalnie są logiczne
Backside [ Senator ]
Jog --->