amatorr [ Konsul ]
Problem ze sklepem internetowym.
Witam,
zamowilem w sklepie towar A i zaplacilem z gory przelewem. Po kilku dniach otrzymalem kurierem paczke (mialo byc poczta) z towarem B, ktora odebral jeden z domownikow i zaplacil za to troszke ponad stowe - cala akcja nie byla planowana, totez nikomu nie mowilem o zamowieniu a domownik odebral, bo co mial zrobic? Zaszlo wiec duze nieporozumienie.
Skontaktowalem sie z gosciem przez GG i spytalem, co on na to - napisal zeby odeslac, a oni mi pieniadze przelewem oddadza. Gwarancji zwrotu naturalnie nie mam zadnej, niemniej mysle sobie: "dobra, niech bedzie". Odeslalem priorytetem. W miedzyczasie, w sumie jeszcze przed nadaniem paczki, otrzymalem towar A zgodnie ze zlozonym zamowieniem.
Mijaja ponad 2 tygodnie, a ja nie widze moich pieniedzy na koncie. Zadzwonilem do kolezki i on twierdzi, ze paczki zadnej nie dostal. Ewidentnie robi sobie ze mnie jaja, gnojek.
Czy jest jakas mozliwosc zeby oddal mi moja kase? Potwierdzenie nadania paczki mam i jutro ide z nim na poczte w celu wyjasnienia, czy taka sytuacja jest mozliwa, chociaz watpie w to.
Czy ktos moze mi udzielic jakiejs rady, jak mam ta kase wyciagnac? Bo mam wrazenie, ze cos tu przeoczylem, i ze moja kasa najprawdopodobniej przepadnie. Zasrani internetowi naciagacze, stfu.
amatorr [ Konsul ]
up
jamkgh. [ Generaďż˝ ]
Po co ta napinka?
Buce pracujacy dla poczty kradną paczki, zawsze wmawialem sobie, o mnie to nie dotyczy.
A w ciagu ost. 6msc zajumali mi dwie przesyłki.
Po 2tyg. od nadania składaj reklamacje, dostaniesz info czy przesyłka doszła do adresata czy nie.
frer [ God of Death ]
Co do odzyskania kasy to niewiele mogę doradzić. Jedynie radzę, żeby wytłumaczyć domownikom, że na przyszłość nie odbiera się paczek za pobraniem i tyle. W sytuacji jak wiesz, że tego typu przesyłka ma przyjść to możesz za każdym razem informować wszystkich.