GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Lem w gazecie wyborczej

14.10.2008
14:46
smile
[1]

DarthNerever [ His Master's Voice ]

Lem w gazecie wyborczej


"Dzienniki gwiazdowe" Stanisława Lema - pierwszy tom nowej kolekcji w ramach Biblioteki Gazety Wyborczej - ukażą się w środę, 15 października. Seria obejmie najważniejsze dzieła pisarza, a także niepublikowane wcześniej utwory.


Kolekcja "Dzieła Stanisława Lema" składa się z 16 tomów, wśród których znajdują się m.in. "Solaris", "Opowieści o pilocie Pirxie", "Bajki robotów", "Doskonała próżnia", "Eden" i wiele innych. Oprócz znanych i popularnych powieści science fiction, kryminałów, satyr i recenzji, w serii ukaże się też niepublikowana dotąd niedokończona powieść "Sknocony kryminał".





Kupuje ktoś? Wreszcie będzie szansa na uzupełnienie swojej kolekcji. Dienniki Gwiazdowe na pewno kupie, już miałem je zdobyć na allegro za 10 zł, ale ktoś mnie uprzedził.

14.10.2008
15:33
[2]

sebu9 [ Konsul ]

Też się chyba na to zasadze :D Ale ile to będzie kosztowało ? I pewnie na jakimś "ofsetowym" papierze (?)

14.10.2008
15:36
[3]

|kszaq| [ Legend ]

Pierwszy tom kolekcji - "Dzienniki gwiazdowe" - dostępny będzie od 15 października w promocyjnej cenie 9,99 zł.

Kolejne części serii ukazywać się będą co środę, w cenie 19,99 zł.


Imo i tak warto

14.10.2008
16:04
[4]

djforever [ Senator ]

Dzienniki gwiazdowe kupię, podobno są dosyć lekkie, co do reszty mam wątpliwości, w tym gatunku nie czytałem praktycznie niczego, a podobno Lem jest wymagający.
No i trochę się obawiam, bo w gimnazjum kiedyś czytałem opowiadanie "Wesele w Atomicach" i wcale mi się nie spodobało.

14.10.2008
16:08
[5]

sparrhawk [ Mówca Umarłych ]

To Mrożek.

14.10.2008
16:40
smile
[6]

rzaba89nae [ WTF!? ]

Do Lema podchodziłem kilka razy i jakoś mnie nie przekonał... Taki dziwny styl, niby poważna historia prezentowana w sposób ironiczny i z przymróżeniem oka jest fajna, ale nie w jego wykonaniu... IMO tandeta.

14.10.2008
16:41
[7]

djforever [ Senator ]

To Mrożek.
To w takim razie mój błąd. Ale Lema też coś przerabiałem, jestem pewien, tylko zapomniałem tytułu.

14.10.2008
17:03
[8]

smuggler [ Patrycjusz ]

Rzaba - gdyby Bog istnial toby cie spalil piorunem...

Dzienniki gwiazdowe czytalem z 50 (!) razy. Na poczatku jako dzieciak, widzialem tylko to, co napisane - groteske. A dopiero potem okazalo sie, ze jestem jak facet, ktory patrzyl na powierzchnie oceanu i myslal, ze widzial wszustko, co nim jest. :)

Praktycznei zawsz,e przy kolejnej lekturze, odkrywam jakis smaczek, aluzje, nawiazanie, itd.
Lem jest pod tym katem geniuszem - jego ksiazki czyta sie inaczej wraz z tym jak sam dorastasz, madrzejesz, poznajesz kolejne ksiazki itd. I nagle odkrywasz, ze np. ten fragment to przeciez nawiazanie do... itd.

Majac 13 lat odkrylem ,ze (w jednym z opowiadan) dzieci wytypowane przez specjalny komputer (bo szlo o ksztaltowanie historii cywilizacji, zeby byla lepsza niz teraz jest - wiec np.
zeby wykonczyc Hitlera jak bedzie mial 5 lat), ze dzieci, ktore moga odkryc, ze E=mc2 (Monolapides, Razgłaz, Unopetra, Adnokamenjak, Einstein) nosza nazwisko, ktore w roznych jezykach znaczy to samo: JEDEN KAMIEN. I zaczalem szukac innych smaczkow. I do dzis znajduje...

A Bajki robotow i Cyberiada - sam widzialem jak dwoch powaznych fizykow sie poplakalo przy opowiadaniu o wirtualnych smokach - bo tam poza fabula bylo ponoc kilka kapitalnych zartow o fizyce kwantowej. A poemat milosny napisany jezykiem wyzszej matematyki?

I tak dalej, dalej, dalej.

Polecam zakup tej ksiazki i czytanie. Pomijajac ze sporo tych opowiadan to swietna groteska, to z czasem zobaczycie drugie, trzecie, piate, piedziesiate dno...

Lem byl geniuszem.

"Tandeta" phew. A Mozart to do dupy piosenki komponowal. :)


A jak nie lubisz groteski - sprpbuj "Niezwyciezonego". Hard sf. Minipowiesc. Jedna z najorginalniejszych w SWIATOWEJ sf wizji kontatku z obca cywilizacja... albo tym, co stworzyla.

14.10.2008
17:14
[9]

Soldamn [ krówka!! z wymionami ]

rzaba89nae ---> tyle lem ma do powiedzenia do ciebie:
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów."

14.10.2008
17:24
[10]

Golem6 [ Gorilla The Sixth ]

Od pewnego czasu zauważyłem permanentny brak materiału do czytania. A że mam sporo czasu (w końcu jestem studentem), to o ile fundusze pozwolą, będę kupował.

15.10.2008
01:01
[11]

Paweł Puzio [ Jaskiniowy Antykomunista ]

Nie kupie bo z gazety.

15.10.2008
07:55
[12]

smuggler [ Patrycjusz ]

To jak wiadomo sprawia, ze tekst traci polowe wartosci :)

15.10.2008
08:05
[13]

Belert [ Legend ]

Lem to historia , moze i byl geniuszem , moze i Niezwycierzony i Dzienniki Gwaizdowe byy super ale reszta ....''
Generalnie wszystko co bylo ciensze od stadartowej cegly bylo niezle a co mialo grubosc wieksza od cegly nie dalo sie czytac.

15.10.2008
08:42
[14]

sajlentbob [ Vetus Fungus ]

Dzięki za przypomnienie. Jakoś tak dziwnie się złożyło, że twórczość Lema mnie ominęła (a może raczej to ja ją omijałem?). Aż wstyd się przyznać ale czytałem tylko Solaris i Bajki robotów. Czas chyba nadrobić zaległości.

Co do jakości wydania "gazetowego" - swojego czasu kupowałem część książek wydawanych we wcześniejszych kolekcjach GW (kolejne nadrabianie zaległości i kompletowanie ulubionych pozycji) i zawsze były to profesjonalne i ładne wydawnictwa.

15.10.2008
10:22
[15]

HeadShrinker [ Generaďż˝ ]

Belert -> Ciężko mieć pretensje do Lema o to, że go nie rozumiesz.

15.10.2008
10:38
[16]

Trapez [ Petrolhead ]

Problemem jest to, że zasadniczo wszystkie egzemplarze zostały już wykupione :(
Szkoda bo chciałem odświeżyć kolekcję, bo książek Lema mam sporo, ale wyduźdane od częstego czytania.

Dla mnie jego książki są genialne, począwszy od Pirxa, przez Nieustraszonego, Bajki robotów, a na Katarze czy Śledztwie kończąc. Tak jak Smuggler napisał, praktycznie każda ma nie tylko drugie ale i trzecie i czwarte dno, każda zmusza do przemyśleń i zastanowienia się nad otaczającym nas światem. Tylko Lem robił to z takim wdziękiem, że tematy ciężkie jak żelbetonowy kloc potrafił przekazać z lekkością puchu.

Kto nie czytał niech żałuje.

15.10.2008
13:55
[17]

boskijaro [ Nowoczesny Dekadent ]

Dzieki za przypomnienie, dzisiejszy tytuł już zakupiony :)

15.10.2008
14:06
[18]

Belert [ Legend ]

Glowshrinkerze >--- z Summa technologiae (1964) przeczytaj i powiedz mi o co tam chodzi ja zasnalem kolo 20 strony

15.10.2008
14:13
[19]

Blazkovitch [ Generał pułkownik ]

Pysznie :)

15.10.2008
14:19
[20]

cioruss [ oko cyklopa ]

IMO tandeta

OMG!

zawsze podobala mi sie paranoja Dicka uwazajacego, ze Lem to kryptonim calej armii pisarzy ;)

pamietam, ze dla zdobycia ich ksiazek zapisalem sie nawet, zdesperowany, na ladne oczy, do biblioteki dzieciecej na zeromskiego (we wro) ;)

15.10.2008
14:31
[21]

DarthNerever [ His Master's Voice ]

Pierwszy tom już mam, specjalnie dla niego wstałem dziś 5 min wcześniej :P

15.10.2008
14:58
smile
[22]

Wonski [ Hebrew Hammer ]

...szkoda ze w wyborczej....

15.10.2008
16:40
[23]

smuggler [ Patrycjusz ]

Belert - ale to nie powiesc sf przeca :) Lem nie tylko beletrystyke pisal... I dziwie sie, ze zasnales, ja czytalem z wypiekami majac lat 16 w liceum. Faktem jest, ze sa ksiazki Lema od ktorych i do dzisiaj sie odbijam (Filozofia przypadku chocby), a z sf jakos nigdy nie przekonalem sie do "Solaris". Ale nie uwazam, ze to wina Lema. :)

Wonski - co do mnie to kupilbym Lema i z Naszym Dziennikiem i z Nie, obu czytac nie musze, a Lem to Lem. Chyba ze meczy sie fakt, iz oddasz swoje pienazki Michnikowi, ktory za to jeszcze bardziej zniewoli narod itd?

No ale Lem to Lem, a polityka... Za 50 lat nikt nie bedzie pamietal 95% obecnych politykow, a Lem bedzie czytany. O ile wtedy jeszcze ludzie beda potrafili czytac. :)

15.10.2008
16:42
[24]

provos [ Clandestino ]

a z sf jakos nigdy nie przekonalem sie do "Solaris". Ale nie uwazam, ze to wina Lema. :)

Jak to nie? Przecież to Lem napisał tego nudnego knota?

15.10.2008
16:45
[25]

spamer [ Konsul ]

Szkoda, że Lema daje Żydówa....

15.10.2008
17:14
[26]

smuggler [ Patrycjusz ]

Provos - dla mnie to jest nudne ale znam wielu, ktorych zachwycila ta ksiazka okrutnie,

Spamer - aj waj... pewnie bedzie czosnkiem jechac ze stron... Ogol glowke i rypnij nia w kant biurka, to ponoc odczynia zydowskie uroki. :)

15.10.2008
17:18
[27]

ronn [ moralizator ]

lem zawsze za zajdlem był u mnie. w kazdym razie mam troche brakow zwiazanych z tym autorem i chetnie je uzupelnie. tylko nie poprzez kolekcje z wybiórczej.

19.90 to nie jest zadna promocyjna cena, juz lepiej kupic cos na allegro niz zbierac dziadowskie kolekcje.

philip k. dick byl geniuszem :)

15.10.2008
17:19
[28]

provos [ Clandestino ]

spamer [ Level: 36 - Pretorianin ]

Szkoda, że Lema daje Żydówa....


Szkoda, że Lem był Żydem.

15.10.2008
17:20
smile
[29]

Dj_Mazurski_kartofel_123 [ Pretorianin ]

ty no to fajnie

15.10.2008
17:25
[30]

djforever [ Senator ]

Książka kupiona :) Zadziwiająco dobre wydanie jak na 10 zł, spodziewałem się wersji kieszonkowej z miękką okładką, a tu proszę ;)

15.10.2008
17:31
[31]

HeadShrinker [ Generaďż˝ ]

Belert - (Przerobienie mojego nicku jest pewnie jedną z najzabawniejszych rzeczy jakie zrobiłeś w całym życiu - doceniam to!:D )

Summe przeczytałem, - to zbiór ESEJÓW FILOZOFICZNYCH Nie miej więc do siebie pretensji o to, że jej (tej książki) nie zrozumiałeś - nie każdy musi.

przeczytaj i powiedz mi o co tam chodzi

tzn mam Ci streścić 8 traktatów filozoficznych ? :D dobry żart... ( prawie tak dobry jak ten z nickiem! :D)



Smuggler -> "filozofia przypadku" też mnie sponiewierała (znaczy się odbiłem się od tejże) - za jakiś czas spróbuje do niej podejść po raz kolejny ;)


15.10.2008
17:36
[32]

spamer [ Konsul ]

[28]
Wiem, że Lem miał żydowskie pochodzenie - dla mnie to nie jest problemem.

smuggler - Myślałem, że takiego starego dziada jak ty stać na bardziej wyrafinowaną ripostę, w końcu jesteś zaprawiony w bojach z małymi dziećmi w CDA.

15.10.2008
17:40
[33]

smuggler [ Patrycjusz ]

Spamer -> "myślałem" - dobreeee, mlehehehe. Tos mnie ubawil setnie

Bardziej wyrafinowane riposty trzymam na bardziej wyrafinowanych intelektualnie. Powiedzmu na male dzieci z CDA. A takim jak ty radze (dosc oglednie) by wyeliminowali swe geny z puli. Na nic wiecej i tak nie zasluguja.

EOT, mister, szkoda mego czasu na takie rozmowy.

15.10.2008
17:46
[34]

spamer [ Konsul ]

Ja tez cię kocham, smuggler.
Bardziej wyrafinowane riposty trzymam na bardziej wyrafinowanych intelektualnie
Napisz więc, proszę, że to nie ty tak "błyszczysz" w "listach do redakcji" (czy jak to tam się nazywa) w CDA, bo inaczej nie uwierzę.

15.10.2008
17:48
[35]

Hajle Selasje [ Eljah Ejsales ]

Swoją drogą, trochę mnie wkurzają takie kolekcje. Rozumiem mieć na półce ponumerowaną encyklopedię kilku(nastu)tomową, ale ileś tam książek jednego autora? Cała frajda, to mieniące się różnymi barwami i historiami grzbiety książek, a nie wszystko w ramach jednej serii, jeszcze ponumerowane, wygląda jak jakiś pociąg pasażerski.

Poza tym, jeśli ktoś zna i lubi Lema, to pewnie ma w domu różne jego książki i albo będzie musiał dublować poszczególne pozycje, albo dostanie niepełną kolekcję, co jest jeszcze gorsze od kompletu ponumerowanych wagonów. Jeśli ktoś z kolei nie zna Lema, to niech przeczyta dwie, trzy co bardziej znane książki, a nie kupuje cały arsenał w ciemno.


Last but not least, nie wspierajmy Agory.

15.10.2008
17:53
[36]

smuggler [ Patrycjusz ]

Hajle Selasie - ja lubie Lema ale wlasnie dlatego niektore z kosiazek sa juz tak zuzyte czytaniem ze checia podmienie na nowki.

Szkoda, ze niektorzy nie potrafia siegnac gwiazd, tylko babraja sie w tym polskim piekielku. Angora czy fundacja Rydzyka - ja bym Lema i tak kupil, bo wazne co a nie gdzie. No ale...

15.10.2008
18:02
[37]

Taven [ Generaďż˝ ]

Hajle<--- ale nie każdy ma czas i nerwy, by sobie umyślnie urozmaicać kolekcje egzemplarzami z tradycją, a tu dostajemy wygodnie pełen komplet, w twardej oprawie, wcale nie tak daleki od wydań sklepowych.

Co do Agory - właśnie wspierać należy, może to ich przekona, żeby tylko do wydawania książek się ograniczyli. :)

15.10.2008
18:14
[38]

spamer [ Konsul ]

Jak już tak "szkodujemy" - szkoda, że niektórzy "sięgają gwiazd", dając zarobić gazecie, która jawnie szkodzi wizerunkowi Polski na świecie. Sporo pozycji Lema można bez trudu znaleźć choćby w tanich księgarniach.

Jak to było z Herbertem? Kiedy przed śmiercią zaczął krytykować m.in. michnika i jego sitwę, szmatławiec obwieścił, ze poeta na starość postradał zmysły. Jestem ciekaw, jakiego zdania o obecnej kondycji wyborczej byłby Stanisław Lem, gdyby dane mu było dożyć tej chwili.

15.10.2008
18:23
smile
[39]

djforever [ Senator ]

Wy tak na poważnie, czy se jaja robicie? :o
Przecież liczy się to, że książkę można kupić nową i w niskiej cenie, a nie jakie wydawnictwo. Boże...
I za 10 zł dostajemy samą książkę, bez GW.

15.10.2008
18:36
[40]

sparrhawk [ Mówca Umarłych ]

Spamerze, niestety Lem w swoim ograniczeniu umysłowym pisał felietony w Wyborczej co zapewne automatycznie obniża wartość wszystkich jego dzieł o 80%.

15.10.2008
18:39
smile
[41]

Soldamn [ krówka!! z wymionami ]

no o jakie 80%? o 100%!
kto by czytał jakiegoś żyda! i to jeszcze kumpla michnika!

15.10.2008
18:46
smile
[42]

rzaba89nae [ WTF!? ]

[9] Soldman --> czy nazwanie mnie idiotą jest w tym przypadku uzasadnione ? :| Nie mogę mieć innego zdania?

15.10.2008
18:47
[43]

mineral [ Senator ]

Ja pier****, jakie żałosne typki. Nie kupować książki, bo wydaje je Agora? Polityka i teorie spiskowe już dawno zniszczyły wam umysły.

15.10.2008
18:55
[44]

Soldamn [ krówka!! z wymionami ]

rzaba89nae ---> ja tylko cytowałem Lema. A nazywanie lema tandetą jest idiotyzmem. Możesz powiedzieć, że jest za trudne, cieżkie, niezrozumiałe, nie dla ciebie. Ale tandetne? co jest tandetne w lemie? to przecież nie jest hard boiled ani pulp:)

15.10.2008
18:56
[45]

Hajle Selasje [ Eljah Ejsales ]

mineral---->
Jako konsument mogę się odcinać od jakiegokolwiek koncernu, a Tobie nic do tego.

I tak jestem i byłem łaskawy dla Agory, bo zdarzało mi się czytać papierową Wyborczą i słuchać TOK.FM. Gdyby Agora oferowała coś wyjątkowego, mógłbym się zastanowić nad kupnem, póki co wydaje książki, które można nabyć w inny sposób, nie widzę więc powodu, dla którego moje pieniądze miały trafić do szumowin z Aborczej.

Taven--->

Nadal nie rozumiem, dlaczego ktoś miałby kupować cały komplet dzieł Lema. Fani już wiele książek mają, a nie-fani nie potrzebują kupować tylu książek. Chyba, że akurat ktoś miał pożar w mieszkaniu i stracił swoją biblioteczkę, ale Agora liczy chyba na trochę większy target.

15.10.2008
18:59
[46]

Salado. [ Generaďż˝ ]

cholera juz 19 czyli nie mam szans nigdzie dostać

15.10.2008
19:00
[47]

rzaba89nae [ WTF!? ]

Soldman --> tandetne są dla mnie historyjki o robotach w gumiakach na przykład... I ogólnie jakoś mnie nie bawi ten humor...

15.10.2008
19:04
[48]

eros [ elektrybałt ]

been there, done that :P

Hajle Selasje ---> Mimo calej niecheci dla podartej szmaty kupilem dzisiaj pierwszy tom, bo:
a) Prawie wszystkie pozycje Lema przeczytalem jako czytelnik biblioteki;
b) To mimo wszystko ciekawa edycja;
c) hardcover za 20zl to u nas wciaz ewenement.

15.10.2008
19:10
[49]

spamer [ Konsul ]

sparhawk ----> Nie bardzo widzę związek. Pisząc felietony podpisywał się jednocześnie pod politycznymi przekonaniami michnika? Zresztą "linia ideologiczna" gazety ostatnimi czasy bardzo się zmieniła (może po prostu wreszcie się ujawnili). Ja kanaliom nie dam zarobić.

[43] Posłużę się skrajnym przykładem. Gdybyś żył w czasie WW2, podpisałbyś volkslistę? W końcu volksdeutschowi żyło się lepiej i jego rodzina była bezpieczniejsza. A przecież zdradzając ojczyznę, tacy ludzie oczywiście nikomu nie szkodzili.

No ale jak cię nie stać na to, żeby kupić książkę trochę drożej w księgarni, to rozumiem twoją frustrację.

15.10.2008
19:14
[50]

Hajle Selasje [ Eljah Ejsales ]

eros--->

No tak, nawet sobie pomyślałem o czytelnikach bibliotek po publikacji posta. To faktycznie jest usprawiedliwienie. Na takiej akcji mogą skorzystać takie osoby, czyli fani Lema, którzy z jakichś względów książek na półce nie mają.

Co nie zmienia faktu, że sam mechanizm takich kolekcji książek dołączanych do gazet bazuje głównie na ślepej konsumpcji vide wydawane przez Aborczą książki z cyklu literatury XIX i XX wieku. Ktoś sobie wybrał dwadzieścia czy trzydzieści pozycji z jednego stulecia, a ktoś inny kupuje w ciemno całość, bo ładnie wygląda na półce i nie trzeba się samemu wysilić w poszukiwaniu dobrych książek, a ślepo łykać to, co nam zaserwuje jakiś wspaniałomyślny krytyk albo co lepsze redaktor Aborczej.

Podobnie może być z kolekcją Lema, chociaż tutaj nazwisko niektórych niedzielnych czytelników może wpędzić w konfuzję. Z drugiej strony poprzez kiosk może jakimś cudem książki trafią pod niektóre strzechy, bo jakiś sympatyczny dżentelmen wyskoczył po paczkę fajek, a wrócił z Lemem, to byłby pozytywny skutek, choć mam wrażenie, że skończy się w głównej mierze na ozdabianiu cudzych salonów :)

15.10.2008
20:06
[51]

mineral [ Senator ]

spamer--> a co to za porównanie z dupy wzięte? Kupienie książki w taniej serii z volkslistą? Ty chyba masz coś z głową człowieku.
No i oczywiście, że kupienie książki z Wyborczej = zdradzenie ojczyzny. Matko Boska, gdzie cie karmili?
Nie jestem sfrustrowany. Jestem po prostu zażenowany tobą i tobie podobnymi.
Ja, tak samo jak wiele Polaków, ma w dupie kto wydaje tę książke oraz to czy kasa idzie do właścicieli Wyborczej, NIE, czy Gościa Niedzielnego.

15.10.2008
21:48
smile
[52]

Gromb [ P12 ]

ej... jak pójdzie tak dalej, to zminić trzeba bedzie watek na polityka. Przecież tu chodzi tylko o książke, a nie o hitlerjugend, Loże masońską i zdradę ojczyzny. łoo matko...

15.10.2008
22:46
smile
[53]

spamer [ Konsul ]

Z poziomu twoich postów jasno wynika, że z dupy to raczej ty swój intelekt wziąłeś - stąd twoje "głębokie" przemyślenia.
Poszukaj dyskutanta na swoim poziomie - mnie się nie chce rozprawiać o truizmach.

EDIT: To a propos postu 51.

15.10.2008
22:52
[54]

ribald [ Generaďż˝ ]

No i kurde przegapiłem :| Jest jakaś szansa na nadrobienie zaległości?

15.10.2008
22:53
smile
[55]

djforever [ Senator ]

Oni to chyba sprzedają przez cały tydzień, więc nie masz się co martwić.

15.10.2008
23:23
[56]

Szczeblo [ Konsul ]

wszystkie kolekcje z Koszernej zawsze można było po pewnym czasie kupić przez neta, to pewnie tak samo będzie i teraz. Jak ktoś nie zdążył to nic straconego ;]

15.10.2008
23:28
[57]

Jamkonorek [ Jandulka ]

Ja kupiłe, nigdy Lema nie czytałem, więc teraz mam okazję;) Do widzenia, idę czytać :))

15.10.2008
23:54
[58]

thenaturat [ Konsul ]

Lema czytam bez przerwy od 10 roku życia, ale nie kupie, bo Wyborczej wspierać nie będę.

16.10.2008
08:23
[59]

smuggler [ Patrycjusz ]

To mam metode na Prawdziwych Patriotow - Wyborcza powinna zajac sie dystrybucja powietrza.
Na zlosc przestana oddychac.

Zamiast siegnac gwiazd (*) taplacie sie w blocie. Co kto woli.

(*) naturalnie nie tych czerwonych i tych Dawida, Boze bron! :) tylko tych slusznych gwiazd.

16.10.2008
09:06
smile
[60]

Wonski [ Hebrew Hammer ]

smuggler --> Tam już bez przesady, nie ma co uderzać w patetyczne tony. Lem fakt pisał książki bardzo zacne i dobrze mi jest je przeczytać w oryginale. Ale skoro do empiku mam równo 36 kroków od siebie, to polazłem i sie okazało, że niema. Ale nic to, dałem zarobić Jackowi Piekarze w zamian za to, a Niezwyciężonego w oryginale zamówiłem przez neta. I tak oto sobie poczytam a michniorowi zarobić nie dam, do czego jako człowiek wolny roszczę sobie pełne prawo. A jakby dodawali do Naszego Dziennika to też bym nie kupił, ba nie kupiłbym nawet gdyby dodawali do Midrasz. :)

16.10.2008
09:28
[61]

smuggler [ Patrycjusz ]

No rozumiem, rozumiem, na tle paru innych tutaj obecnych dyskutantow to prezentujesz calkiem umiarkwoane poglady i pogadac sie z toba da. :)

Ja jako maniak Lema zwatplibym dopiero jakby go ONR czy czy inne White Power + 5 piw dla kolegi, wydawalo.

Insza inszosc, ze na poleczce mam wszystko, co miec chcialem, ale Cyberiada (zacne wydanie w twardej okladce z 1976) + Opowiesci o Pilocie Pirxie (1975) sa w stanie agonalnym, to i bedzie okazja odnowic kolekcje. A i ten ostatni tom z niepublikowanymi tekstami sie kupi, bo czemu nie? Dla maniaka to arcylakomy kasek.

16.10.2008
09:33
smile
[62]

sajlentbob [ Vetus Fungus ]

omfg! Niektórzy to naprawdę mają problemy. Ja dofinansowałem polską żydokomunę i lumpenliberalizm. 10pln za całkiem fajne wydanie (twarda oprawa) to jak dla mnie wystarczający powód, żeby zrobić zakupy u żyda, niemca czy nawet tego wstrętnego Michnika.

16.10.2008
09:43
smile
[63]

matchaus [ sturmer ]

No tak... wszystko już praktycznie powiedział smuggler :)
Krótko - nie przeczytać tej książki to grzech.

(Choć ja czytałem "Dzienniki" raptem kilka razy :)

16.10.2008
11:32
[64]

Azerath [ Generaďż˝ ]

Powiem szczerze, że o Lemie dowiedziałem się dzięki Smugglerowi, a dokładniej jego mini felietonie w CDA. W tym czasie kończyłem Eragona i postanowiłem, że można spróbować. Nie za bardzo lubię klimaty s-f więc nie oczekiwałem, że książka mi się spodoba. Najpierw wziąłem się za Opowieści o pilocie Prixie, a potem Dzienniki Gwiazdowe. Książki Lema trudno mi się czyta, zapewne jest tam wiele smaczków lecz ja ich na razie nie dostrzegam ( być może dlatego, że mam 16 lat, albo dlatego, że cała uwaga idzie na zrozumienie tekstu - jak już mówiłem, trudno się czyta ). Książki fajne, można się dowiedzieć paru rzeczy - niekiedy tak oczywistych, że sam nie wierzyłem ,że o tym nie wiedziałem. Niestety przyszedł rok szkolny i nie mam czasu na trudną lekturę, może w ferie. Na razie odprężam się kryminałami Agathy Christie. Kolekcje chętnie bym ugościł na mojej półce z książkami, ale o ile pierwszy tom kosztuje z gazetą 10 zł to już następne 20. To już dla mnie za dużo. Ale polecam. Nie wiem, czy to coś dla Smugglera znaczy, ale może być pewny, że resztę książek jeszcze przeczytam i książki będę polecał innym.

16.10.2008
11:45
[65]

Golem6 [ Gorilla The Sixth ]

Przede wszystkim tą książkę kupowało się oddzielnie. Nie była integralną częścią wczorajszej Wyborczej.

16.10.2008
12:16
smile
[66]

smuggler [ Patrycjusz ]

Ale nie rozumiesz, ze potem te pieniadze trafia do Michnika i jego kliki? I bedzie kasa na dalsze oglupioanie Narodu Polskiego i knucie spiskow celem przejecia wladzy nad swiatem (ktorym i tak zreszta rzadza Zydzi)? To oczywista oczywistosc!

16.10.2008
12:34
[67]

HeadShrinker [ Generaďż˝ ]

Cholera, Smuggler zmartwiłeś mnie... do tej pory myślałem, że światem rządzą Iluminaci... A może właśnie o to chodzi? Może Żydzi chcą odebrać władze Iluminatom?? :D

16.10.2008
12:44
[68]

Azerath [ Generaďż˝ ]

Nie Iluminaci, nie Żydzi, a moherowe berety.

16.10.2008
12:45
[69]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

Zapomniałem o Lemie. Nic to, trzeba będzie zadzwonić i poprosic, żeby pocztą przysłali :>

16.10.2008
13:41
smile
[70]

Wonski [ Hebrew Hammer ]

"ktorym i tak zreszta rzadza Zydzi)"

...ehh pomażyć....

:)

16.10.2008
13:46
[71]

smuggler [ Patrycjusz ]

Ano ano, pieknego babolka walnalem, sypie popiul :) na glowe.

Wstyd.

16.10.2008
14:46
[72]

Wasylus [ Konsul ]

Nie rozumeim tej nagonki na ludzi, którzy nie chcą kupować, z różnych powodów, książek dodawanych do Wybiórczej. Ciekawe co niektórzy by powiedzieli gdyby "Nasz Dziennik" (albo coś jescze "gorszego") zaczął dodawać książki.
Jak napisał Wonski - "jako człowiek wolny roszczę sobie pełne prawo" do kupowania/niekupowania czegokolwiek.
Wybiórczej można nie lubić z różnych powodów - i nie ma to nic wspólnego z pochodzeniem Michnika, ze spiskami czy innymi bzdurami. Po prostu kupujesz takie gazety, której poziom jesteś w stanie akceptować, dla wielu Wybiórcza straciła cały kredyt zaufania już dawno temu. Osobiście z duzych tytułów wolę Rzepę lub Dziennik - i nie winikam jakiego pochodzenia osoby tam urzędują, kieruję się zawartościa. Wybiórczą czytam od czasu do czasu - ale staram się czytać egzemparze pożyczone od kogoś :)

16.10.2008
15:17
[73]

HeadShrinker [ Generaďż˝ ]

Wasylus

Ja tu nie widzę nagonki. Rozumiem ludzi, którzy nie czytają wybiórczej - sam jej nie czytuje ponieważ bardzo nie lubię, jak mi ktoś pokazuje ' w jaki sposób mam myśleć'.

Większości tych osób, które nie chciały kupić tego numeru, nie chodziło o treść tej gazety tylko o WYDAWCE. Ktoś nawet porównał kupowanie wyborczej do podpisania 'volklisty' a samą Agorę do zdrajców na rodu/etc. Trochę to śmieszne

Co do samej treści gazet. Jakiś czas temu robiłem na zamówienie analizę treści Rzepy i wybiórczej (numery z tego samego dnia) I powiem Ci, że oba te dzienniki są tak samo 'neutralne'
względem opisywanych wydarzeń;) A przekazy jawne są bardzo często niezgodne z z przekazem ukrytym (nie mylić z ulubionym przez Attyle określeniem 'przekaz podprogowy')
Rzepa, Nasz dziennik, Trybuna, Wybiórcza - prezentują ten sam poziom tylko, stoją po różnych stronach barykad.

16.10.2008
15:23
[74]

Hajle Selasje [ Eljah Ejsales ]

A to ciekawe. Możesz podać przykład manipulacji podobnej do tej ze słynną sprawą Agaty i jej ciąży po stronie Rzepy? Chodzi mi o podobny stopień bajkopisarstwa, bo nie spodziewam się, że znajdziesz taki artykuł, który doprowadził do zabójstwa człowieka.

16.10.2008
15:31
smile
[75]

rzaba89nae [ WTF!? ]

Bosz... ale macie problemy... jeden mnie od idioty wyzywa, bo Lema nie czytam, inny chce by mnie Bóg piorunami trzaskał, następny nie kupi, bo w żydówce, innemu to obojętne, teraz wchodzą jakieś teorie pseudopolityczne... Litości...

16.10.2008
15:35
[76]

Meganelle [ Tarzana przez Tarzana ]

Smuggler, mógłbyś mnie oświecić, gdzie walnąłeś tego babola? Bo poza niezaspokojonymi żądzami Wonskiego nic zdrożnego tu nie widzę...

A co do Lema - ja należę do jeszcze innej kategorii potencjalnych nabywców. Zrażona kontaktem z "Bajkami robotów" w podstawówce przez wiele lat nie zbliżałam się nawet na odległość kija do książek Lema. Nie tak znowu dawno koleżanka namówiła mnie właśnie na "Dzienniki gwiazdowe" i - ależ to był szok! - zaskoczyło. Z domu rodzinnego wyniosłam jedynie "Fiasko", więc dla mnie to naprawdę fajna okazja do kupienia sporej ilości pozycji.

Agora jako wydawca mnie nie boli, a szum podniesiony w wątku jest dla mnie co najmniej dziwny, bo jakkolwiek nie ma nic zdrożnego w ideowym niekupowaniu czyichś produktów (sama mam takich 'ulubionych' producentów), to obnoszenie się z tym uważam za ciut śmieszne. Może jeszcze na koszulkach sobie walniecie "NIE KUPUJĘ LEMA Z WYBORCZEJ!"?

16.10.2008
15:39
[77]

Hajle Selasje [ Eljah Ejsales ]

A czy ktoś urządza jakąś akcję protestacyjną? To tylko forum dyskusyjne - kilka osób te książki kupiło i o tym napisało, kilka nie kupiło i napisało dlaczego. Też mi problem.

16.10.2008
15:41
[78]

smuggler [ Patrycjusz ]

Meganelle - a czekaj, kurde, faktycznie, bo sam juz zglupialem :) w innym watku zdarzylo mi sie walnac "karza" w znacznieu "rozkazuja" i wpadlem w tryb ekspiacji. :) Cholera, ja jestem wzorkowcem i od 12 lat obcuje z listami o ortografii...... innej. I zaczynam sie lapac na robieniu takich baboli. Moj rekord to BĄBA (!) ale to na szczescie sam zaraz wychwycilem, do dzis sie zastanawiam jak w ogole moglem to napisac... "


Ty, Wonski, ty!... :) Ty mnie nie stresuj!



A pod cala twoja wypowiedzia a propos kupowania/niekupowania zasadniczo moge sie podpisac.

16.10.2008
15:48
smile
[79]

ronn [ moralizator ]

ja nie czytuje (wyjatek to serwis www, ktory technicznie jest najlepszy w polsce) wyborczej, nie kupuje wyborczej i nie kupie jej nigdy. nie ma dla mnie znaczenia kto jest redaktorem, jaka religie wyznaje, jakie ma pochodzenie, kolor skory czy orientacje seksualna.

nie kupuje jej bo nie podoba mi sie manipulacja, klamstwo i pseudo-intelektualna otoczka tej gazety. nie podobaja mi sie te pelne poczucia wlasnej wyzszosci wypowiedzi jej dziennikarzy w tvn24. nie kupuje bo prezentuje jeden punkt widzenia (jak wiekszosc gazet, ale inne zachowuja chociaz minimum przywzoitosci) i lansuje go w sposob czasami obrzydliwy.

wreszcie, nie podoba mi sie tabloidowy (a prezydent ma tani zegarek!!) styl artykulow, nagonka na n-k, wychwalanie bebo i.. przyklady da sie mnozyc. ostatnio, oczywiscie czytalem genialny artykul o "zdjeciach z bronia" na n-k. wszystko po strzelaninie w szkole w finlandii. klasyczne pierdolenie jak to wszystko jasne bylo juz wczesniej ale nic nie robilismy, jakie to niegodziwosci mlodzi robia, jak panstwo jest nieporadne a nasza-klasa rzadzi szatan. klasyczne dorabianie ideologii do faktow, w tym wyborcza ZDECYDOWANIE przewodzi.

wreszcie, czytanie komentarzy pod artykulami.. 90% postow to wojna PiS vs. PO z czego 90% tych 90% to antykacze posty w stylu gimnazjalnym. pozostale 10% to natomiast klasyczne narzekanie, narzekanie na to :

- ze polacy narzekaja
- ze w tym kraju wszystko jest najgorsze
- jacy nietolerancyjni jestesmy
- nieprawda, ja wyjechalem i pracuje w zawodzie i zarabiam 666 funtow na godzine

jeszcze troche a będą pisać klasyczne "a niech bogacze oddadzą pałace - milion nowych miejsc pracy". moze pora na partię polityczna gw? :)

ja nie mam zadnego "ale" dla kogos, kto kupuje. kazdy robi co chce, i ja chce nie kupic i nie kupie, po co o to wojny prowadzic, albo obrażać ludzi "mohero-rydzykami"?

16.10.2008
15:56
smile
[80]

twostupiddogs [ Senator ]

ronn

A teraz wyjaśnij nam proszę związek Twojej wypowiedzi z tematem, szczególnie w kontekście posta nr 65.

Ps. Załóżcie sobie z paroma kolegami z tego wątku jakąś sektę anty Agorową. Sprzedawajcie koszulki tak jak napisała Meganelle. Przynajmniej może zaspokoicie czyjąś potrzebę, a może i interes niezły wyjdzie.

16.10.2008
16:02
smile
[81]

ronn [ moralizator ]

twostupiddogs

a tak napisalem, co mi na sercu leży :P

wracajac do tematu, to jak mowilem na allegro zamowie to co chce, abstrahując od gw nie lubie kolekcji. najpierw jednak musze skompletowac jak najwiecej ksiazek dicka :)

16.10.2008
16:07
smile
[82]

rzaba89nae [ WTF!? ]

Moj rekord to BĄBA (!)

mój "ubustwiam' ;) Się zdarza, na moim przykładzie widać, że nawet najlepszym :) <skromny>

16.10.2008
16:08
[83]

Wasylus [ Konsul ]

@twostupiddogs

Jak twoja wypowiedz ma się w kontekście tego postu:

Hajle Selasje [ Level: 25 - Eljah Ejsales ]

A czy ktoś urządza jakąś akcję protestacyjną? To tylko forum dyskusyjne - kilka osób te książki kupiło i o tym napisało, kilka nie kupiło i napisało dlaczego. Też mi problem.


Nie wiem czy zauważyłeś ale wątek trochę zmienił temat, teraz jest bardziej o samej GW a mniej o książkach Lema. Na forach internetowych bywa i tak.

16.10.2008
16:12
smile
[84]

twostupiddogs [ Senator ]

Waylus

Właśnie po lekturze tego wątku można odnieść wrażenie, że niektórzy mają problem :)

edit

ronn

III zasada dynamiki ;)

16.10.2008
16:16
smile
[85]

ronn [ moralizator ]

twostupiddogs

tylko teraz pytanie, kto ma problem. bo mamy 2 grupy

- grupa pierwsza napisala, ze nie kupi bo kolekcja jest w gw
- grupa druga zakwalifikowala grupe pierwszą do "rydzykowo-wszechpolskiej brygady katoli-antysemitow pogromców gejów z halabardą +8"

16.10.2008
16:18
[86]

Wasylus [ Konsul ]

@twostupiddogs
To tylko po raz kolejny dowodzi, ze dwie osoby z lektury tego samego tekstu mogą wyciągnąć diametralnie odmienne wnioski.

@ronn
Nie wdawaj się w to, czy ty też uważaz, że ktos ma "problem" ?

16.10.2008
16:19
smile
[87]

Hajle Selasje [ Eljah Ejsales ]

Temat wątku brzmi "Lem w gazecie wyborczej".
Proporcje gazety wyborczej do Stanisława Lema wynoszą więc jeden do jednego i myślę, że zostały zachowane :))

16.10.2008
16:33
[88]

HeadShrinker [ Generaďż˝ ]

Hajle Selasje

A to ciekawe. Możesz podać przykład manipulacji podobnej do tej ze słynną sprawą Agaty i jej ciąży po stronie Rzepy? Chodzi mi o podobny stopień bajkopisarstwa, bo nie spodziewam się, że znajdziesz taki artykuł, który doprowadził do zabójstwa człowieka.

Przykro mi ale nie wiem o czym piszesz. Tzn nie wiem o jaką Agatę chodzi i nie wiem kogo zabił Michnik/ czy też inny zdrajca narodu.

Jeśli natomiast jesteś ciekawy tego jak Twój ulubiony dziennik wygląda w starciu z analizą treści/ analizą porównawczą (Mała podpowiedź ci dobrzy analitycy NIE STOJĄ PO ŻADNEJ ZE STRON, ponieważ gdyby stali, to ktoś takie badania by im zlecił tylko jeden raz) - to zamów sobie takową. (W agencji PR najlepiej) Mógłbym Ci teoretycznie przesłać którąś mojego autorstwa, ale nie zajmuje się działalnością charytatywną.

16.10.2008
16:40
[89]

Hajle Selasje [ Eljah Ejsales ]

Gdybym teoretycznie potrzebował takiej analizy, to nie zamawiałbym jej u człowieka, który rozpowiada o swojej robocie w internecie, na forach dyskusyjnych. Ale mniejsza o to, jasne, że Rzepa ma swoje sympatie polityczne, całe szczęście, że ma, nie chciałbym czytać jakiegoś bezpłciowego badziewia. Natomiast Rzepa nie organizuje zmasowanych akcji propagandowych i nie łże w żywe oczy, jak Wyborcza. Nigdy też nawet nie dorównała Wyborczej w przekraczaniu granic pomiędzy polityką a dziennikarstwem.

Ale niech się fani Wyborczej nie martwią, dołączane noże kuchenne na pewno poprawią jej sprzedaż :))

16.10.2008
16:45
[90]

ronn [ moralizator ]

mógłbym ci teoretycznie przesłać którąś mojego autorstwa, ale nie zajmuje się działalnością charytatywną

no offence.. ale to jest jednen z najgorszych argumentow jakie mozna uzyc w dyskusji. wyjmujesz swoja dzialalnosc zawodowa, czytaj : "wiedza i doswiadczenie" ale nie wykorzystujesz jej, a samo haslo słuzy jako "ja mam racje".

wiec, jesli chcesz uzyc takiego argumentu, to użyj go, wyjasnij, udowodnij, bo w takiej postaci jak tutaj, to bierzesz rozmowce na :

"ja sie na tym znam, ja to robie, ja pracuje w tej branzy wiec wypas, bo ja mam racje, ja mam racje, racja jest moja ale nichuja nie powiem dlaczego, nie udowodnie tego, nie bo nie, bo nie bo nie"

..i wszystko byloby ok, gdybys to w jakis sposob wyjasnil (kazdy z nas moglby sie dowiedziec czegos ciekawego).

ja dla przykładu zajmuje się monitorowaniem działalności mediów i wynika z niego, że gazeta wyborcza to dzieło szatana i najbardziej niekompetentny periodyk. robilem to wielokrotnie, wyniki sa jednoznacze, moglbym cos takiego zrobić ale.. nie chce mi sie. pamietaj tylko ze jestem madry, skonczylem studia tym sie zajmuje i jedyne co musisz zapamietac to : ja mam racje

16.10.2008
16:51
[91]

HeadShrinker [ Generaďż˝ ]

Hajle Selasje


Gdybym teoretycznie potrzebował takiej analizy, to nie zamawiałbym jej u człowieka, który rozpowiada o swojej robocie w internecie, na forach dyskusyjnych.

Hahahahaha. Ten argument jest tak absurdalny, że aż szkoda nań reagować. No ale tym razem będzie sztuka dla sztuki. Napisze w formie pytania

Czy w oparciu o to co napisałem i o dostępne na mój temat informacje, jesteś w stanie stwierdzić, czym się zajmuję? Napisałem, że robiłem analizy na zamówienie. Czy to jest 'rozpowiadanie'?

Poza tym, jak rozumiem ty byś zlecił to komuś, kto nigdzie nie napisał, że zajmuje się takowymi analizami. Czyli np jakiemuś mechanikowi samochodowemu, o ile ten rzecz jasna nie napisze na forum, że się tym zajmuje. :D:D

Hmmm po chwilowym zastanowieniu doszedłem do wniosku, że to jednak nie jest śmieszne.

[*] na wszelki wypadek.

Ronn



W życiu nie używałem argumentów typu 'ja się znam ja wiem lepiej' - ale jeśli poczułeś się urażony tym co napisałem to przepraszam.

..i wszystko byloby ok, gdybys to w jakis sposob wyjasnil


Człowieku na miłość boską - wstępna analiza potrafi zająć np 16 stron znormalizowanego tekstu (jeśli ograniczysz się do konkretnych artykułów) w jaki sposób miałbym to wyjaśnić??

. pamietaj tylko ze jestem madry, skonczylem studia tym sie zajmuje i jedyne co musisz zapamietac to : ja mam racje

skoro tak twierdzisz...

16.10.2008
16:53
[92]

Hajle Selasje [ Eljah Ejsales ]

Odpowiedz ronnowi, może Ci lepiej wyjdzie.

Dostałeś odpowiedź na poziomie, na który sam wszedłeś. Piszesz mi o jakichś enigmatycznych analizach, które przeprowadziłeś, dodając przy tym, że nie jesteś instytucją charytatywną, tak jakbym prosił o jakąś przysługę.

16.10.2008
19:41
[93]

ronn [ moralizator ]

sprzedałem ideały za 9.90 :)

na swoje usprawiedliwienie mam to, ze wydanie rzeczywiscie fajne (i oczywiscie to, ze gazety nie musialem kupowac)

ale nastepnych juz nie kupie :P

[+ wyklady feynmana z fizyki drogie.. a kase musze aktualnie oszczedzać :| ]

16.10.2008
19:47
[94]

HeadShrinker [ Generaďż˝ ]

Ronn - teraz będzie offtop - specjalnie dla Ciebie ( i na Twoje wyraźne życzenie)


Analiza (porównawcza) treści to jak łatwo odgadnąć analiza treści poszczególnych badanych komunikatów a potem porównanie ich ze sobą. Sama analiza treści jest dziedziną dość 'niestałą'. Ponieważ każdy z badaczy sam ustala to co będzie badał. Tzn czy będzie to badanie spójności przekazów perswazyjnych czy też zgodność przekazu (w artykule) z jego tytułem, analizować można to czy przekaz jest 'logiczny' - czy jest to przekaz prosty czy złożony pod względem treści

Można też poddać analizie stenogram z debaty - aby sprawdzić, który z jej uczestników uciekał się do częstszego stosowania chwytów erystycznych - potem określa się ich rodzaj i zaleca sposoby ich 'neutralizacji' przy kolejnej debacie

W tym momencie można powiedzieć, że jest to dziedzina za pomocą, której można udowodnić wszystko. Owszem, jeśli ktoś robi taką analizę dla udowodnienia swoich tez - tedy na pewno ją udowodni. Jest tylko jeden szkopuł. Prawie nikt nie zleca badań 'z tezą'. Ponieważ
1) nie są one tanie a poza tym
2) wybiórczo potraktować treść jest w stanie każdy - nie trzeba do tego specjalisty - który to specjalista nie zrobi tego za free.

Jeśli, ktoś dostanie zlecenie 'poddaj porównawczej analizie treści 2 dzienniki i sprawdź co o nas tam piszą' - ponieważ mamy w planach 'to i to' i chcemy sprawdzić czy owe dzienniki o tym napiszą i jak napiszą. Tymi dziennikami załóżmy będą Rz i GW a zleceniodawcą PiS. To jeśli ktoś będzie sympatyzował z GW zapewniam Cie, że znajdzie tam kilka artykułów, które nie będą po PiSie jeździć. Rzepa - wiadomo, rzadko PiS krytykuje. Nasz badacz robi raport, w którym pisze, że oba dzienniki traktują PiS dobrze. Uzasadnia to tabelami, wynikami badań, etc.

Zleceniodawca ma zagwozdkę - wydaje mu się, że GW pisze o nim źle, ale z badań ( raport wspierany jest cytatami, danymi, etc) wynika co innego. No ale wydał kasę na badania, tedy zaufa badaczowi. Nie muszę chyba pisać, czym skończy 'się zaufanie' w tym przypadku. Jeśli zaufasz złym wynikom badań i uwzględnisz je w procesie decyzyjnym bo możesz być pewien, że efekty tego, będą w najlepszym przypadku żałosne - np wymyślona przez Ciebie kampania, załamie się ponieważ wystąpią czynniki, które badacz zignorował w raporcie.

Analityka możesz w tym momencie pocałować w dupę - on będzie utrzymywał, że swoje zrobił i że zrobił to dobrze. Możesz w tym momencie zlecić te same badania innej firmie/etc - ale za darmo tego nikt nie zrobi.


A teraz konkrety.
Ja analizowałem GW i Rz z jednego dnia. Chodziło o opis tego jaki wizerunek PiSu (za czasów rządów tejże partii) kształtują oba te media. Nie będzie niespodzianką, jeśli napisze, że GW była negatywnie nastawiona do PiSu a Rz wręcz odwrotnie.

Obydwa dzienniki opisywały te same wydarzenia - i obydwa dzienniki opisując je naciągały rzeczywistość. Obydwa dzienniki miały swoich 'ekspertów'

Przykład :
Dzienniki opisywały spór Mularczyk vs TK.
- GW poprosiło o analizę tej sytuacji znanego prawnika - (chyba był to ex przewodniczący TK)
- W Rz na ten temat rozpisali się Wildstein i Ziemkiewicz

No i dupa - prawnik opisał to tak, że na Mularczyku (jako marnym prawniku) nie zostawił suchej nitki
Natomiast Bronek i Ziemkiewicz (jako filologowie) pojęcie o prawie mieli marne - tak więc czepili sie, jeden SB a drugi napisał, że Widacki też stosował metody Mularczyka, kiedy bronił Kulczyka (chodzi o celowe opóźnianie procesów/etc)

Tylko, że dzienniki te mają różną grupę docelową - tak więc czytelnik GW zgodzi się z (prawniczą) krytyką Mularczyka. A do czytelnika Rz bardziej trafią insze argumenty.


GW była w owym czasie bardzo prostolinijna, ale o dziwko nie wszystko co pisali w niej na temat PiSu było mieszaniem tejże partii z błotem - aczkolwiek 80% treści 'jechało po tej partii równo'

Rz w sposób zawoalowany broniło PiSu - w podanym przeze mnie przykładzie- Mularczyk był na przegranej pozycji - trzeba więc było podkreślić wątek z SB i ten, iż to są w sumie normalne zachowania.

Obydwa dzienniki postawiły sobie za cel przekonywanie - przekonanych. Jeśli ktoś nie znałby tych tytułów i po nie sięgnął - zastanawiałby się tedy kiego cholery są w nich tak różne treści - skoro opisują tę samą rzeczywistość.


I tyle w wielkim skrócie - Ronn jeśli masz jeszcze jakieś pytania to wal śmiało - odpowiem w miarę możliwości.

Koniec offtopa


Wracam do "fantastyki i futurologii" ;)









16.10.2008
20:15
[95]

Gromb [ P12 ]

ale...ale... to miało być o Lemie w gazecie wyborczej. a tu proszę bardzo, jak ładnie ścierają się Pisiorki z Powcami.

a wyborczą kupuję bo poza całą polityczną otoczką, mają naprawde dobre artykuły i kilka dodatków jak DF czy Wysokie obcasy, warte poczytania.

EOF

16.10.2008
20:32
smile
[96]

ronn [ moralizator ]

headshrinker

dzięki, nie mam na razie czasu ale ustosunkuję się do tego co napisałeś, bo jest to ciekawe (i jak widzę można dodać dużą dozę subiektywizmu do takich badań)

gromb

pis, po? co? gdzie? jak? skonczmy z tymi podzialami bo to sie smutne robi, nie mozna na zaden temat porozmawiac bez po vs. pis. ja dla przykladu powiedzialem sobie, ze na wybory nie pójdę i nie pójdę już nigdy. żadne tam vote or die, nie idę :)

16.10.2008
20:42
[97]

Wasylus [ Konsul ]

HeadShrinker bardzo pięknie (i zgodne z prawdą) to co napisałeś tylko nie wiem jak to się ma do dyskusji. Nikt tutaj nie wątpi, że poszczególne tytuły gazet mają swoje preferencje partyjne/polityczne, że nie są "neutralne" i że da się to ładnie przeanalizować. (nie robiłem tego nigdy profesjonalnie tylko na potrzeby zajęć na studiach ale miałem na Naukach Politycznych co nieco o prasie i analizowniu zawartości tejże). Dalej jednak nie rozumiem czego to ma dowodzić.
Ja po prostu nie trawię poglądów forsowanych przez GW i ich wyjątkowego na tle innych gazet moralizatorstwa (o różnych brudnych zagrywkach w przeszłości nie wspomnę).
Idealnie by było czytać kilka tytułów regularnie - sam się o tym przekonałem robiąc analizę porównawczą na zajęciach, dopiero wtedy człowiek widzi różne sprawy z różnych punktów widzenia i rozumie mechanizmy rządzące prasą.
Nie twierdzę, że GW prezentuje niższy poziom intelektualny albo, że np. Rzepa nie stosuje różnych chwytów by uwypuklić pewne racje, tutaj się z Toba w 100% zgadzam - te i kilka innych gazet jest pod tym względem równych.
Nie zgadzam się natomiast z sugestią, że w tym samym rzędzie należy umieścić GW, Rzepę, Dziennik ale i Trybunę i Nasz Dziennik [post 73]. Te dwa ostatnie to jest inny gatunek.

Koniec offtopa.

16.10.2008
21:27
smile
[98]

HeadShrinker [ Generaďż˝ ]

Wasylus

Ok - przyznaje - przegiąłem z tą Trybuną i ND w jednym rzędzie z GW i Rzepą;) mea culpa ;)

Co do mojego długiego offtopa - to był on w głownej mierze skierowany do Ronna. Wyjaśniłem w nim to i owo o analizie treści i generalnie miało to na celu wykazanie, iż inaczej odbiera treść komunikatu ktoś kto jest zwolennikiem - autora tegoż, inaczej przeciwnik autora, a jeszcze inaczej ktoś kto traktuje ten komunikat jako materiał przeznaczony do badań - bo tego ostatniego w sumie 'wała obchodzi' to kto taki komunikat ułożył. Takoż mnie (choć do miana badacza nie pretenduje ;) ) nie obchodzi kto pisze teksty w wyborczej i kto pisze teksty w Rz. To co mi 'wyszło' w analizie zapisałem w poprzednim poście. Nie bronie GW ale nie uważam, żeby była ona odpowiedzialna za za zło świata całego;)

16.10.2008
21:53
[99]

Paweł Puzio [ Jaskiniowy Antykomunista ]

Smugler - może i nie traci, tylko po co dawać kase Michnikowi ?

17.10.2008
08:07
[100]

smuggler [ Patrycjusz ]

Czyli cos w rodzaju "lubie ten film ale nie pojde na niego do kina, bo jest na ulicy Swierczewskiego, a ja nienawidze komuchow".

Mozna i tak, czemu nie. Ja oddzielam Lema od ideologii i polskiego piekielka po prostu.

17.10.2008
08:38
[101]

Wonski [ Hebrew Hammer ]

Nie nie smuggler, to ja oddzielam, albowiem Lema kupilem w internecie od jakiegos typa. A Ty natomiast kupując od michniora sponsorujesz właśnie rzeczone "piekełko". :)

"Czyli cos w rodzaju "lubie ten film ale nie pojde na niego do kina, bo jest na ulicy Swierczewskiego, a ja nienawidze komuchow"

Raczej w rodzaju:

Lubie ten film, ale nie ma bata żebym kupił bilet od "konia" bo wiem, że drań w niedziele dorabia pod kinem, ale w sobote pod pewexem sprzedaje dolce na "sztosa", no a te skórzaną kurteczke to cwaniak kupił akurat zaraz po tym jak mi felgi z auta w nocy zniknęły.

08.03.2009
10:46
[102]

djforever. [ Konsul ]

Kolekcja zostanie wznowiona:

12.03.2009
12:18
[103]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

I bardzo dobrze. Choć jedna książka na miesiąc spowoduje, że pewnie o tym będę permanentnie zapominał. I wydawanie serii potrwa ponad rok.

12.03.2009
12:23
[104]

DarthNerever [ His Master's Voice ]

Tylko szkoda, że będzie wychodzić tak rzadko, i to z przerwą na wakacje, kiedy ja to uzbieram?

12.03.2009
13:06
[105]

pani_jola [ Generaďż˝ ]

Moze bedzie na kulturalnym sklepie cala kolekcja do kupienia. Jak na razie nie ma żadnych informacji, ale pozycje pojaiwaja sie zwykle, gdy zaczyna sie seria. Na chwile obecna jest tylko pierwsza 16.

13.03.2009
10:31
smile
[106]

Gromb [ P12 ]

@[105]

Byłoby sympatycznie. Nie uśmiecha mi się zbieranie kolekcji przez prawie dwa lata.

13.03.2009
10:40
[107]

Spycimir Haps [ Centurion ]

Dzienniki Gwiazdowe to dobra książka. Polecam.

13.03.2009
12:09
[108]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Myślę, że książki będą trafiały do ogólnej sprzedaży szybciej, niż po skończeniu wydawania całej serii - w końcu nie ma sensu by niektóre leżały w magazynach przez dwa lata. Zresztą w merlinie można było zamawiać książki w dowolnym momencie po premierze.

© 2000-2025 GRY-OnLine S.A.