
Voltar [ Centurion ]
Walka finałowa w Trials of the Luremaster
Siemanko! Będzie krótko: mimo, iż dochodząc do ostatecznej bitwy w w/w dodatku do Heart of Winter z drużyną o średnim pozimie 30 lvl, nie mogę sobie za Chiny dać radę z Mistrzuniem Wabienia! Cały czas daje nogę i lata po całej sali - poradźcie mi proszę jak się z nim uporać. Moja drużynka to wojownik, łowca, złodziej i mag/kapłan.

Voltar [ Centurion ]
uuups... czyżby nikt nie grał w Trials of the Luremaster...????
Hebron [ _)V(_CaRboN ]
Mistrz wabienia ? zero problemu - rozwaliłem go ( w sumie po dosc długim czasie ) samymi magicznymi pociskami . Pikus :)

Luremaster [ Siewca Zagłady ]
O wy hamy:P chcecie mnie zabic? ladnie to tak? ;)
Valencis [ Transmuter ]
Luremaster --> Sam o to prosisz, jeśli mnie pamięć nie zawodzi. Z resztą - Twój plan nawalił, nie masz już czego szukać pomiędzy żywymi... a raczej nieumarłymi. Och, Hebron, nie umniejszaj trudności walk w ToL, potyczki w zamku Maluradek są trudniejsze od tego, do czego przyzwyczaja nas reszta gry - zobacz jakie statystyki ma normalnie zwykły Widmowy Strażnik; ciekawe co jest na SF. Ale nie wiem po co się wtrącam, zawsze gram na normalnym poziomie trudności, w 6 osób i z bardziej umagicznionym składem, więc Voltarowi też nic nie poradzę. Acha, Luremaster - to alternatywne rozwiązanie tej historii; co Cię to obchodzi, skoro i tak ID2 przyznaje Ci zwycięstwo nad obrońcami Dziesięciu Miast... To pa. :))

Voltar [ Centurion ]
Kurcze, trzy dni próbuję, i nie mogę do ubić...