maczu [ Generaďż˝ ]
Neste - stacja paliw
jak się tam płaci? ponoć to bezobsługowa stacja, wrzucam pieniążki do skarbonki / kartę do dziurki i leje do baku za wpłaconą kwotę?
John_Kruger [ Internetowy eksplorator ]
dokladnie, tzn kwota to 50 albo 100 zł chyba
N|NJA [ Senator ]
Teoretycznie tak:
maczu [ Generaďż˝ ]
więc mogę płacić kartą?
QrKo_ [ ]
Tak. Po zaplaceniu masz na 2 minuty na rozpoczecie tankowania, placac karta czasem sa znizki, ostatnio bylo 5gr taniej na litrze, ale chyba do konca wrzesnia albo pazdziernika trwala ta promocja.
Grzesiek [ www eRepublik com PL ]
@N|NJA
O Lol ...
xkxtx [ Dark Man X ]
jestem na targówku na tej waszej stacji , Neste :D
ale zawsze za 60 zł mozesz zatankowac litra ;p
Psycho_Mantis [ ]
[3] ---> Akurat takie zachowanie uważam za żałosne. Ten człowiek ma podane procedury i ma według nich postępować. Nieważne czy pracuje w BOK Ery, na błękitnej w TP, czy w Neste. ŻENADA i CHAMSTWO.
N|NJA [ Senator ]
Mantis-> ja zawsze bylem pełen podziwu dla tych biednych wyrobników w call centerach, cierpliwości i spokoju od nich mogli by się uczyć buddyjscy mnisi
Zenedon_oi! [ Generaďż˝ ]
Tyle, że paliwo na tych stacjach to straszne gówno.
Krala [ ]
[3] Ale prymityw :). Jak nie zmienił numeru to będę sobie do niego dzwonił jak bede mial zly dzien :)
Maxblack [ SalieriMT ]
Neste to nic strasznego ;). Jest z reguły taniej, więc jak przejeżdzam to tankuje na nich.
beeria [ Generaďż˝ ]
tankuje na neste juz od okolo 2 lat. fajna, bezproblemowa stacja, tania. a z jakoscia paliwa nigdy nie mialem problemu
X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]
Podziwiam kolesia z filmiku.
Ja bym odlozyla sluchawke po drugiej serii przeklenstw XD a jakbym dalej rozmawiała to powiedzialabym, ze jeszcze jedna grozba a zglosze to na policje :P
Psycho_Mantis [ ]
N|NJA ---> Ty podziwiasz kolesia za spokój, a ja leje moczem na kolesia, który dzwonił. Nawet jak ktoś jest wściekły nie ma powodu by komukolwiek wrzucać bo to NIE WINA tego kolesia. On ma to tylko zapisać i posłać dalej po kablach.
X-Cody ---> Nie może się rozłączyć jeśli ktoś ma do niego merytoryczną sprawę (w większości takich callcenter tak jest).
Grucha [ EXTREME LIFESTYLE CLOTH. ]
NESTE jest świetne - tanie paliwo, szybkie tankowanie bez zbędnych ceregieli, a tego kutasa który dzwonił z "reklamacją" powiesiłbym za jaja...
Łysack [ Przyjaciel ]
Ja, gdy mam tankować benzynkę to zawsze na neste:) jakość odczuwalnie lepsza niż na przeciętnej stacji i oczywiście cena kilka(naście) groszy na litrze taniej;) i nie trzeba czekać aż pracownikowi się zachce ruszyć do nas:)
Co do filmiku to istotnie podziwiam kolesia za spokój:) sam bym się zbrechtał i puścił na głośnomówiący, żeby inni też się pobrechtali;D
a tamten pewnie od razu nacisnął spust do końca - na neste, po naciśnięciu spustu do końca przeskakuje i załącza się blokada - paliwo nie leci - wtedy trzeba puścić spust i nacisnąć go ponownie mniej więcej na 3/4:)
wysiak [ Senator ]
"a tamten pewnie od razu nacisnął spust do końca - na neste, po naciśnięciu spustu do końca przeskakuje i załącza się blokada - paliwo nie leci - wtedy trzeba puścić spust i nacisnąć go ponownie mniej więcej na 3/4:)"
Moze ktos potwierdzic, ze Neste ma specjalnie zmodyfikowany sprzet? Bo takie zachowanie dystrybutora swiadczy o zlym odpowietrzaniu baku, paliwo za wolno splywa, przytyka 'czujnik' na koncu weza, i pistolet 'odbija' - calkowicie normalne zachowanie na dowolnej stacji. Zabezpieczenie przed 'przelaniem'.
Saluteer [ Senator ]
Łysack --> chociaz nie opowiadaj bzdur, nic takiego sie nie dzieje... gdyby tak bylo stacja bylaby niezdatna dla polowy Polakow.
edit: Przynajmniej nigdzie w poludniowej Warszawie :D
Squall [ Pretorianin ]
Grucha -> Jak tobie by wcięło 60zł to pewnie byś zadzwonił na infolinię z podziękowaniami i zapewnieniem że gratis dołożysz drugie tyle, po czym z uśmiechem na ustach popchałbyś samochód na następną stację benzynową.
QrKo_ [ ]
Nic takiego nie zaobserwowalem przy tankowaniu. Normalnie naciskam ile wlezie i leci do samego konca, ostatni litr tylko zwalnia zeby nie przekroczyc zaplaconej sumy :)
Squall - jak Ci wylacza prad, albo masz godzinna awarie neta to tez dzownisz i klniesz po nich, bo przeciez placisz?
Łysack [ Przyjaciel ]
wysiak -> raczej na odwrót:) ostatni raz jak tankowałem na neste miałem jeszcze dziurę w baku:P
kurzew [ The Road Warrior ]
QrKo_---> Jak nie ma pradu to tez dzwonia.
wysiak [ Senator ]
Lysack --> Nie rozumiem, co na odwrot?
Łysack [ Przyjaciel ]
swiadczy o zlym odpowietrzaniu baku, paliwo za wolno splywa
raczej nadmiernym:) jeśli jest takie zabezpieczenie to tylko dlatego, że spływało za szybko.. o ile to w ogóle możliwe:) dziura była dość spora:)
sparrhawk [ Mówca Umarłych ]
QrKo
jak Ci wylacza prad, albo masz godzinna awarie neta to tez dzownisz i klniesz po nich, bo przeciez placisz?
Zdziwiłbyś się, jak wielu ludzi to robi. Polacy to chyba jacyś frustraci, bo za każdym razem, kiedy coś im nie działa to chcą się na kimś wyżyć. Jak nie mają rodziny pod ręką, to dzwonią.
wysiak [ Senator ]
Lysack --> Zabezpieczenie jest po to, zeby automatycznie przerwac tankowanie gdy bak jest pelny. Na koncu pistoletu (od spodu) jest mala rurka, wciagajaca powietrze - gdy zassie ona ciecz zamiast powietrza, to blokuje przeplyw paliwa. Dzieje sie to dlatego, ze normalnie oznacza to, ze poziom paliwa w baku dotknal koncowki weza - jesli paliwo za wolno splywa tym 'kanalem' od wlewu do baku, to dzieje sie to samo.
Grucha [ EXTREME LIFESTYLE CLOTH. ]
Squall---> na pewno nie zachowałbym się jak ten neandertalczyk...
r_ADM [ Generaďż˝ ]
Nie wiem czy Neste ma inne pistolety, ale tez mi odbija jak do konca nacisne spust. Na innych stacjach jest normalnie.
eLJot [ a.k.a. księgowa ]
Szkoda nawet komentować, ale gościu z infolinii musial niezłe szkolenie przejść :)
Xarexon [ Konsul ]
dziwny typek ...
Ale podziw dla tego gościa z centrali.
Vegetan [ Senator ]
Bo tak to jest, że w Polsce zrzuca się odpowiedzialność między urzędami, a Ty poszkodowany szary człowieczku jesteś udupiony. Wcale się nie dziwię, że był koleś wściekły, a co jak był z dala od domu i nie miał kasy już? 48 godzin miał czekać na oddanie kasy, w samochodzie, na stacji?
Na callmana nie nakrzyczysz, bo nie jego wina, a na tego, czyja to wina też nie nakrzyczysz, bo nie masz z nim kontaktu. I co? Pisma wysyłać? Zazwyczaj to nic nie daje. Taka już rzeczywistość :/
Moby7777 [ Generaďż˝ ]
W pewnym stopniu popieram gościa, który dzwonił... wyobraźmy sobie następującą sytuację:
Dzięki ciężkiej pracy w sezonie za granicą udało się człowiekowi uzbierać kasę na pierwszy wymarzony samochód. Człowiek ten mieszka daleko od domu rodzinnego (powiedzmy, że studiuje na innym końcu kraju). Idą święta i trzeba dojechać do rodziców, bo tak wypada. Miejsce studiowania: Wrocław. Miejsce docelowe: cokolwiek w podkarpackiem. Po drodze bak się opróżnia, powiedzmy, że jesteśmy akurat w Częstochowie. Student taki trafia na stację benzynową, wyciąga ostatnie 60 złotych jakie ma do dyspozycji i wrzuca do bankomatu (zaznaczmy, że rodzice pieniędzy jeszcze nie przelali, zamierzają je wręczyć osobiście; przelać mogą ale gówno to da bo jest 23 w piątek a mają konto w innym banku a sesja Elixiru ruszy dopiero w poniedziałek rano), który nawala. Efekt: czekanie dwie doby w obcej miejscowości w święta bo tak.
Jasne, że gość zachował się jak cham ale jeśli rzeczywiście był w tego typu sytuacji (podkreślam: "tego typu" bo z rozmowy wynika, że akcja miała miejsce w Warszawie)? Z kim miał się kontaktować? Co mógł zrobić? Jasne, że sam prawdopodobnie bym takiego gościa z call center wyśmiał zamiast zwyzywać ale jednak coś tu kurna jest nie tak. Stacje benzynowe są czynne 24/7 bo są naprawdę ważnymi instytucjami dla wielu osób... gdyby ludzie mogli czekać 48h to można by równie dobrze stacje na noc zamykać.
Z mojej strony tyle... sam Nestle w życiu nie odwiedzę wiedząc, że moje pieniądze mogą tak skończyć (zwłaszcza, że gość nie miał żadnego dokumentu potwierdzającego nieudaną transakcję i "operator" równie dobrze może po 47 godzinach i 45 minutach stwierdzić, że to próba wyłudzenia i ma to gdzieś).
Mam nadzieję, że nie zamotałem za bardzo.
Volk [ Legend ]
w takiej sytuacji balbym sie chyba ostatni grosz powierzyc maszynie :P
lepiej byloby doplacic kilka gorszy na litrze i miec pewnosc ze paliwo jest w baku
Vegetan [ Senator ]
Ja miałem taką sytuację, podjeżdżamy ze znajomym, ten płaci kartą, próbuje lać, dupa. Okazało się, że pomylił stanowiska. Szybko próbuje przejechać na to obok, ale jakiś ciula się wdupił i nie ruszy się. Wmówił znajomemu, że po 2 minutach będzie mógł zmienić dyspozytor. 2 minuty minęły, 100 zł przepadło. A kolesiowi chciałem jaja wykręcić, problem zmienić miejsce autem, ale mnie znajomi odciągnęli i popuścili. Ja bym nie dał.
mr 45 [ Hero of the Wastelands ]
Dla kolesi którym nie chce się wyłapywać numeru z nagrania:
Tomasz Badyński(B, jak baran!!!) - 502350303
Łysack [ Przyjaciel ]
jak można pomylić stanowiska? są dwa guziki - po prawej do naciśnięcia gdy tankujesz na stanowisku po prawej i po lewej do naciśnięcia gdy tankujesz na stanowisku po lewej:)
Moby -> praktycznie wszystkie przypadki reklamacji na neste to wina nieumiejętnego tankowania, a nie maszyn samych w sobie.
Vegetan [ Senator ]
Nie wiem, nie byłem przy samej procedurze, widocznie zwaliło się coś w samym systemie...
Backside [ Senator ]
Trup odgrzebany. Po co?
mikmac [ Senator ]
nic mu nie przepadlo - 100 zeta zostalo tylko ZABLOKOWANE na koncie. Po kilku dniach z konta zostaje zdjete dokladnie tyle, ile zatankowales czyli 0, a blokada znika.
Warto czytac instrukcje, zanim sie gdzies cos wetknie :/
Madril [ I Want To Believe ]
sparrhawk --> Ja czasem dzwonię jak dłużej prądu nie ma, żeby wybadać jak długo jeszcze nie będzie, nie trzeba od razu dzwonić i bluźnić. :)
A z ludźmi od awarii netu to mnie czasem krew zalewa i mam ochotę coś powiedzieć, ale na razie się powstrzymywałem - już kilka razy wmawiali mi, że coś jest z mojej winy, a później wychodziło, że miałem rację... :P
Moby7777 [ Generaďż˝ ]
Vegetan --> jako pracownik sektora IT zdaję sobie sprawę z faktu, iż większość zgłaszanych "usterek" jest spowodowana przez nieprawidłowe używanie ale z całą pewnością nie jest to "praktycznie wszystkie", jak sugerujesz. No chyba, że masz dostęp do odpowiednich statystyk i potrafisz wykazać, że masz rację.
Volk --> Jak też bym się bał ale czasami nie ma wyjścia (np. brak innej stacji w okolicy)... tak czy inaczej jednak trochę się dziwię najazdowi na gościa. Zachował się agresywnie i chamsko ale może rzeczywiście znalazł się przez tą awarię w ciężkiej sytuacji? Może nie aż tak drastycznej jak to, co ja opisałem ale już samo utknięcie na drugim końcu miasta bez kasy i benzyny może być naprawdę irytujące. Zwłaszcza jak się gdzieś akurat śpieszył... odrobina zrozumienia należy się tu obydwu stronom.
Vegetan [ Senator ]
mikmac -> Skoro ta kasa jest tylko zablokowania, to czemu koleś z telefonu powyżej nie został o tym od razu poinformowany, tylko chcieli mu to jakoś oddawać?
Łysack [ Przyjaciel ]
Vegetan -> bo płacił banknotami, a nie kartą widocznie.