GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Silent Hill - TVN - dziś o 23:15

08.10.2008
13:48
[1]

Sethan [ Mapex VX Fusion ]

Silent Hill - TVN - dziś o 23:15

Telewizyjna premiera filmu, którego oczekiwali fani na całym świecie. Ekranizacja znakomitej serii gier. Zdania co do filmu są podzielone (Tak, Mephistopheles wszyscy znamy Twoje zdanie :D) jednakże warto przekonać sie na własne oczy czy miasteczko Silent Hill straszy również na wielkim ekranie czy "tylko" na monitorach graczy.

Pamiętajcie, dziś 23:15 na TVN.

08.10.2008
13:50
[2]

SrebrnyPukacz [ Centurion ]

Będę oglądał :)

08.10.2008
14:17
[3]

Mephistopheles [ Hellseeker ]

"Tak, Mephistopheles wszyscy znamy Twoje zdanie :D"

Gdyby tak jeszcze wszyscy je podzielali, ten świat byłby dużo lepszy niż jest teraz. :P

08.10.2008
14:21
smile
[4]

Sethan [ Mapex VX Fusion ]

Bo "moja prawda jest bardziej mojsza niż twojsza" :P

08.10.2008
14:22
[5]

Azazell3 [ Żywy Trup ]

Powiem tak . Gra może i fajna ale Film cudowny !!! Chyba najlepsza ekranizacja gry komputerowej.

08.10.2008
14:24
smile
[6]

marcing805 [ Senator ]

Jakiś czas temu oglądałem to "cudo".Bardzo nudny i nieciekawy filmy, według mnie.Z tych horrorów, co mają lecieć na TVN, to polecam "Zejście".Typowy straszak, ale znacznie lepszy niż ten cały SH.

08.10.2008
14:27
[7]

Mephistopheles [ Hellseeker ]

Ale moja racja jest najmojsza i bardziej mojsza już być nie może. :P

Aha, film poziomem do gier nawet się nie zbliżył (mam tu na myśli szczególnie dwie pierwsze części, z naciskiem na drugą). Chyba, że do SH5, bo ponoć crap z tego wyszedł, ale pewności nie mam, bo nie grałem.

08.10.2008
14:27
[8]

deTorquemada [ I Worship His Shadow ]

Później się nie dało emitować echh ... ?

Dzięki za cynka.

08.10.2008
16:14
smile
[9]

szuBZ [ HartigaN ]

Nie rozumiem dlaczego ludzie tak się tym filmem jarają...

08.10.2008
16:22
[10]

Zupsky z Bree [ Santino Marella ]

Najlepszą egranizacją w historii są Kroniki Riddicka

SH obejrzę obejrzę chociaż już oglądałem

08.10.2008
16:24
[11]

eJay [ Gladiator ]

Zupsky z Bree----->Kroniki Riddicka nie są egranizacją.

08.10.2008
16:25
[12]

N|NJA [ Senator ]

Zupski-> Odwrotnie. To Butcher Bay jest adaptacją Kronik i Pitch Black.




Mef-> pocieszę cię, uważam to samo- fajne ujęcia kamer dla fanów (sceny na początku) i nic poza tym :)

08.10.2008
16:33
smile
[13]

szuBZ [ HartigaN ]

[10]

08.10.2008
16:49
smile
[14]

czekers [ Let there be Nite ]

Film ciekawy, całkiem mnie wciągnął, ale - największa wada - nie straszy!
Mimo to, polecam!

08.10.2008
16:52
[15]

ppaatt1 [ Trekker ]

ee tam film ssie pałę. Jeśli komuś do gustu przypadł klimat filmu polecam grę o tym samym tytule. Jest to jedyna gra przy której rzeczywiście się bałem. W późniejszej fazie gry dzienną porcją było 5 minut. I nie dlatego że była nudna, a dlatego że tak jeździła po psychice :) Grzech nie zagrać.

08.10.2008
16:59
[16]

NewGravedigger [ spokooj grabarza ]

obejrzyjcie sobie już You can dance, czy interwencję, bo na ten szmelc szkoda naprawdę czasu. Obejrzałem jedynie dlatego, bo baaaardzo lubię serię SH. Wszystko jest w nim z dupy wzięte, posklejane, co się nie zmieściło, to na śmietnik. No prawie wszystko. Na plus można zaliczyć moment zmiany świata [który IMO jest o wiele lepszy niż w grze] i muzyka, od razu kierująca myśli ku wspomnieniom.

08.10.2008
17:26
[17]

kreciuch [ Pretorianin ]

film całkiem spoko ale gra była chyba lepsza

08.10.2008
17:33
[18]

Mul Bagienny [ Konsul ]

Moim zdaniem takze najlepsza ekranizacja gry, a co do zdania Mephistophelesa - niech zgadne, pewnie ekranizacja Resident Evil Ci sie podobala?

08.10.2008
17:42
smile
[19]

Endemic_thought [ Generaďż˝ ]

Można film obejrzeć już teraz:>>>




miłego oglądania

08.10.2008
17:53
[20]

Sethan [ Mapex VX Fusion ]

Widzę że przeważają opinie zdecydowanie negatywne. Nie dziwi mnie to za bardzo choć ja mam ciut lepsze zdanie o tym filmie. Wychodze z założenia ze niemozliwym było stworzyc film na miare oczekiwan fanów. Nie oznacza to oczywiście żadnego usprawiedliwienia dla egranizacji Silent Hill. Jednak dostaliśmy film który jest o niebo lepszy od Uwe Bollowych egranizacji.

Poza tym zauwazmy, że taki Resident Evil to płytka fabuła, klimat niezły ale łatwy do przeniesienia na duży ekran. Sielent Hill to inna para kaloszy - klimat wgniatający w fotel, przejmujca historia która była motorem napędowym każdej częsci gry. Walki to tylko dodatek a nie clue zabawy. Jednym słowem, egranizacja Silent Hill nie była zadaniem łatwym. Niemożliwym było zadowolic wszystkich choć oczywiście można było zrobic film lepszy. Z Władcy Pierścieni tez nie wszyscy byli zadowoleni.

08.10.2008
18:41
[21]

Mephistopheles [ Hellseeker ]

"a co do zdania Mephistophelesa - niech zgadne, pewnie ekranizacja Resident Evil Ci sie podobala?"

Analogia z dupy wzięta, ale mimo to odpowiem.
Przede wszystkim nie było czegoś takiego jak ekranizacja RE. Była adaptacja (zadanie domowe - sprawdzić czym różnią się obydwa terminy i przygotować referat na następną lekcję). I jako adaptacja film był beznadziejny. Za to jako coś, co nie miało z RE nic wspólnego poza nazwą, dało się to obejrzeć. Generalnie typowy średniak, o którym wszyscy by już dawno zapomnieli, gdyby nie kolejne sequele. SH różni się tym, że jako adaptacja wypada tragicznie, a jako "coś innego" ledwie da się to oglądać.

Sethan ---> Kluczowa jest tutaj różnica pomiędzy "tego nie da się przenieść na ekran", a "olejmy wszystko ciepłym moczem śmierdzącym zupą szczawiową i napiszmy resztę scenariusza po pijaku". Wbrew pozorom, to nie jest to samo.

08.10.2008
18:42
[22]

promilus1 [ Człowiek z Księżyca ]

Mi się film nawet podobał, może dlatego bo nie grałem w SH. Jakoś szczególnie straszny to on nie jest, ale ma całkiem fajny klimat.

08.10.2008
18:46
[23]

Chudy The Barbarian [ Senator ]

Za późno jak dla mnie. Do szkoły trzeba wstać :P

08.10.2008
18:55
[24]

siurekm [ Szef wszystkich szefów ]

Oglądałem ten, przez innych nazywamy super filmem. I jedynie co mogę powiedzieć o SH to ze film jest nudny i nie straszny. Jakaś kobieta biega w te i we wte i szuka dziecka, spotyka jakiś ludziów i mówią o tym ze miasteczko jest złe nawiedzone.

Po porstu oczekiwałem czegoś lepszego, ale się rozczarowałem

08.10.2008
19:03
[25]

War [ War never changes ]

Ciężko mi w tym momencie przypomnieć sobie film, przy którym bardziej się wynudziłem. ;)

08.10.2008
19:35
[26]

Kerth [ Konsul ]

Sethan -> W RE płytka fabuła ?
Fabuła jest naprawdę niezła, toczy się przez wszystkie części gry odsłaniając kolejne wątki i tajemnice. Choć SH jest głębszy - to prawda, ale zauważ, że gry mają inny cel. SH to psychologiczny horror, RE kieruje bardziej w akcję ?

Koniec końców obie serie są zajebiste, a doczekały się mocno średnich ekranizacji.

08.10.2008
19:41
smile
[27]

k4m [ kamikadze ]

to był horror, który najbardziej zrył mi mózg :P. Przez tydzień nie mogłem normalnie spać. Zupełnie nie wiem czemu, bo nie był straszniejszy od poprzednich, które oglądałem. I o ile przed obejrzeniem SH lubiłem horrory, tak po seansie w/w nie obejrzałem więcej już żadnego.

08.10.2008
20:05
smile
[28]

claudespeed18 [ Senator ]

chcialem zrobic watek ale juz jest, film dobry choc nie tak jak gry ale czasem ma mocniejsze momenty, polecam

08.10.2008
20:40
[29]

siwCa [ Legend ]

Straszny crap jak dla mnie. Nie dałem rady obejrzeć do końca, chociaż do do momentu w którym oglądałem pośmiałem się trochę nawet.
Mimo chwil radości jakie dał mi film ( :] ) nie polecam, a wręcz odradzam..
Takie moje skromne zdanie.

08.10.2008
22:33
[30]

Gepard206 [ Final Fantasy 7 ]

Piękny film ! Wątek psychologiczny jest zaczerpnięty z gry co najważniejsze ! A to nie wymyślili Amerykanie ! Jak ktoś się nastawia na mocnego straszaka to może się troszeczke zawieść ...

08.10.2008
22:58
[31]

Sethan [ Mapex VX Fusion ]

W RE płytka fabuła ?
Fabuła jest naprawdę niezła, toczy się przez wszystkie części gry odsłaniając kolejne wątki i tajemnice. Choć SH jest głębszy - to prawda, ale zauważ, że gry mają inny cel. SH to psychologiczny horror, RE kieruje bardziej w akcję ?


Rozumiem Twoją analogię, ale chodziło mi o przeniesienie "zawartości" gry na duzy ekran. A tutaj moim zdaniem trudniejsze zadanie mieli twórcy Silent Hill. Psychologiczny thiller to przecież dużo wieksze wyzwanie niż gra akcji prawda?

Koniec końców obie serie są zajebiste, a doczekały się mocno średnich ekranizacji.

True, ale ze wskazaniem na SH :D

08.10.2008
23:21
[32]

PatriciusG [ pink floyd ]

Ale trafiłem. Akurat sobie obejrzę ;)

08.10.2008
23:37
smile
[33]

pablo397 [ sport addicted ]

pierwsza przerwa :/

co jak co, ale klimacik filmu przedni. co prawda, troszke sie zepsul przez te dziwne 'stwory' (mimo iz wiszacy pan fajnie wygladal), ale do tego momentu film jest bardzo przyjemny. jesli reszta bedzie podobnie utrzymana to zapowiada sie mila nocka.

w gre nie gralem, wiec nie wiem jak wielka profanacja jest ten film, ale daje mi to z kolei luzniejsze podejscie i poki co film mi sie podoba (nie jest moze arcydzielo na skale 'drabiny jakubowej' (ktory byl inspiracja dla tworcow gry silent hill :P) ale przyjemnie sie oglada :)

zobaczymy co bedzie po przerwie

09.10.2008
00:12
[34]

Belert [ Senator ]

wylaczylem gdzies po 40 min nuuuudy .Ale zdjecia przepiekne , kolory super :)

09.10.2008
00:34
smile
[35]

pablo397 [ sport addicted ]

druga reklama ://

nudny? mnie zajebiscie trzyma w napieciu :) ale to moze dlatego ze ogladam po ciemku samemu w domu i z natury sie wczuwam w horrory :P

ale faktycznie kolory i zdjecie swietne - glownie to one (oraz udzwiekowanie (syrena ftw!)) buduje ten przyjemny klimacik.

moze i te potworki i miasto, ktore pochlonela jakas sekta/ludzkie grzechy jest takie jakies naciagane, ale za ten klimacik film strasznie mi sie podoba. akurat sie wpasowal w moje ulubione rzeczy - postapo, opuszczone miasta, holocaust nuklearny (tak wyglada ten popiol i brak kontaktu ze swiatem)itp rzeczy mnie szczegolnie jaraja. za same syreny w opuszczonym miescie naleza sie brawa. jak by do tego sie w tle przewijaly analogowe urzadzenia, magnetofony szpulowe, jakies plakaty propagandowe i konsola z elektrowni atomowej to byloby naprawde pieknie. a jak do wyjacych syren dolaczyc ciezkie techno (takie w stylu, ze sam bass trzeszczacy, nie wiem jak taki rodzaj muzyki sie nazywa) to juz w ogole orgazm by byl :D

09.10.2008
08:43
[36]

Atreus [ Senator ]

Wyciąć motyw z sektą i sceny ukazujące w całości potwory, a byłby piękny filmik. SH powinien działać na wyobraźnię widza, a nie podawać wszystko na talerzu. Francja, Japonia, Kanada, USA - czy z takich podobnych międzynarodowych produkcji wyszło jakieś arcydzieło?

09.10.2008
09:20
[37]

Mutant z Krainy OZ [ Farben ]

W grę nie grałem więc nie wiem co zrobili, że tak ten film jest odbierany, ale mnie się podobał. Co prawda ani razu się nie wystraszyłem, ale muzyka i zdjęcia bardzo mi się podobały. Taki film na raz. Widywało się gorsze ;)

09.10.2008
09:25
[38]

eJay [ Gladiator ]

Nie rozumiem, czemu w obliczu tak zajebistej scenografii reżyser postanawia "straszyć" widza jakimiś szczurkami w kanałach... Zmarnowana szansa. Klimat filmu położony konkretnie w środku fabuły.

09.10.2008
10:14
[39]

sebekg [ Senator ]

film naprawde bardzo fajny, tylko powie mi ktos, o co w nim chodzi?? tutaj wracaja do domu a nie wracaja niby zyly a nie zyly o co tam chodzilo

09.10.2008
10:47
smile
[40]

pablo397 [ sport addicted ]

ogolnie - film niezly. takie slabe 7/10.

scenografia, zdjecia, muzyka i dzwiek, te ujecia z gory - wszystko swietne. klimat ktory dzieki temu powstaje - masakryczny. no ale, tak jak ktos napisal, od polowy wiekszosc tego klimatu pryska. i o ile pan piramido glowy z duza kosa mi sie podobal (tudziez wiszace tu i owdzie rozprute ciala, nie do konca takie martwe tez) to reszta potworkow, walesajacych sie po zmroku juz nie. a wsytarczylo, zeby cos tam przemykalo po ciemku, cos tam halasowalo, zeby bohaterka uciekala panicznie przed czyms czego nie widac - wtedy to dopiero masakra by byla. tak jak kiedys ktos w cda napisal o obcym 2 - najbardziej sie balem poki obcy nie zaatakowali.

i tak jest - czlowiek boi sie tego co nie widac.

no ale ogolnie film fajny, podobal mi sie. nie jest to moze rewelacja na poziomie wspomnianego wczesniej przeze mnie jacob's ladder ale ogladalo sie przyjemnie, glownie przez ten swietny klimat.

a jesli chodzi o ekranizacje gry - domyslam sie, ze bym klal na czym swiat stoi za to, co oni zrobili z taka swietna gra (a nie watpie, ze w grze fabula jest 100 razy glebsza niz to co tutaj zaprezentowano), ale tak przynajmniej dobrze sie bawilem. zreszta ja ogolnie podchodze do ekranizacji gier z duza rezerwa - na tomb raiderach bylem w kinie i bylem zachwycony - byla sexi lara, bylo strzelanie, bylo skakanie po swiatyniach - esencja tomb raidera. resident evil? jak za mlodu gralem na ps1 to pamietalem, ze bylo mnostwo strzelania i podskakiwania na fotelu i tego sie spodziewalem po filmie - strzelania i wyskakiwania zombiakow w najmniej oczekiwanym momencie, bez jakis dylematow moralnych - i to dostalem. a ze bylo okraszone dobrymi efektami (wtedy robily wrazenie) i swietna muzyka (no ale to bylo do przewidzenia, w koncu wujek manson nie robi zlej muzyki :D) to naprawde dobrze sie bawilem. reszta czesci? dwojka mnie zawiodla, trojka dostala plusik za taki klimacik pustyni i mad maxa, ale ogolnie byly kiepskie.

co tam jeszcze z ekranizacji bylo - hm, doom? poszedlem do kina spodziewajac sie duzo strzelania - i co? i swietnie sie bawilem, dla mnie film byl extra. wart tych 15zl - byly potwory, bylo mnostwo strzelania, a motywem fpp z heavy metalem w tle film mnie rozbroil. no ale jak ktos sie spodziewal dziela na miare pierwszego alien czy odysei kosmicznej to nie dziwie sie, ze ludzie tak na necie psioczyli - dla mnie to byl dobry film akcji, bo jak mozna zekranizowac gre, gdzie sie tylko strzela? :P

reasumujac - jak sie podejdzie luzno do tematu ekranizacji gier to sie dostrzeze, ze jednak wiekszosc nie jest taka zla :) (no ale pewie inaczej bym mowil, gdyby zszargali dobre imie ktorys z moich ukochanych rpg jak fallout, torment czy deus ex. nie mowiac juz o genialnym fahrenheicie...)

09.10.2008
11:22
smile
[41]

Blazkovitch [ Generał pułkownik ]

Wczoraj obejrzałem pierwszy raz i powiem... wow!

Wystraszyć mnie to w żadnym wypadku nie mogło, ale film oglądało się bardzo przyjemnie. Duże wrażenie robiły potwory (niektóre to już totalnie powalały...) i w ogóle świat filmu (ten rzecz jasna już w mieście, motywy dnia i ciemności). Nie wiem czemu czepiacie się tej sekty fanatyków, która odegrała dobrą rolę w fabule, a skoro już przy fabule to... podobało się i wciągnęło mnie (może dlatego, że dotąd nie miałem do czynienia ze światem Silent Hill?). Jednym słowem porządny film. Warto było poświęcić noc.

09.10.2008
11:49
[42]

HuntERjf [ Krevetka ]

za pierwszym razem gdy oglądałem ten film byłem w kinie, sala była praktycznie pusta i naprawde sie troche bałem! Także film ma niezły klimat


Aha śmieszą mnie niektórzy ludzie co narzekają na horrory że nie straszą a oglądają sobie film przy zapalonym świetle w gronie znajomych rozpraszając sie przy tym nazwajem. By horror był straszny trzeba go oglądać w odpowiedniej atmosferze i KONIECZNIE samemu. Bo inaczej czar pryska :)

09.10.2008
11:50
smile
[43]

smuggler [ Patrycjusz ]

Cholera. zapomnialem o tym :/

09.10.2008
12:21
[44]

Lookash [ Senator ]

Ten film na pewno nie jest profanacją, może jedynie słabszą wersją gry. Ma miażdżacy klimat, nie ucieka od krwi i cierpienia zadawanego na ekranie, ma kilka świetnych postaci (przywódczyni sekty jest naprawdę zrytą osobą), fabularnie stoi bardzo dobrze. Nie wiem, jak można to nazwać kiepskim horrorem.

Zgadzam się z poprzednikiem. Horrory oglądane w grupie nie straszą. Gdyby główna bohaterka była z 5 innymi osobami, też by się nie bała. Chodzi o samotność, ciemność i jedynie rozświetlony ekran. Czekam na cwaniaka, który tak testuje straszydła, znajdzie się ktoś?

Mefistofeles -- RE, jako film akcji, jest płytki jak kałuża na chodniku. Jako film odseparowany od legendy gier. Jak można mówić, że dość głęboki fabularnie, sugestywny SH, jest pod tym względem gorszy? ;)

09.10.2008
12:26
smile
[45]

pablo397 [ sport addicted ]

Lookash -->Chodzi o samotność, ciemność i jedynie rozświetlony ekran. Czekam na cwaniaka, który tak testuje straszydła, znajdzie się ktoś?

no ja tak ogladalem wczoraj :p ze bylem sam to moglem troche podkrecic glosniki od kina i na mnie ta syrena robila miazdzace wrazenie. uciekanie przed potworami juz mniej, bo tak jak pisalem - najbardziej sie czlowiek boi tego czego nie widzi (bo wtedy wyobraznia szaleje), ale ogolnie siedzielam caly w napieciu :)

RE, jako film akcji, jest płytki jak kałuża na chodniku

dla mnie ogolnie filmy akcji sa plytkie jak cholera, ale tego sie od nich oczekuje - akcji, efektow i swietnej muzyki do tego. dlatego podobal mi sie die hard 4.0, dlatego swietnie sie bawilem na RE 1 (bo na pozostalych czesciach juz mnie...). dlaczego tam akcja wedlug Ciebie byla plytka?

09.10.2008
12:35
[46]

Lookash [ Senator ]

Może powinienem napisać "jak to film akcji, jest płytki". Po prostu SE jest moim zdaniem o niebo ambitniejsze, straszniejsze i lepsze, a nie "ledwo da się oglądać" ;)

09.10.2008
12:38
[47]

Mutant z Krainy OZ [ Farben ]

Oglądanie samemu po ciemku to jedno, ale oglądanie samemu po ciemku o pierwszej w nocy, gdy oczy są na zapałkach i co chwila reklamy rozpraszające klimat, to drugie...

09.10.2008
12:59
[48]

sebekg [ Senator ]

ja sam ogladalem i naprawde fajny film tylko nie rozumiem o co w nim z deczka chodzi:/ ale scena jak przed kosciolem zrywa ubranie z tej kobiety a potem skore rewelacyjna (nie mowie tu o tym ze jest fajna czy smieszna ale myslalem ze co innego jej zrobi a ten z jej skore zerwal) strach byl ale nei taki jak przy ringu :P

09.10.2008
16:58
[49]

Kerth [ Konsul ]

sebekg -> chodzi o to, że...

spoiler start

Nie udało im się ostatecznie uciec z alternatywnego świata. W końcowej scenie wracają do domu, jednak nadal są uwięzieni.
Ciekawa teoria mówi o tym, że matka z córką zginęły podczas wypadku w samochodzie na początku filmu.
spoiler stop

09.10.2008
17:19
[50]

EG2006_43107114 [ Senator ]

Spodobało mi się :) Znacie jakieś sklepy gdzie można kupić gry z serii na PC? Na gr m.pl jest tylko 4 za 160 zł. Na Allegro też pustki.

09.10.2008
17:29
smile
[51]

mineral [ Senator ]

Film średni, w ogóle nie straszny (choć scena kiedy bohaterka była w szkole z policjantką i dobijał się do nich piramidogłowy była całkiem trzymająca w napięciu;tak, oglądałem przy wyłączonym świetle leżąc na łóżku), świetny motyw ze zmianą świata w demoniczny. Mimo, że film mnie nie zachwycił, nie uważam poświęconego czasu za stracony.

strach byl ale nei taki jak przy ringu :P

lól

09.10.2008
17:35
[52]

sebekg [ Senator ]

Kerth--->

spoiler start
tez o tym wlasnie pomyslalem, z tym autem, ale z drugiej strony, policjant by powiedzial ze znalezli rozbite auto, tez z poczatku pomyslalem ze chodzi wlasnie o to ze zginely bo i policjantka miala wypadek i popraostu sie zblakaly duszyczki, ale te palenie itd mnie od tego odwiodlo
spoiler stop

09.10.2008
17:45
smile
[53]

Latynosik [ Pretorianin ]

EG2006_43107114 - jeśli chcesz poczuć klimat silent hilla to kup sobie 2 cześć tej wspaniałej gry, bo 3 i 4 to moim zdaniem były już takie średnie.

09.10.2008
17:57
[54]

Sethan [ Mapex VX Fusion ]

EG2006_43107114 --> Jeżeli zaczynasz to spróbuj od częsc drugiej, pózniej częśc czwartą. Są one ze sobą w pewnych momentach powiązane fabularnie. Z kolei część trzecia nawiązuje do częsci pierwszej ale ją niestety trudno dostać.

09.10.2008
18:00
[55]

Martiss [ Centurion ]

Mi się podobał.Uwielbiam całą serię Silent Hill (ta muzyka) mmm... :)

09.10.2008
18:11
[56]

EG2006_43107114 [ Senator ]

OK, ale gdzie ją kupić? Na Allegro tylko jedna aukcja za 100. Trochę drogo za w sumie już niemłodą grę. W dodatku to licytacja. Nikt nie zna jakiś sklepów?

09.10.2008
18:59
[57]

claudespeed18 [ Senator ]

moze niektorzy nie umieja sie wczuc w klimat tego filmu jak i całej sagi SH, mnie film zachecil do zagrania w gry i od tego czasu jestem fanem SH :] chociaz film nie umywa sie do zadnej czesci to i tak jest całkiem dobry i trzyma w napieciu...tylko trzeba to rozumiec :D

09.10.2008
19:29
[58]

elemeledudek [ Generaďż˝ ]

Mephistopheles, a ty ciagle promujesz nienawiśc do Silent Hilla widzę. Dziwię się że w ocenie tego filmu tak bardzo się rozbiegamy bo jak nie raz sie przekoanłem wiele filmów oboje uważamy za dobre. Jasne, w filmie nie udało sie uzyskac tego samego co w grze, ale ja widze w tym problem całkowitej nieinteraktywności filmu. Wiadomo, że nic nam w filmie dupy nie skopie, natomiast w grze już tak. NIe straszy? Juz dawno przestałem liczyc na to że horro mnie przesterszy. Poprostu dobrze sie bawiłem oglądajac Silent Hilla i to mi wystarcza aby uznac go za warty uwagi.

09.10.2008
19:31
[59]

siurekm [ Szef wszystkich szefów ]

Byłem na nim w kinie i ten film nie ma w ogóle żadnego klimatu. Gra owszem jest świetna ale film kiepski jak flaki z olejem

09.10.2008
19:36
[60]

Mephistopheles [ Hellseeker ]

Lookash ---> Film RE akurat pod względem głębi fabularnej stał praktycznie na tym samym poziomie co gra - mizernym. Nie mylmy zawiłości i niuansów fabularnych (z perspektywy całej serii, bo w jedynce historia była akurat prosta jak budowa wykałaczki) z głębią.

A film SH głęboki i sugestywny? Nigga, please! Sugestywny to on był przez jakieś pierwsze dziesięć minut w mieście (głównie dlatego, że prawie każda scena była żywcem przeniesiona z gry), a głębokie to jest dno, na którym spoczęła cała koncepcja tego filmidła. Najbardziej dramatyczne postacie z gry tutaj zostały zredukowane do pięciorzędnych ról, które nic nie znaczą (Lisa) albo zrobiono z nich karykatury samych siebie (Cheryl / Allesa). Nawet Pyramid Head stał się durnym terminatorem w rzeźniczym fartuchu, co najlepiej świadczy o podejściu twórców do tej produkcji. Do tego wszechobecna łopatologia, dla zmyłki przeplatana momentami, na które nie ma jakiegokolwiek wytłumaczenia. No i wielki finał - scena z drutem kolczastym żywcem zerżnięta z Hellraisera III tak bezpardonowo, że czekałem tylko aż Doug Bradley pojawi się na planie. Taa... idealne podsumowanie "głębi" tego wiekopomnego dzieła.


elemeledudek ---> Cóż, ja dobrze się nie bawiłem, choćby z powodów opisanych powyżej. O ile na początku uważałem film za "w sumie przynajmniej trochę udany", to z perspektywy czasu stwierdzam, że byłem o wiele zbyt łagodny. :P

09.10.2008
20:42
[61]

Kerth [ Konsul ]

sebekg -> Jeśli grałeś w grę z serii SH to wiesz, że jego świat jest strasznie zakręcony - tak naprawdę nie do końca wiadomo dlaczego i kiedy postacie trafiają do alternatywnego świata - do Silent Hill.

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.