GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Sluchanie muzyki w szkole

05.10.2008
21:48
smile
[1]

admiralproudmoore [ Generaďż˝ ]

Sluchanie muzyki w szkole

Zdarza sie wam czasem na przerwie sluchac muzyki? Siedziec i nie gadac z nikim tylko sie relaxować?

05.10.2008
21:50
[2]

halfmaniac [ Dr. Freeman ]

Tak. Podnieciłeś się?

05.10.2008
21:51
[3]

ROzner_ [ Konsul ]

Tak, zdarza się.

05.10.2008
21:51
[4]

boskijaro [ Nowoczesny Dekadent ]

Czasami, jak nie chce mi sie nic robić ani z nikim gadać.

05.10.2008
21:52
[5]

Salado. [ Generaďż˝ ]

nie, nigdy nie słuchałem muzy w szkole

05.10.2008
21:52
[6]

Jeremy Clarkson [ Prezenter ]

Tak. Ale co chcesz osiągnąć przez ten wątek drogi spamerze?

05.10.2008
21:54
smile
[7]

admiralproudmoore [ Generaďż˝ ]

Chcialem zobaczyc czy "izolowanie" sie w pewnym sensie sluchajac muzyki jest czyms dziwnym, ale widzę że nie.

05.10.2008
21:55
[8]

klimson_ [ Ace of Spades ]

zdarzało mi sie, ale to na lekcjach raczej

05.10.2008
21:59
[9]

Ciekawy Fryzjer [ Semper Fidelis ]

na przerwie wolę się pouczyc albo z kims pogadac muza tylko w drodze do szkoły

05.10.2008
23:10
[10]

lo0ol [ Jónior ]

Nigdy nie nosiłem mp3trójnika do szkoły. Nie zmienia to faktu, że mam w klasie kilku melomanów chodzących ciągle ze słuchawkami w uszach.

05.10.2008
23:15
[11]

Drifter034 [ Konsul ]

Ja słucham zawsze, kiedy jest okazja, a jak chcę z kimś pogadać to słuchawka w jednym uchu, drugim słucham kolegi :)

spoiler start
Mamy w szkole takiego kompletnego debila (już nie będę wypisywał jak wielkiego ;]), który na hasło "ty głupi jesteś" odpowiedział "ja przynajmniej nie noszę tych gównianych i wnerwiających empetrójek, powinni za nie dawać minusowe pkt." rofl ;)
spoiler stop

05.10.2008
23:23
[12]

Kumavan [ Bad to the bone ]

Wywaliłbym takiego halfmaniaca za post [2] z miejsca z forum.

Drifter034 ---> Mnie osobiście lekko drażni, gdy osoba ze mną rozmawiająca, ma na uszach słuchawki (jedną, dwie, whatever). Więc jeżeli to jest jedyny powód, dla którego nazywasz kolegę "wielkim debilem", to radzę się zastanowić.

27.11.2008
14:20
[13]

admiralproudmoore [ Generaďż˝ ]

up

27.11.2008
14:22
[14]

Volk [ Legend ]

Nie zdarza mi sie to.

27.11.2008
14:27
smile
[15]

DJ Pinata [ Subterranean ]

Praktycznie na każdej przerwie tak robię.
Szkoda, że nikt w moim wieku nie słucha tego, co ja (tak, to często kwestia wieku. Moi rówieśnicy są na poziomie techno). Najcześciej słyszę tylko "wyłącz" :\

27.11.2008
14:30
smile
[16]

kubomił [ Don't Worry, I'll MANAGE ]

Na dyskotece szkolnej no pewnie :D

27.11.2008
14:35
[17]

Molpi [ I LOL'd ]

Słucham muzyki na każdej lekcji i na każdej przerwie :) Takie coś stawia mnie przed ciężkim wyborem... nauczyciel - mp3 - kolega/koleżanka :D
Mix pierwszych dwóch sprawia najmniej problemów ;>

27.11.2008
14:39
[18]

IHATE [ Generaďż˝ ]

Tak. Najwięcej RHCP, bo nastrój się poprawia.

27.11.2008
14:43
[19]

Zamaskowany_Muczaczosss [ Centurion ]

Nie bo mam kolegow z ktorymi idzie pogadac.

27.11.2008
14:47
[20]

huba-uba [ Konsul ]

Raczej rzadko.

27.11.2008
14:53
[21]

boskijaro [ Nowoczesny Dekadent ]

Zamaskowany_Muczaczosss - nie kazdy ma taki luksus xD

Ja ze swoimi kolegami nie zawsze mam ochote gadać i wtedy na pomoc przychodzi mp3 :P

edit O, nie zauwazylem ze juz sie dopisalem :P

27.11.2008
14:54
smile
[22]

Sir klesk [ ...ślady jak sanek płoza ]

Sluchalem - bo to dobry sposob na splawienie niechcianych osob :)
Nie lubilem sytuacji gdy idac korytarzem mowie komus "siema". Komus kogo znam bardzo slabo np. z pojedynczej imprezy, a ten zagadywal tekstem "co tam?". Hm i co odpowiedziec niemal obcej osobie na to pytanie?
Aaa wiesz. Spoko. Troche sie nie wyspalem... No... Ten... Czesc?

Trzy kroki a tam zaraz znowu jakis znajomek wypala z tym samym pytaniem :| a ja nawet nie pamietam jak koles ma na imie...
A tak zarzucalem sluchawki, mowilem "siema" i szedlem dalej szukajac ludzi, z ktorymi warto bylo zamienic pare slow. :D

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.