GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Dziwny problem z dyskiem twardym. POMOCY!

02.10.2008
00:10
smile
[1]

Samurai at dojo [ Konsul ]

Dziwny problem z dyskiem twardym. POMOCY!

Przez ostatni tydzień komputer chodził prawie bez przerwy (był tylko ze dwa razy ponownie uruchamiany). Wczoraj wieczorem dysk twardy głośno "zaskrzeczał". Dźwięk ten przypominał jakby czymś ostrym przejechano po gładkiej, metalowej powierzchni. Po jakimś czasie znowu wydał podobny dźwięk. Tak było jakieś cztery razy. Dzisiaj skrzypienia już nie było, ale po południu dysk zaczął nagle w kółko "tykać". Był to dźwięk taki, jak normalny dźwięk przy pracy dysku, ale był zbyt równomierny. Brzmiało to mniej-więcej tak: "tyk, tyk... tyk, tyk... tyk, tyk... tyk, tyk..." i tak w kółko. Po kilku sekundach tykania system się wieszał, działał tylko kursor myszy. Po naciśnięciu przycisku "Reset" tykanie nie ustało i komputer wieszał się przy wykrywaniu dysku. Dopiero pełne wyłączenie komputera przerywało to tykanie. Gdy komputer uruchomił się problem się powtórzył. I tak kilka razy. W końcu uznałem za konieczne przeskanować gruntownie dysk twardy i go zdefragmentować. Okazało się, że żeby skan został przeprowadzony, trzeba ponownie uruchomić komputer i skanowanie uruchomi się podczas ładowania systemu. Skanowanie ruszyło, przechodziło bez problemów, aż do czwartego kroku. Skaner wykrył uszkodzone klastry w mało znaczących plikach, lecz je naprawiło i przy 10% czwartego kroku skanowania dysk twardy zaczął znowu "tykać" i skanowanie stanęło w miejscu. Ponowiłem skanowanie, tym razem nic nie wykryło, ale znowu zacięło się przy 10%. Byłem przekonany, że dysk się przepracował i "umiera" powoli. Poddałem się i postanowiłem zdefragmentować dysk twardy. Uruchomiłem system i rozpocząłem defragmentację partcji C (mam C i D). Przez cały czas trwania defragmentacji komputer się nie zwiesił, ale zwiesił się krótko po tym, gdy defragmentacja skończyła się. Uruchomiłem ponownie komputer i zdefragmentowałem dysk D. I znowu komputer nie wieszał się, aż skończyła się defragmentacja, po czym zaczął tykać i ściął się... Po tym komputer zawsze wieszał się kilka minut po uruchomieniu systemu, tykając dyskiem. W końcu, z braku pomysłów, uruchomiłem system w trybie awaryjnym. I cud! Dysk nie tyka, komputer nie przycina się. Ale jak uruchomię system normalnie, to problem się powtarza. Wnioskuję z tego, że problem powoduje jakiś program i wystarczy go usunąć, albo jakaś opcja w systemie, którą trzeba wyłączyć. Problem w tym, że nie mam pojęcia, jaki program lub jaka opcja, nieaktywna w trybie awaryjnym może coś takiego powodować.

Jeśli ktoś wie, jaki program powinienem usunąć, albo jaką opcję wyłączyć, żeby system zaczął normalnie działać, lub też zna inne możliwe rozwiązanie tego problemu, to bardzo proszę, niech napisze. Będę bardzo wdzięczny.

Mój PC:
AMD Athlon 64 x2 3200 (~2000MHz), 1GB RAM, RADEON 9600 256MB RAM, HDD 200GB Samsung SP2014N (nie jestem pewny, czy to model - przeczytałem z naklejki na dysku), Windpws XP Service Pack 3
Cały komputer ma trzy lata i około dwa miesiące.

02.10.2008
00:31
[2]

legrooch [ MPO Squad Member ]

Dysk złapał bad blocka.
Ostatnia deska ratunku to HDD Regenerator. Jak on nie pomoże to nowy dysk zostaje Ci tylko kupić.

02.10.2008
00:41
smile
[3]

Samurai at dojo [ Konsul ]

legrooch--> Dzięki, wypróbuję ten program. Ale czemu w trybie awaryjnym nic się nie dzieje? Nie da się tak zrobić, żeby mieć załadowane wszystkie sterowniki itd., oprócz tego, po załadowaniu czego dysk się wiesza?

02.10.2008
00:48
[4]

legrooch [ MPO Squad Member ]

Omija jakiś składnik systemu w trybie awaryjnym, który znajduje się w uszkodzonym miejscu.
Sprawdź tym softem. Jak on nie pomoże i nie naprawi, to NIC nie zrobisz.

02.10.2008
00:50
[5]

Samurai at dojo [ Konsul ]

Po uruchomieniu instalatora HDD Regeneratora wyskakuje mi takie coś--->
Co robić? :(


Dziwny problem z dyskiem twardym. POMOCY! - Samurai at dojo
02.10.2008
00:54
[6]

legrooch [ MPO Squad Member ]

Boże.....

KOMUNIKATY Z OKIENEK WPISUJEMY W GOOGLE.

02.10.2008
13:32
[7]

Samurai at dojo [ Konsul ]

Ani link legroocha, ani google nie pomogło. Dopiero jak uruchomiłem komputer normalnie udało się zainstalować program. Program wykrył jeden uszkodzony sektor i naprawił go, ale to nic nie pomogło. Wygląda więc na to, że jestem skazany na tryb awaryjny, aż nie będę miał nowego dysku.

Przyjrzałem się dokładniej problemowi i wygląda na to, że wiesza się, gdy dysk twardy przez chwilę nie pracuje, lub pracuje "na niskich obrotach". Jaki składnik systemu uruchamia się, gdy dysk kilka minut nie pracuje, lub pracuje powoli?

02.10.2008
13:41
[8]

legrooch [ MPO Squad Member ]

Ten, który znajduje się w tym sektorze. Tapeta, dźwięk, biblioteka, rejestr, mp3 - zrozum, że to może być cokolwiek.
HDD Regeneratora użyłeś pełnego? Bo trial wykrywa tylko do pierwszego bada.

02.10.2008
13:45
[9]

wysiak [ Senator ]

"Jaki składnik systemu uruchamia się, gdy dysk kilka minut nie pracuje, lub pracuje powoli?"
Defragmentator?

A problem jest taki, ze dysk sie posypal, demo HDD Regeneratora naprawia chyba tylko wlasnie pierwszy znaleziony bad sector.

02.10.2008
14:22
[10]

Samurai at dojo [ Konsul ]

Kurcze, faktycznie mam demo. Muszę załatwić pełną wersję.

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.