
Janczes [ You'll never walk alone ]
Maszynka do papierosów
Ma ktoś? Opłaca sie wydać ok. 20 zł na sama maszynke? Do tego jeszcze tytoń, bibułki, ustniki.. Jak szybko schodzi tytoń? W sensie na ile papierosów tak na oko starcza? Czy tyton i bibuly sa łatwo dostepne? I ile caly taki zestaw kosztuje?
I przede wszystkim: czy opłaca sie bardziej niz normalne kupowanie szlugów w kiosu?
Shaybecki [ Shaybeck ]
to chyba tylko dla starych dziadów co siedzą cały dzień i nie mają co robić, to między papierosem złożą sobie następnego (mój wujek)
pali jednego, między czasie sobie robi drugiego
na pewno tańsze, ale nie poręczne
GROM Giwera [ One Shot ]
Ah ten nałóg, coraz więcej kasy zżera? A rodzice nie dają ekstra na fajki? Oszczędniej jest robić samemu śmierdzokopy..
Fett [ Avatar ]
eee ja maszynke kupiłem za 5zł w kiosku. Zamiast bibułek i filtrów kupiłem gotowe tutki do papierosów (polecam lighty). Tytoniu starcza w zależności od tego ile palisz. Kupując i składając sobie tak paczka wychodzi mniej więcej za 2zł, ale ot też zależy od tytoniu jaki kupujesz. Tytoń, tutki itd. właściwie masz w każdym kiosku więc z dostępnością nie ma problemu. Ja olałem bo mi się nie chciało z tym pieprzyć :P
s1ntex [ Generaďż˝ ]
Moja matka kręci papierosy, na pewno jest taniej.
Finthos [ Generaďż˝ ]
Wyjdzie taniej. Tylko nie jestem pewien, czy z wrażeń smakowych będziesz zadowolony.
Grom=> Ludzie, ktorym fajki smierdza nie powinni sie do takich watkow pakowac i po problemie.
Tirane [ Last Action Hero ]
Moze i taniej, ale w smaku chyba duzo gorsze niz normalne...
fresherty [ Jimi Hendrix Rules! ]
Opłaca się robić na pewno dla walorów smakowych. Nie ma to jak odpowiednio spreparowany tytoń fajkowy jako papieros :>
mirencjum [ operator kursora ]
Rzuciłem to. Za pięć dni będzie trzy miesiące bez fajek.
fair2 [ Pretorianin ]
Nie pale, ewentualnie jak jest impreza, ale generalnie wole piwko od papierosow :)

miki5 [ Senator ]
Ja bym skręcał w rękach xD
ustniki
eee... jak już oszczędzasz to na maxa, pal bez ustników :)
speedy24 [ F.I.S.H ]
polecam tytoń (prawdziwy, nie jakieś trociny) DRUM (jest trochę drogi, mała paczuszka około 12zł), + bibułki (nie gotowe gilzy) i sklejać ręcznie. Paliłem ten tytoń i naprawdę całkiem inaczej sie pali, smak, zapach a do tego "mięsisty" dym.
edit: a żeby zrobić ustnik/filter, to najlepiej zgiąć jkawałek małej tekturki w harmonijkę i włożyc w drugi koniec papierosa.
halfmaniac [ Dr. Freeman ]
Rzuciłem to. Za pięć dni będzie trzy miesiące bez fajek. --> Gratuluję :)
Taniej na pewno wychodzi, ale troche roboty jest, no i trzeba sobie robić na zapas.
Gonsiur [ Giga Drill Breaker!! ]
Janczes -->
Na twoje pytania Ci nie odpowiem, ale swoje 5 groszy dorzuce ;).
Na bank wychodzi duzo taniej niz zwykle fajki, przynajmniej z tego co znajomy opowiadal i od ludzisk slysze :). Palilem raz fajki wlasnie takie z maszynki (tyton "maszynkowy" i taki do skrecania sie rozni) i jakos mi nie podchodzily :). Co innego taki do skrecania. Normalnie cud, miod i orzeszki, chyba tylko moje ulubione czerwone marlboraski mi bardziej niz to smakowaly :). Jaki tyton nie mam pojecia, zapytaj sie Hybrydosa (ktory sie tu po forum gdzies kreci ;P), bo to od niego je palilem :). Sam rzucilem juz ze wzgledow finansowych codzienne palenie, ale od czasu do czasu (glownie na imprezach ;) ) sobie zakopce, bo nadal uwazam ze to zajebista sprawa :).
speedy -->
Filtry tez mozna dokupic :).
Pshemeck [ Dum Spiro Spero ]
Oczywiscie ze taniej wychodzi :) Gilzy mozna dostac po 250 sztuk za 4 zl, do tego maszynka za ok 10-20 ( lepiej jednak recznie skrecac ) i najdrozej wyjdzie tyton. Tak czy siak taniej niz kupowanie za 10 zl paczki.
PALENIE ZABIJA :)
mefek [ Generaďż˝ ]
A nie lepiej raz z kilkoma znajomymi wybrać się za naszą wschodnią granicę i kupić fajki. Weź kilku niepalących. Oni kupią alkohol itp. a tobie wezmą papierosy bo na granicy są limity. Taniej tam jest niż w Polsce. Mieszkam przy granicy polsko-ukraińskiej tzn. jest troszkę kilometrów do granicy ale u nas to każdy jeździ prawie. Czasami nawet 2 razy dziennie, dlatego dużo osób ma stare passaty bo mają duży bak.
di_kamilo [ Pretorianin ]
Osobiście nie pale, ale ojciec tak, i używa maszynki. W sumie wychodzi taniej niż normalne fajki, no ale nie jestem w stanie podać ci ile wychodzi z jednej paczki, a tytoń i bibułki są raczej łatwo dostępne. Lepiej kupić tą lepszą maszynkę i zamiast bibułek używać gilz (chyba tak to sie nazywa), szybciej się robi fajki :)
karola44-81 [ Junior ]
Czesc.
Z 30g tytoniu wychodzi ok 30 papierosow. Zauwazylem prosta zaleznosc. 10g tytoniu to ok 10 papierosow. Oczywiscie wszystko zalezy os topnia ubicia tytoniu.
Z prostych dzialan matematycznych mozna wywnioskowac, ze:
40g tytoniu= 6zl= ok 3 zl za paczke
250g tytoniu ok 25zl. to paczka wychodzi ok 2-3 zl
Oczywiscie zalezy to od ceny i jakosci tytoniu i jak ubijemy tyton. Niemniej jednak wychodzi polowe ceny co za paczke w sklepie.
Do tej poty. Tylko czekac jak MS podniesie akcyze na tyton :)
maviozo [ Man with a movie camera ]
Moi rodzice skręcają w taki sposób papirochy.
Z tego co się zorientowałem, to dają ok. 43zł za 500g tytoniu a 11zł za 1000 gilz.
Na te 1000 sztuk potrzeba im ok. 2 i pół takiej paczki.
Aha i tak mi wynika, że te kupowane gilzy są dłuższe od papierosów kupowanych w paczkach.
Sam nie palę.
endrju771 [ Slim Shady ]
Kumple z klasy właśnie taki interes zrobili, mówią, że wychodzi im po 3zł za paczkę. Kupią 1kg tytoniu, a to starcza na jakieś 300 fajek. Do tego jakie mocne, ogólnie to nie palę, ale na spróbowanie chciałem wziąć, to prawie się udusiłem, moc jest, jak mocno ubijesz.

yazz_aka_maish [ Legend ]
Oczywiscie, ze wychodzi taniej, duzo taniej. Osobiscie nie skrecam a nabijam papierosy, wychodza jak sklepowe gdy dojdziesz do wprawy. Maszynka to 15z,l, gilzy 3zl (100 sztuk) zas tyton to juz wedle wlasnego uznania. Ja nie lubie tytoni papierosowych, sa dla mnie za mocne i gryzace, dlatego tez zaopatrzam sie w fajkowy Gold Szlachetny, ktory kosztuje jakies 26zl/250g. W ten oto sposob paczka wychodzi mniej jakies 1zl-1,50zl i naprawde smakuje mi bardziej niz kupne papierosy :)
Ponizej filmik odnosnie nabijania, choc z przymruzeniem oka :))))
konr23m [ Konsul ]
moj ojciec ma taką maszynkę i wychodzi taniej kupuje też 1 kg tytoniu za 60 złotych i starcza mu na 2 miechy:P
PanSmok [ Konsul ]
kolega uzywa i wyliczyl ze paczka wychodzi go jakies 2.50. w stosunku do kiepow kupowanych w sklepie na pewno sie oplaca.
Debczak_Lebork [ Głos Prawdy ]
Oryginalny nie bede- powiem, ze wychodzi duzo tanoejj
Ale.... Sa duzo gorsze od normalnych bulgarów. Zacznioesz, kreic/ubijac zapalisz i wezmie Cie na spawanie.
Mam maszyne, tyteks i gilzy zawsze w pogotowiu w domu jak kapuche przepije i nie mm na szluhi. I wlasnie tyko z tego powodu to trzeba miec. Kupuj normalne, jak z kasa ienko to krec,.
Palilm szlugi krecone przez wiele osob, ale zadne nie byy jakos wybitnie dobre.
To ostatecznosc jes
Blendon [ Generaďż˝ ]
W niemczech takie robione papierosy sa bardzo popularne (szczegolnie wsrod Polakow :-) Pociesze Was, tam fajki kosztuja mniej wiecej 4 euro, a w paczce rzadko kiedy jest 20 sztuk (najczesciej 17 albo 18)
Zygi82 [ Pretorianin ]
Co do jakości skręcanych papierosów to w dużej mierze zależy ona od użytego tytoniu. Jeżeli kupisz 500g tytoniu za jakieś 40 zł to nie spodziewaj się oszałamiających rezultatów. Ja osobiście polecam tytonie: Drum; Golden Virginia ewentualnie trochę tańszy Tilbury. Liczba papierosów jakie można skręcić zależy od tego jakie papierosy kręcisz. Mnie przy ręcznym kręceniu i używaniu filtrów typu extra slim paczka 40 gram wystarcza na około 60-70 papierosów.
xion [ Żołądkowa Gorzka ]
Kiedys u kumpla zrobilem sobie sam jednego ;p Nie wiem co to byl za tyton, ale po:
1. Te cmiki sa obrzydliwe ;p
2. duzo je%^&nia z tym calym "kreceniem"
3. smierdza jak cholera
Moze i wychodzi taniej itp itd. Ale nie polecam Ci trucia sie jakims szajsem bo tanszy ;/
Przestan albo pal kupne ;]
Cougar/ALV'Y [ 3DFX is still alive ]
Kiedyś starsi kręcili pety, ale..przestali.
Bo kupa roboty była:)
Ale w sumie im taniej wychodziło do dwóch złoty gdzieś
Morbus [ TIR DRIVER ]
maszynka kosztuje cos kolo 15zl przynajmiej tak zaobserwowalem na stacjach paliw ;] wiec w normalnym sklepie tytoniowym pewnie polowe taniej.. gotowe bibulki to jakas smieszna suma a tyton to chyba juz zalezy od ciebie.. ja nie pale to nie pomoge. ale biorac pod uwage ze fajki wychodza tak tanio to palisz ich wiecej ;] np. gosc z ktorym jezdzilem w godzine wyprodukowal 6 paczek ktore starczaly mu na gora 2 dni ;P
KDV [ Pretorianin ]
Ja mam nawet 3, często dodaja do tytoniu w prezencie :P

Mastermurzyn [ Junior ]
Z kumplem zrobiliśmy niezły interes na papierosach wlasnej roboty. zrobiliśmy ze 200 fajek i szprzedawaliśmy w szkole . 50 gr za sztuke. opylało sie
H3@LL3R [ Centurion ]
Oplaca sie. Jest to tansze i wcale nie dla dziadkow. Mi sie to wydaje nawet fajne ;). Jezeli chodzi o smak to zalezy jaki tyton kupisz.
Halucyn89 [ Senator ]
cenowo jasne, ale na początku fajki nie będą za ,,smaczne'' :D

Drako18 [ Pretorianin ]
Ja napisze tak:
Prawda, można oszczędzić na tym parę złotych. Rodzicie "kręcą szlugi" właśnie i przyglądam się czasami, kilka razy sam kręciłem (nie dla siebie). Żmudna robota, z pewnością dla tych, którzy nic lepszego nie mają do roboty. Najbardziej wkurzające jest jak gilza nie chce wejść do maszynki (bo tam jest taka rurka w którą trzeba włożyć gilzę co jest bardzo trudne a gilza nagina się i psuje przy tym). Trzeba jeszcze dodać, że co z tego, że kupisz 600 gilz w pudełku jak większość to "nie wypadły" :P. Ogólnie to lepiej stracić te kilka złotych niż stracić dużo czasu i co najważniejsze nerw. A najlepiej to rzucić palenie :)

jungla17 [ Chor��y ]
Szybkość robienia papierosów zależy od jakości maszynki, ale inwestycja na pewno się zwróci choć wydawanie kasy na papierosy to wyrzucanie jej w błoto nie wspomnę o utracie zdrowia