--> Archiwum Forum
makler gieldowy [ Junior ]
Pytanie o giełde - fundusze inwestycyjne
Mam takie pytanie. A mianowicie moja rodzicielka jakiś czas temu wrzuciła na fundusze inwestycyjne 10tys.zł po jakimś czasie zyskała ponad tysiac, ale dzisiaj jak była w banku to okazało się że straciła 4 tysiace, pewnie nie ona jedyna.... Ja tam ją ostrzegałem , żeby wycofała pieniądze, ale jak wiadomo niektórzy wiedzą swoje...
I teraz jest pytanie, czy trzymać pieniądze na tym funduszu i czekać aż się giełda odbije, pani w banku powiedziała, że na jesień ma pójść wszystko w góre, mi sie w to wierzyć nie chce, ale dobra... Czy wziąć te pieniądze i wpłącić na jakąs lokate?? Co lepiej ??
deTorquemada [ I Worship His Shadow ]
Myślę, że lepiej poczekać, podejrzewam, że nie jesień, ale dłuższy okres czasu w każdym razie, żeby odrobić stratę ... a potem w zależności tego co się będzie działo na rynku, zostawić lub pchnąć na jakąś lokatę.
EDIT: Napisz najlepiej od razu gdzie umieściła te pieniądze - będziemy unikać :]
wlodzix (odmieniony) [ Centurion ]
Ja osobiście wpłacił bym na lokatę,pieniądze to poważna sprawa,nie sugeruj się tym co powiedziała pani w Banku.Lepiej nie ryzykuj.
graf_0 [ Nożownik ]
nick chyba niezbyt dobrze masz dobrany :) hehe.
40% strat? Czyli aby powrócić do stanu wyjściowego potrzebujesz wzrostu o 70% - dla naszej giełdy jest to kwestia kilku dłuuugich lat. Kiepsko to widzę.
makler gieldowy [ Junior ]
No ja się właśnie tak zastanawiałem, bo tak straszą, ze te banki poupadają, co prawda wszystkie te zagraniczne, ale odbicie to na polską giełde ma pewnie. Ale jest szansa na odrobienie tych 10tys ?? Bo żeby odrobić sie do tej sumy i wtedy rzeczywiście pchnąć na lokate...
graf_0--> Na początku było 10 tys, później zysk coś trochę ponad tysiąc i strata 4 tys, do około 7tys, chociaż żeby te 3 tys odrobić i później włożyć na jakaś lokatę, no ale żeby jeszcze więcej nie stracić...
wlodzix-->A ja się nie będę przejmował tym co powiedział wlodzix, jezeli w październiku mają przylecieć ufoludki...
deTorquemada [ I Worship His Shadow ]
makler --> Nikt Ci ni zagwarantuje odrobienia tego - ja bym zaryzykował i zostawił jak jest, ale to w końcu spora kwota więc decyzja Wasza. Inwestycja długoterminowa więc ryzyko istniało. Teraz spadło, ale kiedyś się odrobi ... ale kiedy ? Tego nikt Ci nie powie.
Gdzie to zainwestowane jeżeli można spytać ?
Shaybecki [ Shaybeck ]
w który fundusz dokładnie ?
makler gieldowy [ Junior ]
deTorquemada--> Pioneer Pekao Investments - Pioneer fundusze inwestycyjne otwarte :)
A czemuż??
graf_0 [ Nożownik ]
Tu masz wig na przestrzeni ostatnich 10 lat.
Odrobienie sie z 7 tyś do 10 tyś wymaga zysku 40%, co przekłada się na powiedzmy 50% wzrost wig'u - osobiście nie widzę szans aby nastąpiło to szybciej niż za jakieś 2 lata, tym bardziej że nie przestaliśmy jeszcze spadać. :) Od najniższego poziomu wzrost o 50% będzie szybszy, aby to wykrzystać trzeba by sprzedać udziały w funduszu teraz i odkupić w najniższym punkcie(cała sztuka to ustalić gdzie on nastąpi :) ).
Duke [ Generaďż˝ ]
Jak bedziesz potrzebował tych pieniędzy w ciagu kilku lat to lepiej zmień na lokate/obligacje bo moze sie okazać ze za 2 lata zostanie ci 1000zł.
Pani w banku nie zna sie na giełdach i ma za zadanie mowić ze za chwile wszystko zacznie iść w góre. Tak by ci powiedziała w styczniu i tak powie w połowie 2009, jesli dalej bedą spadki.
Ogólnie rzecz biorąc to cały czas mamy besse i nie wiadomo kiedy sie skończy, jak sytuacja w US bedzie sie pogarszać to moze być to najgorsza bessa od czasu kryzysu w 1929.