www222 [ Public Enemy Number One ]
50 Cent znowu szuka zaczepki...
50 Cent oświadczył niedawno, że Jay-Z był nikim, zanim nie połączył się z Beyonce.
Niekwestionowana gwiazda i legenda hip-hopu Jay-Z ożenił się ze swoją narzeczoną w kwietniu tego roku. Tymczasem 50 Cent stwierdził, że to nie dzięki swojemu dorobkowi, ale właśnie dzięki ślubowi z gwiazdą Jay wzmocnił swoją pozycję na międzynarodowej scenie.
"Jestem fanem Jay'a-Z, ale poza USA i kręgami znawców hip-hopu nikt nie wiedział, kim on jest, póki nie ożenił się z Beyonce" - twierdzi Półdolarówka.
50 Cent jest też gotów dyskutować z doniesieniami, jakoby majątek Jay'a szacowany jest na miliard dolarów - choć twierdzi, że nie jest zazdrosny o jego fortunę. "Nie wierzę, żeby był tyle wart" - mówi Curtis Jackson (50 Cent). "Te doniesienia są przesadzone. Oczywiście nie jestem zazdrosny. Nie biorę udziału w tym wyścigu".
Źródło: :D
Shaybecki [ Shaybeck ]
właściwy temat: "www222 aka lil'sybil znowu szuka zaczepki"
moim zdaniem nie moment ślubu, tylko od chwili gdy oficjalnie "byli razem"
diabollo [ Centurion ]
A ona robi loda mu... bo umi...
Lubi też jest :p
Ciekawy Fryzjer [ Semper Fidelis ]
oby dwaj są gwiazdeczkami komercji
PatriciusG [ pink floyd ]
diabolo -> Bo UMI! ;)
===Schejkimenn=== [ VI LO Spunky Guy ]
diabollo---:D
"Bo ona loda robi mu,bo umie,
loda robi mu,bo lubi to,loda robi mu,jakie to piękne jest"
halfmaniac [ Dr. Freeman ]
A co mnie obchodzą jakieś amerykańskie syfy, które z muzyką nie mają nic wspólnego, lepiej posłuchać rodzimego h-h, rap.